Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

[Biedroneczk4]

Aniu to weź je wyślij do mnie... u mnie może nie będzie się tak wstydzić... miałam w planach nałożyć dzisiaj tuniczkę i rajstopki (idę z moim na randkę), ale jak będzie taka pogoda to tylko spodnie mi zostają...

[AnnaOstapiuk]

Nie oddam

[babydelfi]

Już prawie skończyłam kaszkiet został tylko daszek więc uciekam dziergać dalej.

A na szydełku ( i na drutach też kiedyś potrafiłam) robić nauczyła mnie moja mama jak miałam kilka lat. Pierwsze kroki były straszne, robiłam serwetkę, ale tak ścisło rpbiłam że wyszla mi jedna falbanka a nie serwetka, ale nie poddałam się iw końcu wyszło. Więc Paulina należy próbować i uczyć się na własnych błędach

[AnnaOstapiuk]

To tak jak mojej siostrze, pierwsza serwetka wyszła jak koszyczek

[AnnaOstapiuk]

Pierwszy kwiatuszek... W środek dostanie jeszcze wianuszek perełek.

Jeśli któraś sobie zapisała schemat torebki do zrobienia na kiedyś... to podaję kilka informacji do zapisania, może się przydadzą...

Z włóczki (nie mam pojęcia jakiej grubości) na szydełku 06:
wielkość torebki ok 21 cm szerokość na 16 cm wysokości - 52 oczka w podstawie, z czego dwa oczka to "szwowe boczne" (przerabiane zwykłym słupkiem, na oczku niższego, a nie tak jak kwadraty"na lub pod słupkiem", a z reszty wychodzi 10 kwadratów po 5 słupków.
Na wysokość wychodzi 8 rzędów kwadratów plus jeden rząd normalnie przerabianych słupków (w oczku) - do wywinięcia i przyszycia podszewki
Zużycie włóczki podam później, jak zlokalizuję wagę kuchenną, nie wiem, gdzie ją wsadziłam

Kwiatuszek - szydełko 12, w tym biały kolor to kordonek 30/6
Wielkość części różowej to 5 cm, a całość 7 cm
Wychodzi na to, że do torebeczki potrzebuję 3 takie kwiatki- ozdabiam tylko przód torebki i to jednym rzędem. Na dwa rządki za mała torebka

[martikaj]

Hej, pospałyśmy z corcią do 9tej więc się wyspałam mimo że późno poszłam spać.

Kasiu, Beatko,zdróweczka.

Aniu, wiedziałam że Cię podkusi i nie wytrzymasz z tym szaliczkiem
Za 100 g włóczki to nie jest drogo, ja więcej płacę. A co do zwijania to ja wolę ze środka nitkę wyciągnąć, ten drugi koniec i pięknie idzie Kiedyś Agatka sprzedała ten patent.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Aniu, a masz opis do tego kwiatka? Ładnie Ci wyszedł, muszę sprobować, wykańczasz pikotkami?

[AnnaOstapiuk]

O widzisz, o tym nie pomyślałam, a to łatwo ten drugi koniec wygrzebać?Bo jakoś nie umiem go w motku namierzyć No ale i tak za późno, pruć nie będę, a i nitki nie chce mi się ucinać. Już jakoś tak się przemęczę.

Biedronka zachodzi podejrzenie, że jednak zajumałaś moje słoneczko Coś mi zimno. Herbatkę sobie zrobiłam i szamię kanapeczki z pasztetową, ale pycha

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Martikaj, ten kwiatek jest ze schematu od torebki, zapisywałaś sobie? Nie ma pikotków, w różowym okrążeniu są na czubkach 3 oczka łańcuszka, za nie będę łapała kolejne kwiatki

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Od 3 tygodni nie ma mojej czarnej kotki
A od 3 dni jednego kocura...
Już tylko jeden kocur mi został. Co jest? Jakiś sezon polowań na koty, czy jak?

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Martikaj to ta torebka i jej schemat oraz kwiatka
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1309873872
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1309873897

[beata1718]

ja zrobiłam jedną kulkę
w łóżku żle się robi hihi

[martikaj]

Moja mała gadzinka poszła na drzemkę, czas na kawkę. Mam jeszcze wielką dynię do przerobienia ale robota nie zając

Aniu, dzięki, zapisywałam ale tak w pośpiechu bo mi sie mała na kolana pchała i nie zdążyłam dobrze obejrzeć. Ładniutki ten kwiatuszek, taki delikatny.

Co do włóczki to ja nie szukam końcówki tylko wyciągam ze środka trochę i wtedy łatwo znaleźć koniec, fajnie sie robi bo motek się nie kręci, najlepiej nawet tego papierka z motka nie ściągać. Jak dla mnie ta metoda jest super.

Aniu, a Ty jesteś z Międzyrzecza? My z mężem jeździmy na Długie na rybki

[babydelfi]

Aniu śliczny kwiatuszek. i czekam na całą torebeczkę, lecz już wiem, że na pewno będzie cudo!

[AnnaOstapiuk]

A ja kończę różową część trzeciego kwiatka, zaraz jeszcze drugi i trzeci pbrobię na biało i będę mogła zacząć pasek

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Martikaj z Żerocina koło Międzyrzeca Podlaskiego, wschód Polski
Międzyrzecz jest na zachodzie

[MagdaBM1]

A ja wstałam pół godziny temu, chyba pobiłam Was wszystkie he, he. Teraz czekamy na nianię bo zabiera małą na spacer i zakupy mi zrobi.
Wczoraj stworzyłam jeszcze takie drobiazgi.

[babydelfi]

Zrobiłam już kaszkiet. Namęczyłam się przy daszku i nie jest on idealny ale może być.
Do obejrzenia u mnie.

A co teraz będę robić?Hmm...

[AnnaOstapiuk]

Magda, śliczne te czerwone kompleciki (Czarny zamazany)
Zwłaszcza te drugie kolczyki, cudo!

[MagdaBM1]

Teraz muszę chatę ogarnąć ciut co będę mogła podłubać potem na spokojnie

[AnnaOstapiuk]

Kasiu, śliczny kaszkiecik i Tobie w nim ślicznie

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Magda te też fajne, ale czerwone biją je na głowę. Może cos jeszcze na tych łańcuszkach drobnego dowieś, żeby nie były takie puste...

[martikaj]

Magda, śliczności tworzysz Ale sobie pospałaś

Aniu, faktycznie error, nie spojrzałam że z Lubelskiego jesteś, to dzieli nas kawał drogi

Kasiu, Ty to masz motorek

[MagdaBM1]

Aniu dziękuję, to moje pierwsze długo siedziałam i dumałam co by zrobić. Te koła leżały 4tyg bo nie miałam pomysłu na nie.
Właśnie Paulinko tak jak napisała Ania, wymyśl coś innego i może będziesz miała zbyt Nawet takie proste bransoletki czy wisiorki przeplecione zwykłymi koralikami na zmianę z np obwiązanymi materiałem,
A jak nie umiesz na szydełku to drewniany koralik obklej tylko włóczką dookoła i już masz cosik innego

[babydelfi]

Madziu fajne biżutki, ten czerwony komplet pierwsza klasa!

[MagdaBM1]

Właśnie nie mam już małych szpilek. Jedna baba w mieście miała właśnie na łańcuszku tylko jeden koralik a że mi było tak pusto to zrobiłam tak aby dwa bimbały.

[AnnaOstapiuk]

Fajne bimbałki, a może samym oczkiem łańcuszka doczep kilka czarnych drobnych koralików, albo przełam je czerwienią. Tez by było super.

Jutro jadę do fryzjera na 15.00 robić się na bóstwo
To znaczy podciąć końcówki i grzywkę i pocieniować trochę przód, bo już mam ciężkie włosy i nijak się nie układają.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Magda, a może przez oczka łańcuszka przepleć żyłkę lub cienki drucik i w każdym oczku jakiś malusi koralik?

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Kiedy Basia wraca na stałe do domu?
Bo przypomniało mi się, że mam dla niej zrobić broszke hortensjową, a mam dopiero 10 kwiatuszków. Trzeba mi 22 sztuki.
Pasowało by dokończyć, no nie?

[beata1718]

a ja jadę do fryzjera jutro na 13,30
a jeszcze muszę odebrać tatę ze szpitala pewnie rano bo jutro wychodzi

[MagdaBM1]

A ja sprzątam Leci z nieba nie wiadomo co ale i tak poszły na spacer w kaloszach i z parasolem
Potem zobaczę czy uda mi się coś dorobić do tych bimbadełek Mam tylko drucik.

[AnnaOstapiuk]

Beatka, to Ty pierwsza będziesz bóstwem

Herbatkowałam się z teściową, bo właśnie wróciła do domu. Myślałam, że tu dużo naklepałyście, a tu tylko jeden post Beatki.

Wracam do dziergania kwiatków. Tak sobie wymyśliłam, że jeśli mi po zrobieniu paska starczy tego różu to zrobię takie same dwa kwiatuszki do spineczek.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

A u mnie słońce to wyłazi, to się chowa, ale na deszcz się nie zanosi. I duszno sie na dworze zrobiło. Tyle że w domu mi zimno.

[aga__tka]

wpadlam na chwilke w pracy
ale nie bardzo mam czas, bo niby pracuje teraz
Jeremi ma angine i goraczke (M byl z nim u lekarza z rana, bo 39 wybilo na termometrze = a ja sie zastanawialam rano, co on tak grzecznie lezy i nie wstaje mimo ze obudzony), wiec musze sie pospieszyc i do domku... ale nie moge za szybko skonczyc, bo by wypadalo pomoc, a jak juz wszyscy beda blizej konca, to bede mogla szybciej wyjsc...

Napisane przez martikaj

Madziu, Ty za szybko nie myśl o prezencie na 5000 post, bo ja dla Ciebie dopiero wymyśliłam a zacznę robić jak skończę obecne zamówionko.

Agatka, to widzę że Ci Olcia nie daje podłubać, ja w dzien też nie bardzo, ale wieczory za to są moje

no ja wlasnie wieczorow tez nie mam ale moze sie przestawi jak opiekunka ustawi staly rytm od rana...

Napisane przez Malinka_5

w ściągniętej gazetce

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

http://depositfiles.com/files/n9vurquwc

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:26 ----------

http://turbobit.net/j9k8ngwcul42.html

---------- Dopisano o 06:41 ---------- Poprzedni post napisano o 06:26 ----------

jak mi się nie chce do pracy... ale mam klucze od kasy ...

DZIEKI

Napisane przez jola2243

Mnie też się nie chce, a jeszcze przed pracą muszę jechać do mechanika żeby mi oleju silnikowego dolali bo mam minimum i mi się wczoraj kontrolki świeciły jak do domu jechałam, mam nadzieję że jakoś dojadę i nie zatrę silnika???
A po pracy wywiadówka ehh
a z ponczem myślałam inaczej- zrobię tyle łańcuszka żeby ładnia na ramionach leżało mniej więcej, potem policzę ze schematu ile oczek ma być na 1 raport, policzę swoje oczka i będę wiedziała ile raporów będzie, w razie co kilka oczek dorobię albo spruję żeby pasowało, nie wiem czy dobrze myślę???
A koleżanka zamiast wstążki chce guziczek

a cieknie Ci? nam sam nigdy nie ubywa, ale ostatnio odpadl korek i wszystko nagle wycieklo

Napisane przez beata1718

witam i ja w pochmurny dzień
chora jestem mam gorączkę i kicham i kaszlę na 10 do lekarza się zarejstrowałam a jeszcze miałam do taty do szpitala jechać ale chyba nici z tego
najgorzej że mam w sobotę i niedzielę festyn i jeszcze po męża jechać w nocy z soboty na niedzielę
wczoraj skończyłam kolczyki i zrobiłam jedną czerwoną ale za szybko chciałam skończyć i za mocno naciągnełam i dziury są

co czerwona? zdrowka, chyba zarazilas Jeremka... teraz przyjezdzaj go tulic

Aniu: sliczny kwiatek, juz sie nie moge doczekac calosci wloczka ze srodka ladnie idzie, koniec wyszukac ciezko, ale jak "cos" co zlapiesz w srodku wyciagniesz to Ci i koniec z kawalkiem klebka wyleci lepiej nie sciagac etykietki bo sie mniej placze nitka w srodku, szczegolnie ta z wloskiem ma tendencje - tam gdzie mi spadly, albo sama zdjelam zeby cos 2nitkami robic, to potem zakladam z kartki zrobione i zlepione tasma...
Mnie by sie jakis zbyt na cos przydal, bo by sie troche kasy przydalo no ale u mnie w pracy sami faceci, to ani bizu ani poncza nie zauwaza nawet

[AnnaOstapiuk]

Aga, następnym razem wypróbuję ten patent na wyciąganie drugiego końca włóczki.
Do całości torebki juz niedaleko, jeszcze tylko pasek i podszewka.
A zbyt i u mnie by sie przydał, rzadko sie zdarza klient na cokolwiek. Tyle że mam po ludziach 40 zł nieodebrane, a jak wyślę ten puszkowy komplet i jedną bransoletkę to też wpadnie ok 50 zł

Koleżanka kilka dni temuw zięła dwie misy szydełkowe do pracy, bo ktoś pytał o nie, ale na razie nie melduje, że sprzedała, więc pewnie nie udało się znaleźć nabywcy.

[beata1718]

u mnie też slabo się teraz sprzedaje ale mam trzy festyny w najbliższym czasie to może coś dorobię

[babydelfi]

Nie ma sie co dziwić że nie ma chętnych i się mniej sprzedaje, ludzie wydali pieniądze na podręczniki (o zgrozo) i teraz też im ciężko jak nam , ale podejrzewam że przyszły miesiąc będzie już lepszy a przed świętami to wogóle

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Dziewczyny a powiedzcie mi proszę czy warto kupic włóczkę prutą.
bo znalazłam na Alle.. taką ofertę i się zastanawiam. Jest to wełna jagnięca w jasnobeżowym kolorze, 480g za 16zł.
Chciałam na ponczo i się teraz zastanawiam

[AnnaOstapiuk]

Dziecię przyjechało ze szkoły, idę jej zrobić jeść.

Mam już 25 cm paska iiii... chyba wystarczy włoczki na cały
Chyba...
Ale czy na spineczki starczy?

[Biedroneczk4]

dziewczyny dzięki za słowa otuchy...
szydełka na pewno nie porzucę... wkurza mnie strasznie, że mi nie wychodzi... ale co jakiś czas i tak do niego wracam... i za każdym razem jest lepiej...

Magda świetny ten czerwony komplet... a te czarne to ja bym przerobiła na 3 bimbałki... każda w innej długości... i ta pośrodku byłaby czerwona...