Schudnąć 20-30kg część III

[Bella2212]

Callitus (twój nick zawsze mi się z cellulitem kojarzy :-P) gdzie studiujesz?

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

I co to dokładniej jest ten box?

[Callitus]

Napisane przez Bella2212

Callitus (twój nick zawsze mi się z cellulitem kojarzy :-P) gdzie studiujesz?

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

I co to dokładniej jest ten box?

hahah Studiuję na UE i UWr
Box to miejsce, w którym trenuje się CrossFit

[Bella2212]

Napisane przez Callitus

hahah Studiuję na UE i UWr
Box to miejsce, w którym trenuje się CrossFit

Dwa kierunki - podziwiam! I też studiuje na UE we Wrocławiu

[ciao_ewa]

callitus a kiedy do tej Grecji ? w maju, to jest, tak ? waga stoi w miejscu, bo przy Twoim trybie treningów na bank Ci mięśnie wskakują zamiast tłuszczyku. zazdrosna jestem !<3 Super, bardzo się cieszę, że lepiej się czujesz Ja też usłyszałam w tym tygodniu parę miłych słów, dwie osoby zauważyły, że schudłam. Niestety ja jestem wciąż bardzo niezadowolona ze swojego wyglądu, głównie ze względu na stan skóry - cellulit. Jeśli nic dziś nie będzie w planach, to kupuję karnet na siłkę, a jutro to już na bank

melonade 76,3 !!!! JAKIM CUDEM ?! NO JAKIM ?! Przecież leciałam na pewno powyżej zapotrzebowania, z samego alkoholu było tyle kalorii, że jak zaczynałam to liczyć to mi się robiło słabo . Wczoraj sama wsunęłam pizzę serową 32 cm z sosami, na śniadanie croissanty z nutellą i w międzyczasie wpadł obiad śląski. wtf ? Czyżbym miała odchudzać się na pizzy ? Nie no serio, głęboki szok.

[thenerdqueen]

Bella: no mamy to szczęście w nieszczęściu z tym wzrostem ale nic to, wrócimy do swoich 70tek. Nie ma innej opcji
Panna: ja na święta upiekę: http://www.slodkiefantazje.pl/przepi...sto-lesny-mech
finan: ??? masz dziwny sposób na podnoszenie swojego ego. 45lat a wbijasz igłę jak rasowy gimbus
ciao_ewa: ooobooożeee, ślinotoku dostałam od opisu tego jedzenia. nie szczuuuuj ;_;!

Ostatnio odnośnie motywacji znalazłam ciekawy obrazek, strasznie się nim podjarałam:
https://i.imgur.com/P08XQPI.jpg

[Monte_]

thenerdqueen i soldus witajcie dziewczyny im nas więcej tym weselej
ciao_ewa no to pobalowałaś :Big Grin: powiem Ci że ja w ten weekend całkiem zbłądziłam ze swojej scieżki, ale też się super bawiłam. Obiecuje poprawe


trochę mi finan spsuła humor od rana, po co takie rzeczy piszesz kobieto? :Cool:

[pannaatopowa]

Napisane przez Melonade

A szukasz jakiejś fit-opcji?
Bo ja planuję jakiegoś mazurka wykombinować.

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------



Daj spokój, szkoda na to odpowiadać, bo to tylko spam, żeby się reklama wyświetlała.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------


Też racja, można wyglądać jak bogini, ale jak się człowiek nie czuje dobrze sam ze sobą to jest kiepsko.
Ja to tylko marzę o tym, jak się będę ubierać, kiedy schudnę ... Chociaż często myślę, że to nie nastąpi nigdy.

Niekoniecznie fit opcja. Cukier zawsze można zastąpić ksylitolem. Na święta przyjeżdża narzeczony i dla niego chcę coś upiec. On się nie odchudza. No i na święta przyjdą przyjaciółki babci a i dla babci będzie fajnie jak kawałek dostanie (nie dajemy jej słodkiego aby nie przytyła). Ja pewnie też coś zjem.
Też myślę jak się będę ubierać jak schudnę. Marzę o koszulach w spodniach i marynarkach. Mam męski styl ubierania. Wątpie abym przeniosła się na sukienki :P

Napisane przez thenerdqueen

Bella: no mamy to szczęście w nieszczęściu z tym wzrostem ale nic to, wrócimy do swoich 70tek. Nie ma innej opcji
Panna: ja na święta upiekę: http://www.slodkiefantazje.pl/przepi...sto-lesny-mech
finan: ??? masz dziwny sposób na podnoszenie swojego ego. 45lat a wbijasz igłę jak rasowy gimbus
ciao_ewa: ooobooożeee, ślinotoku dostałam od opisu tego jedzenia. nie szczuuuuj ;_;!

Ostatnio odnośnie motywacji znalazłam ciekawy obrazek, strasznie się nim podjarałam:
https://i.imgur.com/P08XQPI.jpg

Dzięki za ciasto. Jak pisałam to dla narzeczonego. Więc szpinak odpada. Nie lubi zieleninki. Do surówek go cały czas przekonuje
Obrazek dobry :P

Słowa Firan mnie nie dotknęły. Zdaje sobie sprawę, że za moją wagę odpowiada to z czym walcze: lenistwo i obżarstwo.

[Dotka90]

O nieee, ja jak widzę w przepisie 300ml śmietany kremówki, to odpadam

Ja upiekę brownie jaglane + babkę drożdżową na niedzielne śniadanie. Nie wiem, czy u Was też jest taka tradycja, ale u nas je się babkę + kakao do tego, a śniadanie wielkanocne (sałatki, wędliny itp) jest później

Mama upiecze też jakieś jedno ciasto i na tym koniec. Nie mam zamiaru się opychać w te święta, ale wzrost wiem, że będzie, bo sałatce jarzynowej nie odpuszczę.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

1. 2 jajka zapiekane w bułkach grahamkach, z serem, szynką, zieloną cebulką i pomidorem
2. burgery http://liskowelove.blogspot.com/2015...e-burgery.html
3. budyń lub kisiel, zobaczymy co zrobię
4. sałatka z wędzonym łososiem, pomidorkami, czerwoną cebulą, jajkiem, słonecznikiem i dressingiem.

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Melonade- Jestety nasza głowa lubi nam podpowiadać, że nie damy rady. Ja staram się przekonać, że same podjęcie walki już jest połową sukcesu. Bierność zabiera wszystko.

Ciao Ewa- Czasem każdy przegnie. Najważniejsze żeby nie powtarzać tego za często i nie traktować tego jko porażki na całej lini tylko nadrobić to co się popsuło.

Monte- Hej

U mnie sprawa ze świętami wygląda dość klarownie. Nie mam świąt.
Praca uniemożliwia mi wyjazd do domu. W sobotę pracuję do 1 w nocy, a w niedzielę na 13, w poniedziałek na 11. Tym samym odpada mi problem obżarstwa świątecznego. Nie będę miała nawet czasu pomalować jajek.

Plan na dziś:
I śni- owsianka
II śni- śwlikwi (świeże, 4 szt).
Obiad- brązowy makaron + kotlety sojowe w sosie pomidorowo- bazyliową z dodatkiem papryki
Podwieczorek- sałatka (rukola, tuńczyk z wody, pomidory cheery, czerwona cebula, czarne oliwki)
Kolacja- jajecznica (dwa jajka + chudy twarów) do tego pomidory z bazylią i słonecznikiem

Może być?

[Dotka90]

Soldus, ta owsianka to z czym? na mleku, na wodzie? ile płatków?
Do II śniadania zjedz jogurt, same śliwki to nie posiłek

Ogólnie bardzo ładnie

[finan]

Dotka90 - dziękuję za treściwą odpowiedź

Na prawdę jestem pełna podziwu dla determinacji i podejmowanych działań by utrzymać wagę i absolutnie nie było moją intencją urazić kogokolwiek.

Wierz lub nie, ale przytyć to też nie taka prosta sprawa. Nie znalazłam odpowiedniej diety ani ćwiczeń, które dodały by choć kilka kilogramów.

Mam jedną koleżankę, która wypróbowała już bardzo wiele sposobów na ustabilizowanie wagi i zachowanie sylwetki. I niestety za każdym razem po kilku miesiącach był powrót. A próbowała między innymi diety związanej z grupą krwi, pięciu przemian, nawet korzystała z akupunktury i innych których już nie pamiętam.

(To trochę tak jak z dzieckiem. Są kobiety, które spojrzą na faceta i już są w ciąży. I są takie, które robią cuda wianki i dzieci nie mają)

[Dotka90]

Nie znalazłam odpowiedniej diety ani ćwiczeń, które dodały by choć kilka kilogramów.

Słabo szukasz.

[michalova]

Napisane przez Dotka90

Słabo szukasz.

Finan, znajdź sobie wątek odpowiedni dla siebie.

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Dortka- Owsianka na mleku + słonecznik. Ilościowo to będzie jakoś dwie garstki. DO śliwek dorzucę jogurt

[pretty_girl19892]

ciao_ewa to tylko świadczy o tym że rozhulał Ci się metabolizm i chwilowe odstępstwo od diety nie spowodują wzrostu, ja bym się cieszyła no i przede wszystkim gratuluje bo mkniesz jak szalona z tą wagą i naprawdę dodajesz mi duuużo motywacji

soldus najlepiej na łyżki płatki ocenić, ja do owsianki dodaje 4/5 łyżek stołowych płatków górskich (czyli około 40-50 gram suchych płatków)
Menu mi się podoba, tak jak dotka napisała do śliwej dołożyłabym jakiś jogurt/orzechy/plaster twarogu, a poza tym fajne menu

[Melonade]

Ostateczna wersja tabelki
2703ostateczna.jpg

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Preety Girl- Mniej więcej wychodzi te 4-5 łyżek. Jak dodaje siemię lniane, słonecznik czy jakiś owoc to wtedy daję mniej owsianych. Do śliwek dołożyłam jogurt, Activia do picia, ten większy rozmiar (też śliwkowy).

Wszystkim właścicielkom zielonych wyników gratuluję

ps: Już nie mogę się doczekać aż trafię do tabelki

[thenerdqueen]

panna: właśnie numer w tym, że tam szpinaku nie czuć! daje tylko piękniasty kolor
Dotka: też się nie zamierzam opychać, nałożę sobie na jeden talerzyk tego, czego chcę spróbować i tyle do tego kawałek ciasta i będzie wilk syty i owca cała

śniadanie: jajecznica z 2 jaj z cebulą i pieczarkami, kromka chleba
IIśn: kubek inki z mlekiem 2% (dość późno wstałam dziś, więc w sumie po śniadaniu jeszcze pełna byłam)
III: dziś był obiad u (przyszłych) teściów, więc wpadł kotlet mielony, buraczki i ziemniaki
IV: jabłko i pół buły ciemnez z Biedro z plastrem twarogu wędzonego i dwoma rzodkiewami
V: na kolację jeszcze nie mam planów, ale coś mam ochotę na rzodkiewkę, więc wsunę z pół pęczka z serkiem wiejskim i połową papryki w paseczki

dziewczęta, znacie twaróg wędzony z Lidla? pyszności

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Szczurki- Nie znam tego twarogu. Chyba,ze to taki okrągły to kiedyś jadłam.

[Dotka90]

Ja nie znam, bo nie lubię

II i IV to nie posiłki.

[thenerdqueen]

racja, Dotka, powinnam w sumie zgrupować I z II, a po jabłku właśnie dokładam pół ciemnej buły z twarogiem wędzonym i dwoma rzodkiewami na wierzchu

Soldus ja z pół roku go już jem, nie wali tak twarogiem i ma posmak jak oscypek

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Szczurek- Ja tam lubię zapach twarogu, ale lubię też oscypki. Wyoróbuję go zdecydowanie !

Mój obiad uległ lekkiej modyfikacji. Wykorystałam to co mam pod ręką i wyszło:
brązowy makaron+ kotlety sojowe duszone z pieczarkami. Wszystko podane na rukoli żeby nie było tak smutno, a na wykończenie krem balsamiczny.

[ciao_ewa]

the nerdqueen ale powiem Ci, że mimo całej radości z jedzenia, nie jest to warte grzechu. Serio. Wciąż mam zbyt słabą wolę by sobie tego odmówić, ale zawsze "po" mam takie wyrzuty sumienia i zły humor jak pomyślę ile straciłam przez to, że mi się odechciewa... -.- Czekam na ten moment aż będę potrafiła sobie tego odmówić i pozwolić tylko przy naprawdę okazji, no i w malutkiej ilości...
a ile ma kalorii w 100g ten twaróg wędzony ? chętnie bym zjadła

monte piąteczka już będziemy grzeczne

pannaatopowa wiem o czym mówisz <3 ja już powolutku zaczynam koszulkę pod marynarką zakładać za pasek, ale na razie tylko z przodu

dotka u mnie się zawsze zasiadało do śniadania i przez 4 godziny od stołu się nie wstawało no biesiada jak ta lala. Ale w tym roku tak nie będzie, bo rodzina się trochę posypała, także ja już zapowiedziałam, że Świąt w tym roku za bardzo nie uznaję. Zamiast się tym martwić, po prostu cieszę się, że przynajmniej przypilnuję jedzenia. Co zrobić .

soldus no zdarza mi się czasem upaść, ostatnio nieco częściej. Trudno, wszystko przed nami, dopiero się uczymy jak hamować swoje żądze
co do jadłospisu: sam owoc to nie posiłek. Do śliwek dorzucić jogurt, orzechy, może jakieś goji ? Co lubisz Reszta mi się podoba jeśli porcje są odpowiednio dostosowane do Twojego BMR

finan ale o co chodzi ? co robisz na tym wątku prócz reklamowania pożyczek ? Przecież my jesteśmy na redukcji, więc nie pomożemy CI przytyć, bo się na takich dietach po prostu nie znamy.

pretty girl dzięki to niesamowicie motywacyjne słyszeć, że jest się motywacją, hihi Mega się cieszę ! Mam nadzieję, że w przyszły piątek, a będzie to też piątek mierzenia, również zaliczę jakiś spadeczek, a nie będę pokutować za mój party week
Jak tam bieganie ?

melonade bardzo Ci dziękuję, że dodałaś mnie do tabelki mimo poślizgu w podaniu wagi gratuluję wszystkich spadków

Dziewczyny, wróciłam właśnie z galerii handlowej, byłam tam w innym celu, ale...
oficjalnie wchodzę w gacie rozmiar 40 !!! Serio, byłam chyba w 4 sklepach tylko po to żeby się przekonać czy w każdą 40 i... w każdą ! Trolololo
Szkoda tylko, że mam teraz taką niską samoocenę, widzę i wiem, że jestem już dużo mniej nalana, ale muszę zacząć coś ze skórą robić....

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Ciao Ewa- Do sliwek dorzuciłam jogurt Kalorycznie się wyrobiłam przynajmniej według moich obliczeń ;-) Na razie moim priorytetem jest jedzenie regularnie. Nie doprowadzanie do stanu, w którym umieram z głowu i wciągam wszystko na swojej drodze Jest to dla mnie wyzwanie, ale jak już je podjęłam to nie ma przebacz.
Co do potknięć. Załóż, że jeśli raz się potkniesz to redukujesz to w przypadku 5 wygranych z pokusą! Zjesz pizzę? Stało się ( źle się stało niestety), ale potem przy każdej z pięciu najbliższych okazji MUSISZ się oprzeć. Ja swego czasu tak robiłam. Liczyłam momenty, w których nie uległam pokusie i okazało się, że daje mi to więcej frajdy niż łamanie własnych zasad. Czas najwyższy żebym wróciłą do tego systemu samokontrolii.

[Melonade]

Napisane przez ciao_ewa

the nerdqueen ale powiem Ci, że mimo całej radości z jedzenia, nie jest to warte grzechu. Serio. Wciąż mam zbyt słabą wolę by sobie tego odmówić, ale zawsze "po" mam takie wyrzuty sumienia i zły humor jak pomyślę ile straciłam przez to, że mi się odechciewa... -.- Czekam na ten moment aż będę potrafiła sobie tego odmówić i pozwolić tylko przy naprawdę okazji, no i w malutkiej ilości...
a ile ma kalorii w 100g ten twaróg wędzony ? chętnie bym zjadła

monte piąteczka już będziemy grzeczne

pannaatopowa wiem o czym mówisz <3 ja już powolutku zaczynam koszulkę pod marynarką zakładać za pasek, ale na razie tylko z przodu

dotka u mnie się zawsze zasiadało do śniadania i przez 4 godziny od stołu się nie wstawało no biesiada jak ta lala. Ale w tym roku tak nie będzie, bo rodzina się trochę posypała, także ja już zapowiedziałam, że Świąt w tym roku za bardzo nie uznaję. Zamiast się tym martwić, po prostu cieszę się, że przynajmniej przypilnuję jedzenia. Co zrobić .

soldus no zdarza mi się czasem upaść, ostatnio nieco częściej. Trudno, wszystko przed nami, dopiero się uczymy jak hamować swoje żądze
co do jadłospisu: sam owoc to nie posiłek. Do śliwek dorzucić jogurt, orzechy, może jakieś goji ? Co lubisz Reszta mi się podoba jeśli porcje są odpowiednio dostosowane do Twojego BMR

finan ale o co chodzi ? co robisz na tym wątku prócz reklamowania pożyczek ? Przecież my jesteśmy na redukcji, więc nie pomożemy CI przytyć, bo się na takich dietach po prostu nie znamy.

pretty girl dzięki to niesamowicie motywacyjne słyszeć, że jest się motywacją, hihi Mega się cieszę ! Mam nadzieję, że w przyszły piątek, a będzie to też piątek mierzenia, również zaliczę jakiś spadeczek, a nie będę pokutować za mój party week
Jak tam bieganie ?

melonade bardzo Ci dziękuję, że dodałaś mnie do tabelki mimo poślizgu w podaniu wagi gratuluję wszystkich spadków

Dziewczyny, wróciłam właśnie z galerii handlowej, byłam tam w innym celu, ale...
oficjalnie wchodzę w gacie rozmiar 40 !!! Serio, byłam chyba w 4 sklepach tylko po to żeby się przekonać czy w każdą 40 i... w każdą ! Trolololo
Szkoda tylko, że mam teraz taką niską samoocenę, widzę i wiem, że jestem już dużo mniej nalana, ale muszę zacząć coś ze skórą robić....

zmiana rozmiaru na mniejszy to zawsze ogromna radość
Chociaż może nie zawsze, bo ja ostatnio sobie kupiłam coś w rozmiarze M, ale wiem, że to tylko kwestia rozmiarówki tej konkretnej rzeczy, bo normalnie L noszę, a jak mnie zawieje do bardziej młodzieżowego sklepu/działu to i w L się☠nie wciskam.

[pretty_girl19892]

ciao_ewa gratki za mniejszy rozmiar co do biegania to biegam jak mam wolne dni, ostatnio to było w środę (5 km w około 33 min), później czwartek cały dzień padał deszcz więc odpuściłam, a weekend teraz cały pracuje i się pakuje więc czasu na bieganie mało ale już wyszukiwałam nowe trasy na nowej dzielnicy i znalazłam fajną 2,5 km prosto na plażę czyli idealnie w te i we wte daje 5 km, może z czasem zacznę robić dwa kółka więc dyszka pójdzie


szczurek a jakaś data konkretna ślubu ustalona? też czekam na kcal tego twarogu wędzonego, a przy okazji zakupów w lidlu napewno go kupię

soldus po Twoich zdjęciach na insta napewno bym nie powiedziała że masz powyżej 80 kg ładna jesteś i masz ładny kolor włosów

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Wrr nie można edytować postów więc tu dopiszę:
ciao_ewa a Ci jak idzie bieganie? czy w czasie ostatniego tygodnia imprezowego znalazłaś czas na przebieżkę?

No i gratuluje wszystkim osobom z tabelki zazielenienia

[Dotka90]

Ewa, a co to się w rodzinie stało?
U nas też święta bez szalu, bo tak naprawdę to ja z mężem, mama i dziadek. Może brat, ale nie wiem, bo pracuje teraz na delegacjach głównie w Londynie, do PL PL przylatuje na weekendy. Poza tym nie wiem, czy nie pojedzie do rodziny swojej dziewczyny.

U TŻta więcej ludzi, bo rodzice, siostra z mężem i dzieciakami, chrzestna TŻta z mężem + jej synowie, w tym jeden z dziewczyną

Gratki za 40tkę! Ja niestety dół mam duuuży i 42

[pretty_girl19892]

Ja też przy takiej wadze ~76 kg miałam dół 42, górę zresztą też bo mam spory biust


Soldus widzę że w Sopocie mieszkasz, tam też w jakiejś pizzeri pracujesz czy w Gdańsku?

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Preety Girl- Wiem jak tuszowac biodra i pupę oraz jak zrobić sensowne zdjęcie. To cała tajemnica Dziękuję za komplement ;-*

W Sopocie W Gdańsku startowałam, ale przenieśli mnie do Sopotu.
Widzę, że ty z Gdańska ;-) Mam nadzieję, że jak się trochę bliżej poznamy to spotkamy się w realu Z poprzedniego wątku tu na wizażu znam osobiście kilka dziewczyn i zawsze miło wpsominam takie spotkania
Jeśli szukasz kompana do spacerów czy rolek to pisz

[ciao_ewa]

soldus koniecznie, regularność jest bardzo ważna, bo właśnie dzięki temu stabilizujemy metabolizm i przyspiesza. Widzisz, miałam teraz "tłusty tydzień", a schudłam. Dziewczyny na forum uratowały mi skórę, gdyby nie ta wirtualna przystań, w życiu nie wkręciłabym się w zdrowe odchudzanie. Dużo czasu potrzebowałam żeby się przekonać, bo wiadomo na ducanie od razu efekt. i co z tego jak wszystko wraca, bo się tak nie da jeść przez całe życie, no nie ma siły. Żeby schudnąć trzeba jeść. Fajna metoda. Ja co prawda tego nie liczę, ale jak sobie następnego dnia przypomnę, że udało mi się wczoraj powstrzymać od pokusy to jestem naprawdę bardzo dumna z siebie. Także masz rację, samokontrola jest najważniejsza, to przez jej brak ważymy ile ważymy -.-
ło, fajna dupeczka z Ciebie patrząc po insta ! chyba mamy podobną figurę. Będziesz się z nami mierzyć ? Ciekawa jestem jakie masz wymiary
A to co piszesz o tuszowaniu i pozowaniu do zdjęć: gdyby nie to, że ja również opanowałam do perfekcji te sztuki i znam te triki to oczywiście powiedziałabym, że jesteś duuużo szczuplejsza ode mnie. A ile masz wzrostu ?
Jaki to poprzedni wątek ?

melonade Wiem o czym mówisz. Bo ja kupiłam sobie dzisiaj spodnie w rozmiarze, uwaga, 38. Ale tego Wam już nie napisałam, bo przecież wiadomo, że to tylko kwestia rozmiarówki i tego, że są tak elastyczne. I właśnie dlatego latałam po sklepach jak głupia i mierzyłam różne modele. Bo miałam w głowie, że chcę się Wam pochwalić, ale dopiero jak będę pewna, że jest czym. Już się nie mogę doczekać momentu, kiedy będę mogła sobie kupić jasne dżinsy przecierane <3
Robisz dalej squaty ? Bo widzę, że opis usunęłaś.

pretty girl bieganie nad morzem... ach... Super trasa, to kiedy ją rozdziewczasz ?;D tja, przebieżkę po klubach. Jutro kupuję karnet na siłkę ! chciałabym bardzo zrobić 5 km w 30 minut, ale jak sobie pomyślę, że mam biec cały czas 10 km/h na tej bieżni to mi się odechciewa. Spróbuję jutro 9 km/h przez pół godziny
Co sądzicie żeby na rozgrzewkę zrobić szybki interwał, około 10 minut ? Potem siłowe, na koniec bieg. Dobra kolejność czy interwałów się nie robi na rozgrzewkę ?
czemu Cię nie ma w tabelce ? Przypomnij mi ile teraz ważysz bo piszesz, że jak miałaś 76 kg to nosiłaś 42. No ja mam te czterdziechę na razie na słowo honoru. A w 38 myślę, że zacznę wchodzić dopiero poniżej 70. łoł, 38, ale by było pięknie. tfu, ale BĘDZIE pięknie

dotka wszystko zaczęło się od śmierci mojej Babci, rodzina zaczęła się od siebie oddalać i w sumie zostałam sama z Mamą. Pewnie pojedziemy na jakiś obiad do "wujków", ale na pewno nie będę tam też jeść więcej niż potrzeba. Karol chyba pojedzie w Bieszczady do rodziny, także i obiad rodzinny u niego mnie ominie.
Fajnie jak mąż i rodzice, ja zazdroszczę takiego układu Bardzo mi się już marzy przygotowywanie własnych Świąt <3 Ale biorąc pod uwagę, że planuję na zawsze się zdrowo odżywiać, to musiałabym się już od pół roku przygotowywać do tego, bo mam wielkie ambicje żeby rodzinne spotkania, których gospodarzem będę ja, były perfekcyjne A u TŻta tłoczno widzę, super !
Widzę, że wzrost miałaś, co to się podziało ? okres ?

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

nie no dobra, na bank jesteś szczuplejsza ode mnie: https://instagram.com/p/k7qqxnRDIA/?taken-by=solduss