NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasłyszane - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-05, 13:59   #31
SztuczkaMagiczka
Rozeznanie
 
Avatar SztuczkaMagiczka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 547
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Pracując jako kelnerka zawsze starałam się być miła, nigdy nie robiłam złośliwości nikomu, ale gdy ktoś np był bardzo mił, sympatyczny, jakoś bardziej się starałam, żeby ładniej niż zawsze mu drinka przystroić owocami, czy tam czymś.
Zdarzyli się raz czepliwy klienici, którzy czepili się mojej niewiedzy (to były początki mojej pracy), byłam miła do końca, jakoś ich rozbroiłam swoją postawą i na koniec zostawili baaardzo duży napiwek.

EDIT: Tak w ogóle co to za satysfakcja napluć komuś do jedzenia jeżeli ten ktoś o tym nie wie. Ani go brzuch po tym nie rozboli, ani ręka mu nie odpadnie. Gdyby po zjedzeniu oznajmić komuś, że zjadł właśnie kotleta z naszą śliną - to rozumiem, obrzydzona mina, przerażenie w oczach - cel osiągnięty.
__________________



Edytowane przez SztuczkaMagiczka
Czas edycji: 2009-02-05 o 14:02
SztuczkaMagiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:04   #32
SLAWEK_TM
Zadomowienie
 
Avatar SLAWEK_TM
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z zadu....
Wiadomości: 1 143
GG do SLAWEK_TM
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez pani ćma Pokaż wiadomość
ale napisales tez, ze widziales takie sytuacje [jak cytryna z podlogi] i z tego wynika, ze nic z tym nie zrobiles.
jak mozna w ogole pozwalas komus na takie chamstwo? i jeszcze pisac o tym w taki sposob podsmiewujac sie ze "slodkiej niewiedzy" klientow.
nic nie zrobiłem, bo kapusiem nie byłem i nie będę, widocznie można, a płakać nie będę.
__________________
Mężczyźni piją z trzech powodów



SLAWEK_TM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:08   #33
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Co do pogrubionego: Sine.ira co Ty do masonerii należysz? Jakieś dyrdymały o równości w restauracji nam tu imputujesz?
Oj wiem, wiem...to przecież nasz wspólny, podśmiardły PRLem grajdołek. I nie można cudów wymagać.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Kelner miał dobre chęci, myślał o przyszłości Twojej wspaniałej figury, a Ty psioczysz (pardon: kocisz ).
O, i tej wersji będę się trzymać

I na zeusa, nie przypuszczałabym, że istnieje kolejność obsługi klientów w stylu: najpierw VIP, potem dzieci a na końcu reszta. Zawsze myślałam, że decyduje o tym kolejność pojawienia się w restauracji, w sensie - najpierw ci co przyszli wcześniej, a potem ci co na końcu.
A o mianie bycia VIPem co decyduje ? Wygrana w tańcu na lodzie czy też za VIPa można uznać regionalną miss, wójta gminy czy jak? A co jak masz w restauracji same VIPy? To najpierw te z dziećmi a na końcu młody narybek ?

Klarisso - mam takie samo zdanie. Dręczy mnie teraz myśl, czy takie chamskie zagrywki ze strony obsługi to nie jest przypadkiem standard. Nie, nie dlatego, że jestem niemiła dla kelnera. Ale cholera wie czym człowiek może takiemu podpaść. A zdarza mi się odmówić zjedzenia i zwrócić do kuchni np. zimne danie czy źle przyprawione. Może wtedy też mi jakichś wydzielin dodają, bo upierdliwa jestem ?
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:12   #34
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez SztuczkaMagiczka Pokaż wiadomość
Tak w ogóle co to za satysfakcja napluć komuś do jedzenia jeżeli ten ktoś o tym nie wie. Ani go brzuch po tym nie rozboli, ani ręka mu nie odpadnie. Gdyby po zjedzeniu oznajmić komuś, że zjadł właśnie kotleta z naszą śliną - to rozumiem, obrzydzona mina, przerażenie w oczach - cel osiągnięty.
Właśnie
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:12   #35
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 180
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez SLAWEK_TM Pokaż wiadomość
czytaj dalej, a dowiesz sie, ze nikomu jeszcze nie naplułem do jedzenia czy picia, i nie mam takiego zamiaru
Wiem o tym, pisałam ogółem, nie o Tobie
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:13   #36
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez SLAWEK_TM Pokaż wiadomość
hmmm nie napisałem ze jestem niekulturalny, i taki klient jest obsługiwany z taka sama kultura jak inni, nie ma obowiązku fakt ale tez jego obowiązkiem nie jest bycie niemiłym, z kultura na salony a nie ze słoma w butach, jesli jestes kulturalny i mily wszystko załatwisz. Tez mam wykonać dobrze zamówienie i tak robie.
Napisałeś:
Jesli jest sie aroganckim klientem , który myśli ze jesteśmy jego sługusami to wtedy rożnych cudów możne się spodziewać, np tak gorącego talerza, ze dotknięciu go słychać jak skóra się topi na opuszkach... podpity sok, cytrynka z podłogi, małe apsik w stronę jedzących, zimne frytki, stare zwietrzałe piwo wymieszane z mała ilością swierzego ojjj miliony sposobów... i to Tylko przez to, ze jest się nie kulturalnym, nam (kelnerom i barmanom) zostaje tylko dokuczac przy slodkiej niewiedzy spozywajacych

Dla mnie coś takiego jest niedopuszczalne. Nigdzie, w żadnej branży. klienta nie obchodzi mój zły dzień, ma do mnie konkretne oczekiwania, mnie też nie obchodzi jego zły dzień, mam konkretną ofertę za konkretną cenę. Oczywiście zdarzają się różne skrajne sytuacje, gdyby ktoś próbował mi ubliżać odmówiłabym rozmowy z taką osobą. Ale w sytuacji gdy ktoś jest nie miły bo ma taki styl bycia/humor/dzień mówi się trudno. Ja gdybym chciała to niemiłego klienta mogłabym np. narazić na poważne starty finansowe, ale nigdy bym tego nie zrobiła! Prędzej powiedziałabym takiej osobie, że jej nie obsłużę i zaproponowała by ten ktoś poszedł sobie gdzie indziej.

Co do drugiej części o kulturze oczywiście się zgadzam. Powinniśmy szanować pracę innych. To, że ktoś jest kelnerem nie oznacza, ze można na nim swoje frustracje z całego dnia odreagować, ale też nie znaczy, że gdy klient tak zrobi to można mu napluć do talerza...

EDIT:
Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Klarisso - mam takie samo zdanie. Dręczy mnie teraz myśl, czy takie chamskie zagrywki ze strony obsługi to nie jest przypadkiem standard. Nie, nie dlatego, że jestem niemiła dla kelnera. Ale cholera wie czym człowiek może takiemu podpaść. A zdarza mi się odmówić zjedzenia i zwrócić do kuchni np. zimne danie czy źle przyprawione. Może wtedy też mi jakichś wydzielin dodają, bo upierdliwa jestem ?
A też się nad tym zaczęłam zastanawiać... Kiedyś kazałam sobie podgrzać, bo przyniesiono mi kompletnie zimny obiad. I raz okrzyczałam rozwoziciela jedzonka bo zamówiłam do pracy, czekałam ponad 2h i dostałam zimne, bo cytuję jak mi pan powiedział "nie jego wina, że zanim do mnie przyjechał musiał całe miasto objechać" więc powiedziałam, że teraz może sobie to zabrać bo ja zimnego nie zamierzam jeść.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-02-05 o 14:17
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:21   #37
SztuczkaMagiczka
Rozeznanie
 
Avatar SztuczkaMagiczka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 547
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

A trzeba pamiętać, że jako kelner im bardziej będziesz niemiły, oschły tym mniejsza szansa na napiwek, a nie oszukujmy się, że kelnerzy na to bardzo liczą bo ich stawka godzinowa jest śmiesznie mała. Niestety Ty klientowi tylko nasmarkasz do picia, on nieświadomy wyjdzie zadowolony, a Ty pozbawiasz się szansy na zarobek.
__________________


SztuczkaMagiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:24   #38
SLAWEK_TM
Zadomowienie
 
Avatar SLAWEK_TM
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z zadu....
Wiadomości: 1 143
GG do SLAWEK_TM
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
Wiem o tym, pisałam ogółem, nie o Tobie


Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Dla mnie coś takiego jest niedopuszczalne. Nigdzie, w żadnej branży. klienta nie obchodzi mój zły dzień, ma do mnie konkretne oczekiwania, mnie też nie obchodzi jego zły dzień, mam konkretną ofertę za konkretną cenę. Oczywiście zdarzają się różne skrajne sytuacje, gdyby ktoś próbował mi ubliżać odmówiłabym rozmowy z taką osobą. Ale w sytuacji gdy ktoś jest nie miły bo ma taki styl bycia/humor/dzień mówi się trudno. Ja gdybym chciała to niemiłego klienta mogłabym np. narazić na poważne starty finansowe, ale nigdy bym tego nie zrobiła! Prędzej powiedziałabym takiej osobie, że jej nie obsłużę i zaproponowała by ten ktoś poszedł sobie gdzie indziej.

Co do drugiej części o kulturze oczywiście się zgadzam. Powinniśmy szanować pracę innych. To, że ktoś jest kelnerem nie oznacza, ze można na nim swoje frustracje z całego dnia odreagować, ale też nie znaczy, że gdy klient tak zrobi to można mu napluć do talerza...
Wlasnie dlatego zawsze jestem uśmiechnięty i kulturalny i zaznaczam po raz x nie pluje itp podałem przykłady jakie znam co nie oznacza ze je stosuje, obchodzi mnie tylko zeby zamówil dostal wszystko na czas zjadl napil sie, zeby mu smakowalo i wyszedl z restauracji zywy
__________________
Mężczyźni piją z trzech powodów



SLAWEK_TM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:29   #39
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez SLAWEK_TM Pokaż wiadomość

Wlasnie dlatego zawsze jestem uśmiechnięty i kulturalny i zaznaczam po raz x nie pluje itp podałem przykłady jakie znam co nie oznacza ze je stosuje, obchodzi mnie tylko zeby zamówil dostal wszystko na czas zjadl napil sie, zeby mu smakowalo i wyszedl z restauracji zywy
Ale chodzi o to, że Ty to usprawiedliwiasz. A jak jesteś świadkiem takiej "zagrywki" ze strony kolegi, to nie reagujesz.
I tu nie chodzi o bycie kapusiem tylko o dbałość o dobrą jakość obsługi w miejscu, w którym pracujesz. Wszyscy wspólnie na taki a nie inny wizerunek "zarabiacie".

To o czym mówi Klarissa to w cywilizowanym kraju, podstawy podstaw. Nie wyobrażam sobie jak można zatrudniać gdziekolwiek ludzi, którzy nie są tych podstaw nauczeni i świadomi.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:29   #40
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez SLAWEK_TM Pokaż wiadomość
Wlasnie dlatego zawsze jestem uśmiechnięty i kulturalny i zaznaczam po raz x nie pluje itp podałem przykłady jakie znam co nie oznacza ze je stosuje, obchodzi mnie tylko zeby zamówil dostal wszystko na czas zjadl napil sie, zeby mu smakowalo i wyszedl z restauracji zywy
Mam szczerą nadzieję, że tak właśnie jest A innym postępującym nie w porządku kolegom powinieneś na osobności zwracać uwagę, że takie zachowanie jest niedopuszczalne. Należy pamiętać, że nigdy nie będzie lepiej a jakość usług wyższa jeśli będziemy tylko wymagać, ale od innych, a od siebie i swoich znajomych już nie...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:37   #41
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 660
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
I na zeusa, nie przypuszczałabym, że istnieje kolejność obsługi klientów w stylu: najpierw VIP, potem dzieci a na końcu reszta. Zawsze myślałam, że decyduje o tym kolejność pojawienia się w restauracji, w sensie - najpierw ci co przyszli wcześniej, a potem ci co na końcu.
A o mianie bycia VIPem co decyduje ? Wygrana w tańcu na lodzie czy też za VIPa można uznać regionalną miss, wójta gminy czy jak? A co jak masz w restauracji same VIPy? To najpierw te z dziećmi a na końcu młody narybek ?

Klarisso - mam takie samo zdanie. Dręczy mnie teraz myśl, czy takie chamskie zagrywki ze strony obsługi to nie jest przypadkiem standard. Nie, nie dlatego, że jestem niemiła dla kelnera. Ale cholera wie czym człowiek może takiemu podpaść. A zdarza mi się odmówić zjedzenia i zwrócić do kuchni np. zimne danie czy źle przyprawione. Może wtedy też mi jakichś wydzielin dodają, bo upierdliwa jestem ?
W hotelarstwie i gastronomii istnieją takie priorytety - i mimo że można się z nimi nie zgadzać, to nam nawet na studiach to do głowy wbijali... Kwestia zysku właściciela, jak VIP wyjdzie zadowolony, to wróci, i poleci znajomym - nie wiem czemu nie myślą nad kwestią tego, że szary zjadacz chleba częściej do nich przyjdzie, niż VIP, który akurat przejazdem jest w mieście

Sine - odkąd zobaczyłam program w tv o zachowaniach obsługi, gdy zwraca się jedzenie, z ręką na sercu - boję się zwracać jedzenie, po prostu boję...
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:43   #42
SLAWEK_TM
Zadomowienie
 
Avatar SLAWEK_TM
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z zadu....
Wiadomości: 1 143
GG do SLAWEK_TM
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Ale chodzi o to, że Ty to usprawiedliwiasz. A jak jesteś świadkiem takiej "zagrywki" ze strony kolegi, to nie reagujesz.
I tu nie chodzi o bycie kapusiem tylko o dbałość o dobrą jakość obsługi w miejscu, w którym pracujesz. Wszyscy wspólnie na taki a nie inny wizerunek "zarabiacie".
nie reaguje bo nie będę upominał kelnera który przewyższa mnie stażem pracy o dobre parę lat. Dochodzę do wniosku ze w końcu noga mu się powinie.
__________________
Mężczyźni piją z trzech powodów



SLAWEK_TM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:45   #43
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez Elliannia Pokaż wiadomość
W hotelarstwie i gastronomii istnieją takie priorytety - i mimo że można się z nimi nie zgadzać, to nam nawet na studiach to do głowy wbijali... Kwestia zysku właściciela, jak VIP wyjdzie zadowolony, to wróci, i poleci znajomym - nie wiem czemu nie myślą nad kwestią tego, że szary zjadacz chleba częściej do nich przyjdzie, niż VIP, który akurat przejazdem jest w mieście
A to kij im w...zresztą jakie szanse ma przeciętna restauracja na to, że zwita do niej Bono czy Madonna ? Albo nawet taka Rutowicz czy Frytka z Big Brother

Cytat:
Napisane przez Elliannia Pokaż wiadomość
Sine - odkąd zobaczyłam program w tv o zachowaniach obsługi, gdy zwraca się jedzenie, z ręką na sercu - boję się zwracać jedzenie, po prostu boję...
ałłłłćććć
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:49   #44
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez SLAWEK_TM Pokaż wiadomość
nie reaguje bo nie będę upominał kelnera który przewyższa mnie stażem pracy o dobre parę lat. Dochodzę do wniosku ze w końcu noga mu się powinie.
A dlaczego ? Ja starszym ode mnie współpracownikom na tym samym stanowisku TAKTOWNIE zwróciłabym uwagę gdybym stwierdziła, że zachowują się nieprofesjonalnie i tak, że traci na tym wizerunek całego zespołu na przykład. Tego samego oczekiwałabym od nich zresztą.

A wspólny rechot z cudzego chamstwa nie dodaje splendoru nikomu. Raczej zniża wszystkich do tego samego poziomu.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 14:57   #45
Annaluka
Zakorzenienie
 
Avatar Annaluka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 968
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość

Oczywiście obsługa barów i restauracji również może dorzucać swoje "trzy grosze" z drugiej strony barykady .
No to ja jestem po tej drugiej stronie barykady

Najgorszy numer? Nie przypominam sobie... Chociaż najgorszym numerem dla klienta może być fakt, że zostaje wyproszony przez ochronę. A to tak... Takie sytuacje zdarzają się z mojej prośby.

Pracuję za barem. Wiadomo, że niektórym po alkoholu odbija. Niektórym zbyt mocno. Jestem osobą kulturalną i tego samego wymagam od klienta. Jeśli ktoś mi się awanturuje, wyzywa, straszy czy cholera wie co tam jeszcze - może być pewien, że właśnie skończył imprezę i ma zakaz wstępu.

Różne sytuacje bywały Nikt jeszcze szklankami nie rzucał, ale kto wie... Jest taka różnica, że ja w pracy jestem trzeźwa i świadoma, a klient nie zawsze... Jednak to nie jest usprawiedliwienie.

Z innych numerów... Jeśli widać, że ktoś już przesadził z alkoholem i pije nadal - może być pewny, że będzie miał wlane mniej alkoholu w drinku. Dużo mniej. Różnicy nie poczuje...

Nigdy natomiast nie ma sytuacji, że chcemy kogoś ''porobić na kasie''. W innym wątku czytałam motyw, że barman znalazł aparat foto i się śmiał, że sprzeda na Allegro.
U nas wszelkie rzeczy znalezione typu telefony, aparaty, portfele są przechowywane przez barmanki i nigdy nie wpadłyśmy na pomysł, żeby to zabrać. Zawsze te rzeczy czekają na klienta za barem.




Czasem wszystko jest kwestią złego dnia. Ja też nie mam ochoty być zawsze super miła i wiecznie szczerzyć zębów, ale na pewno wszystko jest w granicach kultury i uprzejmości...


W restauracjach jestem traktowana bardzo dobrze i nie pamiętam, żebym była niezadowolona. Zostawiam napiwki za uprzejmą obsługę.
Ale może to kwestia tego, że to miejsca zaprzyjaźnione Chociaż nawet tam zdarza mi się czasem zwrócić jedzenie, bo wg. mnie za zimne.
__________________
Wszyscy mają bloga - mam i ja
Bella Beauty

Edytowane przez Annaluka
Czas edycji: 2009-02-05 o 15:00
Annaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 15:00   #46
SLAWEK_TM
Zadomowienie
 
Avatar SLAWEK_TM
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z zadu....
Wiadomości: 1 143
GG do SLAWEK_TM
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
A dlaczego ? Ja starszym ode mnie współpracownikom na tym samym stanowisku TAKTOWNIE zwróciłabym uwagę gdybym stwierdziła, że zachowują się nieprofesjonalnie i tak, że traci na tym wizerunek całego zespołu na przykład. Tego samego oczekiwałabym od nich zresztą.

A wspólny rechot z cudzego chamstwa nie dodaje splendoru nikomu. Raczej zniża wszystkich do tego samego poziomu.
gdybym zwrócił mu uwagę (znając go) spotkał bym się z głupkowatym uśmiechem i żadna późniejszą reakcja, jeden poleciał już wiec wystarczy poczekać.
__________________
Mężczyźni piją z trzech powodów



SLAWEK_TM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 15:28   #47
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez SLAWEK_TM Pokaż wiadomość
gdybym zwrócił mu uwagę (znając go) spotkał bym się z głupkowatym uśmiechem i żadna późniejszą reakcja, jeden poleciał już wiec wystarczy poczekać.
Skoro tak mówisz...
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 15:32   #48
SLAWEK_TM
Zadomowienie
 
Avatar SLAWEK_TM
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z zadu....
Wiadomości: 1 143
GG do SLAWEK_TM
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Skoro tak mówisz...
tak właśnie mówię
__________________
Mężczyźni piją z trzech powodów



SLAWEK_TM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 15:38   #49
kitsh
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 482
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Numery w restauracjach niczym istne dzieła sztuki.
ostatnio zauważyłam jeden numer z barmanami w klubach, podchodzę biorę drinka, lub piwo.
piwo kosztuje 8zł, daję barmanowi 10zł i słyszę "nie mam wydać, proszę przyjść za chwilkę"
jasne, że gdy ruszę na parkiet zapomnę tych dwóch złotych lub będzie ogromna kolejka, ech...
__________________
fashionfashionfashionfashion
kitsh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 15:46   #50
pani ćma
Zakorzenienie
 
Avatar pani ćma
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez SLAWEK_TM Pokaż wiadomość
nic nie zrobiłem, bo kapusiem nie byłem i nie będę, widocznie można, a płakać nie będę.
swietne podejscie. moze nie jestes kapusiem, ale za to tchorzem, bo boisz sie komus zwrocic uwage, ze zachowuje sie po chamsku i dziala na niekorzysc zespolu. poza tym po twojej wczesniejszej wypowiedzi widac, ze najwyrazniej cie bawi takie zachowanie, co rowniez nie swiadczy o tobie najlepiej

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Ale chodzi o to, że Ty to usprawiedliwiasz. A jak jesteś świadkiem takiej "zagrywki" ze strony kolegi, to nie reagujesz.
I tu nie chodzi o bycie kapusiem tylko o dbałość o dobrą jakość obsługi w miejscu, w którym pracujesz. Wszyscy wspólnie na taki a nie inny wizerunek "zarabiacie".
Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
A wspólny rechot z cudzego chamstwa nie dodaje splendoru nikomu. Raczej zniża wszystkich do tego samego poziomu.
dokladnie o to mi chodzilo.
__________________

Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką.
Ale przynosi szacunek.
A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda.


65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 >
59 > 58 > 57> 56 > 52 ... > 49
pani ćma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 15:56   #51
SLAWEK_TM
Zadomowienie
 
Avatar SLAWEK_TM
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z zadu....
Wiadomości: 1 143
GG do SLAWEK_TM
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez pani ćma Pokaż wiadomość
swietne podejscie. moze nie jestes kapusiem, ale za to tchorzem, bo boisz sie komus zwrocic uwage, ze zachowuje sie po chamsku i dziala na niekorzysc zespolu. poza tym po twojej wczesniejszej wypowiedzi widac, ze najwyrazniej cie bawi takie zachowanie, co rowniez nie swiadczy o tobie najlepiej
ocenę mojej osoby zostaw komuś, kto mnie zna, bo po tym poscie widać ze nie wiesz kim jestem, a bazując na kilku wypowiedziach trafiasz... ale nie w charakterystykę mojej osoby no
__________________
Mężczyźni piją z trzech powodów



SLAWEK_TM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 16:23   #52
Annaluka
Zakorzenienie
 
Avatar Annaluka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 968
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez kitsh Pokaż wiadomość
Numery w restauracjach niczym istne dzieła sztuki.
ostatnio zauważyłam jeden numer z barmanami w klubach, podchodzę biorę drinka, lub piwo.
piwo kosztuje 8zł, daję barmanowi 10zł i słyszę "nie mam wydać, proszę przyjść za chwilkę"
jasne, że gdy ruszę na parkiet zapomnę tych dwóch złotych lub będzie ogromna kolejka, ech...
Hmmm

No ale postaw się w sytuacji barmana - skąd ma sobie wyczarować te 2 zł?

U nas pieniądze są zawsze rozmieniane na drobne. I to jest gruba kasa, ale nie ma skąd brać tych drobnych po pewnych czasie

W banku nie rozmieniają na drobne. Pozostają jedynie jakieś budki z lodami, piekarnie, gdzie jest dużo drobnych. Żaden sklep nie rozmieni pieniędzy, bo sam potrzebuje drobnych. Naprawdę trudno o drobne.

No i mimo tego, że pieniądze są rozmieniane to i tak w końcu nie ma z czego wydawać. U mnie jest jeszcze tendencja, że przychodzi takie towarzystwo, które płaci tylko setkami...

Zazwyczaj pytam, czy ktoś ma drobne, szukam we własnym portfelu, ale ostatecznie pytam o to czy to może być napiwek, czy może ktoś życzy sobie coś w zamian w tej cenie... Czasem każę się upomnieć o te 2 zł, mam pamięć do twarzy, więc luz.

Innego rozwiązania moim zdaniem nie ma.

Dodam, że z moich obserwacji wynika, że mężczyźni bez problemu zostawiają te drobne, a kobiety czekają nawet za 10 groszami
__________________
Wszyscy mają bloga - mam i ja
Bella Beauty
Annaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 16:47   #53
kitsh
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 482
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez Annaluka Pokaż wiadomość
Hmmm

No ale postaw się w sytuacji barmana - skąd ma sobie wyczarować te 2 zł?

U nas pieniądze są zawsze rozmieniane na drobne. I to jest gruba kasa, ale nie ma skąd brać tych drobnych po pewnych czasie

W banku nie rozmieniają na drobne. Pozostają jedynie jakieś budki z lodami, piekarnie, gdzie jest dużo drobnych. Żaden sklep nie rozmieni pieniędzy, bo sam potrzebuje drobnych. Naprawdę trudno o drobne.

No i mimo tego, że pieniądze są rozmieniane to i tak w końcu nie ma z czego wydawać. U mnie jest jeszcze tendencja, że przychodzi takie towarzystwo, które płaci tylko setkami...

Zazwyczaj pytam, czy ktoś ma drobne, szukam we własnym portfelu, ale ostatecznie pytam o to czy to może być napiwek, czy może ktoś życzy sobie coś w zamian w tej cenie... Czasem każę się upomnieć o te 2 zł, mam pamięć do twarzy, więc luz.

Innego rozwiązania moim zdaniem nie ma.

Dodam, że z moich obserwacji wynika, że mężczyźni bez problemu zostawiają te drobne, a kobiety czekają nawet za 10 groszami
doskonale rozumiem, że nie wyczaruję.
przytoczyłam ten przykład ponieważ zdarza się notorycznie.
nie zdarzyło mi się to raz, czy dwa, tylko co piątek.
__________________
fashionfashionfashionfashion
kitsh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 16:52   #54
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Cytat:
Napisane przez SLAWEK_TM Pokaż wiadomość
ocenę mojej osoby zostaw komuś, kto mnie zna, bo po tym poscie widać ze nie wiesz kim jestem, a bazując na kilku wypowiedziach trafiasz... ale nie w charakterystykę mojej osoby no
A na jakiej innej podstawie ma Cie oceniac?

Bez obrazy, ale jesli dla kogos jest czyms normalnym ze pozal sie Boze "obsluga" pluje komus do czegos czy inne psikusy wyprawia i jeszcze to powod do rechotania, to jest jak najbardziej podstawa do oceny.

Taka praca - nie chcesz, nie pracuj, jest Twoim i kolegow zakichanym obowiazkiem obslugiwac klientow i to nie tylko wtedy, gdy sie usmiechna.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 16:57   #55
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Ogólnie bardzo krępuje mnie, gdy ktoś koło mnie skacze. No wiem, że kelner ma taką pracę, ale zawsze mi głupio Dlatego jestem uprzejma, grzeczna, miła, nie miewam pretensji, roszczeń itd. Aczkolwiek nie trafiłam jeszcze na nieuprzejmą obsługę, wówczas bym zareagowała

Na weselu zdarzyło mi się, że kelner oblał moją sukienkę zupą. Na szczęście dało się zetrzeć szybko, nic nie powiedziałam, ale zła byłam. Tyle, że nie zamierzałam opieprzaniem kelnera zepsuć zabawy młodym
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 17:26   #56
Kociaak
Wielce Szanowna Pani
 
Avatar Kociaak
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 109
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Gdańsk, jedna z moich nielicznych wizyt w klubie Jaśkowa 14. akurat miałyśmy z koleżanką ochotę na malibu z mlekiem.
-co chcecie?
- Malibu z mlekiem prosimy, dwa razy
-nie ma mleka
-jak to nie macie mleka? inne drinki jakoś robicie (przed nami zrobił drinka z mlekiem komuś innemu i się wtedy ie skończyło

-nie ma. Poproście kolegow to wam załatwią.

I ironiczno-obleśny uśmiech....

Chyba już wiecie, czemu była to jedna z nielicznych wizyt w tym miejscu
__________________
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wiąż się z człowiekiem, z jego charakterem, dobrocią, uczciwością, zasadami, tym, czy Ci się jego oczy i uśmiech podobają.


Nie palę od 15.03.2015


"Traciliśmy czas bez siebie"
19.02.2016 17.02.2017 1.09.2018



Nick pochodzi z komiksu KokoArt "Wiśnia"
Kociaak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 17:30   #57
paulinka3110
Wtajemniczenie
 
Avatar paulinka3110
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pomerania :)
Wiadomości: 2 336
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Moja znajoma opowiadała, że pracując w wakacje w jakimś barze z hamburgerami zawsze kiedy ktoś przychodził przed samym zamknięciem to ona w ramach "zemsty" pluła do bułki.

Jak to usłyszałam to myślałam że padnę... Ale ona tłumaczyła swoje zachowanie tym, że ona miała już wszystko pomyte, schowane itd. a tu przychodził ktoś i zamawiał np.3 hamburgery.

Kretyństwo do kwadratu
__________________
maniaczko-fanka mundurowych

Moja książkowa wymiana. Zapraszam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=630571http://
paulinka3110 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 17:34   #58
iustitia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 880
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Świetny temat

To moje historie z różnych stgron barykady

Pierwsza - miałam może z 4-5 lat, ja tego nie pamiętam niestety ale to chyba ulubiona opowieść w mojej rodzinie Byłam z ciocią w jakiejś restauracji czy barze, siedziałam sobie grzecznie a tu nagle... kelner gapa wylał na mnie z 10 litrów piwa Chwała Bogu, nie dostałam w głowę kuflem, ale i tak potem byłam na zapleczu suszona różnymi sposobami i niezłą ilość ciepłych słów pod swoim adresem ze strony ciotki pan usłyszał...

Następna, mniej śmieszna niestety... pewnego pięknego dnia, kiedy lekcji prawie nie było, wybrałam się z 4 koleżankami do Pizzy Hut. Ruchu praktycznie nie było, więc obsługa nie była zajęta. Najpierw się naczekałyśmy na to, aż kelnerka łaskawie przestanie plotkować przy barze z koleżanką, kolejne dłuugie minuty stanowiło oczekiwanie na picie, pizzę i podejście po zapłatę.


Trochę inaczej Wakacyjnie pracuję sobie również przy obsłudze wygłodniałych ludzi, bardziej w stołówce niż w restauracji W większości są to dzieci, dużo śmiechu z nimi i raczej są kochane i milutkie a jedzą jak smoki, miło patrzeć i donosić im dokładki. Ale czasami posiłki wykupują u nas wczasowicze z okolicy, i niestety z nimi bywa gorzej. Od niektórych przez 2 tygodnie po 3 posiłki dziennie się nawet "dziękuję" nie doczekałam, chociaż mieli wyjątkowo wybujałe oczekiwania i byli dość problematyczni, i po prostu wymyślali (czasami życzyli sobie wszystkich szklanek na stole białych, kiedy była ich mniejszość na stanie a przecież nie pójdę zabrać komuś innemu albo ich tekst pt. "Jakaś biedna dzisiaj ta kolacja", przecież nie wyczaruję specjalnie im czegoś innego, niż je cała sala, raz że nie ma, dwa że po prostu nie wypada, ale to chyba ja miałam tylko takie wrażenie). Dodam jeszcze, że jedzenie było zawsze świeże, przepyszne, bardzo chwalone i w miarę możliwości urozmaicone, chociaż kuchnia nie miała do dyspozycji kokosów a dla gości posiłki były prawie po kosztach liczone i w takiej cenie dla całej rodziny, ile czasami w restauracji za pełen obiad dla jednej osoby sobie wołają. Więc niektóre sytuacje były całkowicie absurdalne, zwłaszcza, że zawsze bardzo się starałam, żeby wszyscy byli zadowoleni, jak zresztą cała obsługa. Niestety, są ludzie, którzy płacą grosze, otrzymują najlepszą opiekę a potem zero zwykłego, ludzkiego zachowania, przecież uśmiechnąć się i podziękować nic nie kosztuje a przez to pokazuje się szacunek dla drugiej osoby. W końcu i klient i kelner to człowiek, i każdy ma prawo być traktowany z szacunkiem. Swoją drogą, kelnerzy też mają dużo do powiedzenia o chamskich gościach, robiących dziwne problemy lub uciekających bez płacenia.

Chociaż generalnie sądzę, że takie formy "zemsty" kelnerów są po prostu prymitywne i niegodne cywilizowanego człowieka, też dziwne są wąty kelnerów, jeśli nie dostają napiwku. Przecież dostają pensje, nikt im nie każe pracować akurat w taki sposób i w tym miejscu, napiwki nie są obowiązkowe a przede wszystkim gros Polaków nie może sobie pozwolić na zostawianie kolejnych 5 czy 10% wartości zamówienia dla obsługi. Kiedy będą u nas zachodnie stawki zarobków to i tutaj sprawa się zmieni, póki co ja bym to traktowała jako przyjemną niespodziankę niż obowiązkowy "haracz"
iustitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 17:59   #59
1264cfbd25b40f51a2184bab410ce1a999cc0a39_625ded7235d3c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 574
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

Ale wątek. to teraz ja ;]
Ludzie zauważylam tendencje że bardzo uwielbiacie sie sprzeczać na forum i łapać za słówka. nieprawdaż ;>


Cytat:
Napisane przez Elliannia Pokaż wiadomość
Podejście 2: Przychodzimy, siadamy przy stoliku, karty rzucone na stół (o dziwo od razu). Po 15 minutach podchodzi kelnerka po zamówienie, pytam co to jest ten burger - w karcie Pani pisze. No dobra, zamawiamy, na napoje czekamy 10 minut, na jedzenie kolejne 20. I teraz moment zapłaty - można kartą? Można. Tylko kredytowymi, innych nie przyjmujemy - i patrzy na nas z wyższością, że niby widzi że kredytowych nie mamy - jej błąd Tż wyjmuje karte, dziewczyna robi stary myk pt. karta nie chce przejść (pracowałam kiedyś na recepcji i rozpoznaję te triki), więc po krótkim instruktażu z mojej strony karta przeszła Tż potwierdził, ona dalej stoi z czytnikiem, patrzy na nas, my na nią - i pytanie : A napiwek? My: Nie będzie

wytłuamcz sztuczke bo nie wiem

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość

Czyli co? VIP może Ci ubliżać, gwizdać i obrażać Cię, a mimo to w piwko mu nie naplujesz ?
Klient to klient, nie ? Powinno się wszystkich traktować tak samo czy się mylę ? I co z tego, że chamskiemu klientowi kelner czy kucharz nasmarka do sosu? Zmniejszy to u delikwenta poziom chamstwa ? Na moje oko, to wszyscy jesteście siebie warci w takich sytuacjach.
Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
I na zeusa, nie przypuszczałabym, że istnieje kolejność obsługi klientów w stylu: najpierw VIP, potem dzieci a na końcu reszta. Zawsze myślałam, że decyduje o tym kolejność pojawienia się w restauracji, w sensie - najpierw ci co przyszli wcześniej, a potem ci co na końcu.
A o mianie bycia VIPem co decyduje ? Wygrana w tańcu na lodzie czy też za VIPa można uznać regionalną miss, wójta gminy czy jak? A co jak masz w restauracji same VIPy? To najpierw te z dziećmi a na końcu młody narybek ?

Klarisso - mam takie samo zdanie. Dręczy mnie teraz myśl, czy takie chamskie zagrywki ze strony obsługi to nie jest przypadkiem standard. Nie, nie dlatego, że jestem niemiła dla kelnera. Ale cholera wie czym człowiek może takiemu podpaść. A zdarza mi się odmówić zjedzenia i zwrócić do kuchni np. zimne danie czy źle przyprawione. Może wtedy też mi jakichś wydzielin dodają, bo upierdliwa jestem ?
Cytat:
Napisane przez Ponura Pokaż wiadomość
Jeśli dobrze Cię zrozumiałam: najpierw obsługujesz VIPa (jako najpierw rozumiem poza kolejnością, tak?) a potem przysłowiową "resztę świata"?

Żałosne

Ja uwielbiam bardzo widoczną niestety tendencję do taksowania klientów i oceniania ich na podstawie tego, w jak markowe ciuchy są ubrani. Oczywiście za tym idzie czasem (nie zawsze, jest dużo fajnych i normalnych miejsc) jakość obsługi.

Dobrze pamiętam jak razem z koleżanką spotkałyśmy się na mieście mniej więcej w porze luchu. Byłyśmy ubrane normalnie: casualowo, oczywiście schludnie itd. ale żaden szał w stylu obcasiki, torebeczki. Ot studentka, oficerki miałam spódnicę trenczyk, moja koleżanka to w ogóle subkultura. Wlazłyśmy do knajpy w centrum miasta - drogo jak pierun, knajpa trendy. Kelnerka wręcz groteskowo nas obrzuciła wzrokiem od góry do dołu i z trudem powstrzymała grymas rezygnacji. A tak się złożyło, że akurat obie z koleżanką byłyśmy przy kasie i baaaaardzo głodne Nie opisywałabym tego, gdyby nie rosnące oczy wspomnianej kelnerki jak przyszło do składania zamówienia
Sprawa ma sie tak że jak już napisali na początku sa nasze ukochane VIP'y . potem dzieci , osoby starsze i cała reszta. Podpisuje sie ekami i nogami bo władowałam sie w szkołe hotelarską ale nigdy więcej
Wiecie, co by nie było nic nie zrobimy z tym że są VIP'y . i wiem ze to głupie że są traktowani o wiele lepiej niż szary człowieczek. ale tak wygląda światowy rynek. VIP= renoma. Ja mam głowe na karku i jak np spotykam czasem rpzypadkiem jakąś sławną osobe (sytuacja z wyczieczki, postój w MC) to nie elce jak głupia z aparatem i karteczką tylko poprostu sie uśmiecham pt "o czesć poznaje cie ejsteś fajnym aktorem" musimy dać pożyć tym anszym "gwiazdom" inni wariaci juz im uprzykrzają życie. chociaz nie powiem bo jak Wlazły rpzeszedł mi 4 metry przed nosem to sie podemną nogi zatrzesły

A co do tego jak ktos jest postrzegany za ubiór to fakt to prawda;/

ale wiecie co przypomniało mi sie coś śmeisznego. 14 luty rok temu. ejsteśmy z TŻ'em w "naleśnikarni" zamawiamy drinki (byliśmy oboje po kursie barmańskim) i widzimy jak alska wlewa wode gazowaną do szejkera.
Tż : jezu zoabcz co ona robi zobacz! zaraz wstane i sam sobie zrobie tego drinka


Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
A dlaczego ? Ja starszym ode mnie współpracownikom na tym samym stanowisku TAKTOWNIE zwróciłabym uwagę gdybym stwierdziła, że zachowują się nieprofesjonalnie i tak, że traci na tym wizerunek całego zespołu na przykład. Tego samego oczekiwałabym od nich zresztą.

A wspólny rechot z cudzego chamstwa nie dodaje splendoru nikomu. Raczej zniża wszystkich do tego samego poziomu.
owszem popieram rozumiem ze są trudni klienci ktorzy "załugują na kare" . ale dla mnie byloby to juz skrajnością. a nie że np barman ma zły dzień to kazdy klient który nie pokaże wszystkich zębów w uśmiechu dostaje wstawke w napoju.
są granice

ale musimy sie postawić na miejscu osoby ktora widzi głupie wybryki swoich kolegów. czy to z tym samym czy z wiekszym stażem.
powinniśmy to przenieść na inny rodzaj usług. wyobraźmy sobei ze idziemy do nowej firmy i nie podoba nam sie sposób pracy reszty załogi bo my np jako jedyni jesteśmy pos zkoleniu. jak cie traktują? jak człowieka ktory jest cwaniaczkiem i sie wymądrza i automatycznie na wstępie zostajesz odsuniety od towarzystwa.
pozatym ten ktoś kto ma większy staż ma lepsze kontakty z szefem i jak podskoczysz to mozesz wylecieć.
wiem niesprawiedliwe ale życie NIE ZAWSZE wyglada jak w filmach kiedy to jedna osoba pociaga za sobą szereg udoskonalających zabiegów dla firmy


zwsze jak ide do restauracji to staram sie być miła itp. nawet jak nei mam humoru.wiem jak to ejst od tej 2 strony

Praktyki w jednym ze znanych krakowskich hoteli:
mamy grupe. Żydzi. koszerni. wiecie co koles odwalił? 20 min rpzed rozoiczęciem kolacji kazał przestawiać szystkie stoły i stwierdził zę cola ma być light i ejszcze coś jeszcze coś.
rozumiem mógł zmienić zdanie. ale na chwile przed impreza?
chyba coś nie tak

ten sam hotel. grupa nie zamówiła napojów ,ale woda mineralna jest "w cenie bankietu"
i tekst :
idź weź dzbanek nalej wody z kranu wrzuć kilka kostek lodu......

et voila woda mineralna gratis ;/

ostatnio miałam praktyki w Karpaczu. wszystko ładnie pięknie ktos mi powiedział ze kucharz ejst no wiecie otyły. to myśle "jak kuroń". wiecie co jego postawa, cały on, jak go zoabczyłam to myślałam zę mi sie cofnie. on tam ejst kucharzem ;/
a jak sie ma praktykantów to kto pracuje najwiecej? obsługa? nieeee! praktykanci
1264cfbd25b40f51a2184bab410ce1a999cc0a39_625ded7235d3c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 18:21   #60
Annaluka
Zakorzenienie
 
Avatar Annaluka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 968
Dot.: NAJGORSZE numery wykręcone przez kelnerów, kucharzy, barmanów - przeżyte i zasł

[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;10838875]Ale wątek. to teraz ja ;]
Ludzie zauważylam tendencje że bardzo uwielbiacie sie sprzeczać na forum i łapać za słówka. nieprawdaż ;>[/quote]

Nie


[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;10838875]
wytłuamcz sztuczke bo nie wiem [/quote]

Hmmm Nie byli zadowoleni z obsługi, więc nie zostawili napiwku. Proste.



[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;10838875]
Sprawa ma sie tak że jak już napisali na początku sa nasze ukochane VIP'y
A co do tego jak ktos jest postrzegany za ubiór to fakt to prawda;/ [/quote]


Niestety - muszę się zgodzić. Istnieją osoby, które zawsze będą obsłużone jako pierwsze.

Staram się niby traktować wszystkich tak samo, ale jak do baru podchodzi ktoś od kogo może zależeć moja praca to logiczne, że nie pozwolę mu czekać i kwitnąć... Zresztą takie VIPY są zazwyczaj stałymi klientami, wystarczy, że kiwną, a już wiadomo co podać...



[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;10838875]
ale wiecie co przypomniało mi sie coś śmeisznego. 14 luty rok temu. ejsteśmy z TŻ'em w "naleśnikarni" zamawiamy drinki (byliśmy oboje po kursie barmańskim) i widzimy jak alska wlewa wode gazowaną do szejkera.
Tż : jezu zoabcz co ona robi zobacz! zaraz wstane i sam sobie zrobie tego drinka[/quote]


Ewidentne niedouczenie i tyle. To kwestia zboczenia zawodowego - zawsze się na to zwraca uwagę.

Raz w restauracji rozłożył mnie fakt jak kelnerka przyniosła nam szklanki trzymając palce w środku Myślałam, że padnę. Oczywiście została cofnięta i pouczona. Nie wiem jak ktoś pracujący na obsłudze może nie znać tak podstawowych zasad.



[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;10838875]
ostatnio miałam praktyki w Karpaczu. wszystko ładnie pięknie ktos mi powiedział ze kucharz ejst no wiecie otyły. to myśle "jak kuroń". wiecie co jego postawa, cały on, jak go zoabczyłam to myślałam zę mi sie cofnie. on tam ejst kucharzem ;/
a jak sie ma praktykantów to kto pracuje najwiecej? obsługa? nieeee! praktykanci[/quote]

A co to za problem, że kucharz jest otyły? Jak widzisz otyłych ludzi na ulicy to też Ci się cofa?

Dla mnie ta otyłość kucharza raczej świadczy o tym, że jest gruby, bo świetnie gotuje = dużo je

Co do wykorzystywania praktykantów - standard. Ale tak jest i będzie. Jakaś hierarchia musi być. Poza tym tylko dzięki pracy nowe osoby są w stanie się tego nauczyć.
__________________
Wszyscy mają bloga - mam i ja
Bella Beauty
Annaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.