Miłość do.. nauczyciela - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-01, 11:41   #31
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez ajsola Pokaż wiadomość
. Jestem w lepszej sytuacji mam znajomą zakochaną w nauczyelu podobnie ma jak ja, ale tamten ma żone i dzieci. Faceci...
co? a co facet winny ze smarkula sie w nim zadurzyla???

co do Twojej sytuacji - polecam poczytac sobie tekst Stinga "don't stand so close to me"
dla nauczyciela sytuacja w ktorej uczennica sie w nim podkochuje jest baaaardzo trudna
jakkolwike nie mialoby sie to skonczyc, muszisz poczekac do skonczenia szkoly - jezeli on mialby uczucie odwzajemniac to moze to pokazac dopiero jak juz nie bedziesz uczennica i ani minuty wczesniej
ale rownie dobrze moze sie okazac, ze pisze z Toba, bo po prostu nie chce Cie splawiac (czeste sa przypadki ze w przypadku takiego "splawienia" zawiedziona uczennica zglasza sfingowane oskarzenie o molestowanie i czlowiek ma zszargana opinie do konca zycia)
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 11:57   #32
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 463
GG do Renatka_2108
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez ajsola Pokaż wiadomość
Wie na tej zasadzie, że już wiele razy mu dawałam to do zrozumienia. Wiele razy mi pisał, abym przemyślała, była pewna. Paru nauczycieli też o tym wie ;x.. jestem niestety osobą strasznie ukazująca uczucia i trudno mi coś ukryć jeśli coś naprawdę czuję.
Naprawdę wiek dla mnie nie jest żadnym problemem. Rodzice też nie powinni mieć nic przeciwko. Rozmawiałam z tatą tak tylko ogólnie o tym, oczywiście nie mowiłam, że mam taki przypadek, ale powiedział, ze jakbym była szcześliwa to okej.
najgorsze czego jeszcze nie pisałam - moja mama uczy w tej szkole :// Ale chyba to jakoś przeżyję.

Tym bardziej mi tu cos smierdzi prowokacja... Mama uczy w szkole, ty kochasz jednego z jej `kolegów` i nikt nic niewie , ale nni wiedzą ?
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:20   #33
Adrenalina88
Raczkowanie
 
Avatar Adrenalina88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 124
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Poczekaj aż skończysz szkołę Moja nauczycielka wzięła ślub ze swoim uczniem (wtedy już absolwentem tego liceum), 7 lat od niej młodszym i z tego co wiem naprawdę im się związek udał Nic nie wiadomo..
__________________
"ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby..."
Adrenalina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:46   #34
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez Ponura Pokaż wiadomość
Słuchaj, jeśli Twoja mama pracuje w tej szkole i, jak sama piszesz, Twoje uczucia są dość widoczne, to na 100 % wszyscy wszystko wiedzą Nauczyciele to straszni plotkarze.

Dalej tak jak pisały już wcześniej dziewczyny: poczekaj do końca szkoły. Albo Ci przejdzie i dobrze, albo stworzycie parę i dobrze.

Nie takie rzeczy dzieją się na świecie
Oj Ponura ma niestety rację - nauczyciele to straszni plotkarze!
U mnie w szkole jak jedna wleci do pokoju z nową wiadomością to normalnie tylko tym oddychają.
Miałam kiedyś okazję być w pokoju po dziennik. Zresztą, mamy automat z kawą koło ich pokoju, później się dziwić czemu mają pokoje na kody
ups, trochę off top
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:59   #35
GothicLolita22
Zadomowienie
 
Avatar GothicLolita22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez ajsola Pokaż wiadomość
Jestem w ostatniej klasie licealnej. Od samego początku edukacji w tej szkole zauroczyłam się nauczycielem o ponad 15lat starszym. Trwa to do dzis. Chociaż widuję go bardzo rzadko i nie mam z nim zajęć. Stale o nim myślę. Mam pełno jego zdjęć. czasem mailujemy. Wszystko co robie, łącze z nim! To chyba jakaś obsesja.
Na pewno któraś z Was przeżywa/ła to samo. Co mam robić? Ja nie potrafię zainteresować się nikim innym
Przywróciłaś mi dawne szalone wspomnienia Ech, szkolne lata Przez wszystkie 3 lata studiów byłam zakochana w moim wykładowcy. Starszy o 12 lat, bosko przystojny, wysoki brunet i tak straszliwie inteligentny Kiedy zaczynałam studiować, miał 31 lat. Był taki miły, potrafił prowadzić wykłady w taki sposób żebyśmy uważali ale też się nie nudzili, a także jako jedyny z wykładowców potrafił tak do nas podejść, że trochę się go baliśmy i się uczyliśmy, ale lubiliśmy go, a zazwyczaj jest tak, że albo wykładowca pozwala sobie wchodzić na głowę, albo jest tak surowy, że się go nienawidzi. Był dla mnie też ideałem nauczyciela. Nie chciałam nawet myśleć o zakończeniu studiów, bo wtedy wydawało mi się, że razem z ich ukończeniem skończy się też moje życie. A jak wkuwałam z jego przedmiotów! Na trzecim roku już niczego mnie nie uczył, ale jako promotora obrałam sobie oczywiście jego To była dopiero motywacja do pisania pracy lic Muszę zaznaczyć, że był dla mnie skończonym cudem, alfą i omegą wszystkiego, wyrocznią i wszystkim. Cały czas żyłam w przekonaniu, że jest ideałem. Ta sielanka trwała do czasu, aż jedna z koleżanek powiedziała mi, że widziała go z jakąś kobietą, która bynajmniej nie była jego żoną (bo miał żonę i małą córeczkę). I to był wierzchołek góry lodowej. Okazało się, że porzucił swoją żonę i tę małą córeczkę i wtedy tak się sprzeniewierzyłam przeciwko niemu, że w jeden dzień całe to ogromne 3 - letnie uczucie mi przeszło Nie potrafiło mi się zmieścić potem w głowie, że podczas gdy ja umierałam z miłości do niego i uważałam go za ósmy cud świata, on okazał się tak beznadziejnie podobny do innych facetów. Tak się szczęśliwie zdarzyło, że w niedługim czasie potem poznałam mojego obecnego TŻ I jestem szczęśliwa z moim Kochaniem. Czasem tylko jeszcze czytam pamiętnik z tamtych 3 lat, bo przez całe studia go pisałam, i umieram ze śmiechu Fajne wspomnienie mimo wszystko
Doskonale znam to uczucie, że kiedy skończy się szkoła, skończy się życie. Musisz po prostu poczekać spokojnie na ten koniec szkoły, a potem się przekonasz że życie jednak trwa dalej. Możesz mi wierzyć, bo sama też przez to przeszłam Chociaż mnie było łatwiej, bo kończąc studia byłam już z moim Kochaniem. Ale jednak uwierz, że wszystko jest do zrobienia
__________________
GothicLolita22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:00   #36
ajsola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 91
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Przecież to nic dziwnego (głupiego owszem) że uczennica zadużyła się w nauczycielu. Nie rozumiem niektórych wypowiedzi. Myślę, że mama nie wie. Zapytałaby.
Niektórzy nauczyciele wiedzą, ale jak zaznaczyłam nie wiem czy wiedzą w jakim stopniu jest to /zaurodzenie/. Poczekam na konec szkoły. Jejkuuu tak trudno mi jest w ogole skupić się na czymkolwiek a Tu jeszcze matura przede mną..
ajsola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:02   #37
eifersucht
Zadomowienie
 
Avatar eifersucht
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 769
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Znam jedną taką historię Dziewczyna zaszła w ciążę, maturę ledwie zdała ( była już wtedy w 8 miesiący ciąży ), a po skończeniu szkoły cudowny nauczyciel zostawił ją samą z dzieckiem...
__________________

eifersucht jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:05   #38
kermitowa
Zadomowienie
 
Avatar kermitowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 376
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
zauroczenie. minie jak skonczysz szkole
dokładnie, a tak na marginesie zupełnie normalne są takie zauroczenia, ważne by nie przekształciły się w jakąś 'obsesje'
__________________
Nie masz żadnej szansy, ale ją wykorzystaj.
Arthur Schopenhauer
kermitowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:07   #39
ajsola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 91
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

GothicLolita22 - och. myślałam już, że zadna z wizażystek nie miała głębszego uczucia jak tylko chwilowe zadużenie sie w WFiscie fajnie, że się dobrze ułozyło, ja jednak mam nadzieje, że się będziemy spotykać po szkole (gdy już ją skończę), bo wszystko zmierza w dobrym kierunku, jak na razie.
ajsola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:18   #40
diamentowa
Zakorzenienie
 
Avatar diamentowa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Najpierw skończ szkołę. Potem ewentualnie coś...
A czy to zwykłe zauroczenie, czy nie to chyba autorka ma prawo sama ocenić? To nie podstawówka.
diamentowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:56   #41
michaska90
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: my room
Wiadomości: 594
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Bardzo ciekawy wątek Sama nic takiego nie przeżyłam, ale Tobie życzę szczęścia. Może i przejdzie Ci gdy skończysz szkołę, a może dalej będziesz w tym trwać. Jednak pamiętaj, że w tym wszystkim najważniejsza jesteś Ty. Przed Tobą matura, studia podobno najpiękniejsze lata w życiu Spróbuj ograniczyć "myślenie" o nim. Wiem, że to trudne, bo sama przez to przechodzę ale skup się na maturze bo ona jest teraz najważniejsza
michaska90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-01, 14:38   #42
ajsola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 91
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez michaska90 Pokaż wiadomość
Bardzo ciekawy wątek Sama nic takiego nie przeżyłam, ale Tobie życzę szczęścia. Może i przejdzie Ci gdy skończysz szkołę, a może dalej będziesz w tym trwać. Jednak pamiętaj, że w tym wszystkim najważniejsza jesteś Ty. Przed Tobą matura, studia podobno najpiękniejsze lata w życiu Spróbuj ograniczyć "myślenie" o nim. Wiem, że to trudne, bo sama przez to przechodzę ale skup się na maturze bo ona jest teraz najważniejsza
To trudne, tak przestać myśleć.. chociaż na chwile, chyba ja tego nie chcę. Juz się do mnie nie odzywa przez pare dni, a ja zamiast zając się teraz czymś pożytecznym desperacko szukam punktu zaczepienia - dlaczego? czy coś się stało? Czegoś o nim. Stale czytam wiadomości te sprzed paru dni i się cieszę analizuję każde zdanie, słowo. Trochę to chore i nie wiem czy to juz obsesja?
ajsola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 14:43   #43
agnes188
Zakorzenienie
 
Avatar agnes188
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15 678
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

no to chyba zaczyna sie obsesyjne robic.

lepiej bedzie jak sie zajmiesz matura i wmow sobie ze po maturze sie okazei zajmij sie matura bo to nauka a nie milosc jest twoja przyszloscia...

co bedzie jak przez to myslenie o nim nie zdasz matury a on i tak nie bedzie z toba

a jaka bedzie radosc jak zdasz mature pojdziesz na super studia i bedziesz miala swojego idewalnego faceta u boku
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=744399
Wymianka torebki sukienka

agnes188 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 14:46   #44
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez ajsola Pokaż wiadomość
GothicLolita22 - och. myślałam już, że zadna z wizażystek nie miała głębszego uczucia jak tylko chwilowe zadużenie sie w WFiscie fajnie, że się dobrze ułozyło, ja jednak mam nadzieje, że się będziemy spotykać po szkole (gdy już ją skończę), bo wszystko zmierza w dobrym kierunku, jak na razie.
ale co oprócz tych niewinnych maili jeszcze na to wskazuje?
__________________
Moher to siła.Moher to władza.
Moherowych kapeluszy.Nigdy się nie zdradza.

Moher daje młodość.Niesie wielkich przemian wiatr
Moherowy beret opanuje świat.

"Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzownie – to początek."
~Kłamczucha

HollyG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 18:46   #45
NiColQa14
Wtajemniczenie
 
Avatar NiColQa14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 2 439
GG do NiColQa14
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez ajsola Pokaż wiadomość
To trudne, tak przestać myśleć.. chociaż na chwile, chyba ja tego nie chcę. Juz się do mnie nie odzywa przez pare dni, a ja zamiast zając się teraz czymś pożytecznym desperacko szukam punktu zaczepienia - dlaczego? czy coś się stało? Czegoś o nim. Stale czytam wiadomości te sprzed paru dni i się cieszę analizuję każde zdanie, słowo. Trochę to chore i nie wiem czy to juz obsesja?
Jakbym czytała o sobie sprzed roku... Tylko, że ja się nie zakochałam w nauczycielu, tylko w koledze, który nie był dla mnie osiagalny. Nie. tego nie można było nazwać "zakochaniem", tylko "zauroczeniem". wystarczyło, aby on nie odzywał się do mnie 2 miesiące. Przez pierwszy miesiąc cierpiałam, płakałam, itd. Powiem powiedziałam sama sobie, że to nie ejst chłopak warty mnie
__________________
05.06.2015
NiColQa14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 23:10   #46
ajsola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 91
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

HollyG
Pisałam już, rozmawiamy na przerwach rzadko bo rzadko.. ale cóż jest miło aż się uśmiecham jak o tym myślę. Gesty, słowa, nie chce się wgłębiać w szczegóły, bo nie jest to etyczne, a w końcu to forum jest
Chyba potrafię mysleć o czymś innym teraz (gdy napisał mi długa, miłą wiadomość- BOŻE nareszcie!!!!!!) niż wczesniej zastanawiajac sie czemu nie pisze. Ja dziękuje za miłe słowa i, że niektórzy naprawdę wierzą w miłość.
ajsola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 23:39   #47
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez Kica. Pokaż wiadomość
Jeśłi chodzi o opinie rodziny to nie obawiaj sie jej -jeśli zobaczyliby, że jesteś szczęśliwa to na pewno zaakeptowali by taką znajomos. A koleżanki/koledzy zazwyczaj mówią głupie rzeczyz zawisci i zazdrosci.
Tere fere kuku, strzela baba z luku Bardzo watpie w powyzsze. Co tu duzo mowic, ja sam nie akceptuje "wielkich milosci" nastolatek z facetami powyzej 30stki i ciach.

Droga autorko: to tylko zauroczenie, przejdzie Ci.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 13:50   #48
diamentowa
Zakorzenienie
 
Avatar diamentowa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Droga autorko: to tylko zauroczenie, przejdzie Ci.
Czy wy naprawdę uważacie, że człowiek nie odróżnia, że jest w kimś zakochany, a zauroczony??
Może ja jestem jakaś dziwna. ja to sama odróżniam. Poza tym, miłość uważasz nie przechodzi tak? Uważasz., że jest na wieki wieków amen? Bo jak byłam z facetem lata, a teraz jest mi obojętny to oczywiście było zauroczenie, ja go nie kochałam co?

Czuję się jakbym była tu najmłodsza, a w okół same podstarzałe ciocie klocie, które "wszystko wiedzą najlepiej" "życie Cię jeszcze nauczy smarkulo..."
itp itd
diamentowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 14:34   #49
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez diamentowa Pokaż wiadomość
Czy wy naprawdę uważacie, że człowiek nie odróżnia, że jest w kimś zakochany, a zauroczony??
Może ja jestem jakaś dziwna. ja to sama odróżniam. Poza tym, miłość uważasz nie przechodzi tak? Uważasz., że jest na wieki wieków amen? Bo jak byłam z facetem lata, a teraz jest mi obojętny to oczywiście było zauroczenie, ja go nie kochałam co?

Czuję się jakbym była tu najmłodsza, a w okół same podstarzałe ciocie klocie, które "wszystko wiedzą najlepiej" "życie Cię jeszcze nauczy smarkulo..."
itp itd
Tak, naprawde tak uwazacie sadzac po notorycznym naduzywaniu tego slowa. Dla mnie milosc nie jest mozliwa, dopoki sie danej osoby nie pozna, wlacznie z posiadaniem wspolnej intymnosci.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 14:46   #50
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: Miłość do.. nauczyciela

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Tak, naprawde tak uwazacie sadzac po notorycznym naduzywaniu tego slowa. Dla mnie milosc nie jest mozliwa, dopoki sie danej osoby nie pozna, wlacznie z posiadaniem wspolnej intymnosci.
Czyżbyś wykluczał pełne, swiadome uczucie bez podjecia współżycia?
__________________
Moher to siła.Moher to władza.
Moherowych kapeluszy.Nigdy się nie zdradza.

Moher daje młodość.Niesie wielkich przemian wiatr
Moherowy beret opanuje świat.

"Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzownie – to początek."
~Kłamczucha

HollyG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.