Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[ultraradiola]

Szymuś jaki kochany duży chłopak juz. Ile ona ma ?? ten czas tak leci ze juz się pogubiłam

[certina4]

Napisane przez magolina

Dobry
metkaa Szymuś jest śliczny a z Ciebie kochana to zgrabniocha sexy mama nie ma co

Dziewczyny marnie nam idzie kończenie wątku, 4 dni a my cały czas na tej samej stronie, a Bezaczek nas goniła a sama rzadko zagląda

Ja wypiłam kawkę, idę na jakieś skromne śniadanko i dalej szara rzeczywistość czyli pisanie pracy ciąg dalszy

cześć magolinka, cześć ultra
no to przyspieszamy chociaż ja niestety zaraz muszę wyjść z domu

metka, ale figurkę masz ładną i Szymonek to totalny słodziak

[ultraradiola]

Zostało 227 postów

[certina4]

ultra chciałam Ci pogratulować weekendowych egzaminów, jakoś mi się nie zacytowało od razu

i widzę zmieniony podpis

[ultraradiola]

dziękuje za gratki od razu milej się robi

Matko dziewczyny nie mogę dzisiaj utrzymać oczu . Juz dawno tak nie miałam najchętniej bym głowę na laptopku położyła. A gdzie tam 15.30

[sjoanna]

Napisane przez metkaa

dzien doberek,
nie wyspalam sie,

wstawiam 3 zdjecia ale sa kiepskiej jakosci, jak beda te od fotografa to tez Wam pokaze

Moze i kiepskiej jakosci - ale nie widac.
Widac za to swietne nogi!!

Napisane przez magolina

Dziewczyny marnie nam idzie kończenie wątku, 4 dni a my cały czas na tej samej stronie, a Bezaczek nas goniła a sama rzadko zagląda

Ja wypiłam kawkę, idę na jakieś skromne śniadanko i dalej szara rzeczywistość czyli pisanie pracy ciąg dalszy

Ja posprzatalam - choc tak sie kurzy z tego remontowanego mieszkania i klatki ze nie widze wiekszego sensu. No ale zawsze czysciej nieco. Choc na chwile.

U mnie tez pogoda senna. Moze przejasni sie po poludniu.

W sobote tesc wyjezdza ze znajomymi i swoja przyjaciolka Moldawianka do Moldawii na tydzien.
Troche sie porzadze.

Ale mi sie nie chce cwiczyc! Ale musze - malo cwiczylam w zeszlym tygodniu, bo maz mial wolne na dlugi weekend.

[magolina]

Cześć certi

U mnie też ta pogoda jakaś taka dziwna - pochmurno i trochę deszczyk pada i mimo kawy też jakaś taka otępiała jestem.

sjoanna no to się kochana porządzisz jak teścia nie będzie
A co ćwiczysz?

Dobra idę pisać dalej, już jestem prawie na finiszu, przy dobrych wiatrach może jutro skończę i w piątek udam się do promotorki co by sprawdziła czy jej odpowiada

[certina4]

no właśnie joanno co ćwiczysz?

magolinka to ja Ci życzę owocnego pisania

a tymczasem ruszam do babci pomóc trochę sprzątać po remoncie, rano uprałam pół dywanu, bo zabrakło mi płynu, więc jak dokupię to skończę prać i to chyba jutro, a przed chwilką udało mi się załatwić urlop na przyszły tydzień, bo mama moja przyjeżdża i chcę z nią spędzić możliwie dużo czasu

co do pogody, to u mnie parno i 33 stopnie

[sjoanna]

Cwicze 30 days shred Jillian Michaels.
Jest nawet watek na wizazu - zreszta czego tu nie ma

Dalam rade, przemoglam lenia i cwiczylam. Nie wiem czy po tych cwiczeniach czy po tej pogodzie jak koncze (a trwaja tylko do pol godzinki) to jestem kompletnie zlana potem. Pewnie i to i to dziala.

No i znowu dorwalam sie do palety barw i teraz mi sie juz tak 1910 nie podoba.
Moze jakis bezyk 1883 albo wrzosowy odcien szarego 1907 albo bardziej w rozowy 4160

Chce zeby byl w miare neutralny szary ale cieply. Teraz przy tych rozowosciach 1910 wydaje mi sie nieco za myszowato zimny.
No i chce zeby pasowaly do niego inne barwy.

Certina - czym pierzesz? Moja mama kiedys probowala vanisza do dywanow w proszku - ten co sie posypuje - nie dziala ani troche.

Magolina - czy mam podmuchac zeby dobre wiatry ci pomogly skonczyc?
O, niema dmuchania - to pomacham skrzydelkami.

[magolina]

sjoanno zależy jeszcze jakie te wiatry he he skrzydełkami tez może być oj czuję kochana że będziesz miała nie lada problem z wybraniem idealnego odcienia

certi dziękuje, jakoś faktycznie dzisiaj nawet owocnie mi to idzie

Męczę się z ta pracą strasznie ale czuje już że niedługo skończę, oczywiście nie omieszkam Was o tym poinformować promotorka i tak sie doczepi i każe poprawiać, mam tylko nadzieję że nie dużo bo w następnym tyg muszę już złożyć pracę rychło w czas się za to zabrałam.

Dobra idę wyprostować grzywkę, ubieram się i lecę do banku wpłacić pieniądze bo mi wczoraj w końcu z ZUSu przyszły, już myślałam że sie nie doczekam kupie sobie po drodze może czereśni w warzywniaku bo mam na nie straszliwą ochotę

Buziaki

[sjoanna]

Napisane przez magolina

sjoanno zależy jeszcze jakie te wiatry he he skrzydełkami tez może być oj czuję kochana że będziesz miała nie lada problem z wybraniem idealnego odcienia

Ja zawsze mam problem z wyborem.
Nawet jak sa tylko 2 sztuki.
Co ja mowie - jak jest cos jednego tez sie zastanawiam - kupic czy nie a moze wcale tego nie potrzebuje.
Zakupy ze mna to koszmar.

No wiesz - fasoli nie jadlam (ostatnio wiec nie o takie wiatry mi chodzilo)

Dobra idę wyprostować grzywkę, ubieram się i lecę do banku wpłacić pieniądze bo mi wczoraj w końcu z ZUSu przyszły, już myślałam że sie nie doczekam kupie sobie po drodze może czereśni w warzywniaku bo mam na nie straszliwą ochotę

Buziaki

Przy parno - deszczowej pogodzie wyjdziesz i po paru metrach bedzie po wyprostowanej grzywce.
Daj wlosom odpoczac i nie prostuj.

[Martoolka87]

Hej Wreszcie znalazłam czas, żeby do Was zajrzeć i co nieco nadrobić
Ostatnio każdą wolną chwilę spędzam na przeglądaniu szafek i pozbywaniu się niepotrzebnych rzeczy przed przeprowadzką. Dotychczasowe efekty: 2 worki ciuchów, 1 wór śmieci, cała sterta kserówek ze studiów do wyrzucenia/wydania Nie jesteśmy chomikami, ale i tak zawsze jakieś niepotrzebne rzeczy się przy takich porządkach znajduje

No to teraz nadrabiam

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez barbara6

powoli się szykujemy do rocznicy, a Wy jakie macie plany ?

Mój TŻ parę miesięcy temu oznajmił mi, że ma jakieś genialne plany na rocznicę, ale nie powie mi jakie, bo to niespodzianka. A jak go ostatnio zagadnęłam o te plany rocznicowe, to go oświeciło, że zapomniał co wtedy wymyślił

Napisane przez sjoanna

1. Wiadomosc dnia - z pisania mam 29/30 z ustnego 9/10 ogolnie ocena 10/10!!!!

2. O tym ze idzie sobie kupic - bo stwierdzil ze wymienia mini wanne na prysznic wiedzielismy a ze kupil 2 to juz ani slowem przez prawie tydzien - co za czlowiek!!!

3. Na szczescie potem wieczorem poszlismy na Hangover2 a potem na pizze.

4. Facet twierdzi ze na matowym powstaja plamy np po rozlanej kawie.
I co wy myslicie?????? Pomocy!!

1. Gratulacje

2.

3. Dobrze, że mieliście okazję się odstresować

4. Ja się nie znam, więc niestety nie pomogę, chociaż wydaje mi się, że błyszczące chyba faktycznie łatwiej utrzymać w czystości

Napisane przez metkaa

to moja kiecka, zdjecie kiepskie bo robione telefonem w przymierzalni (na mojej siostrze )

Bardzo ładna

Napisane przez acelinka

Natalka jest nadal Natalką rośnie ładnie, jest klocuszkiem i waży już ponad kilogram, a dokładnie 1080 gram, mój "okruszek" wszystko ma na miejscu, piękny kręgosłupek i serduszko które tak cudnie bije

Super

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez certina4

martoolka jak Wasza przeprowadzka? przyszła Wam już księga wieczysta?

Jeszcze nie znamy dokładnego terminu.
A księga przyszła bardzo szybko Jestem pod wrażeniem pracy naszego sądu - miła obsługa, zero kolejek i szybko wszystko załatwiają

Napisane przez silvyetta

bo wzieli mnie na statystke do wloskiego filmu,ktory bedea krecic w naszym butiku,tyle,ze w Turynie

Ale super

Napisane przez chilanes

Pozdrawiam wszystkie PM2010 gorąco

Masz świetny podpis A ten drugi bardzo tajemniczy

Napisane przez sjoanna

Fajne, ja tez lubie dzialeczki, kwiatuszki, uprawy, balkonik.

Balkonik Na nowym mieszkaniu będziemy mieć duży balkon (loggia) Kwiatków sadzić nie będę, bo nie umiem uhodować nic poza storczykiem (no może kaktus by jeszcze jakoś przeżył moje nieregularne dbanie i niego ), ale za to posadzę sobie zioła

[Martoolka87]

Napisane przez certina4

wiecie co, mogę robić w domu wszystko, ale to wieszanie i prasowanie godzinami firanek to jakaś masakra, a wieszanie to chyba najgorsza rzecz

Nigdy nie prasuję firanek Zawsze wieszam wilgotne na okno i gotowe A wieszania też nie lubię, chociaż mam wszytą taśmę, ale samo podnoszenie rąk do góry mnie strasznie męczy

Napisane przez agawoo

No moja teściowa nawet nam prezenty na dzień dziecka dała

My dostaliśmy piżamki od moich rodziców

Napisane przez bezaczek7

ech, tu można chyba tylko 10 cytatów dać, co? bo mi gdzieś od środka zaczęło nic, odpowiem na to, a początek później

No właśnie nie wiem ile można dać, ale faktycznie przy większej ilości wcina te poprzednie, więc teraz cytuję partiami

Napisane przez bezaczek7

oj, kochana, ja właśnie miałam tak ostatnio, co mi się te jedynki posypały. były naprawiane i niecały rok wcześniej po prostu plomby wymieniane. okropne, co się może przez taki ząb dziać z człowiekiem

Skoro już o zębach mowa, to ja zapłaciłam dziś 280 zł za kanałowe leczenie Jak doliczyłam do tego 65 zł za pierwsze panoramiczne prześwietlenie, 60 zł za poprzednią wizytę i 25 za następne prześwietlenie, to wyszła jakaś astronomiczna kwota Wygląda na to, że chodzimy do najdroższego dentysty w mieście, więc musimy znaleźć jakiegoś tańszego, bo zbankrutujemy

Napisane przez acelinka

no i że nas nie było to zostawiła nam prezent w kiosku obok bloku bo tam taka znajoma pracuje ... dostaliśmy przyrząd do ćwiczenia brzuszka nie wiem czy jakas aluzja czy coś

O boziu

Napisane przez magolina

Hej hej
Dziewczynki dziękuje za odzew w sprawie tej nieszczęsnej pracy tak pomyślałam, że może Martoolka by coś miała ale na razie nie zagląda

Pocieszę Cię: i tak nie miałam w swoich zbiorach takiej pracy

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez asiulek1705

Wczoraj byliśmy z TŻ na kolejnej wizycie u ginekologa, wszystko jest dobrze, moje wyniki są bardzo dobre, oglądaliśmy dzidzi na usg, ale się pupką odwróciło i nie mogliśmy zobaczyć czy to chłopczyk czy dziewczynka.

Super, że wszystko dobrze
Maleństwo chce Wam zrobić niespodziankę

Napisane przez Danaeee84

Ale koleś mówił, że to może być coś z odcinkiem szyjnym i może jakaś rehabilitacja będzie potrzebna, zamiast leczenia farmakologicznego. Byle przeszło

Napisane przez ultraradiola

magolina tak miałam wczoraj wizytę u lekarza i widziałam moja kruszynkę. Serduszko tez ładnie bije wszystko jest ok Nawet TZ ze mną był i widział wszystko ale się wpatrywał w monitor. Od lekarza wyszedł taki radosny i uśmiechnięty.

Bardzo się cieszę

Napisane przez sjoanna

A u mnie - bylismy ogladac plytki do lazienki.
Podobaly mi sie te zalaczone.

śliczny kolor

Więcej nie dam rady nadrobić, bo zaraz TŻ wstaje po nocce i muszę zapodać obiad

[asiulek1705]

Napisane przez acelinka

Zazwyczaj właśnie jets płytka z takiego usg, ale dla pewności przed badaniem spytaj bo może Ci potem powiedzieć ze nie wiedział że chcesz mieć nagranie alb o coś i będzie po płytce

ojej kochana, ja teraz mam takie ukucia że masakra, chyba Naalcia mi na jakiś nerw naciska, potworny ból, a to zapewne jeszcze nic w porównaniu z porodem

Pierwszego kopniaczka poczułam baaardzo szybko bo w 16 tygodniu, ale potem był spokój, czasami czułam tylko delikatne bąbelki. Takie większe ruchy zaczęłam czuć tak w 19/20 tygodniu

O widzisz, nie pomyślałabym chyba o tym, jeak pójdę to na początku zapytam o płytę.To byłaby wspaniała pamiątka
Ja na razie nie narzekam, ale nie czuję jeszcze kopniaczków, ruchów dzidzi. Nawet trochę zaczęłam się martwić, ale tydzień temu lekarz mi powiedział że jeszcze trochę. Oszczędza mamusię Teraz mam już 20ty tydzień.

Napisane przez metkaa

dzien doberek,


wstawiam 3 zdjecia ale sa kiepskiej jakosci, jak beda te od fotografa to tez Wam pokaze

No masz już kogo dźwigać Ale przeuroczy Twój synek, nic tylko schrupać I tak jak już zostało wspomniane, sexy mama z Ciebie, zazdroszczę

Napisane przez Martoolka87

Super, że wszystko dobrze
Maleństwo chce Wam zrobić niespodziankę

Tak, chyba chce, żeby tatuś zniósł jajo z niecierpliwości
Powiem Wam moje Kochane, że tak mi się miło w pracy robi, bo większość osób mówi mi że tak mi ładnie w tej ciąży, że wyglądam kwitnąco Jeden kolega nazywa mnie "ciężaróweczką" Ale są też osoby ciekawskie, które plotkują. Najbardziej mnie denerwuje kiedy ktoś myśli że to wpadka. Tak jakbym miała naście lat i była sama.

[201701300931]

Napisane przez asiulek1705

Tak, chyba chce, żeby tatuś zniósł jajo z niecierpliwości
Powiem Wam moje Kochane, że tak mi się miło w pracy robi, bo większość osób mówi mi że tak mi ładnie w tej ciąży, że wyglądam kwitnąco Jeden kolega nazywa mnie "ciężaróweczką" Ale są też osoby ciekawskie, które plotkują. Najbardziej mnie denerwuje kiedy ktoś myśli że to wpadka. Tak jakbym miała naście lat i była sama.

Olać głupie komentarze!

Ja dzisiaj wyszłam wcześniej z pracy, bo na szczęście kierowniczka nas puściła. Ciężko pracować w taką pogodę z mega hałasem. Ja już przestaję myśleć o 9-10 i ciężko jest mi się za coś zabrać. W ogóle masakrę miałam w tym tygodniu, bo wyciągnęłyśmy zaległości sprzed kilku miesięcy i przez te trzy dni wszystko powypychałam. Jeszcze mi zostało doszywanie kartek, ale to jednego dnia usiądę i wszystko zrobię.

Co do rejestracji autka - trwa to teraz około tygodnia. U nas się mogło wydłużyć ze wględu na zmianę danych męża. Wszystko się czasowo skumulowało. Ale nie ma to jak znajomości Teraz mężulek poszedł tablice montować do naszego ajriszka

Wysuszyłam dzisiaj sobie włosy naturalnie, czego nie robiłam odkąd je obcięłam, bo nie chciały mi się układać. Nie dość, że w godzinkę wyschły, to ułożyły się bardzo ładnie Więc zacznę tak już na stałe robić. Trafiłam do tego fryzjera przez zakupy grupowe i wiem, że do niego wrócę. Cieszę się, że już nie muszę eksperymentować, tylko będę tam chodzić

[agawoo]

Napisane przez asiulek1705

O widzisz, nie pomyślałabym chyba o tym, jeak pójdę to na początku zapytam o płytę.To byłaby wspaniała pamiątka
Ja na razie nie narzekam, ale nie czuję jeszcze kopniaczków, ruchów dzidzi. Nawet trochę zaczęłam się martwić, ale tydzień temu lekarz mi powiedział że jeszcze trochę. Oszczędza mamusię Teraz mam już 20ty tydzień.

No masz już kogo dźwigać Ale przeuroczy Twój synek, nic tylko schrupać I tak jak już zostało wspomniane, sexy mama z Ciebie, zazdroszczę

Tak, chyba chce, żeby tatuś zniósł jajo z niecierpliwości
Powiem Wam moje Kochane, że tak mi się miło w pracy robi, bo większość osób mówi mi że tak mi ładnie w tej ciąży, że wyglądam kwitnąco Jeden kolega nazywa mnie "ciężaróweczką" Ale są też osoby ciekawskie, które plotkują. Najbardziej mnie denerwuje kiedy ktoś myśli że to wpadka. Tak jakbym miała naście lat i była sama.

Asiulek, nie przejmuj się plotkami Ciesz sie ciażą

Napisane przez Danaeee84

Wysuszyłam dzisiaj sobie włosy naturalnie, czego nie robiłam odkąd je obcięłam, bo nie chciały mi się układać. Nie dość, że w godzinkę wyschły, to ułożyły się bardzo ładnie Więc zacznę tak już na stałe robić. Trafiłam do tego fryzjera przez zakupy grupowe i wiem, że do niego wrócę. Cieszę się, że już nie muszę eksperymentować, tylko będę tam chodzić

Dana, super, mi się marzy taka samoukładajaca się fryzura, ale to chyba nie z moimi włosami

Dziewczyny, nie mam ostatnio weny do pisania, wracam padnięta przez ten upał, alergia mnie wykańcza - nie mogę w pracy okna otworzyc, dzisiaj miałam chyba z 6 ostrych ataków kichania

[Martoolka87]

Jestem znów i nadrabiam dalej

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez dziewczyneczka89

My jutro idziemy na wesele , średnio mi sie chce , bo wiem , ze mam troche nauki , ale trudno juz...

I jak się udało wesele?
My w sobotę na sam ślub koleżanki idziemy
A ostatnio wzięło nas na wspominki i włączyliśmy sobie płytkę ze ślubu i fotki z pleneru

Napisane przez bezaczek7

ojoj, też bym chciała pójść na jakieś wesele... nie wiem czy wam mówiłam, ale ja w życiu na żadnym nie byłam nie licząc pół godziny w wieku 10 lat, z czego nic nie pamiętam, no i swojego

To miałaś prawdziwy debiut

Napisane przez magolina

sprzątać nie muszę bo Tż już śmiga po domu z odkurzaczem i ścierką

No i prawidłowo
dla TŻta.

Napisane przez sjoanna

A teraz dobre wiesci - juz mi sie ta podloga taka straszna nie wydaje.
Gadalismy wczoraj dlugo z fachowcem, rozplanowalismy lazienke, ogladalismy znowu to mieszkanie ktore prawie juz wyremontowal i powiem wam ze jestem duzo spokojniejsza.

To dobrze, że sprawy remontowe się pozytywnie ułożyły

Napisane przez ultraradiola

Na zakupach remontowych popoludniu za niedługo dojdziemy do etapu wyboru kafelek na podłogę do kuchni i wyboru całej łazienki i po remonciku

Super Czekamy na fotki

[201701300931]

Napisane przez agawoo

Dana, super, mi się marzy taka samoukładajaca się fryzura, ale to chyba nie z moimi włosami

Też mam takie włosy, że nigdy mi się nic nie układało Próbna fryzura na ślub rozsypała mi się pod wieczór. Końcowa fryzura na szczęście jakoś się utrzymała. Ale też mam tak, że jak rozprostowywałam włosy, to po godzinie miałam już na wszystkie strony powywijane... Pierwszy raz mam tak, że mi się układa. To chyba zasługa cięcia

[certina4]

[QUOTE=sjoanna;27352856]

Certina - czym pierzesz? Moja mama kiedys probowala vanisza do dywanow w proszku - ten co sie posypuje - nie dziala ani troche.
/QUOTE]

wezyr, dywanlux i vanish robię mieszankę

ale się narobiłam u babci, nie wiem jak się jutro z łóżka podniosę...

asiulku nie przejmuj się głupimi komentarzami, ludzie zawsze gadali i zawsze gadać będą, ale to świadczy tylko o nich

martoolka miło Cię czytać po przerwie, mi tez przydałaby się przepyrka w szafie

danaee zazdraszczam fryzjera, u mnie bez względu na ścięcie zawsze jest pierze i część kręconych część prostych, więc niestety często wyciągam je na szczotce

agawoo współczuję alergii, na co masz?

magolina zanim się obejrzysz, praca będzie napisana

zmykam odpoczywać

[Martoolka87]

Napisane przez sjoanna

No to ja w ramach nadrabiania ilosci postow wrzucam moje kolory scian.

Jakoś nie umiem sobie wyobrazić Dobrze, że my się przeprowadzamy na wyremontowane, bo miałabym spory problem Chociaż teraz są chyba jakieś programy, w których można zrobić symulację

Napisane przez ultraradiola

Mam nadzieje ze pozostałe zdam tak fajnie jak te z soboty Dzisiaj patrzałam jeszcze na stronę szkoły i zdałam jeszcze jedno zaliczenie No ale nie stety najgorsze zaliczenia zostały na sam koniec

za to co już zaliczone i za resztę

Napisane przez acelinka

Kobity ale sobie wstydu narobiłam :embrased: zapomniałam że dzisiaj mają przyjść spisać liczniku z grzejników więc mam ogólny nieład w domu ... dzwoni domofon otwieram patrze - a tam wujek Wojtka którym się opiekuje ale wstyd

Nie przejmuj się - przecież on przyszedł spisywać liczniki, a nie robić inspekcję mieszkania A poza tym teraz jesteś usprawiedliwiona

Napisane przez metkaa

wstawiam 3 zdjecia ale sa kiepskiej jakosci, jak beda te od fotografa to tez Wam pokaze

Ale słodziak z tego Twojego synusia
A Ty masz świetną figurkę

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez sjoanna

W sobote tesc wyjezdza ze znajomymi i swoja przyjaciolka Moldawianka do Moldawii na tydzien.
Troche sie porzadze.

Będziecie mogli poszaleć

Napisane przez magolina

Dobra idę pisać dalej, już jestem prawie na finiszu, przy dobrych wiatrach może jutro skończę i w piątek udam się do promotorki co by sprawdziła czy jej odpowiada

Napisane przez asiulek1705

Powiem Wam moje Kochane, że tak mi się miło w pracy robi, bo większość osób mówi mi że tak mi ładnie w tej ciąży, że wyglądam kwitnąco Jeden kolega nazywa mnie "ciężaróweczką" Ale są też osoby ciekawskie, które plotkują. Najbardziej mnie denerwuje kiedy ktoś myśli że to wpadka. Tak jakbym miała naście lat i była sama.

Ciesz się miłymi komentarzami, a pozostałe osoby miej w nosie - pewnie Ci zazdroszczą

Napisane przez certina4

martoolka miło Cię czytać po przerwie, mi tez przydałaby się przepyrka w szafie

Dzięki Ja też się za Wami stęskniłam
Jak się dobrze rozpędzę, to może i do Ciebie wpadnę zrobić przegląd szaf

[silvyetta]

Dobry wieczor

Napisane przez Martoolka87

Hej Wreszcie znalazłam czas, żeby do Was zajrzeć i co nieco nadrobić
Ostatnio każdą wolną chwilę spędzam na przeglądaniu szafek i pozbywaniu się niepotrzebnych rzeczy przed przeprowadzką. Dotychczasowe efekty: 2 worki ciuchów, 1 wór śmieci, cała sterta kserówek ze studiów do wyrzucenia/wydania Nie jesteśmy chomikami, ale i tak zawsze jakieś niepotrzebne rzeczy się przy takich porządkach znajduje

swietni e sie spisalas
ultra super,ze juz po pierwszej wizycie i ze z dzidzia wszystko ok,to musi byc niesamowite przezycie
bezaczek fajnie,ze wypad sie udal
metkaa jaki juz duzy Szymus,no i te kolanka baaardzo sexy
magolina trzymam kciuki za pracei duzo wiatru zycze

dziewczyny ja dzisiaj wstalam o 11,bo bylam padnieta po wczorajszym dniu,na planie bylo super,fajne przezycie,zwlaszcze obcowanie z dwoma znanymi aktorami/komikami,w sumie to musialam robic to co na co dzien w pracy,tyle ze udawac,ze sprzedaje obsluguje klientow itd hihihi nawet bylam tak samo ubrana,krecili 3 sceny a zajelo to caly dzien,film wychodzi w listopadzie

[acelinka]

Napisane przez metkaa

dzien doberek,
nie wyspalam sie,

acelinko nie ma co sie przejmowac,
ja w tamtym tygodniu zapomnialam ze maja sprawdzac szczelnosc gazu, nie dosc ze w pokojach syf to w kuchni sterta brudnych naczyn i kuchenka zalana,

wstawiam 3 zdjecia ale sa kiepskiej jakosci, jak beda te od fotografa to tez Wam pokaze

gdyby to był ktoś obcy to bym się nie przejmowała ale Bartek młody jest, to chyba rozumie ze sie ma ważniejsze rzeczy na głowie niż ciągłe ogarnianie mieszkania

Ale Szymuś już duży śliczne miał ubranko do chrztu nie podobają mi się te białe falbianiaste dziwne ubranka az sie boje jak będe wybierać dla Natalci coś na chrzest, już widzę tą moją irytacje ze wszystkie takie falbianiaste i obszerne

a Ty jaka laska, super masz figurke seksi mama

Napisane przez ultraradiola

dziękuje za gratki od razu milej się robi

Matko dziewczyny nie mogę dzisiaj utrzymać oczu . Juz dawno tak nie miałam najchętniej bym głowę na laptopku położyła. A gdzie tam 15.30

uroki, uroki ... odpoczywaj dużo po pracy

Napisane przez sjoanna

No i znowu dorwalam sie do palety barw i teraz mi sie juz tak 1910 nie podoba.
Moze jakis bezyk 1883 albo wrzosowy odcien szarego 1907 albo bardziej w rozowy 4160

obojętnie który wybierzesz i tak będzie ślicznie

Napisane przez Martoolka87

Hej Wreszcie znalazłam czas, żeby do Was zajrzeć i co nieco nadrobić
Ostatnio każdą wolną chwilę spędzam na przeglądaniu szafek i pozbywaniu się niepotrzebnych rzeczy przed przeprowadzką. Dotychczasowe efekty: 2 worki ciuchów, 1 wór śmieci, cała sterta kserówek ze studiów do wyrzucenia/wydania Nie jesteśmy chomikami, ale i tak zawsze jakieś niepotrzebne rzeczy się przy takich porządkach znajduje

mnie też to czeka, musze ogarnąć sypialnie mam tam mnóstwo notatek ze studiów i inne pierdoły, teraz musze zrobić ostrą selekcje i powyrzucać wszystko co zbędne

Napisane przez asiulek1705

1. O widzisz, nie pomyślałabym chyba o tym, jeak pójdę to na początku zapytam o płytę.To byłaby wspaniała pamiątka
Ja na razie nie narzekam, ale nie czuję jeszcze kopniaczków, ruchów dzidzi. Nawet trochę zaczęłam się martwić, ale tydzień temu lekarz mi powiedział że jeszcze trochę. Oszczędza mamusię Teraz mam już 20ty tydzień.

2. Tak, chyba chce, żeby tatuś zniósł jajo z niecierpliwości
Powiem Wam moje Kochane, że tak mi się miło w pracy robi, bo większość osób mówi mi że tak mi ładnie w tej ciąży, że wyglądam kwitnąco Jeden kolega nazywa mnie "ciężaróweczką" Ale są też osoby ciekawskie, które plotkują. Najbardziej mnie denerwuje kiedy ktoś myśli że to wpadka. Tak jakbym miała naście lat i była sama.

1. Niedługo poczujesz, cudowne uczucie jak ten czas szybko leci

2. Miło ja też na każdym kroku słyszę że ładnie, wyglądam, że mam śliczną piłeczke i wyglądam kwitnąco (a tych pryszczy na twarzy nie widza ). Miłe to śmieje się ze musimy korzystać bo jak urodzimy dzieciątka to wszyscy będą się nimi zachwycać
a tymi innymi się nie przejmuj, szkoda nerwów

trzeba się szykować do pracy najpierw do Wojtaska a potem przedostatnie zajęcia z angielskiego, a jutro ostatnie

ale mnie szefowa wkurzyła a w przedszkolu poprawili miałam mieć zajęcia taneczne do końca maja, w każdym przedszkolu szefowa o tym mówiła, więc ja się nie powtarzałam bo i po co? I w jednym przedszkolu byli zdziwieni że mnie ostatnio na zajęciach nie było że oni nie wiedzą że w czerwcu zajęć nie ma. I że oni je chcą bo szefowa zapłaciła za wynajem sali, a im sie niechce zwrotu robić no padłam dziewczyny. Najgorsze jest to, że to przedszkole zaraz obok mnie i nie mogłam nic pościemniać bo przecież mnie widują jak przechodze tamtędy często itd.
Stwierdziłam ze będe przychodzić na zajęcia i robić je tak byle jak, zawsze troche grosza wpadnie a oni niech się wypchają sianem i już

[ultraradiola]

hej
witam się i zmykam do pracki

[certina4]

cześć,

Napisane przez Martoolka87

Dzięki Ja też się za Wami stęskniłam
Jak się dobrze rozpędzę, to może i do Ciebie wpadnę zrobić przegląd szaf

zapraszam

Napisane przez silvyetta

dziewczyny ja dzisiaj wstalam o 11,bo bylam padnieta po wczorajszym dniu,na planie bylo super,fajne przezycie,zwlaszcze obcowanie z dwoma znanymi aktorami/komikami,w sumie to musialam robic to co na co dzien w pracy,tyle ze udawac,ze sprzedaje obsluguje klientow itd hihihi nawet bylam tak samo ubrana,krecili 3 sceny a zajelo to caly dzien,film wychodzi w listopadzie

no to super, fajna przygoda

acelinko to jakieś nieporozumienie chyba z tymi tańcami? ale jeśli masz ochotę je dalej prowadzić to czemu nie

ja dzisiaj jestem wykończona wczorajszym pomaganiem przy sprzątaniu i jeszcze coś mi zaszkodziło i o 3 w nocy wymiotowałam, strasznie zaczęło kręcić mi się w głowie i zalał mnie pot, coś strasznego, a dzisiaj od rana boli mnie głowa

[magolina]

Napisane przez Danaeee84

Wysuszyłam dzisiaj sobie włosy naturalnie, czego nie robiłam odkąd je obcięłam, bo nie chciały mi się układać. Nie dość, że w godzinkę wyschły, to ułożyły się bardzo ładnie Więc zacznę tak już na stałe robić. Trafiłam do tego fryzjera przez zakupy grupowe i wiem, że do niego wrócę. Cieszę się, że już nie muszę eksperymentować, tylko będę tam chodzić

Ja też ostatnio tak robię zawsze prostowałam - kiedyś mi sie nie chciało, umyłam głowę, zostawiłam włosy same do wyschnięcia, mialam je prostować ale stwierdziłam, że wyglądają tak super ,,dokręciłam" je na piankę, wyprostowałam tylko grzywke i teraz tylko taką fryzurę preferuje

Napisane przez asiulek1705

Tak, chyba chce, żeby tatuś zniósł jajo z niecierpliwości
Powiem Wam moje Kochane, że tak mi się miło w pracy robi, bo większość osób mówi mi że tak mi ładnie w tej ciąży, że wyglądam kwitnąco Jeden kolega nazywa mnie "ciężaróweczką" Ale są też osoby ciekawskie, które plotkują. Najbardziej mnie denerwuje kiedy ktoś myśli że to wpadka. Tak jakbym miała naście lat i była sama.

Mi tez, nieskromnie powiem, ludzie mówią, że ciąża mi służy
A głupimi komentarzami się nie przejmuj, generalnie mówią to ludzie którzy zazdroszczą albo którzy sami w życiu nie są szczęśliwi

Napisane przez silvyetta

magolina trzymam kciuki za pracei duzo wiatru zycze

dziewczyny ja dzisiaj wstalam o 11,bo bylam padnieta po wczorajszym dniu,na planie bylo super,fajne przezycie,zwlaszcze obcowanie z dwoma znanymi aktorami/komikami,w sumie to musialam robic to co na co dzien w pracy,tyle ze udawac,ze sprzedaje obsluguje klientow itd hihihi nawet bylam tak samo ubrana,krecili 3 sceny a zajelo to caly dzien,film wychodzi w listopadzie

dziękuję
ciesze się, że jesteś zadowolona z kręcenia filmu super przygoda.

Napisane przez acelinka

ale mnie szefowa wkurzyła a w przedszkolu poprawili miałam mieć zajęcia taneczne do końca maja, w każdym przedszkolu szefowa o tym mówiła, więc ja się nie powtarzałam bo i po co? I w jednym przedszkolu byli zdziwieni że mnie ostatnio na zajęciach nie było że oni nie wiedzą że w czerwcu zajęć nie ma. I że oni je chcą bo szefowa zapłaciła za wynajem sali, a im sie niechce zwrotu robić no padłam dziewczyny. Najgorsze jest to, że to przedszkole zaraz obok mnie i nie mogłam nic pościemniać bo przecież mnie widują jak przechodze tamtędy często itd.
Stwierdziłam ze będe przychodzić na zajęcia i robić je tak byle jak, zawsze troche grosza wpadnie a oni niech się wypchają sianem i już

Nieźle Cie szefowa załatwiła z tymi zajęciami ale jak masz ochote to kontynuuj - zawsze tak jak piszesz troche kasy wpadnie

Napisane przez certina4

cześć,

ja dzisiaj jestem wykończona wczorajszym pomaganiem przy sprzątaniu i jeszcze coś mi zaszkodziło i o 3 w nocy wymiotowałam, strasznie zaczęło kręcić mi się w głowie i zalał mnie pot, coś strasznego, a dzisiaj od rana boli mnie głowa

uuuuu współczuję trudnej nocy certi mam nadzieję że głowa szybko przestanie boleć

A tak w ogóle to cześć
Nie wiem jak u Was, ale u mnie dzisiaj znów skwar już mam dosyć, górę mam tak nagrzaną że bez wiatraka w pokoju się nie obejdzie
Dzisiaj z domu wychodzę dopiero po południu bo się usmażyć można.

Miłego dnia

[Martoolka87]

Dzieńdoberek

Napisane przez silvyetta

swietni e sie spisalas

dziewczyny ja dzisiaj wstalam o 11,bo bylam padnieta po wczorajszym dniu,na planie bylo super,fajne przezycie,zwlaszcze obcowanie z dwoma znanymi aktorami/komikami,w sumie to musialam robic to co na co dzien w pracy,tyle ze udawac,ze sprzedaje obsluguje klientow itd hihihi nawet bylam tak samo ubrana,krecili 3 sceny a zajelo to caly dzien,film wychodzi w listopadzie

Dzięki

Fajnie, że miałaś okazję poznać jak to wygląda "od kuchni"

Napisane przez acelinka

Stwierdziłam ze będe przychodzić na zajęcia i robić je tak byle jak, zawsze troche grosza wpadnie a oni niech się wypchają sianem i już

Nie dziwię się, że się wkurzyłaś Chociaż z drugiej strony skoro to dla Ciebie dodatkowa kasa, a czujesz się jeszcze na siłach, żeby przeprowadzić te zajęcia, to może jednak warto Tylko się za bardzo nie przemęczaj

Napisane przez certina4

ja dzisiaj jestem wykończona wczorajszym pomaganiem przy sprzątaniu i jeszcze coś mi zaszkodziło i o 3 w nocy wymiotowałam, strasznie zaczęło kręcić mi się w głowie i zalał mnie pot, coś strasznego, a dzisiaj od rana boli mnie głowa

Ojoj Bidulko A masz dziś wolne? Bo chyba najlepiej by było gdybyś dziś poleżakowała i odpoczęła troszkę

Ale duchota na dworze Mogłoby trochę popadać Nawet się cieszę, że idę do racy, bo w gabinecie mam chłodniej niż w domu Co prawda nie ma klimy, ale drzewa za oknami mnie skutecznie przed słońcem chronią

[metkaa]

czesc
ale dzis duszno, bylismy z szymciem na szczepieniu,

dziekuje dziewczynki za mile slowa

ultraradiola w opisie u siebie mam wiek szymonka, dzis ma 4 miesiace i 10 dni

asiulek1705 głupim gadaniem to Ty sie wcale nie przejmuj,

[sjoanna]

Napisane przez silvyetta

Dobry wieczor

dziewczyny ja dzisiaj wstalam o 11,bo bylam padnieta po wczorajszym dniu,na planie bylo super,fajne przezycie,zwlaszcze obcowanie z dwoma znanymi aktorami/komikami,w sumie to musialam robic to co na co dzien w pracy,tyle ze udawac,ze sprzedaje obsluguje klientow itd hihihi nawet bylam tak samo ubrana,krecili 3 sceny a zajelo to caly dzien,film wychodzi w listopadzie

A mowilas cos czy bylas tlem?
To bedzie film kinowy czy telewizyjny?
Ja napewno cie zobacze!

Napisane przez acelinka

gdyby to był ktoś obcy to bym się nie przejmowała ale Bartek młody jest, to chyba rozumie ze sie ma ważniejsze rzeczy na głowie niż ciągłe ogarnianie mieszkania

Ale Szymuś już duży śliczne miał ubranko do chrztu nie podobają mi się te białe falbianiaste dziwne ubranka az sie boje jak będe wybierać dla Natalci coś na chrzest, już widzę tą moją irytacje ze wszystkie takie falbianiaste i obszerne

Teraz dzieciaczki do chrztu mozna ubrac jak sie chce - kolezanka ubrala w ladna sukienusie ale nie falbaniasto-pufiasta tylko taka ktora jeszcze potem jej zalozyla.


obojętnie który wybierzesz i tak będzie ślicznie

Ale rada.

ale mnie szefowa wkurzyła a w przedszkolu poprawili miałam mieć zajęcia taneczne do końca maja, w każdym przedszkolu szefowa o tym mówiła, więc ja się nie powtarzałam bo i po co? I w jednym przedszkolu byli zdziwieni że mnie ostatnio na zajęciach nie było że oni nie wiedzą że w czerwcu zajęć nie ma. I że oni je chcą bo szefowa zapłaciła za wynajem sali, a im sie niechce zwrotu robić no padłam dziewczyny. Najgorsze jest to, że to przedszkole zaraz obok mnie i nie mogłam nic pościemniać bo przecież mnie widują jak przechodze tamtędy często itd.
Stwierdziłam ze będe przychodzić na zajęcia i robić je tak byle jak, zawsze troche grosza wpadnie a oni niech się wypchają sianem i już

A co ty umowy nie mialas - nie bylo gdzies napisane do kiedy zajecia?

Napisane przez certina4

ja dzisiaj jestem wykończona wczorajszym pomaganiem przy sprzątaniu i jeszcze coś mi zaszkodziło i o 3 w nocy wymiotowałam, strasznie zaczęło kręcić mi się w głowie i zalał mnie pot, coś strasznego, a dzisiaj od rana boli mnie głowa

Oby nie e-coli!

Napisane przez Martoolka87

Ale duchota na dworze Mogłoby trochę popadać Nawet się cieszę, że idę do racy, bo w gabinecie mam chłodniej niż w domu Co prawda nie ma klimy, ale drzewa za oknami mnie skutecznie przed słońcem chronią

To jeden z nielicznych plusow pracy w upalne dni. Ochloda.

[certina4]

dzięki dziewczynki lepiej się już czuję, babcia mówi, że to może być z upału i przepracowania, wczoraj się tak narobiłam, że wieczorem padłam po prostu, a dzisiaj już od rana kontynuuje pranie dywanów u mnie, później jeszcze trochę posprzątam, ale ogóle muszę wszystko wysprzątać na przyjazd mamy, bo ona jak przyjeżdza to zawsze cały swój urlop marnuje na sprzątanie, a mnie to strasznie denerwuje, bo jest czysto, a ona jak juz nie ma co sprzątać, to zaczyna w szafkach w kuchni, w szafie itp. A ja nie chcę, żeby kolejny urlop tak siedziała w domu i sprzątała, więc robię co mogę, żeby wszystko błyszczało i trochę rzeczywiście chyba odbija się to na moim zdrowiu, a do tego jeszcze remont był u babci i musieliśmy z TŻ wszystko poprzesuwać, TŻ wytrzepał dywan i powiesił karnisz- po pracy, a ja przyjechałam wcześniej i umyłam okna, podłogi, poprzecierałam wszystko z kurzu, uprasowałam i powiesiłam firankę i ledwo już wczoraj stałam na nogach. No ale nie bardzo miał jej kto pomóc, więc miałam podwójne sprzątanie.


martoolka ja jestem na aplikacji, więc wolne mam większośc tygodnia, chyba, że jest dużo pracy, albo jestem na zastępstwie, dlatego już w tym tygodniu mam wolne i załatwiłam sobie cały przyszły na przyjazd mamy, a odrobię to w kolejnym tygodniu.

u nas też dzisiaj strasznie gorąco, mam wszystkie okna pootwierane a i tak nie czuję powietrza

[201701300931]

asiulek mam pytanie do Ciebie odnośnie Zakopanego. Jeździcie zawsze w to samo miejsce (bo wydaje mi się, że regularnie jeździcie)? Mogłabyś mi podać jakieś namiary, ceny itp.? Bo się zdecydowaliśmy jechać do Zakopanego we wrześniu na urlop i szukamy jakiegoś spanka