dlaczego on nie dzwoni

[Czarnulka19]

Napisane przez patin

dzieki za dobre slowo poczekam pare dni i zrobie tak jak mowisz

nie ma za co ; p i wiesz podchodź z dystansem do tych wszystkich opinii..
A i może jeszcze dodam ,że moja koleżanka napisała pierwsza do faceta , który się jej podobał ..
Zaczęli ze sobą rozmawiać , z kilka razy jeszcze odezwała się pierwsza ,następnie stwierdziła ,że i tak już dużo zrobiła i nagle zaprzestała ..Później on zaczął się starać o nią ..Byli w związku przez niecały rok , coś się między nimi popsuło - rozstali się , ale to już nie istotne, i wniosek jest taki ,że gdyby czekała na jakiś jego ruch , prawdopodobnie by się nie doczekała, nie poznała go i nie przeżyła tych wielu cudownych chwil.które dane było jej będąc z nim przeżyć.Napewno wiele by ją ominęło.. On sam się zresztą przyznał ,że by pierwszy nic nie zrobił , co wcale nie oznaczało ,że mu na niej nie zależało .. Z tego co zauważyłam niektórzy faceci mają jakieś "zahamowania " Pomimo ,że dziewczyna im się podoba nie są w stanie nic zrobić.. , ale z czego to wynika , nie będę się zagłębiać bo po prostu nie wiem :P ( facetów też ciężko czasami zrozumieć ,nie każdy jest taki łatwy w obsłudze )
W każdym bądz razie Tobie życzę powodzenia , i mam nadzieję ,że wszystko się pomyślnie ułoży , a nawet jeśli by się zdarzyło ,że nie (bo i ta drugą opcję trzeba przewidywać ) to pamiętaj - Nie ten to inny

[Ideth]

Napisane przez CZekolada19

może nie ma kasy na koncie? ..

to by wtedy nie odpisywał

albo nie jest w ogóle zainteresowany Tobą albo po prostu się bawi Tobą, bo jest np. kobieciarzem i to takim, który lubi jak kobiety się o niego starają -> i w jednym i drugim wypadku daruj go sobie

[Czarnulka19]

Niech jeszcze raz spróbuje , zwłaszcza ,że ma dobry pretekst , a potem ostatecznie i definitywnie sobie odpuści :P

[Wyrak]

Napisane przez patin

Hej jestem zalamana .Potrzebowalam osoby towarzyszacej na wesele,poznalam fajnego chlopaka spotkalismy sie 2 razy przed weselem bylo bardzo fajnie.Na weselu swietnie sie bawilismy,2 dni po ja zadzwonilam do niego napisalam sms wszystko fajnie,ale on sie nie odzywa,gdy ja do niego pisze odpisuje ale sam sie nie odzywa nie wiem co o tym sadzic prosze pomozcie on mi sie naprawde podoba nie wiem moze mu nie zalezy.

Nie zalezy mu, nie jest zainteresowany, ma Cie w glebokim powazaniu.

Napisane przez patin

wiem na pewno ze nikogo nie ma, dal mi do zrozumienia ze mnie lubi

Nie musial ze mna isc ale po pierwszym spotkaniu stwierdzil ze bedzie mu milo ze mna isc

No i co z tego, ze nikogo nie ma ?

Jak Ci niby dal do zrozumienia to? Nawet jesli, to jesli Cie lubi, to co z tego?

[patin]

Napisane przez Czarnulka19

nie ma za co ; p i wiesz podchodź z dystansem do tych wszystkich opinii..
A i może jeszcze dodam ,że moja koleżanka napisała pierwsza do faceta , który się jej podobał ..
Zaczęli ze sobą rozmawiać , z kilka razy jeszcze odezwała się pierwsza ,następnie stwierdziła ,że i tak już dużo zrobiła i nagle zaprzestała ..Później on zaczął się starać o nią ..Byli w związku przez niecały rok , coś się między nimi popsuło - rozstali się , ale to już nie istotne, i wniosek jest taki ,że gdyby czekała na jakiś jego ruch , prawdopodobnie by się nie doczekała, nie poznała go i nie przeżyła tych wielu cudownych chwil.które dane było jej będąc z nim przeżyć.Napewno wiele by ją ominęło.. On sam się zresztą przyznał ,że by pierwszy nic nie zrobił , co wcale nie oznaczało ,że mu na niej nie zależało .. Z tego co zauważyłam niektórzy faceci mają jakieś "zahamowania " Pomimo ,że dziewczyna im się podoba nie są w stanie nic zrobić.. , ale z czego to wynika , nie będę się zagłębiać bo po prostu nie wiem :P ( facetów też ciężko czasami zrozumieć ,nie każdy jest taki łatwy w obsłudze )
W każdym bądz razie Tobie życzę powodzenia , i mam nadzieję ,że wszystko się pomyślnie ułoży , a nawet jeśli by się zdarzyło ,że nie (bo i ta drugą opcję trzeba przewidywać ) to pamiętaj - Nie ten to inny

dziekuje dam znac jak poszlo

[gramwzielone]

Napisane przez strawberry daiquiri

ma Cię gdzieś.

Ej, ja to chciałam napisać Chociaż nie, ja wskazałabym gdzie.

Napisane przez Elfir

Straszna desperatka z ciebie. Po co mu co chwila zawracasz głowę? Jakby chciał się z tobą spotkać, pogadać, toby to zrobił, już po pierwszym SMSie.
A tak...wyglada jakbys szukała na siłe faceta.

No fakt. Chłopaczyna chciał być miły a tu klops...

Napisane przez suziieee

Ja nie wiem dlaczego tyle dziewczyn się nie szanuje. Piszą, są nachalne, natrętne, aż niedobrze się robi. Faceci nie chcą takich kobiet!! Zrozumcie to!! Skoro Ci nie odpisuje to mu nie zależy! Matko, jakbyście byli 10 lat ze sobą, przez 9 by pisał codziennie i w 10-tą rocznicę nie napisał smsa, to rozumiem! Ale kim dla niego jesteś? Z grzeczności chłopak odpisuje, bo chce być kulturalny, a nie tak jak Ty - zero klasy

Mądrze, choć ostro

Napisane przez Czarnulka19

To po co w takim razie zgodził się jej towarzyszyć ?
Gdyby był to chłopak ,którego dobrze znała np . kolega ,to mógłby się zgodzić z tego względu ,że chciał być miły , a tak skoro jej praktycznie w ogóle nie znał , to łatwo byłoby mu ją "spławić " zwłaszcza , gdyby mu się nie podobała..A jednak zgodził się i poświęcił dla niej swój czas.

Bo mu się szukać nie chciało, zwłaszcza że patin jest taka chętna. Po co się stresować jaka będzie inna, czy będzie się z nią dobrze bawić skoro ta jest ok?
Znam tuzin facetów, którzy na wesela mają stałe partnerki i z jedną są w stanie oblecieć 3 - 4 wesela w roku i NIE SĄ z nimi.

Napisane przez patin

wiem na pewno ze nikogo nie ma, dal mi do zrozumienia ze mnie lubi

Nie musial ze mna isc ale po pierwszym spotkaniu stwierdzil ze bedzie mu milo ze mna isc

Jak wyżej.
To że chłopak jest wolny i Cię lubi, nie oznacza że podobasz mu się jako kobieta i chce z Tobą być. Nie każdy jest zdesperowany i na siłę musi mieć kogoś.

Osobiście uważam że gdyby czuł cokolwiek odezwałby się sam do Ciebie, a on Cię wyraźnie olewa. Zaakceptuj to.

[milenka22]

Oczywiscie ze mu nie zalezy. Gdyby mu zalezalo odzywalby sie sam od czasu do czasu a juz na pewno zapytalby o spotkanie... Skoro tego nie robi mimo ze wie ze Ty jestes bardzo zainteresowana tzn ze chlopak chcial po prostu isc na wesele a nie jestes w jego typie. Odpisuje przez grzecznosc i to wszystko. Nie rozumiem wogole pytania ze moze mu nie zalezy, a niby po czym wywnioskowalas ze mialoby mu zalezec i czemu?? Po tym ze zgodzil sie isc na wesele? Gdybym ja byla wolna i ktos by mnie zaprosil tez bardzo mozliwe ze bym sie zgodzila mimo ze nie bylabym zainteresowana blizsza znajomoscia. To ze on bardzo Ci sie podoba to nie znaczy ze Ty jemu tez

---------- Dopisano o 00:51 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

Ja zaprosilam na studniowke chlopaka ktory mi sie bardzo podobal . Bylo milo (nawet?) pozniej jeszcze nawet kilka razy sie spotkalismy a potem juz nie, ja do niego pisalam on odpisywal, ale im bardziej stawalam sie natretna tym mniej mi odpisywal az w koncu wyslal mi sms z propozycja seksualna to mi dopiero otworzylo oczy

[Ivi 1988]

dam przyklad

jeden dla mnie sciagnal sobie gadu-gadu ,zeby ze mna co wieczor gadac, choc jest anglikiem dal rade samodzielnie je sciagnac
i przyjedzie, choc ma do mnie 2 godziny drogi- i sam chcial!

a drugi, "wiesz te gg jest po polsku i nie rozumiem,wiec nie sciagne" i ma do mnie godzine,a jednak wolal sie z siostra spotkac, choc sam na randke mnie namawial i wystawil....

widzisz roznice?

ALBO MU ZALEZY ALBO NIE- wiec jesli jest pytanie typu "czemu nie dzwoni?" - odpowiedz- bo mu na tobie (tak) nie zalezy przykre,ale niestety prawdziwe

i uwierz mi, jak mu naprawde zalezy,to gory przeniesie i przekupi kogo trzeba,zeby tylko sie z toba czesciej widywac

oni sa prosci w obsludze-albo im zalezy albo nie

[Natalie Torn]

Napisane przez Ivi 1988

oni sa prosci w obsludze-albo im zalezy albo nie

niestety tak

[Aninek]

Ivi święte słowa

[masmeli]

Również stwierdzam, że nie jest Tobą zainteresowany.
Jakby było inaczej to by się starał, chciałby spędzać z Tobą czas, żeby jak najlepiej Cię poznać.
Radze Ci szybko sobie odpuścić i zapomnieć, aby mniej cierpieć

[L_V]

Napisane przez Czarnulka19

Zresztą póki co ja nie widzę tu żadnego narzucania. Może jeszcze raz (pod warunkiem ,że będzie to ostatni) wyjść z propozycją obejrzenia tych zdjęć.Był na weselu , więc możliwe ,że go to zainteresuje. W każdym bądź razie wypada zapytać . A później już naprawdę dać sobie spokój , bo to byłoby już przekroczenie pewnej granicy ;p ale póki co nic 'karygodnego' w zachowaniu autorki postu nie zauważyłam.Nie potrzebnie większość tak na nią najeżdża , wyładowuję swoje frustracje , czy jak ? Trzeba nauczyć się panować nad emocjami ;]

Po co się łudzić i wmawiać sobie coś, co nie istnieje. facet nie jest zainteresowany. jedno wspólne wyjście nie oznacza początku znajomości - strasznie infantylne myślenie.

[kermitowa]

Nie jest zainteresowany znajomoscia z Toba, odpisuje na Twoje wiadomosci przypuszczam ze z grzecznosci.
Moja rada: Daj sobie spokoj i nie marnuj energi.

[migociaa]

Mój były też tak robił . Za nim byliśmy razem zawsze ja pisałam pierwsza bo nie mogłam wytrzymać i takie zachowanie wynikało z jego nieśmiałości :P

[Czarnulka19]

Napisane przez migociaa

Mój były też tak robił . Za nim byliśmy razem zawsze ja pisałam pierwsza bo nie mogłam wytrzymać i takie zachowanie wynikało z jego nieśmiałości :P

ja też mam takiego kolegę , który pierwszy nie napiszę , nawet do swojej dziewczyny ; P

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez Czarnulka19

To po co w takim razie zgodził się jej towarzyszyć ?
Gdyby był to chłopak ,którego dobrze znała np . kolega ,to mógłby się zgodzić z tego względu ,że chciał być miły , a tak skoro jej praktycznie w ogóle nie znał , to łatwo byłoby mu ją "spławić " zwłaszcza , gdyby mu się nie podobała..A jednak zgodził się i poświęcił dla niej swój czas.

Po to chocby zeby sie pobawic.
Matko dziewczyny, facet jakby chciał sie poznac blizej, to by wykazał inicjatywe. Najwyrazniej nie chce i tu narzucanie sie nic nie da.

[natusia167]

Jesli bedzie chcial zlapac z Toba kontakt to napewno sobie z tym swietnie poradzi, nie badz nachalna bo to chyba najgorsze ze wszystkiego. Poczekaj na jego ruch, moze akurat sam go wykona a jesli nie to znaczy ze nie jest Toba zainteresowany

[patin]

Jeszcze czekam i wciaz mam nadzieje ale coraz mniejsza pozdrawiam was wszystkie

[Maddelaina]

Dla mnie sprawa jest jasna . Nie zależy mu i tyle . Trudno ...

[patin]

Czesc dziewczynyodkopuje watek ,odezwalam sie do goscia i co sie okazalo chetnie sie spotka tylko na razie jest bardzo zajety i z tego co wiem mowi prawde bo mamy wspolnych znajomych.Wiec jest nadzieja ze cos z tego bedzie.

[Bialy Kotek]

Napisane przez patin

Czesc dziewczynyodkopuje watek ,odezwalam sie do goscia i co sie okazalo chetnie sie spotka tylko na razie jest bardzo zajety i z tego co wiem mowi prawde bo mamy wspolnych znajomych.Wiec jest nadzieja ze cos z tego bedzie.

no ale mimo wszystko ,sam się nie odezwał a trochę czasu już minęło
ja jednak zostane przy swoim wcześniejszym zdaniu że nie jest zainteresowany ale mylić się mogę .daj znać jak już dojdzie do spotkania

[Ivi 1988]

prawda najpierw cie wkurzy,ale potem cie wyzwoli:

nie zalezy mu TAK bardzo, jest wybitnie srednio zainteresowany, tak wiec miej dume prawdziwej kobiety i albo kaz mu czekac i zrob sie niedostepna albo odwzajemnij usmiech kogos innego

wiem jak to jest kiedy ktos ci sie bardzo podoba, ale mowie ci, kolezanko- to nie ten

podobalo mi sie,co jedna Wizazanka powiedziala na podobny temat- dlaczego trzymasz sie go,jakby to byl jedyny facet na swiecie? phi