Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

[ButterBear]

Cześć

Misku, powiedz w którą stronę byś chciała iść z jedzeniem na urodziny TŻ, to w wolnej chwili postaram się coś podsunąć Wykwintnie, biesiadnie? Na szybko? Na długa posiadówkę?

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Cześć

Misku, powiedz w którą stronę byś chciała iść z jedzeniem na urodziny TŻ, to w wolnej chwili postaram się coś podsunąć Wykwintnie, biesiadnie? Na szybko? Na długa posiadówkę?

dzięki Butter, będę wdzięczna
Na pewno nie chcę się narobić, to jest główne kryterium. A reszta jest mniej ważna. Mięso raczej ograniczę, bo po co mam szykować, skoro nie jem? Ew. coś z mięsem zrobię, żeby nie było, że wszystko pod siebie. Posiadówka raczej będzie niestety długa

[asiuk]

Cześć!

Trochę się obijam, rzeźbię płytki łazienkowe w 3d
Wczoraj trochę pofolgowaliśmy sobie z TŻ nieostrożnie, ostatnio coś wspominał o dziecku.

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

dzięki Butter, będę wdzięczna
Na pewno nie chcę się narobić, to jest główne kryterium. A reszta jest mniej ważna. Mięso raczej ograniczę, bo po co mam szykować, skoro nie jem? Ew. coś z mięsem zrobię, żeby nie było, że wszystko pod siebie. Posiadówka raczej będzie niestety długa

Misku, no to z prostych i nie wymagających czasu rzeczy-moja propozycja jest taka: tort biszkopotowy (zrobienie biszkoptu jest banalnie proste) z owocami i jakąś masą.
Z konkretów, nie wiem czy pamiętasz, na kulinarnym jest przepis Svinecki na kurczaka w cieście francuskim na ciepło. Do tego sałatka zwykła (sałata, pomidor, ogótek itp) i w zależności od weny jeszcze jedna lub dwie sałatki (np. ziemniaczana i z makaronu jakaś-jak będziesz chętna-wpiszę przepisy)...na później jakiś barszczyk np i paszteciki, albo żurek, albo bogracz, albo leczo, albo coś ciepłego jednogarnkowego po prostu. Ja bym wokół czegoś takigo się zastanawiała...

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Misku, no to z prostych i nie wymagających czasu rzeczy-moja propozycja jest taka: tort biszkopotowy (zrobienie biszkoptu jest banalnie proste) z owocami i jakąś masą.
Z konkretów, nie wiem czy pamiętasz, na kulinarnym jest przepis Svinecki na kurczaka w cieście francuskim na ciepło. Do tego sałatka zwykła (sałata, pomidor, ogótek itp) i w zależności od weny jeszcze jedna lub dwie sałatki (np. ziemniaczana i z makaronu jakaś-jak będziesz chętna-wpiszę przepisy)...na później jakiś barszczyk np i paszteciki, albo żurek, albo bogracz, albo leczo, albo coś ciepłego jednogarnkowego po prostu. Ja bym wokół czegoś takigo się zastanawiała...

masz rację, że zrobię tego cycka w cieście francuskim. To ładnie wygląda, więc niech im będzie. Ciasta to na pewno nie robię - zamówię gotowca Jedną sałatkę ziemniaczaną zrobię na pewno, bo teściowa lubi. Jak masz jakieś zestawy na makaronowe sałatki, to byłabym chętna. Do tego jedna ze świeżych warzyw i styka. Potrzebowałabym jeszcze właśnie coś na ciepło na później - żurek nie, leczo nie. Nie wiem, co to jest bogracz, albo co jeszcze ew. można dać. Za barszczem (z torebki) jestem jak najbardziej.
Przekąsek jakichś specjalnych chyba też nie będę robić. Kupię jakieś oliwki, grzyby, pomidory suszone, korniszony, do tego sery, łosoś, krakersy... i wrzucę to na duży talerz.
Ja nie lubię zbytnio w kuchni spędzać za wiele czasu i też szczerze mówiąc nie mam kiedy tego przygotować

[hania811]

Dzień dobry

Napisane przez asiuk

Cześć!

Trochę się obijam, rzeźbię płytki łazienkowe w 3d
Wczoraj trochę pofolgowaliśmy sobie z TŻ nieostrożnie, ostatnio coś wspominał o dziecku.

A co Ty myślisz w tym temacie??

Ja mojego bym zabiła za takie folgowanie

[zuzaneczka]

cześć

Napisane przez miskowa

cześć



najbardziej super przepis na tort jaki znam to iść do dobrej cukierni i zamówić ja tak zrobię. A kiedyś zamówiłam taki goły tort, kupiłam jakieś gadżety i sama zrobiłam wierzch - to prawie tak jakbym go sama zrobiła

na urodziny mojego tż przyjeżdżają jego rodzice, więc nie mam już co kombinować i wymyślać, muszę po prostu zrobić imprezę i jakieś żarcie kupić i przygotować. No a nie chce mi się masakrycznie szczerze mówiąc. Jestem zbyt wygodna i najchętniej poszłabym do knajpy, ale nie z nimi takie numery. Oni lubią w domu

w każdym razie dziewczyny proszę ładnie o jakieś pomysły na kulinarnymproooosz ę
Muszę coś nowego zrobić, bo nie mogę im zawsze tego samego dawać

to zamów jedzenie z jakiejś knajpy, jak nie chcą iść to knajpa przyjdzie do nich

[miskowa]

Napisane przez zuzaneczka

cześć
to zamów jedzenie z jakiejś knajpy, jak nie chcą iść to knajpa przyjdzie do nich

teoretycznie jest to możliwe, praktycznie trochę gorzej. Ja ciągle jeszcze nie mieszkam w swoim mieście i wielu rzeczy nie wiem, co gdzie jest. Coś tam przygotować mogę, ręce mi nie odpadną a pewnie też taniej wyjdzie niż gotowce kupować dla kilku osób. A tż rodzice są w dodatku tacy, że najczęściej za nich płacimy, jak gdzieś z nimi jesteśmy, więc taniej będzie mi samej przygotować.


Ale już nie zaśmiecam dziś całego forum. Także dziewczyny, rozgadajcie się trochę

[zuzaneczka]

Napisane przez miskowa

teoretycznie jest to możliwe, praktycznie trochę gorzej. Ja ciągle jeszcze nie mieszkam w swoim mieście i wielu rzeczy nie wiem, co gdzie jest. Coś tam przygotować mogę, ręce mi nie odpadną a pewnie też taniej wyjdzie niż gotowce kupować dla kilku osób. A tż rodzice są w dodatku tacy, że najczęściej za nich płacimy, jak gdzieś z nimi jesteśmy, więc taniej będzie mi samej przygotować.


Ale już nie zaśmiecam dziś całego forum. Także dziewczyny, rozgadajcie się trochę

nie no jasne że taniej zrobić, tak tylko napisałam że skoro oni nieknajpowi to można ich podstępem nakarmić knajpianie


właśnie przyszło moje zamówienie z BU będę kręcić specyfiki (bardzo to lubię) ale się wycwanili i już nie wysyłają instrukcji tylko odsyłają na stronę

[asiuk]

Napisane przez hania811

A co Ty myślisz w tym temacie??

Ja mojego bym zabiła za takie folgowanie

Ja sama nie wiem. Czasem bardziej się skłaniam, czasem odrzucam taką myśl.
Z jednej strony chciałabym jeszcze poczekać, z drugiej - zawsze będą powody, żeby odwlekać taką decyzję

Napisane przez zuzaneczka

właśnie przyszło moje zamówienie z BU będę kręcić specyfiki (bardzo to lubię) ale się wycwanili i już nie wysyłają instrukcji tylko odsyłają na stronę

Ja też jakiś czas temu zrobiłam zamówienie Kupiłam:
- hydrolat z kocanki
- żel hialuronowy
- maseczką morską
- serum Lemon
- olejek pomarańczowy do mycia
- peeling enzymatyczny z bromelainą

Tomkowi wszystko śmierdzi Zwłaszcza hydrolat z kocanki - nie dziwię mu się

[ButterBear]

Misku, na kulinarnym post do Ciebie
Jakbyś coś jeszcze potrzebowała, wal jak w dym

[hania811]

Napisane przez zuzaneczka

właśnie przyszło moje zamówienie z BU będę kręcić specyfiki (bardzo to lubię) ale się wycwanili i już nie wysyłają instrukcji tylko odsyłają na stronę

Już od dawna tak jest...z rok chyba

-----------
Jakoś nie mam weny do gadania.

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Misku, na kulinarnym post do Ciebie
Jakbyś coś jeszcze potrzebowała, wal jak w dym

dzięki Butter raz jeszcze.

[zuzaneczka]

Napisane przez asiuk

Ja sama nie wiem. Czasem bardziej się skłaniam, czasem odrzucam taką myśl.
Z jednej strony chciałabym jeszcze poczekać, z drugiej - zawsze będą powody, żeby odwlekać taką decyzję



Ja też jakiś czas temu zrobiłam zamówienie Kupiłam:
- hydrolat z kocanki
- żel hialuronowy
- maseczką morską
- serum Lemon
- olejek pomarańczowy do mycia
- peeling enzymatyczny z bromelainą

Tomkowi wszystko śmierdzi Zwłaszcza hydrolat z kocanki - nie dziwię mu się

ten peeling to na bazie mleka w proszku? miałam to dziadostwo i nie mogłam znieść zapachu

Napisane przez hania811

Już od dawna tak jest...z rok chyba

-----------
Jakoś nie mam weny do gadania.

ja zamawiałam ostatnio baaaardzo dawno temu więc nie jestem na bieżąco

[novocaine870]

Dzień dobry

Podczytuję Was, ale tak jak Hania nie mam weny do gadania...........
wisielczego humoru cd.

[Poemi]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Poemi, widzę że mamy podobny charakter z tym nakręcaniem się Ciężko nad tym panować To chyba jedna z moich najgorszych wad Ale nad tym pracuję z coraz lepszymi wynikami Spróbuj się tym nie przejmować

A co do patologicznego przypadku to może napiszesz na PW, bo lepiej wiedzieć czego i jakich zachowań się wystrzegać Chyba, że to dla Ciebie bardzo przykra historia, to nie naciskam...

Teraz muszę się znowu spoliczkować i wyluzować I pod żadnym pozorem nie zadawać pytania "dokąd to zmierza" Chyba w sobotę to się nafaszeruję meliską albo co, żeby nie pokazywać nic po sobie

Ja poszłam spać i przez to przestałam się nakręcać . Ale czemu nie zapytałam się TŻ-a o ten wernisaż tylko postanowiłam go wygooglować?

Główne podobieństwo Twojej sytuacji z tą moją historią to moje odczucia. Ale przypadek był całkiem inny i szkoda w ogóle o tym pisać.

W każdym razie trzymam kciuki za Ciebie!

A, no i kiedyś ktoś mi powiedział, że jak coś w życiu się nie udaje to dlatego, że za chwilę spotka nas coś lepszego . I to jest prawda .

Napisane przez miskowa

najbardziej super przepis na tort jaki znam to iść do dobrej cukierni i zamówić ja tak zrobię. A kiedyś zamówiłam taki goły tort, kupiłam jakieś gadżety i sama zrobiłam wierzch - to prawie tak jakbym go sama zrobiła

Ja muszę upiec . Tylko się zdecydować nie mogę jaki...

[miskowa]

wczoraj rozmawiałyśmy o projektach domów. Dziś koleżanka mi pokazała, jaki wybrała. Mi też się podoba. Wystarczyłby mi taki
http://www.extradom.pl/projekt-domu-...8-d794b7fafa14

[hania811]

Napisane przez Poemi

Ja poszłam spać i przez to przestałam się nakręcać . Ale czemu nie zapytałam się TŻ-a o ten wernisaż tylko postanowiłam go wygooglować?

Główne podobieństwo Twojej sytuacji z tą moją historią to moje odczucia. Ale przypadek był całkiem inny i szkoda w ogóle o tym pisać.

W każdym razie trzymam kciuki za Ciebie!

A, no i kiedyś ktoś mi powiedział, że jak coś w życiu się nie udaje to dlatego, że za chwilę spotka nas coś lepszego . I to jest prawda .



Ja muszę upiec . Tylko się zdecydować nie mogę jaki...

A o co chodzi z tymi zdjęciami?? Bo nie wiem czy zrozumiałam..masz problem że TŻ swoja eks umieścił na zdjęciach.

Ten ktoś bardzo dobrze powiedział

---------
Melodio co do Twojej sytuacji.
Póki co oddychaj głęboko i czekaj na wydarzenia sobotnie

Ale jak dalej będzito e stosował takie zagrywki zapytaj prosto z mostu co i jak.
Albo wóz albo przewóz...masz do niego mocno "emocjonalny" stosunek więc jego przyjaciółką raczej nie będziesz w stanie być..możesz sie mocno sparzyć..Ty sie zaangażujesz, a on może traktować to jako fajną niekoniecznie poważną znajomość.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez miskowa

wczoraj rozmawiałyśmy o projektach domów. Dziś koleżanka mi pokazała, jaki wybrała. Mi też się podoba. Wystarczyłby mi taki
http://www.extradom.pl/projekt-domu-...8-d794b7fafa14

Jak dla mnie IDEALNY!!!
Taki chciałabym mieć

[Poemi]

Napisane przez hania811

A o co chodzi z tymi zdjęciami?? Bo nie wiem czy zrozumiałam..masz problem że TŻ swoja eks umieścił na zdjęciach.

Ten ktoś bardzo dobrze powiedział

Wczoraj natknęłam się na pewien dość historyczny projekt mojego TŻ-a i jego przyjaciela... I oczywiście wszystko zilustrowane zdjęciami... Między innymi akty pewnej panny. Ale to panienka tego kumpla. A przynajmniej tam myślę biorąc pod uwagę ilość tatuaży i kolczyków. To jest właśnie to co lubi przyjaciel TŻ-a. TŻ nie przepada, nawet mój kolczyk go nie powala na kolana (a zazwyczaj się ludziom podoba). No chyba, że ma uraz po tamtej pannie . Nie no, nie mam problemu, ale jednak wolałabym tego nie widzieć. Bardzo sobie cenię stan słodkiej niewiedzy .

[miskowa]

dziewczyny, na kulinarnym zadałam jedno ważne dla mnie pytanie Pomożecie?

[ButterBear]

Ale zamilkłyście..
Chyba dzisiaj generalnie dzień bez weny do pisania.
A ja mam mega dużo pracy...a strasznie mi się nie chce... ale jeszcze tylko ponad godzinka i do domu

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Trochę się obijam, rzeźbię płytki łazienkowe w 3d
Wczoraj trochę pofolgowaliśmy sobie z TŻ nieostrożnie, ostatnio coś wspominał o dziecku.

Asiuk, zostanę wizażową ciotką?

Napisane przez Poemi

Ja poszłam spać i przez to przestałam się nakręcać . Ale czemu nie zapytałam się TŻ-a o ten wernisaż tylko postanowiłam go wygooglować?

Główne podobieństwo Twojej sytuacji z tą moją historią to moje odczucia. Ale przypadek był całkiem inny i szkoda w ogóle o tym pisać.

W każdym razie trzymam kciuki za Ciebie!

A, no i kiedyś ktoś mi powiedział, że jak coś w życiu się nie udaje to dlatego, że za chwilę spotka nas coś lepszego . I to jest prawda .



Ja muszę upiec . Tylko się zdecydować nie mogę jaki...

Poemi, no to dobrze, że się położyłaś, bo takie nakręcanie to nic dobrego

Napisane przez hania811

A o co chodzi z tymi zdjęciami?? Bo nie wiem czy zrozumiałam..masz problem że TŻ swoja eks umieścił na zdjęciach.

Ten ktoś bardzo dobrze powiedział

---------
Melodio co do Twojej sytuacji.
Póki co oddychaj głęboko i czekaj na wydarzenia sobotnie

Ale jak dalej będzito e stosował takie zagrywki zapytaj prosto z mostu co i jak.
Albo wóz albo przewóz...masz do niego mocno "emocjonalny" stosunek więc jego przyjaciółką raczej nie będziesz w stanie być..możesz sie mocno sparzyć..Ty sie zaangażujesz, a on może traktować to jako fajną niekoniecznie poważną znajomość.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------


Jak dla mnie IDEALNY!!!
Taki chciałabym mieć

Haniu, próbuję, ale średnio to wychodzi Wczoraj się trochę na niego wkurzyłam, bo rozmawiał ze mną na GG i przysypiał, a ja traktuję coś takiego jak brak szacunku Więc się wkurzyłam, bo to nie pierwszy raz i rozłączyłam On esy mi pisał jakieś, czy się obraziłam, czy co się stało...

Dziś gadaliśmy na GG i trochę się wyżaliłam Że nie mam chyba ochoty się już tak przed nim otwierać, bo czuję się jakbym ja rozbierała się do naga, a on zostawał w ubraniu... On jeszcze powiedział o wczorajszych miłych rzeczach jakie mi powiedział: "zaraz po tym jak sie uzewnętrzniłem to sie wystraszyłem że może sobie nie wiem co pomyślisz... i powiedziałem że mi to łatwo przyszło..Bałem się, że pomyślisz, że może zbyt miły jestem... że coś mi sie dzieje"

Nie obczajam facetów No zrobię chyba tak jak mówisz. Czyli zobaczę co się będzie działo w sobotę i jak będę widzieć, że ma do mnie czysto koleżeński stosunek, to wtedy z nim pogadam szczerze Bo nie będę miała chyba tyle sił, żeby być tylko jego koleżanką od zwierzeń...

Edit:

Postaram się wykrzesać z siebie tyle cierpliwości ile się da...

Biorę się za robotę chyba, zamiast rozkminiać

[Poemi]

TŻ znowu będzie miał wystawę! W ostatni piątek miesiąca będzie wernisaż... Tak więc zdejmuje obrazy z ratusza i wiesza kilometr dalej
Dumna jestem z niego.

[goosia207]

Cześć,

Napisane przez Madzialenka12344321

co do domku, to tak jak napisałam ten jest teraz na tapecie ale na bank bedzie jeszcze wiele zanim coś wybierzemy.

ten dach też mnie własnie przeraza

my chcemy domek tak ok 170 m2 taki by nam najbardziej pasował z użytkowym poddaszem i bankowo nasza sypialnia z własną garderobą i łazienką to są główne wytyczne.

a czy duzo sprzątannia?? moi rodzice mają ponad 400 m2 (mieszam tam od ponad 12 lat) i nie powiedziałabym tego. czasami w małych mieszkankach wiecej widac bałaganu niz w duzych. poza tym to dom na całe zycie pewnie wiec chce aby był przemyslany.

Madziu każdy wybiera coś odpowiedniego dla siebie
Mojego Tzta siostra ma ok.250m2 Jest ich czwórka (dwoje dzieci już prawie dorosłych) .Połowa pomieszczeń jest niezamieszkana i się marnuje.Dlatego my z obserwacji wiemy, że nie chcemy dużego domku, bo nie potrzebujemy takiego. Jest droższy i utrzymanie jego też jest droższe.
Wy wolicie duży i taki sobie wybierzcie

Napisane przez miskowa

wczoraj rozmawiałyśmy o projektach domów. Dziś koleżanka mi pokazała, jaki wybrała. Mi też się podoba. Wystarczyłby mi taki
http://www.extradom.pl/projekt-domu-...8-d794b7fafa14

Ten mi się nie podoba , ale z wyglądu.Metraż jest o.k
Mi się bardziej podoba coś takiego

http://www.extradom.pl/projekt-domu-...8-d794b7fafa14

Może bez tych filarów okrągłych z przodu jakoś dziwnie wyglądają

[asiuk]

Zuzaneczko, tak - ten peeling jest na bazie mleka w proszku, mi ten zapach nie przeszkadza. Gorzej śmierdzi maseczka, a hydrolat z kocnki - to już w ogóle

Melodio, mam nadzieję, że póki co nie zostaniesz ciocią

Gosiu, gdybym ja wrzuciła moje inspiracje architektoniczne, to chyba by większość z Was pokręciła głową

[Poemi]

Napisane przez asiuk

Gosiu, gdybym ja wrzuciła moje inspiracje architektoniczne, to chyba by większość z Was pokręciła głową

Pokaż! Zaintrygowałaś mnie!

Kurczę, znowu sobie coś wkręcam. Bo już nie wiem czy jestem z TŻ-em na poważnie czy tylko tak hmm... z hedonistycznych pobudek że tak to ujmę...

[asiuk]

Napisane przez Poemi

Pokaż! Zaintrygowałaś mnie!

Kurczę, znowu sobie coś wkręcam. Bo już nie wiem czy jestem z TŻ-em na poważnie czy tylko tak hmm... z hedonistycznych pobudek że tak to ujmę...

Dobra, Ty to artystyczną masz naturę, więc mało co Cię zadziwi (więc się nie liczysz )

Mało który związek jest poważny ( "wiążę z tobą przyszłość") na samym początku, przeważnie chcemy z kimś spróbować, bo po prostu jest nam przyjemnie w czyimś towarzystwie. Myślenie na tym etapie, czy to poważny związek, chyba nie ma sensu

[Poemi]

Napisane przez asiuk

Dobra, Ty to artystyczną masz naturę, więc mało co Cię zadziwi (więc się nie liczysz )

Mało który związek jest poważny ( "wiążę z tobą przyszłość") na samym początku, przeważnie chcemy z kimś spróbować, bo po prostu jest nam przyjemnie w czyimś towarzystwie. Myślenie na tym etapie, czy to poważny związek, chyba nie ma sensu

Ale ja chcę zobaczyć!

No wiadomo, nie mam na myśli planowania wspólnej przyszłości czy coś . Po prostu dzisiaj rzucił taki tekst do znajomych, że nie czułam się jego dziewczyną tylko jakąś kumpelką z doskoku z którą lubi się całować, pokazać na mieście i wypić wino . Może tak niefortunnie się wyraził, ale jakoś zbił mnie z tropu...

[asiuk]

Napisane przez Poemi

Ale ja chcę zobaczyć!

No wiadomo, nie mam na myśli planowania wspólnej przyszłości czy coś . Po prostu dzisiaj rzucił taki tekst do znajomych, że nie czułam się jego dziewczyną tylko jakąś kumpelką z doskoku z którą lubi się całować, pokazać na mieście i wypić wino . Może tak niefortunnie się wyraził, ale jakoś zbił mnie z tropu...

Jeszcze musi się Ciebie nauczyć, pewnie dlatego tak wypalił

Wrzucam przykładowe inspiracje - jest ich znacznie więcej: 1. R. Konieczny 2. i 3. zaprzyjaźniona pracownia, 4 i 5 - ideał jeśli chodzi o renowację domu śląskiego

[Poemi]

Napisane przez asiuk

Jeszcze musi się Ciebie nauczyć, pewnie dlatego tak wypalił

Wrzucam przykładowe inspiracje - jest ich znacznie więcej: 1. R. Konieczny 2. i 3. zaprzyjaźniona pracownia, 4 i 5 - ideał jeśli chodzi o renowację domu śląskiego

No ja mam nadzieję, że traktuje mnie trochę poważniej...

Aj, 1, 2, 4, 5 super! 3 tak średnio mi podchodzi. 1 chyba wygrywa w moim rankingu