Prrrawie narzeczone i pierrrwsza żona - cz. 14!

[aluniaaaaa]

Ja ostatnio u fryza w maju bylam

Egzamin z rachunkowosci zarzadczej

Tez ostatnio mialam dosc krwawy sen. Snilo mi sie, ze z podniebienia krew mi sie doslownie strumieniami lała waciki podkladalam, chusteczki, podpaski nawet a i tak przeciekalo i co to mialo znaczyc to nie wiem

[natasia20]

Witam wpadłam Tylko na chwilke bo jestem bardzo zmeczona

[1988Marlena]

Napisane przez Calipso88

Hej!!
Oj... widzę że Wam się na horror-opowieści zebrało.
To powiem Wam tak: taka moja przyszywana ciocia (straszna agentka, żartowniś itd) kiedyś do siebie do domu zaprosiła taka znajomą, która to niby duchy wywoływała. No i wiadomo - wszyscy tam siedzą, ta wywołuje duchy i nagle mówi, że ten duch jest pośród nich. Ciotka się pyta "niby gdzie?" a ta babka wskazała jej krzesło, na którym rzekomo duch siedział. No to ciotka - jajcara jakich mało wstała i idzie do tego krzesła " cześć duchu, co tam, nie obrazisz się jak ci usiądę na kolanach, co?" usiadła, poklepała w powietrzu miejsce, gdzie duch powinien mieć plecy, pozbijała się, po czym wstaje, a na krześle znikąd kłębek kruczo czarnych włosów...

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

A co do snów - ostatnio mało mi się śni, ale w lato np często śnił mi się mój ślub- i wiecznie byłą to katastrofa, to nie miałam sukienki, to sala była do bani, to nie było gości... za to mojemu TŻ ostatnio śniło się, że żeni się z inną :P

SUPER to z ciocią

Napisane przez aluniaaaaa

Poza tym wpadlam sie pochwalic, ze na stronie dewelopera przy naszym mieszkanku jest żółta kropeczka i podpis - ZAREZERWOWANE


A poza tym..... wiecie gdzie ide w przyszla sobote? do fryzjera zapuszczalam grzywke, ale wygladam jak debil wiec zetne znow

Najs

No ja też zapuszczałam i obcięłam znowu bo jednak z grzywką mi lepiej ale jest mega niewygodnie bo muszę ją najpierw na szczotce modelować a później prostownicą potraktować bo mi się wykręca

Gala a co to jest ten sen swiadomy?

[Mutny]

Napisane przez aluniaaaaa

No jak sie zęby snia to ktos umiera i mi tez sie to zawsze sprawdza. Za pierwszym razem jak mi sie zęby snily to po tygodniu moja prababcia umarla, a potem dziadek (ale to po paru latach).

Poza tym wpadlam sie pochwalic, ze na stronie dewelopera przy naszym mieszkanku jest żółta kropeczka i podpis - ZAREZERWOWANE

No, a jutro egzamin mam

Mojej mamie jak się śnią małe dzieci, to potem ktoś umiera... Dwa razy jej się śniło małe dziecko i następnego dnia ktoś umarł :/

Co do mieszkanka to: A tak w ogóle, to kiedy T. zaczyna spłacać kredyt?

A co do egzaminu, to współczuję

A ja ostatnio nie lubię horrorów, kiedyś bardzo lubiłam, ale teraz mi przeszło

A co do snów świadomych, to słyszałam dużo o tym, interesowałam sie tym, ale nigdy mi się nie udało takowego wywołać A Tobie, Gala?

Ja to nie mogę, jakimi my jesteśmy dzikusami! Mieliśmy dzisiaj iść na pizze z innymi Erasmusami.... Ale po prostu nam się nie chciało Ja nie wiem, co jest z nami... Ale kurcze, tak bardzo nie lubię się spotykać z ludźmi, których nie znam W ogóle nie lubię poznawać nowych ludzi, czy ja jestem dziwna?

[1988Marlena]

Mutny nie jesteś dziwna ja też tak mam, że jak już mam kogoś "swojego" przy sobie to nie chcę poznawać nowych ludzi jeśli nie mam takiej konieczności

[Mutny]

Napisane przez 1988Marlena

Mutny nie jesteś dziwna ja też tak mam, że jak już mam kogoś "swojego" przy sobie to nie chcę poznawać nowych ludzi jeśli nie mam takiej konieczności

Ufff, troszkę mi lepiej w takim razie Ja mam taki problem, że kompletnie nie wiem o czym rozmawiać z takimi nowo poznanymi ludźmi

[1988Marlena]

Dokładnie, zwłaszcza jeśli oni już tworzą jakąś zwartą grupę i mają swoje wspolne tematy, choćby błahe, to ja i tak czuję się wyobcowana, odsunięta i jakoś nie umiem się przełamać i sama podkręcam to odczucie

[Galadriela87]

Ja miewam sny świadome tzn. zdaję sobie sprawę we śnie, że śnię i czasami (ale to już rzadziej) mogę dowolnie sobie układać sen. Z reguły jednak kończy się na tym, że zdaję sobie sprawę z tego, że śnię, ale sen toczy się własnym torem i nie wpływam na jego przebieg.

Więcej o tym zjawisku możecie poczytać m.in. tu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadomy_sen

[1988Marlena]

Napisane przez Galadriela87

Ja miewam sny świadome tzn. zdaję sobie sprawę we śnie, że śnię i czasami (ale to już rzadziej) mogę dowolnie sobie układać sen. Z reguły jednak kończy się na tym, że zdaję sobie sprawę z tego, że śnię, ale sen toczy się własnym torem i nie wpływam na jego przebieg.

Więcej o tym zjawisku możecie poczytać m.in. tu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadomy_sen

To coś takiego serio istnieje? ja ostatnio gdzieś w tv o tym słyszałam ale myślałam ze to taka ściema

I można to wyćwiczyć?

[Galadriela87]

Ja nie wiem - trafiłam na te informacje przypadkowo, a takie sny miewam od dziecka, ale to naprawdę rzadko. : ) Natomiast taka zwykła świadomość snu, to często...zwłaszcza jak śni mi się koszmar, to sobie powtarzam, że to tylko sen i czasem nawet się wybudzam.

A co do OOBE, to jestem umiarkowanym sceptykiem, ale kto wie do czego jeszcze umysł ludzki jest zdolny.

[Calipso88]

Napisane przez Galadriela87

Ja miewam sny świadome tzn. zdaję sobie sprawę we śnie, że śnię i czasami (ale to już rzadziej) mogę dowolnie sobie układać sen. Z reguły jednak kończy się na tym, że zdaję sobie sprawę z tego, że śnię, ale sen toczy się własnym torem i nie wpływam na jego przebieg.

Więcej o tym zjawisku możecie poczytać m.in. tu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadomy_sen

Też tak czasem mam, ale właśnie jak piszesz - chcę coś zmieniać, a okazuje się, że nie mogę, albo np chcę przed czymś uciec a dzieje się coraz gorzej i często przeradza sie w koszmar.

Kilka miesięcy temu obudziłam się z krzykiem, a po wybudzeniu się rozpłakałam - nie pamiętam już co mi się śniło, ale TŻ był wystraszony ...

[kinia860]

hejka

Alez macie sny brrr ja chyba az takich nie mam,ale miewam za to deja vu

Wrocilam wlasnie od tz bylam na imieninach jego ,szkoda ,ze ich sam na sam nie spedzilismy .
pieklam wczoraj wieczorem dla niego ciasto jeza i kupilam koszulke w housie

Myslalam ,ze dzis juz zmeczycie ta czesc

[1988Marlena]

Kurcze, zaciekawiło mnie to tylko nie wiem czy to taka fajna sprawa może jednak lepiej iść spać i śnić to co nam podświadomość przyniesie

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez kinia860

hejka

Alez macie sny brrr ja chyba az takich nie mam,ale miewam za to deja vu

Wrocilam wlasnie od tz bylam na imieninach jego ,szkoda ,ze ich sam na sam nie spedzilismy .
pieklam wczoraj wieczorem dla niego ciasto jeza i kupilam koszulke w housie

Myslalam ,ze dzis juz zmeczycie ta czesc

Deja vu miewałam mniej więcej do czasów liceum, ostatnio mi się nie zdarza a wiesz że to oznaka zaburzeń pracy mózgu? często występuje w chorobach psychicznych serio uczyłam się o tym na studiach, ale podobno jeżeli nie jest to zbyt częste to nie jest to groźne

[rudy_moniq]

Napisane przez aluniaaaaa

Poza tym wpadlam sie pochwalic, ze na stronie dewelopera przy naszym mieszkanku jest żółta kropeczka i podpis - ZAREZERWOWANE

No, a jutro egzamin mam

mieszkanko z kropeczką! super!
3m sie na egzaminie dasz radę!
ja męczę się z grzywką, bo TŻ lubi... eh, to dla Niego, sama się dziwię On nawet nie jest świadomy ile rzeczy robię żeby mu się przypodobać

Napisane przez Galadriela87

Edit: a miałyście kiedyś sen "świadomy"?

ja miewam czasem ale również niewiele moge w nim zmienić

Napisane przez 1988Marlena

No ja też zapuszczałam i obcięłam znowu bo jednak z grzywką mi lepiej ale jest mega niewygodnie bo muszę ją najpierw na szczotce modelować a później prostownicą potraktować bo mi się wykręca

też muszę modelować grzywę, inaczej mam brzydką falbanę
no ale nie aż tak jak Ty obywam się bez prostownicy, aplikuję piankę i tylko na szczocię wywijam i suszę

Napisane przez Mutny

A tak w ogóle, to kiedy T. zaczyna spłacać kredyt?

A ja ostatnio nie lubię horrorów, kiedyś bardzo lubiłam, ale teraz mi przeszło

ooo dobre pytanie
PIONA, też kiedyś lubiłam horrory, teraz już nie za bardzo zaczęłam się wkręcać w to wszystko, śniły mi się głupie rzeczy (ale nie tak że jednej nocy, tylko przez całe 2 tygodnie codziennie ), nie mogłam spać i miałam jakieś schizy że coś wyłazi mi spod łóżka... nie dziękuję, wolę mieć zdrową psychikę

[1988Marlena]

Dobranoc

[Calipso88]

Alunia - gratuluję kropeczki przy mieszkanku i Trzymam KCIUKI ZA EGZAMIN!

A co do fryzjerów - wczoraj spontanicznie postanowiłam zaszaleć - weszłam do mojego salonu fryzjerskiego, poprosiłam o podcięcie grzywki i... zapłaciłam całe 3 złote hahaha to się nazywa: "inwestować w image"

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

i DOBRANOC !!

[sylvi_86]

Napisane przez aluniaaaaa

Poza tym wpadlam sie pochwalic, ze na stronie dewelopera przy naszym mieszkanku jest żółta kropeczka i podpis - ZAREZERWOWANE

jupiiiiiii

Napisane przez Galadriela87

Co do zębów: mnie się bardzo często śni, że mi wypadają. I niestety są to bardzo realistyczne sny. Jestem niemal przekonana, że tym razem to nie sen i niemal czuję fizyczny dyskomfort w szczęce. Zresztą motyw szczęki i ust niejednokrotnie się u mnie przewija. Bardzo często też śni mi się, że mam pełne usta czegoś (jedzenie, a nawet jakieś przedmioty czy włosy lub inne świństwa ) i nie mogę wypowiedzieć ani słowa, ani wyjąć/wypluć tego, co mi uwiera w paszczy.

co do zebow .. jak nosilam aparat to czesto mi sie snilo ze mi wypadaja, alboze aparat sie odkleil a z nim odpdly wszystkie zeby. masakra. a to bylo takie realistyczne

dzisiaj widze opowieści z krypty na watku hehe

[Galadriela87]

TŻ się własnie uczy do egzaminu, ale będzie miał przełożony przez tą cholerną delegację na którą miał nie jechać (więc się umówił z wykładowcą na wcześniejszy termin), ale później okazało się, że jednak ma jechać (zatem musiał przepraszać i odwoływać egzamin), a koniec końców wyszedł numer z tym awaryjnym lądowaniem akurat w jego dzień wylotu, więc ani nie poleciał, ani nie przystąpił do egzaminu.

Ja też się próbuję uczyć, ale z marnym rezultatem. W tej sesji mam do pokonania tylko postępowanie administracyjne, a mimo to nie mogę się przemóc i wkuwać...tak tylko siedzę bezmyślnie nad książką.

[Afrodita]

Napisane przez rudy_moniq

o matko! chyba osiwiałabym przez sen!

Też byłam roztrzęsiona i co gorsza takie sny miewałam nawet 4.. 5 dni w tygodniu! Myślałam, że oszaleje i udałam się do psychiatry.. przepisała mi lekkie tabletki uspokajające.. Po ich odstawieniu, jak na razie mam z takimi snami spokój.. Całe szczęście!

Napisane przez aluniaaaaa

No jak sie zęby snia to ktos umiera i mi tez sie to zawsze sprawdza. Za pierwszym razem jak mi sie zęby snily to po tygodniu moja prababcia umarla, a potem dziadek (ale to po paru latach).

Nie zawsze się to sprawdza. Ja odkąd pamiętam często miewałam takie sny.. na szczęście się nie sprawdzały. Owszem wpadałam w panikę, bo obawiałam się o brata, który był ciężko chory.. a to, że ktoś umiera po kilku latach to czysty przypadek. Takie 'rzeczy' dzieją się na codzien. Niestety taka kolej 'rzeczy'..

Napisane przez Galadriela87

Co do zębów: mnie się bardzo często śni, że mi wypadają. I niestety są to bardzo realistyczne sny. Jestem niemal przekonana, że tym razem to nie sen i niemal czuję fizyczny dyskomfort w szczęce. Zresztą motyw szczęki i ust niejednokrotnie się u mnie przewija. Bardzo często też śni mi się, że mam pełne usta czegoś (jedzenie, a nawet jakieś przedmioty czy włosy lub inne świństwa ) i nie mogę wypowiedzieć ani słowa, ani wyjąć/wypluć tego, co mi uwiera w paszczy.

Mam to samo! Wiele razy budziłam się w nocy i sprawdzałam, czy mam wszystkie zęby! Odczuwałam to bardzo realistycznie, szok.

Napisane przez Galadriela87

Ja miewam sny świadome tzn. zdaję sobie sprawę we śnie, że śnię i czasami (ale to już rzadziej) mogę dowolnie sobie układać sen. Z reguły jednak kończy się na tym, że zdaję sobie sprawę z tego, że śnię, ale sen toczy się własnym torem i nie wpływam na jego przebieg.

Też miewam takie sny.. ale rzadko. W większości przypadkach kieruję nim jak chcę, ale czasem mi się to nie udaje, a nawet pogarszam sytuacje Czasem tak żałośnie chcę pokierować, że kiedy jestem w niebezpieczeństwie to wyobrażam sobie 'Jak zamknę oczy to nikt mnie nie widzi '. I tu akurat sobie robię krzywdę, bo i tak wróg mnie dopada Tak to już jest.. tak całkowicie nie możemy zapanować nad naszą podświadomością.

[adela50]

Wczoraj mgłaprawie na cały dzień sparaliżowała lotnisko, rano był koszmar...nic a nic nie było widać...Dzień mi się wklekł.Tż dalej się nie odzywa od niedzieli. Oczywiście,że ciężko jest,ale...zaczełam brać antykoncepty i zero ochoty na rrrr i bardzo dobrze.

[natasia20]

Dzień dobry Laski
ja się w końcu wyspałam po cięzkim tygodniu wczoraj widziałam się z TŻ a dziś i jutro spędzimy ze sobą całe popołudnie
Aluunia

[Calipso88]

HEJ!!
OOO Natasia - co za dobre wieści!! Odpocznijcie sobie

JA zmykam na śniadanko, potem tradycyjny sobotni basen z przyjaciółką, a potem przyjedzie TŻ i zostanie już do jutra!

[jlys]

Ala ja tez idę do fryzjera tyle , że we wtorek na podcięcie końcówek w ogóle myślałam o rozjasnieniu włosów albo ogólnie coś zmienic z włosami..ale zrobię to po ślubie na razie zapuszczam i nic nie zmieniam
kinia ja kiedyś często deja vu miewałam , teraz to z raz na rok może się trafi to Twój miał wczoraj imieniny? mój Tajoj 4 czerwca obchodzi-dzien po moich urodzinach
Mutny tez tak mam , że niechętnie czasem idę żeby z kimś sie poznac itd ..ale potem jak już poznam to za chwile czuje sie jak starzy dobrzy znajomi - nie wiem zawsze tak mam , ze mam opory opory a potem się co innego okazuje
natasia to miłego czasu z tż

ja w pracy.. ale staram się myśleć pozytywnie . najgorsze to to , że widze słonko wychodzi , może być fajnie a ja do 20.30 i jutro tak samo

[Leyla89]

Dziewczyny tylko Was zostawić a już ile stron musiałam nadrabiać

Dzień dobry

[1988Marlena]

hej

Co tam ciekawego? Ja oczywiście kolejny dzień bez tża , ale byłam na małych zakupach, kupiłam sobie.... żel do usuwania skórek wczoraj przyszła mi odżywka allessandro express nail hardener i działamy miałam sobie żele zakładać ale stwierdziłam ze to co bym wydała na nie miesięcznie to mogę wydać na porządne odżywki i cieszyć się swoimi pazurkami Zobaczymy co mi z tego wyjdzie

Idę posprzątać

[Galadriela87]

O właśnie zakupy...ostatnio byłam w drogerii Natura z D. i pokochałam ten sklep (niech Rossmann się schowa). Jest znacznie większy wybór.

Kupiłam sobie żel pod prysznic Ziaja z masłem kakaowym, krem Neutrogena do rąk, a w innym sklepie odświeżacz do szafy o zapachu bzu i konwalii.

D. jutro przyjeżdża do mnie wieczorem po zajęciach, ale niestety w nocy o 3 ma już taksówkę do Warszawy. Kolejne 5 tygodni = delegacje i nici z planowanego wcześniej urlopu.

[adela50]

no to podobnie jak u mnie, ja też czekam kiedy polecimy na wymarzone wakacje do ciepełka

[Galadriela87]

Napisane przez adela50

no to podobnie jak u mnie, ja też czekam kiedy polecimy na wymarzone wakacje do ciepełka

Fajnie.

Nas na ciepełko na razie nie stać, ale chcielibyśmy pojechać do Uniejowa i pomoczyć zadki w tamtejszych termach...w sumie też będzie cieplutko.

[jlys]

też lubie Nature ale niestety w mojej jest mały wybór :/ (w ogole to mieszkad nad Natura ) dlatego wole troszke rossmana -tym bardziej , ze mam teraz 2 w miescie

[studi]

hej
Wróciłam własnie z roweru ciężko się jechało pod wiatr, ale normę wykonałam...zrobiłam pranie, zjadłam obiad, własnie jestem w trakcie nakłania oliwy na włosy
ja czasem chodzę do rosmanna, w naturze rzadko bywam, jakoś zawsze mi się wydawało,że mają dużo mniejszy wybór...