Marcowe Mamy 2015 cz. 3

[luzna25]

Napisane przez mon9

Jak mam ochotę to pije kawę i herbatę. Mozna bezpiecznie wypić 2 filiżanki kawy dziennie

Jedną herbatę do śniadania piję zawsze A jeśli chodzi o kawę to piję prawie codziennie rozpuszczalną z dwóch płaskich łyżeczek i dość sporo mleka Bardziej wygląda to jak mleko z kawą, niż kawa z mlekiem

Życzę Wam udanej soboty Słoneczko ładnie świeci, od razu jakoś milej się robi

[smv]

U mnie potwornie zimno ;( jadę do mamy chociaż wcale mi się z domu nie chce wychodzić

[luzna25]

Napisane przez martunka88

Kawa nie jest tak mocno szkodliwa, a przy niskim ciśnieniu to nawet wskazana, także możesz pić bez wyrzutów sumienia- byle nie za mocną i nie zbyt często. Mi gin w sumie nakazał od czasu do czasu wypić 1/3 lampki wina, a przecież alkohol też jest zabroniony w ciąży. Jednak powiedział, że lepiej jak wypiję odrobinkę wina na pobudzenie soków trawiennych niż jeśli do kolejnej wizyty znowu nie przytyję. Ogólnie to w ciąży można naprawdę dużo, byle z umiarem i rozsądkiem

Najważniejsze, żeby konsultować z lekarzem Skoro lekarz mówi, że można to znaczy, że wie co mówi Zresztą tak jak już to zostało wiele razy powiedziane ciąża to nie choroba

[rosiek]

Napisane przez martunka88

Myślę, że Twojemu Tż będzie coraz trudniej cokolwiek Ci odmówić szukam czegoś z "atrakcjami" również dla facetów, jak znajdę to podrzucę.



Kawa nie jest tak mocno szkodliwa, a przy niskim ciśnieniu to nawet wskazana, także możesz pić bez wyrzutów sumienia- byle nie za mocną i nie zbyt często. Mi gin w sumie nakazał od czasu do czasu wypić 1/3 lampki wina, a przecież alkohol też jest zabroniony w ciąży. Jednak powiedział, że lepiej jak wypiję odrobinkę wina na pobudzenie soków trawiennych niż jeśli do kolejnej wizyty znowu nie przytyję. Ogólnie to w ciąży można naprawdę dużo, byle z umiarem i rozsądkiem

W Białymstoku już taki mróz. Jak dobrze, że cieplutki kożuszek bez problemu się zapina. A jeśli przeszyję guziki to może i całą zimę się zmieszczę

Podrzuć koniecznie
I chyba to bliskie prawdy z tym odmawianiem

[lejdi_aga13]

witam. Jem sniadanko:serek typu greckiego i bananek-pycha!


Wczoraj tak Mały kopał ,ze Tz poczuł i nad ranem ok 5 znow kopał akurat siku byłam

[ojustyna]

Sylwester ja niegdyś największa imprezowiczka już dziś wiem, że na sylwka północ prześpię, teraz godzina 21 jest dla mnie jak kiedyś 2 w nocy

Wino w ciąży? Szook, ja się za dużo na studiach nasłuchałam o przypadkach śladowych ilości alkoholu, które wpływają na dzidziusie i bęc mały brzdąc nie rozwwija się prawidłowo, poza tym przebywam z dziećmi z różnymi jednostkami chorobowymi, ciężkimi upośledzeniami i modlę się tylko, żeby mojego szkrabika nic takiego nie dotknęło. Może dlatego tak unikam wszystkiego, co tylko by mogło zaszkodzić.

[EdithS]

Mnie też Mała ładnie kopie, śmieję się, że nie muszę budzika nastawiać, bo Mała budzi mnie około 6 i sobie fika w brzuszku niestety TŻ jeszcze nie czuje

Ja dziś zjadłam bułę z dżemem truskawkowym domowej roboty,mniam

Novuelle jak po warsztatach? Masz dla nas nowe porady?

[nouvelle2]

hej hej! zdaję relację z warsztatów
Ogólnie trwały u nas strasznie długo, bo od 17 do 21, myślałam że to jakoś krócej będzie
1 sala: najpierw był wykład doświadczonej położnej, prowadzącej szkołę rodzenia. Mówiła nam o pielęgnacji, o karmieniu, trochę takiej wiedzy książkowej, a trochę z doświadczenia Na koniec wzięła młodego tatusia z sali i omawiała cały proces kąpania na lalce i różnych akcesoriach.
Później było wystąpienie kobitki z Enfamilu, mówiła o mleku modyfikowanym
2 sala: Tutaj były warsztaty chustowe. Przemiła kobietka Omawiała różne rodzaje chust, nosideł, a później pokazywała jak wiązać chustę Wspomniała też o różnych warsztatach, tygodniach itd. organizowanych w bydgoszczy. Muszę się tym bliżej zainteresować, bo rodzicielstwo bliskości to akurat temat bliski mojemu sercu Polecała również książkę "Księga rodzicielstwa bliskości", którą oczywiście kupię
Następnie przedstawiciel firmy Recaro wprowadził nas w temat fotelików samochodowych i bezpieczeństwa w aucie.
3 sala: Najpierw przedstawiciel marki Omega Med opowiadał nam o DHA, witaminach dla kobiet w ciąży i dzieci, a później była pierwsza pomoc- teoria i praktyka.
I to na tyle Dostałam mnóstwo próbek i ulotek. Ale to chyba w całej Polsce dostaje się to samo, więc już nie będę pisała co konkretnie dostałam

A! Jeżeli któraś zastanawia się nad joolzem, to warto sprawdzić wózki I Candy. Dostałam jakiś katalog i one są bardzo podobne do joolza, nie wiem jak cenowo, bo jeszcze nie patrzyłam

Napisane przez anyolek

Dzieki kochane za pocieszajace komentarze! ie wiem, czy to za sprawa mojego zamartwiania sie, ale dzis poczulam troszke ruchow dzieciaczka, wiec sie nieco odstresowalam i uspokoilam...
Czytalam wczesniej o tej kobiecie pijanej w 26 tygodniu, masakra! Straszne to jest, az mnie scisnelo jak to przeczytalam, co sie tam stalo, ze szczatki dzieciatka znalezli pod lozkiem???
Meganka- sliczne kocyki, juz sie nie moge dozcekac wyprawy do Ikei, tez tam mamy lozeczko upatrzone z serii Hensvik
U mnie byla kolezanka kilka dni temu i mi powiedziala cos, co dolozylo sie do moich wczesniejszych zmartwien- ona tez mowila, ze od 20 tygodnia trzeba juz liczyc ruchy, ale jak tu liczyc, jak one sa tak delikatne i nieregularne? Poczytalam troche o tym w necie i sie okazuje, ze przy ciazy zagrozonej trzeba liczyc od 24, a w ciazy przebiegajacej prawidlowo- od 32 tygodnia
Nouvelle- masz sliczne kotki, a jak sie ze soba dogaduja? Ja mam dwa, kotka (Millie) ma 10 lat, a kocur (Neo) nieco ponad 2- niestety ona go zupelnie nie akceptuje
Dziewczyny, widze, ze wszystkim Wam przy wizytach podaja wage dzieciaczkow, jak oni to mierza? Z tego co wiem, to w UK nie robia tego,a tez bym chciala wiedziec!

To jest u nas ciężki temat- wszystkie trzy wzajemnie się nienawidzą Neli boi się Czarnego i Rudego, jak tylko widzi któregoś z nich to syczy i spierdziela na szafki. Ogólnie przez te dwa pozostałe stała sie taka cicha, wycofana i faktycznie biega tylko po wysokich szafkach. Czarny z Rudym też się nie lubią i jak się widzą to każdy coś burknie pod nosem, a czasem ta złość się skumuluje i jest atak Co dziwne- tak dzieje się tylko w domu Kiedy Czarny z Rudym są na dworze, mogą siedzieć obok siebie, iść 'łapa w łapę' i nic się nie dzieje

[mon9]

Napisane przez martunka88

Myślę, że Twojemu Tż będzie coraz trudniej cokolwiek Ci odmówić szukam czegoś z "atrakcjami" również dla facetów, jak znajdę to podrzucę.







Kawa nie jest tak mocno szkodliwa, a przy niskim ciśnieniu to nawet wskazana, także możesz pić bez wyrzutów sumienia- byle nie za mocną i nie zbyt często. Mi gin w sumie nakazał od czasu do czasu wypić 1/3 lampki wina, a przecież alkohol też jest zabroniony w ciąży. Jednak powiedział, że lepiej jak wypiję odrobinkę wina na pobudzenie soków trawiennych niż jeśli do kolejnej wizyty znowu nie przytyję. Ogólnie to w ciąży można naprawdę dużo, byle z umiarem i rozsądkiem



W Białymstoku już taki mróz. Jak dobrze, że cieplutki kożuszek bez problemu się zapina. A jeśli przeszyję guziki to może i całą zimę się zmieszczę

Oj nie , jeśli chodzi o alkohol to nawet w najmniejszej ilości jestem na NIE. mimo, ze niektórzy wlasnie mówią ze wolno niewielka ilośc

[nouvelle2]

Napisane przez ojustyna

Sylwester ja niegdyś największa imprezowiczka już dziś wiem, że na sylwka północ prześpię, teraz godzina 21 jest dla mnie jak kiedyś 2 w nocy

Wino w ciąży? Szook, ja się za dużo na studiach nasłuchałam o przypadkach śladowych ilości alkoholu, które wpływają na dzidziusie i bęc mały brzdąc nie rozwwija się prawidłowo, poza tym przebywam z dziećmi z różnymi jednostkami chorobowymi, ciężkimi upośledzeniami i modlę się tylko, żeby mojego szkrabika nic takiego nie dotknęło. Może dlatego tak unikam wszystkiego, co tylko by mogło zaszkodzić.

Mam adoptowaną kuzynkę z FAS. Ogólnie jak się w grafice google wpisze 'dziecko FAS' to wszystkie wyglądają jak rodzeństwo mojej kuzynki To jest niesamowite jak te dzieci są do siebie podobne... Jeżeli chodzi o zachowanie, K. ma ADHD, taką dość ciężką postać, tzn. przebywając z nią dłużej, nie można powiedzieć że jest po prostu niegrzeczna, złośliwa czy nadpobudliwa. Widać, że to coś więcej, w gimnazjum miała indywidualnie nauczanie. Teraz jest jakby lepiej, ale to jest człowiek który najpierw zrobi, a potem pomyśli. I to nie tak, że coś palnie głupiego czy coś, chodzi mi o takie poważniejsze kwestie Generalnie, ciężka sprawa...


patrzcie jakie fajniusie: http://polskiciuch.pl/pl/p/Papucie-m...mlodszych/1477

W ogóle to kupiłam w lumpeksie dwa fajne bodziaki z Gap, jedno z długim rękawem (4zł), a drugie z krótkim (2zł) Chciałam zrobić fotki, ale gdzieś w domu zaginęły mi te rzeczy. muszę poszukać

[martunka88]

Napisane przez ojustyna

Sylwester ja niegdyś największa imprezowiczka już dziś wiem, że na sylwka północ prześpię, teraz godzina 21 jest dla mnie jak kiedyś 2 w nocy

Wino w ciąży? Szook, ja się za dużo na studiach nasłuchałam o przypadkach śladowych ilości alkoholu, które wpływają na dzidziusie i bęc mały brzdąc nie rozwwija się prawidłowo, poza tym przebywam z dziećmi z różnymi jednostkami chorobowymi, ciężkimi upośledzeniami i modlę się tylko, żeby mojego szkrabika nic takiego nie dotknęło. Może dlatego tak unikam wszystkiego, co tylko by mogło zaszkodzić.

Cóż, mnie też gin zaskoczył z tym delikatnym piciem wina. Jednak od początku ciąży mam brak apetytu, waga stoi w miejscu (a właściwie chudnę, bo dziecko rośnie) i wyniki mam słabe. Wszystko robię zgodnie z zaleceniami lekarza i ostatnio bada mnie co 2tyg. więc ufam, że będzie dobrze. Poza tym tu chodzi o naprawdę minimalne ilości- powiedział mi to 2 tyg. temu i do tej pory wypiłam tylko raz 1/3 kieliszka do wina, więc ledwo co smak poczułam

A Ty na pewno bardziej się nakręcasz przez kontakt z chorymi dziećmi. Już z kilkoma mamami rozmawiałam, że od kiedy są w ciąży zaczęły zauważać na ulicy np. chore dzieci i się martwią, żeby się nie "zapatrzeć", a tu po prostu podświadomie zaczęły zwracać na to uwagę, wcześniej na pewno wiele razy mijały takie osoby na ulicy tylko nie brały tego do siebie.
Także życzę spokoju i mniej zmartwień.

Napisane przez nouvelle2

hej hej! zdaję relację z warsztatów
Ogólnie trwały u nas strasznie długo, bo od 17 do 21, myślałam że to jakoś krócej będzie
1 sala: najpierw był wykład doświadczonej położnej, prowadzącej szkołę rodzenia. Mówiła nam o pielęgnacji, o karmieniu, trochę takiej wiedzy książkowej, a trochę z doświadczenia Na koniec wzięła młodego tatusia z sali i omawiała cały proces kąpania na lalce i różnych akcesoriach.
Później było wystąpienie kobitki z Enfamilu, mówiła o mleku modyfikowanym
2 sala: Tutaj były warsztaty chustowe. Przemiła kobietka Omawiała różne rodzaje chust, nosideł, a później pokazywała jak wiązać chustę Wspomniała też o różnych warsztatach, tygodniach itd. organizowanych w bydgoszczy. Muszę się tym bliżej zainteresować, bo rodzicielstwo bliskości to akurat temat bliski mojemu sercu Polecała również książkę "Księga rodzicielstwa bliskości", którą oczywiście kupię
Następnie przedstawiciel firmy Recaro wprowadził nas w temat fotelików samochodowych i bezpieczeństwa w aucie.
3 sala: Najpierw przedstawiciel marki Omega Med opowiadał nam o DHA, witaminach dla kobiet w ciąży i dzieci, a później była pierwsza pomoc- teoria i praktyka.
I to na tyle Dostałam mnóstwo próbek i ulotek. Ale to chyba w całej Polsce dostaje się to samo, więc już nie będę pisała co konkretnie dostałam

A! Jeżeli któraś zastanawia się nad joolzem, to warto sprawdzić wózki I Candy. Dostałam jakiś katalog i one są bardzo podobne do joolza, nie wiem jak cenowo, bo jeszcze nie patrzyłam

W Białymstoku tematy warsztatów były takie same Teraz miałam się wybrać na warsztaty Bezpiecznego Malucha, ale niestety przełożyli termin. Patrząc na zdjęcia, wydaje mi się, że będą ciekawsze niż Mamo to ja.

Ja chcę Joolza! Sprawdziłam iCandy, wychodzi drożej i w dodatku wydaje mi się dużo niższy. Zerknij:
https://www.youtube.com/watch?v=lQwW27xcD_w#t=95

I na allegro widzę fajne ceny wózków powystawowych. Nawet, jeśli na gondoli będą jakieś minimalne ślady użytkowania, to w sumie ważniejsza jest spacerówka, bo na dużo dłużej. Wiec może tak troszkę zaoszczędzę

[bozena_87]

A! Jeżeli któraś zastanawia się nad joolzem, to warto sprawdzić wózki I Candy. Dostałam jakiś katalog i one są bardzo podobne do joolza, nie wiem jak cenowo, bo jeszcze nie patrzyłam



U mnie I Candy (ten co mi sie podoba )kosztuje około 4500 zł .

[87marta78]

Hej Wszystkim w ten zimny dzień
Siedzę i próbuję się zmobilizować,żeby iśc do sklepu,ale ta pogoda mnie trochę odstrasza :/
Idziemy dzisiaj na urodziny do mojego siostrzeńca, więc obiad na szybko - mojemu zrobię frytki Się chłop ucieszy
Co do picia kawy w ciązy, moja gin. kazała mi pić, bo miałam bardzo niskie ciśnienie, a jeśli kawa nie podniosła to kazała pić kieliszek wina. Ale nie jestem, aż tak odważna, żeby napić się wina
W poniedziałek wizyta, ehhh i znów będzie opieprz :/

[emily863]

Napisane przez ojustyna

Ajajajaj moja bubcia od rana mame łaskocze od środka milusio pukając i stukając, niestety TŻ dalej nic nie czuje oby to się szybciutko zmieniło.

Co do uczucia wieloryba, to mam tak od samutkiego początku ciąży, jeszcze nawet nie wiedziałam że w niej jestem a brzuszek już miałam taki "wzdęty", że się nawet wciągnąć nie dało, a wakacje spędzaliśmy na żaglach, więc każdy patrzył na mnie jak w stroju odstaje mi brzuszek a biust jak silikony i pewnie myśleli : co to ...? a teraz będziemy cooooraz większe (już nawet przy fiku miku jakoś mi tak dziwnie, mam chyba problem z samoakceptacją zmieniającej się figurki i dodatkowych kg tu i ówdzie )

Kawoszki powiedzcie mi czy pijecie normalną kawuche? czy zbożowe/bezkofeinowe? Ja jak tylko się dowiedziałam to jej picia zaprzestałam, tak samo jak zwykłej czarnej herbaty, bo i teina jest niekorzystna dla bejbusia; ze trzy razy ratowałam się cappuccino, ale chyba niedługo polecę do bezkofeinową bo za nią tęsknię

Ja piję rozpuszczalną z 1 łyżeczki z mlekiem. Lekarz mówił żeby kilku dziennie nie pić i tyle. Poza tym jedna lub dwie herbaty.

[nouvelle2]

ja te I candy to tylko tak na zasadzie podobieństwa designu oceniałam Ale skoro wychodzą drożej, to się nie będę w temat zagłębiać, tylko zostanę przy joolzie Jeszcze Graco symbio wydają się joolzowate- porównując tylko fotki

[emily863]

Napisane przez nouvelle2

hej hej! zdaję relację z warsztatów
Ogólnie trwały u nas strasznie długo, bo od 17 do 21, myślałam że to jakoś krócej będzie
1 sala: najpierw był wykład doświadczonej położnej, prowadzącej szkołę rodzenia. Mówiła nam o pielęgnacji, o karmieniu, trochę takiej wiedzy książkowej, a trochę z doświadczenia Na koniec wzięła młodego tatusia z sali i omawiała cały proces kąpania na lalce i różnych akcesoriach.
Później było wystąpienie kobitki z Enfamilu, mówiła o mleku modyfikowanym
2 sala: Tutaj były warsztaty chustowe. Przemiła kobietka Omawiała różne rodzaje chust, nosideł, a później pokazywała jak wiązać chustę Wspomniała też o różnych warsztatach, tygodniach itd. organizowanych w bydgoszczy. Muszę się tym bliżej zainteresować, bo rodzicielstwo bliskości to akurat temat bliski mojemu sercu Polecała również książkę "Księga rodzicielstwa bliskości", którą oczywiście kupię
Następnie przedstawiciel firmy Recaro wprowadził nas w temat fotelików samochodowych i bezpieczeństwa w aucie.
3 sala: Najpierw przedstawiciel marki Omega Med opowiadał nam o DHA, witaminach dla kobiet w ciąży i dzieci, a później była pierwsza pomoc- teoria i praktyka.
I to na tyle Dostałam mnóstwo próbek i ulotek. Ale to chyba w całej Polsce dostaje się to samo, więc już nie będę pisała co konkretnie dostałam

Żałuję że u mnie nie było o chustach, bo mam chustę z Lenny Lamb z płytą z instrukcjami, ale chciałabym żeby ktoś kto się na tym zna nauczył mnie ja wiązać.

[EdithS]

Napisane przez emily863

Żałuję że u mnie nie było o chustach, bo mam chustę z Lenny Lamb z płytą z instrukcjami, ale chciałabym żeby ktoś kto się na tym zna nauczył mnie ja wiązać.

a wybierasz się do szkoły rodzenia? Bo w większości temat wiązania chust jest przerabiany

[nouvelle2]

Napisane przez emily863

Żałuję że u mnie nie było o chustach, bo mam chustę z Lenny Lamb z płytą z instrukcjami, ale chciałabym żeby ktoś kto się na tym zna nauczył mnie ja wiązać.

ta Pani właśnie 'pracowała' na chustach LennyLamb I to wiązanie na brzuchu wydaje mi się banalne, kwestia dobrego dociągnięcia późniejOgólnie warsztatów, spotkań chustowych jest dość sporo, musiałabyś przejść się na takie i wszystko Ci pokażą

[emily863]

Napisane przez EdithS

a wybierasz się do szkoły rodzenia? Bo w większości temat wiązania chust jest przerabiany

Chciałabym się wybrać. Wiem że mąż pewnie rzadko będzie miał czas żeby ze mną iść, ale przynajmniej ja sobie czas zorganizuję. Nawet nie wiedziałam, że mówią o chustach w szkole rodzenia. Jak kiedyś zadzwoniłam do szkoły przy szpitalu w moim mieście to dowiedziałam się, że po 26 tyg. mam zadzwonić. Wydawało mi się, że od 21 tc można się zapisywać.

[EdithS]

Napisane przez emily863

Chciałabym się wybrać. Wiem że mąż pewnie rzadko będzie miał czas żeby ze mną iść, ale przynajmniej ja sobie czas zorganizuję. Nawet nie wiedziałam, że mówią o chustach w szkole rodzenia. Jak kiedyś zadzwoniłam do szkoły przy szpitalu w moim mieście to dowiedziałam się, że po 26 tyg. mam zadzwonić. Wydawało mi się, że od 21 tc można się zapisywać.

mi powiedzieli, że mam dzwonić jak minie 23 tc

[martunka88]

Pisałyście wcześniej o ubrankach do chrztu. O ile dla dziewczynek to głównie księżniczkowe tiule i falbanki, to już małego eleganta można fajnie ubrać.
Te komplety są mega!
http://allegro.pl/ubranko-do-chrztu-...651158034.html
http://allegro.pl/ubranko-do-chrztu-...681336887.html

[crystal25]

dzien dobry mamusie Ja juz od 7 na nogach, a teraz siedze u szwagierki na herbatce
wczoraj zaczelam wymiotowac, i dzis powtorka po sniadaniu... czyzby wracal czas wymiotow i zlego samopoczucia?? :/

[lesyeux]

Witam się

Napisane przez nusiekowa

Mi też dwie czerwone krechy sie zrobiły...wygladaja jak odgniecenie po nocy ehhh . Witam sie z rana,lece robic śniadanko i na shopping- musze jakies swetry sobie kupic bo wszystko sie za krótkie porobilo. Milego dzionka mamuski

Oglądałam wczoraj w dzień dobry TVN o rozstępach. To pewnien szpec powiedział, ze nawet najdroższy krem itp. nie pomoże na rozstępy. Nasze geny są odpowiedzialne za to, czy je będziemy mieć czy nie a nie kremiki. Oczywiście warto wspomagać skórę nawilżać, ale czy rozstępy się ujawnią, nie jest zależne od balsamów/kremów.
ja mam rozstępy i jakoś nie czuje się z nimi gorsza mam i tyle. nie znikną jak za dotknięciem magicznej kuli więc muszę je zaakceptować

Napisane przez rosiek

U mnie dzisiaj wyszło słoneczko ale i tak czeka mnie cały dzień w domu, muszę zrobić masę rzeczy na uczelnię. Wczoraj przeszłam się po sklepach w poszukiwaniu cieplejszych ubrań ale mam wrażenie, że we wszystkim wyglądam źle

U mnie tez cud miód pogoda!!!
ja posprzątałam w domku. Zafarbowałam wreszcie włosy i będę się szykować do rodziców. Siostra moja tam przyjechała z córcią i mamy w planach wpaść na galerie

Napisane przez smv

Nawet lekarze mówią że jeśli przed ciążą się pilo kawę to w ciąży też można jedna /dwie filiżanki... Herbatę sama pije ale zielona 2 razy dziennie..
Zjadłam paczka mniam

ja pije kawę 1 dziennie. czasami jak jestem w gości to poproszę ale taką słabiutką.
Trzeba też uważać na CZARNĄ HERBATĘ, nie może być zbyt mocna bo tez ma właściwości takie jak kawa

Napisane przez EdithS

mi powiedzieli, że mam dzwonić jak minie 23 tc

Mi tak samo

Napisane przez crystal25

dzien dobry mamusie Ja juz od 7 na nogach, a teraz siedze u szwagierki na herbatce
wczoraj zaczelam wymiotowac, i dzis powtorka po sniadaniu... czyzby wracal czas wymiotow i zlego samopoczucia?? :/

Ja tez wymiotuję, codziennie rano i coraz częsciej mnie mdli w ciągu dnia.... i nie toleruje np. juz w ogóle ryb!!! zawsze po nich wizyta w WC

A ja wczoraj byłam u rodziców, zmierzyłam sobie ciśnienie i cukier - wszystko gra a obawiałam się, że mam wysoki cukier i wysokie ciśnienie, a tu miła niespodzianka.
Miłego dnia

[Alunia79]

Dzieńdoberek laseczki witam się zaczynając 23 tc sama w szoku jestem że już!
Co do kawy, to nie ma żadnych przeciwwskazań jeśli nie jest to więcej niż 2 filiżanki dziennie, już czarna herbata jest gorsza. Ja przed ciążą piłam baaardzo dużo kawy. Teraz piję jedną raz na jakiś czas i to tylko dla tego, że nie odczuwam potrzeby. W pierwszej ciąży mi też lekarz kazał pić wino albo piwo na rozluźnienie spinającej macicy, apetyt, poprawę czerwonych krwinek w przypadku czerwonego wina. I jakoś moja córa zdrowa, zdolna bez problemów.

U mnie też przepiękna pogoda, już byłam na krótkim spacerku, bo po 4 dniach leżenia, a nawet 5 to po mału się rozruszać muszę.

Też mam rozstępy i mam to gdzieś. Nic na to nie poradzę.

[anyolek]

Hej mamusie!
Ja kawę wcześniej musiałam wypić codziennie, choćby jedną, z rana- teraz unikam, piję raz na dwa-trzy tygodnie- ale wiem, że dopuszczalna ilość kofeiny to 200mg na dzień, czyli 2-3 filiżanki niezbyt mocnej kawy... Za herbatą nie przepadam, jeśli już, to czasami wypiję z mlekiem.

Jeśli mowa o rozstępach, to nie ma chyba na nie rady, jeśli ktoś na to zapisane w genach Moja mama ma, a mi sie zaczęły robić kiedy najpierw za szybko schudłam, a następnie za szybko przytyłam- pomimo, że codziennie od ok 10-12 lat smaruję sie po kąpieli oliwką... Nowych jeszcze nie dostrzegłam, ale wydaje mi się, że to też niestety tylko kwestia czasu...

[niunia_ona]

Napisane przez Alunia79

Dzieńdoberek laseczki witam się zaczynając 23 tc sama w szoku jestem że już!
Co do kawy, to nie ma żadnych przeciwwskazań jeśli nie jest to więcej niż 2 filiżanki dziennie, już czarna herbata jest gorsza. Ja przed ciążą piłam baaardzo dużo kawy. Teraz piję jedną raz na jakiś czas i to tylko dla tego, że nie odczuwam potrzeby. W pierwszej ciąży mi też lekarz kazał pić wino albo piwo na rozluźnienie spinającej macicy, apetyt, poprawę czerwonych krwinek w przypadku czerwonego wina. I jakoś moja córa zdrowa, zdolna bez problemów.

U mnie też przepiękna pogoda, już byłam na krótkim spacerku, bo po 4 dniach leżenia, a nawet 5 to po mału się rozruszać muszę.

Też mam rozstępy i mam to gdzieś. Nic na to nie poradzę.

witaj w 23 tygodniu gratki

[smv]

Ja dziś dopiero 19tc

[Tepsa]

Napisane przez luzna25

Jedną herbatę do śniadania piję zawsze A jeśli chodzi o kawę to piję prawie codziennie rozpuszczalną z dwóch płaskich łyżeczek i dość sporo mleka Bardziej wygląda to jak mleko z kawą, niż kawa z mlekiem

Życzę Wam udanej soboty Słoneczko ładnie świeci, od razu jakoś milej się robi

ja się ograniczylam do jednej płaskiej łyżeczki, ale kawa obowiązkowo codziennie, bo ziewam jak kot Wino, piwo, wódka definitywnie odstawiłam, na pewno nie sięgnę do końca ciąży choćby mnie sam ordynator oddziału porodowego namawiał

Napisane przez smv

U mnie potwornie zimno ;( jadę do mamy chociaż wcale mi się z domu nie chce wychodzić

u mnie rano było zimno, jak wyszło słoneczko to nadal było zimno, wilgotno i tak typowo jesiennie
mały własnie się tłucze w brzuchu ciekawe co mu nie pasuje

[smv]

Ja w lecie tylko język zamoczylam w piwie smakowym.. Ale teraz ani razu ani łyka nie nie

[rosiek]

Mnie w lecie, na początku ciąży podczas wyjazdów ze znajomymi jakoś odrzucało samo od alkoholu, jak jeszcze nie wiedziałam co jest grane I z wielkim trudem przychodziło mi zmordowanie Warki Radler 330ml na cały wieczór