Sierpnióweczki 2016! Część V.

[TinkerrBell]

Napisane przez tija93

Tak czytam i stwierdzam, że ja przy Was to jestem grzeczna







Jestem z Ciebie dumna!

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------



Oj Okropny sen! Myślisz, że Twój były byłby do tego zdolny?

Wiem, że ma nową rodzinę i chyba nie miałby powodu tutaj się pojawiać. Bo doskonale wie, że ona nie chce go widzieć. Nie starał się tego zmienić przez ostatnie 5 lat więc teraz czego mógłby oczekiwać. Po rozstaniu nie płacił alimentów, nie interesował się, a jak prosiłam by się nią zajął to mi mówił, że nie będę mu życia układać
Więc jeśli już to po złości....ale po tylu latach to nie wiem jaki byłby w tym cel, skoro ma swoją rodzinę.

Więc myślę, że to bardziej mój mózg.....Ale mimo wszystko mam dreszcze wiedząc, że jest tak blisko.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez asicuha

Skad ja to znam! Jemu to i zapach pewnie by nie przeszkadzal...







Zazdroszcze utulnego i cierpliwego, choc nie moge az tak narzekac. Jak wczoraj krzyk elam to dalej chodzil jak w zegarku :P

To tak jak mój i sprzątanie kuwety. No nie wierzę, że wchodząc do mieszkania nie czuje tego, że ją trzeba posprzątać. Zresztą przy dwóch kotach trzeba to robić codziennie...Bo jednak jest to razy dwa....i jak nie zrobi tego wieczorem jak wróci z pracy to rano ma opr bo mi śmierdzi.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez Origa

: hahaha:
Ja często i podobno dużo mówię przez sen, choć przeważnie tych snów potem nie pamiętam. A kilka miesięcy przed staraniami o dziecko musiałam miec jakiś erotyczny sen, bo podobno prosiłam kogoś dosadnie, żeby mnie "fuck" Pracuję w dużej mierze po angielsku, bo z obcokrajowcami. I wyobraźcie sobie, że najpierw Tż przez jakieś 3 dni chodził naburmuszony, ja oczywiście pojęcia nie miałam o co mu chodzi. A potem mi wygarnął, że pewnie go zdradzam, bo co ja bym na jego miejscu pomyslała, jak on by po angielsku przez sen seks uprawiał Absurdalność pomysłu na "dowód na zdradę" level hard

Hahahahahahahahahahahahah aha, padłam

Mój ex też gadał przez sen. I mogłam go wypytać o wszystko i myślał, że rozmawia z kolegą. W taki sposób dowiedziałam się, że ma kochankę i że poznali się przez naszą klasę. Nawet mi hasło do NK podał.....

[Orange_tree1]

Napisane przez Fantasmagori

Szkoda że u mnie tego nie ma
co do golenia to ja zawsze golę się całkowicie więc nie mam dylematu ale niedługo będzie musiał zacząć mi pomagać TŻ bo coraz niewygodniej mi się robi

Hmm ja już praktycznie "na ślepo" się golę do tego na zero więc bywa zabawnie ... cud, że jeszcze się nie pocięłam

Napisane przez Piernik Torunski

co tam zajadasz?
dzięki
ale że teraz jest promocja za 60zł? ostatnio jak patrzyłam u siebie to było 150zł..


no własnie to przesuwanie to czułam...ale i tak mi spokoju nie dawało..




---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------


aleś poszalała ze sniadaniem
nie wiem jak ze SR bo nie byłam...

zjadłam kanapki ale kiedy to było ...
taki zpier**ol w pracy, że już chce mi się beczeć taka jestem dziś bezsilna, do tego przyszli mi budowlańcy montować markizę na balkon tzn do mamy ale ktoś musi byc ciągle w domu żeby ich pilnować a w pracy taki zajob, że w ogóle nie mogę za wizażem nadążyć ...

Napisane przez Piernik Torunski

hej..dziś mały piatek , więc juz prawie weekend..
odnosnie Agenta to pocieszę Cię,że ja tez oglądam w internecie i też się załamałam,że już nie mam po co oglądać..
pokażesz wózek?fajnie,że macie zakup juz za soba..
o właśnie doczytałam,że znasz teorię o małym piątku

Co to mały piątek?

Ja nawet nie wiem co to agent
Tzn z waszych opowiadań się domyśliłam ale nie miałam pojęcia, że takie cuś w TV leci

Napisane przez gosiaczkam

Moja leży pośladkowo i też się martwię czy się obróci.

Mój podobno leży poprzecznie .. kurde nie znam się na tym.

Napisane przez Piernik Torunski

aha ciotki melduję,że Matysia się rozkręciła..znowu wierci dziurę w swoim starym miejscu..po chyba 24h..macie moc...

klask i: dla Panienki

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Dojechalismy! Byliśmy wczoraj na TAKICH lodach i TAKICH tapas i TAKIM obiedzie, ale zanim to, to połowa knajp w naszej mieścinie okazała sie zamknięta, a w dwóch obsługa taka, że miło, iż kartami po łbie nie dostaliśmy. Ach tak hiszpańska uprzejmość Dziś ogród Gaudiego. Pozdrawiam, Dziewczyny!

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Wcale mnie nie wkurza, że siedzisz sobie w Barcelonie a ja kuźwa nie wiem w co ręce włożyć ...
Udanego pobytu

Napisane przez TinkerrBell

Miałam tu wejść tylko na chwilę do śniadania i kawy i jakoś mignęła godzina....A miałam wstać, ubrać się i odgruzować kuchnię bo szagierka się wprosiła na kawę....

Przy okazji melduję skończony 29 tyc i zaczęty 30tc! Ale to minęło!

Wrr ja to w ogóle ciągle przerzucam zakładki pomiędzy pracą a wizażem i za chwilę zgłupieje ... ale nie chce was odpuszczać bo potem w życiu w tym zajobie nie nadrobie

Napisane przez asicuha

można i tak, al ja po 3 takim pytaniu mojego Tż już ni wytrzymuje,
wczoraj też pozło o to, ze jak mówie by coś zrobił, to jest wieczne zaraz, i potem o tym zapomina, wiec u sie dostało, że zawsze 3x musze coś powtarzac :P Miałam wczoraj jakieś apogeum :P

Mam to samo !! WIecznie muszę powtarzać po 5 x nawet .... a on wiecznie "zapomniałem" no coś mnie chce trafić czasem

Napisane przez tija93

Ty weź mnie nie strasz W ogóle TŻ ma ostatnio jakieś fale miłości do mnie, wraca z pracy i jest taaaaki kochany i taaaaak mnie obsypuje komplementami

ja to słyszę, że jak foka wyglądam, albo : ale masz duży brzuch

Napisane przez Krefetka

Ja nie straszę weź nagraj te fale czułości i za kilka lat mu przypomnij

Nie mogę narzekać na swojego męża ale ostatnio jak 3 tyg z rzędu przynosił świeże kwiaty do wazonu to sie podejrzliwa zrobiłam

Kwiaty bez okazji YYY nie pamiętam takiego zdarzenia ... pewnie jakoś w zeszłym roku

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

yy..to trzeba dostosować do konkretnego osobnika..nie ma uniwersalnych

: cojest:

Szkoda, że nie ma uniwersalnych

Napisane przez florencee

Takie coś że da się stopy wykręcić każdą o 90 stopni i pięty się stykają. Fajnie jakby się przydało.

Aa Ogólnie rozciągnięte i wyćwiczone ciało jest plusem przy porodzie

Napisane przez TinkerrBell

Wiem, że ma nową rodzinę i chyba nie miałby powodu tutaj się pojawiać. Bo doskonale wie, że ona nie chce go widzieć. Nie starał się tego zmienić przez ostatnie 5 lat więc teraz czego mógłby oczekiwać. Po rozstaniu nie płacił alimentów, nie interesował się, a jak prosiłam by się nią zajął to mi mówił, że nie będę mu życia układać
Więc jeśli już to po złości....ale po tylu latach to nie wiem jaki byłby w tym cel, skoro ma swoją rodzinę.

Więc myślę, że to bardziej mój mózg.....Ale mimo wszystko mam dreszcze wiedząc, że jest tak blisko.

Rozumiem Czasem głowa nam robi figle i za dużo wymyślamy. Twoja córka jest bezpieczna

[Orange_tree1]

Napisane przez TinkerrBell

Mój ex też gadał przez sen. I mogłam go wypytać o wszystko i myślał, że rozmawia z kolegą. W taki sposób dowiedziałam się, że ma kochankę i że poznali się przez naszą klasę. Nawet mi hasło do NK podał.....

a to sku*wiel

[TinkerrBell]

Napisane przez agnieszkaruta1

Cześć dziewczyny,

Fanta, Superhuman dobrze że wszystko ok.

Ja od wczoraj jakoś kiepsko się czuję, nie mam na nic siły, nic mi się nie chce plus mam dziwne wrażenie że brzuch mi się obniżył. Czułam to nawet po ciuchach, dobrze że w poniedziałek mam wizytę bo zaczynam schizować.

TŻ po rozmowach stwierdził że zmieni pasy pionowe w poziome w pokoju małego Także dziś po pracy będę już to monitorować żeby już się nie pomylił

Po "rozmowach" powiadasz:P:P

[tija93]

Napisane przez Orange_tree1

ja to słyszę, że jak foka wyglądam, albo : ale masz duży brzuch

A to TŻ niedobry!

Napisane przez TinkerrBell

Po "rozmowach" powiadasz:P:P

[Krefetka]

żeby nie było, stworzyłam listę, przybliżone produkty, które bym chciała.
Nie sprawdzałam czy gdzieś jest taniej, tylko kierowałam się zakupem w jak najmniejszej ilości miejsc ale jak macie jakieś pomysłu lub propozycje na lepsze produkty dajcie znać.

Jeśli mam czegoś za dużo/za mało lub niewłaściwy produkt dajcie znać.

pliki w 2 wersjach w załączniku

[Krefetka]

plik w excelu nie chce mi sie załączyć

[Świniaczek]

Napisane przez TinkerrBell

Ja całe życie marzyłam o blondzie, ale żadna z fryzjerek nie potrafiła mi dobrać odcienia i zawsze wyglądałam jak jakaś wieśniara. Więc zazwyczaj po fryzjerze szybko leciałam po farbę.
Tutaj znów mi się zamarzył blond. Jest tutaj polska fryzjerka, dojeżdża do domu - i oczywiście zrąbała temat.
Wkurzyłam się i poszłam do salonu - tutaj to trochę kosztuje, ale już byłam zdesperowana. I zrobiły mi dokładnie jak chciałam. Pierwszy raz w życiu mam kolor na głowie, który jest bardzo ze mną zgrany i już go nie zamienię na inny.

Jedynie ostatnio przyciemniłam sobie górę - do koloru odrostu, bo postanowiłam zrobić dłuższą przerwę między rozjaśnianiem. Zawsze chodziłam robić odrost co 9-12 tygodni a teraz to ostatni raz byłam w lutym chyba a teraz pójdę na początku lipca. I zostawię sobie jeszcze górę ciemniejszą, bo WHO KNOWS kiedy ja będę miała czas po porodzie wyjść na 3 godziny z domu:P

U mnie przechodzenie z naturalnego na blond to też efekt "wieś hula i tańczy" Kurczak na głowie pierwsza klasa, bo żadna farba nie załapie od razu tak jak powinna, ale farbowanie co 2 tygodnie dawało radę i stopniowo kolor coraz bliższy oczekiwanemu. Jak chciałam wrócić do naturalnego, to tak szybko mi się zmył z rozjaśnionych włosów, że ło matko W efekcie po 3 miesiącach farbowania na ciemniejszy też co 2-3 tygodnie doszłam do wniosku, że narobię na taki interes i już wolę blond, który wiem, że powoli, ale da się u mnie osiągnąć taki jak chcę Ale tylko w domu, fryzjerka jak chcę konkretny kolor to mi konkretny robi i wychodzi o wiele ciemniejszy i żółtawy, a już się nauczyłam, że muszę brać jak najbardziej popielaty i o kilka tonów jaśniejszy niż chcę. Swego czasu kupowałam taki, że na opakowaniu był dosłownie siwy Ale zbrzydł mi aż tak jasny blond jaki mi z tego wychodził (pomimo, że bardzo ładny i w ogóle nie zbliżony do tego na opakowaniu ) i teraz mam bardziej "naturalny".
Z opisu wnioskuje, że nasze włosy są dość podobne jeśli chodzi o podatność na rozjaśnianie, czyli tak nie za bardzo

Napisane przez Piernik Torunski

mój codziennie ma za zadanie na koniec dnia sprzątnąć kocią karmę niezjedzoną.. i pyta "karma do smietnika?", to mu odpowiadam "nie, do kieszeni"

A tam do kieszeni, na talerzyk i na kolację niech chłop wciągnie

Napisane przez TinkerrBell

Mi się wydaje, że jest ok i mam humory na smyczy. Ale TŻ twierdzi, że jest dla mnie nadwyraz mily i uprzejmy nie dlatego, że tak bardzo mnie kocha, a dlatego by nie zgarnąć opierdziel

Mój też się ostatnio do tego przyznał To nie z miłości, to dla własnego dobra i bezpieczeństwa

Napisane przez zonamojegomeza

To mi sie w ciazy uspokoiło w snach. Przed to mąż rano pytał co przeskrobal, bo zawsze cos przeskrobal. Od zostawienia mnie pod kościołem zaczynając, przez bycie nadal z ex po spotkania w stolicy z jakąś czarną zdzirą na seks. W moich snach nie moglismy isc na spacer czy cos, zawsze coś przeskrobal.

Mi swego czasu (jak zaczęliśmy być razem i zamieszkaliśmy ze sobą) notorycznie się śniło, że TŻ wraca do swojej byłej. To można sobie wyobrazić, jakie miałam schizy później w ciągu dnia, skoro jakby nie patrzeć mają razem dwójkę dzieci i świrowałam, że wróci do niej ze względu na dzieci. Oj to był ciężki okres

Napisane przez DobraDusza88

ja też bym nie chciała, żeby mnie tam ktokolwiek golił... nawet tż.

znam ten ból z blondem... na szczęście znalazłam fryzjera, który robi mi taki odcień, który wygląda przy mojej karnacji bardzo naturalnie i dobrze się w nim czuję ale poszukiwania odpowiedniej osoby trwały dobre kilka lat...

My też mamy furminator, ale niestety nie daje on takiego efektu jakbym oczekiwała;/ a czeszemy go zwykle na spacerach, wtedy nie martwię się dodatkowymi kłakami w domu

TŻ to by mnie w trakcie golenia pozacinał jak prosiaka, siebie zazwyczaj elektryczną traktuje i w efekcie jak poprawia co jakiś czas normalną to siebie zawsze zatnie, więc nie będę nigdy ryzykować
Blond dopóki się nie uzyska takiego jaki się chce, jest strasznie ciężkim kolorem. Dosłownie kilka lat szukałam koloru, z którego będę w 100% zadowolona. Fryzjerki mnie tak wkurzały efektem, że odpuściłam z nimi temat
Hmm, nie pomyślałam, żeby na spacerze . Myślę, że dzisiaj to będę praktykować, bo muszę dziada odkłaczyć w końcu. A zabieramy go w takie miejsce, że nikomu te fruwające kłaki przeszkadzać nie będą.

Napisane przez Krefetka

A ja sie właśnie cierpliwości uczę ... Odkąd zobaczyłam ten napis

O tak

Napisane przez superhuman

Wczoraj cos chyba w powietrzu było. Bo moj tez na wieczor juz powiedział, mi ze on sie stara ze nawet sie nie chce odzywac bo nie chce sie kłócić itd a ja jestem dla niego niedobra chamska i ze juz go nie kocham :P

Biorąc pod uwagę, jak się odzywam do mojego TŻ ostatnio, to nie dziwię się, że mówi mi to samo co Twój Fakt faktem stopuję się wtedy, ale po chwili już oczywiście zapominam, jaka ze mnie wredna krowa i kontynuuję pojazd po niczego winnym TŻcie

Napisane przez Krefetka

Nie czekałoby myśle ze unosilby sie taki zapach ze w końcu i mężowi zaczęłoby przeszkadzać
Bo przecież to nie to samo jak pełna zmywarka która jest zamknięta i w oczy nie koli

Czekałoby, mamy jeszcze królika i dopóki nie przestanę wchodzić do salonu bo tak wali to nie mam co liczyć na to, że TŻ posprząta. A ja temu czubkowi nie sprzątam, bo on jest nawiedzony i gryzie i drapie i się go najzwyczajniej w świecie boję Dopiero jak aromat tego stwora unosi się w całym mieszkaniu jest szansa na to, że będzie posprzątane, bo wstyd ludzi do domu wpuścić

Napisane przez Krefetka

Nie mogę narzekać na swojego męża ale ostatnio jak 3 tyg z rzędu przynosił świeże kwiaty do wazonu to sie podejrzliwa zrobiłam

Biorąc pod uwagę, że nigdy nie dostaję kwiatów bez okazji, to też zrobiłabym się podejrzliwa

Napisane przez tija93

Najpierw kobieta narzeka, że kwiatów nie dostaje, a jak zacznie dostawać to zaczyna podejrzanie patrzeć

Kobiety nie zadowolisz

[zonamojegomeza]

Tija twój posiew był czysty?

[DobraDusza88]

Napisane przez Krefetka

Ja nie straszę weź nagraj te fale czułości i za kilka lat mu przypomnij

Nie mogę narzekać na swojego męża ale ostatnio jak 3 tyg z rzędu przynosił świeże kwiaty do wazonu to sie podejrzliwa zrobiłam

ja też jestem zawsze podejrzliwa, gdy mąż przynosi kwiaty albo jakieś czekoladki bez okazji

Napisane przez Origa

Ja często i podobno dużo mówię przez sen, choć przeważnie tych snów potem nie pamiętam. A kilka miesięcy przed staraniami o dziecko musiałam miec jakiś erotyczny sen, bo podobno prosiłam kogoś dosadnie, żeby mnie "fuck" Pracuję w dużej mierze po angielsku, bo z obcokrajowcami. I wyobraźcie sobie, że najpierw Tż przez jakieś 3 dni chodził naburmuszony, ja oczywiście pojęcia nie miałam o co mu chodzi. A potem mi wygarnął, że pewnie go zdradzam, bo co ja bym na jego miejscu pomyslała, jak on by po angielsku przez sen seks uprawiał Absurdalność pomysłu na "dowód na zdradę" level hard

dobre ale w sumie nie dziwię się mężowi, pewnie sama bym miała zabitego gwoździa jakiś czas

Napisane przez virginia

Mialam, mialam ale mnie to chyba naprawdę trzeba gdzieś wywieźć i zamknąć. ...

Ja bym Cie dla pewności jeszcze związała

Napisane przez agnieszkaruta1

Cześć dziewczyny,

Fanta, Superhuman dobrze że wszystko ok.

Ja od wczoraj jakoś kiepsko się czuję, nie mam na nic siły, nic mi się nie chce plus mam dziwne wrażenie że brzuch mi się obniżył. Czułam to nawet po ciuchach, dobrze że w poniedziałek mam wizytę bo zaczynam schizować.

TŻ po rozmowach stwierdził że zmieni pasy pionowe w poziome w pokoju małego Także dziś po pracy będę już to monitorować żeby już się nie pomylił

Już ja widzę te ROZMOWY
Współczuję złego samopoczucia może potrzebujesz więcej odpoczynku?

Napisane przez TinkerrBell

Mój ex też gadał przez sen. I mogłam go wypytać o wszystko i myślał, że rozmawia z kolegą. W taki sposób dowiedziałam się, że ma kochankę i że poznali się przez naszą klasę. Nawet mi hasło do NK podał.....

co za cwel ale w sumie chociaż to gadanie Ci na dobre wyszło, bo nie traciłaś czasu na gnoja

Ja od kilku dni non stop bym coś podjadała już naprawdę muszę się pilnować, bo sama widzę, że jem za dużo i to nie zawsze rzeczy, które są zdrowe... bo wiadomo, że owoców i warzyw bym sobie nie odmawiała

[tija93]

Napisane przez Krefetka

żeby nie było, stworzyłam listę, przybliżone produkty, które bym chciała.
Nie sprawdzałam czy gdzieś jest taniej, tylko kierowałam się zakupem w jak najmniejszej ilości miejsc ale jak macie jakieś pomysłu lub propozycje na lepsze produkty dajcie znać.

Jeśli mam czegoś za dużo/za mało lub niewłaściwy produkt dajcie znać.

pliki w 2 wersjach w załączniku

Moje 3gr

-Kołderka, z zwłaszcza poduszka na teraz zbędna dla maluszka.
- Karuzela również zbędna, poza tym ktoś może Wam w prezencie kupić
- Ta wanienka z Ikei jest bardzo malutka
- Myślisz, że będziesz potrzebować podgrzewacz?
- Termoopakowania nie kupowałabym.
- Świetnie jako zasypka męka ziemniaczana się sprawdza
- W torbie do szpitala żelu do higieny intymnej nie zapisałaś
- W szpitalu raczej będzie za gorąco na szlafrok.

[TinkerrBell]

No dobra, kuchnia i salon ogarnięte:P Kto chce zrobić to samo w mojej łazience?

Fasolka po bretońsku in da prgoress...

Mogę wypić kawę:P

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Tija twój posiew był czysty?

Tak A jak tam Twój?

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez TinkerrBell

No dobra, kuchnia i salon ogarnięte:P Kto chce zrobić to samo w mojej łazience?

Fasolka po bretońsku in da prgoress...

Mogę wypić kawę:P

Ja chętnie, ale nie mogę

[Krefetka]

Napisane przez TinkerrBell

Wiem, że ma nową rodzinę i chyba nie miałby powodu tutaj się pojawiać. Bo doskonale wie, że ona nie chce go widzieć. Nie starał się tego zmienić przez ostatnie 5 lat więc teraz czego mógłby oczekiwać. Po rozstaniu nie płacił alimentów, nie interesował się, a jak prosiłam by się nią zajął to mi mówił, że nie będę mu życia układać
Więc jeśli już to po złości....ale po tylu latach to nie wiem jaki byłby w tym cel, skoro ma swoją rodzinę.

Więc myślę, że to bardziej mój mózg.....Ale mimo wszystko mam dreszcze wiedząc, że jest tak blisko.[COLOR="Silver"]


Mój ex też gadał przez sen. I mogłam go wypytać o wszystko i myślał, że rozmawia z kolegą. W taki sposób dowiedziałam się, że ma kochankę i że poznali się przez naszą klasę. Nawet mi hasło do NK podał.....

wspólczuję, ja chyba bym zwariowała od natłoku myśli ...

ale z ex-a debil (przepraszam, że pisze tak o obcej osobie, której nie znam) nie potrafię zrozumieć ludzi, który są w związku i rozgladają się na boki. Ja taka jednotorowa jestem, najpierw koncze wątek, żeby zacząć nowy...

[Fantasmagori]

Napisane przez TinkerrBell

Mój ex też gadał przez sen. I mogłam go wypytać o wszystko i myślał, że rozmawia z kolegą. W taki sposób dowiedziałam się, że ma kochankę i że poznali się przez naszą klasę. Nawet mi hasło do NK podał.....

O k****

[Krefetka]

Napisane przez tija93

Moje 3gr

-Kołderka, z zwłaszcza poduszka na teraz zbędna dla maluszka.
- Karuzela również zbędna, poza tym ktoś może Wam w prezencie kupić
- Ta wanienka z Ikei jest bardzo malutka
- Myślisz, że będziesz potrzebować podgrzewacz?
- Termoopakowania nie kupowałabym.
- Świetnie jako zasypka męka ziemniaczana się sprawdza
- W torbie do szpitala żelu do higieny intymnej nie zapisałaś
- W szpitalu raczej będzie za gorąco na szlafrok.

dzieki, zapomianialłam napisać, że to co kolorem zaznaczyłam to rzeczy nad którymi się zastanawiam czy trzeba je od razu kupić.( to dotyczy podgrzewacza, uważam, że pewnie się bez niego obędę..)

kołderka jest w komplecie do łóżeczka więc nie protestuję
karuzela mi się spodobała.. ale zaznaczę, że nie jest potrzebna od razu
żel dopiszę, a wanienka jaki powinna mieć rozmiar, żeby była wygodna?

[TinkerrBell]

Napisane przez tija93

Moje 3gr

-Kołderka, z zwłaszcza poduszka na teraz zbędna dla maluszka.
- Karuzela również zbędna, poza tym ktoś może Wam w prezencie kupić
- Ta wanienka z Ikei jest bardzo malutka
- Myślisz, że będziesz potrzebować podgrzewacz?
- Termoopakowania nie kupowałabym.
- Świetnie jako zasypka męka ziemniaczana się sprawdza
- W torbie do szpitala żelu do higieny intymnej nie zapisałaś
- W szpitalu raczej będzie za gorąco na szlafrok.

Ja np nie używam żelu do h.i. wcale. Kiedyś namiętnie używałam, wyjałowiłam się bardzo i wiecznie łapałam grzyba. Jeszcze dostawałam opr od gina za golenie się na zero do kompletu.

Tylko woda.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez tija93

Tak A jak tam Twój?

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------



Ja chętnie, ale nie mogę

Chęci też się liczą To się ze mną kawy napij

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

- W szpitalu raczej będzie za gorąco na szlafrok.

W kilku miejscach trafilam ma info, ze moze sie pijawic temp po porodzie i wtedy jest zimno kobiecie. Do tego dla mnie szlafrok to komfort ze nie widzi mnie ktos w samej koszuli, ze moge cos zarzucić idąc gdziekolwiek. Nawet glupia brudną plamę na koszuli po porodzie zakryć w drodze do lazienki.
Kupiłam na allegro zwykly bawełniany, cienki. Nie dla cieploty ale dla nie pokazywania wszystkim mojej koszuli.

Napisane przez tija93

Tak A jak tam Twój?[COLOR="Silver"])

Nadal czekam

[tija93]

Napisane przez Krefetka

dzieki, zapomianialłam napisać, że to co kolorem zaznaczyłam to rzeczy nad którymi się zastanawiam czy trzeba je od razu kupić.( to dotyczy podgrzewacza, uważam, że pewnie się bez niego obędę..)

kołderka jest w komplecie do łóżeczka więc nie protestuję
karuzela mi się spodobała.. ale zaznaczę, że nie jest potrzebna od razu
żel dopiszę, a wanienka jaki powinna mieć rozmiar, żeby była wygodna?

Chyba najwygodniej jak największą kupić Na allegro widziałam takie 100cm i na taką się raczej skusze.

Napisane przez TinkerrBell

Ja np nie używam żelu do h.i. wcale. Kiedyś namiętnie używałam, wyjałowiłam się bardzo i wiecznie łapałam grzyba. Jeszcze dostawałam opr od gina za golenie się na zero do kompletu.

Tylko woda.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------



Chęci też się liczą To się ze mną kawy napij

I odkąd się wodą myjesz nie ma problemu z grzybicą? Ja kiedyś dość często miałam. Teraz raz miałam zaczątki w ciąży, ale w zarodku zabiłam. Ja używam żelu z Rossmanna, podobno jeden z lepszych.

Właśnie pije

[zonamojegomeza]

Napisane przez TinkerrBell

Fasolka po bretońsku in da prgoress...

Wczoraj była na obiad

[TinkerrBell]

Napisane przez Krefetka

wspólczuję, ja chyba bym zwariowała od natłoku myśli ...

ale z ex-a debil (przepraszam, że pisze tak o obcej osobie, której nie znam) nie potrafię zrozumieć ludzi, który są w związku i rozgladają się na boki. Ja taka jednotorowa jestem, najpierw koncze wątek, żeby zacząć nowy...

Jak już się tak uzewnętrzniam na jego temat to powiem Wam, że w ciąży z nim byłam jednym kłębkiem nerwów. Zupełnie nie był wsparciem...na wytłumaczenie mogę dodać jedynie to, że byliśmy młodzi. Ale ciągle mi robił jakieś numery. W sumie zanim się wyprowadziłam to nabawiałam się mega nerwicy. To był bardzo patologiczny związek a ja się wstydziłam wrócić do rodziców bo bałam się, że sprawię satysfakcję tacie.
Choć dzisiaj wiem, że mój tato by mi nieba uchylił jakby było trzeba, tylko ja taka głupia byłam.

Wracając do ciąży - to bardzo źle ją wspominam i powiem Wam, że ten cały stres było widać później w Oliwii. Ona się bardzo denerwowała, a jak się denerwowała to zaciskała piąstki i szczęki i robiła się mega purpurowa....W zasadzie to te nasze nerwy wyleczyłyśmy dopiero tutaj.

Jestem ciekawa, czy błogi spokój w tej ciąży będzie mieć wpływ na samopoczucie i cierpliwość naszego potomka.

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

W kilku miejscach trafilam ma info, ze moze sie pijawic temp po porodzie i wtedy jest zimno kobiecie. Do tego dla mnie szlafrok to komfort ze nie widzi mnie ktos w samej koszuli, ze moge cos zarzucić idąc gdziekolwiek. Nawet glupia brudną plamę na koszuli po porodzie zakryć w drodze do lazienki.
Kupiłam na allegro zwykly bawełniany, cienki. Nie dla cieploty ale dla nie pokazywania wszystkim mojej koszuli.






Nadal czekam

Długo już czekasz

Ja w takim celu wezmę dłuższy rozpinany sweterek Ta temperatura w połogu faktycznie może wzrosnąć. W pierwszej dobie z powodu odwodnienia i wyczerpania porodem, w trzeciej-czwartej z powodu nawału.

[TinkerrBell]

Napisane przez zonamojegomeza

W kilku miejscach trafilam ma info, ze moze sie pijawic temp po porodzie i wtedy jest zimno kobiecie. Do tego dla mnie szlafrok to komfort ze nie widzi mnie ktos w samej koszuli, ze moge cos zarzucić idąc gdziekolwiek. Nawet glupia brudną plamę na koszuli po porodzie zakryć w drodze do lazienki.
Kupiłam na allegro zwykly bawełniany, cienki. Nie dla cieploty ale dla nie pokazywania wszystkim mojej koszuli.






Nadal czekam

Jak oglądam tutejsze One born every minute to się zawsze śmieję, po co im takie grube skarpetki. A ostatnio wyczytałam, że bardzo często podczas porodu marzną stopy a zwłaszcza po podaniu ZZO.

[Krefetka]

Napisane przez tija93

Chyba najwygodniej jak największą kupić Na allegro widziałam takie 100cm i na taką się raczej skusze.



I odkąd się wodą myjesz nie ma problemu z grzybicą? Ja kiedyś dość często miałam. Teraz raz miałam zaczątki w ciąży, ale w zarodku zabiłam. Ja używam żelu z Rossmanna, podobno jeden z lepszych.

Właśnie pije

jesteś moje guru jak to dziś wspomniałam, ale Cie czytać już nie będę
cos mi się poprzekręcało, pogubiłam sie w odpowiedziach i mi wyszło że pijesz żel z Rossmana, zaczełam się zastanawiać jak to ma działać na grzyby...

przepraszam.

[TinkerrBell]

Napisane przez tija93

Chyba najwygodniej jak największą kupić Na allegro widziałam takie 100cm i na taką się raczej skusze.



I odkąd się wodą myjesz nie ma problemu z grzybicą? Ja kiedyś dość często miałam. Teraz raz miałam zaczątki w ciąży, ale w zarodku zabiłam. Ja używam żelu z Rossmanna, podobno jeden z lepszych.

Właśnie pije

Nie mam. Ostatni raz miałam 6 lat temu. Na początku ciężko było się przerzucić na wodę, bo czułam się taka....nieświeża? Ale jest już ok.

[Talantea]

Napisane przez zonamojegomeza

To mi sie w ciazy uspokoiło w snach. Przed to mąż rano pytał co przeskrobal, bo zawsze cos przeskrobal. Od zostawienia mnie pod kościołem zaczynając, przez bycie nadal z ex po spotkania w stolicy z jakąś czarną zdzirą na seks. W moich snach nie moglismy isc na spacer czy cos, zawsze coś przeskrobal.

Napisane przez Krefetka

A ja sie właśnie cierpliwości uczę ... Odkąd zobaczyłam ten napis

Mój TZ tez czesto mówi ten tekst jak czegos od niego chcę.

Napisane przez TinkerrBell

A ja już wiem co mi się śniło...śnił mi się ojciec biologiczny pierworodnej. W skrócie historia jest taka, że ona nie chce go znać i gdyby go zobaczyła na ulicy to by albo uciekła, albo wpadłaby w histerię.

I osoby życzliwe mi doniosły, że on często do UK z towarem jeździ.
Mój adres zna, bo musiałam podać jak podpisywał zgodę na wyjazd.

I tak wczoraj się zestresowałam tym, że po złości mógłby tu przyjechać i nie wiem....podejść do szkoły jak młoda kończy lekcje albo nawet zadzwonić do drzwi....

I to wszystko mi się przyśniło, tylko scenerią była Polska.


Nawet sobie nie mogę wyobrazić co by było gdyby.....a młoda przecież sama idzie do szkoły i z niej wraca

Ale sobie wkręcam....

Martwisz sie na zapas i mózg ci nie pomaga pokazując takie sny

Napisane przez superhuman

Wczoraj cos chyba w powietrzu było. Bo moj tez na wieczor juz powiedział, mi ze on sie stara ze nawet sie nie chce odzywac bo nie chce sie kłócić itd a ja jestem dla niego niedobra chamska i ze juz go nie kocham :P

Ojoj jaki biedny

Napisane przez Krefetka

żeby nie było, stworzyłam listę, przybliżone produkty, które bym chciała.
Nie sprawdzałam czy gdzieś jest taniej, tylko kierowałam się zakupem w jak najmniejszej ilości miejsc ale jak macie jakieś pomysłu lub propozycje na lepsze produkty dajcie znać.

Jeśli mam czegoś za dużo/za mało lub niewłaściwy produkt dajcie znać.

pliki w 2 wersjach w załączniku

Jakie opracowanie poczytam sobie.

Napisane przez tija93

Moje 3gr

-Kołderka, z zwłaszcza poduszka na teraz zbędna dla maluszka.
- Karuzela również zbędna, poza tym ktoś może Wam w prezencie kupić
- Ta wanienka z Ikei jest bardzo malutka
- Myślisz, że będziesz potrzebować podgrzewacz?
- Termoopakowania nie kupowałabym.
- Świetnie jako zasypka męka ziemniaczana się sprawdza
- W torbie do szpitala żelu do higieny intymnej nie zapisałaś
- W szpitalu raczej będzie za gorąco na szlafrok.

Czy na pewno to dobry pomysł zeby uzywać zelu? Przeciez to pełno chemii ma i tym myc swoje okolice, które są podatne na wszystko po porodzie? Ja nawet na codzien nie uzywam zelu i nigdy nie mialam problemów z grzybami czy innymi syfami



Byłam u lekarza, fajna babka mi sie trafiła. Jakos szczególnie nie smęciła na moje dawki levotyroxyny. Tylko ze mialam 112 dawke, a oni nie maja takiej wiec dala mi 100 i 25. Mam rozpisane na zmiane 100 i 125 teraz. Wyszłam zadowolona Moznaby było tak zawsze.

Pozniej przeczytałam, ze ten lekarz ma wykrztałcenie połoznicze, wiec nawet dobrze trafiłam.

Dzisiaj pada, ponuro i brzydko

[TinkerrBell]

Napisane przez Krefetka

jesteś moje guru jak to dziś wspomniałam, ale Cie czytać już nie będę
cos mi się poprzekręcało, pogubiłam sie w odpowiedziach i mi wyszło że pijesz żel z Rossmana, zaczełam się zastanawiać jak to ma działać na grzyby...

przepraszam.

To się baby brain nazywa

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

Długo już czekasz

Obawiam się że mogło coś wyrosnąć.
Dziś wieczorem miniw 5 doba od pobrania (nie wiem czy posiali w piątek czy raczej dopiero w sobotę. Labor bakt chyba nie ma nocnych dyżurów).

[TinkerrBell]

Napisane przez Talantea

Byłam u lekarza, fajna babka mi sie trafiła. Jakos szczególnie nie smęciła na moje dawki levotyroxyny. Tylko ze mialam 112 dawke, a oni nie maja takiej wiec dala mi 100 i 25. Mam rozpisane na zmiane 100 i 125 teraz. Wyszłam zadowolona Moznaby było tak zawsze.

Pozniej przeczytałam, ze ten lekarz ma wykrztałcenie połoznicze, wiec nawet dobrze trafiłam.

Dzisiaj pada, ponuro i brzydko

Mówiłam Ci, że nie wszyscy to konowały
Będziesz zadowolona