|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4771 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Miałaś rację
Cytat:
![]() cześć ![]() Zdrówka dla Szymka! a czemu w Polsce zamieniają "w stanach" na "w Polsce już mnie chyba..." ![]() Byłam u fryzjera no wreszcie jak człowiek - kolor nałożony wiecie że prawie brakło wody miałam stracha
|
|
|
|
|
#4772 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#4773 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() Super, kolejne ważne wybory za Wami Cytat:
![]() Cieszę się, że taki udany weekend za Wami Cytat:
A orkens jest konieczny - bo o ile brzucho na to nie wskazuje, to cała jestem jak orkens ![]() Podłoga to Classen Adventure 4V - Dąb Filadelfia. ![]() Zaczaruj, oczaruj, świeć! Myślę, że na Tobie chudzince lepiej się prezentują ![]() ![]() Mała, Oby się rozkręciło i żebyś się jak najkrócej męczyła ![]() tasia, bidulko ![]()
__________________
Odtąd MY - już nigdy JA. W duecie siła. |
|||
|
|
|
#4774 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
uwaga, bedzie dłuuuugi opis
![]() zdjęcia Wam się oczywiście też należą, postaram się wstawić wieczorem, jak dziewczyny pójda spać ![]() Jak już pisałam, w środę na wizycie gin stwierdziła że szyjka zamknięta ale główka nisko i napiera, więc lada moment może się coś zacząć. W czwartek rano pojechałam do lidla i wracając poczułam jakby wody zaczeły się sączyć. Było tego nie dużo, ale od razu czułam że coś jest na rzeczy. Zaczęły mnie łapac lekkie skurcze, ale nie regularne i krótkie – jakieś 5 sec. Zrobiło mi się nie dobrze i w ogóle jakoś słabo się poczułam. Zadzwoniłam do rodziców żeby przyjechali i odebrali Marysię ze żłobka, bo bałam się wyjśc, miałam zawroty głowy. Koło 13 zadzwoniłam po męża, żeby się zrywał z pracy bo coś się dzieje. Chwile potem w wc stwierdziłam że lekko krwawie, więc szyjka się rozwierała. Skurcze nadal były dość lajtowe i nie regularne, choć było to mniej więcej co 10 minut, więc spokojnie dopakowałam torbę a mąż zagrzał sobie parówki i zjadł, bo nie zdążył zjeść obiadu w pracy ![]() Przed 14 byliśmy w szpitalu i faktycznie lekarz stwierdził że się zaczyna. Pęcherz nie pękł, czuł jak główka na niego napiera, więc albo to co czułam wcześniej to nie były wody albo pęcherz pękł gdzieś wysoko i troche się wysączyło. No i potem cudne słowa – „pięknie pani rodzi, mamy 4/5 cm rozwarcia a chyba nawet za specjalnie nie boli” no i miał rację, faktycznie nie bolało jakoś strasznie.O 14.30 byłam na porodówce, przebrałam się, położna podlączyła mnie do ktg. Skurcze co 3-4 minuty już były, bolesne ale znośnie. W tak zwanym międzyczasie mąż mi dowcipy czytał po 20 minutach odłączyła mnie od ktg bo zapis był ok., więc zaczęłam sobie chodzić, ale nie umiałam znaleźć dobrej pozycji jak łapał mnie skurcz. Przepędziłam tż z takiego fajnego fotela i było fajnie o 16.30 położna wzięła mnie na badanie – rozwarcie 6/7cm, badała mnie przy skurczu i wtedy pękł pęcherz – dziwne uczucie no i po tym zaczęły się już konkretne skurcze, bolało mocno, nie powiem. Znowu siadlam sobie na fotel, bo tam mi było najwygodniej i wyraźnie czułam jak przy skurczu młode schodzi w kanał. Koło 17.20 połozyli mnie już na łóżku, rozwarcie 9 cm, ale mała trochę krzywo się wstawiała, położyłi mnie na boku ale czułam że coś jest nie tak jak mała napierała. Połozna pozwoliła mi więc poszukać sobie innej pozycji (i za to mega plus! Że pozwoliła mi wsłuchać się w siebie a nie jak przy poprzednim porodzie – pozycja klasyczna, nogi przypięte pasami i 0 wpływu na to co się dzieje). Okazało się że na drugim boku było znacznie lepiej, od razu poczułam skurcze parte i faktycznie – Hania zaczęła ładnie i symetrycznie wychodzić. Rozwarcie było pełne, koło 17.40 zaczęłam przeć, o 18.05 malutka leżała już na moim brzuchu ![]() Mąż był ze mną cały czas i był mega pomocny, załapał się na przecinanie pępowiny prosiłam o dokładne obejrzenie łożyska ze względu na tą jego starość – zwapnienia faktycznie były ale wyszło całe, nie naruszone. Nie byłam nacinana, lekko pekłam w miejscu poprzedniego cięcia.rodziłam bez zzo, bo w sumie dopiero koło 17 zaczęło konkretnie boleć, więc i tak już nie było sensu znieczulać. Malutka leżała ze mną całe 2 h, dopiero po tym czasie wzięli ją na ważenie i mierzenie. Robiliśmy zakłady ile waży, ale te 4200 były dla nas i tak zaskoczeniem ![]() Potem zwieźli mnie na sale poporodową, może godzinę później wstawałam już do małej i do wc. Poród zaliczam do udanych i nie traumatycznych
|
|
|
|
#4775 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Natala, super! Jaki pozytywny opis.
No to chyba można pozazdrościć takiego porodu, co? Albo może Twojego podejścia?! Jak się czujecie teraz? |
|
|
|
#4776 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
na Tobie prezentują się świetnie
![]() Cytat:
jeden z bardzo radosnych i naładowanych pozytywną energię lubię takie, bo dają jakąś nadzieję ![]() Kochana a gdzie rodziłaś? miałaś swoją położną? spodobało mi się to, że pozwoliła Ci się ułoży tak jak Tobie było wygodnie |
|
|
|
|
#4777 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Natala wow...brzmi całkiem sympatycznie
![]() Ja tam w życiu niezapomnę jak mi wody odeszły...
|
|
|
|
#4778 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Dziewczyny, pisałyście o problemach z utrzymaniem podłogi w czystości. Jest i pomysł
|
|
|
|
#4779 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
wychodzi na to że poród prawie bezbolesny ![]()
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
|
#4780 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() |
|
|
|
|
#4781 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ja tez nie ![]() Cytat:
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
||||
|
|
|
#4782 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() plus fakt że miałam bardzo dobrą położną, dobrze mi się z nią współpracowało a ona mnie bardzo spokojnie i łagodnie prowadziła przez ten poród czujemy się dobrze Cytat:
![]() rodziłam w medeorze, nie miałam swojej położnej. poprzednio rodziłam w Madurowiczu i o dziwo wydawało mi się że było tam całkiem ok - teraz mam porównanie i to jednak niebo a ziemia... no, trochę jednak bolało ale krótko, bo gdzieś od 16.40 do 17.40 - potem pojawiły się parte i to już była ulga ![]() Blonde - fizycznie czuję się bardzo dobrze, pewnie dlatego że nie byłam nacinana, mam kilka powierzchownych szwów, ale bez problemu chodzę, siedzę i wszystko robię jedyne co mnie zaskoczyło to ból przy obkurczaniu sie macicy. przy każdym dostawieniu do piersi ból był bardzo silny, przy Marysi tak nie miałam.., ale jest już ok |
||
|
|
|
#4783 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Natala - super opis! Boże, takiego porodu bym sobie życzyła...;-);-*
Butterku- przepraszam, jestem teraz strasznie rozdrażniona i co chwila na beczenie mnie bierze;-) może to dlatego A mnie zostały tylko bóle w plecach i znowu spokój;/ chyba muszę się tak pomęczyć jeszcze jakiś czas. Widziałam się z moją położną, ale jest na urlopie do końca sierpnia wiec to było w jej warunkach domowych. Póki co mam czekać, chce uniknąć mojego leżenia w szpitalu czy wywoływania porodu bo powiedziała, że taki poród różnie się kończy - i w moim przypadku ze względu na szyjkę mam 50% na 50, żę skończy się bezproblematycznie albo z CC. A że mam zgrabny brzuszek i mały nie waży jeszcze tak dużo więc spokojnie jeszcze możemy sobie pochodzić. Uważa, że max do tygodnia mi się rozkręci, a jak nie to dopiero od 5.09 do szpitala i będziemy radzić. Także nic nowego się nie dowiedziałam. Modlę się by się zaczęło, bądź dało mi spokój w nocy, bo jak mnie tak kolejne dwa tyg wymorduje to "sznura i na góra";P ;D
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/ Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html |
|
|
|
#4784 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
Cytat:
Miałaś stamtąd lekarza? |
||
|
|
|
#4785 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Natala, to super, że czujecie się dobrze i cieszę się, że tak Ci fajnie poszło
|
||
|
|
|
#4786 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Natalko gratuluję takiego porodu
z Twojego opisu bije taki spokój..... więc wnioskuję, że poród też przebiegł w spokojnej atmosferze No i zazdroszczę tej pełnej świadomości..... może faktycznie drugi poród inaczej się przeżywa..... Ogromne gratulacje
__________________
01.05.2007 01.08.2008 18.07.2009 ![]() 07.02.2012 II 21.10.2012 Emilka 20.04.2014 II 17.12.2014 Jaś |
|
|
|
#4787 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() Seba spi , ja powypełniałam papiery, bo jutro ide z Seba pozałatwiac sprawy na miescie i zapisac sie do szkoły.Byłam dzis z Seba na jezynach
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
|
#4788 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cześć
![]() aaby nie tak w ogóle ze spokojem, w sumie to w końcu widziała , ze nie wygra i wolała wyjść i koczować godzinę pod blokiem ![]() Gucia nie wiem, ale i tak będę brala od niej przepis, to ci prześlę. Jest boski. Super, że góry wciągnęły (w jakich byłaś?). Moi rodzice 4 lata temu złapali bakcyla i co roku jeźdzą w Tatry. Butter moja teściowa jest specyficzna, wiedzą o tym wszyscy. Tak to jest fajna kobieta, ale jak ma akcje to mam ochotę ją przez okno wyrzucić Też taki wór dziś wywaliłam Natalko ![]() Maleństwo powodzenia na rehab. Blonde, asiuk też potwierdzam, też miałam krzyżowe. ![]() dodaja masz bliźniaczkę? ![]() kotku widzę, że twoja teściowa, też ma teksty ech.... zdrówka.Twin chyba bez mięsa.... tak mi się wydaje ![]() Gosiu brawa dla małej. Bika brawa dla Emilki. Mała trzymam kciuki. Kasia a jak u Ciebie? No wiecie... tyle nadrabiania miałam
|
|
|
|
#4789 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Dobrze Ci poszło
to może teraz mi streścisz
__________________
01.05.2007 01.08.2008 18.07.2009 ![]() 07.02.2012 II 21.10.2012 Emilka 20.04.2014 II 17.12.2014 Jaś |
|
|
|
#4790 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
ja zasypiam na stojąco... jestem padnięta. Miałam dość intensywny dzień.
|
|
|
|
#4791 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Natala, super sie czyta opis Twoje porodu. Pełen spokój!
![]() Ja leże, tak mnie brzuch na @ boli.. a on sie jeszcze nie pojawił ![]() Miłego wieczoru
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE potem stworzyliśmy CIEBIE teraz mamy WSZYSTKO Marcel <3 |
|
|
|
#4792 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Mysia a spóźnia ci się, czy ma normalnie przyjść jutro?
Pochwalę się (choć już napisałam w poście do butter) spakowałam dziś i oddałam (moja mama oddaje takiej biednej rodzinie) wielki wór moich ciuchów
|
|
|
|
#4793 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
lo niezle ![]() Natala super opis, fajny szpital ze tak Ci pozwolili z dzieckiem polezec i ta pozycje sobie wybrac, dzieki mala kurcze wspolczuje, myslalam ze sie juz na dobre rozkreci, mysia a moze jednak nie,
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4794 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
Do jakiej szkoły się zapisujesz? ![]() Cytat:
np do auta Fajnie tak wywalić, nie? Od razu w szafie przejrzyście i jakoś tak lekko ![]() Jak tak wywalam i patrzę na niektóre rzeczy, to sobie myślę 'WTF, co ja myślałam, jak to kupowałam...' |
||
|
|
|
#4795 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
Mam nadzieje, ze utworza mi klase, bo juz rok kibluje![]() hehe, tez tak mam
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
|
#4796 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Blonde trzymam kciuki.
Butter oj tak. Od razu więcej miejsca. Nie wiem po co ja te niektóre ciuchy trzymałam
|
|
|
|
#4797 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
;-)
Metko- nie ty jedna. Bo wiesz jak to jest? Nadchodzi noc, śmigałam cały dzień - siadam i się zaczyna jazda;-) Tym bardziej, że tż ma teraz nocki i zostaję sama;-) A rano wstanę i nic hehe. Ale pogodziłam się już z losem, chciałabym tylko by los mnie trochę oszczędzał co bym miała siły na ten poród;-) Madzia- brawo za rzeczy! czyli plany wakacyjne praktycznie już w 100% spełnione;-) Blonde, Butter- tak to już jest z tymi rzeczami. Ja dalej mam manię wicia gniazda i wywalania wszystkiego co dziś niepotrzebne. Dziś np. uporządkowałam naszą biblioteczkę - książka za książką, płytka za płutką- mamy ich około 500;P Na jutro mam w planach szorowanie łazienek, a w środę mycie mebli w kuchni w środku;P Maszynka do porządków;D
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/ Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4798 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Mała no praktycznie plan wypełniłam. W sumie to chyba mi tylko ten album Mai został + jej pamiętnik. Ale ostatnio 1,5 miesiąca nadrobiłam, to jeszcze 1,5 mi zostało
|
|
|
|
#4799 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() Cytat:
Super ze wizyta u fryzjera udana! ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
||||
|
|
|
#4800 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
hej
![]() Aaby już będę Ci ten fotelik mierzyła, ale P. w pracy i muszę poszukać metrówki ![]() ---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ---------- na pionowo (przy ścianie) ze złożoną łapką wysokość 72cm ![]() na leżąco w najwyższym miejscu przy główce 40cm ![]() szerokość 30cm jak jeszcze coś chcesz to pisz dzisiaj będę więcej przed kompem bo wczoraj przegięłam ze sprzątaniem aż mi na wieczór stopy napuchły ale już są normalne
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:54.








wiecie że prawie brakło wody
miałam stracha 
Super, kolejne ważne wybory za Wami
Ale co tam zaczaruję tego prezesa i da mi ten staż












ja zasypiam na stojąco... jestem padnięta. Miałam dość intensywny dzień.

ale już są normalne 
