Gorrrące i pikantne rozmówki przy robótkach odcinek 26!

[beata1718]

ja prawie skończyłam w komodzie układać - prawie bo na końcu zrzuciłam wszystko do jednego kartona i muszę porozdzielać-czyli najgorsze , zrobiłam jedną wolna półkę na gotowe ozdoby i sie nie mieszczą
teraz babeczke zjem i za karton się biorę

[babydelfi]

małżonek raczył wreszcie wstać, na obiad spojrzał i powiedział, że żołądek jego tego nie przeżyje

będzie na jutro w takim razie, a ja będę mieć jutro labę

głowa mnie boli i zimno mi jakoś, nawet szydełkowanie jakoś wolno idzie

Aga chyba dzięki Tobie wiem co będę robić w podróży
A gdyby zabrakło mi włóczki, to zawsze dobry pretekst by odwiedzić szczecińskie pasmanterie

[rardan]

Byłam u fry.
Ale poza tym jakoś nic nie zrobiłam, bo po obiedzie padłam i dopiero wstałam.
A słaba jakaś jestem.
Idę robić jakąś porządną kawę.

[martikaj]

Danusiu, ja się na kawusię piszę, jeśli można


Dziewczyny, ziemniaki musza być podgotowane do zapiekanek inaczej będą na poł surowe, przetestowałam




Pokażę Wam moją Paulinkę, zdjęcia coś słabo wyszły, poszła do narzeczonego na urodzinki

[kalina1984]

Martuś i Ty swoją gwiazdę tak samą puściłaś do narzeczonego?

[babydelfi]

Marta panna ja się patrzy, zmienia się i dorośleje już

[gagatu]

Marta, zeby tylko z tego wnukow nie bylo

[martikaj]

ostatnio coś rysowała to się pytam co robi , a ona: Mamuśku, robię zaproszenia na nasz ślub z Grzesiem

[Malinka_5]

Napisane przez martikaj

Danusiu, ja się na kawusię piszę, jeśli można


Dziewczyny, ziemniaki musza być podgotowane do zapiekanek inaczej będą na poł surowe, przetestowałam




Pokażę Wam moją Paulinkę, zdjęcia coś słabo wyszły, poszła do narzeczonego na urodzinki

panna jak ta lala

o ziemniakach wiem
ale coś mi się ta wołowina zrobiła twarda za długo smażyłam... był taki moment,że mogłam w nią wbić widelec ale im dłużej smażę tym robi się twardsza właściwie to nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam wołowinę duszę ją teraz z cebulą i papryką

[SlonecznikB]

A u na już ciemno. Poza zakupami i obiadem, cały dzień miałam robótkowy. Ale efektu jeszcze nie ma.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Martuś rośnie Ci niezła kokietka. Ja w zeszłym tygodniu spotkałam "chłopca" z którym jaki mieliśmy 5 lat chcieliśmy sie pobrać. Trochę wyrósł, głos ten sam ale z twarzy bym go nie poznała, minęło przecież ......................... ...lat

[kalina1984]

Mój "narzeczony" z przedszkola niedawno się ożenił i już ma dziecko
Ale też nieźle wyrósł bo chyba ponad 190cm wzrostu, jak to się moja koleżanka śmiała do tańca dwa taborety by trzeba zakładać na nogi żeby mu dorównać

[SilverAguti]

bry wieczór dzisiejszy kurs spędziliśmy głównie na oglądaniu śmiesznych filmików w necie
no i muszę Wam powiedzieć, że zima niewątpliwie się zbliża, bo włosy zaczęły mi się elektryzować

[agnes99]

Pojechaliśmy dzisiaj na kawkę do mojej siostry. Ale musieliśmy się urwać szybciej niż planowaliśmy bo moja mała i siostry syn tak się dzisiaj tłukli, że nie dało się spokojnie rozmawiać. Do tej pory nie było problemów z ich wspólną zabawą, a dzisiaj koszmar jakiś.

Jak wracaliśmy to zachciało się nam sałatki jarzynowej. Już mam wszystko ugotowane. Więc idę siekać.

[babydelfi]

Aga jak już zrobisz, to podeślij do mnie miseczkę proszę
mój znowu śpi, Filip narzeka że boli go głowa, ale nie przeszkadza mu to w wariowaniu i krzyczeniu


Dzwoniła dzisiaj do mnie ta dziewczyna, co miała na swoim profilu zdjęcia moich czapek, i się pyta czy dałabym rade do piątku zrobić 5 kompletów i kominokaptur , bo ma zamówienia
no rozbawiła mnie totalnie, spytałam się tylko czy będzie udawać, że to ona robiła, to zdecydowanie zaprzeczała

[SilverAguti]

Kasia a to dobre ja bym jej kazała tych wszystkich klientów odesłać bezpośrednio do Ciebie

[gagatu]

Kasia, ale czemu ona sama nie wydzierga, jak tak sie reklamowala?

U mnie bedzie eksperymentalna salatka z kasza peczak, ze zmodyfikowanego przepisu z netu.

[beata1718]

też bym salatkę zjadła ale nie mam siły zrobić- zmęczylo mnie to układanie w komodzie
mam babeczki i muszą wystarczyć
wczoraj mówiłam męzowi ze za kasę zarobiona za ozdoby chcę nowego notebooka a on mi dzisiaj liste podaje żebym wybrała a jeszcze nic nie zarobiłam haha

[rardan]

Jak na razie udało mi się tylko poprzesadzać kwiatki.
Cieszę się, bo długo się do tego zbierałam.
Mam nadzieję, że kwiatki to przetrwają.
Trochę późno na przesadzanie, ale wcześniej jakoś nie miałam czasu.
Rozsadziłam storczyki i mam teraz dwa.
O ile przetrwają.
No a reszta roboty czeka i paczy.
Tylko jakoś siły mi brakuje.
No i ząb mnie boli.
Muszę dzwonić do dentysty.

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Martuś, teraz też mam kawkę, to częstuję.

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Idę wziąć tabletkę i biorę się dalej za robotę.
Ale mi się tęskni za dzierganiem z Wami.

[SlonecznikB]

Kasiu no niech pośredniczy, tylko za dużego swojego narzutu niech nie robi bo chętnych nie będzie. A może jakąś swoją etykietkę będziesz wszywała.

Napisane przez rardan

Jak na razie udało mi się tylko poprzesadzać kwiatki.
Ale mi się tęskni za dzierganiem z Wami.

Danusiu kwiatki będą wdzięczne, nam też się za Tobą tęskni, kiedyś było co poczytać do śniadania

[martikaj]

Danusiu, Paulinka kawałek torta przyniosła to będzie do kawki

[AnnaOstapiuk]

Cześć dziewczynki, ja dziś sama świętuję mężowe urodzinki :-( A on biedulek w trasie i jeszcze go jakaś choroba dopadła, źle się czuje. Może pesel?

Cały dzień sprzątałam, ale tak gruntowniej. Chyba nerwa z tej samotności miałam, to mi dobrze szło.

A teraz powinnam być na imprezie KGW, w jednej z okolicznych miejscowości. Ale nie pojechałam, bo teściowej nie było, przyjechała przed samiuśką 18, więc nawet się nie szykowałam. Nie wiedziałam, czy wróci, czy nie, a dziewczyny o 18 wyjeżdżały. Trochę mi szkoda, ale nie jakoś bardzo.
Tylko im ciasto podwiozłam, bo robiłam im Łabędzi puch, co by miały z czym w gościnę jechać. A to święto kartoflane jest obchodzone.
A tak w ogóle to wiedziałam, że tak wyjdzie, ze nie pojadę. Wczoraj na szybkiego musiałam jechać do miasta i teściowa miała żal, że jej nie powiedziałam i uznała, ze ona się w 10 minut nie wyszykuje, a chciała jechać. Ja w tyle wyszykowałam siebie i dzieci, a ona nie mogła... No i dziś chyba specjalnie tak późno wróciła, no nie wiem... Ale pojęłam aluzję i jak przyjechała, to nawet nie pytałam, czy mogę jechać i czy posiedzi z dziećmi,. nie to nie...

Szkoda mi tylko mężusia, że nie może z nami poświętować, dziś jego 36-te urodziny. Gdyby wrócił, to mieliśmy małą imprezkę robić, z tortem i takie tam, no ale może wyjdzie w przyszłym tygodniu.

[kalina1984]

A ja siedzę jak świstak i robię kwiatki, mój pojechał na spotkanie integracyjne z pracy, ciekawe czy wróci tak jak małż Kasi

[beata1718]

Aniu
mój bedzie miał za tydzień urodziny i tez go nie bedzie
tylko on bedzie z kolegami świetowal

[gagatu]

To co, robimy imprezke slomianych wdow?

Moj TZ pewnie kolo polnocy bedzie w domu.

[babydelfi]

mój cały czas śpi
oczywiście w drugim pokoju, bo do sypialni go nie wpuszczam

a tej dziewczynie powiedziałam, że niestety ale nic nie zrobię, bo do 1 listopada, mam mnóstwo innej roboty i nie dam rady z tym
niech się sama martwi, skoro taka mądra

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

ooo ja mam piwko w lodówce

a do jedzenia, zrobiłam sobie sałatkę z kukurydzy i tuńczyka

[kalina1984]

Oglądacie kabaret na polsacie?

[AnnaOstapiuk]

zobaczcie
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/...44473990_n.jpg

[martikaj]

Napisane przez gagatu

To co, robimy imprezke slomianych wdow?

Moj TZ pewnie kolo polnocy bedzie w domu.

Robimy, ja stawiam piwko, moj właśnie pojechał na nockę

[rudasek]

W końcu trochę obrobiłam się, ale do końca daleko, musiałam do klienta pojechać i zeszło mi trochę , bo policja ustawiła się niedaleko , a ja nie mam badania w Nissanie hehe.
Wnusie zostały na noc , nie dały zabrać się ojcu

[gagatu]

Napisane przez AnnaOstapiuk

zobaczcie
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/...44473990_n.jpg

To tylko o oczy chodzi, czy ma glebszy sens z krotkowzrocznoscia? Bo ja widze Einsteina z bliska, a generalnie jestem krotkowidzem. No chyba, ze test na malym ekranie telefonu sie nie liczy

Na razie mam herbatke, bo sie zastanawiam co by wypic, za duzy wybor alkoholu w domu