Gaworzą, płaczą i brudzą pieluchy, lecz Mamy kochają jesienne Maluchy! IX-X 2012

[katiem]

Katee a Twój inhalator też jest taki głośny?

Idę w poduchy.

[Katee27]

Napisane przez maggie123

wybieram właśnie inhalator na all i będziemy się inhalować

Chyba i mnie coś zaczyna brać. Gardło boli... delikatnie na razie. Od kilkunastu dni szprycuje się rutinoscorbinem (2 tabletki dziennie - ile więcej mogę?). Dziś już 2 razy płukałam gardło. Mogę strepsils intense? na ulotce trzeba konsultować z lekarzem, ale przecież nie polecę do przychodni czegoś więcej nie złapać herbatka z miodem i sokiem malinowym też w natarciu już są.

ja rutinoscorbin brałam 2x2,a miód chyba uczula?zdrówka dla Was

Napisane przez weronika_91

Ja używałam przy pierwszym okresie a był on 12 tyg po porodzie.

Twój awatar to stópki Jasia?

Napisane przez aga_ton

wiecie co... tych słoiczków z obiadkami, deserkami mam już kilkadziesiąt a dopiero za miesiąc będę coś wprowadzać


korzystając z promocji w rosmanie wysłałam mojego męża, by zrobił zapas pieluch, chusteczek, mleka i powiedziałam by przy okazji kupił KILKA słoiczków dla małej. a on wrócił z całą reklamówką przeróżnych dań...
tłumaczył się, że obok niego jakaś baba ustawiła dwa koszyki i pakowała do nich wszystko, co było na półce a on nie chciał być gorszy i też brał co mu w rękę weszło

wziął nawet pasternak z ryżem

s uper masz męża.

Napisane przez Bafi@Home

Katiem gratulujemy pierwszej marchewki. Sonia dzisiaj zjadła dzisiaj dwie łyżeczki jabłuszka . I zaraz potem był cycuś.

Strasznie mi mała kicha. Katarku nie wiele ale to może początek. Zobaczymy.

Jutro moja mama ma imieniny i nie wiem czy jechać bo brata rozłożyła grypa. Więc chyba podarujemy sobie.

Ja głosuję na 1 i 6.

ja bym nie ryzykowała,zadzwonisz do mamy, zrozumie

Napisane przez elena_100

A moja Milcia sobie dziś śmigus dyngus mlekiem zrobiła. Mam strasznie dużo pokarmu a ona sobie pociągnęła i puściła cycucha. Tam się jakieś ciśnienie zrobiło i jej psik prosto do oka a ona zdumiona tylko tak szybko mrugała

my dyngusa urządziliśmy dziś podczas kąpieli Kubusia,najpierw Kuba tak "pływał",że mnie zalał,potem męża pstryknęłam,bo coś gadał a on mnie z nawiązką i Jurek z atakiem wody na niego.Wszystko mokre

Napisane przez lidka0308

oj mi też czaszka dymi dziś
a ta lekarka nie mówiła nic więcej o tej powiększonej miedniczce?
czemu taka jest i czy to się leczy jakoś czy samo zanika?

no tylko tyle,że nie odbiega bardzo od normy.Zbadała Kubusia,dała opis i zdjęcia z usg i z tym mamy iść do lekarza prowadzącego,tzn.tego nefrologa majoraz Cepelka.Swoją drogą ton tego lekarza mnie jakoś śmieszy,szczególnie,gdy mąż go naśladuje

Napisane przez katiem

A o tym nie pomyślałam. Chociaż jest tez czasem tak, że Kubie nie wystarczy, że jestem i na niego patrzę. Uspokaja się jak go wezmę na kolana, albo ponoszę.

Zupełnie nie wiem co mam robić bo za miesiąc kończę macierzyński. Teraz jestem 2 razy w tygodniu w pracy, a od lutego będę płacić Zusowi normalną składkę czyli jakieś 900zł. I żeby zarobić musze więcej pracować, a na dzień dzisiejszy tylko mamusia i mamusia.

Mam nadzieję,że Kubusiowi to minie,a Ty sobie na pewno poradziszwiem to

Ula no właśnie nie jest aż tak super,bo jednak ta jedna miedniczka nerkowa jest powiekszona.Wierzę,ze będzie dobrze.

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Napisane przez gda

Oj Iwoncia, tu chodzi o skojarzenia. Dziecko widząc łyżkę, wie że teraz będzie jadło coś innego niż mleko. Bo potem nagle zaczniesz dawać to samo jabłko, które dawałaś ze smoczka, łyżką i Twój synek może być skołowany "o co chodzi, przecież mama mi dawała to samo wcześniej ze smoczka."

A smoczek nie ma nic wspólnego z jedzeniem, służy do uspokajania

Karmi się cycem do 6 miesiąca, ale z cyca leci MLEKO, a nie inne produkty.

Mądrze piszeszzgadzam się.Trzymam kciuki za Henia

Napisane przez Dearlie

A ja chyba jeszcze nie chwaliłam się na wątku naszym Anciorem na brzuszku Oczywiście jęzorek ciągle na wierzchu. Czy Wasze maluchy też tak robią?

słodycz!
Mój ostatnio zaczął wystawiać jeżyk jak się śmieje i gadamyi tak fajnie gruha do mnie:aghu

Napisane przez kaczuszka69

nie mogłam się powstrzymać i kupiłam taki komplecik http://allegro.pl/komplet-0-6-miesie...918022437.html

super,już nie mogę doczekać się zdjęć z tej sesji z żabką

Napisane przez katiem

Katee a Twój inhalator też jest taki głośny?

Idę w poduchy.

czy ja wiem?chyba wszystkie trochę buczą.Kiedyś pożyczałam od szwagierki to jej był bardziej głośny.

Pa,bo ledwo na oczy patrze

[kraven]

Witam się porannie.
Jasiu w nocy tylko raz obudził się na karmienie. A teraz zjadł i zagaduje swojego ptaka z lamaze.
Dearlie mój Jaś też od wczoraj wieczora pakuje piąstki do buzi. W nocy jak się kręcił i wstałam, żeby Mu smoczek dać to już miał piąstki w buzi. Przy tym troche się ślini. Może to ząbki, a może uczy się swojego ciała.

Wszystkie inhalatory buczą, bo tam jest sprężarka w środku. Mój Jaś usypia przy inhalacjach.

[Nisia4]

Napisane przez gda

Bo w pierwszych 3 miesiącach mleko matki jest słodkie, a potem robi się słone. No ale preferencje dziecka też się wtedy zmieniają i mleko niby dostosowuje się do tych preferencji...

Moje mleko w dalszym ciągu słodkie, dzisiaj miałam okazję się przekonać

Napisane przez lilka00

Pediatra mówiła, że Kinga jest duża, ale jak jest na piersi to jest ok. Mi już z niektórych 68 zaczyna wyrastać, a ma tylko 2,5 miesiąca . Poza tym myślałam, że później już dzieci mniej przybierają, a tu wychodzi, że znowu w miesiąc z 1200 gram...

Maja też w miesiąc przytyła kilogram, jutro mam szczepienie to sprawdzimy jak teraz.

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Napisane przez aga_ton

a jaki kubeczek kupiłaś, niekapek czy zwykły?

Miałam kupić niekapek, ale jak poczytałam to zdecydowałam się na Doidy Cup. Wczoraj mi przyszedł, ale jeszcze nie eksperymentowałam
http://allegro.pl/kubeczek-doidy-cup...884848367.html

[katiem]

Cześć kochane

Nocka średnia. Kubusia bolał brzuszek. Jakoś po 24 po karmieniu zaczął stękać i prężyć się, fikał nóżkami. na szczęście nie płakał. masowałam brzuszek, a potem położyłam na sobie brzuszkiem do brzuszka i kołysałam. wczoraj nie było kupki, a robi raczej codziennie. Tak więc dzisiaj marchewki nie podam Może spróbuję jabłuszko.

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

A z kubków to u Pawełka sprawdził się lovi 360.

[marta1986222]

Napisane przez kaczuszka69

nie mogłam się powstrzymać i kupiłam taki komplecik http://allegro.pl/komplet-0-6-miesie...918022437.html

Super


---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Sojka wielkie dla Zosi za ząbek

Napisane przez elena_100

Moja bejbe też wie co to łyżeczka - kropelki z niej wylizuje

A co do kubeczka to mi moja konsultantka od chusty poleciła Doidy cup
http://allegro.pl/doidy-cup-kubeczek...884802415.html

.

Tez słyszałam o tym kubeczku że jest najlepszy

Napisane przez colds

Widz, że ja podobnie myślałam
Tzn. tak sobie myślałam, że skoro zęby wychodzą w okolicy właśnie tego 8msc. to ząbkowanie zacznie się około 5. A tu kicha
Choć Melka to już startuje na 5miesiąc
W każdym razie, gdybym wiedziała to przygotowałabym się psychicznie, a tak to mnie szlag jasny trafia jak jest nie do ujechania


My póki co przygotowujemy się, nieoficjalnie, do chrzcin.
I mam takie niefajne pytanko.
Ile $$ wyniosły Was chrzciny? I mniej więcej ile co?

100 zł kościół
800zł restauracja
100 zł tort
80 zł ubranko
Nie liczę mojej sukienki i koszuli męża.


Dzień Doberek

Witamy się z Zuzią w dobrym humorku.
Póki co słońce świeci ale podobno potem ma padać.

Narazie idę do łazienki się ogarnąć bo siedzę w piżamie.

[tamlin111]

Dobry.
Byłam pewna że zawitam na nowy wątek
Mój mały gnom leży i śpiewa a ja mam czas na kawę, posprzątałam już, pranie się robi, drugie ściągnęłam. Wożenie rano dziecka do przedszkola ma swoje plusy, bo normalnie byśmy jeszcze spali, a tak porobione i jak gnom zaśnie to siadam do papierów.

Napisane przez elena_100

A co do kubeczka to mi moja konsultantka od chusty poleciła Doidy cup
http://allegro.pl/doidy-cup-kubeczek...884802415.html

A ja jakoś nie jestem przekonana do krzywych kubeczków, czy sztućców, dziecko nauczy się picia i jedzenia z takich a później normalnym kubkiem czy łyżką do buzi nie trafia. U nas będzie normalny kubeczek i proste sztućce.

Napisane przez gda

Bo w pierwszych 3 miesiącach mleko matki jest słodkie, a potem robi się słone. No ale preferencje dziecka też się wtedy zmieniają i mleko niby dostosowuje się do tych preferencji...

Pierwszy raz o czymś takim słyszę żeby mleko było słone. To nie możliwe bo jest w nim laktoza, która powoduje że jest słodkie. Co prawda można zmienić delikatnie smak, na przykład jedząc dużo słodyczy, albo dla odmiany czosnku lub cebuli. Ale słone nie jest. Spróbuj

Napisane przez niegrzeczna88

Wogóle dziś też byłam u endokrynologa - wyniki mam dobre, więc euthyrox poszedł w odstawke"
jedynie gdyby się znowu coś wykłuło" - słowa pani doktor to wtedy znowu będe brać tabsy
wizyta kontrolna za pół roku - uff
Dziś z Tż rozmawialiśmy o ślubie kościelnym, nawet podzwoniłam do restauracji różnych i wygląda na to, że uda nam się wziąć ślub w tym roku się doczekać nie mogę

Super że z tarczycą dobrze
No i gratuluję decyzji o ślubie

Napisane przez colds

My póki co przygotowujemy się, nieoficjalnie, do chrzcin.
I mam takie niefajne pytanko.
Ile $$ wyniosły Was chrzciny? I mniej więcej ile co?

My się szykujemy na 10 lutego. Robimy w domu raczej. W lokalach chcą około 70zł za osobę, a u nas będzie z 17. Tak więc koszt bardzo duży, a w domu wyjdzie taniej.

Napisane przez kaczuszka69

to ile nas na wątku w tym roku ślub bierze?

Może my...

Napisane przez Katee27

i wtedy wszystkie inne szczepienia się przeciągają,szok.A jak Twój palec?byłaś u lekarza?Ps.tylko nie wstawiaj fotki

[gda]

Napisane przez tamlin111

A ja jakoś nie jestem przekonana do krzywych kubeczków, czy sztućców, dziecko nauczy się picia i jedzenia z takich a później normalnym kubkiem czy łyżką do buzi nie trafia. U nas będzie normalny kubeczek i proste sztućce.


Pierwszy raz o czymś takim słyszę żeby mleko było słone. To nie możliwe bo jest w nim laktoza, która powoduje że jest słodkie. Co prawda można zmienić delikatnie smak, na przykład jedząc dużo słodyczy, albo dla odmiany czosnku lub cebuli. Ale słone nie jest. Spróbuj

Tamlin, mleko zmienia lekko swój smak. Bo dziecko po 3 miesiącach życia, zaczyna preferować słone smaki zamiast słodkich.

Uczyłam się o tym na rozwojowej neuropsychologii klinicznej dziecka.


A jakie to są proste sztućce i czym się różnią od zwykłych?

[katiem]

Napisane przez tamlin111

Dobry.
Byłam pewna że zawitam na nowy wątek
Mój mały gnom leży i śpiewa a ja mam czas na kawę, posprzątałam już, pranie się robi, drugie ściągnęłam. Wożenie rano dziecka do przedszkola ma swoje plusy, bo normalnie byśmy jeszcze spali, a tak porobione i jak gnom zaśnie to siadam do papierów.
:

Zośka ma pierwszego ząbka?

[tamlin111]

Napisane przez gda

Tamlin, mleko zmienia lekko swój smak. Bo dziecko po 3 miesiącach życia, zaczyna preferować słone smaki zamiast słodkich.

Uczyłam się o tym na rozwojowej neuropsychologii klinicznej dziecka.


A jakie to są proste sztućce i czym się różnią od zwykłych?

Z tym mlekiem nadal się nie zgadzam Na pediatrii i neonatologii uczono mnie inaczej.

A proste sztućce to takie jak nasze, zwykłe.

[katiem]

A w ogóle co to za pogoda????? Na spacer chciałam wyjść.

[Agnus21]

Hejka,

Nie wiem czy nadrobie. Słaba jestem. Coś się znowu przyczepiło.

Czy Wasze dzieci też krzyczą? Nie płaczą, tylko krzyczą wręcz skrzeczą. Aleńka ostatnio dużo krzyczy. Nie wiem czy coś jej nie pasuje czy to jakiś nowy etap rozwoju głosu?

Iwoncia caly słoiczek z jabłuszkiem mu dajesz?

Zdrowia dla Oliwki!

[Asiuulka89]

Spjka gratulujemy Zosce pierwszego zabka

Ale duzo piszecie nie wyrabiam. my dziś mamy pediatre zobaczymy co nam powie jak cos zaproponuje mu by z nami leciał bedzie opieka lekarska 24/h

Ale sie stresuje wszyscy wokół chorują i ja mamnadzieje ze uda nam sie polecieć. Niby mam wykupione ubezpieczenie o rezygnacji ale ja die jyz nastawilam na te wakacje

[muminek88]

mała rozgadała sie na dobre...nie moge sie nasluchac....

[colds]

Zdarzyłam!!!
Internet od rana mi odwalał i bałam się, że nie dam rady wejść na komputer

Napisane przez Agnus21

Czy Wasze dzieci też krzyczą? Nie płaczą, tylko krzyczą wręcz skrzeczą. Aleńka ostatnio dużo krzyczy. Nie wiem czy coś jej nie pasuje czy to jakiś nowy etap rozwoju głosu?

Melcia przechodziła też coś takiego.
Do teraz, gdy np. sprzeciwiam Jej się robiąc pierdziuszki na brzuszku, to albo piszczy bardzo głośno, albo właśnie krzyczy.

[Nisia4]

Napisane przez tamlin111

A ja jakoś nie jestem przekonana do krzywych kubeczków, czy sztućców, dziecko nauczy się picia i jedzenia z takich a później normalnym kubkiem czy łyżką do buzi nie trafia. U nas będzie normalny kubeczek i proste sztućce.

Może jako krzywe Tamlin miała na myśli coś takiego http://allegro.pl/beaba-lyzeczka-do-...910026498.html

[tamlin111]

Nie Nisia, o takie mi chodziło:
http://allegro.pl/sztucce-dla-dzieci...888622409.html

[elena_100]

Napisane przez colds

My póki co przygotowujemy się, nieoficjalnie, do chrzcin.
I mam takie niefajne pytanko.
Ile $$ wyniosły Was chrzciny? I mniej więcej ile co?

1250 zł restauracja - 16 osób
100 zł - tort
65 zł - ubranko
100 zł - dla księdza

Napisane przez Katee27

Ula no właśnie nie jest aż tak super,bo jednak ta jedna miedniczka nerkowa jest powiekszona.Wierzę,ze będzie dobrze.

Na pewno będzie dobrze

Napisane przez Nisia4

Moje mleko w dalszym ciągu słodkie, dzisiaj miałam okazję się przekonać



Maja też w miesiąc przytyła kilogram, jutro mam szczepienie to sprawdzimy jak teraz.

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------



Miałam kupić niekapek, ale jak poczytałam to zdecydowałam się na Doidy Cup. Wczoraj mi przyszedł, ale jeszcze nie eksperymentowałam
http://allegro.pl/kubeczek-doidy-cup...884848367.html

o nim pisałam stronę wcześniej, testuj i podziel się wrażeniami

Napisane przez tamlin111

A ja jakoś nie jestem przekonana do krzywych kubeczków, czy sztućców, dziecko nauczy się picia i jedzenia z takich a później normalnym kubkiem czy łyżką do buzi nie trafia. U nas będzie normalny kubeczek i proste sztućce.

Krzywych sztućców sobie nie mogę jakoś wyobrazić

Ja się może skuszę na doidy, ale na pewno wiem że nie kupię niekapka bo miom zdaniem to jest jak butelka, dziecko też ssie tylko rodzicom jest lepiej że to niby kubek.

Napisane przez Agnus21

Hejka,

Nie wiem czy nadrobie. Słaba jestem. Coś się znowu przyczepiło.

Czy Wasze dzieci też krzyczą? Nie płaczą, tylko krzyczą wręcz skrzeczą. Aleńka ostatnio dużo krzyczy. Nie wiem czy coś jej nie pasuje czy to jakiś nowy etap rozwoju głosu?

Iwoncia caly słoiczek z jabłuszkiem mu dajesz?

Zdrowia dla Oliwki!

A jakże. Jak ją przebieram albo ubieram czapkę. Ale jest przy tym taka słodka

[anesh_]

Hej.

Wiecie, czasem jestem załamana naszą sytuacją... Moje dziecie zasypia przy cycu po czym jak ją odkładam to ryk... Niektórzy zganiają to na zły pokarm. Myślałam, że to niemożliwe, żeby się nie najadała moim pokarmem, bo ładnie przybiera (ponad 1 kg na m-c), poza tym jak gdzieś wychodzę to mam ściągnięte mleko i jak zje to co zostawiam to jest super i od razu zasypia... W noc sylwestrową spała od 20 do 2, co prawda dałam jej też herbatkę, no ale herbatka przecież nie będzie trzymała jej tyle godzin, prawda? Moja mama twierdzi, że ja i ona się tylkoo męczymy i już dawno powinnam jej dawać mm, a ja k.u.r.w.a. nie chcę! Walczę o to by karmić ją piersią... Pozwalam jej dawać mm tylko jak jadę do szkoły... bo nie jestem w stanie odciągnąć tyle pokarmu, żeby starczyło na dwa dni moim gów.nia.nym laktatorem... I wtedy super śpi, nie płacze... No i to niby jest wyznacznikiem tego, że nie najada się moim pokarmem,,, Co ja mam zrobić? Jak sprawdzić czy ten pokarm jest ok?
Poza tym niedługo egz. a ja siedzę z dzieckiem na ręku, albo ją noszę, bo inaczej się nie da...
Nie jest tak cały czas, ale niektóre dni takie są.... już było o wiele lepiej, a teraz znowu....

[gda]

Napisane przez Nisia4

Może jako krzywe Tamlin miała na myśli coś takiego http://allegro.pl/beaba-lyzeczka-do-...910026498.html

Niezły wynalazek

Tež zamówiłam Doidy cup.
Kiedy spróbujesz dać pić Mai z niego?

Ja naszych sztućców nie mogłabym dać, bo mają wąskie i ostre rączki. Łatwo do oka sobie wsadzić.

[gda]

Napisane przez tamlin111

Nie Nisia, o takie mi chodziło:
http://allegro.pl/sztucce-dla-dzieci...888622409.html

Ale dziwadło

[kasiam187]

Napisane przez Dearlie

A ja chyba jeszcze nie chwaliłam się na wątku naszym Anciorem na brzuszku Oczywiście jęzorek ciągle na wierzchu. Czy Wasze maluchy też tak robią?

jak piekne podnosi glowke!!! nie to co moja Giuli nic a nic, juz nawet sposob aga ton probowalam wczoraj i nic strasznie mnie to stresuje. a najlepsze ze przy trzymaniu pionowo np do odpicia to trzyma sztywno dzis idziemy do neurologa

Napisane przez Nisia4

Miałam kupić niekapek, ale jak poczytałam to zdecydowałam się na Doidy Cup. Wczoraj mi przyszedł, ale jeszcze nie eksperymentowałam
http://allegro.pl/kubeczek-doidy-cup...884848367.html

ja tez go kupie. sasiadka ma coreczke ktora nie chciala pic z zadnej butelki, tylko cyc i cyc i ten kubek ja uratowal.
tak samo chce kupic ta miseczke niesypke, ale to pozniej dopiero.

Napisane przez tamlin111

Nie Nisia, o takie mi chodziło:
http://allegro.pl/sztucce-dla-dzieci...888622409.html

o matko czego to nie wymysla

[Nisia4]

Napisane przez tamlin111

Nie Nisia, o takie mi chodziło:
http://allegro.pl/sztucce-dla-dzieci...888622409.html

O kurde, nie widziałam, nie wpadłabym na to aby kupić coś takiego.

Napisane przez anesh_

Hej.

Wiecie, czasem jestem załamana naszą sytuacją... Moje dziecie zasypia przy cycu po czym jak ją odkładam to ryk... Niektórzy zganiają to na zły pokarm. Myślałam, że to niemożliwe, żeby się nie najadała moim pokarmem, bo ładnie przybiera (ponad 1 kg na m-c), poza tym jak gdzieś wychodzę to mam ściągnięte mleko i jak zje to co zostawiam to jest super i od razu zasypia... W noc sylwestrową spała od 20 do 2, co prawda dałam jej też herbatkę, no ale herbatka przecież nie będzie trzymała jej tyle godzin, prawda? Moja mama twierdzi, że ja i ona się tylkoo męczymy i już dawno powinnam jej dawać mm, a ja k.u.r.w.a. nie chcę! Walczę o to by karmić ją piersią... Pozwalam jej dawać mm tylko jak jadę do szkoły... bo nie jestem w stanie odciągnąć tyle pokarmu, żeby starczyło na dwa dni moim gów.nia.nym laktatorem... I wtedy super śpi, nie płacze... No i to niby jest wyznacznikiem tego, że nie najada się moim pokarmem,,, Co ja mam zrobić? Jak sprawdzić czy ten pokarm jest ok?
Poza tym niedługo egz. a ja siedzę z dzieckiem na ręku, albo ją noszę, bo inaczej się nie da...
Nie jest tak cały czas, ale niektóre dni takie są.... już było o wiele lepiej, a teraz znowu....

Może Ona za wcześnie usypia przy cycku i się nie najada? Wybudzasz ją?

Napisane przez gda

Niezły wynalazek

Tež zamówiłam Doidy cup.
Kiedy spróbujesz dać pić Mai z niego?

Ja naszych sztućców nie mogłabym dać, bo mają wąskie i ostre rączki. Łatwo do oka sobie wsadzić.

Dopiero jak skończy 4 miesiąc i będę dawała jej pić jakieś soczki, bo teraz daję jej tylko herbatkę, ale to z butelki.
Ja zamówiłam sztuce te z Skip Hop i zamierzam Ją karmić tymi. Jeszcze mi nie przyszły, no a poza tym to wstrzymuję się z tym jeszcze dwa tygodnie.

[marta1986222]

Napisane przez katiem

A w ogóle co to za pogoda????? Na spacer chciałam wyjść.

Tez chciałam iść na spacer.

[gda]

Napisane przez anesh_

Hej.

Wiecie, czasem jestem załamana naszą sytuacją... Moje dziecie zasypia przy cycu po czym jak ją odkładam to ryk... Niektórzy zganiają to na zły pokarm. Myślałam, że to niemożliwe, żeby się nie najadała moim pokarmem, bo ładnie przybiera (ponad 1 kg na m-c), poza tym jak gdzieś wychodzę to mam ściągnięte mleko i jak zje to co zostawiam to jest super i od razu zasypia... W noc sylwestrową spała od 20 do 2, co prawda dałam jej też herbatkę, no ale herbatka przecież nie będzie trzymała jej tyle godzin, prawda? Moja mama twierdzi, że ja i ona się tylkoo męczymy i już dawno powinnam jej dawać mm, a ja k.u.r.w.a. nie chcę! Walczę o to by karmić ją piersią... Pozwalam jej dawać mm tylko jak jadę do szkoły... bo nie jestem w stanie odciągnąć tyle pokarmu, żeby starczyło na dwa dni moim gów.nia.nym laktatorem... I wtedy super śpi, nie płacze... No i to niby jest wyznacznikiem tego, że nie najada się moim pokarmem,,, Co ja mam zrobić? Jak sprawdzić czy ten pokarm jest ok?
Poza tym niedługo egz. a ja siedzę z dzieckiem na ręku, albo ją noszę, bo inaczej się nie da...
Nie jest tak cały czas, ale niektóre dni takie są.... już było o wiele lepiej, a teraz znowu....

Moim zdaniem, to niemożliwe żebyś miała zły pokarm. Twoja mama głupoty opowiada! Może mała ma skok albo po prostu zaczyna potrzebować więcej jedzenia, bo rośnie? Nie poddawaj się. Ja też się nie poddaję.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez Nisia4

Dopiero jak skończy 4 miesiąc i będę dawała jej pić jakieś soczki, bo teraz daję jej tylko herbatkę, ale to z butelki.
Ja zamówiłam sztuce te z Skip Hop i zamierzam Ją karmić tymi. Jeszcze mi nie przyszły, no a poza tym to wstrzymuję się z tym jeszcze dwa tygodnie.

Ja chyba spróbuję od razu jak przyjdzie dać mleko z tego. Skoro jest 3+, to może rozwiąże naszą sytuację z nienawiścią do butelki...

Dziś albo jutro (mam nadzieję, że dziś, bo już mnie to wkurza) przyjdzie pediatra i zapytam czy mam czekać z rozszerzaniem diety, czy w naszej sytuacji, jak Henio nie przybiera, zacząć szybciej...

Też zamówiłam te Skip Hopy

[anesh_]

Napisane przez maggie123

wybieram właśnie inhalator na all i będziemy się inhalować

Chyba i mnie coś zaczyna brać. Gardło boli... delikatnie na razie. Od kilkunastu dni szprycuje się rutinoscorbinem (2 tabletki dziennie - ile więcej mogę?). Dziś już 2 razy płukałam gardło. Mogę strepsils intense? na ulotce trzeba konsultować z lekarzem, ale przecież nie polecę do przychodni czegoś więcej nie złapać herbatka z miodem i sokiem malinowym też w natarciu już są.

tantum verde mozesz

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Wysłałam zdjęcia mojej niuni na maila

[Nisia4]

Napisane przez gda

Ja chyba spróbuję od razu jak przyjdzie dać mleko z tego. Skoro jest 3+, to może rozwiąże naszą sytuację z nienawiścią do butelki...

Dziś albo jutro (mam nadzieję, że dziś, bo już mnie to wkurza) przyjdzie pediatra i zapytam czy mam czekać z rozszerzaniem diety, czy w naszej sytuacji, jak Henio nie przybiera, zacząć szybciej...

Też zamówiłam te Skip Hopy

Jeśli nie lubi butelki i mało przybiera to faktycznie próbuj od razu.
Ja zamówiłam też tę miseczkę i talerzyk, ale też jeszcze nie przyszły.
Widziałam, że Twój Henio też sobie upodobał małpkę

Napisane przez anesh_

tantum verde mozesz

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Wysłałam zdjęcia mojej niuni na maila

Śliczna, te Majki to takie urodziwe dziewczyny

[marta1986222]

Anesh Maja jest słodziutka i pięknie pozuje

Znowu reklama

[colds]

Napisane przez elena_100

1250 zł restauracja - 16 osób
100 zł - tort
65 zł - ubranko
100 zł - dla księdza

Skąd ubranko?

Na allegro same drogie, około 200zł

anesh - Czemu niby słaby pokarm? Gdyby był niezbyt dobry to tak jak u mnie - Majka nie przybierałaby na wadze!!!
Próbowałaś Ją przy tym cycu wybudzać? A może po prostu odciągaj pokarm i dawaj swój, ale z butelki?

[Dearlie]

Hej.
Jestem w szoku, że nie ma jeszcze nowego wątku, bo byłam przekonana, że już nie uda mi się nic napisać na starym.

Mój Antek nieźle wymyślał dzisiaj w nocy. Jak nigdy, usypiałam go 2 godziny zanim dalej zasnął, ale za to teraz odsypia marudek mój kochany.

No i skończyły się święta i mój TŻ pojechał w trasę, więc znowu jesteśmy z Antkiem sami przez 2 dni.

Napisane przez kraven

Witam się porannie.
Jasiu w nocy tylko raz obudził się na karmienie. A teraz zjadł i zagaduje swojego ptaka z lamaze.
Dearlie mój Jaś też od wczoraj wieczora pakuje piąstki do buzi. W nocy jak się kręcił i wstałam, żeby Mu smoczek dać to już miał piąstki w buzi. Przy tym troche się ślini. Może to ząbki, a może uczy się swojego ciała.

Pozostaje nam obserwować naszych chłopaków. Chociaż tak jak mówiłam, mi do zębów się nie spieszy i mam nadzieję, że to ta druga opcja póki co.

Napisane przez katiem

A w ogóle co to za pogoda????? Na spacer chciałam wyjść.

Nic mi nie mów. Ja wczoraj nie wyszłam, bo mnie zaniepokoił ten kaszelek, więc nastawiałam się, że dzisiaj nadrobię sobie spacerowanie, a przy okazji wskoczę do Rossmana, a tu pada i pada i chyba znowu nici z wyjścia z domu.

Napisane przez kasiam187

jak piekne podnosi glowke!!! nie to co moja Giuli nic a nic, juz nawet sposob aga ton probowalam wczoraj i nic strasznie mnie to stresuje. a najlepsze ze przy trzymaniu pionowo np do odpicia to trzyma sztywno dzis idziemy do neurologa

Powiem Ci, że Antek zanim zaczął podnosić główkę na brzuszku, to właśnie najpierw ładnie zaczął ją trzymać podczas leżenia na mnie oraz przy odbijaniu, więc mam nadzieję, że Giulia lada moment też zacznie. Trzymam kciuki za wizytę i mam nadzieję, że to tylko formalność, która potwierdzi, że Giulia po prostu potrzebuje jeszcze troszkę czasu.

Napisane przez anesh_

o 11:40 ----------

Wysłałam zdjęcia mojej niuni na maila

ślicznotka! A na tym trzecim zdjęciu jaka do Ciebie podobna.