mamusie listopad/grudzień 2011 cz.4

[czarnaoak]

ela na pewno bedzie dobrze, trzymaj sie cieplutko i szybko wracaj do domku!


Ja to juz nic nie robie z wlosami, zawsze mialam na jeza obciete i farbowane na czarno i to kilka lat wiec sie troche zniszczyly. Przed slubem udalo mi sie zapuscic takie do ramion ale jak zaszlam w ciaze to obcielam sie tak krotko zeby pozbyc sie tych farbowanych ze kobieta kiedys powiedziala do mnie i do meza "chlopcy potrzymajcie mi drzwi"
Teraz jak ich nie farbuje to mimo swoich 25 lat i brzuchola ciazowego, pytaja sie mnie o dowod w sklepie, albo mowia ze taka mloda a juz w ciazy, no wiecie co?

[Darusiaaaa]

ja teraz jestem w trakcie zapuszczania ale tylko po jednej stronie, druga strona krotsza.

[sozaa]

Napisane przez nie _wiem

jestesmy w 33 tyg coraz bliżej do terminu wczoraj powiedzia łam tż że chcę juz urodzić bo naprawde nie moge sie już ruszać, ina dodatek w każdej mozliwej pozycji jest mi nie wygodnie przepraszam ale musiaam sobie troszkę ponażekać

Mam to samo, trudno mi znalezc jakas sensowna pozycje lezaca, siedzaca, stojaca....brrr. a jak chce wstac to normalnie akrobacje odstwiam. a ja dopiero w 29 tyg....

[glamourous]

dziewczyny wam sie zdaje, ale tych pampersow i chusteczek to schodzi na potege niestety...za taka cene warto kupic na pewno, przeciez one sie nie psuja. jak nie na poczatku do pupy to potem do raczek, buzi czy czegokolwiek sie przydadza

Fatal to sie ciesz ze skurczy nie masz

[truscafka]

mnie straaasznie włoski teraz urosły, jakoś tak szybko celowo nie zapuszczałam, ale chciałabym ściąć nad ramiona w przyszłym roku.

[glamourous]

Napisane przez sozaa

Mam to samo, trudno mi znalezc jakas sensowna pozycje lezaca, siedzaca, stojaca....brrr. a jak chce wstac to normalnie akrobacje odstwiam. a ja dopiero w 29 tyg....

aj dziewczyny nie marudzcie bo bedzie jeszcze ciezej pod koniec
wtedy to dopiero bedzie placz i zgrzytanie zebow

ja sie dzis fatalnie czuje, glowa mi peka przez to niewyspanie ale coz trzeba byc twardym jak kupa na mrozie

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez truscafka

mnie straaasznie włoski teraz urosły, jakoś tak szybko celowo nie zapuszczałam, ale chciałabym ściąć nad ramiona w przyszłym roku.

nie chcce straszyc ale po ciazy tak masakrycznie wypadaja wiekszosci kobit- mimo pielegnacji, witamin itd. ja z dlugich za ramiona scielam na wysokosc ucha bo przy tym wypadaniu i dlugosci to co chwila sitko prysznica zapchane koszmaaaarnie to wspominam

[goldika]

ja jak mam krotkie wlosy to mi ie nie chca ukladac, kazdy w inna strone idzie.
A jak mam dluzsze jak teraz to ladnie same sie ukladaja. Utrapienie mam tylko z okolica grzywki bo robia mi sie tam loczki

[witaminkaccc]

Napisane przez truscafka

Dziewczyny dziś dostalam kasę z ZUSu.
Prowadzę działalność i dostałam za okres od 17.07 do 03.09 zawrotną kwotę 458 zł !! Nie wiem co mam z tą kwotą zrobić ponieważ koszty prowadzenia działalności za ten okres wyniosły mnie około 6200 zł... powiedzcie jak normalnie żyć w tym kraju?

bez komentarza

kochana.... wiem jaka to potwarz... Ty im co miesiac napedzasz wsio, a tu 400 zeta... porazka... dzialalnosc jest dla bogatych co ich stac oplacac co miesiac ponad 1000 do zusu .... wtedy jak ciąża czy cus to i kasa lepsza... a tak... porazka....

dlatego ja sie zatrudnilam po znajomosci w tej firmie... i ciekawa jestem kiedy mi kase wyplacą, skoro Ty tyle czekałaś ( teoretycznie zus ma 30 dni, czyli ok 17.08 ! )

[glamourous]

jeeeny jak sobie przypomne jak mi sie przedzialek poszerzyl- masakra nadal mi nie wrocily do stanu sprzed ciazy chociaz juz jest i tak o wiele lepiej

a najsmieszniejsze jak poszlam sciac wlosy- zawsze mialam proste a po scieciu sie okazalo sie mi sie po ciazy zaczely wlosy krecic. chociaz mala pociecha jak sie jest na pol lysym

[truscafka]

taaak słyszałam o tym wypadaniu.... kolezanka z mega gęstymi włosami prawie ze do pasa została z bobem za ucho

[tuszka]

Napisane przez dygotka8

Elu-trzymam kciuki by wszytsko było ok
Tuszka-ja po dzień dzisijszy nie wiem czmeu miałam krwawienie...tez mi nic w szpitalu nie poiwedzieli...

Ja też nie wiem, jedynie się domyślam.

Elu - też 3mam kciukasy!!

Napisane przez rudominka

Poczytałam i znowu zastanawiam się jak to z tą niedoczynnością jest. Bo niby ją mam, ale z kolei prawie wcale nie tyję w ciąży - najpierw straciłam 4 kg (bez wymiotów), ostatnio już prawie je nadrobiłam, ale wylądowałam w szpitalu, gdzie zdiagnozowano cukrzycę ciężarnych. Więc jestem na diecie cukrzycowej i znowu 2 kg w dół ... Więc jestem 2,3 kg na minusie licząc od wagi startowej, od najniższej +1,7kg
A w ogóle tuszka nie czytaj za dużo, bo zwariujesz. Zapewne wszystko będzie dobrze i maluszkowi nic nie będzie. Znam parę dzieci od matek ze zdiagnozowaną chorobą Hashimoto i faktycznie urodziły się nie za duże 2500-2800 g, ale zdrowiutkie i ciut po terminie.

Staram się nie czytać, ale czasami coś mi wpadnie i wtedy się zaczyna.

Piękna macie brzuszki Mamuśki

[truscafka]

dziewczyny może pomyślimy nad kolejnym tytułem....

[czarnaoak]

Ehhh... no i jak to z tymi wlosami?? Tam gdzie chcemy to ich nie ma, a tam gdzie nietrzeba to rosną?

[glamourous]

Napisane przez truscafka

taaak słyszałam o tym wypadaniu.... kolezanka z mega gęstymi włosami prawie ze do pasa została z bobem za ucho

no niestety...i nie dosc ze czlowiek wlosow nie ma to jeszcze brak czasu na ulozenie zeby wygladaly jako tako

[agulan82]

Napisane przez glamourous

co do tempeartury to u nas chyba tak tradycja ze w domu powinno byc 22-23 przy malym dziecku
z tego co wiem w Anglii czy Irlandii stosuje sie zimny wychow cielat
nie wiem od czego to zalezy, domy sa na pewno inaczej budowane i inny typ ogrzewania- u nas temp rzadko dochodzila do 20 stopni, srednio tak 19 przy ogrzewaniu dzialajacym prawie non stop. bardzo nagrzewalam "farelka" tylko w kuchni gdzie mala kapalam- na czas kapieli. a tak to normalnie ubieralam, a jak przyjezdzalam do moic rodzicow to caly czas mala rozbieralam bo ich mieszkanie jest bardzo cieple
efekt- mala ma troche ponad 2 lata i poki co odpukac- ani razu nie podawalam antybiotyku i ogolnie zdrowie bardzo dobre

U nas dokładnie tak samo, tylko na czas pobytu w PL w zimie muszę teściową przestawiać, bo ona się martwi, że dziecko sie przeziębi, że tak lekko ubrane i Julka też jeszcze bez antybiotyku także chyba coś w tym - zimnym chowie cieląt jest hihi

[goldika]

Napisane przez truscafka

dziewczyny może pomyślimy nad kolejnym tytułem....

Ania juz prowadzi sonde tylko nie wiem w ktorym poscie.

[truscafka]

Napisane przez goldika

Ania juz prowadzi sonde tylko nie wiem w ktorym poscie.

o kurcze nie zauważyłam

[agulan82]

Napisane przez glamourous

nie chcce straszyc ale po ciazy tak masakrycznie wypadaja wiekszosci kobit- mimo pielegnacji, witamin itd. ja z dlugich za ramiona scielam na wysokosc ucha bo przy tym wypadaniu i dlugosci to co chwila sitko prysznica zapchane koszmaaaarnie to wspominam

Szczególnie jak się karmi piersia, ja to miałam normalnie puste place bez włosów, oczywiście później zaczęły odrastać , to chodziłam jak cudak, bo część takich do brody a część wystawała z pomiędzy nich bo takie jak jeżyk były. Ale pocieszeniem jest to, że juz po tej rewolucji miałam gęstsze i ładniejsze włosy i tak zostało do dziś... ale juz niedługo jeszcze trochę i znów będą wypadać - cóż taki nasz los

[marejta]

Cześć

Napisane przez truscafka

taaak słyszałam o tym wypadaniu.... kolezanka z mega gęstymi włosami prawie ze do pasa została z bobem za ucho

Ehhh nic nie mówcie, ja zawsze miałam gęste włosy i długie, czasami nawet do pasa, ale w pewnym momencie zmieniłam fryzjerkę i podczas trzeciej wizyty spaliła mi włosy tak że musiałam je ściąć na boba i tak makabrycznie mi się zaczęły kruszyć że teraz mam do ramion i dalej nie rosną bo nadal z nimi jest ciężko, to i tak dobrze ze dbam o nie i stosuje odpowiednie kosmetyki, na szczęście do wysokości ucha już mam swoje które dochodzą do siebie a reszte cały czas podcinam żeby sie pozbyć tego ale jak sobie pomyśle co może z nimi być po ciąży to już się boję

[basiula19]

hejka

ja właśnie puściłam do prania pościel małego.....troszke musze posprzatać ale sie jakoś huj**o czuje muli mnie chyba od tego żelaza
ja mam wage +10 kg w 33 tc..........a proszek to kupiłam dzidziusia bo spodobał mi sie zapach płynu do prania to proszek chyba podobnie będzie pachniał zobaczymy po praniu jak mi nie spasuje to na ciuszki już inny kupie.........ale te proszki cholernie drogie są a płyn do prania też kupiłam za 6 zł był w realu........

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

jeszcze 52 dni

[bienioka]

Witam.
U nas wreszcie na dworze troche chlodniej. Ostatnie 4 dni byly upalne - ponad 30st. Najgorszy byl weekend. W niedziele w pobliskim miasteczku byl organizowany coroczny maraton. Moj TZ oczywiscie tez musial biec - dla swojej corci, jak powiedzial No wiec ja nie moglam zostac w domu, tylko pojechalam z nim go dopingowac. Impreza byla dosc duza ( w sumie ponad 3000 startujacych), wiec tlok, upal, a ja z brzucholem. Wczoraj to troche odchorowalam i dzis tez bede calusienki dzien lezala w lozku. ach...

Co do pampersow. Ostatnio dzwonila do mnie moja siostra. Ona pracuje w duzej klinice i ma mozliwosc tanio kupic pampersy. Powiedziala, ze maja paki po 111 szt. za 11€. Kazalam od razu kupic 3 paki. Wiem, ze mala nie bedzie gigantem (max. 3kg), wiec tych najmniejszych rozmiarow (2-5kg) tez pojedzie sporo.
Jak myslicie? Jak urodzi sie wazac 3kg, to kiedy osiagnie te 5kg? po 2,3 miesiacach?
Moge jeszcze zamowic bardzo tanio chusteczki pampersa. Sa one tez w mega pakach - po 800szt. chyba. Sllszalam jednak, ze wiele dzieci wlasnie na te chusteczki jest uczulonych, wiec chce najpierw wyprobowac, zanim zamowie ten mega karton.

[witaminkaccc]

Napisane przez truscafka

dziewczyny może pomyślimy nad kolejnym tytułem....

u Ani21_21 w podpisie sonda jest

[goldika]

Napisane przez basiula19

hejka

ja właśnie puściłam do prania pościel małego.....troszke musze posprzatać ale sie jakoś huj**o czuje muli mnie chyba od tego żelaza
ja mam wage +10 kg w 33 tc..........a proszek to kupiłam dzidziusia bo spodobał mi sie zapach płynu do prania to proszek chyba podobnie będzie pachniał zobaczymy po praniu jak mi nie spasuje to na ciuszki już inny kupie.........ale te proszki cholernie drogie są a płyn do prania też kupiłam za 6 zł był w realu........

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

jeszcze 52 dni

czekam na opinie proszku

Przerazilyscie nie tymi wlosami

[witaminkaccc]

co do włosów zobaczymy.... jak narazie nie narzekam, zobaczymy jak bedzie po porodzie :P

podobno w ciąży włosy, paznokcie i cera supper się mają.... ja niestety nie doświadczam tych "dobrodziejstw" ... nie mozna miec wszystkiego :P

[agulan82]

Napisane przez bienioka

Witam.
U nas wreszcie na dworze troche chlodniej. Ostatnie 4 dni byly upalne - ponad 30st. Najgorszy byl weekend. W niedziele w pobliskim miasteczku byl organizowany coroczny maraton. Moj TZ oczywiscie tez musial biec - dla swojej corci, jak powiedzial No wiec ja nie moglam zostac w domu, tylko pojechalam z nim go dopingowac. Impreza byla dosc duza ( w sumie ponad 3000 startujacych), wiec tlok, upal, a ja z brzucholem. Wczoraj to troche odchorowalam i dzis tez bede calusienki dzien lezala w lozku. ach...

Co do pampersow. Ostatnio dzwonila do mnie moja siostra. Ona pracuje w duzej klinice i ma mozliwosc tanio kupic pampersy. Powiedziala, ze maja paki po 111 szt. za 11€. Kazalam od razu kupic 3 paki. Wiem, ze mala nie bedzie gigantem (max. 3kg), wiec tych najmniejszych rozmiarow (2-5kg) tez pojedzie sporo.
Jak myslicie? Jak urodzi sie wazac 3kg, to kiedy osiagnie te 5kg? po 2,3 miesiacach?
Moge jeszcze zamowic bardzo tanio chusteczki pampersa. Sa one tez w mega pakach - po 800szt. chyba. Sllszalam jednak, ze wiele dzieci wlasnie na te chusteczki jest uczulonych, wiec chce najpierw wyprobowac, zanim zamowie ten mega karton.

Tak, tak tych 1 przy małym dzieciaczku schodzi trochę. Julka urodziła się niecałe 3kg to tak do jakis dwóch miesięcy to na 1 bylismy. A co do chusteczek ja wiem, że one są wygodne i w ogóle ale wiecie ja nie używałam chusteczek tylko kupowałam takie większe płatki kosmetyczne + ciepła woda i już. A chusteczki, które podostawalismy to powolutku zużywałam na rączki, buźkę brudną jak już starsza była. Do tej pory może kupiłam ze 3 opakowania chusteczek nawilżanych. Także dla Lenki nie będę kupowała wcale.

[sozaa]

Napisane przez marejta

Dziewczyny a czy któraś z Was orientuje się może czy w zwykłym sklepie z rajstopami i takimi tam idzie kupić ciążowe? Albo może zamawiałyście z allegro? Ja potrzebuję jakieś 3szt i nie wiem co mam zrobić a jakbym zamawiała na all to musiałabym sie już za to zabrać

Ja ostatnio bylam w sklepie z rajstopami i wiele firm ma cizowe, kupilam firmy fiorre, bo gatty nie bylo takiegoolorku jak chcialam. Z tych Fiorre jestem zadoqolona.

Napisane przez ela3010

Dziewczynki ja po wizycie, i po usg, moje szczęscie waży już 2kg i 2 dekagramy, a jestem w 30t 3d, duże dziecko mi się szykuje, i widziałam jego klejnoty, naprawdę są ogromne.
Cieszę się że potwierdził sie chłopczyk, tak się już do niego przyzwyczaiłam że dziwnie by mi było jakby teraz płeć się zmieniła.
Wszystkie pomiary wyszły dobrze, książkowo wręcz, więc z tego jestem zadowolona ale niestety mam i złe wieści.
Nie mam już szyjki, a to co tam jest to ledwo trzyma, określenie lekarza, i jutro kładę się do szpitala, mam skierowanie. Muszę wziąć zastrzyki z dexawenu na płucka małego bo gdyby się teraz urodził to musiałby leżeć w inkubatorze.
Stresuję się bardzo, idę na kilka dni. Smutno mi bo synka zostawiam, martwię się drugim synkiem żeby za wcześnie się nie pojawił. Gin stwierdził że gdyby był 35tc to mogłabym rodzić, a teraz to zdecydowanie za wcześnie.
Trzymajcie kciuki dziewczyny, jak wrócę to nadrobię i dam znać co u mnie.
Albo wezmę jakiś numer z klubiku i napiszę.
Trzymajcie się kochane, zmykam do łóżka

lo jak najlepiej i wracaj do nas szybciutko, w dwupaku jeszcze wroc

Elu, trzymam kciuki aby wszystko przebieg

Napisane przez truscafka

UDziewczyny dziś dostalam kasę z ZUSu.
Prowadzę działalność i dostałam za okres od 17.07 do 03.09 zawrotną kwotę 458 zł !! Nie wiem co mam z tą kwotą zrobić ponieważ koszty prowadzenia działalności za ten okres wyniosły mnie około 6200 zł... powiedzcie jak normalnie żyć w tym kraju?

bez komentarza

Rany, jaka masakara.... idz teraz do dyrektora ZUS, daj mu/jej te kase i powiedz zeby za to wyzyl i jeszcze zapewnil miejsca pracy innym!
Wlasnie w tym calym systemie najbardziej mnie wk.....wia to, ze pracodawcy, ktorzy daja innym prace, sa na koncu najbardziej pokrzywdzeni. Placa najwyzsze skladki, a jak przychodzi co to czego to maja najnizsez zasilki i emerytury.

Napisane przez tuszka

Wszystkim Mamuśkom z niedoczynnością tarczycy rozkazuję przeczytać poniższy artykuł:
http://www.tarczyca.info/tarczyca-a-...czycy-w-ciazy/

ja mam niedoczynnosc, ale mala, prawdopodobnie spowodowana ciaza. Jestem od 2 miesiecy pod opieka endokrynologa i jest OK.
Moja gin. powiedziala, ze niestety wciaz bardzo duzo lekarzy nie zleca prob tarczycowych kobietom ciezarnym a nieleczona niedoczynnosc moze miec powazne konsekwencje.

Kupilam wczoraj jedna paczke pampersow 2, wzielam ostatnia. Pojade odebrac TZ wieczorem z dworca, wraca z Wawy, to wstapimy do Rossmana i kupimy jeszcze 2 paczki.

W ubieglotygodniowe chlodniejsze dni, zreflektowalam sie, ze nie dopinam sie w nic cieplejszego, wszystko mam dopasowane. Weszlam na stronie Happymum i w ich oulecie kupilam taka kurtke welniana za 79 PLn i sweterek. Stwierdzilam, ze pewnie jakies g...., ale kupilam z mysla, ze ewentualnie komus odsprzedam, a za te cene + 13 PLn wysylka sie oplacalo. Zamowilam w czw. w pt dostalam potwierdzenie ze wyslali, a wczoraj juz bylo!!!! Kurtka fajna i bedzie ja mozna nosic po ciazy. welniania, lekko ocieplona, mysle, ze listopad w niej jakas wytrzymam. Sweterek tez fajny, dlugi, z golfem, na guziki, troche gryzacy, ale i tak bede ubierala na dlugi rekaw.

[agulan82]

Napisane przez witaminkaccc

u Ani21_21 w podpisie sonda jest

No jest sonda i co ja mam zrobiś, zeby oddać głos bo nie kumata jestem

[goldika]

napisac na watku ktory wybierasz albo napisac PW do Anii

[Anusiak 83]

Napisane przez goldika

ja jak mam krotkie wlosy to mi ie nie chca ukladac, kazdy w inna strone idzie.
A jak mam dluzsze jak teraz to ladnie same sie ukladaja. Utrapienie mam tylko z okolica grzywki bo robia mi sie tam loczki

łączę się w bólu, nie znosze tych moich loczków...
a u mnie z włosami to nuuuudaaaaa jakoś boję się eksperymentować i od przedszkola mam co najmniej za ramiona
odnośnie koloru to kiedyś miałam pasemka po całości a tak to nie farbuję, no chyba że saszetkami na kilka zmyć
Nawet w pracy się ze mnie koleżanka śmiała, że tak to nic z włosami nie robię a jak w ciążę zaszłam to pasemka od razu sobie strzeliłam

[truscafka]

ja za pół godzinki do pracy dziś tylko 5 h - mam nadzieję że szybko zleci... jak przyjdę to muszę się wziąć za mgrkę

wczoraj dostałam od mamci komplecik z 5-10-15 dla mojego smyka - ma świetne kolorki z tżtem robiliśmy sobie ubaw wczoraj podczas składania ciuszków i rzeczy dla Szymka tym sposobem pół chodziłam w ręczniku kąpielowym małego biedne dziecko, będzie miało z nami ciężko

przed chwilą zauważyłam jak bardzo widać mój syf w szafie - wybaczcie