Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6 - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-07, 19:20   #4831
Lady Marmalade
Wtajemniczenie
 
Avatar Lady Marmalade
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Onazyje Pokaż wiadomość
Tęsnkie, tęsknie,tęsknie...
wczoraj minęło 2 miesiące...

no i po co się ze mną spotkał po 2 mies, po co te smsy co u mnie słychać i rozmowy na gg, skoro znowu od 3 dni się nie odzywa?? Albo ja panikuje.....ehh
mi dzis mija 3 tygodnie

u Ciebie jest tak samo jak u mnie... najpierw sam inicjuje jakis kontakt, jest milo, nawet proponuje spotkanie (mielismy sie dzien pozniej dogadac) a tu nagle bec... nie dogadalismy sie bo milczy od 3 dni

nie wiem po co nam pupe zawracaja... czego oni chca? zebysmy o nich nie zapomnialy czy dlatego, ze oni sami nie wiedza co czuja do nas?
__________________
Wybrałam figlarną Sugar Baby!

Edytowane przez Lady Marmalade
Czas edycji: 2009-06-07 o 19:23
Lady Marmalade jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 19:26   #4832
yee
Raczkowanie
 
Avatar yee
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 182
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Lady Marmalade Pokaż wiadomość
mi dzis mija 3 tygodnie

u Ciebie jest tak samo jak u mnie... najpierw sam inicjuje jakis kontakt, jest milo, nawet proponuje spotkanie (mielismy sie dzien pozniej dogadac) a tu nagle bec... nie dogadalismy sie bo milczy od 3 dni

nie wiem po co nam pupe zawracaja... czego oni chca? zebysmy o nich nie zapomnialy czy dlatego, ze oni sami nie wiedza co czuja do nas?
Może wreszcie zauważyli co stracili, ale się boją albo są zbyt dumni żeby to przyznać...
__________________
...głupia, naiwna...
yee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 19:27   #4833
Onazyje
Rozeznanie
 
Avatar Onazyje
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Lady Marmalade Pokaż wiadomość
mi dzis mija 3 tygodnie

u Ciebie jest tak samo jak u mnie... najpierw sam inicjuje jakis kontakt, jest milo, nawet proponuje spotkanie (mielismy sie dzien pozniej dogadac) a tu nagle bec... nie dogadalismy sie bo milczy od 3 dni

nie wiem po co nam pupe zawracaja... czego oni chca? zebysmy o nich nie zapomnialy czy dlatego, ze oni sami nie wiedza co czuja do nas?
no właśnie nie wiem o co chodzi....ehh
Może myślą nad tym wszystkim ??

Chł. to dziwne istoty są...
__________________
Po każdej burzy wychodzi słońce

Onazyje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 19:29   #4834
aaa000
Rozeznanie
 
Avatar aaa000
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 526
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

pozniej do mnie jeszcze zdzwonil ale odrzucalam. po godzinie napisalam mu ze jak nie odbieralam to mogl napisac smsa (wiem ze nie powinnam nic pisac ale to znaczylo ze cos chcial sie zapytac bo nie mam nic na koncie albo cos dluzszego powiedziec) eeee tam...
aaa000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 19:44   #4835
Lady Marmalade
Wtajemniczenie
 
Avatar Lady Marmalade
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez yee Pokaż wiadomość
Może wreszcie zauważyli co stracili, ale się boją albo są zbyt dumni żeby to przyznać...
Cytat:
Napisane przez Onazyje Pokaż wiadomość
no właśnie nie wiem o co chodzi....ehh
Może myślą nad tym wszystkim ??

Chł. to dziwne istoty są...
wlasnie dziewczynki... MOZE tego to niestety my nie wiemy i nie wiemy czy sie kiedykolwiek dowiemy ... czy oni do jasnej anielki nie rozumia tego co robia? burza nasz spokoj a i tak nic konkretnego z nich nie wychodzi ... jesli nie sa w 200% pewni czego chca to niech sie nie odzywaja

yee ja mam nadzieje, ze zauwazyl to co stracil

Onazyje moze mysla (znow pojawilo sie slowo 'moze') bo ta sytuacja w ktorej sie znajdujemy to wielka niewiadoma ... chyba bym wolala, zeby sie do mnie nie odzywal i mialabym wtedy sytuacje jasna (chyba) ale jednak cos mnie tam cieszy, ze sam od siebie inicjuje kontakt...
__________________
Wybrałam figlarną Sugar Baby!
Lady Marmalade jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 19:58   #4836
Onazyje
Rozeznanie
 
Avatar Onazyje
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Lady Marmalade Pokaż wiadomość
... jesli nie sa w 200% pewni czego chca to niech sie nie odzywaja


Onazyje moze mysla (znow pojawilo sie slowo 'moze') bo ta sytuacja w ktorej sie znajdujemy to wielka niewiadoma ... chyba bym wolala, zeby sie do mnie nie odzywal i mialabym wtedy sytuacje jasna (chyba) ale jednak cos mnie tam cieszy, ze sam od siebie inicjuje kontakt...
Dokładnie....jeśli nie wiedzą czego chcą to lepiej żeby się nie odzywali i nie dawali tej nadzieji, bo ja wcalę nie uodporniłam się na niego.....;/
Ale też się cieszę z tego że szuka(-ł) kontaktu ze mną...te miłe smsy, rozmowy na gg i chęć drugiego spotkania (do ktorego na razie jednak nie doszło) tak mnie ucieszyły...W ostatnich dniach chodziłam uśmiechnięta od ucha do ucha i chciało mi się skakać z radości....ale co z tego kiedy znów nic nie wiem..

eh...W czarnej d***e Lady Marmalade nadal jesteśmy... ;/
__________________
Po każdej burzy wychodzi słońce

Onazyje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 20:00   #4837
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Onazyje Pokaż wiadomość
Tęsnkie, tęsknie,tęsknie...
wczoraj minęło 2 miesiące...

no i po co się ze mną spotkał po 2 mies, po co te smsy co u mnie słychać i rozmowy na gg, skoro znowu od 3 dni się nie odzywa?? Albo ja panikuje.....ehh
Niepotrzebnie rozbudzał w Tobie chęć kontaktu. A Ty teraz siedzisz, tęsknisz i snujesz domysły. To nie wróży niczego dobrego.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 20:06   #4838
Onazyje
Rozeznanie
 
Avatar Onazyje
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Niepotrzebnie rozbudzał w Tobie chęć kontaktu. A Ty teraz siedzisz, tęsknisz i snujesz domysły. To nie wróży niczego dobrego.
Dokładnie tak jest....
Ale jak go ostatnio zobaczyłam...jego uśmiech, gadanie bez sensu(kiedy jest zdenerwowany),tę spontaniczność to tak dobrze mi się zrobiło...
Ale trzeba się trzymać...
__________________
Po każdej burzy wychodzi słońce

Onazyje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 20:08   #4839
aaa000
Rozeznanie
 
Avatar aaa000
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 526
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

a ja jestem ciekawa co takiego chcial jak dzwonil... moze byl jeszcze w wiosce i nie jechali na druga komunie i chcial sie spotkac?? ehhh.... ale ja i tak bym juz nie poszla na spotkanie z nim... teraz jestem ciekawa kiedy sie odezwie. moze jeszcze dzis na gg albo jutro... albo wcale... to tez tragedia sie nie stanie
aaa000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 20:20   #4840
Lady Marmalade
Wtajemniczenie
 
Avatar Lady Marmalade
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Onazyje Pokaż wiadomość
Dokładnie....jeśli nie wiedzą czego chcą to lepiej żeby się nie odzywali i nie dawali tej nadzieji, bo ja wcalę nie uodporniłam się na niego.....;/
Ale też się cieszę z tego że szuka(-ł) kontaktu ze mną...te miłe smsy, rozmowy na gg i chęć drugiego spotkania (do ktorego na razie jednak nie doszło) tak mnie ucieszyły...W ostatnich dniach chodziłam uśmiechnięta od ucha do ucha i chciało mi się skakać z radości....ale co z tego kiedy znów nic nie wiem..

eh...W czarnej d***e Lady Marmalade nadal jesteśmy... ;/
ja tak samo...
na poczatku jak sie nie odzywal czulam sie - spokojnie... bo wiedzialam, ze gorzej w naszych relacjach nie bedzie, ja do niego nie dzwonilam bo nie chcialam z siebie kretynki robic, chcialam by poczul tylko co stracil (taka mala ambicja), tesknilam jak cholera ale nie odzywalam sie a tu nagle ni z gruszki ni z pietruszki dzwoni do mnie tak jakos na luzie i rozmawiamy o dupie Maryny przez 30 minut ... pozniej bylo pare dni ciszy, ja sie nie odezwalam i znow on pierwszy zadzwonil i po raz kolejny ten sam schemat rozmowy no i w nastepnym tygodniu tak samo z tym, ze w ostatniej rozmowie byla chec umowienia sie na kawe (na checi sie skonczylo) ... i nie wiem czy mu sie odwidzialo, czy boi mi sie w oczy spojrzec czy nie wie jak to ma rozegrac ... w kazdym razie wedlug statystyk jego telefon przewiduje jakos na wtorek-srode-czwartek (a zadzwoni bo dalej mam jego rzeczy po ktore tak na marginesie mial sobie w piatek przyjechac)

Onazyje w czarnej i gleeebokiej d**** jestesmy
__________________
Wybrałam figlarną Sugar Baby!
Lady Marmalade jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 20:21   #4841
sim
Raczkowanie
 
Avatar sim
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 431
GG do sim
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Niezmienna Pokaż wiadomość
Faceci...tu nie ma co za dużo komentować.Nie odpisuj pod żadnym pozorem.Przykry jest fakt,że ten facet się bawi Twoimi uczuciami....wzbudza nadzieje...
Po co to robi?Może własnie podoba mu sie ten fakt,że coś do niego czujesz...chce sie dowartościować...
Kiedy zaczyna czuć ,że odpuszczasz...znów pragnie jakiejś bliskości.Kiedy ją otrzymuje znów traktuje Cie okropnie.
Sim nie daj mu tej satysfakcji!!
Niech zrozumie ,że Ty nie dasz sobą pomiatać,że nie będziesz na każde jego zawołanie i kaprys!!
Dasz rade wierzę w Ciebie!!
Najlepszym rozwiązaniem jednak byłoby powiedzenie mu wprost ,że nie chcesz kontaktu z nim....
Wiesz, mam nadzieje ze jak sie nie bede do niego odzywać to moze wreszcie to do niego dotrze ze nie chce kontaktu z nim i ze to co robi to mnie rani.

No food i reszta dziewczyn które znaja moja historie :
Ja tez nie wierze ze napisał, bezczelny jest! I dobrze ze jesteście - nie odezwe sie juz nigdy do niego!
__________________
Wzrost: 165cm

Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) ->
-> 58.5
(28.01.2012)

Cel: 55kg
sim jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-07, 20:42   #4842
Onazyje
Rozeznanie
 
Avatar Onazyje
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Lady Marmalade Pokaż wiadomość
ja tak samo...
na poczatku jak sie nie odzywal czulam sie - spokojnie... bo wiedzialam, ze gorzej w naszych relacjach nie bedzie, ja do niego nie dzwonilam bo nie chcialam z siebie kretynki robic, chcialam by poczul tylko co stracil (taka mala ambicja), tesknilam jak cholera ale nie odzywalam sie a tu nagle ni z gruszki ni z pietruszki dzwoni do mnie tak jakos na luzie i rozmawiamy o dupie Maryny przez 30 minut ... pozniej bylo pare dni ciszy, ja sie nie odezwalam i znow on pierwszy zadzwonil i po raz kolejny ten sam schemat rozmowy no i w nastepnym tygodniu tak samo z tym, ze w ostatniej rozmowie byla chec umowienia sie na kawe (na checi sie skonczylo) ... i nie wiem czy mu sie odwidzialo, czy boi mi sie w oczy spojrzec czy nie wie jak to ma rozegrac ... w kazdym razie wedlug statystyk jego telefon przewiduje jakos na wtorek-srode-czwartek (a zadzwoni bo dalej mam jego rzeczy po ktore tak na marginesie mial sobie w piatek przyjechac)

Onazyje w czarnej i gleeebokiej d**** jestesmy
No ja miałam tak samo ;D ni z gruszki ni z pietruszki sms bo "pomyślałem o tobie", o 23.30 przyjechał do mnie w pon(miał 45 km) - miła rozmowa i wielka cisza znowu ;D załamać się idzie...

Ja myślę że jeśli "Twój" chł nie zabrał jeszcze swoich rzeczy i tak wydzwania to jednak może faktycznie intensywnie myśli co dalej zrobić

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

"Całe długie noce i dnie
Żyją osobno, choć do siebie należeć chcą
I wierzą, że lepiej będzie tak

On bierze telefon by do niej dzwonić, lecz
,,Co będzie jeśli u niej ktoś jest?''
Ona przenigdy też nie zadzwoni, nie
Niemądrzy i uparci ludzie. Przecież...

Mają jeszcze czas
Mogą zmieniać świat
Mogą zacząć wszystko znów jeszcze raz
Mają tysiąc szans
Mogą wiecznie trwać

Dwoje niemądrych z Klubu Samotnych Serc
Znów popełniają zaniechania grzech
On żałuje, że pozwolił odejść jej
A ona wierzy, że będzie OK

Nic nie zmienia się
On pije i czeka na dzień
A ona znowu bierze coś na sen
Jasne, że żadne z nich nie zrobi nigdy nic
Co za uparci ludzie to są!
Mają jeszcze czas
Mogą zmieniać świat
Mogą zacząć znowu raz jeszcze-e-e
Mają tysiąc szans
Mogą wiecznie trwać
Mogą zacząć jeszcze ra-a-a-a-a-a-az

Zasypiać pod swoją gwiazdą
I kochać jak pierwszy ra-a-a-a-az
Jak najpełniejszą garścią
Mogą to co najlepsze z życia brać! "

__________________
Po każdej burzy wychodzi słońce

Onazyje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 20:45   #4843
karolajna1987
Raczkowanie
 
Avatar karolajna1987
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 65
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Dlaczego ci 'nasi' faceci tacy mało domyślni są..
mnie przez jakis czas było lepiej kiedy się nie odzywaliśmy do siebie przez jakieś dwa tygodnie, udalo mi się nawet mnie myslec..az tu ostatnio On zadzwonil, chciał się spotkac, pogadac co u mnie, wiem,ze sama zawalilam wmawiając mu, że możemy być przyjaciólmi i że życze mu szczęścia, ale taka jestem glupia niestety..no więc On uważa, że może mi o wszystkim mówić i nawet stwierdzil, że zaczął myśleć o oświadczynach.. i wtedy już straciłam tę odrobinę nadzieji, którą miałam
Czemu oni są dla nas tacy okrutni...
karolajna1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 20:50   #4844
Niezmienna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niezmienna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

A moj eks po ponad dwoch miesiacach napisal do mnie po czym po chwili przeprosil ,że to nie bylo do mnie....
Tylko mi humor popsuł!!Palant...jak sie myli to niech wykasuje sobie mój numer telefonu..!!!
Niezmienna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 20:53   #4845
Onazyje
Rozeznanie
 
Avatar Onazyje
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Niezmienna Pokaż wiadomość
A moj eks po ponad dwoch miesiacach napisal do mnie po czym po chwili przeprosil ,że to nie bylo do mnie....
Tylko mi humor popsuł!!Palant...jak sie myli to niech wykasuje sobie mój numer telefonu..!!!
hehe...może specjalnie się "pomylił" ?:P
__________________
Po każdej burzy wychodzi słońce

Onazyje jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-06-07, 20:56   #4846
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Niezmienna Pokaż wiadomość
A moj eks po ponad dwoch miesiacach napisal do mnie po czym po chwili przeprosil ,że to nie bylo do mnie....
Tylko mi humor popsuł!!Palant...jak sie myli to niech wykasuje sobie mój numer telefonu..!!!
Nie zazdroszczę. Głupia sytuacja.

Numer eksa mam zapisany, a zresztą pamiętam go, tylko że w ogóle nie rusza mnie kiedy w kontaktach mijam jego numer. A niech sobie będzie...
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 21:00   #4847
Lady Marmalade
Wtajemniczenie
 
Avatar Lady Marmalade
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Onazyje Pokaż wiadomość
No ja miałam tak samo ;D ni z gruszki ni z pietruszki sms bo "pomyślałem o tobie", o 23.30 przyjechał do mnie w pon(miał 45 km) - miła rozmowa i wielka cisza znowu ;D załamać się idzie...

Ja myślę że jeśli "Twój" chł nie zabrał jeszcze swoich rzeczy i tak wydzwania to jednak może faktycznie intensywnie myśli co dalej zrobić

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

"Całe długie noce i dnie
Żyją osobno, choć do siebie należeć chcą
I wierzą, że lepiej będzie tak

On bierze telefon by do niej dzwonić, lecz
,,Co będzie jeśli u niej ktoś jest?''
Ona przenigdy też nie zadzwoni, nie
Niemądrzy i uparci ludzie. Przecież...

Mają jeszcze czas
Mogą zmieniać świat
Mogą zacząć wszystko znów jeszcze raz
Mają tysiąc szans
Mogą wiecznie trwać

Dwoje niemądrych z Klubu Samotnych Serc
Znów popełniają zaniechania grzech
On żałuje, że pozwolił odejść jej
A ona wierzy, że będzie OK

Nic nie zmienia się
On pije i czeka na dzień
A ona znowu bierze coś na sen
Jasne, że żadne z nich nie zrobi nigdy nic
Co za uparci ludzie to są!
Mają jeszcze czas
Mogą zmieniać świat
Mogą zacząć znowu raz jeszcze-e-e
Mają tysiąc szans
Mogą wiecznie trwać
Mogą zacząć jeszcze ra-a-a-a-a-a-az

Zasypiać pod swoją gwiazdą
I kochać jak pierwszy ra-a-a-a-az
Jak najpełniejszą garścią
Mogą to co najlepsze z życia brać! "

prawda jest taka zarowno w moim, Twoim i chyba wiekszosci przypadkow, ze jakby nie chcieli to by nie dzwonili, nie proponowali spotkac i nie zabiegali o kontakt - nikt ich nie zmusza ... przeciez maja to co chcieli - wolnosc, ale chyba jednak nie jest do konca tak jak sobie to wyobrazali... by bylo tak super ekstra to by nie dzwonili... chyba jednak w tym malym swiatku brakuje im czegos ...

ostatnio zaczelam sie zastanawiac nad powiedzeniem: 'krowa co duzo buczy malo mleka daje' i moj ex to chyba ta krowa

moze mysli? fajnie by bylo, tylko, ze troszke w poniewczasie mu sie kapnelo

Cytat:
Napisane przez karolajna1987 Pokaż wiadomość
Dlaczego ci 'nasi' faceci tacy mało domyślni są..
mnie przez jakis czas było lepiej kiedy się nie odzywaliśmy do siebie przez jakieś dwa tygodnie, udalo mi się nawet mnie myslec..az tu ostatnio On zadzwonil, chciał się spotkac, pogadac co u mnie, wiem,ze sama zawalilam wmawiając mu, że możemy być przyjaciólmi i że życze mu szczęścia, ale taka jestem glupia niestety..no więc On uważa, że może mi o wszystkim mówić i nawet stwierdzil, że zaczął myśleć o oświadczynach.. i wtedy już straciłam tę odrobinę nadzieji, którą miałam
Czemu oni są dla nas tacy okrutni...
szkoda, ze oni nie maja troche empatii
__________________
Wybrałam figlarną Sugar Baby!
Lady Marmalade jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 21:02   #4848
sim
Raczkowanie
 
Avatar sim
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 431
GG do sim
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Niezmienna Pokaż wiadomość
A moj eks po ponad dwoch miesiacach napisal do mnie po czym po chwili przeprosil ,że to nie bylo do mnie....
Tylko mi humor popsuł!!Palant...jak sie myli to niech wykasuje sobie mój numer telefonu..!!!

To widzisz... mamy podobnie... szczerze to watpie zeby sie pomylił.. wg mnie chciał sprawdzic jak zareagujesz... głupek...
__________________
Wzrost: 165cm

Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) ->
-> 58.5
(28.01.2012)

Cel: 55kg
sim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 21:08   #4849
Niezmienna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niezmienna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Onazyje Pokaż wiadomość
hehe...może specjalnie się "pomylił" ?:P
Nie.Za dobrze go znam...choć może sie mylę,ale jeśli zrobił to specjalnie to tylko po to ,żeby zaspokoić swoja ciekawośc i dowiedzieć sie co u mnie.Nic wiecej,a ja nie mam ochoty mu sie spowiadać.Więc lepiej byłoby jakby numer wykasował...
Troszke to zburzyło mój spokój i rozzłościło....
Ja naprawde chcę zapomnieć..a do tego potrzebuję spokoju.

I wiecie co przed chwilą pomyślałam.....?Chciałaby m sie znów zakochać....Sama nie wiem czy jestem na to gotowa czy nie,ale chcę kochać i być kochaną
Niezmienna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-07, 21:17   #4850
sim
Raczkowanie
 
Avatar sim
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 431
GG do sim
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Niezmienna Pokaż wiadomość
Nie.Za dobrze go znam...choć może sie mylę,ale jeśli zrobił to specjalnie to tylko po to ,żeby zaspokoić swoja ciekawośc i dowiedzieć sie co u mnie.Nic wiecej,a ja nie mam ochoty mu sie spowiadać.Więc lepiej byłoby jakby numer wykasował...
Troszke to zburzyło mój spokój i rozzłościło....
Ja naprawde chcę zapomnieć..a do tego potrzebuję spokoju.

I wiecie co przed chwilą pomyślałam.....?Chciałaby m sie znów zakochać....Sama nie wiem czy jestem na to gotowa czy nie,ale chcę kochać i być kochaną
Która z nas nie chce... ale ja chyba jeszcze nie jestem gotowa... dobrze ze ty juz o tym myslisz...
__________________
Wzrost: 165cm

Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) ->
-> 58.5
(28.01.2012)

Cel: 55kg
sim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 21:22   #4851
Onazyje
Rozeznanie
 
Avatar Onazyje
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Lady Marmalade Pokaż wiadomość
prawda jest taka zarowno w moim, Twoim i chyba wiekszosci przypadkow, ze jakby nie chcieli to by nie dzwonili, nie proponowali spotkac i nie zabiegali o kontakt - nikt ich nie zmusza ... przeciez maja to co chcieli - wolnosc, ale chyba jednak nie jest do konca tak jak sobie to wyobrazali... by bylo tak super ekstra to by nie dzwonili... chyba jednak w tym malym swiatku brakuje im czegos ...
święte słowa!
chciałabym mu kiedyś przypomnieć jeszcze jego słowa:"nie chcę być na razie w związku..."
eh. czas pokaże co dalej będzie....
__________________
Po każdej burzy wychodzi słońce

Onazyje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 21:24   #4852
karolajna1987
Raczkowanie
 
Avatar karolajna1987
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 65
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Rozumiem Was dziewczyny zakochanie byłoby dla nas najlepszym antidotum, ale jak tu sie zakochac po takich rozstaniach?
Ja chyba dlugo nie bede na to gotowa..
karolajna1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 21:26   #4853
Onazyje
Rozeznanie
 
Avatar Onazyje
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Niezmienna Pokaż wiadomość
Nie.Za dobrze go znam...choć może sie mylę,ale jeśli zrobił to specjalnie to tylko po to ,żeby zaspokoić swoja ciekawośc i dowiedzieć sie co u mnie.Nic wiecej,a ja nie mam ochoty mu sie spowiadać.Więc lepiej byłoby jakby numer wykasował...
Troszke to zburzyło mój spokój i rozzłościło....
Ja naprawde chcę zapomnieć..a do tego potrzebuję spokoju.

I wiecie co przed chwilą pomyślałam.....?Chciałaby m sie znów zakochać....Sama nie wiem czy jestem na to gotowa czy nie,ale chcę kochać i być kochaną
ja sama chciałam kiedyś przez "przypadek" wysłać do byłego smsa. hihi
więc bardzo możliwe że to nie był "przypadek" z jego strony...
Ah. to kobiece analizowanie

Ja też bym bardzo chciała kochać i być kochaną, ale jak tak łatwo się nie zakochuje, pomimo tego że miałam wcześniej 2 chł to dobiero z nim poczułam co to znaczy miłość.....
__________________
Po każdej burzy wychodzi słońce

Onazyje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 21:32   #4854
Niezmienna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niezmienna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez sim Pokaż wiadomość
Która z nas nie chce... ale ja chyba jeszcze nie jestem gotowa... dobrze ze ty juz o tym myslisz...
Ja chyba też nie ,ale jakoś podświadomie czuję ,że to uleczyłoby mnie ze miłości do eksa...
Smutno mi ...ciągle myśle o tym,że on się odezwał.W końcu nie zrobił tego przez 2 miesiące i nagle teraz...nie tego się spodziewałam,myślałam,że po prostu kiedyś przez przypadek się spotkamy.A tu taki banał.
Pomyśleć ,że tak niedawno był mi bardzo bliski...
Tak to jest.Boję się ,że jeszcze nie raz tak będzie...z kolejnymi mężczyznami.

To nie był mój pierwszy poważny związek.Mam tylko nadzieję,że będzie tak jak z poprzednim.Zapominałam długo<ponad rok>,ale w końcu zapomniałam,że mi zależalo.
I czekam na dzień,kiedy myśl lub rozmowa o nim nie będzie wywoływać u mnie szybszego bicia serca...
Teraz chyba będzie jednak gorzej...mimo wszystko to była silniejsza więź!
Chciałabym ,żeby mnie teraz ktoś przytulił i obiecał,że będe jeszcze tak szczęśliwa jak wtedy z nim...
Niezmienna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 21:35   #4855
Onazyje
Rozeznanie
 
Avatar Onazyje
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez niezmienna Pokaż wiadomość
chciałabym ,żeby mnie teraz ktoś przytulił i obiecał,że będe jeszcze tak szczęśliwa jak wtedy z nim...
__________________
Po każdej burzy wychodzi słońce

Onazyje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-07, 22:09   #4856
upojona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Brytyjskie Wyspy Dziewicze =P
Wiadomości: 145
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Alice in Wonderland
dzieliło nas jakies 200km.. i wlasnie zaczelam sie powaznie zastanawiac czy prawdziwym powodem zerwania byla wlasnie odleglosc.. planowal on wyjazd za granice na dluugo podobno i to tez mialo wplyw na jego decyzję.. boo nie mielibysmy ze sobą kontaktu i w ogole..wiec nie wiem co mysleć.. czy liczyc na coś jak wroci czy dać sobie spokoj..?
poza tym był bardzo niezdecydowany..jesli chodzi o bycie w zwiazku.. moze poukłada sobie przez ten czas to wszystko..?
czuje sie troche zagubiona bo z jednej strony wiem, ze powinnam zapomnieć i zaczac myslec o studiach i o sobie ale z drugiej strony wciaz mam nadzieje na coś..
paranoja jakas..
upojona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 08:37   #4857
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Niektórych facetów nawet nie starajmy się rozgryzać bo to co robią przechodzi wszystkie granice, ja teraz śmieje się sama z siebie ale wtedy nie było tak różowo jego zagrywki po rozstaniu: po roku czasu wysłał smsa czy go jeszcze kocham,był juz w stałym związku z dziewczyna ktora poznał w czasie gdy jeszcze ze mna był a zaczął z nią związek miesiac po naszym zerwaniu,ciągle twierdzi ze sie wypalil i nikogo juz nie pokocha jak mnie a jest z nią bo jest "taka dobra i go kocha" I jeszcze wiele wiele innych tekstów. Nie no takie coś zwala z nóg.
Niestety jedynym lekarstwem na eks jest druga milość ,mi przytrafiło sie cos cudownego i czasem sobie myśle że zmarnowałam kawał życia przy nie właściwym mężczyźnie. I chyba nobla powinnam dostać za tą moją głupią miłość do byłego że tyle wytrzymałam bo aż 6lat

Edytowane przez winogronek
Czas edycji: 2009-06-08 o 08:48
winogronek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 08:57   #4858
aaa000
Rozeznanie
 
Avatar aaa000
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 526
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

a moj wczoraj zadzwonil przed 23 z wyjasnieniami ze wczesniej to chcial bym ochlonela. ale i tak bylam na niego zla. powiedzial ze dzis rano przyjedzie i sie spotkamy. powiedzialam ze nie chce sie z nim spotykac a on ze on chce sie spotkac pogadac (pierwszy raz tak powiedzial bo zawsze to "no to nie") rano napisal ze jednak ten pociag nie jechal i przyjedzie po poludniu. juz sama nie wiem co robic. niby postanawiam ale on nie dopuszcza mnie to tego. wiem ze jak bedzie pogoda to przyjedzie i bedzie nalegal na spotkanie. a juz nie wiem co robic...
aaa000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 09:23   #4859
upojona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Brytyjskie Wyspy Dziewicze =P
Wiadomości: 145
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

i to niby kobiety są dziwne i niezrozumiałe.. yhh..
upojona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-08, 11:13   #4860
aaa000
Rozeznanie
 
Avatar aaa000
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 526
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

a ja bede ryczec!!;'( wlasnie mi napisal ze na to ognisko co robi jego kolega zapytal sie z kim on bedzie to powiedzial ze ze mna ale ja pewnie nie przyjde. to jego kolega powiedzial ze wezmie X dla niego ;'(((((( kiedys na nk jego kolega przez jego profil pisal z nia ze ze mna to byla poraszka ze chcialby sie z nia jeszcze spotkac kiedys itp. ale eks twierdzil ze to kolega pisal. jak ona tam bedzie to ja sobie cos zrobie;'(((((((((((

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

ciagle pisze do mnie na gg. obraza mnie i pisze przykre rzeczy typu "nie byłbym taki gdybyś była normalna i szajba Ci do łba nie od***ała" a to wszystko o znajomych na nk, o chlopakow...

Edytowane przez aaa000
Czas edycji: 2009-06-08 o 10:47
aaa000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.