dłubanie po ćwiartce ;) czyli robótkowy (pseudo)doping po raz 25

[little_ola]

wrócilismy z festynu, bylo fajnie
ale jestem bardzo zméczona, bo pomagalam na jednym stoisku prawie przez 3 godziny
i nie chce mi sié gotowac, wiéc dzis jemy "co lodówka oferuje"

[babydelfi]

o rety co się z Wami dzieje???


gdzie jesteście? wyłączono Wam dostęp do neta??


ja już jestem wykąpana i dzieci położyłam do łóżek, chciałabym by zasnęły bo po 21 chcemy jechać na ten koncert, ale jeśli nie będą spać, to będzie problem

[rudasek]

Zgadnijcie z kim się jutro spotkam

[babydelfi]

Grażynko strzelam że z Martą

[aga__tka]

jestem padnięta znów 90% dnia spędziłam w Ikei z Teściową i dzieciakami kupiłam raptem wieszaczki dziecięce i miseczki i oglądnełam materiały i jestem bardziej głupia od tego niż wcześniej

[rudasek]

Kasiu a skąd wiesz ?

[babydelfi]

Grażynko ja wiem wszystko

przecież ja szpiegiem jestem

a tak na serio to prosta sprawa: Marta nie zaglądała od kilku dni, wcześniej pisała, że mąż w czerwcu ma urlop, niedaleko Ciebie ma kogoś na cmentarzu wiec 2+2 i wszystko jasne




to namów tylko Martę na wyjazd w sierpniu na spotkanie

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

dlaczego zawsze jak dzieci mają wcześniej zasnąć to jest problem??

[beata1718]

witam
czytam na raty
dzień znowu nie udany -zarobek mały
jutro następny dzień i może ostatni w tym miejscu
bo 50zł mam płacić a dzis 170utargowałam
ja Martę na wyjazd nad jezioro chciałam namówić a ona już na urolpie jest

[rardan]

Witajcie.
Prawie cały dzień byłam na budowie.
Wyskoczyłam tylko na chwilkę do koleżanki ze spóźnionym kwiatkiem urodzinowym.
Kupiłam jej miniaturową różyczke i zrobiłam na szybko komplet podkładek do kuchni.
Pasowałoby jeszcze dorobić chociaż łapki.
Tylko nie mam pomysłu.
Muszę coś polukać.
A teraz już leżę w łóżku z lapkiem małża służb.
Jakoś pod wieczór źle się poczułam.
To teraz leże i odpoczywam.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Zmykam jednak spać.
Buziaki.

[AnnaOstapiuk]

Melduję się z wieczorka. Po południu spałam z Oliwką chyba ze 4 godzinki, wstałam jak potłuczona, bo usnęłam z nią na nierozłożonym narożniku i gnieździłam się na małym kawałku.

Cały wieczór Oliwka pindziła, no normalnie umęczyła mnie psychicznie, jak nie wiem, teraz teściowa ją wzięła trochę na dół, a ja choć kilka minut odpocznę. To się podciąga chyba pod maltretowanie psychiczne rodziciela

Dłubię sobie anioła Edith, ale jakiś koszmarek wychodzi. Głowa jest dziwnie duża w stosunku do kołnierza, sukienka wychodzi strasznie szeroka. Takie to wypróbowywanie nowego wzoru. No ale zdałam sobie sprawę z tego, że w sierpniu dożynki, a ja nie mam nic oprócz Rebekhi na stoisko. Trzeba nadłubać aniołów, bo poprzednio ładnie szły.
A nie chciało mi się zaczynać produkcji od oklepanych wzorów, więc wzięłam na warsztat Edith. Robiłyście ją może? Wyszła normalna? Mi się zdaje, że chyba nula się machnęła w schemacie głowy.

Następne robię Erhettę, Amber i Krystal, te mam sprawdzone i poprawione po swojemu

Marta na urlopiku? Ale jej fajnie. I jeszcze z Grażynką się spotka, super.

Asiu dużego motylka dłubiesz? Czy znów takie maleństwo, jak ostatnio?

Dziękuję za pochwały abażura , no dumna jestem, że mi się wzorek udał.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Basiu dobrze, że to tylko wtyczka. Mały wydatek. A kotek jak się czuje?

Widziałaś już te dzieci, które obskubały Ci różę? Zrobiłaś pogrom?

Beatko, szkoda że zarobek marny, ale chyba naprawdę ludzie mają coraz mniej pieniędzy na rzeczy inne niż codzienne utrzymanie, u mnie też to widać. W tym roku nie dostałam żadnego zamówienia na anioła komunijnego, choć w tamtym roku było tak dużo. Koleżanka mówiła, ze każda w pracy teraz szczypie się z kasą i nie dały rady zamówić, choć parę chciało. A to niby tylko 28 zł.

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

A cóż tu za pustki o tej porze? Ta sama grupka co rano

[SilverAguti]

Aniu "motylek" ma skrzydełka o rozpiętości 10,5cm trochę duży wyszedł, ale mniejszy być nie chciał, żeby wzór ładnie wyglądał
ostatnie, dolne skrzydełko mi zostało i obliczyłam, że potrzebuję jeszcze z 3h, żeby go skończyć wyszywać a jeszcze trzeba będzie go obszyć naokoło, a później jeszcze raz razem z jakąś skórką

[AnnaOstapiuk]

Głucho i pusto, idę do łóżka, podziubam dalej anioła paskudnika

Miłej nocki

Jeszcze skalpelek, ale to jak Oliwia zasnie, bo inaczej włazi na mnie, gdy ćwiczę

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Asiu to miłej roboty życzę, masz Ty cierpliwość do tych koralików, podziwiam.

[SlonecznikB]

Wieczorkiem ale witam się z Wami no i właściwie mówię dobranoc

Aniu śliczna serwetka i abażur. Cudne wzorki.

Grażynko milutka niedziela się zapowiada w doborowym towarzystwie Żałuję, że nie mogę dojechać

[babydelfi]

wróciłam z koncertu

gardło mam zdarte, w uszach piszczy ale było fajnie

a teraz mówię dobranoc i kłade się do łóżeczka

dobranoc

[little_ola]

ja dzis nic twórczego nie poczynilam...

z Tz-tem ogládamy w tv "Hunger Games"

[jola2243]

Dzień dobry
u mnie leje okropnie, i do pracy muszę

[beata1718]

witam
u mnie ładnie ale chłodno
jadę popracować troszkę albo poleniuchować
Aniu śliczna serwetka i abażur
nie mam wody i nie mam ja kawy zrobić brrrr

[rudasek]

Witam, u nas będzie lało. Dzisiaj urodziny wnusi miało być przy grilu
Teraz czekam na Martusię i szykuję obiad, oczywiście prezent dla wnusi kończyłam o świcie, kiedy ja będe miała , to co potrzeba na czas.

[kalina1984]

Dzień dobry, u mnie pięknie słoneczko świeci ale chłodno jeszcze jest. Wszystkich spragnionych słońca zapraszam na Podkarpacie
Aniu wczoraj akurat napatoczyłam się na te dziewczynki, jedna to ani słowem się nie odezwała a druga się tłumaczyła że to ktoś inny a potem też zwiesiła głowę. W każdym razie chyba je trochę nastraszyłam.
A moja róża wypuszcza właśnie młode pędy z pąkami

[rardan]

Witajcie.
Ja też się wcześnie obudziłam, ale leniuchowałam w łóżku.
Teraz dopiero kawkę piję.
Graziu, kochana babcia z ciebie, że specjalnie wcześniej wstałaś, żeby skończyć prezent.
U mnie też pochmurno i wieje jak wściekłe.
Mam ochotę na coś słodkiego, może na szybko zrobię babkę z truskawkami.

[SilverAguti]

dzień dobry u mnie dziś tak samo, jak od 3 dni - raz chmury, jakby armagedon nadciągał, później leje, a za 5 minut błękitne niebo

[babydelfi]

dobry

pobudka była o 8 , a spać poszliśmy o 2 dopiero, bo jeszcze zebrało się z mężem na wspominki , a potem utuleni dopiero zasnęliśmy
trzeba było wstać bo mąż dostał wezwanie do pracy, wróci pewnie dopiero wieczorem, bo wyjazd daleko

dzieci jeszcze leżą w naszym łóżku z piżamkach, a że pada na dworze i chłodno jest, to ich nie wyciągam na siłę i do kościoła też nie pójdziemy

zaraz biorę się za kończenie wczoraj zaczętego bolerka, na szczęście nie zostało mi dużo

Grażynko ale przecież wyrobiłaś się na czas , wszak prezent masz gotowy

Miłego dnia życzę wszystkim

będę do Was zaglądać

[little_ola]

Napisane przez rudasek

oczywiście prezent dla wnusi kończyłam o świcie, kiedy ja będe miała , to co potrzeba na czas.

Graziu ale najwazniejsze, ze skonczylas na czas!
pamiétaj, zeby pózniej wstawc zdjécie wnusi w prezenciku

u nas dzis znów piékna pogoda, máz pojechal na fuché a Ola pózniej idzie do kolezanki na urodziny.
a moglo byc tak pieknie, gdybysmy pojechali nad morze
idé o zaklad, ze za tydzien sobota bédzie piékna i upalna (bo mam mój kolejny bieg), a niedziela bédzie do bani...

[gagatu]

Bry

Wszystko mnie boli, ale wesele bylo bardzo udane

[little_ola]

Napisane przez gagatu

Bry

Wszystko mnie boli, ale wesele bylo bardzo udane

nie wiem czy pytac

Co Ty Agatko robilas, ze wszystko Cié boli

i gdzie jest zdjécie Twojej osóbki w nowym bolerku

[gagatu]

Iwonka, bylo za zimno na bolerko, musialam zalozyc marynarke. Moze nie wszystko mnie boli, ale od pasa w dol tak

[AnnaOstapiuk]

Witam, widzę że nie tylko u mnie pogoda dziś szaleje. Raz leje jakby się chmura oberwała, a za chwilę słońce praży. I tak co chwilę.
Ja wróciłam właśnie z kościoła, po mszy byłyśmy z dziewczynkami w tesco na zakupach . Udąło mi się fajnie kupić pieluchy. Wzięłam w promocji 2 duże paczki za 50 zł (normalnie by było 60 zł), a miałam jeszcze dwa kupony zniżkowe po 10 zł za zakup pieluch powyżej 40 zł. Pani przy kasie twierdziła, że tylko jeden kupon może być dla tego produktu, ale łaskawa kasa przyjęła dwa. I mam 2 duże paki pieluch za 30 zł, zamiast 60 Lubię takie zakupy

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

ktoś tu podawał przepis na kawę mrożoną, macie może? Bo gdzież za pisałam i pewnie pyrgnęłam przypadkiem kartkę do kosza, a mam zachciewajkę

[babydelfi]

dopadła mnie jakaś niemoc dzisiaj

dłubię to bolerko, dłubię i nie mogę skończyć

do tego mój już wrócił i zakłóca mi oglądanie filmu swoim chrapaniem

ale plus chociaż taki, że będę mieć rower, bo przywiózł mi od mamci stary rower siostry
i jeszcze 5 kg czereśni do przerobienia

[rudasek]

Martusia pojechała, szkoda,że tak krótko. Palcia na żywo jeszcze słodsza.

[rardan]

A mój pojechał na ryby.
Tylko nie wiem co on będzie łapał jak tak wieje.
Chyba wędki.
Nawet telewizor nie chce odbierać przy tym wietrzysku.
A ja mam lenia robótkowego i nic mi się nie chce robić.