Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

[truskawkowawiosna]

Napisane przez shizaxa

truskawkowa ja kiedys stosowalam dlugo casting bo wygodny (jak braz mialam) i teraz juz wiem czemu wlosy tak zniszczone jak po rozjasnieczu mialam...

O Castingu słyszałam sporo, z początku ekstra, później włosy coraz bardziej matowe, więc farbuje się znów, jeżeli włosy nie lecą bardzo intensywnie, to i tak po kilku latach okazuje się, że kitka jest cieńsza No, ale nie każdy źle reaguje na pochodne amoniaku.

Ja używałam tylko dwóch farb niby bez amoniaku z ethanolamine na przodzie: Color&Shine Garniera i Joanny Multi Soft Color. Garnier tragedia, a Joanną farbowałam bardzo długo i nie miała wad.

http://img.szafa.pl/ubrania/0/012598...ond-joanna.jpg kolor prawie jak na opakowaniu, śliczny perłowy blond, mniej więcej poziom 9. Spierał się szybko, ale na ładny, dziecięcy blond, nie myślałam o włosach, do póki nie pojawił się odrost, kondycja super, mimo nakładania na całość

powiedz mi jeszcze...ja mam bardzo wrazliwa skore glowy, szybko lapie lupiez i strupki, jaki szampon powinnam stosowac?teraz tylko altera mi pasuje a chcialabym tez jakis zamiennik

Oj, temat rzeka... Swego czasu aktywnie udzielałam się w wątku o wrażliwej skórze głowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=102571

Najważniejsze to mniej więcej ustalić przyczyny takiej wrażliwości, może być ich wiele:

-alergia na konkretne składniki (wiele osób zbyt pochopnie ją u siebie diagnozuje)
- choroba skóry np. ŁZS
- nadmierne wydzielanie łoju, skłonności do łupieżu tłustego
- kiepska woda w kranach
- nerwowość, stres mogą nasilać swędzenie, a zbytnie grzebanie przy skórze głowy i drapanie dodatkowo pogarsza sprawę
-ogólna wrażliwość na kosmetyki

Powodów może być więcej, czasem kilka na raz, u mnie najprawdopodobniej stres i ŁZS, nadmierne wydzielanie łoju, nadwrażliwość na kosmetyki. Hormony uspokoiłam tabletkami, ŁZS się schowało, z nerwami walczę A nadwrażliwość zwalczam biotyną i piciem mineralki z wapniem

Raz na jakiś czas kupuję saszetkę Nizoralu i mam spokój na kilka miesięcy, to chyba najlepszy szampon na swędzącą skórę głowy dla mnie

W czasach mocnego swędzenia pasował mi Natur Vital https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...rmal-hair.html i Oceanic https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ocznikiem.html

Najlepiej jednak myć samą głowę, a resztę niech obmyje tylko piana

Przez jakiś czas myłam głowę płynem do higieny intymnej Ziaji i było ok, po innych tego typu masakra

A mój najukochańszy szampon, po którym włosy wyglądały najlepiej to szampon z zestawu Nisim FAST, niestety drogi, może kiedyś sobie znów kupię

Teraz bardzo się nie cackam z szamponami, większość mi pasuje, o ile nie przyspieszają przetłuszczania. Zazwyczaj myję na zmianę, ostatnio testuję Tołpę http://www.sklep.tolpa.pl/tolpa-plan...712,5158).aspx całkiem fajny, bez soli. Kupiłam, bo w Hebe była świetna promocja, szampon za niecałe 15zł do tego maska za 1 grosz

Co do Alterry, jeżeli Ci pasuje to może źle reagujesz na szampony z solą (których jest 99% na rynku)? Może warto iść tym tropem? Po Alterze wielu osobom bardzo wypadają włosy, dla mnie była ok, ale strasznie szybko zużywałam

Niestety bardziej nie pomogę, zerknij do podlinkowanego wątku, tam sporo typów dziewczyny podawały, może coś dla siebie znajdziesz

a te zdzieracze to jakie np szampony i jak czesto je stosowac?

Co kilka myć jeżeli włosy przestają się układać, takie smętne się robią.

Myślę, że powinnaś sobie kupić jakiś fajny przeciwłupieżowy z apteki do tej roli

Napisane przez exclusivee

Ja waxa najbardziej polecam tego zwykłego, na którym pisze richards and coś tam Muszę się w niego teraz zaopatrzyć bo już nieraz uratował moje włosy

Teraz można go kupić pod szyldem Pilomax na Allegro, źle go wspominam Próbowałam nim kurować włosy po ściąganiu czerni, skórę sobie strasznie podrażniłam i włosy wypadały:kwaśny: No, ale wielu osobom pasuje, nie jestem zwolennikiem wyrokowania na podstawie składu. Niejeden "super" pod względem składu okazał się kichą i na odwrót

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez shizaxa

Czeko ten Wax z jedwabiem i keratyną to ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...mlecznymi.html

Ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...na-jedwab.html

Trochę potrafi obciążyć, można wtedy stosować przed myciem i włosy po tym są super, takie sypkie i gładkie

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez shizaxa

no właśnie ten wax rozważam bo on proteinowy a ten co Ex pisze o nim to chyba nie?
po Timotei tez miałam swędziocha i łupież do tego
Dzięki za podpowiedź co do zdzieraczy
Alke dalej nie mam alternatywy dla szamponu Alterry, teraz myję na zmianę z tym Natei i skalp tragedia muszę wrócić do samej Alterry ale jakiś zamiennik bym do niej potrzebowała

Chyba coś w tych Timotei jest... Włosy mam po nich super, ale skóra woła o pomoc Natei też mi robiło swędzioszka. Szampony, które mi się nie sprawdzają używam jako żeli pod prysznic albo mydła w płynie, odżywki i maski lądują z olejem przed myciem, nic się nie marnuje

[shizaxa]

truskawkowa a możesz spojrzeć na skład garniera z awokado szamponu, bo może jego przetestuje:
Skład: Aqua/Water, Sodium Laureth Sulfate, Disodium Cocoamphodiacetate, Glycerin, Glycol Distearate, Sodium Chloride, CI15985/Yellow 6 , CI 19140/Yellow 5, Cocamide Mea, Sodium Benzoate, Sodium Hydroxide, Poluquaternium-10, Salicylic Acid, Carbomer, Persea Gratissima Oil/Avocado Oil, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Citric Acid, Hexylene Glycol, Hexyl Cinnamal, Parfum/Fragrance (25.01.2011)
co do łupieżu to pozbyłam się go jak zaczęłam stosować bady dream z rossmanna i alterre, bady dream odstawiłam bo bardzo plątał włosy. Nawet nizoral na mnie nie działał. Powód łupieżu-raczej najbardziej prawdopodobne to uczulenie na jakiś składnik, teraz po tym natei mam kilka strupków od drapania i minimalny łupież...
Zaraz zajrzę na ten wątek co podesłałaś i dzięki za link do waxa

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

może mnie to uczulać?
http://www.kosmopedia.org/encykloped...te,468/id:468/
bo w natei jest ta sól w składzie;( i SLS też

[czekoladowoo]

Hmm Bunny myslisz ze wyszlyby mi jakas farba tak jasne wlosy jak ma Carolajn czy musialabym podklad robic ?

[201606240916]

Hej

Napisane przez xXxKYLIExXx

Ale tu pusto...

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

W ogole powiem Wam szczerze ,że powykańczalam wszelakie szampony,maski i odzywki do wlosów
Zdenkowani do cna
ale pojawil sie kolejny problem...mianowicie co teraz kupic
potrzebuje:
-szampon , jakis uspokajajacy skore glowy wiec kupie NaturVital aloesowy,
-szampon z jakims delikatnym silikonem, ktory zapewni mi wloski ladne na "juz" myslalam o welli Moisture ale nie wiem sama..
-odzywki jakiejs z silikonami, bo teraz mialam te z Garnier Karite i Morele, wiec leciutki jak na moje wlosy moze Dove, L'Oreal?
-Maske nawilzajaca i proteinowke, bo Dolce mi sie skonczyla, a Aloesowej mam jeszcze na jeden raz
- no i cos na koncowki zabezpieczajacego tutaj mysle nad jakims sprayem z Gliss Kura ( do farbowancow, bo Bunny na blogu o nim dobra recenzje wystawila) albo ta nowosc z Syoss Glossing
http://www.google.pl/imgres?sa=X&hl=...9&tx=148&ty=89

http://szalonawredotka.pinger.pl/m/18157653
Dziewczyny pomożecie

Kiedy ja w końcu powykańczam swoje
Ja mam proteinową taką https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...jedwabiem.html i jest naprawdę bardzo dobra.
A ostatnio zamówiłam tą https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...rgan-mask.html, i nawet przyzwoicie nawilża
A na końcówki mam to https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ra-wersja.html i to https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html, oba spisują się dobrze. Wygładzają dobrze, ale nie przeciążają.
A kiedyś miałam to serum, i też było bardzo dobre https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...rum-spray.html
Ale te z gliss kura są proteinowe, więc nie każdy włos może je lubić.
Z delikatnych szamponów to polecam garniera dla dzieci, i Pinio z biedry.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez xXxKYLIExXx

Tutaj sa opisane te dwa kosmetyki z Joanny, ktore pokazałam:
http://kosmetykipannyjoanny.blogspot...argan-oil.html

http://www.kosmetykibeztajemnic.pl/2...-koncowek.html

Bunny, albo jakas inna laseczka znajaca sie na skladach moze mi powiedziec, ktory bedzie lepszy?
Duze znaczenie tez ma fakt,że mozna je zmyc delikatnym szamponem ( a moze i odzywka?) i nie beda sie nadbudowywac na wlosach, bynajmniej taka mam nadzieje

Nie jestem ekspertem w składach, ale, jak dla mnie,to ten Jedwabisty Eliksir ma lepszy skład.

Napisane przez exclusivee

Moje włosy na dziś, kolor się jeszcze spłukuje, więc liczę na to że za miesiąc będę miała jakiś jaśniejszy brązik jak ostatnim razem

Wow, ciemno. U mnie czarno wygląda.

Napisane przez milka_m

Dzięki, już zapisałam

Pokazałam mojemu Tż i mówię, że piękny blond a on popatrzył na mnie jak na kosmitkę bo dla niego to brązowy kolor, ach Ci faceci

Też to zauważyłam u siebie, skóra swędzi już na drugi dzień, włosy bardzo miękkie aż za miękkie i z każdym myciem coraz bardziej sianowate niestety, a szkoda, bo na początku wydawał się być bardzo dobry.


Łooo ale ciemno ale tak jak mówisz, może się wypłucze

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------


Ooo Muszynianka, moja ulubiona, pije ją na okrągło

Skąd ja to znam

[truskawkowawiosna]

Napisane przez shizaxa

truskawkowa a możesz spojrzeć na skład garniera z awokado szamponu, bo może jego przetestuje:
Skład: Aqua/Water, Sodium Laureth Sulfate, Disodium Cocoamphodiacetate, Glycerin, Glycol Distearate, Sodium Chloride, CI15985/Yellow 6 , CI 19140/Yellow 5, Cocamide Mea, Sodium Benzoate, Sodium Hydroxide, Poluquaternium-10, Salicylic Acid, Carbomer, Persea Gratissima Oil/Avocado Oil, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Citric Acid, Hexylene Glycol, Hexyl Cinnamal, Parfum/Fragrance (25.01.2011)
co do łupieżu to pozbyłam się go jak zaczęłam stosować bady dream z rossmanna i alterre, bady dream odstawiłam bo bardzo plątał włosy. Nawet nizoral na mnie nie działał. Powód łupieżu-raczej najbardziej prawdopodobne to uczulenie na jakiś składnik, teraz po tym natei mam kilka strupków od drapania i minimalny łupież...
Zaraz zajrzę na ten wątek co podesłałaś i dzięki za link do waxa

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

może mnie to uczulać?
http://www.kosmopedia.org/encykloped...te,468/id:468/
bo w natei jest ta sól w składzie;(

Ten szampon z Garniera ma kiepskie opinie z tego co kojarzę Ma wodorotlenek sodu, skóra może kiepsko na niego reagować. Ja trzymam się od szamponów Garniera z daleka, zielony https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...tes.htmlzrobił mi masakrę z głowy

Natei ma Ammonium Lauryl Sulfate, brat bliźniak SLS, niektórym bardzo służy, inni się drapią straszliwie. Mi przy używaniu raz na jakiś czas raczej nie szkodzi, używany kilka razy pod rząd robi masakrę

Szampon Babydream plącze, bo ma dość wysokie pH jak na szampon, dla mnie był koszmarny, włosy jak siano, a do tego drapałam się straszliwie.

A szampony dla dzieci J&J tolerujesz? Z tego co kojarzę, Schauma dla dzieciaków ma całkiem fajne składowo szampony. Niestety nie ma czegoś takiego jak idealny szampon dla wrażliwca

Podzielę się jeszcze fajnym odkryciem, odżywka z Kauflandu Repair& Care dla zniszczonych za 2,59zł za 300ml Ma pantenol, glicerynę, olej makadamia, kwas mlekowy., bez silikonów. Jak na razie jestem zachwycona, wygładza, ale nie obciąża. Gdzieś na końcu składu ma SLES, włosomaniaczki pewnie by jej nie tknęły Jak ktoś szuka taniej, fajnej odżywki, którą wystarczy trzymać chwilkę to polecam

[201606240916]

Napisane przez exclusivee

Najgorsze jest to że miałam zapuszczone już czarne włosy za łopatki, i wystarczyło tylko sukcesywnie je ścinać i mogłabym teraz mieć zdrowe długie włosy

Teraz już wiem że jeśli bym miała mieć jaśniejsze włosy to tylko jasny brąz/ciemny blond bo nic innego do mojego typu urody nie będzie pasować, a ja sama będę się źle czuła. A z brązu znacznie łatwiej będzie mi zejść na ciemny blond, choćby kąpielą, albo jakąś farbą rozjaśniającą, więc się nie martwię na zapas Włosy podcinam napewno, narazie w półokrąg, z czasem w szpic i zapuszczam Końcówki po trochu będę ścinać żeby pozbyć się rozjaśniacza Muszę teraz tylko wybrać jakiś ładny brązik do farbowania na stałe i pierwsze farbowanie będzie na całe włosy a potem już tylko same odrosty żeby reszty nie niszczyć. Myślę że wezmę albo palette icc albo jakąś aśkę profesjonalną bo fajne miałam po niej włosy

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

A właśnie- ten garnier olia jest naprawdę odżywczy? Gdzie go można dostać teraz w promocji? Bo może kupiłabym sobie na zapas jakiś brązik i w czerwcu nim pofarbowała z czystej ciekawości

Dla moich włosów to odżywczy nie był. Strasznie szorstkie są po nim.
A w realu podobno za 16 zł plus gratis szampon lub odżywka z ultra doux.

Napisane przez truskawkowawiosna

Ja właśnie też jestem nerwus straszliwy, ze zmiennymi nastrojami, ciężko ze mną wytrzymać

Olia tak jak Casting ma pochodne amoniaku, włosom wielokrotnie farbowanych mogą bardzo zaszkodzić Czysty amoniak zwyczajnie się ulatnia, pochodne i wszelakie jego sole kumulują się, ciężko je zmyć. Mogą miesiącami zwiększać porowatość włosów, a co gorsza prowadzić do wypadania. Im więcej farbowań było, tym może być gorzej, barwniki będą się wymywać szybciej z rozczapirzonych łusek, włosy mogą być coraz bardziej szorstkie i matowe

Nie u każdego tak jest, ale ja bym Ci radziła wybierać coś z klasycznych farb z amoniakiem bez tych dziwolągów. Z drogeryjnych bez pochodnych amoniaku widziałam: Palette, Londa (ta czerwona seria, Naturals nie widuję), Wella, Subrina. Garniery i Loreale wszystkie mają pochodne, mogą szkodzić włosom po przejściach. Joanny drogeryjne na pewno mają pochodne, nie wiem jak ta wersja prof. Często te zniszczenia wychodzą po jakimś czasie, w przypadku klasycznego amoniaku niespodzianek nie ma. Jak ma zniszczyć to zniszczy od razu.

Jeżeli tych pochodnych jest mało, to łatwiej je wymyć szamponem. Wiele dziewczyn załatwiło się, gdy przerzuciły się na farby apteczne, modne ostatnio. Niby bez amoniaku, ale z ethanolamine na początku składu. Na początku super, potem siano i wypadanie. Agę Bil z Wizazu tak załatwiła jedna apteczna farba

Ja po tym czego się naczytałam, będę unikać pochodnych amoniaku i widzę różnicę na odroście jeżeli chodzi o kondycję Fajna składowo i jakościowo jest Renee Blanche https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...oryzujacy.html ostatnio nią robiłam odrost, włosy mięciutkie i wielotonowe. Wcześniej używałam z RB ciemniejszych blondów i wyszły pięknie, bardzo naturalnie, kondycja super. Nie jestem jednak pewna, czy sprawdzą się bardzo chłodne odcienie. RB raczej stawa na naturę, bardzo chłodnych blondów jak po Alfaparf chyba się nie osiągnie

Mam nadzieję, że mój wywód nie wyszedł jak mądrzenie się Podczytuję dużo, wiedzę o farbowaniu zdobywam małymi kroczkami, ekspertem nigdy nie będę, ale myślę, że warto świadomie wybierać farbę jeżeli chce się mieć długie, zdrowe włosy

Zgadzam się. Po tej Oli mam włosy strasznie szorstkie, takie tępe.

[exclusivee]

Napisane przez truskawkowawiosna

Teraz można go kupić pod szyldem Pilomax na Allegro, źle go wspominam Próbowałam nim kurować włosy po ściąganiu czerni, skórę sobie strasznie podrażniłam i włosy wypadały:kwaśny: No, ale wielu osobom pasuje, nie jestem zwolennikiem wyrokowania na podstawie składu. Niejeden "super" pod względem składu okazał się kichą i na odwrót

Ja waxa z pilomaxu nie miałam jeszcze ani razu Zawsze kupuję na all ten oryginalny (richards and coś tam ), nie z polskiej dystrybucji. Ciekawa jestem czy one czymś się różnią? Ten z richards nakładałam zawsze na całe włosy i skórę głowy, podgrzewałam suszarką 15minut, potem trzymałam kolejne pół godz i w ten sposób w 3 miesiące miałam idealne włosy, miękkie, dobrze się układające, nie puszące się. I pomimo opinii że nie powinno tak się robić to mi to pomagało i naprawdę nie szkodziło Zresztą z tego co pamiętam to pierwotnie ten wax był polecany dla osób po chemioterapii, z problemami skórnymi itp.

[201606240916]

Napisane przez Renatka89

ciemnooo ale skoro sie dobrze czujesz- to na zdrowie!


czeko i kylie- tez bym chciala zobaczyc wasze przejscie z czerni do blondu, bo tez jestem w trakcie (w sumie to na finale) mozna?


a z ciekawych opowiastek.. zamawiał mi te farby alfaparfu TŻ ze swojego konta all. Do tego dobrałam utleniacz od innego sprzedawcy. TŻ robi przelewy i dopytuje z drugiego pokoju- ten PRZECIWUTLENIACZ był jeden?

[exclusivee]

Napisane przez truskawkowawiosna

Ten szampon z Garniera ma kiepskie opinie z tego co kojarzę Ma wodorotlenek sodu, skóra może kiepsko na niego reagować. Ja trzymam się od szamponów Garniera z daleka, zielony https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...tes.htmlzrobił mi masakrę z głowy

Natei ma Ammonium Lauryl Sulfate, brat bliźniak SLS, niektórym bardzo służy, inni się drapią straszliwie. Mi przy używaniu raz na jakiś czas raczej nie szkodzi, używany kilka razy pod rząd robi masakrę

Szampon Babydream plącze, bo ma dość wysokie pH jak na szampon, dla mnie był koszmarny, włosy jak siano, a do tego drapałam się straszliwie.

A szampony dla dzieci J&J tolerujesz? Z tego co kojarzę, Schauma dla dzieciaków ma całkiem fajne składowo szampony. Niestety nie ma czegoś takiego jak idealny szampon dla wrażliwca

Podzielę się jeszcze fajnym odkryciem, odżywka z Kauflandu Repair& Care dla zniszczonych za 2,59zł za 300ml Ma pantenol, glicerynę, olej makadamia, kwas mlekowy., bez silikonów. Jak na razie jestem zachwycona, wygładza, ale nie obciąża. Gdzieś na końcu składu ma SLES, włosomaniaczki pewnie by jej nie tknęły Jak ktoś szuka taniej, fajnej odżywki, którą wystarczy trzymać chwilkę to polecam

Oo dobrze wiedzieć, a byłam ostatnio w kaufie i szukałam odżywki fajnej Muszę luknąć na tą

Anka to w takim razie rezgynuję z olii Czyli z farb pozostaje mi chyba joanna, londa i palette, one mi raczej nie szkodziły na włosy, a najlepsze z tej trójki to mam chyba po tej okropnej palette

[shizaxa]

Anka a gdzie kupiłaś te maske Forte sweden? swego czasu chciałam ją ale nie umiałam znaleźć...
truskawkowa z J&J nie stosowałam szamponów, żadnych, przeglądne te dziecięce a do schaumy się kiedyś zraziłam...choć może dziecięce też lepsze...

Wczoraj w deszcz robiliśmy grilla grill fajny bo murowany my tata zrobił ale stałam na tym deszczu niby pod parasolem ale z krótkim rekawem no i w nocy już mnie gardło bolało, katar wcześniej już złapłam, próbuję kurować się herbatą z miodem i cytryną

[truskawkowawiosna]

Napisane przez exclusivee

Ja waxa z pilomaxu nie miałam jeszcze ani razu Zawsze kupuję na all ten oryginalny (richards and coś tam ), nie z polskiej dystrybucji. Ciekawa jestem czy one czymś się różnią? Ten z richards nakładałam zawsze na całe włosy i skórę głowy, podgrzewałam suszarką 15minut, potem trzymałam kolejne pół godz i w ten sposób w 3 miesiące miałam idealne włosy, miękkie, dobrze się układające, nie puszące się. I pomimo opinii że nie powinno tak się robić to mi to pomagało i naprawdę nie szkodziło Zresztą z tego co pamiętam to pierwotnie ten wax był polecany dla osób po chemioterapii, z problemami skórnymi itp.

To jest dokładnie to samo, Pilomax został polskim dystrybutorem tej firmy albo coś w tym styluhttp://www.pilomax.pl/25/komunikat

Nie wiem czy kupisz jeszcze na All ten w starym opakowaniu, widuję tylko z nazwą Pilomax. http://allegro.pl/ShowItem2.php?item...ars_rule_id=91 Kojarzę Pilomaxa, bo swego czasu ostro spamował Wizaż marketingiem szeptanym

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez exclusivee

Oo dobrze wiedzieć, a byłam ostatnio w kaufie i szukałam odżywki fajnej Muszę luknąć na tą

Anka to w takim razie rezgynuję z olii Czyli z farb pozostaje mi chyba joanna, londa i palette, one mi raczej nie szkodziły na włosy, a najlepsze z tej trójki to mam chyba po tej okropnej palette

Ma żółte opakowanie Jak ktoś chce to mogę wstawić skład, ma Dipamytoylethyl Hydroxyethylomonium Methosulfate taki fajny wygładzacz jak Kallos Latte, Dolce Latte itp. Efekt też w tym stylu, włosy gładkie, ale lekkie i sypkie Jak nie podpasuje, to nada się idealnie do golenia nóg, jest śliska i taka tłusta.

Mi Palette też krzywdy nie zrobiło, niestety kolory nie zawsze wychodziły jak chciałam.

Może kojarzysz wizażankę z nickiem Vea https://wizaz.pl/forum/member.php?u=457221 warto prześledzić jej posty, wyłapuje farby z fajnym składem, szuka chłodnych, trwałych blondów na poziomie 8/9

Napisane przez shizaxa

Anka a gdzie kupiłaś te maske Forte sweden? swego czasu chciałam ją ale nie umiałam znaleźć...
truskawkowa z J&J nie stosowałam szamponów, żadnych, przeglądne te dziecięce a do schaumy się kiedyś zraziłam...choć może dziecięce też lepsze...

Te maski Forte sweden widziałam w drogeriach Jasmin i sklepach PSS Społem, w Leclerku też powinny być. Miałam balsam z tej serii podobny składowo do maski, był całkiem fajny

[shizaxa]

Napisane przez truskawkowawiosna

To jest dokładnie to samo, Pilomax został polskim dystrybutorem tej firmy albo coś w tym styluhttp://www.pilomax.pl/25/komunikat

Nie wiem czy kupisz jeszcze na All ten w starym opakowaniu, widuję tylko z nazwą Pilomax. http://allegro.pl/ShowItem2.php?item...ars_rule_id=91 Kojarzę Pilomaxa, bo swego czasu ostro spamował Wizaż marketingiem szeptanym

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------



Ma żółte opakowanie Jak ktoś chce to mogę wstawić skład, ma Dipamytoylethyl Hydroxyethylomonium Methosulfate taki fajny wygładzacz jak Kallos Latte, Dolce Latte itp. Efekt też w tym stylu, włosy gładkie, ale lekkie i sypkie Jak nie podpasuje, to nada się idealnie do golenia nóg, jest śliska i taka tłusta.

Mi Palette też krzywdy nie zrobiło, niestety kolory nie zawsze wychodziły jak chciałam.

Może kojarzysz wizażankę z nickiem Vea https://wizaz.pl/forum/member.php?u=457221 warto prześledzić jej posty, wyłapuje farby z fajnym składem, szuka chłodnych, trwałych blondów na poziomie 8/9

Te maski Forte sweden widziałam w drogeriach Jasmin i sklepach PSS Społem, w Leclerku też powinny być. Miałam balsam z tej serii podobny składowo do maski, był całkiem fajny

jasmina u mnie nie ma, pss raczej taki mały leclerc najbliżej w mieście obok...
a używałaś może z fitomed'u szamponu ziolowego
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html
albo z farmony

[Lavia15]

Napisane przez truskawkowawiosna

O Castingu słyszałam sporo, z początku ekstra, później włosy coraz bardziej matowe, więc farbuje się znów, jeżeli włosy nie lecą bardzo intensywnie, to i tak po kilku latach okazuje się, że kitka jest cieńsza No, ale nie każdy źle reaguje na pochodne amoniaku.

Ja używałam tylko dwóch farb niby bez amoniaku z ethanolamine na przodzie: Color&Shine Garniera i Joanny Multi Soft Color. Garnier tragedia, a Joanną farbowałam bardzo długo i nie miała wad.

http://img.szafa.pl/ubrania/0/012598...ond-joanna.jpg kolor prawie jak na opakowaniu, śliczny perłowy blond, mniej więcej poziom 9. Spierał się szybko, ale na ładny, dziecięcy blond, nie myślałam o włosach, do póki nie pojawił się odrost, kondycja super, mimo nakładania na całość


Oj, temat rzeka... Swego czasu aktywnie udzielałam się w wątku o wrażliwej skórze głowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=102571

Najważniejsze to mniej więcej ustalić przyczyny takiej wrażliwości, może być ich wiele:

-alergia na konkretne składniki (wiele osób zbyt pochopnie ją u siebie diagnozuje)
- choroba skóry np. ŁZS
- nadmierne wydzielanie łoju, skłonności do łupieżu tłustego
- kiepska woda w kranach
- nerwowość, stres mogą nasilać swędzenie, a zbytnie grzebanie przy skórze głowy i drapanie dodatkowo pogarsza sprawę
-ogólna wrażliwość na kosmetyki

Powodów może być więcej, czasem kilka na raz, u mnie najprawdopodobniej stres i ŁZS, nadmierne wydzielanie łoju, nadwrażliwość na kosmetyki. Hormony uspokoiłam tabletkami, ŁZS się schowało, z nerwami walczę A nadwrażliwość zwalczam biotyną i piciem mineralki z wapniem

Raz na jakiś czas kupuję saszetkę Nizoralu i mam spokój na kilka miesięcy, to chyba najlepszy szampon na swędzącą skórę głowy dla mnie

W czasach mocnego swędzenia pasował mi Natur Vital https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...rmal-hair.html i Oceanic https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ocznikiem.html

Najlepiej jednak myć samą głowę, a resztę niech obmyje tylko piana

Przez jakiś czas myłam głowę płynem do higieny intymnej Ziaji i było ok, po innych tego typu masakra

A mój najukochańszy szampon, po którym włosy wyglądały najlepiej to szampon z zestawu Nisim FAST, niestety drogi, może kiedyś sobie znów kupię

Teraz bardzo się nie cackam z szamponami, większość mi pasuje, o ile nie przyspieszają przetłuszczania. Zazwyczaj myję na zmianę, ostatnio testuję Tołpę http://www.sklep.tolpa.pl/tolpa-plan...712,5158).aspx całkiem fajny, bez soli. Kupiłam, bo w Hebe była świetna promocja, szampon za niecałe 15zł do tego maska za 1 grosz

Co do Alterry, jeżeli Ci pasuje to może źle reagujesz na szampony z solą (których jest 99% na rynku)? Może warto iść tym tropem? Po Alterze wielu osobom bardzo wypadają włosy, dla mnie była ok, ale strasznie szybko zużywałam

Niestety bardziej nie pomogę, zerknij do podlinkowanego wątku, tam sporo typów dziewczyny podawały, może coś dla siebie znajdziesz

Co kilka myć jeżeli włosy przestają się układać, takie smętne się robią.

Myślę, że powinnaś sobie kupić jakiś fajny przeciwłupieżowy z apteki do tej roli



Teraz można go kupić pod szyldem Pilomax na Allegro, źle go wspominam Próbowałam nim kurować włosy po ściąganiu czerni, skórę sobie strasznie podrażniłam i włosy wypadały:kwaśny: No, ale wielu osobom pasuje, nie jestem zwolennikiem wyrokowania na podstawie składu. Niejeden "super" pod względem składu okazał się kichą i na odwrót

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...na-jedwab.html

Trochę potrafi obciążyć, można wtedy stosować przed myciem i włosy po tym są super, takie sypkie i gładkie

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Chyba coś w tych Timotei jest... Włosy mam po nich super, ale skóra woła o pomoc Natei też mi robiło swędzioszka. Szampony, które mi się nie sprawdzają używam jako żeli pod prysznic albo mydła w płynie, odżywki i maski lądują z olejem przed myciem, nic się nie marnuje

Mi Casting swojego czasu bardzo pasował - używalam odcień bardzo jasny lodowy blond i włosy nie były wcale po nim poniszczone ani nie wypadały ale tak jak mówie ja fabowałam nim włosy bardzo dawno jakoś hmmm z 7lat temu bodajże i może moje włosy też były w lepszej kondycji niż teraz albo zmienili coś w tej farbie bo ostatnio ciągle słyszę że komuś nie służy i teraz bałabym się chyba go użyć. A niby zawsze myślałam że farby bezamoniakowe są łagodniejsze i delikatniejsze......


mogłabyś wstawić albo wysłać mi zdjęcia koloru po tej joannie księżycowy blond ? Bardzo ciekawi mnie

Napisane przez shizaxa

no właśnie ten wax rozważam bo on proteinowy a ten co Ex pisze o nim to chyba nie?
po Timotei tez miałam swędziocha i łupież do tego
Dzięki za podpowiedź co do zdzieraczy
Alke dalej nie mam alternatywy dla szamponu Alterry, teraz myję na zmianę z tym Natei i skalp tragedia muszę wrócić do samej Alterry ale jakiś zamiennik bym do niej potrzebowała

ja również miałam po Timotei swedziocha i lupiez i moja mama tak samo... zle go wspominam bardzo

Napisane przez Renatka89

ciemnooo ale skoro sie dobrze czujesz- to na zdrowie!


czeko i kylie- tez bym chciala zobaczyc wasze przejscie z czerni do blondu, bo tez jestem w trakcie (w sumie to na finale) mozna?


a z ciekawych opowiastek.. zamawiał mi te farby alfaparfu TŻ ze swojego konta all. Do tego dobrałam utleniacz od innego sprzedawcy. TŻ robi przelewy i dopytuje z drugiego pokoju- ten PRZECIWUTLENIACZ był jeden?

przeciwutleniacz

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Dzisiaj robiłam włosy mieszanką lond 12/9 i 18 - i wyszło jak zwykle mega chłodno momentami aż stalowo i widać lekką niebieską poświatę ale mi to nie przeszkadza i mi sie podoba bo wiem ze londa ma najlepszy odcien dopiero po kilku myciach i wtedy na wierzch dopiero wychodzi prawdziwy perlowy odcien

aa no i ku mojemu zdziwieniu wcale nie jest bardzo jasno

[201606240916]

Napisane przez shizaxa

Anka a gdzie kupiłaś te maske Forte sweden? swego czasu chciałam ją ale nie umiałam znaleźć...
truskawkowa z J&J nie stosowałam szamponów, żadnych, przeglądne te dziecięce a do schaumy się kiedyś zraziłam...choć może dziecięce też lepsze...

Wczoraj w deszcz robiliśmy grilla grill fajny bo murowany my tata zrobił ale stałam na tym deszczu niby pod parasolem ale z krótkim rekawem no i w nocy już mnie gardło bolało, katar wcześniej już złapłam, próbuję kurować się herbatą z miodem i cytryną

Ja w Leklerku kupiłam.


A jeszcze z takich typowo nawilżających, bez protein to tą mogę polecić https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...a-therapy.html.
Jak się skończy, to wypróbuję wersję z brzoskwinią i bawełną.
Też w Leklerku dostępne.

[exclusivee]

Miłego weekendu laseczki

[201606240916]

Dziewczyny, mam do was taką sprawę.
Znacie może jakieś dobre, wypróbowane miejsca noclegowe nad naszym morzem? Albo jakieś strony, na których można coś znaleźć i zarezerwować? Chcielibyśmy z mężem i synkiem wyjechać w wakacje do jakiejś miejscowości nadmorskiej. Tak na tydzień. Nie musi być to Gdynia, czy Sopot. Wiadomo, ceny są tam droższe.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez exclusivee

Miłego weekendu laseczki

Dzięki i wzajemnie

[truskawkowawiosna]

Napisane przez shizaxa

jasmina u mnie nie ma, pss raczej taki mały leclerc najbliżej w mieście obok...
a używałaś może z fitomed'u szamponu ziolowego
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html
albo z farmony

Tak, zapomniałam o nim. Świetny szampon, wersja do tłustych też

Napisane przez Lavia15

Mi Casting swojego czasu bardzo pasował - używalam odcień bardzo jasny lodowy blond i włosy nie były wcale po nim poniszczone ani nie wypadały ale tak jak mówie ja fabowałam nim włosy bardzo dawno jakoś hmmm z 7lat temu bodajże i może moje włosy też były w lepszej kondycji niż teraz albo zmienili coś w tej farbie bo ostatnio ciągle słyszę że komuś nie służy i teraz bałabym się chyba go użyć. A niby zawsze myślałam że farby bezamoniakowe są łagodniejsze i delikatniejsze......

A jaką masz porowatość włosów? Wydaje mi się, że im wyższa, tym włosy bardziej dostają kopa od tych pochodnych amoniaku. Przy niższej porowatości sole itp. szybko się z włosów zmywają i nie mają jak siać spustoszenia. Jak farbowałam Joaśką miałam niską/średnią i włosy naprawdę były w dobrej kondycji, innego tłumaczenia nie mam

mogłabyś wstawić albo wysłać mi zdjęcia koloru po tej joannie księżycowy blond ? Bardzo ciekawi mnie

Mój poprzedni dysk nie działa i raczej niczego już z niego nie odzyskam, mam tylko coś takiego http://img94.imageshack.us/img94/6684/dsc2385o.jpg od razu po farbowaniu kolor jest chłodniejszy.

Ta farba może się sprawdzić świetnie do odświeżania koloru, można rozcieńczyć wodę. Może nie chwycić odrostu, raz mi się to chyba zdarzyło

[shizaxa]

Napisane przez truskawkowawiosna

Tak, zapomniałam o nim. Świetny szampon, wersja do tłustych też

dzięki to ten kupię sobie zobaczymy jak moja skóra zareaguje

a teraz mam do was jeszcze pytanie co do podkładów.
Zastanawiam się na Revlonem CS, chciałabym usłyszeć za i przeciw, czytałam że Kitka pisała że ją zapychał i wysuszył...a inne stosujące?
i jeszcze, miała któraś ten podkład:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...e-make-up.html

[Lavia15]

po mieszance lond


w albumie z ryjkiem jak zwykle

[shizaxa]

Lavia ładne jaśniutkie i takie naturalne super

[Rinaa]

Farbowałam się wellatonem 12/1, na odrostach trzymałam go 45 min, na całości około 5 min...niestety kolor włosów się nie zmienił. Nie wiem, może powinnam trzymać dłużej na całych włosach Myślę teraz o Joannie-Srebrny pył Używała któraś z Was?

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez shizaxa

no właśnie ten wax rozważam bo on proteinowy a ten co Ex pisze o nim to chyba nie?
po Timotei tez miałam swędziocha i łupież do tego
Dzięki za podpowiedź co do zdzieraczy
Alke dalej nie mam alternatywy dla szamponu Alterry, teraz myję na zmianę z tym Natei i skalp tragedia muszę wrócić do samej Alterry ale jakiś zamiennik bym do niej potrzebowała

Ja kupuje albo Natur Vital aloesowy, albo J&J lawendowy, bardzo dobrze mi sluzyły

Napisane przez ankaa86

Hej



Kiedy ja w końcu powykańczam swoje
Ja mam proteinową taką https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...jedwabiem.html i jest naprawdę bardzo dobra.
A ostatnio zamówiłam tą https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...rgan-mask.html, i nawet przyzwoicie nawilża
A na końcówki mam to https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ra-wersja.html i to https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html, oba spisują się dobrze. Wygładzają dobrze, ale nie przeciążają.
A kiedyś miałam to serum, i też było bardzo dobre https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...rum-spray.html
Ale te z gliss kura są proteinowe, więc nie każdy włos może je lubić.
Z delikatnych szamponów to polecam garniera dla dzieci, i Pinio z biedry.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------


Nie jestem ekspertem w składach, ale, jak dla mnie,to ten Jedwabisty Eliksir ma lepszy skład.







Skąd ja to znam

Dziekuje, jak bede miala chwile wolna to sie im poprzygladam
Pino stosowalam ale on mi za bardzo "obdziera"wlosy:brzyd al:

Napisane przez shizaxa

Anka a gdzie kupiłaś te maske Forte sweden? swego czasu chciałam ją ale nie umiałam znaleźć...
truskawkowa z J&J nie stosowałam szamponów, żadnych, przeglądne te dziecięce a do schaumy się kiedyś zraziłam...choć może dziecięce też lepsze...

Ja Forte Swden kupowalam w takiej malej osiedlowej drogerii za chyba 7zl, ale mialam wersje Romatic z jedwabiem chyba
Jak kladlam za blisko glowy to swedzenie murowane

Napisane przez ankaa86

Ja w Leklerku kupiłam.


A jeszcze z takich typowo nawilżających, bez protein to tą mogę polecić https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...a-therapy.html.
Jak się skończy, to wypróbuję wersję z brzoskwinią i bawełną.
Też w Leklerku dostępne.

Na drugim koncu miasta mam Lelka ale sie poswiece i pojade, zobacze co za cuda tam maja

Napisane przez shizaxa

a teraz mam do was jeszcze pytanie co do podkładów.
Zastanawiam się na Revlonem CS, chciałabym usłyszeć za i przeciw, czytałam że Kitka pisała że ją zapychał i wysuszył...a inne stosujące?
i jeszcze, miała któraś ten podkład:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...e-make-up.html

Ja uzywalam jakis czas temu ( chyba rok temu) CS.
to fakt zapychal, tworzyl taka jakby nie przepuszczalna powloke dla skory i nie dopuszczal powietrza do niej
takie mialam odczucie, na wieksze wyjscie jak najbradziej ok, ale na co dzien wiecej szkody jak pozytku, bynajmniej umnie
ciezko sie na poczatku rozsmarowuje, nakladalam go paluchami z tego co pamietam,bo cieplo rak fajnie z nim wspolpracowało mialam odcien 180 i w sumie troszke mi sie odcinal, a mega bladziochem nie jestem. Trzymał sie calutki dzien. Max Factora mam teraz
odcien 105 kolorek przez chwile na buzi idealny, a po chwili kicha...ciemnieje
nie zapycha, ladnie sie trzyma caly dzien, blyszcze sie lekko dopiero kolo 15-16 ale ja podklad zawsze przypudrowuje wiec nie wiem jak sam sobie poradzi najgorsze jest to ,że wlasnie ciemnieje, utlenia sie i nic na to nie poradzisz

Nic uciekam do pracy na 10h
Do wieczora,albo do jutra

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Lavia15

po mieszance lond


w albumie z ryjkiem jak zwykle

Ale boski kolor to londa 18 i 12/9? Bunny czy mi też by coś takiego wyszło? Normalnie się zakochałam

Kylie miłej pracy

[novelove]

Cześć! Powiem wam dziewczynki, że człowiek może się obejść bez wielu rzeczy, ale na pewno nie jest to prysznic. Po całym dniu w Zakopcu, okropnej nocy w pociągu już nie dałam rady jechać do Wrocławia. Nie mniej jednak, było super.


Princesska
A miałaś na początku wysyp po bratku?

Ex
Ale Ty kombinatorka jesteś. Też wcześniej szalałam z farbami, ale w końcu Bunny mnie zrypała, że co chwilę zmieniam i czepiłam się jednej (wtedy to był wellaton 12/1) i z farbowania na farbowanie kolorek był fajniejszy.
Ja brałam vitapil (60 tabsów) i w sumie to oprócz dzikiego baby hair, przyspieszenia w poroście na zauważyłam.
Ey :p a to zdjęcie w albumie , to mi się podobasz.
NAdrobiłam do końca, to już woda po kisielu. Grunt, że się dobrze czujesz


haha to i ja wam pokażę, jaką dwupasmówkę mam na głowie, aż wstyd ale tak mi się nie chce farbować, że olabogaaa...chyba pierwszy raz tak długo wytrzymuję z takim brudem na głowie.

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez novelove

Cześć! Powiem wam dziewczynki, że człowiek może się obejść bez wielu rzeczy, ale na pewno nie jest to prysznic. Po całym dniu w Zakopcu, okropnej nocy w pociągu już nie dałam rady jechać do Wrocławia. Nie mniej jednak, było super.


Princesska
A miałaś na początku wysyp po bratku?

Ex
Ale Ty kombinatorka jesteś. Też wcześniej szalałam z farbami, ale w końcu Bunny mnie zrypała, że co chwilę zmieniam i czepiłam się jednej (wtedy to był wellaton 12/1) i z farbowania na farbowanie kolorek był fajniejszy.
Ja brałam vitapil (60 tabsów) i w sumie to oprócz dzikiego baby hair, przyspieszenia w poroście na zauważyłam.
Ey :p a to zdjęcie w albumie , to mi się podobasz.
NAdrobiłam do końca, to już woda po kisielu. Grunt, że się dobrze czujesz


haha to i ja wam pokażę, jaką dwupasmówkę mam na głowie, aż wstyd ale tak mi się nie chce farbować, że olabogaaa...chyba pierwszy raz tak długo wytrzymuję z takim brudem na głowie.

Dobrze, że się udało i podróż udana
odrościk też masz fest farbuj go

Powiem Ci,że żadnego wysypu nie było po drożdżach zresztą też nie i pomagały,ale nie dałam rady tego paskudztwa pić, a bratek mi smakuje i nie jest to jakaś męka,żeby codziennie go pić na początku piłam 2 herbatki dziennie, teraz już jedną .
Próbowałam też pić pokrzywę, ale po niej miałam mega wysyp.

[shizaxa]

Kylie czy jakbym miała brać tego max factora to lepiej jaśniejszy odcień bo i tak zciemnieje?
A revlona jaki kolor miałaś?
No i powiedzcie mi jeszcze revlona i tego MF da się nakładać pędzlem czy trzeba palcami?
Obejrze ten natur vital jeszcze jak mówisz że dobry

Nove ja też jestem w końcu zadowolona z mojego blondu kolor taki wielotonowy po tej londzie 12/9 mam, 3 raz nią robiłam, włosy jaśniutkie takie jakie chciałam jak ktoś zainteresowany to wstawiam fotkę (tylko włosy przed myciem, chodziło mi o uchwycenie koloru)
londa 12.9 3farb1.jpglona 12.9 3farb.jpg

[7Paulina7]

Dziewczyny czy rzeczywiscie mój odrost można nazwac ciemnym mysim blondem poziom 7 ??

[ivredevie]

Drogie Blondyneczki

3 miesicie temu byłam na ombre. Fryzjerka położyła mi na górę włosów, od przedziałka, profesjonalną farbę (której nazwy nie chciała mi podać) w odcieniu 8N. Dzisiaj widzę, że ten 8N strasznie się ocieplił i odznacza się od reszty włosów

Czy da się ten kolor przygasić i stonować z resztą włosów?
Do dyspozycji mam koloryzację ton w ton: matric clolor sync, loreal dia light, wella color touch. Myślałam o położeniu na całe włosy tonera z poziomu 9 lub 8, nad miejscami po przecinku ciągle się zastanawiam i proszę o sugestie. Biorę pod uwagę matrix color sync 8n, 10a lub 9mm.
Czy któraś z tych farb poradzi sobie z tym zadaniem? Proszę o pomoc

Na 1 zdjęciu widoczne moje ocieplone ombre
na 2 zdjęciu widoczny mój odznaczający się przedziałek, w kolorze blond.

Dodam, że wczoraj położyłam na włosy maseczkę do blondu z mariona, której zadaniem jest ochładzanie koloru. Jak widać góra dalej jest ciepła...

[Skarb90]

Dzisiaj byłam w Naturze i kupiłam Londe 12/9, chociaz na biurku lezą dwa Garniery, ale następne farbowanie Londa, żebym miała jakieś porównanie ale to gdzies za ok 2 tyg, bo chce farbowac wlosy tak co 1,5 miesiaca

[czekoladowoo]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Miała Timotei do farbowanych i mnie strasznie skora glowy sewdziala
No tak, ten Wax jest z keratyna
Jak czlowiek nie potrzebuje protienowek to nawet nie wie w czym ich szukac
A chcesz robic tym nowym Garnierem 111 czy Nutrisse?


Ze zdzieraczy to np. to co pislalam wczesniej Joanna Rzepa szampon i z tego co pamietam to chyba wszystkie szampony Joanny Naturi tez beda dzialac podobnie
Ja uzywam go ran na 1,5-2 tyg, i po nim klade dobra maske

Nutrisse Bo nim już robiłam i to była zawsze taka moja bezpieczna opcja jak sie nic innego nie sprawdzi

Napisane przez Renatka89

ciemnooo ale skoro sie dobrze czujesz- to na zdrowie!


czeko i kylie- tez bym chciala zobaczyc wasze przejscie z czerni do blondu, bo tez jestem w trakcie (w sumie to na finale) mozna?


a z ciekawych opowiastek.. zamawiał mi te farby alfaparfu TŻ ze swojego konta all. Do tego dobrałam utleniacz od innego sprzedawcy. TŻ robi przelewy i dopytuje z drugiego pokoju- ten PRZECIWUTLENIACZ był jeden?

Zaraz cos wstawie, tylko daty mi sie pomyliło (tam gdzie 2010 powinno byc 2011) no i nie mam od poczatku. Była czerń, potem miedziany ciemny blond, potem 2 kąpiele rozjasniajace i dalej to juz widac zdjecia

Napisane przez shizaxa

Czeko ten Wax z jedwabiem i keratyną to ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...mlecznymi.html

Niee, to ten który Truskawkowa wkleiła

Napisane przez Lavia15

po mieszance lond


w albumie z ryjkiem jak zwykle

Napisane przez novelove

Cześć! Powiem wam dziewczynki, że człowiek może się obejść bez wielu rzeczy, ale na pewno nie jest to prysznic. Po całym dniu w Zakopcu, okropnej nocy w pociągu już nie dałam rady jechać do Wrocławia. Nie mniej jednak, było super.


Princesska
A miałaś na początku wysyp po bratku?

Ex
Ale Ty kombinatorka jesteś. Też wcześniej szalałam z farbami, ale w końcu Bunny mnie zrypała, że co chwilę zmieniam i czepiłam się jednej (wtedy to był wellaton 12/1) i z farbowania na farbowanie kolorek był fajniejszy.
Ja brałam vitapil (60 tabsów) i w sumie to oprócz dzikiego baby hair, przyspieszenia w poroście na zauważyłam.
Ey :p a to zdjęcie w albumie , to mi się podobasz.
NAdrobiłam do końca, to już woda po kisielu. Grunt, że się dobrze czujesz


haha to i ja wam pokażę, jaką dwupasmówkę mam na głowie, aż wstyd ale tak mi się nie chce farbować, że olabogaaa...chyba pierwszy raz tak długo wytrzymuję z takim brudem na głowie.

Też mam podobną dwupasmówke A do farbowania jeszcze z tydzień

Laski, trafiłam na jakies tam zdjecia i patrze ze tam byłam po farbowaniu Garnierem, i w sumie dobrze było Nie było perłowo ale było chłodniej
Bunny myslisz ze mogłabym wrócic do tego garniera i jakby mi bardzo perły brakowało to robic np płukanka z gencjany? Bo c10 raz że mi żółknie szybko, a dwa kondycja. I nie wiem teraz czy dac jeszcze ostatnia szanse czy wrocic do sprawdzonego garniera? Bo na Londy teraz nie dam rady

Wklejam to schodzenie z ciemnych i zdjecia po garnierze 111 nutrisse, kurcze ladnie było chyba?