Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;) - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-03, 14:29   #4921
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Haniu, doła?? TY??No co Ty? To jest do Ciebie w ogóle niepodobne

Co do tłustego żarcia, to nawet mi nie mów, wczoraj na obiad zamówiliśmy pizzę

Ja na obiad obiecałam TŻ roladki z kurczaka nadziewane śliwkami suszonymi Bardzo lubi, więc to rarytas dla niego a weekend obiecałam mu zrobić rafaello, bo dostałam od koleżanki z pracy szybki przepis... my to jesteśmy mega żarłoki... ale postanowiliśmy od jutra chodzić regularnie na basen-ciekawe co z tego wyjdzie

No i mój TŻ coś przebąkuje, żeby się nauczyć jeździć na nartach Ale w to to już całkiem nie wierzę
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 14:36   #4922
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Haniu, doła?? TY??No co Ty? To jest do Ciebie w ogóle niepodobne

Co do tłustego żarcia, to nawet mi nie mów, wczoraj na obiad zamówiliśmy pizzę

Ja na obiad obiecałam TŻ roladki z kurczaka nadziewane śliwkami suszonymi Bardzo lubi, więc to rarytas dla niego a weekend obiecałam mu zrobić rafaello, bo dostałam od koleżanki z pracy szybki przepis... my to jesteśmy mega żarłoki... ale postanowiliśmy od jutra chodzić regularnie na basen-ciekawe co z tego wyjdzie

No i mój TŻ coś przebąkuje, żeby się nauczyć jeździć na nartach Ale w to to już całkiem nie wierzę

chyba taka pora roku, zimno i śnieg itp. sprzyjają, że jest zapotrzebowanie na bardziej kaloryczne żarcie. Ja tam też mam wrażenie ostatnio, że jemy więcej i ciągle głodna jestem.
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 14:40   #4923
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Haniu, doła?? TY??No co Ty? To jest do Ciebie w ogóle niepodobne

Co do tłustego żarcia, to nawet mi nie mów, wczoraj na obiad zamówiliśmy pizzę

Ja na obiad obiecałam TŻ roladki z kurczaka nadziewane śliwkami suszonymi Bardzo lubi, więc to rarytas dla niego a weekend obiecałam mu zrobić rafaello, bo dostałam od koleżanki z pracy szybki przepis... my to jesteśmy mega żarłoki... ale postanowiliśmy od jutra chodzić regularnie na basen-ciekawe co z tego wyjdzie

No i mój TŻ coś przebąkuje, żeby się nauczyć jeździć na nartach Ale w to to już całkiem nie wierzę
Ano ja z kilku powodów w sumie..ale dobił mnie wczoraj prezes.
Mamy ostatnio bardzo dobry okres w pracy, znaczny wzrost sprzedaży i w ogóle ekstra..pensja w końcu sensowna..i co? i gówno z tego! bo dostaliśmy cudnego maila z centrali, że od lutego zmniejsza nam sie prowizja o 1,5 procenta..czyli w nagrodę za dobra sprzedaż dostaliśmy OBNIŻKĘ pensji.

Strasznie mnie to wkurzyło i spowodowalo lawinę dość czarnych myśli

Ale nic to.

Basen w taka pogodę..brrr..nawet mi by sie nie chcialo chodzić.
No ale skoro lubicie..to do dzieła!!

Ja muszę zabrac sie za chodzenie z powrotem na pilates...bo przed świętami przestałam i tak oto mamy już luty a ja obijam dupę.
Może też dlatego mam doła

Nauczcie sie jeżdzić...warto bo zima zmienia wtedy swoje oblicze
Jak daleko macie do najbliższych górek?? Od Was to rzut beretem chyba
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 14:43   #4924
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ano ja z kilku powodów w sumie..ale dobił mnie wczoraj prezes.
Mamy ostatnio bardzo dobry okres w pracy, znaczny wzrost sprzedaży i w ogóle ekstra..pensja w końcu sensowna..i co? i gówno z tego! bo dostaliśmy cudnego maila z centrali, że od lutego zmniejsza nam sie prowizja o 1,5 procenta..czyli w nagrodę za dobra sprzedaż dostaliśmy OBNIŻKĘ pensji.

Strasznie mnie to wkurzyło i spowodowalo lawinę dość czarnych myśli

Ale nic to.

Basen w taka pogodę..brrr..nawet mi by sie nie chcialo chodzić.
No ale skoro lubicie..to do dzieła!!

Ja muszę zabrac sie za chodzenie z powrotem na pilates...bo przed świętami przestałam i tak oto mamy już luty a ja obijam dupę.
Może też dlatego mam doła

Nauczcie sie jeżdzić...warto bo zima zmienia wtedy swoje oblicze
Jak daleko macie do najbliższych górek?? Od Was to rzut beretem chyba
Haniu, a może warto pomyśleć o zmianie pracy i po prostu zacząć szukać czegoś innego na spokojnie. Nie pierwszy to raz, jak narzekasz na swojego szefa, więc wnioskuję, że raczej nie wygrałby konkursu na szefa roku.
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 14:58   #4925
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Haniu, a może warto pomyśleć o zmianie pracy i po prostu zacząć szukać czegoś innego na spokojnie. Nie pierwszy to raz, jak narzekasz na swojego szefa, więc wnioskuję, że raczej nie wygrałby konkursu na szefa roku.
Prezesi w mojej firmie są chamami dorobkiewiczami.
My z oddziałów to jesteśmy mrówki do harowania za grosze....a oni tylko śmietankę zgarniają.

Boję sie...w ostatnim czasie kilkoro znajomych tak z dnia na dzień straciło pracę...i co najgorsze bardzo cieżko znaleźć coś sensownego- co nie jest akwizycją czy przedstawicielstwem handlowym na słabych warunkach.
Poza tym mój mąż twierdzi że marudzę bo mam ok pracę..poza zagrywkami prezesa jest OK..wspolpracownik super, kaska na koncie co do dnia, suma sumarum moje kolezanki po architekturze zarabiają mniej, mam cieplutko i przyjemnie, blisko do domu, zero zagrożenia że mnie zwolnią (no chyba że sama jakiś numer zrobię). A tak co??..pojdę do pracy jako przedstawiciel..nigdy nie wiadomo czy za 3 miechy mnie nie zwolnią (bo tak robią ostatnio)....mam jeżdzić po wioskach w tą syfną zimę, raporty po nocach pisac itd...tak też nie chcę.
(oferty przeglądam codziennie od roku i wiem jak rynek pracy u nas wygląda)

I stąd ten dół- po pierwsze...ja nie wiem co mogłabym robić innego, nie mam w sumie żadnych super umiejętniści, zadnej super skończonej szkoły....umiem tylko gotować i doradzać gdzie na wczasy jechać (generalnie DUPA ze mnie)
Po drugie szlag mnie trafia że pracując normalnie , w cywilozowanej pracy mam wiecznie ZERO na koncie. Co to za pier...kraj

Mąż zarabia dobrą kasę, ja w sumie jako tako...a my żyjemy na kredyt bo przecież z naszych pensji to tylko na ratę za mieszkanie starcza, opłaty i żarcie.
Na jeden wyjazd na wczasy w roku musimy cały rok oszczędzać ....a i tak okazuje sie na koniec że nas to zżarlo finansowo.

Po prostu do dupy to życie i tyle.

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-02-03 o 15:01
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 16:21   #4926
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

cześć,

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość

Gosiu, gdybym ja wrzuciła moje inspiracje architektoniczne, to chyba by większość z Was pokręciła głową
Najbardziej podoba mi się pierwszy, ale to raczej nie mój gust

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość

I co bedzie na ten dobry obiad??

My ostatnio mamy fazę na niezdrowe, tłuste żarło.
Naleśniki, kopytka, smażone mięsa i ziemniaki z piekarnika

W sobotę zrobiłam obiad maxi...kurak nadziany serem i tłustą szyną zapanierowany i smażony w tonie tłuszczu, pieczone ziemniary i marchewka z groszkiem z zasmachą

Muszę się opamiętać bo sie otłuszczę
Ja dzisiaj zrobiłam chili con carne zapakuję do pojemnika i jutro zjem w pracy

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ano ja z kilku powodów w sumie..ale dobił mnie wczoraj prezes.
Mamy ostatnio bardzo dobry okres w pracy, znaczny wzrost sprzedaży i w ogóle ekstra..pensja w końcu sensowna..i co? i gówno z tego! bo dostaliśmy cudnego maila z centrali, że od lutego zmniejsza nam sie prowizja o 1,5 procenta..czyli w nagrodę za dobra sprzedaż dostaliśmy OBNIŻKĘ pensji.

Strasznie mnie to wkurzyło i spowodowalo lawinę dość czarnych myśli
dupek z tego prezesa
A pieniądze to niestety temat rzeka zawsze ich mało
Mi zawsze się znajdą jakieś wydatki i muszę rozwalić wypłatę w drobny mak za każdym razem powtarzam sobie, że od przyszłego miesiąca coś odłożę, ale z czego? ehhh

U nas zaczyna świecić słoneczko po południu i jest coraz dłużej jasno Dzięki temu mam coraz lepszy humor wczoraj byliśmy z Tżtem na lodach Zjadłam wielki puchar z owocami pycha.Czuję wiosnę w powietrzu
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 17:34   #4927
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cześć!

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Aj, 1, 2, 4, 5 super! 3 tak średnio mi podchodzi. 1 chyba wygrywa w moim rankingu
Mi się podobają jeszcze bardziej udziwnione projekty, jeśli mają swoje uzasadnienie pod wieloma względami.

Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych Pokaż wiadomość
Asiuk, szkoda


Asiuk, 4 i 5 są boskie!!!!
Hehe, jeszcze się doczekasz bycia ciocią, spokojnie
Widzę, że lubisz klimat typowo śląskich domów, ja kocham tę tradycję mojego regionu.

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Podoba mi się tylko 1, reszta nie, ale oglądałam niedawno jakiś program i właśnie tego typu domy pokazywali, jako najnowsze trendy architektoniczne, czy takie, które zacznie się teraz budować zamiast królujących obecnie wszędzie dworków z kolumnami.
Hehe, "najnowsze trendy" - toż to porządny modernizm , nieco tylko zmodyfikowany poprzez inne materiały.
Oby się te trendy szybko zmieniły

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Asiuk, projekty, które wstawiłaś bardzo mi się podobają...a śląski dom-wypas!!Uwielbiam taki klimat...


Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja na pewno nie.
1 projekt wypas
W końcu to jedna z ikon naszej rodzimej architektury

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
Asiuk mnie się średnio podobają takie projekty - tzn. może i podobają ale jakoś nie chciałabym mieszkać w takim domu.
a jeżeli chodzi o ceglasty dom to tej jakoś mi straszny choć ogólnie ceglaste lubię, i w ogóle podobają mi się takie poniemieckie budynki. Ostatnie zdjęcie super!
choć też nie jestem pewna czy bym sobie taki coś zafundowała
Ten dom - typowo śląski - wygląda inaczej, ponieważ został ocieplony styropianem, na który nałożono płytki klinkierowe - moje marzenie, jeśli chodzi o renowację domu sąsiadki, którego (mam nadzieję ) będziemy właścicielami. Niestety, zabawa cholernie droga

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ano ja z kilku powodów w sumie..ale dobił mnie wczoraj prezes.
Mamy ostatnio bardzo dobry okres w pracy, znaczny wzrost sprzedaży i w ogóle ekstra..pensja w końcu sensowna..i co? i gówno z tego! bo dostaliśmy cudnego maila z centrali, że od lutego zmniejsza nam sie prowizja o 1,5 procenta..czyli w nagrodę za dobra sprzedaż dostaliśmy OBNIŻKĘ pensji.

Strasznie mnie to wkurzyło i spowodowalo lawinę dość czarnych myśli

Ale nic to.

Basen w taka pogodę..brrr..nawet mi by sie nie chcialo chodzić.
No ale skoro lubicie..to do dzieła!!

Ja muszę zabrac sie za chodzenie z powrotem na pilates...bo przed świętami przestałam i tak oto mamy już luty a ja obijam dupę.
Może też dlatego mam doła

Nauczcie sie jeżdzić...warto bo zima zmienia wtedy swoje oblicze
Jak daleko macie do najbliższych górek?? Od Was to rzut beretem chyba
Współczuję. Niestety, to wykorzystywanie pracowników jest w naszym chorym kraju normalne

Ja mam najbliżej Beskidy. Powiem więcej - mam bliską rodzinę w Szczyrku i darmowe wjazdy na Skrzyczne Tylko że średnio jeżdżę, nie bardzo mi to idzie i chyba nie chcę sie w to wgłębiać.

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Poza tym mój mąż twierdzi że marudzę bo mam ok pracę..poza zagrywkami prezesa jest OK..wspolpracownik super, kaska na koncie co do dnia, suma sumarum moje kolezanki po architekturze zarabiają mniej, mam cieplutko i przyjemnie, blisko do domu, zero zagrożenia że mnie zwolnią (no chyba że sama jakiś numer zrobię). A tak co??..pojdę do pracy jako przedstawiciel..nigdy nie wiadomo czy za 3 miechy mnie nie zwolnią (bo tak robią ostatnio)....mam jeżdzić po wioskach w tą syfną zimę, raporty po nocach pisac itd...tak też nie chcę.
(oferty przeglądam codziennie od roku i wiem jak rynek pracy u nas wygląda)

I stąd ten dół- po pierwsze...ja nie wiem co mogłabym robić innego, nie mam w sumie żadnych super umiejętniści, zadnej super skończonej szkoły....umiem tylko gotować i doradzać gdzie na wczasy jechać (generalnie DUPA ze mnie)
Po drugie szlag mnie trafia że pracując normalnie , w cywilozowanej pracy mam wiecznie ZERO na koncie. Co to za pier...kraj

Mąż zarabia dobrą kasę, ja w sumie jako tako...a my żyjemy na kredyt bo przecież z naszych pensji to tylko na ratę za mieszkanie starcza, opłaty i żarcie.
Na jeden wyjazd na wczasy w roku musimy cały rok oszczędzać ....a i tak okazuje sie na koniec że nas to zżarlo finansowo.

Po prostu do dupy to życie i tyle.
To o mnie, to o mnie

Haniu, znam ten ból - u nas jest jeszcze gorzej, bo TŻ ciągle zmienia pracę (ostatnio akurat ma pecha, bo to z niego rezygnują, ale bywało inaczej), przez co nigdzie nie dorobił się pokaźniejszej wypłaty. Z naszych znajomych zarabiamy najmniej, zdecydowanie! Nikt nam żadnego kredytu nie da

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Najbardziej podoba mi się pierwszy, ale to raczej nie mój gust


Zjadłam przed chwilą grochówkę i mam ekscytujące doznania
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 22:08   #4928
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

helloo

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Jeszcze musi się Ciebie nauczyć, pewnie dlatego tak wypalił

Wrzucam przykładowe inspiracje - jest ich znacznie więcej: 1. R. Konieczny 2. i 3. zaprzyjaźniona pracownia, 4 i 5 - ideał jeśli chodzi o renowację domu śląskiego
Podoba mi się

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Oj tak, też bym, chętnie wzięła urlop, gdybym tylko mogła...
Ale w lutym i tak mam już wpisany tydzień wolnego, bo mam masę zaległego urlopu jeszcze...od 17.02 więc mam tydzień laby
Chętnie oddam swój ja dla odmiany urlopu nie chcę, a muszę wziąć tydzień w marcu

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Prezesi w mojej firmie są chamami dorobkiewiczami.
My z oddziałów to jesteśmy mrówki do harowania za grosze....a oni tylko śmietankę zgarniają.

Boję sie...w ostatnim czasie kilkoro znajomych tak z dnia na dzień straciło pracę...i co najgorsze bardzo cieżko znaleźć coś sensownego- co nie jest akwizycją czy przedstawicielstwem handlowym na słabych warunkach.
Poza tym mój mąż twierdzi że marudzę bo mam ok pracę..poza zagrywkami prezesa jest OK..wspolpracownik super, kaska na koncie co do dnia, suma sumarum moje kolezanki po architekturze zarabiają mniej, mam cieplutko i przyjemnie, blisko do domu, zero zagrożenia że mnie zwolnią (no chyba że sama jakiś numer zrobię). A tak co??..pojdę do pracy jako przedstawiciel..nigdy nie wiadomo czy za 3 miechy mnie nie zwolnią (bo tak robią ostatnio)....mam jeżdzić po wioskach w tą syfną zimę, raporty po nocach pisac itd...tak też nie chcę.
(oferty przeglądam codziennie od roku i wiem jak rynek pracy u nas wygląda)

I stąd ten dół- po pierwsze...ja nie wiem co mogłabym robić innego, nie mam w sumie żadnych super umiejętniści, zadnej super skończonej szkoły....umiem tylko gotować i doradzać gdzie na wczasy jechać (generalnie DUPA ze mnie)
Po drugie szlag mnie trafia że pracując normalnie , w cywilozowanej pracy mam wiecznie ZERO na koncie. Co to za pier...kraj

Mąż zarabia dobrą kasę, ja w sumie jako tako...a my żyjemy na kredyt bo przecież z naszych pensji to tylko na ratę za mieszkanie starcza, opłaty i żarcie.
Na jeden wyjazd na wczasy w roku musimy cały rok oszczędzać ....a i tak okazuje sie na koniec że nas to zżarlo finansowo.

Po prostu do dupy to życie i tyle.
Haniu to nie prezesi w Twojej firmie, ale prezesi w ogóle - tak to już w tej Polsce jest.
Rozumiem Cię doskonale

ja też mam doła m.in. z tego powodu ...... obliczyłam sobie, że jak oszczędze na tym i na tamtym będę miała ok 200 zł w portfelu i co??!!! Nie wziełam jednego pod uwagę - że nie będzie nadgodzin, a co za tym idzie niższa wypłata czyli wychodzę pięknie na zero - nie mam już na czym zaoszczędzić

Przeraża mnie to wszystko

Dołączam się do obżarciuchów ... wczoraj m.in zjadłam o 22 jajecznicę z 4 jaj na boczku i cebulce- wyszła pycha, ale nie chę wiedzieć ile miała kalorii
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 23:08   #4929
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Olśniło mnie! Wiem co dać TŻ-owi na urodziny . Genialny pomysł . Ajajaj! Jestem z siebie taka dumna!

A tak przy okazji pytałam TŻ-a jakie domy mu się podobają (szliśmy na sesję osiedlem willowym)... Z zaobserwowanych żadne . Ale ogólnie to bauhaus . Aj!
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 07:27   #4930
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

dzień dobry


Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Prezesi w mojej firmie są chamami dorobkiewiczami.
My z oddziałów to jesteśmy mrówki do harowania za grosze....a oni tylko śmietankę zgarniają.

Boję sie...w ostatnim czasie kilkoro znajomych tak z dnia na dzień straciło pracę...i co najgorsze bardzo cieżko znaleźć coś sensownego- co nie jest akwizycją czy przedstawicielstwem handlowym na słabych warunkach.
Poza tym mój mąż twierdzi że marudzę bo mam ok pracę..poza zagrywkami prezesa jest OK..wspolpracownik super, kaska na koncie co do dnia, suma sumarum moje kolezanki po architekturze zarabiają mniej, mam cieplutko i przyjemnie, blisko do domu, zero zagrożenia że mnie zwolnią (no chyba że sama jakiś numer zrobię). A tak co??..pojdę do pracy jako przedstawiciel..nigdy nie wiadomo czy za 3 miechy mnie nie zwolnią (bo tak robią ostatnio)....mam jeżdzić po wioskach w tą syfną zimę, raporty po nocach pisac itd...tak też nie chcę.
(oferty przeglądam codziennie od roku i wiem jak rynek pracy u nas wygląda)

I stąd ten dół- po pierwsze...ja nie wiem co mogłabym robić innego, nie mam w sumie żadnych super umiejętniści, zadnej super skończonej szkoły....umiem tylko gotować i doradzać gdzie na wczasy jechać (generalnie DUPA ze mnie)
Po drugie szlag mnie trafia że pracując normalnie , w cywilozowanej pracy mam wiecznie ZERO na koncie. Co to za pier...kraj

Mąż zarabia dobrą kasę, ja w sumie jako tako...a my żyjemy na kredyt bo przecież z naszych pensji to tylko na ratę za mieszkanie starcza, opłaty i żarcie.
Na jeden wyjazd na wczasy w roku musimy cały rok oszczędzać ....a i tak okazuje sie na koniec że nas to zżarlo finansowo.

Po prostu do dupy to życie i tyle.
Współczuję faktu, który pogrubiłam. Alergicznie reaguję na tego typu ludzi. Rozumiem, że ciężko z pracą, bo chyba ostatnimi czasy ogólnie ciężko znaleźć coś sensownego, ale jednak wierzę, że się da, że mozna trafić, czasem nawet przez przypadek.
Nie chodzi chyba o to, żebyś zmieniała na gorsze, bo faktycznie akwizytorem nie każdy może i chce być (ja na pewno się nie nadaję do tego). Ale może trafisz ofertę podobną, gdzieś w innym biurze podróży... A może uda ci się coś z gotowaniem zakombinować, przecież jesteś w tym świetna i to lubisz.
Co do wniosków ogólnych, też mnie to wkurza. Ja niby zarabiam dobrze, ale co z tego, jak raty kredytu na mieszkanie normalnych rozmiarów są poza moim zasięgiem. Jeżdżę rozklekotanym samochodem kilkunastoletnim i nie mam jak szybko go zmienić na nowszy. Ja też wpadam w doły, jak o tym myślę, więc metodą jest po prostu starać się tego nie rozkminiać chyba, tylko żyć po prostu.
Mam nadzieję, że szybko ci przejdą te czarne myśli egzystencjalne. Spróbuj patrzeć z innej strony i docenić to, co masz: super męża, udany związek, swój kąt, udaje się wyjechać na urlop itp. itd. Głowa do góry
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 07:50   #4931
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Hej....

ale temat wprowadziłyście-iście wisielczy.
Nam też notorycznie brakuje pieniędzy i też mnie to dołuje...jak przychodzą rachunki, to mam ochotę się powiesić, szczególnie za gaz-ogrzewanie nas dobija...
Ja ciągle tylko liczę, rachuję, kalkuluję...staram się wprowadzać pewne oszczędności, ale ciężko to idzie, szczególnie przy TŻ, któremu pieniądze przeciekają przez palce..
Ciągle nam brakuje, a serio nie zarabiamy źle...

ehhh...
Haniu,pocieszę Cię. Moi szefowie to też chamy i dorobkiewicze.
A to co dzieje się w mojej firmie, to już ludzkie pojęcie przechodzi...Wyobraźcie sobie, że wczoraj była awantura i w firmie jest zaraz...wzdychania
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-04, 08:26   #4932
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cześć!

Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość
Podoba mi się
Cieszę się

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Olśniło mnie! Wiem co dać TŻ-owi na urodziny . Genialny pomysł . Ajajaj! Jestem z siebie taka dumna!

A tak przy okazji pytałam TŻ-a jakie domy mu się podobają (szliśmy na sesję osiedlem willowym)... Z zaobserwowanych żadne . Ale ogólnie to bauhaus . Aj!
Co w końcu mu dasz?

Bauhaus - dobry wybór

Piję kawę i zagryzam Prince Polo
O kasie nie chce mi się nawet pisać. Muszę docenić to, że mieszkamy z teściami - wtedy życie wychodzi nieco taniej. Czynszu nie płacimy, na razie nie chcieli od nas także kasy za gaz i wodę (płacimy za prąd, mamy osobne liczniki), ale po przeprowadzce szwagra będziemy się dokładać. No i częste obiady.
TŻ też jest bardziej skłonny do wydawania pieniędzy, ostatnio kupiliśmy mu garnitur za 1000 zł, ale był przeceniony z 2500, z Próchnika, więc z bardzo dobrej firmy.
Ja bardzo chciałabym móc wydawać więcej na ubrania, bo non stop chodzę w tym samym. No i na książki o architekturze.
Poza tym musi starczyć na kino i knajpy.
Praktycznie żyjemy od wypłaty do wypłaty, z tym że na początku miesiąca staramy się wpłacić na konto oszczędnościowe pewną sumę, z mojej strony jest to 300 - 400 zł.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 08:38   #4933
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Heloo.

Ogólnie to przepraszam że zaczęłam taki temat.
Bo temat niestety dołujący, a dotyczący niejednej z nas..a jak Miśkowa napisała - nie ma co rozkminiać, żyć trzeba i cieszyć sie z tego że mieszkać jest gdzie, jest facet kochający przy boku i na rachunki wystarcza

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość

Współczuję. Niestety, to wykorzystywanie pracowników jest w naszym chorym kraju normalne

Ja mam najbliżej Beskidy. Powiem więcej - mam bliską rodzinę w Szczyrku i darmowe wjazdy na Skrzyczne Tylko że średnio jeżdżę, nie bardzo mi to idzie i chyba nie chcę sie w to wgłębiać.



To o mnie, to o mnie

Haniu, znam ten ból - u nas jest jeszcze gorzej, bo TŻ ciągle zmienia pracę (ostatnio akurat ma pecha, bo to z niego rezygnują, ale bywało inaczej), przez co nigdzie nie dorobił się pokaźniejszej wypłaty. Z naszych znajomych zarabiamy najmniej, zdecydowanie! Nikt nam żadnego kredytu nie da
Ja z chęcią za Ciebie pojadę do Szczyrku. Szalona jesteś że masz takie możliwości a z nich nie kożystasz
Jedyny polski kurort w którym byłam i mam bardzo miłe wspomnienia.

Mąż widząc mnie taką zdołowaną zabrał sie ostro za robotę, obiecując przy tym, że pojedziemy w marcu na parę dni w Polskie góry

Ja właśnie wiem jak mają architekci na początku swej drogi. Kiedyś o tym pisałaś, a ja znam doskonale temat.
Ale Asiuk masz przed sobą perspektywy. Nabierzesz doświadczenia, może uda Ci się zrobić uprawnienia i kiedyś będzie lepiej.

Mój kumpel po 6 latach pracy w zawodzie zaczął zarabiać super kasę, robi uprawnienia, jest coraz bardziej doświadczony..lada moment będzie mógł pieczątki wbijać i zgarniać kase adekwatną do swojej pracy.

Mój teść architekt też kasiorę trzaska.

Reasumując..z czasem będzie stać Cię na wiele

Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość

Dołączam się do obżarciuchów ... wczoraj m.in zjadłam o 22 jajecznicę z 4 jaj na boczku i cebulce- wyszła pycha, ale nie chę wiedzieć ile miała kalorii
ważne że smakowała...kaloriami zimą nie ma się co przejmować.

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Co do wniosków ogólnych, też mnie to wkurza. Ja niby zarabiam dobrze, ale co z tego, jak raty kredytu na mieszkanie normalnych rozmiarów są poza moim zasięgiem. Jeżdżę rozklekotanym samochodem kilkunastoletnim i nie mam jak szybko go zmienić na nowszy. Ja też wpadam w doły, jak o tym myślę, więc metodą jest po prostu starać się tego nie rozkminiać chyba, tylko żyć po prostu.
Mam nadzieję, że szybko ci przejdą te czarne myśli egzystencjalne. Spróbuj patrzeć z innej strony i docenić to, co masz: super męża, udany związek, swój kąt, udaje się wyjechać na urlop itp. itd. Głowa do góry
Właśnie te wnioski ogólne są najbardziej dobijające.

Dlaczego żyjemy w takim kraju ze za uczciwą pracę "biurową" (w szerokim tego słowa znaczeniu) dostaje się wynagrodzenie za które nie można w miarę normalnie żyć

Ja generalnie zawsze patrzę z tej innej , lepszej strony i dzięki temu zwykle jestem śmieszką- pocieszką. Chwilowo mnie dopadło ale szybko to odgonię.


Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość


ehhh...
Haniu,pocieszę Cię. Moi szefowie to też chamy i dorobkiewicze.
A to co dzieje się w mojej firmie, to już ludzkie pojęcie przechodzi...Wyobraźcie sobie, że wczoraj była awantura i w firmie jest zaraz...wzdychania

Niedługo oddychać zabronią coby powietrza za dużo nie zużywać

Dziewczyny koniec z tym dołowaniem i wisielczym nastrojem.
Może zróbmy jak Gosia idźmy na lody w pucharku i poczujmy wiosnę w środku tej badziewnej zimy

Ale kobita ma rację...dzień robi sie coraz dłuższy więc to zwaistuje nadejście lepszych czasów

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-02-04 o 08:43
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 08:54   #4934
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

hej Haniu, mam nadzieję, że dziś lepiej już troszkę chociaż. Trzeba znaleźć swoje sposoby i jakoś się ratować.
Do nas dziś moja dobra przyjaciółka przyjeżdża na ploty, wino i żarcie Nie mogę się już doczekać.
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 09:08   #4935
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
hej Haniu, mam nadzieję, że dziś lepiej już troszkę chociaż. Trzeba znaleźć swoje sposoby i jakoś się ratować.
Do nas dziś moja dobra przyjaciółka przyjeżdża na ploty, wino i żarcie Nie mogę się już doczekać.
Lepszy zdecydowanie
Chociażby dlatego że słonko zaświeciło

Czwartkowe picie wina z przyjaciółką to prawdziwy rarytas
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-04, 10:07   #4936
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja z chęcią za Ciebie pojadę do Szczyrku. Szalona jesteś że masz takie możliwości a z nich nie kożystasz
Jedyny polski kurort w którym byłam i mam bardzo miłe wspomnienia.

Mąż widząc mnie taką zdołowaną zabrał sie ostro za robotę, obiecując przy tym, że pojedziemy w marcu na parę dni w Polskie góry

Ja właśnie wiem jak mają architekci na początku swej drogi. Kiedyś o tym pisałaś, a ja znam doskonale temat.
Ale Asiuk masz przed sobą perspektywy. Nabierzesz doświadczenia, może uda Ci się zrobić uprawnienia i kiedyś będzie lepiej.

Mój kumpel po 6 latach pracy w zawodzie zaczął zarabiać super kasę, robi uprawnienia, jest coraz bardziej doświadczony..lada moment będzie mógł pieczątki wbijać i zgarniać kase adekwatną do swojej pracy.

Mój teść architekt też kasiorę trzaska.

Reasumując..z czasem będzie stać Cię na wiele
Wiem, że jestem szalona Jeździłam troszeczkę w Bukowinie Tatrzańskiej (na mikro górce, bo się uczyłam) i jakoś się nie wciągnęłam

Haniu, tych perspektyw się właśnie trzymam, choć kobietom w tym zawodzie jest znacznie trudniej

Piękna pogoda u mnie!
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 10:22   #4937
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Wiem, że jestem szalona Jeździłam troszeczkę w Bukowinie Tatrzańskiej (na mikro górce, bo się uczyłam) i jakoś się nie wciągnęłam

Haniu, tych perspektyw się właśnie trzymam, choć kobietom w tym zawodzie jest znacznie trudniej

Piękna pogoda u mnie!
U mnie też dziś ok, pogodnie i nawet nie jest przeraźliwie zimno. A przez okno obserwuję jak się panowie męczą odśnieżając dachy sąsiadujących budynków, ciesząc się, że mogę siedzieć w ciepłym, popijać kawę z mlekiem i pożerać batonika
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 10:54   #4938
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

U mnie słońce rozświeciło się na dobre..i też siedzę w ciepłym, popijam kawę i pożeram chipsy bananowe
..myśląc przy tym co by tu na obiad zrobić
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 10:56   #4939
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
U mnie słońce rozświeciło się na dobre..i też siedzę w ciepłym, popijam kawę i pożeram chipsy bananowe
..myśląc przy tym co by tu na obiad zrobić

ja dziś z lenistwa rozmrażam pierogi z kapustą i grzybami od teściowej, więc mam ten problem z głowy na szczęście
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-04, 11:02   #4940
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

U mnie też pięknie Aż sobie okienko uchyliłam....

A ja nie muszę dziś obiadu robić - mam z wczoraj ale fajnie...bo strasznie mi się nie chce..

Zapomniałam dziś telefonu z domu i czuję się jak bez ręki - masakra, nawet człowiek nie wie, jak jest uzależniony
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 11:35   #4941
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
ja dziś z lenistwa rozmrażam pierogi z kapustą i grzybami od teściowej, więc mam ten problem z głowy na szczęście
Ja lenię się od soboty. W niedzielę jedliśmy resztki z soboty, w poniedziałek byliśmy na obiedzie u mamy, we wtorek mąż zrobił zupę rybną (ja na szybko zrobiłam zwykłe naleśniki z dżemem), wczoraj dojadaliśmy rybną, a teściowie uciekali przed księdzem ( ) więc siedzieli u nas w domu, a co za tym idzie kotleciory z kuraka przywieźli...tak wiec dziś sie nie wymigam. Zresztą..mam cholerną ochotę zrobić coś pysznego
..tylko nie wiem co
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

Zapomniałam dziś telefonu z domu i czuję się jak bez ręki - masakra, nawet człowiek nie wie, jak jest uzależniony
Ja nie jestem uzależniona, wręcz przeciwnie, notorycznie zostawiam telefon w domu. Znajomi śmieją się ze traktuję komórkę jak telefon stacjonarny
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 11:47   #4942
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Dzień dobry

U mnie też świetna pogoda wywietrzyłam mieszkanie na wszystkie strony

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
U mnie też pięknie Aż sobie okienko uchyliłam....

A ja nie muszę dziś obiadu robić - mam z wczoraj ale fajnie...bo strasznie mi się nie chce..

Zapomniałam dziś telefonu z domu i czuję się jak bez ręki - masakra, nawet człowiek nie wie, jak jest uzależniony
Też tak kiedyś miałam, ale odkąd pracuję w sklepie i w czasie pracy telefon muszę mieć schowany w szafce już tego tak nie odczuwam W ogóle odzwyczaiłam się korzystać z tel


Wzięło mnie ostatnio na seriale - teraz jestem w trakcie 2 sezonu Californication - z tego co pamiętam niektórym z Was średnio przypadł do gustu, ale mi się podoba I ściągam też Dextera.
How I met your mother dla mnie taki trochę nijaki. Jakiś czas temu ściągłam wychwalane seriale dla młodzieży - Gossip girl jak pierwszy sezon prztrwalam, tak drugi totalnie mnie nie wciągnął. 90210 - wtf?. One tree hill - baardzo lubię
Zauważyłam, że dzięki serialom bardziel rozumiem angielski
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 12:05   #4943
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

U mnie też świetna pogoda wywietrzyłam mieszkanie na wszystkie strony



Też tak kiedyś miałam, ale odkąd pracuję w sklepie i w czasie pracy telefon muszę mieć schowany w szafce już tego tak nie odczuwam W ogóle odzwyczaiłam się korzystać z tel


Wzięło mnie ostatnio na seriale - teraz jestem w trakcie 2 sezonu Californication - z tego co pamiętam niektórym z Was średnio przypadł do gustu, ale mi się podoba I ściągam też Dextera.
How I met your mother dla mnie taki trochę nijaki. Jakiś czas temu ściągłam wychwalane seriale dla młodzieży - Gossip girl jak pierwszy sezon prztrwalam, tak drugi totalnie mnie nie wciągnął. 90210 - wtf?. One tree hill - baardzo lubię
Zauważyłam, że dzięki serialom bardziel rozumiem angielski
Koniecznie zabierze się za Desperatki.
Ja jestem uzależniona bardziej niż od Dextera.
Obejrzałam 5 sezonów w 2 miesiące (każdy sezon ma średnio 24 odcinki po 44 min!!). Potrafiłam oglądać po 7 odcinków na raz. W pracy nawet oglądałam..jak szalona
Niestety dogoniłam już aktualny sezon i muszę teraz biedna czekać cały tydzień na jeden odcinek.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 14:04   #4944
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Koniecznie zabierze się za Desperatki.
Ja jestem uzależniona bardziej niż od Dextera.
Obejrzałam 5 sezonów w 2 miesiące (każdy sezon ma średnio 24 odcinki po 44 min!!). Potrafiłam oglądać po 7 odcinków na raz. W pracy nawet oglądałam..jak szalona
Niestety dogoniłam już aktualny sezon i muszę teraz biedna czekać cały tydzień na jeden odcinek.
Już wrzuciłam na torrenta
Dobra jesteś ja oglądałam max 6 odcinków naraz, ale jeden odcinek trwa ok 28 min
mam tak samo z OTH - muszę czekać cały tydzień

Coś kiepsko z produkcją postów ostatnio
Gdzie Dorinka znikła ?

Idę coś zjeśc
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 14:14   #4945
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość
Już wrzuciłam na torrenta
Dobra jesteś ja oglądałam max 6 odcinków naraz, ale jeden odcinek trwa ok 28 min
mam tak samo z OTH - muszę czekać cały tydzień

Coś kiepsko z produkcją postów ostatnio
Gdzie Dorinka znikła ?

Idę coś zjeśc
Zobaczysz jak zaczniesz oglądać tez nie będziesz mogła się oderwać.

Dori ma urlop- spędza czas z synkiem który ma ferie
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 14:19   #4946
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

dzwoniłam przed chwilą do ośrodka, bo muszę się umówić do okulisty koniecznie, przyplątało mi się jakieś porządne zapalenie chyba. No i owszem, wizyta za miesiąc ale pani szybciutko zaproponowała wizytę prywatną - dziś. Kilku lekarzy jest a rozpiętość cenowa straszna - od 50 do 150zł
Zastanawiam się, czy okuliści tacy przy optyku (np vision expres) to tacy sami lekarze, czy tylko tacy, co robią badanie wzroku pod kątem dobrania mocy szkieł?
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 15:03   #4947
jodie
Zakorzenienie
 
Avatar jodie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 589
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

hej

mam takie zamieszanie w pracy że wczoraj pierwszy raz zdarzyły mi sie nadgodziny

zmykam do domku i Was poczytać
__________________
...przetrwam każdą burzę ,
diabłu sprzedam duszę ...
jodie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-04, 15:06   #4948
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
dzwoniłam przed chwilą do ośrodka, bo muszę się umówić do okulisty koniecznie, przyplątało mi się jakieś porządne zapalenie chyba. No i owszem, wizyta za miesiąc ale pani szybciutko zaproponowała wizytę prywatną - dziś. Kilku lekarzy jest a rozpiętość cenowa straszna - od 50 do 150zł
Zastanawiam się, czy okuliści tacy przy optyku (np vision expres) to tacy sami lekarze, czy tylko tacy, co robią badanie wzroku pod kątem dobrania mocy szkieł?
Kochana służba zdrowia.

Od czego robią sie zapalenia??
Ja mam ostatnio jazdę że robię sobie ziazi soczewkami
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 15:18   #4949
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość

Co w końcu mu dasz?

Bauhaus - dobry wybór
Szkicownik Moleskine . Taki prezent z przesłaniem . Na dodatek bardzo w jego stylu

Oczywiście jak uda mi się go kupić...

Bauhaus . No, w końcu mam jakiegoś normalnego faceta

Dzisiaj pofociliśmy sobie trochę z rana, potem kawka, a teraz zabieram się do roboty i zarywam noc. Haha
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 16:34   #4950
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

Hej

Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość
h

Chętnie oddam swój ja dla odmiany urlopu nie chcę, a muszę wziąć tydzień w marcu
Ja chcę!
W związku z ty, iż jestem na okresie próbnym w pracy to nie bardzo mi wypada brać wolne, a chętnie bym posiedziała jakiś dzień w domku
(oczywiście moja przełożona powiedziała, że jeśli będę potrzebować to mam powiedzieć, ale aż tak bardzo nie potrzebuję )


Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Hej....

ale temat wprowadziłyście-iście wisielczy.
Nam też notorycznie brakuje pieniędzy i też mnie to dołuje...jak przychodzą rachunki, to mam ochotę się powiesić, szczególnie za gaz-ogrzewanie nas dobija...
Ja ciągle tylko liczę, rachuję, kalkuluję...staram się wprowadzać pewne oszczędności, ale ciężko to idzie, szczególnie przy TŻ, któremu pieniądze przeciekają przez palce..
Ciągle nam brakuje, a serio nie zarabiamy źle...

ehhh...
Haniu,pocieszę Cię. Moi szefowie to też chamy i dorobkiewicze.
A to co dzieje się w mojej firmie, to już ludzkie pojęcie przechodzi...Wyobraźcie sobie, że wczoraj była awantura i w firmie jest zaraz...wzdychania
Dobrze zrozumiałam??? zakaz wzdychania?

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość

Ja generalnie zawsze patrzę z tej innej , lepszej strony i dzięki temu zwykle jestem śmieszką- pocieszką. Chwilowo mnie dopadło ale szybko to odgonię.


Dziewczyny koniec z tym dołowaniem i wisielczym nastrojem.
Może zróbmy jak Gosia idźmy na lody w pucharku i poczujmy wiosnę w środku tej badziewnej zimy

Ale kobita ma rację...dzień robi sie coraz dłuższy więc to zwaistuje nadejście lepszych czasów
Pewnie, że mam rację!
W lutym często dopada ludzi wisielczy humor spowodowany długotrwałym brakiem słońca dobrze, że nasze słoneczko już wychodzi

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Koniecznie zabierze się za Desperatki.
Ja jestem uzależniona bardziej niż od Dextera.
Obejrzałam 5 sezonów w 2 miesiące (każdy sezon ma średnio 24 odcinki po 44 min!!). Potrafiłam oglądać po 7 odcinków na raz. W pracy nawet oglądałam..jak szalona
Niestety dogoniłam już aktualny sezon i muszę teraz biedna czekać cały tydzień na jeden odcinek.
Kiedyś oglądałam regularnie teraz jakoś zaniedbałam Desperatki

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Szkicownik Moleskine . Taki prezent z przesłaniem . Na dodatek bardzo w jego stylu

Oczywiście jak uda mi się go kupić...
Fajny pomysł
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.