|  2006-05-09, 19:18 | #31 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Big Roads :D 
					Wiadomości: 24 540
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			A mój pies je jabłka    Moja mama kiedyś jedząc jabłko dała kawałek psu a on zjadł i prosił o jeszcze   
				__________________ | 
|     |   | 
|  2006-05-09, 19:47 | #32 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe 
					Wiadomości: 12 503
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Świetny wątek, przy historiach z kotami wymiękam   Ja niestety ani kota ani psa nie mam. Mogę się za to pochwalić nimfą alkoholikiem, która jak tylko widziała piwo lub kieliszki, to ciągnęła jak głupia  Natomiast mój obecny ogonek kica i piszczy jak gumowa zabawka, kiedy jej się coś nie podoba  Przekomiczne są Wasze koty   
				__________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde | 
|     |   | 
|  2006-05-09, 19:47 | #33 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 Cytat: 
   
				__________________ http://kodeina.ownlog.com - tutaj mnie znajdziesz https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...to%B6+chcia%B3 - trochę kosmetyków  https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...81#post1745881 - ciuszki   | |
|     |   | 
|  2006-05-09, 20:25 | #34 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 2 656
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Ach te kochane kocurki   Pamiętam, że mieliśmy w łazience taką dość solidna półkę z zasłonką, na którejleżały rożnego rodzaju szmatki, stare ręczniki itp., no i moja kicia upodobała sobie to miejsce do spania. Ogólnie Pysiek (moja kicia  ) lubił łazienkę. Najoryginalniejszy to był sposób, w jaki robił siusiu  Zawsze przypatrywał się wodzie w wannie i skubany załatwił się wchodząc do wanny i siusiając prosto do dziurki (ttej, któraspływa woda)  Jakie było moje zaskoczenie, gdy go raz na tym przyłapałam. A kuweta stała obok Pysiek jak to na kota przystało zawsze był pomysłowy. Otworzenie drzwi- żaden problem. Po pewnym czasie, gdy otwierało się lodówkę przybiegał i ocierał się o nogi, aby dostać cos dobrego. Ja z tej racji ze byłam wtedy jeszcze dosyć mała i uwielbiałam się z nim bawić, to, gdy chciałam go do siebie zawołać, a nie mogłam go znaleźć (wcisnąć się potrafił wszędzie) to otwierałam lodówkę i już go miałam u swoich stop  . Lecz kociak dość szybko się cfanił i przybiegał dopiero wtedy, gdy otworzyło się lodówkę a następnie chlebak  wtedy miał pewność, ze będzie jedzonko 
				__________________ "And all I loved, I loved alone”    | 
|     |   | 
|  2006-05-09, 20:47 | #35 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-05 
					Wiadomości: 8 674
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Moja sunia też lubi pepsi   Poza tym lubi jabłka, marchewki. Kiedyś zjadła nawet kawałek cytryny -> nie rozumiem tego  Ale pozniej juz jesc nie chciala  Pamietam jak kiedyś z zamrazalki wyleciał zielony groszek zamrożony rzecz jasna ,a ona wszystko zjadła  Lubi też jeść kostki lodu hmm. No i to co najbardziej- kosmetyki. Uwielbia zwłaszcza błyszczyki i pomadki  Nie raz próbowała mi je zjeść   Heh bajer   | 
|     |   | 
|  2006-05-09, 22:57 | #36 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 
					Wiadomości: 6 544
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 Cytat: 
  moja kocica w dzien tylko na monitorze praktycznie spi.. i zeby bylo smieszniej w moja strone wystawia tylek a glowa w dol  wyobrazcie sobie jak ja gonie gdy lekko ogon podnosi  drugie jej ulubione miejsce do spania to.. jak tylko sie poloze ona mi pach i na klate i tak spi   
				__________________ "Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.."   | |
|     |   | 
|  2006-05-10, 00:44 | #37 | |
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 Cytat: 
  - i mruka, mruka i zasypia. Klusior robi to samo ale w nocy, włazi na lekko już śpiącego członka rodziny, podstępnie usypia go na amen mruczanką i kładzie mu się na brzuchu albo na udach. W środku nocy delikwent budzi się zlany potem bez czucia w dolnej częsci ciała, bo przez ten czas 4,5kg Klusiora blokowało krwiobieg... Melunia z kolei przychodzi do łóżka też rankiem i z takim zapamiętaniem ugniata, udeptuje sobie miejsce, wiecie jak, pazurkami gniecie, i gniecie, wzrok ma wtedy zamglony i ślina jej cieknie na kołdrę - jak zahipnotyzowana   | |
|     |   | 
|  2006-05-10, 00:48 | #38 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 
					Wiadomości: 6 544
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 Cytat: 
  kurcze koty sa niesamowite   
				__________________ "Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.."   | |
|     |   | 
|  2006-05-13, 19:22 | #39 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: @ 
					Wiadomości: 6 790
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Mój pies je wszystko: owoce, warzywa, słodycze, lody, wręcz uwielbia ostre przyprawy, pije piwo, colę itd. Nie ma takiej rzeczy na świecie, której by nie zjadł. Śmieszna hitoryjka: Miałam kiedyś małego pekińczyka i pewnego dnia mi zaginął. Nie miał możliwości wyjścia z podwórka a nigdzie go nie było. Po prostu się rozpłynął. 20 osób go szukało, pół miasta zjeździliśmy i nic. Myślałam że ktoś go ukradł. Tyle było płaczu... Aż tu następnego dnia wieczorem, jakby nigdy nic, wychodzi sobie z pralki. Około 30 godzin tam przesiedział. Żeby to był kot, to jeszcze bym się nie dziwiła, ale pies? | 
|     |   | 
|  2006-05-13, 19:36 | #40 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-05 
					Wiadomości: 8 674
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2006-05-13, 20:51 | #41 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 
					Wiadomości: 44 997
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Rudy uwielbia biegać jak szalony wkoło mieszkania, czasem ma takie napady, i w pewnym momencie nagle podskakiwać w góre na jakis metr. Tak z miejsca. Komicznie to wyglada    Poza tym prawie nie pije, ani wody, mleka...nic kompletnie...Jest u mnie rok prawie i w tym czasie moze szklanke płynów wypił  Za to kocha wpadac do łazienki, podkradać się do toalety i tak długo skubie, aż otworzy sobie klape, wejdzie na sedes i, jesli tylko widzi jakis papierek pływajacy, wydłubuje go! I potem muszę sprzątac resztki... | 
|     |   | 
|  2006-05-13, 21:12 | #42 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 
					Wiadomości: 6 544
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			moja przesadzila w nocu- kotka.. wyczaila ostatnio w bylym akwarium takie kulki szklane i stwierdzila ze to niezle zabawki   cala noc wyciagala po jedej kulce i po parkiecie w te i we te.. wstawalam zabieralam i z powrotem sie kladlam, a halas przy tym niesamowity.. zakrylam akwarium ksiazka dosc ciezka, pach i po godzinie znowu popudka bo ksiazka na podlodze  no i malo tego nad ranem zwalila cale akwarium z polki, rozbila, kulki po calej sypialni, a ona ze strachu schowala sie w szafce z garkami ktora byla niedomknieta..  my z Tż na rowne nogi  co sie stalo.. za chwile sasiadka puka do drzwi ze zadzwoni po straz bo cala noc u nas halasy i spac nie moze.. oj ciezka ta noc byla, przez jedna nawet nie roczna kotke   
				__________________ "Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.."   | 
|     |   | 
|  2006-05-13, 21:46 | #43 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-05 
					Wiadomości: 102
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			chojrak ssie palca je orzeszki i czsami rodzynki bardzo go kocham | 
|     |   | 
|  2006-05-13, 23:49 | #44 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 Cytat: 
    w ogole moj pies uwielbia nurkowac  nad morzem rzucalismy mu kamor na dno, a ona dupsko w gore, leb caly pod wode i jak kaczka robila obrot. Nawet zwykle udalo jej sie wylowic z calkiem sporej glebokosci   | |
|     |   | 
|  2006-05-14, 04:17 | #45 | |
| Raróg | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Moee, dlatego się cieszę, że póki co pode mną nikt nie mieszka; pewnie też miałabym problemy przez te dzikie galopy   Takie chuchro, a jakby stado koni biegało po mieszkaniu, co tu będzie dalej     
				__________________ ❅ Cytat: 
 🌹14 lat z Wizaż.pl  Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...  | |
|     |   | 
|  2006-05-14, 10:09 | #46 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: z kosmosu 
					Wiadomości: 1 561
				 |  Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie 
			
			Pewego dnia wracając z miasta zobaczyłam małego kotka o szarym umaszczeniu. Kiedy mnie zobaczył od razu podbiegł i zaczął się do mnie łasic i przeraźliwe miauczec. Pamiętam, że wtedy padał śnieg i była bardzo nieprzyjemna pogoda. No i co ja miałam zrobic??   Wzięłam biednego zmarźniętego kociaka do domu, bo mieszkałam bardzo blisko. Kiciuś był u mnie dwa dni, później odnalazłam właścicieli dla kotka. Aleee w czasie tych dwóch dni kiedy kotek wchodził do kuchni i było włączone radio kot siadał i ... się bujał w rytm muzyki!!!  Kiedy wyłączałam muzykę kot się odwracał, żeby sprawdzic czemu muzyka już nie gra! Kiedy ponownie włączałam znowu się bujał!  To było super!   
				__________________ Na pochyłe drzewo każda koza skacze   | 
|     |   | 
|  2006-05-14, 10:39 | #47 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Moj pies normalnie zajada karme Purina lub Eukanuba ale jesli o normalne jedzenie to nie pogardzi niczym: mandarynki, pomarancze, banany, wingrona, truskowaki, jablka, gruszki w zasadzie to co my jemy to on tez potrafi sknsumowac nie mowiac o gąbkach do mycia naczyn najlepiej te juz troche zuzyte hheheh a jak, probowal pare razy skonsumowac drucik do mycia garow ale z tym nie dal rady efektem bylo znalezienie czegos rozciagnietego we wszystkie mozliwe strony z kupa siersci mojego Aresa. Pasienie sie jak krowa na lace trawa to juz rytual kazdego spaceru ech wiele by wspominac - polowanie na zuzyte chusteczki higieniczny to normalka, rozkladanie na czynniki pierwsze wszelkich papierowych elementow   No coz bogate to zycie ma moj pies   | 
|     |   | 
|  2006-05-14, 11:03 | #48 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 4 296
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			mój kot spragniony wpadł do toalety - było do połowy mokry tj. łepek, przednie łapki i do połowy brzuszek   lubi bardzo kukurydzę ale tylko obgryzioną przez moją mamę  wszelkie serki homogenizowane - szczególnie waniliowy za to mój pies jest wszystkozerny.. zje nawet cytrynę z herbaty (tylko jesli da mu to jego pani/pan) a z miski nie je nic chyba że za karę  czyli normalny posiłek w ciągu dnia.. | 
|     |   | 
|  2006-05-14, 11:40 | #49 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 
					Wiadomości: 6 544
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 Cytat: 
  dobrze masz  pode mna to mieszka starsze malzenstwo wiec mam ciagle pukanie w sufit itp , mimo ze zdecydowanie spokojni ludzie jestesmy  poza tym moja ostatnio upodobala sobie drukarke( strara drukarka i strasznie dlugo i glosno sie zalacza) wchodzi specjalnie na przyciski i jak sie jej uda zalaczyc to cale przeszczesliwa  niestety nie na nasze uszy to bylo i drukarka odlaczona   
				__________________ "Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.."   | |
|     |   | 
|  2006-05-14, 12:10 | #50 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Szczecin 
					Wiadomości: 1 324
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Moj pies, to jest jakis wytrenowany, jak dalejmy mu jakies wedliny to nietknie tych ponizej 10 zl!!! w ogole jest jakas wybredna. Ale gotowany bób to wcina az sie uszy trzesa    | 
|     |   | 
|  2006-05-14, 12:28 | #51 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-05 
					Wiadomości: 8 674
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2006-05-15, 11:46 | #52 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 
					Wiadomości: 6 544
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			wczesniej w watku pisalam o spaniu mojej kotki   wiec zrobilam jej zdjecia przed chwilka jak najczesciej sypia to Wam zobrazuje  i nie ma co sie dziwic ze ja gonie ciagle, ale ona i tak wraca   
				__________________ "Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.."   | 
|     |   | 
|  2006-05-15, 14:19 | #53 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 
					Wiadomości: 44 997
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Rudy kocur jest nietypowy pod jeszcze jednym względem. Jak widzi świezo zakupioną włóczke, nie tknie jej. Ale wystarczy, że zaczne cos z niej robic, porywa ją i zwiewa jak najszybciej. Nie wiem czemu, może czeka, aż włóczka przesiąknie zapachem moich rąk...?
		
		 | 
|     |   | 
|  2007-04-22, 10:34 | #54 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: Neverland 
					Wiadomości: 1 931
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Mój kot uwielbia bawić się ze mną w chowanego-ganianego po całym domu. Mógłby tak od rana do wieczora   Kiedyś niechcący zatrzasnęliśmy go na balkonie, a mieszkamy na 4 piętrze. W nocy okazało się, że kota nie ma. Oczywiście dzika panika, rozpacz i coś tam jeszcze. Ile się go naszukaliśmy to szok, ja napłakałam się jak głupia. Następnej nocy śpię sobie w pokoju, a tata przychodzi z kotem na rękach. Okazało się, że był u kogoś na parterowym balkonie. Ale jak się tam dostał, to nie mam pojęcia  Kiedy widzi przez okno jakiegoś ptaka, wydaje z siebie taki dziwny dźwięk  tak jakby kwakanie kaczki  Pcha się na chama do każdej torby i reklamówki, nawet gdy jest pełna ksiażek   
				__________________ A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte    | 
|     |   | 
|  2007-04-22, 10:37 | #55 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: Neverland 
					Wiadomości: 1 931
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Mój też   Nie pogardza też lodami waniliowymi i serkiem topionym w plasterkach 
				__________________ A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte    | 
|     |   | 
|  2007-04-22, 10:53 | #56 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-05 
					Wiadomości: 2 476
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Psy (dwa boksery) mojej znajomej uwielbiają wszystko. Piwo. wódkę, wino, słodycze. Tort łykają w całości. Ostatnio Atos się na niego tak rzucił, że miał całą mordkę w bitej śmietanie. Wyglądało to uroczo. Poza tym uwielbiają dawać buzi, co ja i ich właścicielka niezmiernie wykorzystuje przy każdej okazji   A kiedyś, jak były w ogrodzie zdarzyła się urocza historia. Otóż, owe psy mają luksusową budę z pięknym kocem w środku. Była piękna pogoda, słoneczko świeciło i nasze kochane ptaszki tenże kocyk wyciągnęły, rozłożyły na trawce i wtulone do siebie zasnęły. Żałuję, że nie miałam wtedy aparatu   
				__________________ Życie jest piękne. Nareszcie w Niemczech  | 
|     |   | 
|  2007-04-22, 11:10 | #57 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 
					Wiadomości: 3 378
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			moja sunia zje wszystko bez wyjątku, cokolwiek jej się nie podsunie pod paszczę albo co sobie sama znajdzie  cytrynę, kiszonego ogórka, kwaśne, gorzkie itp. nie ma znaczenia. obgryza sobie też pazurki, mimo że regularnie zdziera je sobie w ogródku, tropiąc krety i inne takie   pewnego razu jak została sama w domu, upatrzyła sobie worek ze śmieciami który ktoś zapomniał wyrzucić przed wyjściem, zaciągnęła sobie na kanapę i oczywiście rozbabrała wszystkie śmieci po drodze. Po powrocie zastaliśmy królową życia na własnoręcznie upolowanych śmieciach   | 
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2007-04-22, 11:38 | #58 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			mój kot uwielbia chipsy :P najbardziej o smaku sera i szynki ale inne tez dają radę     hehe. A jak sie zdenerwuje to obgryza pazurka (ciągle tego samego)   
				__________________  18.06.2011  | 
|     |   | 
|  2007-04-25, 11:01 | #59 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 1 166
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Moje 2 kocury to nic w porownaniu z waszymi szalonymi kotami   Chociaz jeden z moich kotow ma dziwne upodobania kulinarne, nie lubi kociej karmy, zjada tylko zimna z lodowki, za to uwielbia wszystko co ja jem, zwlaszcza slodycze i zawsze o nie zebrze (a ponoc koty nie czuja slodkiego smaku  ). Z dziwnych historii: Moje koty wychodza na dwor bo mieszkamy w domku. Wypuszczamy je, a potem one wchodza po deseczce  na taras na parterze  i stamtad je wpuszczamy. Mlodszy kot jak byl maly niecierpliwil sie ze go nie wpuszczamy od razu jak tylko wejdzie na taras i musi czekac az ktos go zauwazy. Wymyslil na to rade - czasem wskakiwal na rozne okna znajdujace sie na innej scianie budynku (a nasz parter jest wysoki, jak pierwsze pietro), ale najstraszniejsze co zrobil to wchodzil po scianie, wbijajac pazury w elewacje, na pierwsze pietro na balkon, myslac chyba ze na pierwszym pietrze ktos go od razu wpusci. Zrobil tak kilka razy. Nie przewidzial jednak tego ze nikt sie go na pierwszym pietrze nie spodziewal i tylko przypadkiem zauwazony przez szybe byl wpuszczany do srodka  Teraz jako kastrat juz utyl i sie nie odwaza na takie akrobacje. A tak w ogole to zachowuje sie jak pies - zjada resztki z obiadu, tarza sie w piachu, a jest bialy i bardzo nie lubi sie myc. | 
|     |   | 
|  2007-05-12, 15:10 | #60 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-11 
					Wiadomości: 810
				 | 
				
				
				Dot.: Mój Kot Pije Pepsi - Szalone Historie
				
			 
			
			Mój kociak zawsze jak było ciepło kładł się brzuchem do góry w pustej skrzynce na kwiaty na balkonie    Kiedyś się rozpędził galopem i nie wyhamował- zarył głową w doniczkę   A jak mu dawałam kawałek ciasta to nagle dostawał "speeda" i leciał na oślep jak szalony przez całe mieszkanie   teraz już go nie ma   
				__________________ "Dama nie powinna jeździć sama i nawet kilka amazonek razem bez towarzystwa męzkiego, obejść się nie mogą."  SALSA na wymianę -0,5/12 | 
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:59.
 
                









 
 
 
 

 
 















