Maj się kończy, czerwiec idzie, kopią nas już nasze dzidzie - mamy IX/X 2011

[MalgosiaM8]

Napisane przez BordAna

no właśnie przytulanko...
przy skracającej się szyjce jest chyba niewskazane, coo?
zresztą niedługo to chyba trzeba będzie całkowicie zaprzestać takowych "przytulanek"? napewno na miesiąc przed terminem, a może nawet i dwa.. podobnie jak z chodzeniem na basen... tak słyszałam

Jak to nie można chodzić na basen ? Ja łaże dla ciężarnych i jestem mega zadowolona, poruszam się w wodzie i jakoś czuję się mniej ocieżała infekcji narazie żadnej nie podłapalam , więc jest dobrze.
Przytulanek nie mam dalej zakazanych i nie rezygnuję , za dwa tygodnie mam wizytę jeśli mi zakaże gin to ok, ale jeśli nie , to nie rezygnuję, po porodzie sobie poposzczę

Napisane przez thelilah

moje za to cały dzień mnie dzisiaj boksuje, mogłabym na palcach policzyć kiedy się nie wierciło... mam nadzieję, że chociaż pospać da w nocy

Mnie też dziś od rańca kopie, zafasolił mi w coś po prawej stronie na dole brzucha nie wiem w co ale bolało
Raz dostałam chyba w żołądek dziś bo leciałam na gwałt do łazienki bo myślałam że będę wymiotować


Dziewczęta wrzućcie na luz, sama sie czasem denewruje na pewne wypowiedzi, ale omijam szerokim łukiem, po co mam napisać coś co kogoś skrzywdzi ?
Co do picia alkoholu, każda z nas postapi jak uważa, z mężem się śmiejemy że jeszcze więcej niż pół roku a mniej niż rok będę mogła sobie pozwolić na piwo czy drnika , narazie sam łyk piwa mi wystarcza od czasu do czasu
Odwyk jak się patrzy ale jak na to popatrzeć z innej strony to dobrze dla naszego organizmu

Dziś mam jakiś dzień na "Haju" poważnie kręci mi się w głowie, nie wiem sama czego chce

[DzastaW]

Napisane przez Martusiaaa21

Dżastaw a Ty co teraz robisz? w sensie zawodowym? chodzisz co szkoły, studiujesz pracujesz?? mieszkacie razem z Tż?

naukę przerwałam, nie pracuje. Mieszkamy razem

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

malgosia nie jesteś sama z tym kręceniem w głowie. Mi naszczęście przechodzi już powoli z tą głową.

zapomniałam się przywitać: hej Wam =)))

[anuska_s]

Napisane przez MalgosiaM8

Dziewczęta wrzućcie na luz, sama sie czasem denewruje na pewne wypowiedzi, ale omijam szerokim łukiem, po co mam napisać coś co kogoś skrzywdzi ?
Co do picia alkoholu, każda z nas postapi jak uważa, z mężem się śmiejemy że jeszcze więcej niż pół roku a mniej niż rok będę mogła sobie pozwolić na piwo czy drnika , narazie sam łyk piwa mi wystarcza od czasu do czasu
Odwyk jak się patrzy ale jak na to popatrzeć z innej strony to dobrze dla naszego organizmu

Dziś mam jakiś dzień na "Haju" poważnie kręci mi się w głowie, nie wiem sama czego chce

Małgosia ja mam tak samo z alkohole, łyczek od czasu do czasu od męża mi wisytarczy a przed ciążą zawsze się śmiałam że przyda mi się taki odwyk od używek i mam

[lullaby_ml]

Napisane przez cotynato

Lepiej już za 2 miej w gotowości a tak serio tonajwyżej między jednym a drugim skurczem wyślesz tż do kiosku po zmywacz i tyle
Mi się teraz nawet nie chce malować, tym bardziej że każdy w innej długości, więc chociaż jeden problem mniej

Ja mam caly czas krotkie bo jakos mnie wkurzaja dluzsze i mi niewygodnie, a pomalowalam pierwszy raz od roku chyba bo kolor mi sie spodobal po co wysylac po zmywacz, tak jak mowisz-pewnie maja w szpitalu

[luii]

Wróciłam z pracy i jestem padnięta..... mam coraz mniej energii i siły...

Napisane przez thelilah

Powiem Ci tak, nie wiem jak jest u Ciebie, ale u mnie jeszcze kiedyś chcieli potwierdzenia od lekarza, że jest się w ciąży. Wypełniony wcześniej wniosek o mb przez lekarza jest tego od razu potwierdzeniem, więc ja najpierw zaniosłam do gp a później do pracy. Rób tak jak Ci łatwiej. Jeśli będziesz sama wysyłała to na wniosku jak dobrze pamiętam był podany adres na który trzeba wysłać. Nic jeszcze nie dostałam. Nadal czekam na decyzję.
U mnie sytuacja trochę inna. Ja już jestem na zwolnieniu lekarskim. O macierzyński pisałam 2tyg przed planowanym terminem
.

A jak ty to zrobiłaś w ie ze jestes juz na zwolnieniu?? Mi udało sie wymóc na pracodawcy 3 dni pracy po kilka godzin ale to tez po przejsciach i problemach w ciaży....

Napisane przez 19natka88

Była kuzynka tż, za kierowcę ale jakoś średnio się z nią potrafię dogadać
A powiedz mi korzystasz z czegoś takiego jak tabela indeksu glikemicznego? Np. TAKA, tam są podane produkty, które podnoszą cukier najmniej, średnio i najbardziej, jak dla mnie spore ułatwienie jak mam ochotę coś przekąsić
Co do kiełbasy z grilla to sama byłam zdziwiona, że wyniki są poniżej 100 i jestem konkretnie najedzona

Same słodycze to już dużo Do tego jeszcze pszenne rzeczy bym odstawiła a zamiast tego dużo warzyw - oprócz gotowanej marchewki i buraków wszystko bez ograniczeń Zero coli i innych słodkich napoi.
Każdy organizm reaguje inaczej na to samo, więc ciężko powiedzieć czego akurat masz się wystrzegać
Z tego co słyszałam to u nas bardzo ostro do tego podchodzą, czasami aż za bardzo. Nie stresuj się Jeśli wynik nie jest wyższy niż 200mg/dl to jest nietolerancja glukozy a nie cukrzyca

Gazowanych napoi to ja w ogóle nie pijam... cukru nie urzywam, białe pieczywo tez wyjątkowo....Musze zerknąć na ten index o którym piszesz.
No cóż pozostaje mi czekać do badania a potem wyniki...

Napisane przez danika

mam takie tabele i też korzystam tylko u mnie i śmietana i ser żółty mimo, ze mają niski indeks działają podobnie jak mleko - cukier w kosmos, a reszta faktycznie spoko

A skad wiesz ze cukier podnosi ci sie właśnie po danym produkcie??

[danika]

Napisane przez luii

A skad wiesz ze cukier podnosi ci sie właśnie po danym produkcie??

w godzinę po każdym posiłku mierzę cukier glukometrem. Odkąd się dowiedziałam o cukrzycy jem ten sam chleb z filetem z indyka albo polędiwcą sopocką i wiem, ze po nim mi nie skacze. Raz zjadłam z żółtym serem i było 150. To samo po mleku z płatkami. A nawet po kawie z mlekiem wypitej do tego chleba z indykiem . Znowu jogurt z płatkami jest ok, ale nie rano - jem sobie na podwieczorek

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

tzn teraz juz nie mierzę po każdym posiłku tylko po sniadaniu, obiedzie i kolacji.

[lullaby_ml]

Ale tu cisza

[thelilah]

Napisane przez lullaby_ml

Taka mala dygresja-wiecie co wczoraj odkrylam? az sie ciesze jak dziecko a wy pewnie dobrze znacie ta metode malnęłam sobie pazurki na ten limonkowy kolor i musialam nałożyć trzy warstwy a ze zawsze mi schna baaaaaaaardzo wolno to zaczelam szukac w najwiekszym źródle wiedzy (google) co robic zeby szybciej schly no i wyczytalam ze oliwka-to dziala

a to niespodzianka hehe w życiu bym nie przypuszczała, że oliwkę można wykorzystać w tym celu

Napisane przez cotynato

Mucka co ty się tak zamartwiasz o swojego tż. Nie porwą go raczej
Pewnie pizzę sobie zjecie za free- fajnie

Ja właśnie nasmażyłam się placków ziemniaczanych uff.

nie nooo... proszę....tylko nie placki... teraz mi żyć nie dadzą dopóki ich nie zrobię... ja nawet jak widzę reklamę knorra tą z plackami to przełączam, bo od razu mam ochotę... uwielbiam placki ziemniaczane

Napisane przez lullaby_ml

Ja mam caly czas krotkie bo jakos mnie wkurzaja dluzsze i mi niewygodnie, a pomalowalam pierwszy raz od roku chyba bo kolor mi sie spodobal po co wysylac po zmywacz, tak jak mowisz-pewnie maja w szpitalu

heh ja z 2tyg temu pomalowałam 1 raz od nie pamiętam kiedy... jakoś tak mi dziwnie z lakierem na paznokciach, nie wiem czy to kwestia tego że się odzwyczaiłam hm nie wiem...

Napisane przez luii

A jak ty to zrobiłaś w ie ze jestes juz na zwolnieniu?? Mi udało sie wymóc na pracodawcy 3 dni pracy po kilka godzin ale to tez po przejsciach i problemach w ciaży....

nic nie zrobiłam, mój stan zdrowia nie pozwolił na dalszą pracę...

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

dla zainteresowanych jakby któraś chciała ciasteczka upiec...
0,5kg mąki orkiszowej, 1kostka margaryny/masła, 3-4zółtka, 1,5 szklanki cukru, 2łyżeczki proszku do pieczenia.
składniki zagnieść na ciasto, jeśli będzie nadal sypkie to można dodać kolejne żółtko. ciasto rozwałkować <ja to robiłam ręką, nie mam wałka w domu - taka kuchareczka ze mnie> i powycinać formy ciastek <wycinałam szklanką, nie posiadam też i foremek> Piec w nagrzanym piekarniku do 220 przez 10min <aż się zrobią złociste> i tyle
jak kto woli można dodać na wierzch migdały, kakao, cynamon, kawę, wiórki kokosowe itd albo po prostu ulubiony dżem.

[lausanne]

Wiem ze zakonczylyscie temat między sobą ale pozwólcie ze się jednak wtrącę

Napisane przez 81gosia

Rany dziewczyny nie bierzcie wszystkiego od razu do siebie.
Pożartować nawet nie można.
Jak sobie dajecie klapy czy kopy to żadna się nie unosi, a tez by mogła. Trochę dystansu do siebie i otoczenia. Wiem ze to czasem nie łatwe. Ja tez się dopiero uczę ale nie biorę od razu do siebie tego co ludzie mówią czy piszą.

Gosia no ale nie zauważyłaś ze na forum jest bardzo spokojnie, dziewczyny na siebie sie nie obrazają, bardzo duzo i często żartują sobie z siebie i nikt się wcale nie unosi. Tylko przy niektórych Twoich wypowiedziach tak jest...
Kazdy ma prawo myslec po swojemu i glosno o tym mowic - po to jest forum. Bez sensu by bylo jakbysmy tylko sobie slodziły i sie zgadzaly we wsystkim. Ale wazne jak to się robi Przykładem moze byc chociażby Cotka, która tez często ma inne zdanie, ale wypowiada je kulturalnie i nikogo przy tym nie obraza. Więc moze warto popatrzec troskę na siebie a nie prosić nas wszystkie o dystans

Napisane przez 19natka88

Mój gin powiedział, żeby nie szaleć w "tych sprawach" A dlaczego miesiąc przed terminem nie wolno ani basenu ani sexiku?

Bo przytulanko moze przyspieszyc poród Kiedy Ci się będzie zblizał termin przytulaj się z całych sił i korzystaj:brzyda l:

Napisane przez agnieszka 0605

luii - dziś mam wizytę

no własnie Agus od razu jak przyjdziesz daj znac co z wizytą!!! koniecznie!!!

Napisane przez 81gosia

Postaram się częściej ugryźć w język nim coś napisze. Ale poczytajcie kubik, nie jesteście lepsze, tylko nie wszyscy mogą to zobaczyć.

(...)

dziewczyny (niektóre) lubią jeździć po kimś, ale jak w ich stronę puści się choć by żart, to już jest wielka uraza.

No i zobacz - piszesz o ugryzieniu się w język a zaraz potem wszystkie obrażasz

Napisane przez aa2

Gosiu dostałas zaproszenie do klubu który jest prywatni i bardzo nei fajnie że piszesz o tym na forum, jak równiez starasz sie wprowadzic tutaj to co tam piszemy a piszemy o różnych rzeczach i ja osobiście nie chciałabym aby tutaj o tym pisac jak coś do nas miałas mogłas napisac to tam bo od tego jest klub żeby nie robić tutaj kwasu-jest mi przykro

mam wlasnie takie same odczucia

Napisane przez Martusiaaa21

dzięki na wieczorze było fajnie, pogadałyśmy, pośmiałyśmy się, obżarłam się oczywiściebo tyle jedzonka było, chyba zjadłam 1/3 tortado domu wróciłam o 3eja dziewczyny jeszcze na imprezę śmigały, i nic nie mówcie o piciu, one tam szampana, martini piły, a ja tylko soczek

fajnie ze było fajnie a soczek piłas w imię wyszego dobra Juz niedługo

kochana wnuczka torcik zamówiła i jaki orginalny pomysł

dzięki

ten blok jest pyszny i bardzo łatwy i szybki do zrobienia

blok jest pyszny ale ja po urodzinach dziadka mam odrzut chwilowy na slodkie (i na jedzenie ogolnie) Tak jak to bywa po swietach

Foto torciku wrzucę bo małz zrobil na szybko fotę komórką Tylko tak jak zwykle ze mną bywa - na foty sie czeka

[81gosia]

15 minut przerwy chyba mi się należy
Nawet mąż się zdziwił, że tyle dziś zrobiłam.

Kuchnia wysprzątana, gary umyte, piekarnik doszorowany po ostatnich szaleństwach, upieczone muffiny, pranie się już suszu. Nawet pościel zmieniłam Wyczyściłam przeszło kg młodych ziemniaczków - były dziś, a jutro będą odsmażane. Na obiadek była rybka (moje skarby wczoraj smażyły) w sosie czosnkowym i młode ziemniaczki z koperkiem, aż mąż chciał foty robić, że tak ładnie podane Część walizek już spakowana.
Na dziś jeszcze prasowanie i wieszanie obrazków u mamy.

Trochę odpoczęłam - znikam dalej do pracy

W załączeniu dzisiejsze muffiny cytrynowe

[lullaby_ml]

kochane ja spadam na "kogel mogel czyli galimatias" bo leci wlasnie na tvn musze sie troche posmiac a co Lau bliźniaczko, Tobie radze to samo

[lausanne]

Cotka a jak Twoj brzuch i nerki? Dzis juz lepiej??

mnie oprócz skurczy chyba wrociły mdłosci Codziennie o tej samej porze, ok. 18-19 jest mi niedobrze Od trzech dni No to chyba bylaby juz przesada!

[agnyska81]

No jak to tak, jeszcze w starym wątku?

Witajcie niedzielnie Chyba jestgem bardzo nie w temacie i muszę się dokształcić co i jak.

[gerda]

witam

myślałam, że już na nowy watek się załapie

idę nadrabiać

[lausanne]

Napisane przez lullaby_ml

kochane ja spadam na "kogel mogel czyli galimatias" bo leci wlasnie na tvn musze sie troche posmiac a co Lau bliźniaczko, Tobie radze to samo

o tak meliska i komedia dobry pomysł

[MalgosiaM8]

Napisane przez lullaby_ml

kochane ja spadam na "kogel mogel czyli galimatias" bo leci wlasnie na tvn musze sie troche posmiac a co Lau bliźniaczko, Tobie radze to samo

aj kocham ten film , mogę go tysiąc razy oglądać

moje małe dziś pobija rekordy w szturchaniu mamusi, już nie nadążam
zauważyłam że jak słucham głośnej muzyki ale takiej która mi się podoba to dzidzia rusza się jak opętana

[lullaby_ml]

Napisane przez lausanne

Cotka a jak Twoj brzuch i nerki? Dzis juz lepiej??

mnie oprócz skurczy chyba wrociły mdłosci Codziennie o tej samej porze, ok. 18-19 jest mi niedobrze Od trzech dni No to chyba bylaby juz przesada!

Jej biedactwo, masz mdlosci? ciekawe od czego to

Napisane przez agnyska81

No jak to tak, jeszcze w starym wątku?

Witajcie niedzielnie Chyba jestgem bardzo nie w temacie i muszę się dokształcić co i jak.

dzien dobry

Napisane przez gerda

witam

myślałam, że już na nowy watek się załapie

idę nadrabiać

A tu cisza jak makiem zasial i brak weny nowych postow

Napisane przez lausanne

o tak meliska i komedia dobry pomysł

Melisska wypita? bo ja sacze harbatke i ogladam kogel mogel

Napisane przez MalgosiaM8

aj kocham ten film , mogę go tysiąc razy oglądać

moje małe dziś pobija rekordy w szturchaniu mamusi, już nie nadążam
zauważyłam że jak słucham głośnej muzyki ale takiej która mi się podoba to dzidzia rusza się jak opętana

A moje ostatnio sie ruszalo caly czas przez 48 godz, powaznie, rano, popoludniu, wieczorem i nastepne rano, popoludniu i wieczorem, ruchliwe to takie ze szok

[19natka88]

Faktycznie cicho tu było Byliśmy w kinie na "Kac Vegas w Bangkoku"
Fajne ale pierwsza część lepsza

Napisane przez lullaby_ml

Taka mala dygresja-wiecie co wczoraj odkrylam? az sie ciesze jak dziecko a wy pewnie dobrze znacie ta metode malnęłam sobie pazurki na ten limonkowy kolor i musialam nałożyć trzy warstwy a ze zawsze mi schna baaaaaaaardzo wolno to zaczelam szukac w najwiekszym źródle wiedzy (google) co robic zeby szybciej schly no i wyczytalam ze oliwka-to dziala

A to jak się to robi tą oliwką

Napisane przez mucka21

Znów jestem sama bo mężul znów rozwozi pizze ale wieczorem jak będzie więcej rozwożenia to mnie weźmie ze sobą żeby samemu nie jeździć a ja żebym się nie zamartwiała o niego.
Za pilnowanie wczoraj domu dostaliśmy dzisiaj trochę owoców i placków a ja nie mogę jeść

Dlaczego nie możesz jeść placków i owoców? Coś przegapiłam?

Napisane przez danika

mam takie tabele i też korzystam tylko u mnie i śmietana i ser żółty mimo, ze mają niski indeks działają podobnie jak mleko - cukier w kosmos, a reszta faktycznie spoko

też się zaczynam zastanawiać nad butelkami. Chyba kupie Aventa 125 ml na początek.

Dziwnie masz z tym nabiałem Ale przy insulinie jest ok?
Ja kupię chyba jedną mniejszą i jedną większą

Napisane przez luii

Gazowanych napoi to ja w ogóle nie pijam... cukru nie urzywam, białe pieczywo tez wyjątkowo....Musze zerknąć na ten index o którym piszesz.
No cóż pozostaje mi czekać do badania a potem wyniki...



A skad wiesz ze cukier podnosi ci sie właśnie po danym produkcie??

Narazie się nie katuj jakoś specjalnie, bo przy takiej diecie łatwo schudnąć niestety Będzie dobrze

Napisane przez lausanne

Bo przytulanko moze przyspieszyc poród Kiedy Ci się będzie zblizał termin przytulaj się z całych sił i korzystaj:brzyda l:

To wiem, no ale jak jest wszystko ok to chyba nie ma zakazu przytulanka miesiąc przed porodem, do końca chyba wolno? (nie żeby mi się jakoś specjalnie chciało ale jakby tak miało się coś zmienić to wolę widzieć)

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

Faktycznie cicho tu było Byliśmy w kinie na "Kac Vegas w Bangkoku"
Fajne ale pierwsza część lepsza



A to jak się to robi tą oliwką



Dlaczego nie możesz jeść placków i owoców? Coś przegapiłam?



Dziwnie masz z tym nabiałem Ale przy insulinie jest ok?
Ja kupię chyba jedną mniejszą i jedną większą



Narazie się nie katuj jakoś specjalnie, bo przy takiej diecie łatwo schudnąć niestety Będzie dobrze



To wiem, no ale jak jest wszystko ok to chyba nie ma zakazu przytulanka miesiąc przed porodem, do końca chyba wolno? (nie żeby mi się jakoś specjalnie chciało ale jakby tak miało się coś zmienić to wolę widzieć)

Bylas na kac vegas? bo chcialam ostatnio sciagnac-warto? pierwsza czesc byla mistrzowska, bylismy na tym w kinie 3 razy a oliwka jak pomalujesz paznokietki, odczekasz chwilke zeby nie byly jakos bardzo plynne i wtedy bierzesz oliwke i sobie ja wierasz w plytki paznokci a czekasz jakies 5 min a co do przytulanka-moj TŻ sie juz boi ze skrzywdzi malenstwo i stwierdzil ze to tak jakbysmy to robili przy maluszku i on sie wstydzi

[BordAna]

co do przytulanek to ja już nie wiem na czym stoję jedni piszą tak inni inaczej...
jutro idę na kontrolę szyjki to jak będzie okazja to zapytam się gina co z tymi przytulankami? czy można do końća?

Wogole to dziewczyny.... trzymajcie kciuki za jutro .. żeby sie okazało jednakże z szyjką wszystko w porządku i że się nie skróciła...

[19natka88]

Napisane przez lullaby_ml

Bylas na kac vegas? bo chcialam ostatnio sciagnac-warto? pierwsza czesc byla mistrzowska, bylismy na tym w kinie 3 razy a oliwka jak pomalujesz paznokietki, odczekasz chwilke zeby nie byly jakos bardzo plynne i wtedy bierzesz oliwke i sobie ja wierasz w plytki paznokci a czekasz jakies 5 min a co do przytulanka-moj TŻ sie juz boi ze skrzywdzi malenstwo i stwierdzil ze to tak jakbysmy to robili przy maluszku i on sie wstydzi

Moim zdaniem warto ale tak jak mówię I część była lepsza
Muszę kiedyś spróbować z tą oliwką Mój tż nie ma oporów żadnych

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

Moim zdaniem warto ale tak jak mówię I część była lepsza
Muszę kiedyś spróbować z tą oliwką Mój tż nie ma oporów żadnych

A moj sie wystraszyl wczoraj jak maluszek w trakcie kopnął

[19natka88]

Napisane przez BordAna

co do przytulanek to ja już nie wiem na czym stoję jedni piszą tak inni inaczej...
jutro idę na kontrolę szyjki to jak będzie okazja to zapytam się gina co z tymi przytulankami? czy można do końća?

Wogole to dziewczyny.... trzymajcie kciuki za jutro .. żeby sie okazało jednakże z szyjką wszystko w porządku i że się nie skróciła...

Trzymam kciuki bo też mam jutro wizytę i nadzieję, że szyjka nadal w miejscu

Napisane przez lullaby_ml

A moj sie wystraszyl wczoraj jak maluszek w trakcie kopnął

[BordAna]

19natka88: u Ciebie też się skraca??
To ja też automatycnzie 3mam kciuki też za Ciebie

[lullaby_ml]

BordAna trzymam mocno

[thelilah]

Napisane przez BordAna

co do przytulanek to ja już nie wiem na czym stoję jedni piszą tak inni inaczej...
jutro idę na kontrolę szyjki to jak będzie okazja to zapytam się gina co z tymi przytulankami? czy można do końća?

Wogole to dziewczyny.... trzymajcie kciuki za jutro .. żeby sie okazało jednakże z szyjką wszystko w porządku i że się nie skróciła...

ja czytałam, że jesli nie ma przeciwwskazań od lekarza to można do końca... tylko później staje się to nie wygodne ze względu na duży brzuch
no i na mecie może to przyśpieszyć poród, czytałam, że wiele dziewczyn stosuje właśnie "tą metodę" na przyśpieszenie

trzymam kciuki za Ciebie i za Natkę też

lulla ale to musiało być przeżycie dla Twojego tż

[19natka88]

Napisane przez BordAna

19natka88: u Ciebie też się skraca??
To ja też automatycnzie 3mam kciuki też za Ciebie

Coś się tam działo po tym moim wypadku, na ostatniej wizycie było bez zmian ale już nie jest tak jak na początku ciąży. Ale moja szyjka jakoś strasznie krótka nie jest. Miałam się oszczędzać i nie szaleć z przytulankami, więc mam nadzieję, że jest ok chociaż trochę stresów ostatnio znowu było
Nie dziękuję

Zauważyłam, ze moje wycieki się zwiększyły, siedzę sobie i czuję, ze pieką mnie sutki, jak sprawdziłam to na biustonoszu już wielkie plamy mokre

[bruma]

Napisane przez 81gosia

nissana primerę kombi z 2001r

My też zakupiliśmy jakieś 3 tyg temu samochodzik i strasznie się z niego cieszę My też zakupiliśmy combiaka ale Renault Megan Combi

Napisane przez 81gosia

Tyle się narzeka na teściowe, a tu niektóre takie fajne mają. Ja zazdroszczę. Mnie nie było to pisane, ale zawsze mówimy z mężem, że ona nas obserwuje z góry i pogodę nam zamawia na wyjazdy

Ja mam podobnie tylko, że ja poznałam moją teściową ale znałam ją tylko rok...ale jestem wdzięczna za ten rok, bo dzięki temu wiem w kogo się wdał

Przywitam się szybciutko z wami i dalej idę was nadrabiać...ale jaki widzę, który jest to post, to jest duże prawdopodobieństwo, że zobaczymy się znowu na kolejnej części naszego wątku

Lullu zrobiłam paróweczki z Twojego przepisu pyszne...wszyscy się zajadali nawet 4 latce smakowało

[lullaby_ml]

Napisane przez thelilah

ja czytałam, że jesli nie ma przeciwwskazań od lekarza to można do końca... tylko później staje się to nie wygodne ze względu na duży brzuch
no i na mecie może to przyśpieszyć poród, czytałam, że wiele dziewczyn stosuje właśnie "tą metodę" na przyśpieszenie

trzymam kciuki za Ciebie i za Natkę też

lulla ale to musiało być przeżycie dla Twojego tż

No bylo.. ja tez jak rozmawialam ze swoja gin to mowila ze jesli nie ma zagrozenia ciazy to mozna do samego konca, ale oczywiscie tylko w bardzo nielicznych i okrojonych pozycjach my jakos dajemy jeszcze rade

Napisane przez 19natka88

Coś się tam działo po tym moim wypadku, na ostatniej wizycie było bez zmian ale już nie jest tak jak na początku ciąży. Ale moja szyjka jakoś strasznie krótka nie jest. Miałam się oszczędzać i nie szaleć z przytulankami, więc mam nadzieję, że jest ok chociaż trochę stresów ostatnio znowu było
Nie dziękuję

Zauważyłam, ze moje wycieki się zwiększyły, siedzę sobie i czuję, ze pieką mnie sutki, jak sprawdziłam to na biustonoszu już wielkie plamy mokre

Natka a powiedz mi tylko, czy Tobei tez sie zrobily takie dziubki w sutkach? w sensie ze sa takie otwarte? bo ja nie mam wyciekow ale mam dziubki

Napisane przez bruma

My też zakupiliśmy jakieś 3 tyg temu samochodzik i strasznie się z niego cieszę My też zakupiliśmy combiaka ale Renault Megan Combi


Ja mam podobnie tylko, że ja poznałam moją teściową ale znałam ją tylko rok...ale jestem wdzięczna za ten rok, bo dzięki temu wiem w kogo się wdał

Przywitam się szybciutko z wami i dalej idę was nadrabiać...ale jaki widzę, który jest to post, to jest duże prawdopodobieństwo, że zobaczymy się znowu na kolejnej części naszego wątku

Lullu zrobiłam paróweczki z Twojego przepisu pyszne...wszyscy się zajadali nawet 4 latce nawet smakowało

My tez chcielismy kombiaka, ale kupimy dopiero w marcu wiec zazdraszczam wygody no to super kochana ze sie udaly, ciesze sie bardzo

[danika]

tylko wpadłam powiedzieć dobranoc i uciekam czytam książkę Martyny Wojciechowskiej, wciągnęłam się