Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

[lordi]

Napisane przez Silvia09

Lordi - A powiedz mi ile kropli stosujesz?

na opakowaniu napisali 3-5kropli wiec ja daje 5 kropli, a powinnam wiecej?

[Silvia09]

Lordi - Ja daje na jedną nogę 3-4 grejpfrutowego i 1-2 cynamonowego. Na drugą to samo i na brzuch też tyle samo.

[lordi]

no czyli tak jak podejrzewalam jestem dziwna moze dziala tylko ja jestem zbyt gruboskorna zeby to poczuc

[WyrafinowanySmak]

Napisane przez lordi

no czyli tak jak podejrzewalam jestem dziwna moze dziala tylko ja jestem zbyt gruboskorna zeby to poczuc

Lordi chyba jednak jest z Tobą wszystko OK Mnie piecze i pali tylko cynamonowy Gdy daje sam grejpfrutowy do balsamu to nic nie szczypie - ale na cellulit ma działać

[czarnaDama2394]

Silvia-no to się dogadałyśmyzamówię te olejki i obadam sprawę w końcu

Lordi-jak kupię te olejki i przetestuje je bynajmniej miesiąc to napiszę czy efekty widać(liczę,żę tak)bo skoro po 2 tyg.masowania się bez żadnych balsamów tylko z oliwką widzę,że efekty jakie takie są to po miesiącu masażu z olejkami powinno być o niebo lepiej

Sasza-bardzo fajnie,że się ładnie trzymasz i widzisz efekty

Dziś doszłam do wniosku po raz 1000,że ludzie są fałszywi jak cholera!nie będę pisała co i jak,ale masakra!rozumiem!można czasem skłamać,nie powiedzieć czegoś lub coś innego,ale kuźwa mać kręcić i kręcić,mówić niestworzone rzeczy,mieć tak bujną wyobraźnie to już nie lada wyczyn.Nie na widzę takich osób!bym tępiła po kolei!

[201606210914]

U mnie waga w końcu ruszyła spadek -0,4 (zaczęłam pić czerwoną herbatkę , któraś tu mi podpowiedziała )

Szukałam dziś po 4 aptekach tych olejków o których piszecie nie było w żadnej Może bardziej w jakimś zielarskim , tylko nie wiem gdzie u mnie taki . A ja ostatnio zakupiłam z Rossmana serum intensywnie wyszczuplające+ujędrniają ce zwalcza cellulit i rozstępy . Nie wiem jeszcze czy coś pomaga , czuję tylko jak piecze jak pieron jak by miętą

http://www.ceneo.pl/11374730

Głowa mnie boli po tym mieście jak zawsze

[estecorazon]

Napisane przez czarnaDama2394

Dziś doszłam do wniosku po raz 1000,że ludzie są fałszywi jak cholera!nie będę pisała co i jak,ale masakra!rozumiem!można czasem skłamać,nie powiedzieć czegoś lub coś innego,ale kuźwa mać kręcić i kręcić,mówić niestworzone rzeczy,mieć tak bujną wyobraźnie to już nie lada wyczyn.Nie na widzę takich osób!bym tępiła po kolei!

Jejku też nienawidzę takich osób a niestety w mojej rodzinie tej dalszej to co druga taka fałszywa, takie sztuczne no masakra.... oby jak najmiej takich ludzi spotykać ;/

[WyrafinowanySmak]

CzarnaDamo przykro mi, że coś przykrego Cię dziś spotkało A co do olejków to efekty na pewno będą, potrzeba tylko systematyki

Sasza gratulację i wpadaj do Nas częściej

Superkas za spadek

[czarnaDama2394]

Wyrafinowana-akurat mi nic przykrego się nie stało,mojej siostrze pierniczą jakieś głupoty,że aż mi się wymiotować chce jak mi opowiadapewnie, że tak!bedę się masowała i obadam

Superkas-pięknie !

Este-z dala od pustaków!

Laski!!!!jak to jest z tym odbiorem prawka???jedni mówią,że trzeba opłacić przed odbiorem,a jedni że opłaca się przy odbiorze.Zgłupieć można!to chyba word wszystko załatwia i jak już jest prawko w starostwie to dopiero przy odbiorze się płaci....

[201606210914]

Czarna Ja miałam przy odbiorze , 50 zł płaciłam o ile pamiętam bodajże 2 tygodnie czekania .

[czarnaDama2394]

Napisane przez superkas

Czarna Ja miałam przy odbiorze , 50 zł płaciłam o ile pamiętam bodajże 2 tygodnie czekania .

Tez słyszałam,że 2 tyg się czeka.U mnie płaci się 85.50złniezłe te 50gr jest

[201606210914]

Napisane przez czarnaDama2394

Tez słyszałam,że 2 tyg się czeka.U mnie płaci się 85.50złniezłe te 50gr jest

Hehe no racja szaleją To ładnie, ja troszkę wcześniej robiłam i dlatego pewnie 50 zł .
Jednakże boję się jeździć

[Winnie the Pooh]

Napisane przez czarnaDama2394

Hej!!

Wpadam na moment powiadomić,że III Cel Osiągnięty!!!Jest 89.7kg

Gratuluję wszystkim spadków oby tak dalej!

Będę zaglądała do was bardzo rzadkonie będę pisała czemumniejsze z tym.Trzymajcie się kochane i myślcie czasem o mnie
Aha!!!

EGZAMIN Z PRAWKA ZDANY!!!

cześć Dziewczyny! matko, jak Wy gnacie z tymi postamiWczoraj nie nadążyłam ze wszystkimi, myślałam, że dziś juz nadrobię, a tu widzę, że chyba raczej nie...
CzarnaDamo, dokładnie przed Twoim postem zakończyłam wczorajszą wizażową działalność, także przepraszam za spóźnienie, ale GRATULUJĘ osiągnięcia kolejnego celu - masz tę swoją tłuściutką, okrąglutką, słodką ósemeczkę
Po drugie, GRATULUJĘ prawka!!! No, no dwa takie sukcesy w małym odstępie czasowym to nie lada wyczyn
Mam nadzieję, że nic poważnego się nie wydarzyło, że będziesz nas rzadziej odwiedzać, no i mam nadzieję, że mimo wszystko to nie będzie aż taaaak rzadko

Ja mam dzisiaj paskudny humor Po części wstałam lewą nogą, a po części wkurzył mnie mążNiby nic wielkiego, ale po wczorajszym temacie facetów jakaś taka jestem nabuzowana, że bez kija nie podchodź..Wiem też, że to zbliżająca się@, ale i tak chodzę zła jak osa Do tego na wadze dziś znów zastój, no kurde żesz, w takim tempie, to ja osiągnę cel, i owszem, ale do lata w przyszłym roku A tak się staramWczoraj poczłapałam na seksidens, i znów jestem połamana, tyle, że w innych miejscach. Ostatnio bolało mnie w okolicach lędźwi, a teraz ledwo jestem w stanie usiąść, tak, dokładnie, dupa mnie boooliiii Na każdych zajęciach jest inny taki mini-układ taneczny, no i wczoraj był taki z elementem ślizgu w pozycji półleżącej na nodze/tyłku i wszystko byłoby git, gdyby nie to, że w tym całym ślizgu hamowały mnie buty do areo (na areo o to właśnie chodzi, by się nie ślizgały, ale w tym tańcu strasznie to przeszkadzało), więc musiałam trochę dodatkowo podmaszerowywać na pośladkach. No i jak tak powtarzaliśmy to ze 30 razy, to dziś za to płacęEhhh, ale i tak było wartoW ogóle to powiem Wam, że jak sie zapisałam do tego klubu, to instruktorzy nie powalili mnie na kolana, ale wtedy nie chodziłam ani na seksi, ani na zumbe, a prowadzący te zajęcia (w obu przypadkach facet) są FENOMENALNI. Ten od seksi jest baaardzo profesjonalny, traktuje poważnie to co robi, a jednocześnie ma takie świetne poczucie humoru, że jak walnie jakiś tekst, to wszystkie tam umieramy ze śmiechu. Dla mnie te zajęcia to juz nie tylko sposób na walkę z kg. Ja sie tam autentycznie relaksujęZ kolei koleś prowadzący zumbę jest juz znany w Polsce, czytałam troche w necie i widzę, że nie tylko na moich zajęciach laski świrują

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez Silvia09

Dziewczynyyy waga dzisiaj pokazała 68,6 następny kilogram mniej ahhh

Silvia!!!

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez atram00100

Laski u mnie spadek 1kg na ten tydzień jeszcze 0,2 i będę na półmetku mojej walki z kg

Atram, pięknie lecisz!Zazdroszc zę Ci takiego tempa

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez Bottega

Puchatku, ja próbowałam różnych słodzików i zdecydowanie najbardziej odpowiada mi ten z załącznika. Kupiony kiedyś w Lidlu. Nie wiem czy teraz jest, ale w sumie niedługo mi się skończy, więc będę musiała się rozejrzeć.
btw. z tego co czytałam, to słodziki wcale nie są takim "złem" jak niektórzy uważają. Zreszta ja już kiedyś pisałam, że osoba, która je/jadła chipsy, batoniki itd. czy je nawet owocowe jogurty i gada, że słodzik to trucizna jest dla mnie hipokrytą - sorry, ale wszystkie ww produkty zawierają różne substancje (także słodzące), które mogą nam zaszkodzić.

Bottega, jasne, że nie mozna dac się zwariowac, ale chemia tez chemii nierówna. A słodziki jednak należa do tej paskudnej grupy. Jeśli chodzi o jogurty, to dla osłody zawieraja po prostu cukier lub syrop glukozowo-frukt, zło, ale przynajmniej pochodzące z natury. A jak zawieraja słodzik, to ich nie tykam (poza tą nieszczęsną stevia w Activii). Nie mam tez nic przeciwko gumie guar (natura), mączce chleba swiętoj (natura), pektynom (natura). Związki sodu juz nie sa fajne, głównie ze względu na sód, ale tak jak cytrynian trisodowy uznaje się za nieszkodliwy, to w okół słodzików wciąz krążą niepokojące teorie. I tak jak bez wyrzutów sumienia dałabym Małej jogurt (choć narazie je tylko takie Nestle dla niemowląt), to słodzika bym jej do picia, czy jedzenia nie dodała. Co do czipsów, batonów, to sie zgadzam w 100%-śmietnik i tyle. No a ze słodzików najbardziej sie obawiam aspartamów i acesulfamu, które podejrzewa sie o działanie kancerogenne. Twój ich nie zawiera, za to naładowany jest związkami sodu, ale sód, tak jak napisałaś, i tak gości teraz we wszystkim

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Napisane przez Bottega

muszę się Wam do czegoś przyznać...
mówiłam Wam kiedyś, że moja współlokatorka bardzo często przywozi na stancję masę żarcia i później to wywala, bo 1) się popsuło; 2) jednak nie chce jej się tego zjeść; 3) "a bo miałam upiec, ale jednak nie upiekę"; 4) zapomni, że coś kupiła i kupi drugie, a później tego nie zużyje. Przez to baaardzo dużo jej żarcia ląduje w koszu. Do tej pory, jak ich nie było i np. zauważyłam, że co z ich rzeczy kończy datę ważności za 1-2dni (np. serek wiejski), w ciągu których i tak nie przyjadą, to jadłam to sama albo dawałam TŻtowi. Ona i tak zawsze gada, że jak zobaczę coś po terminie to mam wywalać i nie mówić. Jak ostatnio na 3 dni zostawiła na wierzchu natkę pietruszki i wyschła, to dałam ją królikowi (suszoną) i zjadł ze smakiem, po czym szukał jeszcze. Ona często zje pół jabłka, zostawi drugie pól na wierzchu i jedzie na weekend do domu. W takich sytuacjach biorę jabłko jak wiem, że już i tak nie wróci i daję królikowi. No i dziś przyjechała, wywaliła do kosza 2 świeże (jeszcze miękkie) bułki oraz spory kawał ciasta-piernika (ani trochę nie obeschnięty, b. dobry). Kosz był dopiero co wyłożony, a zarówno bułki, jak i piernik były w siatkach. Jak pojechała, to wyjęłam to, bo kurde szkoda mi jak ktoś wywala dobre jedzenie! Bułki zamroziłam, a ciasto pocięłam na małe kawałeczki i włożyłam do słoika. A że TZ zostawił wczoraj 9 kromek białego chleba, to pokroiłam je w kostkę i teraz się suszą. W pt mam zamiar zrobić z tego wszystkiego ciasto chlebowe, w necie jest sporo przepisów. Akurat mam 3 jajka w domu, kakao, cukier, mleko, rodzynki, przyprawę do piernika, coś tam zapewne jeszcze dodam i będzie dla TŻta. Ja jestem taka, że nic nie wywalę - jak nie jest zgniłe oczywiście, a do takiego stanu nic nie doprowadzam. Szkoda mi pieniędzy. I tak np. ponieważ nie lubię tej nogi od kalafiora (gotowanej) a same różyczki, to nogę myję, wycieram i zamrażam a później gotuję jak robię zupę-krem. Trochę mi głupio, że tak wzięłam to, co ona wywaliła (ona nie wie), ale kurde naprawdę nie kumam po co ktoś miałby wywalać świeże bułki i dobre ciasto

Bottega, jesteś bardzo rozsądną i gospodarną dziewczyną. Ja też bym wyciągnęła to ciasto i buły, ale w przeciwieństwie do Ciebie od razu bym to zjadła A tacy ludzie jak Twoi współlokatorzy to sie nie nauczą, dopóki sami głodu nie zaznają. Nie zyczę im tego, ale z 2-giej strony dobrze, jakby nauczyli się szanowac to co mają
A jak czytam o Twoich wyrobach kulinarnych, to

[Winnie the Pooh]

Napisane przez feciuch

Dziewczyny... strasznie się czuję. Mam dośc tego gipsu ,najchętniej bym go sama zdjęła. Zabijając czas ,więcej jem. Na pewno będzie co najmniej +1 kg na wadze :/ Ale... muszę się wziąć w garść, jutro ładne jedzonko ma być.

Co myślicie o takim jadłospisie :
Śniadanie - 2 kromki chleba orkiszowego, po jednym plasterku szynki drobiowej + pomidor z cebulką i może troszkę kapustki pekińskiej (jeśli uda się zakupić)
II Śniadanie - może... jabłko + pół pomarańczy
Obiad - Makaron pełnoziarnisty tak z 70 g z musem truskawkowym
Kolacja - serek wiejski + ogórek zielony + papryka

Feciuch, w obiadku, jak dla mnie, brakuje białkaMoże chociaż ten mus zmiksuj z jakimś jogurtem nat/mlekiem/kefirem? Albo dołóż trochę twarogu do makaronu? Warzyw tez tu nie za wiele No nie wiem, jakos tak...mało wszystkiego
Wytrzymaj z tym gipsem, a jak Ci już go zdejmą, to będziesz dopiero chasać za trzech

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez estecorazon

Puchatku ten balsam na brzuch to ujędrniajacy tak? Polecacie kobitki jakiś szczególnie dobry??

Estecorazon, ja używam takiego czarnego firmy Ziaja, kosztuje około 14 zł. Czy jest szczególnie dobry...no nie wiem. ja już ze 2 miechy temu pisałam, że w zyciu przeleciałam przez kilka specyfików i tych tańszych i tych droższych, i tak naprawdę, to wszystkie działały tak samo, pod warunkiem, że ich UŻYWAŁAM i robiłam to SYSTEMATYCZNIE, ale same w sobie pewnie nic by nie dały, gdyby nie masaż, który uważam, że jest odpowiedzialny za sukces w jakiś 70%, a reszta to chemia.

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez WyrafinowanySmak

Hej Laseczki
O niebo lepiej się dziś czuje wstałam o 6 rano i od razu poszłam pod prysznic – chyba zmyć z siebie tą chorobę co prawda gardło jeszcze mnie boli, chrypka i kaszel pozostał… więc na ćwiczenia za prędko … Ale po prysznicu zrobiłam sobie masażyk z olejkiem grejpfrutowym i balsamem z kawą mmmm To jest start dnia

estecorazon jeśli chodzi o balsam to nie mam jakiegoś jednego wartego polecenia (testuje coraz to nowe - może Dziewczyny jakiś balsam cud mają ), ale najważniejsze jest systematyczne stosowanie najlepiej połączone z masażem, może warto by było skorzystać z olejków eterycznych np. tego grejpfrutowego (kilka kropli do balsamu na rękę, mieszasz i jedziesz ... )
I gdybyś to powtarzała rano i wieczorem do tego ćwiczenia na brzuch - hula hop, brzuszki to efekt murowany

WyrafinowanySmak, super, że wracasz do zdrowia
Na niebiesko - dokładnie

[Bottega]

arsenal, oddawaj @! A gdzie mój?? 40 dc u mnie i ndal nic.

Yenna, buuu, trochę Ci zazdroszczę. Też ccę poflirtować!!

estecorazon, Uważam, że krem to jedno, ale przede wszystkim pomagają ćwiczenia. Ja się smaruję głównie nie dla efektu ujędrnienia czy czegoś takiego, a bardziej dlatego, że: 1) i tak po każdym prysznicu muszę się smarować, bo mam bardzo suchą skórę - szczególnie na nogach i rękach; 2) jak się posmaruję to mam takie gładziutke ciałko jak pupcia niemowlaczka

sasza, a co,Ty też Ol?
Dzięki

superkas, u mnie tez w aptece nie mieli, ale zamówili bez problemu
Czarna, ja za prawko zapłaciłam przed odbiorem. Z tego, co wiem, to dopóki nie zapłacisz, to oni nie zaczną wyrabiać dokumentu.

Puchatku, tak jak piszesz - mój słodzik nie zawiera aspartamu. Kolejna sprawa to to, że WSZYSTKO w nadmiarze szkodzi, więc to, czy zjadłabyś 1 tabletkę mojego słodziku czy 1 łyżkę cukru nie ma znaczenia. To nie są ilości, które zaszkodzą, a przecież nie o to chodzi żeby słodzić wszystko (bez względu czym). W tej chwili przecież nawet warzywa są zazyczaj prsykane czy jakoś inaczej "ulepszane".


u mnie 64,9kg tylko 0,1kg mniej ale zawsze to już coś!
ale.... agrrrrrrrr pożarłabym ciasteczka owsiane albo pizzę

[Winnie the Pooh]

Napisane przez arsenalfan26014

chora jestem strasznie. gorączka, ból gardła, głowy, kaszel, zamuła ogólnie i nie za ciekawie, jutro mam jeszcze zaliczenie. jak nic się nie poprawi to jutro do lekarza idę.

Oj Arsenalfan, jakieś choróbska sie wśród nas szerząKuruj sie bidulko i życze powodzenia z zaliczeniem!

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Napisane przez estecorazon

Tylko powiedzcie mi jedno na taki brzuchol to balsam czy serum ujędrniające czy wyszczuplające lub antycelullitowe bo sama już nie wiem....

Co sądzicie o tym: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...8-.html&next=1

Estecorazon, mleczka nigdy nie stosowałam, bo jakoś tak mleczko zawsze kojarzyło mi się z łagodniejszym kosmetykiem do pielęgnacji całego ciała, a nie jakimś silniejszym do nakładania na szczególnie problematyczne strefy. Były więc kremy, balsamy, żele, serum, itp. Ale powiem Ci, że to wszystko, zarówno forma kosmetyku, jak i działanie (antycell, ujędrniaj, wyszczupl), to wg mnie taki chwyt reklamowy. Wszystko mozna wrzucic do jednego worka, i jak będziesz się masować, dietkować, ćwiczyć, to czego nie wybierzesz, powinno pomóc.

[melodiiie]

lordi
Również Witam

[Winnie the Pooh]

Napisane przez estecorazon

Boję się, że jaks chudnę bez używania kremów i innych specyfików na brzuch to flak będzie jeszcze gorszy i chce temu zapobiec od skakania raczej on isę nie wciągnie choć lata góra dół, z brzuszkami szczerze mówiąc jest mi ciężko wolę skakać a hula hopem nigdy nie kręciłam no ale kupię i zobaczę tylko coś do środka nasypać tego zwykłego aby był cięższy tak?

Estecorazon, powiem Ci szczerze, że nie ma gwarancji, że Twój brzuszek stanie się płaski i jędrny, bo są rzeczy na które masz wpływ (odpowiednie nawilżenie skóry, zredukowanie tkanki tłuszczowej, rozbudowanie masy mięsniowej) i są takie, na które nic nie poradzisz, tzn. jeśli przez wiele lat miałaś dużą nadwagę+skóra na brzuchu rozciągnęła się w czasie ciązy, to nawet jak spełnisz powyższe warunki, skóra może nie dostosować się całkowicie do nowych warunków. Nie sądzę, żeby wisiał na maksa i powiewał, bo aż takiej nadwagi nie masz, ale w 100% może sie nie wciągnąc. Choć tak naprawdę wyjdzie w praniu. No i duzo zależy od uwarunkowań genet, kto wie, może masz takie predyspozycje, że po zakończeniu diety Twój brzuch będzie bardziej jędrny niz u niejednej nastolatki. Działaj jak tylko sie da, a czas pokaże

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez czarnaDama2394

este-ja odkąd zaszłam w ciążę zaczęłam używać różnych specyfików,i nic mi nie pomagało rozstępy się robiły i już.po ciąży nadal używałam wszystkiego co się dało i nicAle może tobie coś pomożeaby!!przest ałam kupować pół roku temu bo i tak zero efektów straciłam nadzieje
Nie mówię,że nic kompletnie nie pomagało,ale minimalnie a dla mnie osoby z taką masą jaką miałam,to tylko cud mógłby pomóc

CzarnaDamo, no własnie o to mi chodzi, jak mają byc rozstępy, niewciągnięta skóra, to i tak będąJa np. na tyłku mam masę rozstępów, na kolanach miałam rozstępy już w podstawówce, ale mojego brzucha nigdy się żadne problemy nie imały, myslałam, że w ciązy się podda, a tu nic, zero celulitu, zero rozstępów, i choć w ciązy myslałam, że to niemozliwe, teraz wygląda prawie tak jak przed. A nie stosowałam żadnych kosmetyków, ani w ciązy, ani przez ponad rok karmienia piersią. Takie geny. Ale tyłek, niestety,to już zupełnie inna historia..Dlatego nie ma co oczekiwac cudów, ale próbowac trzeba, bo każdy jest inny, i to co jednemu nie służy, drugiemu może bardzo pomóc, i na odwrót

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez superkas

U mnie waga w końcu ruszyła spadek -0,4 (zaczęłam pić czerwoną herbatkę , któraś tu mi podpowiedziała )

Superkas!!!

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez czarnaDama2394

niezłe te 50gr jest

CzarnaDamo, no to nieźle cwaniakująNiby 50gr, to nikt nie odczuje, ale oni jak tak zakasuja od każdego, to od ziarnka do ziarnka...

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez Bottega

Puchatku, tak jak piszesz - mój słodzik nie zawiera aspartamu. Kolejna sprawa to to, że WSZYSTKO w nadmiarze szkodzi, więc to, czy zjadłabyś 1 tabletkę mojego słodziku czy 1 łyżkę cukru nie ma znaczenia. To nie są ilości, które zaszkodzą, a przecież nie o to chodzi żeby słodzić wszystko (bez względu czym). W tej chwili przecież nawet warzywa są zazyczaj prsykane czy jakoś inaczej "ulepszane".


u mnie 64,9kg tylko 0,1kg mniej ale zawsze to już coś!
ale.... agrrrrrrrr pożarłabym ciasteczka owsiane albo pizzę

Bottega, dokładnie
Kurcze, niby 0,1kg, ale w takim przypadku to i tak szczególny spadek, bo masz nową cyferkę za szóstkąJa też chcę spadeeek
A od ciasteczek i pizzy to proszę łapki z daleka

[estecorazon]

Dziękuję za dobre rady, boli mnie brzuch na maxa ale to dlatego że nigdy w swoim życiu nie podchodziłam do ćwiczeń tak poważnie.... kupiłam to serum o którym pisałam i zobaczymy a jak ruszyłam w miasto po olejki eteryczne to wszyscy się na mnie patrzeli jak na idiotkę ;/ cynamonowy mam a na grejfrutowy muszę poczekać do czwartku lub piotku o ile wogóle przyjedzie hehe dzisiaj wieczorem zmierze sobie brzusia i zacznę masaże zobaczymy czy w połączeniu z dietą i ćwiczeniami coś pomoże Nie zaszkodzi a pomóc może.

[samanta212]

Witam , mam na imię Samanta i mam 15 lat , tydzień temu ważyłam 64 kg przy wzroście 170 , po tygodniu schudlam 2 kg , czyli teraz waze 62
mój cel to 50 kg

start: 62 kg
I cel-60 kg
II cel-58 kg
III cel-55
IV cel-53
V cel-50 (co tydzień się waze wiec co tydzien bede

informowac o wadze)

nie kupuje zadnych tabletek itp bo to tak naprawde gowno daje , a niszczy organizm , poprostu codziennie biegam albo jezdze na rowerze , mniej jem , staram sie pic wode a nie napoje typu cola , zaczelam tez robic codziennie wieczorem po 100 brzuszkow , narazie w ciagu tygodnia poszlo 2 kg , zobaczymy jak pojdzie dalej

[Silvia09]

Laski!!!!jak to jest z tym odbiorem prawka???jedni mówią,że trzeba opłacić przed odbiorem,a jedni że opłaca się przy odbiorze.Zgłupieć można!to chyba word wszystko załatwia i jak już jest prawko w starostwie to dopiero przy odbiorze się płaci....

Czarna - To jest tak, że po zdaniu egzaminu w WORD-zie, wysyłają oni dokumenty do urzędu i tam trzeba czekać gdzieś z 2 tygodnie. Możesz sprawdzić na stronie swojego urzędu czy już możesz odebrać albo zadzwonić. Jak już będzie na Ciebie czekać to idziesz wypełniasz dokumenty, babka daje Ci papierek, z nim masz iść do kasy zapłacić i z powrotem do okienka już po odbiór. U siebie płaciłam gdzieś z 70 zł.

cześć Dziewczyny! matko, jak Wy gnacie z tymi postamiWczoraj nie nadążyłam ze wszystkimi, myślałam, że dziś juz nadrobię, a tu widzę, że chyba raczej nie...

No dzisiaj to żeśmy zaszalały z rana

Samanta - Chcesz ważyć 50kg przy wzrośnie 170, nie za mało? Jeszcze Ty jesteś w takim wieku, że dorastasz.



Ranyy jak mi się dziś nie chciało biegać. Tak mnie łydki napierdzielały masakra jakaś ;/ Dobrze,że rano coś poćwiczyłam.

[YennaSnape]

hej Dziewczęta.
Dziś miałam ładny dzień. Tylko miałam pisać pracę licencjacką, a w sumie kończyc i gówno z tego wyszło, bo prądu nie było, a mi się laptop rozładował ;/ Dlatego zabrałam się za sprzątanie.


Jedzenie całkiem ładnie:
I. Kociołek chłopski (kapusta, fasola, ziemniaki[mało], i troszkę kiełbaski. będzie około 350 kcal)
II. Jogurt 0,8% 250 ml i odrobina fasoli bez niczego.
III. Fasola z kurczakiem 80g, cebulką i koncentratem, na łyżeczce oliviera.
IV. Sałatka z pomidorów, cebulki i ogórka kiszonego. (tak mało bo miałam bardzo węglow0-fasolowy dzień )


Sylvia, ja jestem na EONiL :P Trzeba się kiedyś na jakiś dżamprez zgadać


Spadam pisać prace! Trzymajcie się!

[samanta212]

masz racje 50 kg to chyba troche za malo , hmm ale mysle ze 55 to odpowiednia waga

[samanta212]

Samanta - Chcesz ważyć 50kg przy wzrośnie 170, nie za mało? Jeszcze Ty jesteś w takim wieku, że dorastasz.

Mysle ze to by byla dla mnie idealna waga , chociaz i tak bym sie bardzo cieszyla gdybym doszla do 55 kg

[sosha]

CHRYSTE PANIE!!! JEDEN DZIEŃ I CZTERY STRONY? GADUŁY!!!!!

Napisane przez melodiiie

sosha owszem jest to krótko, ale może Kochana patrze na to inaczej gdyż u mnie w rodzinie większośc związków jak również moi rodzice czy dziadkowie po pół roku byli już małżeństwem.

U mnie rodzice i dziadkowie też szybko się pobrali, ale ja uważam że to były trochę inne czasy - jak dziewczyna miała 23lata i była bez męża to od razu stara panna, i dzieci szybciutko się rodziło - także ja na odwrót - czekam i z każdym dniem upewniam się że to ten! poza tym polecam zamieszkanie razem bo wtedy wychodzi duuuuuuuuuuuuuuużo zupełnie zaskakujących i niespodziewanych rzeczy. Tak czy siak informuj na bieżąco co ten twój TŻ wymyślił

WyrafinowanySmak Wracaj nam szybko do zdrowia dobrze że masz L4 - odpoczniesz trochę w domku!

Bottega daj znać jutro czy udało się załatwić z ginem! I cieszę się że masz takie podejście do jedzenia! Też nie lubię jak coś się marnuje!! Szlag mnie trafia Może kiedyś jak Twoim współlokatorom zabraknie to docenią to znaczy każdy kawałek chleba!

Napisane przez melodiiie

A ja się pochwalę choć nie ma czym ale od dzisiaj sobie jeżdżę po 1,5 h na magneticu. W końcu muszę się zmotywować, teraz to jak sobie pomyśle to trzeba się ostro wziąć za siebie.

Jak to nie ma czym?!?! toż to należą się za ćwiczenia! Głuptasie jeden oby tak dalej!!!

Winnie the Pooh skarbie! bo tyłek zleję za narzekanie na mikrospadki!!!! spadek to spadek - nie ważne czy makro czy mikro - przecież rozmiar nie ma znaczenia właśnie super że waga ci leci tak spokojnie, stabilnie i stopniowo - będą porażające trwałe efekty! u mnie znowu zauważam tendencję 2-3tyg zastój a potem mega spadek! dzisiaj waga pokazała uwaga! uwaga! 59,8 kg - stawałam 3 razy, zagoniłam TŻta żeby sprawdził swoją i wychodzi że waga nie kłamie a pamiętasz jak utkęłam na 2tyg na 63 i ani grama nie leciało, potem baaam i 61 i znowu 2tyg nie leciało, także chyba moje ciało przyjeło inną technikę ^^ a wiesz takie 2tyg bez spadku mogą demotywować! Także na kolana i dziękuj za swoje mikrospadeczki

[thenerdqueen]

Czarna: ja płaciłam przy odbiorze, ale już nie pamiętam ile, bo to było 3 lata temu

[sosha]

WALCZĘ DALEJ Z WASZYMI POSTAMI

czarnaDama wieeeeelkie brawa za kolejny cel i prawko!!!! no laska idziesz jak burza - co cel to sukces!!! mam nadzieję że te problematyczne sytuację się dobrze poukładają! trzymaj się słońce!!

Napisane przez Winnie the Pooh

Sosha, ja znam duzo takich przypadków, właściwie to większość facetów, których znam tak ma (w tym prawie wszyscy koledzy męza). I nie są to jakieś żule, tylko wykształceni, dobrze zarabiający faceci, w większości zonaci i z dziećmi.
Opcja romeo...miodzio
Co do teorii końcowej, to sie nie zgadzam. U mnie jest teraz duuuzo lepiej, ale jest to zasługa mojej baaardzo żmudnej, wieloletniej pracy, i gdybym zrobiła, jak mówisz, tzn. odpuściła i pozwoliła męzowi na"samodzielność", to nawet nie chce myślec jakby sie teraz sprawy układały

Wiesz co możliwe, ja mówie o tych na których ja trafiłam Nie miałam do czynienia z takimi których trzeba "oszlifować" potraktowałam mężczyzn na poziomie kamieni szlachetnych ulalala ale w swoich związkach zauważyłam, że jak mówie "nie idź, zostań, nie podoba mi się, że..." to miałam efekt "na złość mamie odmroże sobie uszy" i słyszałam hasła, że nie będę mówić mu co ma robić, z kim i kiedy etc. A teraz jak zmieniłam taktykę i słyszę hasło "piwo z kolegami, grill, wyjście etc" to mówie "pewnie, idź, baw się dobrze" a w zamian słyszę hasło "eee w sumie mi się nie chce, wolę z Tobą, razem" albo zamiast iść na piwo na 3-4h to wraca po 1,5h bo się stęsknił także to miałam na myśli - ale jak patrzę co niektóre dziewczyny piszą o TŻ to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że chyba odnalazłem tego brakującego puzzla

YennaSnape opcja niewyżyty romeo też jest niezła tudzież romeo-ruchacz u mnie jedno jest zsynchronizowane z drugim :P romeo o dwóch twarzach ^^

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

OLEJKI ETERYCZNE

Jako zachęcaczka kupna olejków eterycznych czuję się zobowiązana co nieco napisać o nich, bo widzę że dyskusja się wywiązała Co z resztą bardzo mnie cieszy! Mianowicie:

1) Cynamonowy piecze bo ma właściwości drażniące, rozgrzewające [pobudza mikrokrążenie] - dlatego skóra robi się czerwona i swędzi
2) Grejfrutowy nie ma tych właściwości - natomiast działa odtoksyczniająco, tonująco i jest stosowany szeroko w terapii cellulitis - ja np. łącze cynamonowy z innymi olejkami - skóra jest rozgrzana i lepiej wchłania substancję z innych olejków
3) Efektów nigdy nie zobaczy się po 4 razach - pytanie czy schudłyście po zjedzeniu 4 dietetycznych posiłków? Z dbaniem o skóre jest jak z dbaniem o wagę - cierpliwość i systematyczność!
4) Dawkowanie jest zalecone na opakowaniu - ale wiadomo skóra skórze nie równa, dlatego trzeba zwiększać/zmniejszać ilość w zależności od potrzeb - jak dajesz 3 krople i nie piecze [mowa tylko o cynamonowym] to daj 4-5
5) Każde wcieranie balsamu z olejkami musi być wykonane porządnie - wcieramy porządnie! szczypiemy, gnieciemy, uciskamy! a nie że wklepiemy jak krem pod oczy i sprawa załatwiona! Mechanicznie też musimy się wspomóc i trochę tłuszczyk podskórny rozbić - dobrze wtarty balsam z olejkiem to taki po którym czujemy efekt napięcia i ściągnięcia skóry
6) Ja stosuję olejki bo uważam że są dużo skuteczniejszym rozwiązaniem niż drogie balsamu - kupuję balsam za 5zł, olejek za 10zł i mam to na hohohoh i trochę - stosuję regularnie dla podtrzymania efektu bo na szczęście już cellulitu nie mam - no chyba że jak się bardzo mocno złapie gdzieś tam na tyłku!
7) Wejdzie sobie na strony internetowe i poczytajcie o tych które mają wpływ na skórę i wybierzcie coś co najlepiej będzie pasować do waszej

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez samanta212

Witam , mam na imię Samanta i mam 15 lat , tydzień temu ważyłam 64 kg przy wzroście 170 , po tygodniu schudlam 2 kg , czyli teraz waze 62
mój cel to 50 kg
nie kupuje zadnych tabletek itp bo to tak naprawde gowno daje , a niszczy organizm , poprostu codziennie biegam albo jezdze na rowerze , mniej jem , staram sie pic wode a nie napoje typu cola , zaczelam tez robic codziennie wieczorem po 100 brzuszkow , narazie w ciagu tygodnia poszlo 2 kg , zobaczymy jak pojdzie dalej

Witaj Samanto najważniejsze w Twoim wieku jest prawidłowe odżywianie! Masz 15lat i Twój organizm potrzebuję pełnych, wartościowych posiłków żeby rosnąć i produkować niezbędne substancje. Poza tym jesteś wysoka i waga 50kg to zdecydowanie za mało! Nie jestem dietetykiem ale proponuję żebyś odżywiała się normalnie, wyrzuć tylko tzw "śmieci" - chipsy, cola, czekolada, smażone, panierki, i śmietanę. Wody pij co najmniej 2l dziennie i bardzo dobrze że uprawiasz sport! Jak będziesz miała chwilkę to napisz nam co jesz [ile posiłków, co w nich było i jak dużo tego było ] zobaczymy jak jesz i wtedy będziemy pomagać!

[czarnaDama2394]

Silvia-dziękuję za odp

widzę,że powiat powiatowi nie równyw jednym płci się wcześniej w innym przy odbiorzedowiedz iałam się też że u mnie płaci się przy więc już wiem co i jak

Sosha-dziękujęmasz racę pędzą te gaduły jak mały rowerek
Moje problemy znikną za 2tyg.lub się pogłębią jeszcze bardziejale mniejsze o to.

Yenna-masz ty szczęście do tych prac

Puchatku-ty nasza największa gaduło dziękuję za gratulacje dokładnie 50gr niby śmieszna suma ale pomnożyć to przez parę tysięcy to wyjdzie piękna sumka
To masz fajne ciało!aż zazdroszczę ehhhh....zero rozstępów na brzusiu puchatkaojjj jak ja bym tak chciała

Thenerd-3 lata prawko!! to ty masz już wprawę kochana

Samanta- uważam tak jak Silvia i Sosha dorastasz i przy twoim wzroście twoja waga jest prawidłowa,twoje ciało jeszcze się zmieni także nie powinnaś się rygorystycznie zabierać za odchudzanie.

[sikoreczka111]

dziewczyny , wrzuciłam w klubie fotkę sukienki ...proszę o pomoc

[melodiiie]

sosha oczywiście będę informować na bierząco co i jak Kochana