Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.2012 - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł do nowego wątku
Rusza nam się cały brzuszek - to tak fika nasz maluszek - mamy styczeń-luty 2012r 31 53,45%
Zawsze do pomocy gotowe, mamusie styczniowo-lutowe 0 0%
Nasze fasolki rosną silne i zdrowe- Mamusie styczniowo-lutowe 2012 3 5,17%
Połowa ciąży już za nami, niedługo będziemy mamusiami. Mamusie styczeń-luty 2012 24 41,38%
Głosujący: 58. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-10, 12:14   #4831
Mijus
Rozeznanie
 
Avatar Mijus
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 515
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Witam dziewuszki Udało mi się przebrnąć przez wszystkie posty...ufff...ale się rozpisałyście Miałam nawet plan dzielnie odpisać, ale jednak się poddałam bo już w połowie zapomniałam co miałam do kogo napisać i mi się wszystko pomyliło
No więc może tak:
Gratuluję wszystkim dobrych nowin, udanych zakupów itd.
Dla wszystkich których spotkała jakaś przykrość lub czymś się martwią przesyłam uściski i dobre słowo
No i przede wszystkim buziaczki dla wszystkich naszych dzieciaczków


Mój długi weekend jest dość intensywny bo stwierdziliśmy, że przejedziemy się jeszcze na Warmię do moich rodziców.
Uwielbiam te okolice Tż właśnie wrócił z rybek, ja plotkuje z mamą i siostrą ...jest bosko
Tylko myśl 5-godz. powrotu w niedziele jest stresująca....ale jeszcze dużo czasu
Miłego weekendu kochane
Lecę po karkówkę bo nabrałam ochoty na grilla, a pogoda przepiękna więc trzeba korzystać
Papa
Do poniedziałku
Mijus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 12:15   #4832
uska000
Zadomowienie
 
Avatar uska000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Bobasowo :)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez kamciurka Pokaż wiadomość
staram sie dziekuje za dobre slowo

no widzisz tak to z tymi lekarzami jest, ale co podnioslo Ci sie to lozysko, juz masz prawidlowo ?
w 14 tyg mialam obnizone przodujace a w 20 juz nie ale kiedy sie podnioslo to nie wiem bo tamten w ogole nie widzial problemu;/ ale ten drugi lekarz mnie pocieszyl i mowil ze tak czesto jest ze w 23 znowu tak moze byc a w 28 juz nie wiec zeby uwazac z seksem nawet jak mowia ze nie ma przeciwskazan;/

Agawoo ja tez dosmazam;p bo malo;p smacznego
__________________
Igorek jest już z nami i tuli się całymi dniami

http://www.suwaczek.pl/cache/b034e10552.png

Edytowane przez uska000
Czas edycji: 2011-09-10 o 12:17
uska000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 12:54   #4833
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość

Agawoo ja tez dosmazam;p bo malo;p smacznego
Uska, dzieki Juz zjedzone
TZcik pojechał teraz na działkę, a ja skoczę do sklepu i dołączę do niego
A prasowanie dalej leży Nie chce któraś ?
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 13:11   #4834
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Lucy dziekuje napewno wypróbuje Twoj sposob Przed chwilą myłam okna, a ja zawsze do tego używam jedynie wody z octem i faktycznie lgnęły te małe stworzenia do tego zapachu
agawoo dawaj ja tam lubie prasowac
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 13:58   #4835
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
dziewczyny,tez macie tyle muszek owocówek ja nie wiem do czego one sie zbieraja, nie trzymam owoców na wierzchu, naczyn brudnych rzadnych nie mam a ciagle ich pełno
Ja mam masę

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
dziewczyny, mam sprawdzony sposób na muszki owocówki.
co roku o tej porze mam ich pełno w kuchni... .

Najpierw trzeba umyć dokładnie blaty kuchenne, zlew, wyrzucić stare ściereczki i gąbki.
Myć najlepiej wodą z odrobiną octu.

Następnie wlewamy czerwone wino lub ocet do szklanki, zakrywamy folią aluminiowa, robimy małe dziurki. Szklankę stawiamy gdzieś przy zlewie, albo na blacie.
Muszki zwabione zapachem wlecą do szklanki, ale już nie wyjdą, bo się potopią. Robiłam tak dwa razy. Pomaga
Dzięki, spróbuję zaraz miseczki z octem
Wczoraj zalałam kosz na śmieci płynem i dzisiaj aż grubo było tych muszek
_______________________
Mam kurteczkę-krótki płaszczyk sztruksowy na teraz i jeszcze jeden a'la wełna na ciut chłodniej. W obydwa się mieszczę czyli spoko.
Ten zimowy, co wisi już jakiś czas w szafie, nie jest jakiś rewelacyjny, ale sporo luzu mam od biustu w dół.
Jeśli nie znajdę nic ciekawszego za małą kasę to będę nosić ten - dokupię jakiś duży szal i powinno być fajnie
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:04   #4836
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

włąsnie zjedlismy obiadek
nuggetsy z kurczaka i fryty
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:11   #4837
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cześć Mamusie!
Cytat:
Napisane przez magda1804 Pokaż wiadomość
Tak czytalam o tej podrozy Agatka niektorzy pisza,ze zakrzepice itp. dziewczyny nie dajcie sie zwariowac no tak a od lezenia odleżyn mozna sie nabawic Pisałam kiedys na temat lotu samolotem, to i napisze o podrozy samochodem. Bedac w 27 tyg ciazy (no brzuszek dosc spory byl) jechalam z Anglii (prawie 1800km) do Pl na swieta i nie robilismy czesto przerw- nic mi nie bylo pozniej A wracałam samolotem i tez wszystko ok
My teraz byliśmy w Polsce samochodem. Do Polski jechaliśmy 42h ze względu na korki, podróż powrotna trwała 33h. Wszystko było wporządku, spuchły mi tylko trochę nogi. Dużo spałam i spacerowałam kiedy tylko się zatrzymywaliśmy. To nie była nasza pierwsza taka przejażdżka, ale pierwsza w moim stanie, mimo tego jakoś nie czułam większego zmęczenia niż wtedy kiedy jechałam nie będąc w ciąży. Położna powiedziała, że nie widzi przeciwskazań co do wyjazdu. Uwżam, że jeśli wszystko jest ok z mamusią i dzidziusiem to nie ma co panikować. Dziewczyny, któraś pytała o syrop, który można stosować w czasie ciąży, ja piłam Prenalen. Pomógł, ale połączenie czosnku z sokiem malinowym... bleee.
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:13   #4838
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

dziewczynki, pytałam wczoraj ale jakos przeleciało moje pytania chyba więc ponawiam:
smoczki sylikonowe czy latekstowe i dlaczego?
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:18   #4839
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez kamciurka Pokaż wiadomość


dziekuje dziewczynki za kciuki i troske

no wiec poszlam do ginekologa u ktorego bylam na genetycznym usg, dobry specjalista, no i co sie okazalo, ze mimo wizyt u ginekologa, dwukrotnej wizyty na IP nikt nie zauwazyl nisko osadzonego lozyska, zachodzi lekko na ujscie szyjki i stad krwawienie, kazal lezec, przyjsc na koniec przyszlego tygodnia, mowi ze w takiej wczesnej ciazy jeszcze moze sie ono podniesc, a jak nie to bedzie przodujace no a wiadomo, ze to jest dosyc niebezpieczne na razie jednak nie mysle o tym, mam nadzieje ze sie podniesie, jedno co wyczytalam to, ze takie lozysko zdarza sie przy zrostach na macicy i lyzeczkowaniu, a ja mialam po poprzedniej ciazy przeboje, lyzeczkowanie takie ze dostalam krwotoku i wlasnie zrosty... mam nadzieje jednak ze to sie unormuje i bedzie dobrze, krwawienie na razie ustapilo...
Kamciurka wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Cytat:
Napisane przez ciezaroweczka Pokaż wiadomość
hejka Mamusie.
o 13 ide do kardiologa , duchota dzis straszna u mnie...
za wizytę.
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:31   #4840
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Haniula przykro mi, mam nadzieję, że będzie lepiej next time!!!!

kamciurka ojj... odpoczywaj jak najwięcej!!

Lucy1111 czytałam o tym, ale nie mam otwartego czerwonego wina a ocet powinien być jabłkowy a w kuchni pełno, a w pokoju jak tylko znajdzie się cytryna...

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
a wczoraj na kolację zjadłam pół słoika śledzi
mam ochotę na śledzie!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez natisska Pokaż wiadomość
Chyba zaczełam cierpieć na ciążową bezsenność...
juhu!! jest nas coraz więcej... łączę się w bólu razem z pearl
Pisałam już- zasypiam 1,5 h, budzę się o 8 na siusiu i nie mogę dalej zasnąć- organizm wyspany
Męczyłam się od początku ciąży do 14 tygodnia, a teraz znów powróciło....

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
Co do kakao, to najczesniecj ide na latwizne i pije sobie nesquika, chociaz wiem,ze to troche chemia i za duzo cukru, ale pocieszam sie,ze ma witaminy +wapn i magnez...
A jak moge wykorzystac tzta, to robi mi takie i tez mi smakuje. Podgrzewa sie mleczko, w kubeczku wlewa ociupinke zimnego, wsypuje sie lyzeczke lub kilka (nie pamietam, ale jest napisane na pudelku) kakao, lyzeczka lub dwie cukru, miesza i dolewa cieplego.

I znowu robilam eksperyment z muzyka bobasa i Niespodzianka, bo dzisiaj znowu ja czesto czulam. Jak zwykle w okolicach godziny 23ej zaczelo sie: "pyk, pyk, pyk"...no wiec jak nic...to ona dalej "pyk, pyk"...ja dalej nic... pyk,pyk, pyk", wlaczylam muzyke i... cisza jak makiem zasial. Ululało mi sie dzieciatko


kakao za młodu robiłam prawie codziennie i właśnie używaliśmy kakao decomoreno tylko nie pamiętałam jak się robiło ale dziś spróbuję! o ile jest mleko...

Moje dzieciątko też wczoraj wieczór taki popis strzeliło, że szok oczywiście łączę się w bólu w bezsenności znów mnie to dopadło zasypiam 1,5 h, budzę się o 8 na siusiu i co?!! dalej nie mogę zasnąć!! oczywiście zjadłam marchewkę, wypiłam herbatę i około 11 usnęłam, tak, że spałam do 14 i przegapiłam program na który czekam 3 tygodnie!!!!!!! : jestem wściekła na siebie!

Ja mało słucham muzyczki teraz, ale jak dziecie się uspokaja to dobrze, u mnie działa ręka położona na brzuch- przestaje kopać ale mój nietoperek bezczelny, kopie co chwila po pęcherzu... trampolinę sobie zrobiło niech tylko wyjdzie w brzuszka, to pokaże gdzie jego miejsce
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:32   #4841
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
mam na rozstepy babydream i mecze go caly czas od poczatku ciazy
ja też go męczę... strasznie się wchłania i ten zapach... blee... nawet połowy jeszcze nie zużyłam
Cytat:
Napisane przez nawojka8583 Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie!


My teraz byliśmy w Polsce samochodem. Do Polski jechaliśmy 42h ze względu na korki, podróż powrotna trwała 33h. Wszystko było wporządku, spuchły mi tylko trochę nogi. Dużo spałam i spacerowałam kiedy tylko się zatrzymywaliśmy. To nie była nasza pierwsza taka przejażdżka, ale pierwsza w moim stanie, mimo tego jakoś nie czułam większego zmęczenia niż wtedy kiedy jechałam nie będąc w ciąży. Położna powiedziała, że nie widzi przeciwskazań co do wyjazdu. Uwżam, że jeśli wszystko jest ok z mamusią i dzidziusiem to nie ma co panikować. Dziewczyny, któraś pytała o syrop, który można stosować w czasie ciąży, ja piłam Prenalen. Pomógł, ale połączenie czosnku z sokiem malinowym... bleee.
Dlatego autobusem 10,5 h to nie jest długo... przeżyję jak pomyślę co mnie czeka na miejscu....... gwałt na miejscu jak nic! A czosnek w syropie nie wiem jak smakuje, ale ogólnie uwielbiam na chorobę brałam- gorące mleko z posiekanym czosnkiem (jak nie czułam smaku) wypiłam duszkiem i na next day było o 40% lepiej!!! a takie 2 szklanki w ciągu dnia to ekstra Ale słyszałam, że czosnek w ciąży, nie bardzo, czy to sos czosnkowy był?

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
dziewczynki, pytałam wczoraj ale jakos przeleciało moje pytania chyba więc ponawiam:
smoczki sylikonowe czy latekstowe i dlaczego?
jak to mój mąż by powiedział: ja nie znaju
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:47   #4842
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Lucy1111 czytałam o tym, ale nie mam otwartego czerwonego wina a ocet powinien być jabłkowy a w kuchni pełno, a w pokoju jak tylko znajdzie się cytryna...
ja też niestety wina czerwonego nie mam :/
wypróbuj ten ocet jabłkowy, albo sok z cytryny. na coś musza polecieć
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:48   #4843
b6226e0a547db786f57f5d12fdee7d3dd3b4b01d_63d071027e6e4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 65
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

jejku dziewczyny jak tak czytam ile jesteście w stanie znieść w podróży godzin to..naprawdę podziwiam. Ja każdą podróż spędzam z workami
Cholerka kupiłam na rozstępy fissan i dopiero teraz doczytałam, że strasznie śmierdzi i jest masakrycznie tłusty...chyba go nie użyję...
Spałaszowałam właśnie obiadek: karkóweczka z rękawa z ziemniaczkami zapiekanymi...mniam
Buziaki dla wszystkich mam;*
b6226e0a547db786f57f5d12fdee7d3dd3b4b01d_63d071027e6e4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 15:08   #4844
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

oglądam te wózki i oglądam a miałam juz nie oglądac w necie ;D
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 15:13   #4845
magda1804
Rozeznanie
 
Avatar magda1804
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 619
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

czesc dziewczyny

ja tez po obiadku, były placki ziemniaczane

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
dziewczynki, pytałam wczoraj ale jakos przeleciało moje pytania chyba więc ponawiam:
smoczki sylikonowe czy latekstowe i dlaczego?
tu masz link do opinii nt. smoczkow:

http://www.rodzinko.pl/noworodek-i-n...spokajacz.html

jesli moge cos podpowiedziec, kiedy matka chce karmic piersia,ale czasami uzywa tez butelki ze swoim mlekiem (bo np. wyjezdza do szkoły) lepiej jest uzywac lateksu, bo kauczuk ma specyficzny smak i dziecko rozroznia smoczek od piersi, a lateks troche przypomina piers miałam staż w sklepie z arty. dla dzieci i niemowląt
__________________
Lenusia jest juz z nami

04.01.2012r.

zawsze będziesz w moim sercu 29.03.2008*
magda1804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 15:15   #4846
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez magda1804 Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny

ja tez po obiadku, były placki ziemniaczane



tu masz link do opinii nt. smoczkow:

http://www.rodzinko.pl/noworodek-i-n...spokajacz.html

jesli moge cos podpowiedziec, kiedy matka chce karmic piersia,ale czasami uzywa tez butelki ze swoim mlekiem (bo np. wyjezdza do szkoły) lepiej jest uzywac lateksu, bo kauczuk ma specyficzny smak i dziecko rozroznia smoczek od piersi, a lateks troche przypomina piers miałam staż w sklepie z arty. dla dzieci i niemowląt
dziekuje
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 15:25   #4847
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
oglądam te wózki i oglądam a miałam juz nie oglądac w necie ;D
ja juz wozek mam to teraz jestem na etapie mebli narazie moim faworytem są te:
http://brw.com.pl/pl/kolekcja/9-Pokó...aranzacja/1848


Odnośnie smoczków, to ja kupiłam sylikonowe jeden taki-http://allegro.pl/canpol-smoczek-silik-anatomiczny-uspakajajacy-0-6m-i1785479050.html - te podobno sa najmniejsze i noworodki je lubią i ma tak jakby ścięty ten silikon

i takie http://allegro.pl/avent-smoczek-orto...791512751.html - faktycznie są wieksze i nie są sciete tylko takie kulkowate na koncu

A jaka jest roznica miedzy silikonowymi a lateksowymi to nie wiem
ale chyba wiecej jest silikonowych;>

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

agatek a jak Tobie sie mieszka z Tesciowa pod jednym dachem ja z moja bym dnia nie wytrzymała a jakby tz byl daleko to juz w ogole
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 15:39   #4848
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
po prostu mój lekarz za wczesnie wypisał to skierowanie, jeszcze w 20 tyg a można od 24tyg więc nie moja wina że mi czas leci a nie mogę zrobić bo za wczesniej i czekam na ostatni dzień
hm...jak to od 24go mozna?
Ja mam zrobic swoje chyba w okolicach20-22 tygodnia

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Zaczęliśmy z Olkiem 24tc
mozemy sie wbic z Niespodzianka na impreze? Dzisiaj sa jej/jego 18 tygodzinki

Kamciurka, jak pisalas o objawach, to tak sobie pomyslalam, ze te moze byc lozysko, chyba nawet napisalam na watku... Mam to samo. Moj lekarz powiedzial tak: absolutnie zero wspolzycia, zero wysilku, nie denerwowac sie ( i dodal,zeby nie dopuszczac tesciowej ), nie meczyc, ale tez nie czytac internetowych madrosci i spokojnie czekac na nastepna wizyte, bo to bardzo czesta przypadlosc i istnieje duze prawdopodobienstwo,ze wszystko wroci do normy. Tak wiec glowa do gory

Lucy, wyprobuje Twoj sposob, bo tez mam zatrzesienie. Dzieki !!!

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
wlasnie jem fryteczki mniam
wlasnie sobie przypomnialam,ze ostatnio tez przez Was smazylam domowe fryty
a teraz skonczylam wcinac pierogi z jagodami
Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
No fajny był ten Jedo Ten drugi, którego nazwy nie pamiętam też był właśnie aluminiowy
A te dwa pozostałe to polskie wózki, fajne, gondolki spore, głębokie, kosze na zakupy wygodne (nie tak jak w TAKO - tam to masakra jakaś - nie wiem jak tam włożyć zakupy w ogóle ). NIgdzie ich na necie do tej pory nie spotkałam, a na żywo mi się spodobały
Aga, dalam na klubowym link do forum,na ktorym uzytkowniczki bardzo go sobie chwala. Chyba od dzisiaj jest moim faworytem W sumie poradze sobie bez tej przekladanej raczki. W koncu sa tez glosy, ze dziecko moze sobie zrobic krzywde wsadzajac reke w mechnizm, chociaz nie wiem, czy to troche nie przesadzona opinia
Wlasnie patrzylam na te inne i tez wygladaj dobrze, z tym ze Jedo i tak mi sie najbardziej podoba. Bralabym wersje freeline, bo ma wieksza gondolke. No i super jest to,ze mozna tam zamontowac maxi cosi, a my mamy obiecany od znajomych, wiec jeden koszt odpada
Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
A prasowanie dalej leży Nie chce któraś ?
no, przeciez pisalam, ze zapraszam z ciuchami na Mazury

Czubasek, Reddsik to istne cudo

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
juhu!! jest nas coraz więcej... łączę się w bólu razem z pearl

Cytat:
Napisane przez Agatek
kakao za młodu robiłam prawie codziennie i właśnie używaliśmy kakao decomoreno tylko nie pamiętałam jak się robiło ale dziś spróbuję! o ile jest mleko...
u mnie mleko jest teraz podstawowym produktem
NIE MOZE nie byc mleka
pije rano, po poludniu, na wieczor i czesto jeszcze do platkow
a kakao pyszna rzecz

Cytat:
Napisane przez Agatek
Moje dzieciątko też wczoraj wieczór taki popis strzeliło, że szok oczywiście łączę się w bólu w bezsenności znów mnie to dopadło zasypiam 1,5 h, budzę się o 8 na siusiu i co?!! dalej nie mogę zasnąć!! oczywiście zjadłam marchewkę, wypiłam herbatę i około 11 usnęłam, tak, że spałam do 14 i przegapiłam program na który czekam 3 tygodnie!!!!!!!

ja juz sie chyba przyzwyczailam...codzienn ie meczy mnie brak mozliwosci usniecia o normlanej porze
nic sie nie dzieje, jak uda mi sie to w dzien odespac, niestety coraz czesciej mam tak, ze w dzien chodze jak zombie, ale usnac nie usne
a na co czekalas?
Cytat:
Napisane przez Agatek
Ja mało słucham muzyczki teraz, ale jak dziecie się uspokaja to dobrze, u mnie działa ręka położona na brzuch- przestaje kopać ale mój nietoperek bezczelny, kopie co chwila po pęcherzu... trampolinę sobie zrobiło niech tylko wyjdzie w brzuszka, to pokaże gdzie jego miejsce
Rozsmiesza mnie Twoj Dzidziol. Juz go lubie
A wiesz,ze u mnie wszyscy mowia na mojego bobo "Nietoperek"? A to dlatego, ze moj ojciec uslyszal kawal o lotniku:
Spotykają się dwie młode myszy i jedna z nich oznajmia drugiej, że się zakochała.
Pokazuje jej również zdjęcie swego chłopaka.
Ta druga patrząc na nie mówi:
- Ale przecież to jest nietoperz !!!
- Popatrz! A mnie powiedział, że jest LOTNIKIEM !


No i na poczatku nie mowil na tzta po imieniu, tylko ochrzcil go ksywka "Nietoperz". Oczywiscie sie przyjelo w calej rodzinie, a jak sie okazalo,ze bedzie Dzidzia no to co - Nietoperek
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see

Edytowane przez pearpearl
Czas edycji: 2011-09-10 o 15:41
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 15:53   #4849
kropeczka1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 983
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
co do pracy to moj TZ ostatnio baardzo się na swoją wkurzył....siedzi od srody na zwolnieniu i szuka drugiej....troche mnie tym wk.....ił....delikatnie mówiąc ale moze to lepiej..moze uda mu sie cos lepszego znaleźć faktycznie....
Mój też teraz musi zacząć szukać czegoś nowego... Na szczęście ma jeszcze starą pracę, ale ja to nawet wolałabym, żeby już zmienił.

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam małe pytanko, dość wstydliwe
Czy często się wypróżniacie w ciąży? bo ja 3-4 razy masakra jakaś wystarczy mocna herbata/kawa inka i już
Dlatego staram się pić bardzo słabe herbatki, a przed ciążą też około 2-3 razy leciałam do łazienki
Ja mam tak jak Ty a tym, że popołudniami mam zaparcia... Super jest :/

Cytat:
Napisane przez 19mala83 Pokaż wiadomość
Dzien dobry mamuśki.
Ja niestety też muszę rozejrzeć się za jakąś kurtką bo już w nic się nie mieszcze a zimno strasznie. A trzeba z domu wyjść czy do sklepu czy na badania. Na all używane na aukcjach też dochodzą do cen kosmicznych bo troche szkoda dać mi 150-160 zl za używaną kurtkę lub plaszcz a nowa natomiast ok 300 więc jeszcze bardziej żal bo z kasą ciężko. W lumpeksach nic tylko jakies szmaty a ceny też powalają. Na to wychodzi, że czy tak czy tak jest źle ale na coś będzie trzeba się zdecydować bo zimno brrr :/
Też mam problem z kurtką na zimę. Mam nadzieję, że jesień przechodzę w tym, co mam, ale w zimową to już na pewno się nie zapnę :/ Tak sobie myślę, że mam taki stary płaszcz, który był na mnie troszkę za szeroki. Muszę go odszukać.

A w ogóle to ledwo Was nadrobiłam Wczoraj cały dzień byliśmy poza domem a dzisiaj znowu od rana w rozjazdach. Pisałam Wam, że testowaliśmy samochód z Mężulkiem a był nim kabriolet Nawet wczoraj z tej okazji wyszło nam słońce i było naprawdę fajnie Ale dzisiaj już padam, więc odezwę się albo wieczorem albo dopiero jutro.
kropeczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 15:56   #4850
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
ja też go męczę... strasznie się wchłania i ten zapach... blee... nawet połowy jeszcze nie zużyłam

Dlatego autobusem 10,5 h to nie jest długo... przeżyję jak pomyślę co mnie czeka na miejscu....... gwałt na miejscu jak nic! A czosnek w syropie nie wiem jak smakuje, ale ogólnie uwielbiam na chorobę brałam- gorące mleko z posiekanym czosnkiem (jak nie czułam smaku) wypiłam duszkiem i na next day było o 40% lepiej!!! a takie 2 szklanki w ciągu dnia to ekstra Ale słyszałam, że czosnek w ciąży, nie bardzo, czy to sos czosnkowy był?
Sorka hihi źle się wyraziłam syrop jest o smaku czosnkowo-malinowo-porzeczkowym. I to połączenie jak dla mnie
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:04   #4851
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość

agatek a jak Tobie sie mieszka z Tesciowa pod jednym dachem ja z moja bym dnia nie wytrzymała a jakby tz byl daleko to juz w ogole
Przez pierwsze 4 lata zaje...fajnie, ale od roku masakra... a odkąd jestem w ciąży i nie mam pracy to jest katorga ta baba mi działa na nerwy... widzę jej wady, ale tak jak A. mówi: "jesteśmy u nich, a przyzwyczajeń nie zmienisz" pali w kuchni, jak jest jeszcze ciepło, żeby wyjść na dwór... Mówię, że jak to wdycham to dzieciak się wolniej rozwija i jest mały, ale ona widać ma to gdzieś teraz mi robi na złość... w niedzielę mówię, że chce kuchenne rewolucje obejrzeć- nic innego ciekawego nie ma (mamy 5 programów) a ona, że nie ma ochoty... przychodzę do pokoju i przełączam na szpilki na giewoncie (wcześniej oglądała i lubiła) a ona co ogląda u siebie? kuchenne mówię, że jest dziwna, mówi, że nie chce, a teraz ogląda, to ona: "kobieta zmienną jest" ehe.. a potem pyta się co było w szpilkach mówię, że trzeba było oglądać, było fajne i tyle, nagle zainteresowała się... od kilku dni ze mną nie rozmawia, tylko cześć, oglądamy coś razem, jemy itp, ja coś jej mówię, zdaje relacje a ona od siebie nic ma mnie dość, że ciągle ją krytykuję, a mam prawo, bo się ociąga w domu ja więcej robię, a mówię, że teraz nie będę, bo mnie bolą plecy po każdym sprzątaniu i się męczę 2 dni... noo i nie ma komu odkurzyć, schować ogórków kiszonych zrobionych tak ch...o, że rzygać mi się chce jak na słoiki patrzę- całe we włosach kota, obślizgłe, leci z nich... no ale ona nie ma czasu. Weekendy wolne, urlop 2 tyg miała, no ale nie ma czasu i wiecznie zmęczona... a ja nie będę skakać po krzesełkach, wolę nie kusić losu.

Cieszę się, że jadę do A. odpocznę od niej... ona jest strasznie marudna: pada, wieje, marudzi, jest upał, marudzi, burza to marudzi... oglądamy dlaczego ja, trudne sprawy, to komentuje i jest głośniejsza przez tv, mówię, czy musi tak komentować zawsze i brać do serca? przecież połowa jest NACIĄGANE. "bo ja przeżywam" rozmawiam z A. przez tel, żartujemy między sobą, że czekam na 'tego drugiego', a on se znalazł na bank inną (standard ) to ona przysłuchując się wtrąca swoje 5 groszy jak mówię, że jest 'świnia' bo beknął przez telefon to ta mówi, jak ja się odzywam i traktuje go "dlaczego tak mówisz???" poważna mina i och ah

Ja chcę wyjechać do A. chcę mieć swoje 4 kąty mam dość tej kobiety o a w kuchni to co robię do jedzenia to lubi się wtrącać :/ jak ona robi ... ja dbam o wygląd obiadu, ona nie, bo miała 5 dzieci i wszystko robiła byle jak, teraz też jak zrobi ziemniaki czasem to jak psu z gardła i nie chce mi się jeść... jak jem cokolwiek to co chwila: dlaczego jesz bez chleba? toż weź sobie, dlaczego nie posmarujesz chleba? MASAKRA.
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:12   #4852
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Hej mamuśki. ja za chwilę jadę na lotnisko....jutro a najpóźniej w poniedziałek myślę ze dobijemy do końca wątku Ja już dzisiaj w nocy będę w domu więc rano zajżę jak tam sprawy stoją i założę nowy wątek tak więc bez stresu proszę
Buziaki i do jutra
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:14   #4853
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez magda1804 Pokaż wiadomość

tu masz link do opinii nt. smoczkow:

http://www.rodzinko.pl/noworodek-i-n...spokajacz.html

jesli moge cos podpowiedziec, kiedy matka chce karmic piersia,ale czasami uzywa tez butelki ze swoim mlekiem (bo np. wyjezdza do szkoły) lepiej jest uzywac lateksu, bo kauczuk ma specyficzny smak i dziecko rozroznia smoczek od piersi, a lateks troche przypomina piers miałam staż w sklepie z arty. dla dzieci i niemowląt
kochana jesteś dziękuję za cenną informację
Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
u mnie mleko jest teraz podstawowym produktem
NIE MOZE nie byc mleka
pije rano, po poludniu, na wieczor i czesto jeszcze do platkow
a kakao pyszna rzecz
kakao mniami dawno nie piłam! jak ułoży mi się po obiadku to zrobię sobie

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość

ja juz sie chyba przyzwyczailam...codzienn ie meczy mnie brak mozliwosci usniecia o normlanej porze
nic sie nie dzieje, jak uda mi sie to w dzien odespac, niestety coraz czesciej mam tak, ze w dzien chodze jak zombie, ale usnac nie usne
a na co czekalas?
ja zaczynam po raz 2 przygodę z bezsennością, bo od początku ciąży do 14 tyg miałam też masakrę teraz ciekawa jestem jak to będzie... chociaż jak do A. pojadę to codziennie pójdę sobie na spacer, bo mam gdzie połazić po sklepach itp, a na mojej pipidówie to 2 km muszę iść do najbliższego sklepu poza tym znana historia- brak chodnika
A czekałam na 'dom nie do poznania' od 3 tyg i zaspałam dziś wrrrr... jeszcze znów głupi sen pt. jestem u moich rodziców, oni wstawieni, ja się pakuję i wyprowadzam kłócąc się z nimi na zawsze... ehh...
Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
Rozsmiesza mnie Twoj Dzidziol. Juz go lubie
A wiesz,ze u mnie wszyscy mowia na mojego bobo "Nietoperek"? A to dlatego, ze moj ojciec uslyszal kawal o lotniku:
Spotykają się dwie młode myszy i jedna z nich oznajmia drugiej, że się zakochała.
Pokazuje jej również zdjęcie swego chłopaka.
Ta druga patrząc na nie mówi:
- Ale przecież to jest nietoperz !!!
- Popatrz! A mnie powiedział, że jest LOTNIKIEM !


No i na poczatku nie mowil na tzta po imieniu, tylko ochrzcil go ksywka "Nietoperz". Oczywiscie sie przyjelo w calej rodzinie, a jak sie okazalo,ze bedzie Dzidzia no to co - Nietoperek
hihihi, fajną ma ksywkę Twój tż, przywykł do tego? Tż lubi Twoich rodziców, oni jego? ja tam nietoperek po Tobie mówię

A ja bym się tak nie cieszyła z mojego malca że wariuje, to pewnie będzie miał adhd po swoim starym i będzie niegrzeczny i niedobry! Mam nadzieję, że się mylę ale ono jest strasznie ruchliwe i bezczelne
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:14   #4854
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

[1=b6226e0a547db786f57f5d1 2fdee7d3dd3b4b01d_63d0710 27e6e4;29323163]jejku dziewczyny jak tak czytam ile jesteście w stanie znieść w podróży godzin to..naprawdę podziwiam. Ja każdą podróż spędzam z workami
Cholerka kupiłam na rozstępy fissan i dopiero teraz doczytałam, że strasznie śmierdzi i jest masakrycznie tłusty...chyba go nie użyję...
Spałaszowałam właśnie obiadek: karkóweczka z rękawa z ziemniaczkami zapiekanymi...mniam
Buziaki dla wszystkich mam;*[/QUOTE]

Ja uzywam Fissana, na początku strasznie mi śmierdział ale jak zaczęłam sie smarować to pachniałam jak po oliwce
No i najważniejsze : działa przynajmniej mnie chroni przed rozstępami
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:14   #4855
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201


moj caly komenatrz na tesciowa

biedna jestes jak cholera

tak jak mowilam, z tesciowa to najlepiej okno w okno 500 km
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:20   #4856
magda1804
Rozeznanie
 
Avatar magda1804
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 619
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Przez pierwsze 4 lata zaje...fajnie, ale od roku masakra... a odkąd jestem w ciąży i nie mam pracy to jest katorga ta baba mi działa na nerwy... widzę jej wady, ale tak jak A. mówi: "jesteśmy u nich, a przyzwyczajeń nie zmienisz" pali w kuchni, jak jest jeszcze ciepło, żeby wyjść na dwór... Mówię, że jak to wdycham to dzieciak się wolniej rozwija i jest mały, ale ona widać ma to gdzieś teraz mi robi na złość... w niedzielę mówię, że chce kuchenne rewolucje obejrzeć- nic innego ciekawego nie ma (mamy 5 programów) a ona, że nie ma ochoty... przychodzę do pokoju i przełączam na szpilki na giewoncie (wcześniej oglądała i lubiła) a ona co ogląda u siebie? kuchenne mówię, że jest dziwna, mówi, że nie chce, a teraz ogląda, to ona: "kobieta zmienną jest" ehe.. a potem pyta się co było w szpilkach mówię, że trzeba było oglądać, było fajne i tyle, nagle zainteresowała się... od kilku dni ze mną nie rozmawia, tylko cześć, oglądamy coś razem, jemy itp, ja coś jej mówię, zdaje relacje a ona od siebie nic ma mnie dość, że ciągle ją krytykuję, a mam prawo, bo się ociąga w domu ja więcej robię, a mówię, że teraz nie będę, bo mnie bolą plecy po każdym sprzątaniu i się męczę 2 dni... noo i nie ma komu odkurzyć, schować ogórków kiszonych zrobionych tak ch...o, że rzygać mi się chce jak na słoiki patrzę- całe we włosach kota, obślizgłe, leci z nich... no ale ona nie ma czasu. Weekendy wolne, urlop 2 tyg miała, no ale nie ma czasu i wiecznie zmęczona... a ja nie będę skakać po krzesełkach, wolę nie kusić losu.

Cieszę się, że jadę do A. odpocznę od niej... ona jest strasznie marudna: pada, wieje, marudzi, jest upał, marudzi, burza to marudzi... oglądamy dlaczego ja, trudne sprawy, to komentuje i jest głośniejsza przez tv, mówię, czy musi tak komentować zawsze i brać do serca? przecież połowa jest NACIĄGANE. "bo ja przeżywam" rozmawiam z A. przez tel, żartujemy między sobą, że czekam na 'tego drugiego', a on se znalazł na bank inną (standard ) to ona przysłuchując się wtrąca swoje 5 groszy jak mówię, że jest 'świnia' bo beknął przez telefon to ta mówi, jak ja się odzywam i traktuje go "dlaczego tak mówisz???" poważna mina i och ah

Ja chcę wyjechać do A. chcę mieć swoje 4 kąty mam dość tej kobiety o a w kuchni to co robię do jedzenia to lubi się wtrącać :/ jak ona robi ... ja dbam o wygląd obiadu, ona nie, bo miała 5 dzieci i wszystko robiła byle jak, teraz też jak zrobi ziemniaki czasem to jak psu z gardła i nie chce mi się jeść... jak jem cokolwiek to co chwila: dlaczego jesz bez chleba? toż weź sobie, dlaczego nie posmarujesz chleba? MASAKRA.
O żesz Agatek ja Cie pooodziwiam,ze to jeszcze wytrzymujesz Ja zawsze mowilam: do tesciów i rodziców tylko w odwiedziny Moi rodzice mieszkaja 30km ode mnie, a tesciowie 15km i jest suuuper! Kiedys z mama mialam cały czas kłótnie i konflikty, a teraz? kochana córcia jestem chociaz im blizej narodzin to bardziej rozmyslam nad tym, ze jej pomoc przydalaby sie przy dziecku...

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

miałam jeszcze zapytać Agatku a dlaczego nie mozecie wynajac sami jakiegos mieszkania? Twoj TZ pracuje za granica? bo juz sie troche zakreciłam W ogole to w ciazy mam straszne problemy z pamiecia i czasami z bezmyslnościąhihi
__________________
Lenusia jest juz z nami

04.01.2012r.

zawsze będziesz w moim sercu 29.03.2008*
magda1804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:23   #4857
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Przez pierwsze 4 lata zaje...fajnie, ale od roku masakra... a odkąd jestem w ciąży i nie mam pracy to jest katorga ta baba mi działa na nerwy... widzę jej wady, ale tak jak A. mówi: "jesteśmy u nich, a przyzwyczajeń nie zmienisz" pali w kuchni, jak jest jeszcze ciepło, żeby wyjść na dwór... Mówię, że jak to wdycham to dzieciak się wolniej rozwija i jest mały, ale ona widać ma to gdzieś teraz mi robi na złość... w niedzielę mówię, że chce kuchenne rewolucje obejrzeć- nic innego ciekawego nie ma (mamy 5 programów) a ona, że nie ma ochoty... przychodzę do pokoju i przełączam na szpilki na giewoncie (wcześniej oglądała i lubiła) a ona co ogląda u siebie? kuchenne mówię, że jest dziwna, mówi, że nie chce, a teraz ogląda, to ona: "kobieta zmienną jest" ehe.. a potem pyta się co było w szpilkach mówię, że trzeba było oglądać, było fajne i tyle, nagle zainteresowała się... od kilku dni ze mną nie rozmawia, tylko cześć, oglądamy coś razem, jemy itp, ja coś jej mówię, zdaje relacje a ona od siebie nic ma mnie dość, że ciągle ją krytykuję, a mam prawo, bo się ociąga w domu ja więcej robię, a mówię, że teraz nie będę, bo mnie bolą plecy po każdym sprzątaniu i się męczę 2 dni... noo i nie ma komu odkurzyć, schować ogórków kiszonych zrobionych tak ch...o, że rzygać mi się chce jak na słoiki patrzę- całe we włosach kota, obślizgłe, leci z nich... no ale ona nie ma czasu. Weekendy wolne, urlop 2 tyg miała, no ale nie ma czasu i wiecznie zmęczona... a ja nie będę skakać po krzesełkach, wolę nie kusić losu.

Cieszę się, że jadę do A. odpocznę od niej... ona jest strasznie marudna: pada, wieje, marudzi, jest upał, marudzi, burza to marudzi... oglądamy dlaczego ja, trudne sprawy, to komentuje i jest głośniejsza przez tv, mówię, czy musi tak komentować zawsze i brać do serca? przecież połowa jest NACIĄGANE. "bo ja przeżywam" rozmawiam z A. przez tel, żartujemy między sobą, że czekam na 'tego drugiego', a on se znalazł na bank inną (standard ) to ona przysłuchując się wtrąca swoje 5 groszy jak mówię, że jest 'świnia' bo beknął przez telefon to ta mówi, jak ja się odzywam i traktuje go "dlaczego tak mówisz???" poważna mina i och ah

Ja chcę wyjechać do A. chcę mieć swoje 4 kąty mam dość tej kobiety o a w kuchni to co robię do jedzenia to lubi się wtrącać :/ jak ona robi ... ja dbam o wygląd obiadu, ona nie, bo miała 5 dzieci i wszystko robiła byle jak, teraz też jak zrobi ziemniaki czasem to jak psu z gardła i nie chce mi się jeść... jak jem cokolwiek to co chwila: dlaczego jesz bez chleba? toż weź sobie, dlaczego nie posmarujesz chleba? MASAKRA.
uhuhuuu to nie fajnie
chociaz ja mysle, ze nawet jak bylaby najlepsza kobieta to mieszkajac razem zawsze jakies'ale' sie porobi
az ci wspolczuje jak sie dziecko pojawi na swiecie

Moja tesciowa nie interesuje sie w ogole nami, byla pare razy u nas, a nas do siebie nie zaprasza a mamy do siebie z 200m. raz powiedziala tylko do tz ze jak bedziemy chcieli kiedys do niej przyjsc to mamy zadzwonic i uprzedzic predzej Ani razu nie zapytala o ciaze, jak tż wyslal jej mms ze zdjeciem wozka to nawet nie odpisala/ zadzwonila nic. A jak po paru dniach tz zadzwonil co u niej bo sie nie odezwala to skomentowała ze dostala zdjecie ale ona nie rozumie co my sie tak spieszymy
finansowo tez nic- nie wymagam tego od niej bo ma ciezko, sama jest i zyje z renty no ale kwiat na nowe mieszkanie by nie zbawił
czy dla małej cos.
Moi rodzice szaleja na punkcie dziadkowego, tata jak zobaczyl wozek to jezdzil z pustym po ogrodzie jaki byl szczesliwy. Kazdemu sie chwala, mama co chwila cos kupuje. A tesciowa- gdyby tz jej nie poinformowal to by nawet nie wiedziala ze znamy płec

jak na poczatku ciazy bylam ciagle senna i zmeczona to komentowala ze ona tego nie rozumie, ona tak nie miala- napewno zmyslam bo to nie mozliwe bo ona tak nie miala
wrr a najgorsze jest to, ze my tez kiedys bedziemy tesciowymi

Edytowane przez Haniula
Czas edycji: 2011-09-10 o 16:26
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-10, 16:31   #4858
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Agatku, no to sobie w koncu polazisz i popatrzysz na cywilizacje, hehe. Dobrez tez,ze odpoczniesz sobie od tego babola-tesciowej.Przyda Ci sie.
Ja tez zawsze jak jade do tzta, to chodze po sklepach w wawie, jakbym pierwszy raz byla w galerii Odkad wrocilam pod koniec czerwca z Wro, bite dwa miesiace lezalam non stop w lozku i jedyne na co patrzylam, to dziury w suficie
Ja na razie na swoja nie moge narzekac, oprocz tego,ze czasami za duzo gada, chociaz z drugiej strony po tych dwoch miechach w pokoju,to mi sie nawet przyjemnie slucha Ale byla niedoszla tesciowa mialam super. Uwielbialam ja i chyba z wzajemnoscia. Razem chodzilysmy do kina, pilysmy wieczorami winko i obgadywalysmy jej syna

Cytat:
Napisane przez Agatek
hihihi, fajną ma ksywkę Twój tż, przywykł do tego? Tż lubi Twoich rodziców, oni jego? ja tam nietoperek po Tobie mówię
na poczatku sie burzyl, bo nie znal jeszcze poczucia humoru w mojej rodzinie i nie byl pewnien, czy to aby nie obrazliwe, ale jak zobaczyl, ze moi Rodzice sa luzakami i tak sobie tylko zartuja, a nic zlego go z ich strony nie spotyka, to tez sie wyluzowal i teraz sam tak o sobie mowi
Co do stosunkow to lubia sie bardzo nawzajem. Czasem to az za bardzo,bo nigdy nie moge ponarzekac na niego Rodzicam i zawsze to ja jestem ta winna, a tz swiety, ze w ogole ze mna wytrzymuje
Cytat:
Napisane przez Agatek
A ja bym się tak nie cieszyła z mojego malca że wariuje, to pewnie będzie miał adhd po swoim starym i będzie niegrzeczny i niedobry! Mam nadzieję, że się mylę ale ono jest strasznie ruchliwe i bezczelne
hihi
fajnie ))) bedzie sie duuuuzo dzialo w twoim zyciu mnie sie wydaje, ze to bedzie taki maly lobuz/mala lobuzica, ale z takim wdziekiem i urokiem osobistym, ze wszystkie psoty beda jej/mu wybaczane

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Haniula
wrr a najgorsze jest to, ze my tez kiedys bedziemy tesciowymi
ja nie bede
w koncu wszyscy ksieciowie i ksiezniczki juz pozajmowani/e,wiec nikt sie nie nada dla mojej Niespodzianki
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see

Edytowane przez pearpearl
Czas edycji: 2011-09-10 o 16:33
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:32   #4859
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość

moj caly komenatrz na tesciowa

biedna jestes jak cholera

tak jak mowilam, z tesciowa to najlepiej okno w okno 500 km
noo, masakra, ja też się zmieniłam trochę, bo nie mam pracy to mam więcej czasu na marudzenie i narzekanie muszę wytrzymać do narodzin... wtedy to nie będę się nudzić
Cytat:
Napisane przez magda1804 Pokaż wiadomość
O żesz Agatek ja Cie pooodziwiam,ze to jeszcze wytrzymujesz Ja zawsze mowilam: do tesciów i rodziców tylko w odwiedziny Moi rodzice mieszkaja 30km ode mnie, a tesciowie 15km i jest suuuper! Kiedys z mama mialam cały czas kłótnie i konflikty, a teraz? kochana córcia jestem chociaz im blizej narodzin to bardziej rozmyslam nad tym, ze jej pomoc przydalaby sie przy dziecku...

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

miałam jeszcze zapytać Agatku a dlaczego nie mozecie wynajac sami jakiegos mieszkania? Twoj TZ pracuje za granica? bo juz sie troche zakreciłam W ogole to w ciazy mam straszne problemy z pamiecia i czasami z bezmyslnościąhihi
No ja od swoich mieszkam 15 km i jest dobrze. A wynajmu nie Mieszkamy w domku jednorodzinnym, mamy remontować sobie mieszkanko na poddaszu w przyszłości, więc wtedy będziemy osobno mieszkać i powinno być lepiej A. nie zostawi rodziców, bo jest z nimi związany, poza tym jego ojciec buduje 13-14 lat domek 'dla nas' dla mnie, męża i szwagra. A to nie jest mała posesja więc 3 osoby w takim domku to za mało miał tu mieszkać brat z siostrą, ale każdy odszedł. A. nie odejdzie, wiem o tym. Ja sama nie chcę iść na wynajem/kupno mieszkania bo to jest sporo kasy wydanych w błoto, blub takie mieszkanie za 220-250 tys to masakra, a nasze mieszkanko na poddaszu będzie góra 150 tys kosztować, więc warto- poza tym działka- nie chcę się z tym rozstawać poza tym w przyszłości teściowa zajmie się wnukiem, a ja wrócę do pracy tylko teraz mnie wnerwia jej zachowanie i nawyki, to że nie szanuje czyjejś pracy... no i odkryłam, że zwierza się swojej koleżance z pracy, o tym jakie miałam problemy w domu z rodzicami... wkur...m się i zalazła mi za skórę.

Mąż tego nie rozumie, bo wiadomo: mamusia... on nie potrafi wybrać kto ważniejszy- matka czy żona jestem na tym samym poziomie i przykro mi z tym trochę
__________________



Edytowane przez *Agatek*
Czas edycji: 2011-09-10 o 16:33
*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 17:36   #4860
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.201

Agatku współczuję moja tesciowa mieszka 40 km ode mnie, ostatnio widziałam ją na boże ciało tz jezdzi częsciej ale tak na kilka minut ;D dlatego nawet sie lubimy hehe
my mieszkamy z moimi rodzicami-tzn mamy mieszkanie na poddaszu z osobnym wejsciem, kuchnia, lazienka, 3 pokoje. wejscie jest całkowicie osobne z dworu wiec nie wchodzimy sobie w droge ale tak jest dopiero od kwietnia bo szykowalismy sobie to mieszkanko i mieszkalismy na dole u rodzicow. tz ma z nimi dobry kontakt- ja sie smieje, ze są bardziej za nim niz za mną. no i moja mama siedzi w domu wiec zajmie się juniorem-jest z tego powodu tak szczesliwa ze masakra , na prawde a ja wróce do pracy po macierzynskim-wiec uklad idealny. no i rodzice nam sporo pomagaja...
no a teraz sa w niemczech u ciotki-wracaja na początku tygodnia i mama wczoraj mowila ze kupili 2 reklamowki kosmetykow dla małego nie powiem, ze się nie cieszę bo ichniejsze są duzo lepsze od naszych....tylko nie wiem jakiej firmy czy penatena czy nivea czy bubchen czy jeszcze cos innego...
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.