Nasze codzienne jadłospisy, część V

[agnis2908]

Napisane przez KOKAINA

Czy za dużo? Hmmm, ciężko określić, bo nie podałaś dokładnej gramatury płatków, a że sporo ich w Twoim jadłospisie to troche kalorii mogło się uzbierać.
A tych słodyczy nie aż tak dużo. Przecież słodkie musli czy kaszka manna to nie słodycz

Dziękuję

[klajdla]

Napisane przez summertime

1. Naleśnik (3 łyżki mąki, jajko, woda, łyżka mleka, smązony bez tłuszczu) z serem chudym (70g) i malinami, kromka razowca z dużym plastrem polędiwcy, ogórek małosolny (taki malutki).

Oh... Dzieki Tobie mam juz koncepcje na jutrzejsze sniadanie! Dzieki Tylko z racji posiadania wylacznie owocow w postaci bananow, myslisz ze chudy twarog moge zmieszac z polowka banana? Dalej bedzie sie to nadawalo na R?
PS A Swoja droga z jakiej maki robisz nalesnika? Bo ja nigdy nie wiem czy pszenna czy ziemniaczana itp

[summertime]

Napisane przez klajdla

Oh... Dzieki Tobie mam juz koncepcje na jutrzejsze sniadanie! Dzieki Tylko z racji posiadania wylacznie owocow w postaci bananow, myslisz ze chudy twarog moge zmieszac z polowka banana? Dalej bedzie sie to nadawalo na R?
PS A Swoja droga z jakiej maki robisz nalesnika? Bo ja nigdy nie wiem czy pszenna czy ziemniaczana itp

Nie ma za co, cieszę się, że Ciebie zainspirowałam Banan niby na R nie polecany, ale myślę, że możesz sobie na to bez wyrzutów sumienia pozwolić, tymbardziej że to połówka, a na pewno bedzie pyszne. Ja zrobiłam z mąki pszennej razowej 1850. Z ziemniaczanej nigdy nie robiłam i chyba nie za bardzo na R. Także najlepiej robić z pszennej 1850, albo jeszcze lepiej 2000

[201701160947]

Summertime, ciekawy pomysł z tym naleśnikiem. A wiesz może ile on ma kalorii?

[klajdla]

Napisane przez summertime

Nie ma za co, cieszę się, że Ciebie zainspirowałam Banan niby na R nie polecany, ale myślę, że możesz sobie na to bez wyrzutów sumienia pozwolić, tymbardziej że to połówka, a na pewno bedzie pyszne. Ja zrobiłam z mąki pszennej razowej 1850. Z ziemniaczanej nigdy nie robiłam i chyba nie za bardzo na R. Także najlepiej robić z pszennej 1850, albo jeszcze lepiej 2000

Dzieki za porady No to... pedze robic tego nalesnika, bo juz mi slinka cieknie

silva ja mysle, ze taki nalesnik ze skladem jaki podala summertime, smazony bez tluszczu moze miec z max 150 kcal. Moze nawet troche mniej.

[summertime]

Napisane przez silva

Summertime, ciekawy pomysł z tym naleśnikiem. A wiesz może ile on ma kalorii?

Napisane przez klajdla

Dzieki za porady No to... pedze robic tego nalesnika, bo juz mi slinka cieknie

silva ja mysle, ze taki nalesnik ze skladem jaki podala summertime, smazony bez tluszczu moze miec z max 150 kcal. Moze nawet troche mniej.

To zalezy od ilości mąki.
30g (łyzka chyba średnio ma 10g) maki pszennej 1850 to 96kcal
ser chudy 70g - niecałe 70kcal, więc z łyżka jogurtu nat, niech będzie 70kcal.
maliny jakieś 100g - 29kcal
jajko nie było duże , więc 60kcal

Razem wychodzi 255kcal, chyba do 150kcal cięzko by było się wyrobić ze względu na jajko i mąkę. Chyba, że dac mniej mąki, bo miwyszły takie cinkie dwa naleśniki Ale to śniadanie, więc moim zdaniem nie ma sensu przejmwoać się kalorycznościa. Klajda smacznego

[klajdla]

Napisane przez summertime

To zalezy od ilości mąki.
30g (łyzka chyba średnio ma 10g) maki pszennej 1850 to 96kcal
ser chudy 70g - niecałe 70kcal, więc z łyżka jogurtu nat, niech będzie 70kcal.
maliny jakieś 100g - 29kcal
jajko nie było duże , więc 60kcal

Razem wychodzi 255kcal, chyba do 150kcal cięzko by było się wyrobić ze względu na jajko i mąkę. Chyba, że dac mniej mąki, bo miwyszły takie cinkie dwa naleśniki Ale to śniadanie, więc moim zdaniem nie ma sensu przejmwoać się kalorycznościa. Klajda smacznego

Aj, zle napisalam. Te max 150 kcal to mowilam o samym suchym nalesniku Bo raczej same ciasto wiekszosc ludzi robi podobnie a dodatki (srodek), wiadomo co kto lubi i na co ma dokladnie ochote Takze te 150 kcal to mowilam o samym suchym nalesniku

PS Swoja droga wlasnie zjadlam mojego Mniam mniam! I o dziwo najadlam sie nim! Pewnie dlatego byl taki dobry, bo zyczylas mi smacznego

[201701160947]

Dzięki dziewczyny.

[star15]

a ja wpadłam się pochwalić, jak mi dzisiaj ładnie idzie moje leciutkie P

I. owsianka- pół szklanki płatków, 3/4 szklanki mleka, do tego wgniotłam sobie małą gruszkę i posypałam orzechami włoskimi i cynamonem. ;D
II. bułka owsiana z jakimiś ziarenkami;
jedna połówka posmarowana odrobiną danio intenso kokosowego;
druga z masłem, szynką drobiową, sałatą, szczypiorkiem i rzodkiewką;
pomidor
kawa z mlekiem
III. 2 naleśniki z mąki razowej z twarożkiem [duużo] i resztą danio kokosowego
2 marchewki [właśnie chrupię : ))]

i nikt mi już nie powie, że mało jem. resztę wkleję później, wybaczcie za niepełny jadłospis, ale musiałam..

edit:
IV. talerz zupy pomidorowej z ryżem i marchewką
kilka ziemniaków
udko z kurczaka [gotowane]
mizeria [ogórki, rzodkiewka + jogurt nat.]
V. serek wiejski [200g.] z dwiema łyżeczkami kakao i słonecznikiem
capuccino bez cukru
VI. duży kartacz z toną mięsa [babcia dała]

[waqwerek]

mój dzisiejszy, oceńcie czy narazie może być?
zaczynam moją walkę z kilogramami, tym razem chcę to zrobić z większym rezultatem niż dotychczas :/

I Śniadanie: kubek czarnej kawy bez cukru, grahamka z białym serem i ziołami, mały ogórek w occie
II Śniadanie: jogurt malinowy 1,5% tluszczu (120g) z musli (3 łyżeczki)
Obiad: pierś z kurczaka-bez panierki, duża porcja surówki, kilka frytek (;/)
Podwieczorek: Musli na wodzie z mlekiem
Kolacja: Bułka (kajzerka, wiem że nie powinnam białego pieczywa) z białym serem i ziołami

Wszystko co dzisiaj zjadłam

[summertime]

Napisane przez waqwerek

mój dzisiejszy, oceńcie czy narazie może być?
zaczynam moją walkę z kilogramami, tym razem chcę to zrobić z większym rezultatem niż dotychczas :/

I Śniadanie: kubek czarnej kawy bez cukru, grahamka z białym serem i ziołami, mały ogórek w occie
II Śniadanie: jogurt malinowy 1,5% tluszczu (120g) z musli (3 łyżeczki)

i oczywiście dużo wody

narazie tyle, co sądzicie?

Moim zdaniem tak zaczynając dzień nie pociągniesz długo, chyba że jestes straszeniw ytrzymała, ale i tak spowolni Ci sie metabolizm. Śniadanie za małe, w drugim sniadaniu jogurt malinowy odpada raczej na R i w ogole jakiś nijaki ten posiłek.

[MeredithGrey]

Napisane przez star15

a ja wpadłam się pochwalić, jak mi dzisiaj ładnie idzie moje leciutkie P

I. owsianka- pół szklanki płatków, 3/4 szklanki mleka, do tego wgniotłam sobie małą gruszkę i posypałam orzechami włoskimi i cynamonem. ;D
II. bułka owsiana z jakimiś ziarenkami;
jedna połówka posmarowana odrobiną danio intenso kokosowego;
druga z masłem, szynką drobiową, sałatą, szczypiorkiem i rzodkiewką;
pomidor
kawa z mlekiem
III. 2 naleśniki z mąki razowej z twarożkiem [duużo] i resztą danio kokosowego
2 marchewki [właśnie chrupię : ))]

i nikt mi już nie powie, że mało jem. resztę wkleję później, wybaczcie za niepełny jadłospis, ale musiałam..

Śliczne P

U mnie dziś było jak dotąd (U) :

I. Omlet z tuńczykiem, fasolką i przyprawami po meksykańsku z pieczywem pełnoziarnistym ze słonecznikiem.
II. Czekoladowe "Łaciate", 5 ciastek.
III. Dwie duże łyżki płatków owsianych na wodzie, z garścią pestek dyni.

[KOKAINA]

Napisane przez waqwerek

mój dzisiejszy, oceńcie czy narazie może być?
zaczynam moją walkę z kilogramami, tym razem chcę to zrobić z większym rezultatem niż dotychczas :/

I Śniadanie: kubek czarnej kawy bez cukru, grahamka z białym serem i ziołami, mały ogórek w occie
II Śniadanie: jogurt malinowy 1,5% tluszczu (120g) z musli (3 łyżeczki)

i oczywiście dużo wody

narazie tyle, co sądzicie?

Napisane przez summertime

Moim zdaniem tak zaczynając dzień nie pociągniesz długo, chyba że jestes straszeniw ytrzymała, ale i tak spowolni Ci sie metabolizm. Śniadanie za małe, w drugim sniadaniu jogurt malinowy odpada raczej na R i w ogole jakiś nijaki ten posiłek.

Zgadzam się.
Do śniadania dorzuć więcej warzyw, ta grahamka jaka była? Mogłaś zjeść nawet 2.
Na jogurt smakowy jeszcze można przymknąć oko, ale musli mogłaś sypnąć zdecydowanie więcej (ze 3/4 łyżki) + jakiś owoc na przykład.
Śniadania muszą być duże- rozkręcą Ci metabolizm.

[waqwerek]

Napisane przez KOKAINA

Zgadzam się.
Do śniadania dorzuć więcej warzyw, ta grahamka jaka była? Mogłaś zjeść nawet 2.
Na jogurt smakowy jeszcze można przymknąć oko, ale musli mogłaś sypnąć zdecydowanie więcej (ze 3/4 łyżki) + jakiś owoc na przykład.
Śniadania muszą być duże- rozkręcą Ci metabolizm.

ok, dzięki dziewczyny za rady , postaram się jeść zdecydowanie więcej na śniadania, a powiedzcie mi jeszcze czy kolacja zawsze musi być jedzona? ja akurat oduczyłam się jej jeść, a jak tak to do której godziny?

[lovelytraces]

Moje R ocena plisss

I śn: 100g serka wiejskiego normalnego, 1/2 łyżeczki miodu, kromka razowca pełnoziarnistego, troszke masła (takiego zdrowego na cholesterol czy coś), szynka drobiowa, 4plastry pomidora

IIśn: 20g otrębów pszennych, troszkę otrębów granulowanych, troszkę otrębów owsianych, troszkę płatków owsianych ( takie malutkie sypnięcie), troszkę kakao - z tego owsianka

III śn: serek homo natural 0%tłuszczu, 50g borówek amerykańskich, troszkę słodzika

Obiad: 150g piersi z kurczaka, 200g warzyw na patelnie, 50g jogutru natural.

Podwieczorek: bułka ( taka bardzo ciemna, nie wiem z jakiej mąki), twaróg chudy, troszkę masła, konfitura niskosł.

Kol: 100g serka wiejskiego lekkiego, ketchup lub konfitura ( jeszcze nie wiem)

[KOKAINA]

Napisane przez waqwerek

ok, dzięki dziewczyny za rady , postaram się jeść zdecydowanie więcej na śniadania, a powiedzcie mi jeszcze czy kolacja zawsze musi być jedzona? ja akurat oduczyłam się jej jeść, a jak tak to do której godziny?

Tak. I tutaj znowu rozchodzi się o metabolizm, który może zwolnić przez takie wieczorne' głodzenie'.
Kolacja na redukcji powinna być białkowa (nawet na godzinę przed snem). Albo do 3 godzin przed snem możesz dodać jakieś węglowodany np. kromke razowca, czy jogurt,ale kompozycja ogólnie powinna być taka, że w kolacji powinno przeważać białko.

Napisane przez lovelytraces

Moje R ocena plisss

I śn: 100g serka wiejskiego normalnego, 1/2 łyżeczki miodu, kromka razowca pełnoziarnistego, troszke masła (takiego zdrowego na cholesterol czy coś), szynka drobiowa, 4plastry pomidora
Troche mało się wydaje...Czemu tylko 1 kromka? Miód i masło to wiesz , ale z racji tego, że śniadanie i że malutko tego wszystkiego to ok. No i mało warzyw.

IIśn: 20g otrębów pszennych, troszkę otrębów granulowanych, troszkę otrębów owsianych, troszkę płatków owsianych ( takie malutkie sypnięcie), troszkę kakao - z tego owsianka
Ślicznie.

III śn: serek homo natural 0%tłuszczu, 50g borówek amerykańskich, troszkę słodzika
Bardzo ładnie.

Obiad: 150g piersi z kurczaka, 200g warzyw na patelnie, 50g jogutru natural.
A gdzie węglowodany? Jakiś ryż np. albo kasza- przydałoby się tutaj coś takiego.

Podwieczorek: bułka ( taka bardzo ciemna, nie wiem z jakiej mąki), twaróg chudy, troszkę masła, konfitura niskosł.
Hmmm, ile będzie twarogu? jeżeli rozsądne ilości to wporządku.

Kol: 100g serka wiejskiego lekkiego, ketchup lub konfitura ( jeszcze nie wiem)
Serka wydaje się być za mało, ale z racji tego, że miałaś/będziesz mieć dzisiaj 6 posiłków i do tego takie ładne to darujemy

Ogólnie naprawdę fajna redukcja

[lovelytraces]

Kokainko dziękuję ślicznie za ocenkę A na pierwsze śniadanko tak mało, bo postanowiłam zjeść dzisiaj aż trzy. Zresztą było ono o 6 rano..więc nie byłam aż tak głodna

[agnis2908]

Poproszę o ocenkę

U

IS
2kromki grahama : jedna z serkiem pleśniowym, druga z szynka i pomidorkiem

IIS
bułka grahamka z dżemem wiśniowym ^^
ok.100 g płatków "zdrowy błonnik" (tak sobie chrupałam )

O
3 średnie ziemniaki
pieczeń
mizeria

P
nektarynka
princessa

K będzie
może twarożek z warzywami

[summertime]

Napisane przez summertime

Moje w miarę normalne po weekendzie R Proszę o ocenę jak zawsze :

1. Naleśnik (3 łyżki mąki pszennej 1850, jajko, woda, łyżka mleka, smązony bez tłuszczu) z serem chudym (70g) i malinami, kromka razowca z dużym plastrem polędiwcy, ogórek małosolny (taki malutki).

2. wieśniak lekki, kiwi, łyżka otrębów pszennych.

3. 1,5 fileta z mintaja na parze, warzywa na patelnie na oliwie smażone (jakieś resztki), pomidor.

4. 120g twarodu mielonego 3%, łyżka siemienia lnianego, ok. 20g orzechów włoskich, kawa z mlekiem i odrobiną cukru waniliowego

5. Jakieś pół godziny po 4 posiłku miałam nieodpartą ochote na jakieś mięso i zjadłam ok.20g polędwicy z musztardą i ogromnym pomidorem :P

6. wieśniak z cynamonem.

up!

[Carmel Choco]

U

1) 1,5 szklanki jog. nat bez cukru + 2 łyżki otrębów
mrożona kawa na mleku 2%

2)Big Milk
2 drinki z winem wiśniowym, plastrem limonki i lodem

3) omlet (1 białko, odrobina mleka 2%) + szklanka jogurtu naturalnego bez cukru + prawie cay koszyczek malin

4) 3 śliwki + jabłko
serek wiejski 200g

[monochrome]

P.

Śniadanie:
Ok. 1/2 szklanki płatków owsianych, troszkę kaszy manny, szklanka mleka, waniliowy homo 150 g, 125 g borówek amerykańskich, banan

II śniadanie:
Grahamka z bryndzą i pomidorem
Nektarynka

Obiad:
Trzy pierogi z mięsem i trzy ruskie
Surówka z marchwi i kapusty

II obiad:
Zupa ogórkowa zabielana
Farsz z nadziewanych dwóch papryk, taki jak w gołąbkach, ale papryki wywaliłam, bo mi szkodzą ;]
Zamiast tego pokrojony pomidor z oliwą z oliwek

Deser:
Magnum Ecuador
Kawa z mlekiem

Kolacja:
w planach omlet z pieczarkami, pomidorem, cebulką i serem, do niego grzaneczki

[agatka-a]

Napisane przez Carmel Choco

U


3) omlet (1 białko, odrobina mleka 2%) + szklanka jogurtu naturalnego bez cukru + prawie cay koszyczek malin

Ty jesteś na U i robisz omlet z 1 białka? to to w ogóle można nazwać omletem?

[monochrome]

Napisane przez star15

a ja wpadłam się pochwalić, jak mi dzisiaj ładnie idzie moje leciutkie P

I. owsianka- pół szklanki płatków, 3/4 szklanki mleka, do tego wgniotłam sobie małą gruszkę i posypałam orzechami włoskimi i cynamonem. ;D
II. bułka owsiana z jakimiś ziarenkami;
jedna połówka posmarowana odrobiną danio intenso kokosowego;
druga z masłem, szynką drobiową, sałatą, szczypiorkiem i rzodkiewką;
pomidor
kawa z mlekiem
III. 2 naleśniki z mąki razowej z twarożkiem [duużo] i resztą danio kokosowego
2 marchewki [właśnie chrupię : ))]

i nikt mi już nie powie, że mało jem. resztę wkleję później, wybaczcie za niepełny jadłospis, ale musiałam..

Elegancko. ^^ Czekam na dalszy ciąg. ;]

[KOKAINA]

Napisane przez lovelytraces

Kokainko dziękuję ślicznie za ocenkę A na pierwsze śniadanko tak mało, bo postanowiłam zjeść dzisiaj aż trzy. Zresztą było ono o 6 rano..więc nie byłam aż tak głodna

Rozumiem

Napisane przez agnis2908

Poproszę o ocenkę

U

IS
2kromki grahama : jedna z serkiem pleśniowym, druga z szynka i pomidorkiem
Raczej wporządku chociaż warzyw troche za mało...albo owocka jakiegoś mogłaś dodać chociaż...albo jogurt

IIS
bułka grahamka z dżemem wiśniowym ^^
ok.100 g płatków "zdrowy błonnik" (tak sobie chrupałam )
Gdyby nie te płatki to byłyby baty jak nic, a tak jest ok

O
3 średnie ziemniaki
pieczeń
mizeria
Nie napisałaś ile mięsa, jeżeli rozsądne ilości to ok. A jak tam z zupami? Nie jesz wogóle?

P
nektarynka
princessa
Hmm, niby ok,ale Princessa to chyba jeden z mniej kalorycznych wafelków co?

K będzie
może twarożek z warzywami
A tutaj to już redukcyjna kolacja. Dorzuć jakiś chlebek, czy coś takiego.

Mam wrażenie,że jesz za mało. Nie chudniesz na takim jadłospisie?

[star15]

Napisane przez monochrome

Elegancko. ^^ Czekam na dalszy ciąg. ;]

done.

[agnis2908]

Napisane przez KOKAINA

Mam wrażenie,że jesz za mało. Nie chudniesz na takim jadłospisie?

Hm...za mało? Dzisiaj może tak jakoś wypadło małokalorycznie, ale tak zazwyczaj to są słodycze zawsze.
Zupy jem oczywiście, tylko dzisiaj nie było, a uzależniona od obiadów w domu jestem
Mięsko do obiadu to był naprawdę spory kawałek.
No ale, racja musze dodac jakieś owocki do pierwszego. I ogólnie.


Dziękuję za ocenkę

[KOKAINA]

Napisane przez waqwerek

mój dzisiejszy, oceńcie czy narazie może być?
zaczynam moją walkę z kilogramami, tym razem chcę to zrobić z większym rezultatem niż dotychczas :/

I Śniadanie: kubek czarnej kawy bez cukru, grahamka z białym serem i ziołami, mały ogórek w occie
II Śniadanie: jogurt malinowy 1,5% tluszczu (120g) z musli (3 łyżeczki)
Obiad: pierś z kurczaka-bez panierki, duża porcja surówki, kilka frytek (;/)Wiadomo- frytki out, no i dlaczego nie ma węglowodanów złożonych?
Podwieczorek: Musli na wodzie z mlekiemGramaturka... Ile musli?Ile mleka? Poza tym nie ma białka, mleko ma go za mało.Tutaj pasowałby homo/wieśniak.
Kolacja: Bułka (kajzerka, wiem że nie powinnam białego pieczywa) z białym serem i ziołami
Jeżeli na 3 godziny przed snem to ok, oczywiście jeżeli sera było sporo.Wiadomo- pieczywo graham/żytnie/pełnoziarniste zdrowsze, ale od białej bułki nie umrzemy nawet na R

Wszystko co dzisiaj zjadłam

Ogólnie jest dosyć ubogo- 2 pierwsze posiłki za malutkie (zresztą wiesz ), obiad też (węglowodany nieobecne, oczywiście nie licząc tych fryt) Nie zapominaj o nich, bo nasycą Cie na dłuższy czas. Poza tym nie masz wogóle NNKT. Właśnie w okolicach podwieczorku przydałby się nabiał +jakieś nasionka/ziarenka/pestki/orzeszki- no co tam chcesz. No i te kolacje- chlebek/bułki- ok, ale pamiętaj że białko powinno tutaj stanowić przewagę

[phenomena]

U

I (ok 11) jajecznica smażona na maśle z kiełbasą (nie wiem ile jaj mi się trafiło, bo całość składała się z 13 a pożywało to 5 osób ) pół pszennej bułki, 2 familijne, spory piernik w białej polewie
II schabowy tradycyjnie przyrządzany, ryz brązowy, chochelka leczo, łyżka surówki (prawdopodobnie ze śmietaną)
III duże jabłko, kostka mlecznej czekolady
IV po ok 150ml koktajlu 'prosto z karaibów' i 'słodkiej malinki"
serek homo naturalny z 2 łyżeczkami dżemu maminej roboty (brzoskwiniowo-śliwkowego); z 10 orzechów arachidowych

kurczę, moje jadłospisy coraz bardziej schodzą na psy xD

[monochrome]

Napisane przez star15

done.

Aż do końca poziom utrzymany, bardzo ładnie! I się dokształciłam, bo musiałam sprawdzić w google, co to kartacz. ;D

[iza_wiosenna]

Napisane przez monochrome

P.

Śniadanie:
Ok. 1/2 szklanki płatków owsianych, troszkę kaszy manny, szklanka mleka, waniliowy homo 150 g, 125 g borówek amerykańskich, banan

II śniadanie:
Grahamka z bryndzą i pomidorem
Nektarynka

Obiad:
Trzy pierogi z mięsem i trzy ruskie
Surówka z marchwi i kapusty

II obiad:
Zupa ogórkowa zabielana
Farsz z nadziewanych dwóch papryk, taki jak w gołąbkach, ale papryki wywaliłam, bo mi szkodzą ;]
Zamiast tego pokrojony pomidor z oliwą z oliwek

Deser:
Magnum Ecuador
Kawa z mlekiem

Kolacja:
w planach omlet z pieczarkami, pomidorem, cebulką i serem, do niego grzaneczki

cześć, Monochrome jak zwykle ślicznie a tak a propos, chyba i w Polsce będzie 7 smaków magnuma, widziałam w Wiśle reklamy 'zgrzesz 7 razy z Magnum' pewnie się okaże, że wszyscy to wiedzą od miesiąca, ale Wisła to raczej nie metropolia

Napisane przez phenomena

U

I (ok 11) jajecznica smażona na maśle z kiełbasą (nie wiem ile jaj mi się trafiło, bo całość składała się z 13 a pożywało to 5 osób ) pół pszennej bułki, 2 familijne, spory piernik w białej polewie

II schabowy tradycyjnie przyrządzany, ryz brązowy, chochelka leczo, łyżka surówki (prawdopodobnie ze śmietaną)
III duże jabłko, kostka mlecznej czekolady
IV po ok 150ml koktajlu 'prosto z karaibów' i 'słodkiej malinki"
serek homo naturalny z 2 łyżeczkami dżemu maminej roboty (brzoskwiniowo-śliwkowego); z 10 orzechów arachidowych

kurczę, moje jadłospisy coraz bardziej schodzą na psy xD

e, na psy. Na luzie wreszcie

wróciłam!