ZACZYNAMY 15 LUTEGO! MUSI SIĘ UDAĆ! Francuska dieta proteinowa dr Pierre Dukana

[agamagda]

puk
ja jestem
jakoś obrobić się nie mogę
z dziećmi to tak już jest

waga 90,1 (truskawki głupie, głupia ja)

łoj

coś mi się obżartuch włączył

[galloway]

witam i ja po dłuuuugiej nieobecności Mam już nowy komputer i przyzwyczajam się do niego pomału. Moje problemy niestety są i raczej dlugo będą ale samopoczucie trochę lepsze....
Przez ostatnie dwa tygodnie jadłam dosłownie wszystko (chałka codziennie,ciastka,owoce, słodycze,obiady typowe itd) ale wagowo jest ok a nawet miałam przez ostatnie trzy dni 68kg czyli -15kg,dzisiaj na wadze pokazało prawie +1 czyli waga jak z podpisu
megi gratuluję że pognałaś klub 3D i na zawsze o nim zapomnij widzę że masz dużo samozaparcia tak trzymaj
karadko dziękuję za troskę. Jak tam po wizycie rodziców, zachwyceni na pewno Irandią ? I widzę że podobnie mamy jeżeli chodzi o jedzeniowe konsekwencje czyli nie jest źle po takim dogadzaniu.Jedyny problem że już mi ciężko wrócić do P i PW kompletnie tego nie przestrzegam i to prawie od miesiąca
aniela cieszę się razem z Tobą i daj znać od czasu do czasu
jolka witam serdecznie w klubie
domino ściskam Cię serdecznie i pozdrawiam i dziękuję że się o mnie martwiłaś. Zresztą wszystkim Wam dziękuję karadko,vandros i megi i calej reszcie dziewczyn

[domino166]

Witam dziewczyny,
Załamałam się,po miesiącu weszłam na wagę i cóż zobaczyłam -schudłam 700 g przez miesiąc czyli podsumowując od 22 lutego -7,8 kg
Ja wiem,ze to pewnie te lody bakaliowe nie było ich przecież dużo.Zaparłam się i osiągnę 63 kg (doktorek twierdził,że osiągnę to 31.05)teraz tak jak karadka P do piątku,sobota niedziela pw a potem zobaczymy.

Gratuluję wiosence,megi , kasi wasze spadki są naprawdę duże karadka też nie powiem tylko ja wleczę się w ogonie

[karadka]

galloway - ogromnie sie ciesze ze jestes juz z nami i mam nadzieje ze wszystkie problemy szybko rozwiazesz!!! juz mialam do Ciebie list poczta wysylac bo martwilysmy sie bardzo
no ja poplynelam na maxa przez 10 dni podstawa moich posilkow byly slodycze
ale biore sie w garsc od wczoraj i musze ta 7-mke pozegnac raz na zawsze bo mnie wkurza i tyle! na razie robie 5 p i zobaczymy co dalej, w sobote idziemy na impreze i obiecalam sobie dyspenze czyli jem normalnie i przy tym chyba zostane zeby nie zwariowac - w soboty robie normalny dzien a reszta dukanowo - i tu chyba 4 p i 3 pw na weekend z sobota bezdietowa beda najlepszym rozwiazaniem - taka faza II+III
przemysl to bo szkoda zaprzepascic tego co osiagnelysmy a nie jest zle! moze sprobuj zastosowac moj pomysl i zobaczysz sama?

domino - ja tez ostatni miesiac kiepski mialam kurcze te lody to faktycznie mogly dac w kosc bo ja jadlam te light co mialy chyba 1% tluszczu i po 2 tyg zauwazylam bardziej wzrost niz spadek i przestalam je jesc.

wydaje mi sie ze kolejny raz musimy wziasc sie w garsc i kolejny raz powstac gotowe do walki - diety!!! jutro mamy 4 rocznice - moze to dobra pora na opamietanie sie?

[galloway]

karadko ja cały czas myślę i myślę i mam nadzieję że się nawrócę bo po pierwsze dobrze mi z tym wyglądem,po drugie jak nie chodzilam w spodniach od kilku lat tak teraz z tyłka nie zdejmuję po trzecie chłopy na ulicy zaczęły się oglądać więc też miło(choć średnia wieku ich nie powala) Jak by nie patrzeć to byłby grzech zmarnować to co się osiągnęło, dlatego ważę się codziennie i trzymam rękę na pulsie.Jedynie potrzeba mi dużego bata żeby znowu robić same P.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Może faktycznie rocznica to jest dobry wstęp by zacząć dietę jakby od nowa...

[domino166]

Super Gall,że jesteś
Myślę,że Karadka ma rację to dobry system.Najłatwiej jest mi w tygodniu sobota i niedziela to jakiś koszmar ,ale co mam się z ludźmi nie spotykać ?Chyba bym zwariowałaa utrzymanie diety kiedy wszyscy grilują,piją jest niemożliwe.
Lody odstawiam kategorycznie i do piątku same p w sobotę na wagę i zobaczymy.Zaparłam się i koniec muszę doczołgać się do 63kg do połowy lipca a potem to utrzymać.Najgorsze jest to,że jak raz się popłynie to powrót do reżimu dietowego jest bardzo trudny.Ale nic to musimy się wspierać (w kupie siła)i do piątkuwziąć się w garść w sobotę odpuścić i zobaczymy jaki będzie efekt.

[karadka]

domino - zdrowe podejscie!
galli bierzemy sie w garsc
nie ma co narzekac tylko bierzemy sie w garsc i dukamy od nowa! na poczatek proponuje P przez 5 dni , piatek, niedziela pw i sobota grzeszna ale tylko na imprezach - sniadanka, obiadki ile sie da dukanowo i damy rade, bo jak same widzicie po obzarstwie nie ma az takich duzych wzrostow wiec po malym grzeszku w soboty a reszcie poprawnej powinno i tak spadac a nie bedziemy sie meczyc!

[elskede]

Hej Aniołeczki

to ja od jutra wracam na ostrą III fazę, chyba nawet nauczę dukać tatę, bo ma dużo za duży cholesterol, musimy mu go zbić zanim lekarka wyznaczy dożywotnie leki, bynajmniej po 3 tygodniach odpuszczenia sobie cukru - glukometr wykazał dużą poprawę, więc chyba cukrzycy nie będzie uffff

Jutro wielki come back na siłownię - po roku przerwy, liczę na dużo ruchu i ciekawe znajomości

Dziewczyny "Mamy" macie może jakieś fajne stronki sklepów internetowych z ubrankami dla dzieci, żeby nie były jakieś kosmicznie drogie i w ogóle, takie sprawdzone ? Jeśli gdzieś tam macie w ulubionych to proszę podzielcie się ze mną

[Megi428]

Witam Kochanieńkie
Od wczoraj mniej o całe 0,4 kg, czyli dzisiaj 98,8kg, ciekawe za ile będzie te 97 śliczne co w podpisie No ale nie będę narzekać, najem się dzisiaj jeszcze warzywek a od jutra znowu same białeczka
Dla tych co spadeczki miały

Napisane przez karadka

megi idziesz jak burza i widze ze wysoko poprzeczka postawiona ale z Twoim podejsciem nie powinno byc problemu!!! ja w to wierze!

Karadko jak burza to ja poszłam przy @ ale w drugą stronę , ale się zawezmę i pójdzie w dół a Ty Kochana czekaj cierpliwie, po tych grzeszkach trochę może ci skakać waga ale spoko spoko zacznie lecieć w dół, w końcu czary odstawiam

Napisane przez boszka1987

u mnie wczoraj skończyła sie III faza-
megi jedzonko na parze jest super!! ja mam w domu garnki z zeptera i na nich na parze gotuje sobie filecika lub rybki pychotka zamiat ziemniaków gotuje brokuły i tak od stycznia- dobrze że mi to chociaż smakuje bardziej jak smażone, pozdrawiam lece do pracy pa

Boszka no super świetnie to już masz normalne jedzonko tylko z proto czwartkiem - jak ja ci zazdroszczę, ja to nawet w lesie jeszcze nie jestem tylko dopiero przed laskiem, bo do końca II jeszcze ho ho, a III faza to będzie trwać coś kole 400 dni albo dłużej - matko to ponad rok , no ale po takim czasie to moje nawyki dukanowe już z pewnością mi zostaną
Co do gotowania na parze to po prostu zakochałam się w tym sposobie, a kalafior, brokuł to normalnie niebo w gębie

Napisane przez galloway

witam i ja po dłuuuugiej nieobecności Mam już nowy komputer i przyzwyczajam się do niego pomału. Moje problemy niestety są i raczej dlugo będą ale samopoczucie trochę lepsze....

Zresztą wszystkim Wam dziękuję karadko,vandros i megi i calej reszcie dziewczyn

Gall Kochana bardzo się cieszymy że już jesteś z nami, a problemy Kochanieńka kiedyś się skończą i będzie dobrze, trzymam kciuki żeby to nastapiło jak najszybciej

Napisane przez karadka

wydaje mi sie ze kolejny raz musimy wziasc sie w garsc i kolejny raz powstac gotowe do walki - diety!!! jutro mamy 4 rocznice - moze to dobra pora na opamietanie sie?

Kobiety 4 miesiące diety !!!!!!!!!!!
Wiem że to jutro ale mnie już dzisiaj wzięło na wyrzucenie z siebie tej radości, że tyle czasu dajemy radę dietkować.
Jesteśmy dzielne, wytrzymałe, cierpliwe i coraz piękniejsze, spójrzcie w lustro jutro rano i zobaczycie nową "JA" i z uśmiechem siegnijcie po rocznicowe białeczko, tyle dałyśmy radę to jeszcze wytrzymamy. Bądźcie dzielne
Powiem jedno, bez forum czyli bez Was Kochane dawno bym popłynęła z dietą, a tak trwamy i się wspieramy.
Dzięki wam za to

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Karadko co to za plus przy Twoim Loginie tam na dole w pasku ?????

[karadka]

megus ja mysle ze powinnas przy odprawianiu tych czarow jakis taniec odstawiac - moze beda bardziej skuteczne a przy tanczeniu to tez tluszczyk spada

[Megi428]

Taniec Karadko powiadasz?
To jak indiańce będziemy wieczorem tańczyć i czarować, niczym jakieś szamanki

[karadka]

megi mnie tez bierze na podsumowanie ale moze zrobie jakies oredzie jutro

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

ale bardzo mile to co napisalas....

[sylwusia085]

hej ja wczoraj zjadlam kebaba z surowka i myslalam ze dzis bedzie na plus a tu na minus jeszcze ale chyb stresy robia swoje a mam ich mega....... dzis nie zaliczylam examinu najwaznijeszego troche jestem podlamana ale napisze wam w klubie co moze jakas porade uzyskam, potraktujcie mnijak corke ok?? ale to pod wieczor teraz ide na maisto mimo ze dop z pracy weszlam do domu ale nei moge usiedziec bo zaraz chyba sie rozplacze z nerwow..... napisze pozniej papa

[agamagda]

puk puk

Domi ja też drepczę
w miesiacu ostatnim chyba ok 1kg tylko
jutro podliczę

ustawić sie musimy w kółeczku i tak po kolei kopa w tyłek
jedna drugiej

może któraś ma jakiś namiar na fajną kwaterkę w Kołobrzegu?

[karadka]

dziewczyny jak to jest z ta nowa czescia mozemy otworzyc kiedy chcemy czy musi byc 5000 postow? bo myslalam ze to jutro ale teraz to juz nie jestem pewna?

[Megi428]

Napisane przez karadka

dziewczyny jak to jest z ta nowa czescia mozemy otworzyc kiedy chcemy czy musi byc 5000 postow? bo myslalam ze to jutro ale teraz to juz nie jestem pewna?

Ja nie wiem dokładnie, ale chyba można wcześniej, bo przecież otwierasz coś całkiem nowego. No kurczę nie wiem.

[elskede]

przy okolo 160 stron Karadko trzeba otworzyc nowy watek

[domino166]

Nie mam pojęcia jak to jest,może lepiej już założyć nowy.

Aga no drepczemy trochę-słuchaj a może to ten aqua aerobic masę mięśniową nam buduje i jesteśmy coraz smuklejsze bo wszystko w mięśnie idzie?

[50wiosen]

Cześć Dziewczyny !!! No to jutro świętujemy ale na dukanowo żeby nie było wzrostów.
U mnie dzisiaj mały spadeczek. Ciężko jest ale trzeba się trzymać. Wyglądamy coraz lepiej i wszyscy to zauważają to powinno nam dawać większą motywację.

[jolka65]

Megi, Karadka pomysł na czary i taniec mi się podoba o której czynimy gusła Może jak po czarujemy wszystkie to będzie lepiej
Agamagda twój pomysł też trzeba z praktykować wszystko na raz i coś zadziała. Znam dobrą nie daleko Kołobrzegu w Ustroniu Morskim jeździmy tam już 9 rok jest wspaniale.
Podsumowanie

[karadka]

no to dziewczynki dajcie czadu dzisiaj bo nam 4 stron brakuje do 160!

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

ale tak czy siak jutro nowy watek i pierwszy raz obchodzimy rocznice dukanowo i bezalkoholowo!!!!!!
ja normalnie od wczoraj siebie nie poznaje - nie wiem co mi sie stalo ale dostalam takiego kopa do diety ze az sie boje! dzisiaj jogurt, rosolek z mieskiem, jogurt, a teraz zrobilam tunczyka z cebulka i jajkami i wstawilam na chwile do lodowki i boje sie ze zjem wszystko a 4 jaja tam wsadzilam! chyba za duzo?

[Megi428]

Karadko jajeczka na zdrowie
Dziewuszki piszcie coś.

[luinil]

Wtam wszystkich Mamy w planie piknik. Moja koleżanka jest właśnie w fazie protal, chciałabym zrobić jakąś przekąskę którą również mogłaby zjeść, czy któraś z was mogłaby mi pomóc? podać jakiś przepis musi to być coś na ziomno, co mogłabym włożyć w jakimś pojemniczku do plecaka z góry dziękuję

[isabella77]

dobry wieczór dziewczyny
w końcu chwila dla siebie i dla Was - w pracy poniedziąłkowy młyn, a w domu po tych ulewach netu nie było ale już w końcu włączyli i moge poczytać co u Was było słychać w ciągu weekendu ...
u mnie w sobote koniec 1 etapu i 2,5 kg mniej

bałam się troszkę weekendu, ale poszło bez grzeszków - jedynym było 1 "redsik" do mięska z grilla, ale dużo spacerowałam po górach, także mam nadzieje, że poszło "z dymem"

dziś 3 dzień protel plus warzywka i jest super - można tak "cudować " w kuchni, że słodycze i pieczywo ( co było mioją największą bolączką), mogą spokojnie iść w odstawkę

ogólnie, dziewczyny, jestem pozytywnie nastawiona, a do tego jak czytam Wasze opinie, komentarze, to ciesze się, ze tu trafiłam i to zaczęłamWIELKIE DZIĘKI|!!!!!!

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez Megi428

Taniec Karadko powiadasz?
To jak indiańce będziemy wieczorem tańczyć i czarować, niczym jakieś szamanki

Karadko, jestem za tańcami
Troszkę tłuszczyku nam z bioder pospada a i całkiem to przyjemne dla ciała i ducha

[karadka]

Napisane przez luinil

Wtam wszystkich Mamy w planie piknik. Moja koleżanka jest właśnie w fazie protal, chciałabym zrobić jakąś przekąskę którą również mogłaby zjeść, czy któraś z was mogłaby mi pomóc? podać jakiś przepis musi to być coś na ziomno, co mogłabym włożyć w jakimś pojemniczku do plecaka z góry dziękuję

proponuje salatke - tunczyk, jajko i cebulka + troche soli i pieprzu i jogurtu nat. wlasnie takowa zjadlam i pycha! mozesz jej jeszcze upiec muffinki cytrynow bo latwo je zabrac ze soba (przpisy w przepisowni) rowniez mozesz cos z jajeczkami pokombinowac albo zrob nalesniki na skrobii z kurczakiem w przyprawie gyros cos w stylu tortilli

[isabella77]

[QUOTE=elskede;19986769]przy okolo 160 stron Karadko trzeba otworzyc nowy watek [/QUOT

Dziewczyny, mam nadzieje, że dacie znać , jak otworzycie nowy wątek - nie chciałabym Was zgubić

[Megi428]

No Kochane muszę zwolnić kompa.
Jakbym dzisiaj już nie zajrzała to odstawiam taniec białkowy, czary różne i wróżby, co by jutro w naszą rocznicę każda choć 10dkg miała na minusie. Dzisiaj niech wszystkie uruchomią drzemiące w nich moce, niechaj się połączą, do dzieła wiedźmy dukanowe

CZARY MARY

[karadka]

z okazji naszych 4 miesiecy proponuje peeling kawowy na cale cialko dzis wieczorem albo jutro! co Wy na to? i jakies ciasto dukanowe ja robie sernik z budyniem - i cos w tym serniku jest ze po nim spadki chyba temu ze jest dobry i go czesto jemy czyli czesto bialka dostarczamy

[50wiosen]

Napisane przez luinil

Wtam wszystkich Mamy w planie piknik. Moja koleżanka jest właśnie w fazie protal, chciałabym zrobić jakąś przekąskę którą również mogłaby zjeść, czy któraś z was mogłaby mi pomóc? podać jakiś przepis musi to być coś na ziomno, co mogłabym włożyć w jakimś pojemniczku do plecaka z góry dziękuję

Można zrobić sałatkę z wędzonej ryby np.dorsz (bo chudy) + jajka na twardo+szczypior + trochę musztardy+pieprz . Można dodać ogórka małosolnego.

[Megi428]

A teraz Kobitki przyznawać się która to jest z tych tańczących ???? I nabijać pościki, nabijać