Mamy marzec 2016 - cz. 10

[Darkanddark]

Słoneczko - jak ja Cie rozumiem.. Mojego tez tz nie ma po całych dniach w domu. Juz mu dzisiaj powiedziałam, że mam dość siedzenia w domu sama. Bo ile można sprzątać, nie wiem, ugotować, przyjdzie do mnie mama czy siostra czy idę gdzieś na zakupy ale większość czasu jestem sama z kotem.
Twój tz pewnie dobrze wie, że ma swoje księżniczki do utrzymania i musi pracować.. Miejmy nadzieję że po urodzeniu będziesz go miała więcej dla siebie i do pomocy :-*

[Margotka_]

Napisane przez _polly_

Podziwiam Cię, że nie chcieliście poznać płci.
A masz przeczucia? albo sny? mi się 5 razy siusiaki śniły, a będzie mała Bożenka.

Na początku byłam pewna, ze siusiak, bo marzyła mi sie kapusta kiszona i mogłam chili na kilogramy jest
Teraz znowu oddam życie za ciasto z bita śmietana i truskawkami i czekolada mi sie śni po nocach hahahaha a słodkie to chyba na Bożenę nie ?
Ja w kazdym badz razie mowie, ze chłop a moj mężu za to, ze bedzie księżniczka babci sie marzy wnusia, bo wnuczka juz ma, hahahaha każdy sobie zamówił płeć

[sloneczko4477]

Napisane przez _polly_

Podziwiam Cię, że nie chcieliście poznać płci.
A masz przeczucia? albo sny? mi się 5 razy siusiaki śniły, a będzie mała Bożenka.

Ale będzie jak to były sny prorocze w końcu zdarzają się pomyłki

[_polly_]

A jak u Was z powrotem do pracy? Tylko macierzyński czy któraś też będzie na wychowawczym? Mój TŻ chce żebym jak najdłużej siedziała z małą w domu.

[nieznajoma0]

Napisane przez Margotka_

Juz jestem, postaram sie byc bardziej aktywna i udzielać sie wiecej

I tego sie trzymajmy

Napisane przez fasolka1987

Nieznajoma w pełni Cię popieram Nie pisz bo nie ma sensu widzisz, że jak grochem o ścianę My jesteśmy no-lify i fajnie Nam nawrzucać raz na 3 miesiące ale za to intensywnie. My jesteśmy głupie, że codziennie ze sobą piszemy i się wspieramy

[diablica071086]

Zmykam do gina , młoda w domu z tata zostaje bo coś kaszle.

[Margotka_]

Napisane przez Darkanddark

Słoneczko - jak ja Cie rozumiem.. Mojego tez tz nie ma po całych dniach w domu. Juz mu dzisiaj powiedziałam, że mam dość siedzenia w domu sama. Bo ile można sprzątać, nie wiem, ugotować, przyjdzie do mnie mama czy siostra czy idę gdzieś na zakupy ale większość czasu jestem sama z kotem.
Twój tz pewnie dobrze wie, że ma swoje księżniczki do utrzymania i musi pracować.. Miejmy nadzieję że po urodzeniu będziesz go miała więcej dla siebie i do pomocy :-*

Tez jestem z Wami dziewczyny tez siedzę całymi dniami w domu. Co prawda póki co mam co robic,bo dopiero zaczynam urządzać pokoik i szykować ubranka, ale jeszcze z tydzien i bede leżeć do góry brzuchem i pachnieć chyba cały dzien, bo co tu robic .... Mężu wraca po 18 dopiero a mnie z tych nudów juz spać pewnie bedzie sie chciało o tej godzinie ... Ale wiecie co, takie siedzenie w domu jest niebezpieczne dla portfela, bo zakupy online poszły w ruch

[sowa2806]

U mnie mieszka mały gentelmen ale od początku do dnia dzisiejszego trzęsę się na widok słodyczy, a kwaśnego może nie być, wiec dla mnie to nie jest wyznacznikiem. Przed ciąża raczej słodycze jadłam sporadycznie, wolałam słone chipsy,orzeszki,paluszki itp

[nieznajoma0]

Napisane przez diablica071086

Zmykam do gina , młoda w domu z tata zostaje bo coś kaszle.

[Margotka_]

Napisane przez sowa2806

U mnie mieszka mały gentelmen ale od początku do dnia dzisiejszego trzęsę się na widok słodyczy, a kwaśnego może nie być, wiec dla mnie to nie jest wyznacznikiem. Przed ciąża raczej słodycze jadłam sporadycznie, wolałam słone chipsy,orzeszki,paluszki itp

Hmmm.. Wiec juz sama nie wiem, hehe ale około 11 marca sie dowiemy kto tam sie ukrywa u mnie

[sloneczko4477]

Napisane przez Darkanddark

Słoneczko - jak ja Cie rozumiem.. Mojego tez tz nie ma po całych dniach w domu. Juz mu dzisiaj powiedziałam, że mam dość siedzenia w domu sama. Bo ile można sprzątać, nie wiem, ugotować, przyjdzie do mnie mama czy siostra czy idę gdzieś na zakupy ale większość czasu jestem sama z kotem.
Twój tz pewnie dobrze wie, że ma swoje księżniczki do utrzymania i musi pracować.. Miejmy nadzieję że po urodzeniu będziesz go miała więcej dla siebie i do pomocy :-*

Ja do towarzystwa mam psa
Rozumiem, że pracuje na nas, zawsze powtarza, że mamy mieć wszystko co najlepsze ale ja tego nie wymagam zwłaszcza za cenę jego zdrowia dobrze, że chociaż to wolne wziął i ma wziąć dwa tygodnie jak mała już się pojawi a Twój będzie brał chociaż te dwa dni które mu przysługują?

[malinka9191]

Napisane przez moooniaaaa

Nie miałabym litości i zwróciłabym uwagę. Kiedyś bawiłam się w dyskretne mówienie, chowanie rzeczy itp. A teraz? to nasz dom i nasze zasady, nie będę chować rzeczy albo latać z oczami dookoła głowy. I radzę to samo

Napisane przez moonunit

Malinka Nie szczyp się i zwróc uwage dzieciakowi To twoj dom i to Ty ustalasz zasady

Napisane przez _emma

Nie pozwoliłabym gowniarzowi na takie zachowanie. Skoro rodzice nie potrafią zwrócić mu uwagi, a tym samym wyrażają brak szacunku do Was to bez skrepowania zrobilabym to sama. Na poczatek powiedziałabym jasno, że to są rzeczy przygotowane dla małego dzidziusia i nie wolno ich dotykać, a jeśliby nie zadziałało to powiedziałabym mu co nieco na osobnosci nie cierpię takich dzieciaków. Sama mając małą A musiałam znosić wizyty 2 i 3 letnich dzieciaków, które brały jej smoczki, grzechotki itp. W końcu powiedziałam im ostro, że nie wolno przy czym zrobiłam groźna minę i się nauczyli.. Ile ten dzieciak ma lat? Zas.ane bezstresowe wychowanie..

To nie moja rodzina, więc mi trochę nie wypada upominać, ale szczerze szlak mnie momentami trafia jak nam po nowej kanapie skacze, pluje na wszystkich albo się pcha do łóżeczka. Ostatnio go próbowałam wyciągnąć jakoś słowami ze sypialni, bo skakał po łóżku i do łóżeczka zachodził, ale mało to dało:/ Za chwilę było to samo.. Gdyby to była moja rodzina czy znajomi bym się nie cykała i coś powiedziała, a tak to TŻta też to denerwuje, ale nie chce robić złości w rodzinie, bo mama dzieciaka to specyficzna dość osoba i długo by pisał na jej temat..

emma Młody ma 3 lata, ale to diabełek istny. Męczy psychicznie okropnie.

Ale to przecież nie wina rodziców, że taki To ja się pytam czyja w takim razie jak nie ich?

Napisane przez nieznajoma0

O, w domu mam baśnie (tylko nie pamiętam czy braci Grimm czy Andersena), Boziu, jak ja je uwielbiałam! bez obrazków. Ale miały takie fajne duże litery! Bo takie małe książeczki to siostra mi przywiezie te swoje (ma 12 lat), bo duużo ich miała. Już się nie mogę doczekać tego czytania Córci (brzuszkowi mało czytam )

Też mam w domu rodzinnym baśnie bracie Grimm bodajże, dostałam je jak byłam mała. Z pięknymi obrazkami, nieco przeze mnie pokolorowanymi i nieco przyniszczone, ale zabiorę jej oczywiście po wakacjach tutaj i będę czytać Małej
Inne bajki też jakieś swoje mam i też pozabieram

Napisane przez nieznajoma0

oj tak Kubuś Puchatek . Klasyk

Kubuś to moja miłość od pierwszej strony
Bajki też obowiązkowo oglądam
I to będzie obowiązkowa pozycja u nas

Napisane przez fjolek

moim zdaniem nieznajoma ma racje ;p

a mi wyskoczyla wlasnie ciaza donoszona dzis wizyta u ginka po skierowanie na cc a potem zobaczymy co dalej

mamy ten sam termin, a u mnie donoszona za tydzień ciąża będzie

[_polly_]

Napisane przez sloneczko4477

Ale będzie jak to były sny prorocze w końcu zdarzają się pomyłki

Mam zdjęcie małej Bożenki. i dwóch lekarzy potwierdziło dziewczynke:P więc ma być pipka.

[kakusiana]

Właśnie wrocilam od ginekologa. Mam termin dopiero na Wielkanoc a mała wciska się już w kanał rodny . Szyjka 1,5cm.. Gin powiedziała, że byłe tylko do końca 34 tygodnia wytrwać..

[ktoregos_dnia]

Napisane przez _polly_

Podziwiam Cię, że nie chcieliście poznać płci.

Ja też.. Mnie niepewność, że tylko 90% spędzała sen z powiem, a co dopiero nie wiedzieć w ogóle

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez kakusiana

Właśnie wrocilam od ginekologa. Mam termin dopiero na Wielkanoc a mała wciska się już w kanał rodny . Szyjka 1,5cm.. Gin powiedziała, że byłe tylko do końca 34 tygodnia wytrwać..

Masz termin jak ja. A co zalecił? Odpoczynek czy coś jeszcze?

[_polly_]

Napisane przez diablica071086

Zmykam do gina , młoda w domu z tata zostaje bo coś kaszle.

Napisane przez kakusiana

Właśnie wrocilam od ginekologa. Mam termin dopiero na Wielkanoc a mała wciska się już w kanał rodny . Szyjka 1,5cm.. Gin powiedziała, że byłe tylko do końca 34 tygodnia wytrwać..

O cholera. Zaciskaj nogi jak najdłużej!

Napisane przez ktoregos_dnia

Ja też.. Mnie niepewność, że tylko 90% spędzała sen z powiem, a co dopiero nie wiedzieć w ogóle

Nooo:P ja bym chyba zwariowała.:P jestem necierpliwa i muszę wszystko wiedzieć już, teraz:P

[gosza82]

Polly to mój M ma podobne podejście też chce żebym siedziała jak najdłużej ja nie mówię nie... Życie pokaże... Ale macierzyńskiego biorę rok

Co do tych zachcianek na płeć to u mnie też się nie sprawdziło... Co chwilę mam ochotę na coś innego raz na kwśne raz na słone teraz np wcinam paluszki słone (gdzie wcześniej ściągałam sól ) a ma być księżniczka

[ktoregos_dnia]

Która wczoraj pisała o Raffaello cały poranek chodzi mi po głowie, chyba zaraz do Żabki się zbiorę

[kakusiana]

Mam leżeć, 2x dziennie progesteron, 3x magnez i to wszystko.. Nie wiem czy da się coś jeszcze zrobić..

[sloneczko4477]

Napisane przez kakusiana

Właśnie wrocilam od ginekologa. Mam termin dopiero na Wielkanoc a mała wciska się już w kanał rodny . Szyjka 1,5cm.. Gin powiedziała, że byłe tylko do końca 34 tygodnia wytrwać..

O kurcze odpoczywaj i zaciskaj nogi podaj z małą żeby jeszcze poczekała będzie dobrze!

Napisane przez ktoregos_dnia

Która wczoraj pisała o Raffaello cały poranek chodzi mi po głowie, chyba zaraz do Żabki się zbiorę

Mea culpa wybacz

[_polly_]

Napisane przez gosza82

Polly to mój M ma podobne podejście też chce żebym siedziała jak najdłużej ja nie mówię nie... Życie pokaże... Ale macierzyńskiego biorę rok

Mój mówi, że najwyżej będzie brał więcej służb w miesiącu. Bo na wychowawczym płacą chyba 400 zł?
No nie wiem, zobaczymy jak to będzie. Przez najbliższy rok może się jeszcze dużo wydarzyć.

[ktoregos_dnia]

No tak, płucka w 34tc już chyba powinny sobie dać radę bez sterydów, więc zostaje leżeć. Odpoczywaj jak najwięcej i głowa do góry, mamy już duże i silne dzieci

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez sloneczko4477

Mea culpa wybacz

Wybaczę jak pojem porządnie

[kakusiana]

Dzięki za wsparcie. Jakoś nie mogę przyjąć tego do wiadomości, że już za chwilę mam rodzić.. Perspektywa jeszcze jednego miesiąca jest bardziej do przyjęcia . Leze z nogami do góry żeby chociaż grawitacja była po mojej stronie

[sowa2806]

Napisane przez _polly_

Mój mówi, że najwyżej będzie brał więcej służb w miesiącu. Bo na wychowawczym płacą chyba 400 zł? .

Ale to chyba tez nie można przekroczyć jakiejś kwoty dochodu na członka rodziny...?

[sloneczko4477]

Napisane przez kakusiana

Dzięki za wsparcie. Jakoś nie mogę przyjąć tego do wiadomości, że już za chwilę mam rodzić.. Perspektywa jeszcze jednego miesiąca jest bardziej do przyjęcia . Leze z nogami do góry żeby chociaż grawitacja była po mojej stronie

A który masz tydzień teraz?

[magda16262]

Margotka. Moje pierwsze miesiace ciazy to tylko ogorki kiszone, kapusta i pikantne jedzonko,slodycze pojawily sie na koniec a bedzie dziewuszka mysle ze u ciebie tez



Looo matko zmachac sie przy goleniu to juz jest wyczyn, powwzna gimnastyka

[kakusiana]

I dzięki za cynk o tych szczepieniach. Mój mąż jest przeciwny nawet tym obowiązkowym a ją nawet czytać o tych powikłania poszczepiennych nie mogę.. Strasznie trudna decyzją przed nami..

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

33 skończony. Muszę przynajmniej do poniedziałku wytrwać..

[magda16262]

Kakusiana duzo lez i odpoczywaj, nie martw sie na zapas.wiem ze ciezko nie myslec ale wszystko bedzie dobrze a dodatkowy stres nie jest wskazany tobie ani malenstwu.

[nieznajoma0]

Napisane przez kakusiana

Właśnie wrocilam od ginekologa. Mam termin dopiero na Wielkanoc a mała wciska się już w kanał rodny . Szyjka 1,5cm.. Gin powiedziała, że byłe tylko do końca 34 tygodnia wytrwać..

mocno zacisniete! A ktory tydz masz teraz?

32, jak TZ? Lepiej triszke?

Monicca, a heviran raz dziennie bierzesz? Te najslabsza dawke masz?

[kakusiana]

Napisane przez magda16262

Kakusiana duzo lez i odpoczywaj, nie martw sie na zapas.wiem ze ciezko nie myslec ale wszystko bedzie dobrze a dodatkowy stres nie jest wskazany tobie ani malenstwu.

Powiem Ci, że sama sobie się dzieje, ale się nie denerwuje.. Tylko chce dla małej jak najlepiej..