Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

[shizaxa]

skarb widzę że Ciebie również skusiła londa

ivredevie ja bym kładła ten 8n bo jest naturalny, poziom 10 jest za jasny a 9mm obawiam się że mógłby za ciepło wyjść. Chyba że jakiś inny z poziomu 9 rozważałaś?

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Czeko długo schodziłaś z ciemnych do jasnego blondu powiem Ci że ładny ten garnier Ci wychodził

[czekoladowoo]

Napisane przez shizaxa

skarb widzę że Ciebie również skusiła londa

ivredevie ja bym kładła ten 8n bo jest naturalny, poziom 10 jest za jasny a 9mm obawiam się że mógłby za ciepło wyjść. Chyba że jakiś inny z poziomu 9 rozważałaś?

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Czeko długo schodziłaś z ciemnych do jasnego blondu powiem Ci że ładny ten garnier Ci wychodził

Bo ja wiem czy tak długo Daty tam sa pomylone. Generalnie zaczełam w grudniu 2010 a pamietam ze na majówke 2011 juz miałam jasny blond Tylko jeszcze troche żółć i rudosci wybijały ale potem juz było z górki.
Także w sumie pół roku...

[Skarb90]

Napisane przez shizaxa

skarb widzę że Ciebie również skusiła londa

ivredevie ja bym kładła ten 8n bo jest naturalny, poziom 10 jest za jasny a 9mm obawiam się że mógłby za ciepło wyjść. Chyba że jakiś inny z poziomu 9 rozważałaś?

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Czeko długo schodziłaś z ciemnych do jasnego blondu powiem Ci że ładny ten garnier Ci wychodził

strasznie jestem jej ciekawa, najchętniej dzisiaj bym zrobiła, ale facet mnie pilnuje i mowi zebym odczekala, bo wg niego odrost nie rzuca sie w oczy az tak, chociaz ja wiem swoje juz miesiac minał...efekty na pewno wrzuce :P
mam nadzieje, ze Londa bedzie delikatniejsza od Garniera...

[ivredevie]

Napisane przez shizaxa

ivredevie ja bym kładła ten 8n bo jest naturalny, poziom 10 jest za jasny a 9mm obawiam się że mógłby za ciepło wyjść. Chyba że jakiś inny z poziomu 9 rozważałaś?

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Dzięki, z color synca biorę pod uwagę odcienie N lub A. Chciałabym 9, jednak nie ma 9 z tych odcieni. Chyba wezmę 10, dłużej przytrzymana wychodzi ciemno, więc powinno być ok.
Teraz pozostaje pytanie co przykryje lepiej te ciepłe odcienie? Boję się, że N później będzie się ocieplać, a A wyjdzie za siwo

[shizaxa]

ivredevie ja tam sie mogę nie znać ale wydaje mi się że im dłużej trzymasz tym bardziej jaśniejszy kolor wychodzi

Czeko chodziło mi o taki kolor z którego byłabyś w 100% zadowolona bez żółtych tonów że to długo trwa jak o tym sobie myślę to skutecznie mnie to odwodzi od zmiany na jakiś rudy czy brąz

Skarb90 Londa wg mnie jest delikatniesza od garniera ja miałam troszkę ponad miesięczny odrost i musiałam już zafarbować, a tz mówił że przecież mały i nie widać

[Skarb90]

Napisane przez shizaxa

ivredevie ja tam sie mogę nie znać ale wydaje mi się że im dłużej trzymasz tym bardziej jaśniejszy kolor wychodzi

Czeko chodziło mi o taki kolor z którego byłabyś w 100% zadowolona bez żółtych tonów że to długo trwa jak o tym sobie myślę to skutecznie mnie to odwodzi od zmiany na jakiś rudy czy brąz

Skarb90 Londa wg mnie jest delikatniesza od garniera ja miałam troszkę ponad miesięczny odrost i musiałam już zafarbować, a tz mówił że przecież mały i nie widać

hahah nie wytrzymalam i powiedzialam, ze musze wlasnie siedze z Londa na glowie, pierwsze wrażenia.. delikatniejsza, czuje na glowie chłód, a nie swedzenie jak w przypadku Garniera, pasma przybrały niebieskawy kolor, na koniec zrobie malaks na 3 minuty, efeky zamieszcze, foty przed juz cyknęłam :P za jakies 20 min zmywam ją

[shizaxa]

Napisane przez Skarb90

hahah nie wytrzymalam i powiedzialam, ze musze wlasnie siedze z Londa na glowie, pierwsze wrażenia.. delikatniejsza, czuje na glowie chłód, a nie swedzenie jak w przypadku Garniera, pasma przybrały niebieskawy kolor, na koniec zrobie malaks na 3 minuty, efeky zamieszcze, foty przed juz cyknęłam :P za jakies 20 min zmywam ją

to czekam na Twój efekt, moje kilka postów wyżej

[truskawkowawiosna]

Napisane przez shizaxa

Nove ja też jestem w końcu zadowolona z mojego blondu kolor taki wielotonowy po tej londzie 12/9 mam, 3 raz nią robiłam, włosy jaśniutkie takie jakie chciałam jak ktoś zainteresowany to wstawiam fotkę (tylko włosy przed myciem, chodziło mi o uchwycenie koloru)
Załącznik 5236419Załącznik 5236420

Bardzo ładnie

Napisane przez 7Paulina7

Dziewczyny czy rzeczywiscie mój odrost można nazwac ciemnym mysim blondem poziom 7 ??

Dla mnie to popielata 8 (popielate odcienie zawsze są ciemniejsze)

Napisane przez ivredevie

Dodam, że wczoraj położyłam na włosy maseczkę do blondu z mariona, której zadaniem jest ochładzanie koloru. Jak widać góra dalej jest ciepła...

Sprawdziłam sobie barwniki z tej maseczki: fiolet, niebieski, czerwony i żółty. Wydaje mi się, że typowe żółtko fajnie by ochłodziła, a Ty masz jeszcze odrobinę pomarańczowych tonów, może dlatego nie dała rady. Z tego co kojarzę, szamponetka z Palette ma barwnik fioletowy i niebieski http://images.sklepy24.pl/51544355/1...ozny-blond.jpg

Jak Cię bardzo wkurza ta ciepła góra to może warto spróbować jako rozwiązanie tymczasowe?

Czekoladowo moim zdaniem bardzo ładnie ten Nutrisse wyglądał, naturalnie. Zauważyłam, że popielate bardzo jasne blondy zaraz po farbowaniu wyglądają strasznie szaro i smutno, ale ładnie się spierają i wyglądają dobrze do następnego farbowania. Platynowe i perły od razu wyglądają super, ale szybko żółkną i to niekoniecznie w kierunku dziecięcej, złocistej czupryny

Czy mogłabyś napisać coś więcej na temat C10? Włosy bardziej oberwaly niż po innych Palette? Zastanawiałam się czy nie użyć za jakiś czas, drogeryjne farby niestety wygodniej się kupuje niż fryzjerskie. Farbowałam kilka miesięcy temu Palette A10, kondycja ok, ale kolor wyszedł u mnie beżowy i nie do końca jasny jak oczekiwałam. Masz może porównanie z Palette Naturals 219?

Widziałam też na Allegro C12, jakieś ostatki, ładny kolor. W innych krajach ten odcień nadal jest w sprzedaży http://www.palette.schwarzkopf.com/p...-shades.html#2 ładnie wygląda, ale pewnie szybko żółknie

[jjulitaa]

truskawkowawiosna
nie wiem czy pamiętasz jakiś czas temu pisałam o swoich włosach, jak się okazało podobnych do twoich
Kupiłam maskę poleconą przez Ciebie jak i te przez Bunny. Jednak zanim zacznę stosować postanowiłam zrobić detox dla włosów. Zmyć zalegające na nich oblepiacze.
I mam w związku z tym pytanie. Umyłam włosy tym szamponem:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...rna-rzepa.html
Czy on się nadaje? Zamierzam myć z 3 razy tylko nim i dopiero zacząć stosować maski.
Umyłam dziś pierwszy raz i włosy mam straszne plączące się i zbijające.

[Lavia15]

Napisane przez novelove

Cześć! Powiem wam dziewczynki, że człowiek może się obejść bez wielu rzeczy, ale na pewno nie jest to prysznic. Po całym dniu w Zakopcu, okropnej nocy w pociągu już nie dałam rady jechać do Wrocławia. Nie mniej jednak, było super.


Princesska
A miałaś na początku wysyp po bratku?

Ex
Ale Ty kombinatorka jesteś. Też wcześniej szalałam z farbami, ale w końcu Bunny mnie zrypała, że co chwilę zmieniam i czepiłam się jednej (wtedy to był wellaton 12/1) i z farbowania na farbowanie kolorek był fajniejszy.
Ja brałam vitapil (60 tabsów) i w sumie to oprócz dzikiego baby hair, przyspieszenia w poroście na zauważyłam.
Ey :p a to zdjęcie w albumie , to mi się podobasz.
NAdrobiłam do końca, to już woda po kisielu. Grunt, że się dobrze czujesz


haha to i ja wam pokażę, jaką dwupasmówkę mam na głowie, aż wstyd ale tak mi się nie chce farbować, że olabogaaa...chyba pierwszy raz tak długo wytrzymuję z takim brudem na głowie.

widziałam na Fb foty z wyjazdu - pozazdrościć
ej Nove farbuj włoski ino już bo już odrost mega jest !

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Ale boski kolor to londa 18 i 12/9? Bunny czy mi też by coś takiego wyszło? Normalnie się zakochałam

Kylie miłej pracy

Tak mieszanka tych dwóch lond

Napisane przez Skarb90

hahah nie wytrzymalam i powiedzialam, ze musze wlasnie siedze z Londa na glowie, pierwsze wrażenia.. delikatniejsza, czuje na glowie chłód, a nie swedzenie jak w przypadku Garniera, pasma przybrały niebieskawy kolor, na koniec zrobie malaks na 3 minuty, efeky zamieszcze, foty przed juz cyknęłam :P za jakies 20 min zmywam ją

ja tez mialam na poczatku niebieskawo-szarą poświate i bałam sie mopa ale po spłukaniu farby i wysuszeniu włosów odetchnęłam z ulgą

Napisane przez Skarb90

strasznie jestem jej ciekawa, najchętniej dzisiaj bym zrobiła, ale facet mnie pilnuje i mowi zebym odczekala, bo wg niego odrost nie rzuca sie w oczy az tak, chociaz ja wiem swoje juz miesiac minał...efekty na pewno wrzuce :P
mam nadzieje, ze Londa bedzie delikatniejsza od Garniera...

Londa jest wg mnie zdecydowanie delikatniejsza przynajmniej ja widze że nie powoduje na moich włosach takich szkód jak zrobił to Garnier....

Napisane przez shizaxa

Kylie czy jakbym miała brać tego max factora to lepiej jaśniejszy odcień bo i tak zciemnieje?
A revlona jaki kolor miałaś?
No i powiedzcie mi jeszcze revlona i tego MF da się nakładać pędzlem czy trzeba palcami?
Obejrze ten natur vital jeszcze jak mówisz że dobry

Nove ja też jestem w końcu zadowolona z mojego blondu kolor taki wielotonowy po tej londzie 12/9 mam, 3 raz nią robiłam, włosy jaśniutkie takie jakie chciałam jak ktoś zainteresowany to wstawiam fotkę (tylko włosy przed myciem, chodziło mi o uchwycenie koloru)
Załącznik 5236419Załącznik 5236420

widze że teraz sporo osob na wątku na londe sie przerzuciło

[truskawkowawiosna]

Napisane przez jjulitaa

truskawkowawiosna
nie wiem czy pamiętasz jakiś czas temu pisałam o swoich włosach, jak się okazało podobnych do twoich
Kupiłam maskę poleconą przez Ciebie jak i te przez Bunny. Jednak zanim zacznę stosować postanowiłam zrobić detox dla włosów. Zmyć zalegające na nich oblepiacze.
I mam w związku z tym pytanie. Umyłam włosy tym szamponem:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...rna-rzepa.html
Czy on się nadaje? Zamierzam myć z 3 razy tylko nim i dopiero zacząć stosować maski.
Umyłam dziś pierwszy raz i włosy mam straszne plączące się i zbijające.

Wystarczy raz, bo przesuszysz włosy zamiast oczyścić. Ten detoks miał za zadanie głownie wymyć nadmiar protein.

Szampon on, grunt, że bez keratyny Barwa z tego co kojarzę, zaczęła dorzucać do szamponów keratynę Wkurza mnie ten aktualny trend na wrzucanie wszędzie keratyny. Drugim bardzo modnym składnikiem jest olej arganowy, chyba każda profesjonalna firma ma już serię arganową

[Lavia15]

Napisane przez truskawkowawiosna

Tak, zapomniałam o nim. Świetny szampon, wersja do tłustych też

A jaką masz porowatość włosów? Wydaje mi się, że im wyższa, tym włosy bardziej dostają kopa od tych pochodnych amoniaku. Przy niższej porowatości sole itp. szybko się z włosów zmywają i nie mają jak siać spustoszenia. Jak farbowałam Joaśką miałam niską/średnią i włosy naprawdę były w dobrej kondycji, innego tłumaczenia nie mam


Mój poprzedni dysk nie działa i raczej niczego już z niego nie odzyskam, mam tylko coś takiego http://img94.imageshack.us/img94/6684/dsc2385o.jpg od razu po farbowaniu kolor jest chłodniejszy.

Ta farba może się sprawdzić świetnie do odświeżania koloru, można rozcieńczyć wodę. Może nie chwycić odrostu, raz mi się to chyba zdarzyło

no moze masz racje apropo tej porowatości, po prostu niby zawsze te farby bez amoniakowe wydawaly mi się łagodniejsze a tu proszę teraz wiemże to wcale nie do konca tak jest....
ale dlugie masz te wlosy

[shizaxa]

Londa teraz rządzi

[Skarb90]

No i jestem po efekty jak dla mnie fajne, odrosty pokryte, sa lekko bezowe, ale nie odcinaja sie od reszty, jest delikatnie popielato, nie niebiesko jak po Garnierze, ale to sie pewnie wymyje malaks na koniec odswiezył i zniwelował żołtawą calosc chyba mam juz zamiennika Garniera, pierwsze trzy zdjecia sa przed, a reszta po,foty z fleszem i bez niego

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Lavia15

no moze masz racje apropo tej porowatości, po prostu niby zawsze te farby bez amoniakowe wydawaly mi się łagodniejsze a tu proszę teraz wiemże to wcale nie do konca tak jest....
ale dlugie masz te wlosy

To fotka sprzed 2,5 roku Gdyby mi się nie chciało wariować z farbami, to pewnie mogłabym już siedzieć na włosach, w tamtych czasach używałam byle czego, nie zawsze nakładałam odżywkę i były gładkie. Taka cena jaśniejszego koloru...

Napisane przez shizaxa

Londa teraz rządzi

dziwi mnie, że nie jest dostępna tak jak czerwona seria. Perłowy blond jest strasznie popularny

Napisane przez Skarb90

No i jestem po efekty jak dla mnie fajne, odrosty pokryte, sa lekko bezowe, ale nie odcinaja sie od reszty, jest delikatnie popielato, nie niebiesko jak po Garnierze, ale to sie pewnie wymyje malaks na koniec odswiezył i zniwelował żołtawą calosc chyba mam juz zamiennika Garniera, pierwsze trzy zdjecia sa przed, a reszta po,foty z fleszem i bez niego

Fajnie Masz łatwo rozjaśniający się kolor prawda? Mi tak jasny odrost chyba nigdy nie wyszedł, a mam raczej dość jasną naturę klik Ta Londa wyszła mi po wypłukaniu prawie biała, ale włosy miałam wcześniej farbowane nie raz. Chyba spróbuję Palette 219

[exclusivee]

Napisane przez ankaa86

Dziewczyny, mam do was taką sprawę.
Znacie może jakieś dobre, wypróbowane miejsca noclegowe nad naszym morzem? Albo jakieś strony, na których można coś znaleźć i zarezerwować? Chcielibyśmy z mężem i synkiem wyjechać w wakacje do jakiejś miejscowości nadmorskiej. Tak na tydzień. Nie musi być to Gdynia, czy Sopot. Wiadomo, ceny są tam droższe.

Mogę Ci polecić Krynicę Morską, wiele razy tam jeździłam gdy byłam młodsza. Jest tam hotel (?) Continental i Albatros, przy samej drodze na morze Musiałabyś sprawdzić ceny w internecie. Fajnie jest też w Stegnie

Napisane przez Lavia15

po mieszance lond

w albumie z ryjkiem jak zwykle

Ładnie

Napisane przez shizaxa

dzięki to ten kupię sobie zobaczymy jak moja skóra zareaguje

a teraz mam do was jeszcze pytanie co do podkładów.
Zastanawiam się na Revlonem CS, chciałabym usłyszeć za i przeciw, czytałam że Kitka pisała że ją zapychał i wysuszył...a inne stosujące?
i jeszcze, miała któraś ten podkład:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...e-make-up.html

Miałam go kiedyś w odcieniu 180 sand beige (?) i u mnie niestety podkreślał suche skórki, zapychał, ale długo się trzymał. Kurcze nie wiem czy go nie wypróbować drugi raz Ostatnio przetestowałam ponownie lioele i zakochałam się na nowo Korci mnie też ten LRP toleriane

Napisane przez novelove

Cześć! Powiem wam dziewczynki, że człowiek może się obejść bez wielu rzeczy, ale na pewno nie jest to prysznic. Po całym dniu w Zakopcu, okropnej nocy w pociągu już nie dałam rady jechać do Wrocławia. Nie mniej jednak, było super.

Ex
Ale Ty kombinatorka jesteś. Też wcześniej szalałam z farbami, ale w końcu Bunny mnie zrypała, że co chwilę zmieniam i czepiłam się jednej (wtedy to był wellaton 12/1) i z farbowania na farbowanie kolorek był fajniejszy.
Ja brałam vitapil (60 tabsów) i w sumie to oprócz dzikiego baby hair, przyspieszenia w poroście na zauważyłam.
Ey :p a to zdjęcie w albumie , to mi się podobasz.
NAdrobiłam do końca, to już woda po kisielu. Grunt, że się dobrze czujesz

haha to i ja wam pokażę, jaką dwupasmówkę mam na głowie, aż wstyd ale tak mi się nie chce farbować, że olabogaaa...chyba pierwszy raz tak długo wytrzymuję z takim brudem na głowie.

Jakie zdjęcie?

Farbuj, i to natychmiast

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Powiem Ci,że żadnego wysypu nie było po drożdżach zresztą też nie i pomagały,ale nie dałam rady tego paskudztwa pić, a bratek mi smakuje i nie jest to jakaś męka,żeby codziennie go pić na początku piłam 2 herbatki dziennie, teraz już jedną .
Próbowałam też pić pokrzywę, ale po niej miałam mega wysyp.

Ja piłam skrzypokrzywę miesiąc i również mnie wysypało mocniej w tym miesiącu Ale za to odrost miał 2cm, na co u mnie normalnie nie ma szans Te tabletki ze skrzypem co teraz biorę to chyba odstawię bo na włosy w ogóle nie pomagają a nie zamierzam się truć tabletkami Wolę zrobić sobie napar ze skrzypu i pokrzywy i wypić- wtedy przynajmniej wiem że warto i będą efekty. A na wysyp pójdę do dermatologa po moją sprawdzoną aptekową mieszankę

Shizaxa ładnie po tej londzie

Czeko wg. mnie możesz robić garnierem, ładny kolor po nim miałaś

[Skarb90]

Napisane przez truskawkowawiosna

To fotka sprzed 2,5 roku Gdyby mi się nie chciało wariować z farbami, to pewnie mogłabym już siedzieć na włosach, w tamtych czasach używałam byle czego, nie zawsze nakładałam odżywkę i były gładkie. Taka cena jaśniejszego koloru...


dziwi mnie, że nie jest dostępna tak jak czerwona seria. Perłowy blond jest strasznie popularny


Fajnie Masz łatwo rozjaśniający się kolor prawda? Mi tak jasny odrost chyba nigdy nie wyszedł, a mam raczej dość jasną naturę klik Ta Londa wyszła mi po wypłukaniu prawie biała, ale włosy miałam wcześniej farbowane nie raz. Chyba spróbuję Palette 219

w miarę dobrze sie rozjaśnia, niestety najgorsze jest to żółkniecie po jakimś czasie, ale to niestety u większości a swoje naturalne masz jaśniejszeod moich moj na foto wyszedl jasno, bo z fleszem. TŻowi tez się podoba. Powiedział, ze super ze nie mam niebieskich jak wcześniej(garnier)

[exclusivee]

A jeśli chodzi o mnie.. to wróciłam od tż, i nie jestem zadowolona. Casting zrobił mi spustoszenie wśród włosów, a do tego wypłukuje się NIERÓWNO Grzywkę mam czarną/ciemno-brązową, a reszta zaczyna przypominać średni brąz... Nie jestem zadowolona. Fajna i wygodna aplikacja nie zastąpi mi zadowolenia z efektu końcowego Żałuję że nie wzięłam palette jasny brąz

Dowiedziałam się że kosmetyki Australian Organics są dostępne w tk maxie więc jeśli macie w swoim mieście to polecam Wam wypróbować odżywkę tej firmy nadającą objętość Skład cudny, włosy po odżywce też To chyba moje nowe kwc

Napisane przez Skarb90

No i jestem po efekty jak dla mnie fajne, odrosty pokryte, sa lekko bezowe, ale nie odcinaja sie od reszty, jest delikatnie popielato, nie niebiesko jak po Garnierze, ale to sie pewnie wymyje malaks na koniec odswiezył i zniwelował żołtawą calosc chyba mam juz zamiennika Garniera, pierwsze trzy zdjecia sa przed, a reszta po,foty z fleszem i bez niego

Ładnie Chciałabym żeby mi taki kolor jak po londzie pasował, no ale niestety

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Skarb90

w miarę dobrze sie rozjaśnia, niestety najgorsze jest to żółkniecie po jakimś czasie, ale to niestety u większości a swoje naturalne masz jaśniejszeod moich moj na foto wyszedl jasno, bo z fleszem. TŻowi tez się podoba. Powiedział, ze super ze nie mam niebieskich jak wcześniej(garnier)

Moje z fleszem wychodziły tak jasno dopiero po którymś farbowaniu najjaśniejszym blondem (12% też próbowałam). Moja natura chyba kiepsko się rozjaśnia, od kiedy robię sam odrost, a nie całość dopiero to dostrzegam Z jednej strony to wada, z drugiej zaleta, bo włosy trudnorozjaśniające się zwykle są bardziej wytrzymałe

Napisane przez exclusivee

A jeśli chodzi o mnie.. to wróciłam od tż, i nie jestem zadowolona. Casting zrobił mi spustoszenie wśród włosów, a do tego wypłukuje się NIERÓWNO Grzywkę mam czarną/ciemno-brązową, a reszta zaczyna przypominać średni brąz... Nie jestem zadowolona. Fajna i wygodna aplikacja nie zastąpi mi zadowolenia z efektu końcowego Żałuję że nie wzięłam palette jasny brąz

A zakwaszasz czymś włosy? Może trochę by pomogło na porowate partie włosów. Dla mnie najlepszy zakwaszacz to Joico cuticle sealer, ale płukanka z octu owocowego co jakiś czas mogłaby pomóc (tylko nie za często, bo może wysuszać)

Dowiedziałam się że kosmetyki Australian Organics są dostępne w tk maxie więc jeśli macie w swoim mieście to polecam Wam wypróbować odżywkę tej firmy nadającą objętość Skład cudny, włosy po odżywce też To chyba moje nowe kwc

ooo http://www.australianorganics.com/ którą serię ma mama Twojego TŻ? znalazłam skład szamponu do normalnych

ingredients / composition inci: aqua, **aloe barbadensis lraf juicy, tea lauryl sulfate (coconut derived), cocomido propyl betaine (coconut derived), peg-7 glyceryl cocoate (coconut derived), cocamide dea (coconut derived), glycerin, **matricaria recutita (chamomile) flower extract, **arctium lappa (burdock) extract, **calebdula officinalis (calendula) extract, hydrolysed wheat protein, alcohol (and) peg-35-castor oil (and) polysorbate 20 (and) aesculus hippocastanum (horse chestnut) seed extract (and) retinyl palmitate (vitamin a) (and) tocopherol (vitamin e) (and) inositol (vitamin b) (and) calcium pantothenate (vitamin b5) (and) linoleic acid (vitamin f) (and) biotin (vitamin h), citric acid sadium chloride (sea salt), phenoxyethanol, benzyl alcohol, salvia sclarea (clary sage) oil, citrus aurantifolia (lime) oil, lavandula angustifolia (lavender) oil, sodium copper chlorophyllin (vegetable colour), limonene* *natural component of pure essential oils and pure plant oils **certified organic in accordance with the australian national standard for organic and biodynamic produce and eu regulation 834/ 2007

fajny, przeczytałam, że w TK za 19,90

[Skarb90]

Napisane przez exclusivee

A jeśli chodzi o mnie.. to wróciłam od tż, i nie jestem zadowolona. Casting zrobił mi spustoszenie wśród włosów, a do tego wypłukuje się NIERÓWNO Grzywkę mam czarną/ciemno-brązową, a reszta zaczyna przypominać średni brąz... Nie jestem zadowolona. Fajna i wygodna aplikacja nie zastąpi mi zadowolenia z efektu końcowego Żałuję że nie wzięłam palette jasny brąz

Dowiedziałam się że kosmetyki Australian Organics są dostępne w tk maxie więc jeśli macie w swoim mieście to polecam Wam wypróbować odżywkę tej firmy nadającą objętość Skład cudny, włosy po odżywce też To chyba moje nowe kwc



Ładnie Chciałabym żeby mi taki kolor jak po londzie pasował, no ale niestety

mi ponoc w jasnych najlepiej, od zawsze je mialam, wiec jak tylko wlosy drastycznie przyciemniłam to słyszalam negatywne komentarze od klientow, bo pracuje niewielkim sklepie. Castigiem kiedys (nie takie kiedys bo z 8 miesiecy temu) farbowalam, 613 mrozne mochaccino , aplikacja i farbowanie przyjemne, efekty tez nie byly najgorsze, chociaz kolor i tak sie roznil od tego na pudełku

[Skarb90]

Napisane przez truskawkowawiosna

Moje z fleszem wychodziły tak jasno dopiero po którymś farbowaniu najjaśniejszym blondem (12% też próbowałam). Moja natura chyba kiepsko się rozjaśnia, od kiedy robię sam odrost, a nie całość dopiero to dostrzegam Z jednej strony to wada, z drugiej zaleta, bo włosy trudnorozjaśniające się zwykle są bardziej wytrzymałe
A zakwaszasz czymś włosy? Może trochę by pomogło na porowate partie włosów. Dla mnie najlepszy zakwaszacz to Joico cuticle sealer, ale płukanka z octu owocowego co jakiś czas mogłaby pomóc (tylko nie za często, bo może wysuszać)


ooo http://www.australianorganics.com/ którą serię ma mama Twojego TŻ? znalazłam skład szamponu do normalnych
fajny, przeczytałam, że w TK za 19,90

a moze grube wlosy masz... bo ja mam cienkie, ale sporo jest ich na glowie , moze grubosc wlosa ma znaczenie

[exclusivee]

http://www.palette.schwarzkopf.pl/pa...erwieni.html#2 kasztanowa czerwień R5 Co sądzicie?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Skarb90

a moze grube wlosy masz... bo ja mam cienkie, ale sporo jest ich na glowie , moze grubosc wlosa ma znaczenie

Chyba cienkie albo średnie jak na naturalną blondynkę. Wydaje mi się, że chodzi o porowatość, moje bez farbowania miały prawie wszystkie cechy niskoporowatych, a te ciężko poddają się wszelkim zabiegom fryzjerkim. Po kilku farbowaniach zrobiły się raczej średnioporowate.

Farbę zawsze daję solidnie na odrosty, trzymam z godzinę i odrost bliski bieli nigdy nie był nawet na zdjęciach (jak u wielu dziewczyn farbujących np. Palette A10 czy 219)

Spróbuję następnym razem Palette 219, jak odrost nie wyjdzie tak jasno jak bym chciała, to chyba daruję sobie marzenia o anielskim blondzie takim jak ma Kyle czy Bunny, nie chcę kłaść kilka razy farby na to samo miejsce, bo się znowu załatwię

[exclusivee]

Napisane przez truskawkowawiosna

Moje z fleszem wychodziły tak jasno dopiero po którymś farbowaniu najjaśniejszym blondem (12% też próbowałam). Moja natura chyba kiepsko się rozjaśnia, od kiedy robię sam odrost, a nie całość dopiero to dostrzegam Z jednej strony to wada, z drugiej zaleta, bo włosy trudnorozjaśniające się zwykle są bardziej wytrzymałe
A zakwaszasz czymś włosy? Może trochę by pomogło na porowate partie włosów. Dla mnie najlepszy zakwaszacz to Joico cuticle sealer, ale płukanka z octu owocowego co jakiś czas mogłaby pomóc (tylko nie za często, bo może wysuszać)

ooo http://www.australianorganics.com/ którą serię ma mama Twojego TŻ? znalazłam skład szamponu do normalnych
fajny, przeczytałam, że w TK za 19,90

Musiałabym spróbować płukanką z octu Ogólnie ten casting dziwnie mi się sprał, jedna strona włosów jest jasna, a druga ciemna, jak się zobaczyłam wczoraj w lusterku w aucie byłam w szoku, aż się tż spytałam czy w realu też to tak wygląda to mi powiedział że tak Wcześniej myślałam że jest ok. Palette nawet na moich zeszłorocznych mocniej popalonych włosach się spierał równiej

Ma szampon do włosów zniszczonych i farbowanych (żółta tubka) i odżywkę dodającą objętości (pomarańczowa tubka), o ile szampon trochę dziwnie wpływał na moje włosy (były trochę tępe po nim), o tyle odżywka jest CUDOWNA Już się dogadałam z mamą tż że jak będzie następnym razem w tk weźmie mi odżywkę i szampon i się potem rozliczymy, ona też mówiła że jej baardzo podpasowały te kosmetyki i że musi jechać po zapas jak jej się skończą (u mnie tk nie ma, jest w mieście oddalonym o 60km więc po same kosmetyki nie opłaca mi się jechać )

Napisane przez Skarb90

mi ponoc w jasnych najlepiej, od zawsze je mialam, wiec jak tylko wlosy drastycznie przyciemniłam to słyszalam negatywne komentarze od klientow, bo pracuje niewielkim sklepie. Castigiem kiedys (nie takie kiedys bo z 8 miesiecy temu) farbowalam, 613 mrozne mochaccino , aplikacja i farbowanie przyjemne, efekty tez nie byly najgorsze, chociaz kolor i tak sie roznil od tego na pudełku

Zazdroszczę Mi się od zawsze jasne podobają, i pomimo tego że każdy mówi że brązy i czernie to moje kolory, w których wyglądam super to korciło mnie żeby próbować z blondami

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Btw, słyszałam też że w tk mieli ostatnio w promocji szampon joico litrowy do włosów blond za 80zł

[novelove]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Dobrze, że się udało i podróż udana
odrościk też masz fest farbuj go

Powiem Ci,że żadnego wysypu nie było po drożdżach zresztą też nie i pomagały,ale nie dałam rady tego paskudztwa pić, a bratek mi smakuje i nie jest to jakaś męka,żeby codziennie go pić na początku piłam 2 herbatki dziennie, teraz już jedną .
Próbowałam też pić pokrzywę, ale po niej miałam mega wysyp.

Faken, bo ja się trochę boję, bo po pokrzywie to miałam takie wielkie gule, natomiast po drożdżach takie malutkie, białe, kaszkowate przepraszam za takie zobrazowanie ;d może spróbuję... drogie te kwiatki? W aptece dostanę?

Shi
He powiem Ci, że ładne! Chyba mamy bardzo zbliżony odcień


Mam już farbkę (standardowo c10), tylko tak bardzo mi się nie chce farbować! Jutro mam basen, pojutrze też idę i kurde nie wiem, nie wiem, ale bym miała z głowyyy, ale mi się nie chce... kurde!!!!

[asiabb1983]

hej!

nie nadrobiłam was jeszcze bo dopiero siadłam
weekend minął super
impreza udana tylko szkoda, że siorka juz pojechała do siebie


ale z wiadomości na gorąco to...... NIE JESTEM JUŻ BLONDYNKĄ

[exclusivee]

Truskawkowa- a co do składów- te kosmetyki z australian których używałam miały równie dobre składy, też same olejki, ekstrakty, bez sls, silikonów z tego co pamiętam Jedyny minus to chyba taki że szampon się słabo pieni, ale za efekt jaki dają razem te kosmetyki można to im wybaczyć I tak, są za 19,99zł tubka 250ml

[Skarb90]

Napisane przez truskawkowawiosna

Chyba cienkie albo średnie jak na naturalną blondynkę. Wydaje mi się, że chodzi o porowatość, moje bez farbowania miały prawie wszystkie cechy niskoporowatych, a te ciężko poddają się wszelkim zabiegom fryzjerkim. Po kilku farbowaniach zrobiły się raczej średnioporowate.

Farbę zawsze daję solidnie na odrosty, trzymam z godzinę i odrost bliski bieli nigdy nie był nawet na zdjęciach (jak u wielu dziewczyn farbujących np. Palette A10 czy 219)

Spróbuję następnym razem Palette 219, jak odrost nie wyjdzie tak jasno jak bym chciała, to chyba daruję sobie marzenia o anielskim blondzie takim jak ma Kyle czy Bunny, nie chcę kłaść kilka razy farby na to samo miejsce, bo się znowu załatwię

ja to nawet swoich nie pamietam naturalnych, bo farbuje chyba od 16 roku zycia, obecnie mam 23. Niestety zejscie z ciemnych dało im w kośc , bo zrobiłam to drastycznie, ale cierpliwie bede zapuszczać farbowane farba odrosty, a rozjasniaczowe ścinac co pare miesiecy





kiedys polozylam na glowe palette, wiem ze kolor nazywał sie xxl czysta platyna(pewnie mialo oksy 12% a ja trzymałam to koło godziny, kompletnie sie nie znałam na tym) , wlosy niestety w fatalnej kondycji, fotka z tamtych czasow

[exclusivee]

Napisane przez asiabb1983

hej!

nie nadrobiłam was jeszcze bo dopiero siadłam
weekend minął super
impreza udana tylko szkoda, że siorka juz pojechała do siebie


ale z wiadomości na gorąco to...... NIE JESTEM JUŻ BLONDYNKĄ

Coooooooooooooooooooooooo oooooooo??

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Biedna Bunny, jak wróci po majówce będzie w szoku

[truskawkowawiosna]

Napisane przez exclusivee

Musiałabym spróbować płukanką z octu

Najlepiej zakwaś płukanką, poczekaj z 2 minutki, a potem spłucz lodowatą wodą (same włosy, a nie głowę). U mnie zostawianie takiego kwasu często kończyło się przesuszem

Ogólnie ten casting dziwnie mi się sprał, jedna strona włosów jest jasna, a druga ciemna, jak się zobaczyłam wczoraj w lusterku w aucie byłam w szoku, aż się tż spytałam czy w realu też to tak wygląda to mi powiedział że tak Wcześniej myślałam że jest ok. Palette nawet na moich zeszłorocznych mocniej popalonych włosach się spierał równiej

Niestety nadal się szerzy mity jaka to Palette zła Takie recenzje wywalałabym w kosmos https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...#review-730038 żałuję, że w KWC nie ma opcji "komentuj", wyżyłabym się czasem

Ma szampon do włosów zniszczonych i farbowanych (żółta tubka) i odżywkę dodającą objętości (pomarańczowa tubka), o ile szampon trochę dziwnie wpływał na moje włosy (były trochę tępe po nim), o tyle odżywka jest CUDOWNA Już się dogadałam z mamą tż że jak będzie następnym razem w tk weźmie mi odżywkę i szampon i się potem rozliczymy, ona też mówiła że jej baardzo podpasowały te kosmetyki i że musi jechać po zapas jak jej się skończą (u mnie tk nie ma, jest w mieście oddalonym o 60km więc po same kosmetyki nie opłaca mi się jechać )

Zerknę przy okazji A jak jeszcze pięknie pachną to w ogóle

Zazdroszczę Mi się od zawsze jasne podobają, i pomimo tego że każdy mówi że brązy i czernie to moje kolory, w których wyglądam super to korciło mnie żeby próbować z blondami

Wydaje mi się, że każda naturalna blondynka marzy o zobaczeniu siebie w ciemnych kolorach Nieważne, że wszyscy mówią, że będzie źle, trzeba spróbować