Nowa pulchniutka duszyczka :] - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-21, 13:17   #31
spokojnie
Raczkowanie
 
Avatar spokojnie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 68
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

pierogi z soczewica ? dobre to ;D? jak sie robi ?
spokojnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 18:15   #32
gosiafoteczki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 306
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Cytat:
Napisane przez spokojnie Pokaż wiadomość
pierogi z soczewica ? dobre to ;D? jak sie robi ?
Moje ulubione mniammm No to napiszę już całość:
ciacho: pół kg. mąki
1 i 1/2 ;D szkl. wody
1 żółtko szczypte soli pieprzu kto jak woli ;D

pół kg. soczewicy
30 deko boczku chudego
1 cebula mała
to wszystko ugotować przekręcić przez maszynkę dodać sól i pieprz i już

można robić pierogi z tego przepisu małe pierożki to wychodzi 75 sztuk moje ulubione
gosiafoteczki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 20:10   #33
spokojnie
Raczkowanie
 
Avatar spokojnie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 68
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

dzieki ! czuje ze bede pyszne ;D
Ale pozwole sobie je zrobic dopiero jak osiagne pierwszy sukcesik w odchudzaniu
spokojnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 20:30   #34
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Dobry wieczór
kolejny dzień minął, jak zacznę liczyć od dnia kiedy jestem tutaj to odchudzam się od wczoraj, ale jest gitara pokusy były dzisiaj dwie... pierwsza to kanapka z dżemem < nie mogę jeść pieczywa, więc dlatego > a druga to ciasto, którym poczęstował mnie brat nie dałam się ani pokusie numer jeden ani pokusie numer dwa ogólnie rzecz biorąc nie mam problemów z jedzeniem tzn nie jest mi ciężko się ograniczać i to uważam za plus mojej diety, głodu jako takiego nie odczuwam...natomiast gorzej jeśli chodzi o psychiczną stronę diety..."psychicznie" to bym teraz zjadła konia z kopytami i nachodzi mnie na jakieś takie dziwne rzeczy, o których normalnie nie myśle...teraz właśnie wymyśliłam sobie kopytka z wołowinka w sosiku no bomba miodzio no ale kopytka muszą jeszcze poczekać
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 21:04   #35
spokojnie
Raczkowanie
 
Avatar spokojnie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 68
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

haha ja własnie tez tak mam ze normalnie jak sie nie odchudzam to jem ale nie mysle wogole o zadnych smakolykach a jak tylko przejde na diete to masakra ;D
dzis cały dzien mi sajgonki chodza po glowie
spokojnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 21:41   #36
SharMea
Rozeznanie
 
Avatar SharMea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Witam Was ;*
u mnie w końcu tłuszczyk leci, bo kg przy takiej samej diecie jak przed tem lecą powoli . w końcu, długo na ten moment czekałam .
Dzisiaj waga wskazała 80, 5 kg jeszcze 15,5 kg do upragnionego celu
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

76,2 -> 71 -> 60
SharMea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 21:48   #37
spokojnie
Raczkowanie
 
Avatar spokojnie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 68
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

SharMea
Gratuluje kolejnego dnia ! Skoro teraz leci tluszczyk to nie waz się za czesto zeby sie nie zniechecic !!!
__________________



spokojnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 22:04   #38
SharMea
Rozeznanie
 
Avatar SharMea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

co dwa tyg w czwartek postanowiłam ;p. na szczęście nie mam wagi w domu, a u mojego chlopaka jest, wiec nie bedzie mnie kusić
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

76,2 -> 71 -> 60
SharMea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 23:30   #39
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

no zbyt częste wchodzenie na wagę może doprowadzić do obłędu, odkąd mam ją w domu to stoje na niej codziennie rano ! doprowadza mnie to do mega szału ! jutro rano pewnie tez wejdę tam, że niby z ciekawości...a ile to kurna sie może zmienić przez jedną noc.
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 05:46   #40
SharMea
Rozeznanie
 
Avatar SharMea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Powiedz rodzicą żeby Ci ją schowali ;]
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

76,2 -> 71 -> 60
SharMea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 07:20   #41
gosiafoteczki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 306
Smile Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Hej dziewczyny
ja też mam ten sam problem z wagą... tylko dla mnie najbardziej wiarygodna jest jak wieczorem ważę bo rano to zawsze mam mniej więcej mniej o 0,5 kg ;D to dla mnie troszkę oszukiwanie siebie... bo potem zjeść trzeba tak czy tak ona rośnie najlepiej to jak jestem po obiedzie i ważę mało chociaż ostatnio rzadko się to zdarzało
wstałam dzisiaj nie mogę mówić taka chrypa gardło boli :|
IV DZIEŃ to tako będę dumna jak wytrzymam co najmniej 2 tygodnie ;> potem może będzie łatwiej
Śniadanko: Zielona herbata + seruś ;D o smaku waniliowym z jagodami + bułeczka
i lecę.. uczelnia i jazda za wiankami... także 2 Śniadanie to będzie tylko jabłko i dobrze im więcej zajęć mam to się tak nie napycham ;D
Buziaki Miłego Dnia
gosiafoteczki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-22, 10:26   #42
matr1oszka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 7
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Ja zaczelam wczoraj. Zjadłam grzanke z poledwiczka, pozniej twarozek. Na obiad wypilam szklanke kefiru i jablko....i zlamalam zasady jedzac kolejna kromeczke na kolacje .
Dzisiaj bedzie lepiej! Nie dam sie strasznemu wrogowi -tluszczykowi i bede walczyc!
Mam pytanie odnoscnie "6 Weidera". Czy ona jest tylko dla chudych osob, ktore chce wyrzezbic brzuszek? Czy dla grubszych ludzi tez moze byc w celu spalenia oponek? Cwiczenia sa lekkie i nie sa czasochlonne.

Ciesze sie, ze tyle nas sie zebralo!
Lepiej mi sie walczy, wiedzac, ze ktos ze mna jest...
__________________
-----------------------------------------------
Obecna waga: 85,0 kg
Odpowiednia waga ?
-wg Lorenza : 66,0 kg
-wg Broca: 69,70 kg
-wg mnie: 75,0 na dobry poczatek

matr1oszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:27   #43
spokojnie
Raczkowanie
 
Avatar spokojnie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 68
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Cytat:
Napisane przez matr1oszka Pokaż wiadomość
Ja zaczelam wczoraj. Zjadłam grzanke z poledwiczka, pozniej twarozek. Na obiad wypilam szklanke kefiru i jablko....i zlamalam zasady jedzac kolejna kromeczke na kolacje .
Dzisiaj bedzie lepiej! Nie dam sie strasznemu wrogowi -tluszczykowi i bede walczyc!
Mam pytanie odnoscnie "6 Weidera". Czy ona jest tylko dla chudych osob, ktore chce wyrzezbic brzuszek? Czy dla grubszych ludzi tez moze byc w celu spalenia oponek? Cwiczenia sa lekkie i nie sa czasochlonne.

Ciesze sie, ze tyle nas sie zebralo!
Lepiej mi sie walczy, wiedzac, ze ktos ze mna jest...
To wszystko co wczoraj zjadłas??? Dziewczyno rozwalisz sobie organizm!!!
Co do 6 wejdera mysle ze na pozbycie sie tluszczyku tez jest ok!
__________________



spokojnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 14:48   #44
matr1oszka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 7
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Cytat:
Napisane przez spokojnie Pokaż wiadomość
To wszystko co wczoraj zjadłas??? Dziewczyno rozwalisz sobie organizm!!!
Spokojnie, spokojnie
W tym tkwi caly problem, ze ja ogolnie malo jem. Ilości ktore podalam, sa ilosciami ktore zaspokajaja moj apetyt. Nie oczuwalam glody. Nie wydaje mi sie, zebym sie glodzila.
Chodzi o to, ze jadlam zazwyczaj pieczywo biale i ziemniaki...noooo i kupe slodyczy. Chcialabym zrzucic zbedne kilogramy, ale bede uwazac na siebie.
Moj dzien wyglada tak: rano szybka kromka i kawa, na uczelni obwarzanek (bulka), w domu "polski obiad"- ziemniaki i "chleptowinka" tyle. Podejrzewam, ze musze wiecej pic. 1- 2 kawy w ciagu dnia to za malo. Zapycham zoladek jedzeniem, zamias dac mu uczucie nasycenia pijac wiecej wody. Poza tym pijac wiecej poprawie przemiane materii i przyspiesze proces trawienia ...tak przynajmniej mi sie wydaje. Wyciagnelam termos. W poniedzialelek herbatka w termos i na uczelnie .

Tak wiec:
1) podstawy diety bialkowej
2) wiecej napoi w ciagu dnia
3) zero slodyczy
4) wieczor z "6 Weider'a"
5) wiecej ruchu
6)......nieeeee, z piwa ze znajomymi nie zrezygnuje
__________________
-----------------------------------------------
Obecna waga: 85,0 kg
Odpowiednia waga ?
-wg Lorenza : 66,0 kg
-wg Broca: 69,70 kg
-wg mnie: 75,0 na dobry poczatek

matr1oszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 15:00   #45
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Cytat:
Napisane przez matr1oszka Pokaż wiadomość
Ja zaczelam wczoraj. Zjadłam grzanke z poledwiczka, pozniej twarozek. Na obiad wypilam szklanke kefiru i jablko....i zlamalam zasady jedzac kolejna kromeczke na kolacje .
Dzisiaj bedzie lepiej! Nie dam sie strasznemu wrogowi -tluszczykowi i bede walczyc!
Mam pytanie odnoscnie "6 Weidera". Czy ona jest tylko dla chudych osob, ktore chce wyrzezbic brzuszek? Czy dla grubszych ludzi tez moze byc w celu spalenia oponek? Cwiczenia sa lekkie i nie sa czasochlonne.

Ciesze sie, ze tyle nas sie zebralo!
Lepiej mi sie walczy, wiedzac, ze ktos ze mna jest...
Jesz za malo, zdecydowanie za malo

Do tego - mniej pieczywa, wiecej bialka i warzyw. Gdzie sa w tej diecie NNKT?!?

Wiec tak - A6W lekka wcale nie jest. Nie zebym Cie chcial znienechcic, ale nie jest to program zbyt lekki, jest monotonny i wymaga systematycznosci. Ten program nie daje dobrych efektow w spalaniu tluszczu, tylko wzmacnia miesnie, ergo - samym A6W doprowadzisz tylko do tego, ze pod oponka beda mocniejsze miesnie.

Jesli chodzi o cwiczenia, to w pierwszej kolejnosci - silownia, interwaly, aeroby; jesli po tym wszystkim znajdziesz jeszcze czas i sily na cwiczenia na brzuch - smialo, rob

Cytat:
Napisane przez spokojnie Pokaż wiadomość
To wszystko co wczoraj zjadłas??? Dziewczyno rozwalisz sobie organizm!!!
Co do 6 wejdera mysle ze na pozbycie sie tluszczyku tez jest ok!
Nie, nie jest ok. Zastanawiam sie, ile razy jeszcze to trzeba bedzie odkrecac...

Cytat:
Napisane przez matr1oszka Pokaż wiadomość
Spokojnie, spokojnie
W tym tkwi caly problem, ze ja ogolnie malo jem. Ilości ktore podalam, sa ilosciami ktore zaspokajaja moj apetyt. Nie oczuwalam glody. Nie wydaje mi sie, zebym sie glodzila.
Chodzi o to, ze jadlam zazwyczaj pieczywo biale i ziemniaki...noooo i kupe slodyczy. Chcialabym zrzucic zbedne kilogramy, ale bede uwazac na siebie.
Moj dzien wyglada tak: rano szybka kromka i kawa, na uczelni obwarzanek (bulka), w domu "polski obiad"- ziemniaki i "chleptowinka" tyle. Podejrzewam, ze musze wiecej pic. 1- 2 kawy w ciagu dnia to za malo. Zapycham zoladek jedzeniem, zamias dac mu uczucie nasycenia pijac wiecej wody. Poza tym pijac wiecej poprawie przemiane materii i przyspiesze proces trawienia ...tak przynajmniej mi sie wydaje. Wyciagnelam termos. W poniedzialelek herbatka w termos i na uczelnie .

Tak wiec:
1) podstawy diety bialkowej
2) wiecej napoi w ciagu dnia
3) zero slodyczy
4) wieczor z "6 Weider'a"
5) wiecej ruchu
6)......nieeeee, z piwa ze znajomymi nie zrezygnuje
Wg mnie Twoj problem polega na tym, ze przyzwyczailas ogranizm do jedzenia za malo, zle i nieregularnie; to z kolei = wolny metabolizm i odkladanie zbednego tluszczu.

Pic jak najbardziej pij, ale nie poprawisz sobie tym przemiany materii Do tego potrzebujesz regularnych, zbilansowanych posilkow odpowiedniej wielkosci.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 18:30   #46
matr1oszka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 7
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Ehhhh..... Kiedys mowili, ze czlowiek nie wyladuje na ksiezyczu. I co? Udalo sie!
Mam nadzieiej, ze wiesz co mowisz i ze sie znasz......bo skutecznie ostudziles moj zapal
__________________
-----------------------------------------------
Obecna waga: 85,0 kg
Odpowiednia waga ?
-wg Lorenza : 66,0 kg
-wg Broca: 69,70 kg
-wg mnie: 75,0 na dobry poczatek

matr1oszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 18:37   #47
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Cytat:
Napisane przez matr1oszka Pokaż wiadomość
Ehhhh..... Kiedys mowili, ze czlowiek nie wyladuje na ksiezyczu. I co? Udalo sie!
A co ma piernik do wiatraka?

Cytat:
Napisane przez matr1oszka Pokaż wiadomość
Mam nadzieiej, ze wiesz co mowisz i ze sie znasz......bo skutecznie ostudziles moj zapal
Dobierz diete i cwiczenia pod swoje cele, bo niedobranie ich pod swoje cele i brak efektow, to by dopiero ostudzilo Twoj zapal. Probuje Ci tylko doradzic a nie Cie zniechecic

Co do A6W, to dwa razy (w odstepie kilku lat) ukonczylem ten program, raz bez diety i z mniejsza iloscia innych cwiczen, raz z lepsza dieta i wieksza iloscia innych cwiczen. To juz Twoja sprawa, czy uwazasz moje zdanie za zasadne czy nie.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 19:51   #48
matr1oszka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 7
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
A co ma piernik do wiatraka?
Ta sama ilosc liter A tak serio to to, ze mialo sie nie udac, a jednak sie udalo. Moze i tak bedzie z moimi zalozeniami co do zmian.

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Dobierz diete i cwiczenia pod swoje cele, bo niedobranie ich pod swoje cele i brak efektow, to by dopiero ostudzilo Twoj zapal. Probuje Ci tylko doradzic a nie Cie zniechecic
No tez mam taka nadzieje, ze to nie bylo Twoim celem Ogolnie to nie chce chodzic na silownie....sama. Wole sobie spokojnie i bez stresowo pocwiczyc w domu. Pomyslalam, ze najlepsza bedzie 6Weidera. Ale moze rzeczywiscie najpierw spale tluszczyk, a pozniej zajme sie rzezbieniem

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
To juz Twoja sprawa, czy uwazasz moje zdanie za zasadne czy nie.
Co do poprzdniej wypowiedzi sie zgodze z tym, ze nalezy uregulowac kwestie jedzenia, ale podejrzewam, ze ilosci wody tez maja duze znacznie. W kazdej diecie wpominaja o hektolitrach wody. Cos w tym musi byc.

Pozdrawiam
Matr1oszka
__________________
-----------------------------------------------
Obecna waga: 85,0 kg
Odpowiednia waga ?
-wg Lorenza : 66,0 kg
-wg Broca: 69,70 kg
-wg mnie: 75,0 na dobry poczatek

matr1oszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 20:12   #49
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Cytat:
Napisane przez matr1oszka Pokaż wiadomość
Ta sama ilosc liter A tak serio to to, ze mialo sie nie udac, a jednak sie udalo. Moze i tak bedzie z moimi zalozeniami co do zmian.

No tez mam taka nadzieje, ze to nie bylo Twoim celem Ogolnie to nie chce chodzic na silownie....sama. Wole sobie spokojnie i bez stresowo pocwiczyc w domu. Pomyslalam, ze najlepsza bedzie 6Weidera. Ale moze rzeczywiscie najpierw spale tluszczyk, a pozniej zajme sie rzezbieniem

Co do poprzdniej wypowiedzi sie zgodze z tym, ze nalezy uregulowac kwestie jedzenia, ale podejrzewam, ze ilosci wody tez maja duze znacznie. W kazdej diecie wpominaja o hektolitrach wody. Cos w tym musi byc.

Pozdrawiam
Matr1oszka
No tak wspominają o wodzie, bo ma "nawadniać" organizm i wyplukiwac zbedne substancje z niego, wspominają to zawsze i nie tyczy się to tylko diet. Ponad to woda oszukuje żołądek wypełniając na ale niestety tylko na chwilkę. Przeleci przez brzuszek bardzo szybko. Oszukujemy żołądek, ale niestety nie jest to dobre.
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:08   #50
gosiafoteczki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 306
Thumbs down Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Ja dzisiaj się pokłóciłam z chłopakiem:\ facet potrafi zmotywować i zdołować !!! a dzisiaj jadłam:
Ś-seruś.. owocowy + bułka z makiem ale nawet całego nie zjadłam bo śpieszyło mi się ... godz. po 8...
O-około 14... rosół + małe udko...
potem łaziłam po mieście szukałam kurtki... więc przyszłam do domu zła i się rzuciłam na jedzenie
Kolacja około 17 - risotto i 2 jabłka ;( ech mam wyrzuty

stanęłam na wagę.. bo się zdołowałam.. ;( i kusiła mnie ;/
dzisiaj o 21:00 -81,6 ...
startowałam 82,7 w poniedziałek... wpis gdzieś po 22...
wrr po co zaglądałam na tą wagę masakra;/ ech
jeden + to to że po 18 nie jem... i nie miałam w ustach czekoladki od poniedziałku nic O!!!! ))))

Jutro mam nadzieję wezmę cierpliwość wzmocnie ;/ od 8.do 9.30 na uczelnie potem 2 godziny przerwy maraton po sklepach - muszę kupić w końcu kurtkę...! i potem znowu do 15,30 na uczelni więc bez jedzenia ... jabłko chociaż sobie wezmę...grahamkę kupię albo coś.. wszystko na raz jak na złość:
-Kłótnia z chłopakiem,
-Mama do szpitala...
-Walka z samą sobą... głód!
gosiafoteczki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:23   #51
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Cytat:
Napisane przez matr1oszka Pokaż wiadomość
Ta sama ilosc liter A tak serio to to, ze mialo sie nie udac, a jednak sie udalo. Moze i tak bedzie z moimi zalozeniami co do zmian.
Tak, tyle ze na Ksiezyc nie poleciano na okrecie podwodnym. Co nie zmienia faktu, ze okret podwodny ma swoje zastosowanie, tylko ze inne - tak samo z cwiczeniami - bierz to, co Ci do celow pasuje.

Cytat:
Napisane przez matr1oszka Pokaż wiadomość
No tez mam taka nadzieje, ze to nie bylo Twoim celem Ogolnie to nie chce chodzic na silownie....sama. Wole sobie spokojnie i bez stresowo pocwiczyc w domu. Pomyslalam, ze najlepsza bedzie 6Weidera. Ale moze rzeczywiscie najpierw spale tluszczyk, a pozniej zajme sie rzezbieniem
Ogolnie to zaczyna mnie meczyc poswiecanie czasu na doradzanie, pomaganie komus, gdy osoby, ktorym sie doradza, reaguja na cos, co im nie pasuje do wlasnej percepcji jak na atak Taka mala dygresja.

To nie chodz na silownie, mozesz cwiczyc silowo w domu - wystarcza hantelki i drazek, a nawet bez tego mozesz robic cwiczenia silowe - pompki, przysiady itd., korzystajac z ciezaru wlasnego ciala.

Cytat:
Napisane przez matr1oszka Pokaż wiadomość
Co do poprzdniej wypowiedzi sie zgodze z tym, ze nalezy uregulowac kwestie jedzenia, ale podejrzewam, ze ilosci wody tez maja duze znacznie. W kazdej diecie wpominaja o hektolitrach wody. Cos w tym musi byc.

Pozdrawiam
Matr1oszka
Nie ma cudow, od picia duzo wody nie schudniesz; za to mozesz sobie nerki wysadzic chocby Nie sadzisz, ze gdyby to byla cala filozofia, to by ktokolwiek sie borykal z problemem nadwagi?

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiafoteczki Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj się pokłóciłam z chłopakiem:\ facet potrafi zmotywować i zdołować !!! a dzisiaj jadłam:
Ś-seruś.. owocowy + bułka z makiem ale nawet całego nie zjadłam bo śpieszyło mi się ... godz. po 8...
O-około 14... rosół + małe udko...
potem łaziłam po mieście szukałam kurtki... więc przyszłam do domu zła i się rzuciłam na jedzenie
Kolacja około 17 - risotto i 2 jabłka ;( ech mam wyrzuty

stanęłam na wagę.. bo się zdołowałam.. ;( i kusiła mnie ;/
dzisiaj o 21:00 -81,6 ...
startowałam 82,7 w poniedziałek... wpis gdzieś po 22...
wrr po co zaglądałam na tą wagę masakra;/ ech
jeden + to to że po 18 nie jem... i nie miałam w ustach czekoladki od poniedziałku nic O!!!! ))))
Za rzadko jesz i za malo; cwiczysz cokolwiek?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:39   #52
spokojnie
Raczkowanie
 
Avatar spokojnie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 68
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

JA tez uwazam ze za mało gosiu...
Co do klutni i innych zdarzen to wspolczuje i rozumiem ,
Mnie dzis ex bardzo zdenerwowal i zdemotywowal , rzucilam się na lodówke ,ale udalo mi się opanować po łyzce kukurydzy z puszki

Moje dzisiejsze amu:

sniadanie : bułka grahamka + 2 plasterki szynki , pół pomidora , jajko na twardo
II snaidanie : szklanka maslanki + 1 jabłko + 2 marchewki
obiad : 3 łyzki kaszy gryczanej , piers z kurczaka , marchewka z groszkiem ,kukurydza
kolacja : szklanka maślanki z kilkoma malinami , pół serka homo

Co o tym myslicie ?
__________________



spokojnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 21:47   #53
SharMea
Rozeznanie
 
Avatar SharMea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Widzę, że mamy specjalistę na wątku. Dla mnie te całe wiedery, to po prostu doradzanie innym, w dodatku złe. Jak dla mnie, wystarczy chęć i miejsce w domu. Dzisiaj choćbym na głupim, kupionym w zabawkowym hula hopie ćwiczyłam 3h, choć to za dużo, bo nie powinno się tyle tym bawić. Na spalenie tłuszczyku najlepsze brzuszki, jak dla mnie.

I mam wyrzuty, bo jakoś się dzisiaj przeliczyłam i zjadłam za mało. Próbuję oszukać samą siebie wodą i błonnikiem, ale nie wychodzi, więc jeszcze brzuszki i trzeba iść spać.
Ś1 - owsianka (około 6 rano)
Ś2 - kromka ciemnego pieczywa z sałatą, pomidorem, ogórkiem i polędwicą (około 10:30)
O - talerz kapuśniaczka, oczywiśnie niezabielonego (15 z minutami)
K - jajecznica z 2 jajek. (17 z minutami).
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

76,2 -> 71 -> 60
SharMea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 22:04   #54
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

specjalista nie specjalista z niego, ale może i ma troszkę racji...choć na każdego to działa indywidualnie, w zależności jak organizm reaguje. Ćwiczyłam brzuszki i... w pierwszej kolejności trzeba najpierw spalić tłuszcz, żeby zacząć coś rzeźbić, a nie jak to kolega napisał, że się wyrzeźbi pod faudkami... przecież to nie realne jest więc wychodzi na to, że nie aż taki specjalista nie urażając nikogo
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 22:09   #55
SharMea
Rozeznanie
 
Avatar SharMea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Tylko, że tutaj podpiszę się pod nim, po co komu 6W, skoro podstawowych ćwiczeń nie zaczyna ;]. nie wymagać od siebie cudów od razu na starcie
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

76,2 -> 71 -> 60
SharMea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 22:18   #56
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

a każde z tych ćwiczeń osobno to nie podstawy ? zebrane razem dają mocniejsze efekty.
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 22:23   #57
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

Cytat:
Napisane przez sarenka168 Pokaż wiadomość
specjalista nie specjalista z niego, ale może i ma troszkę racji...choć na każdego to działa indywidualnie, w zależności jak organizm reaguje. Ćwiczyłam brzuszki i... w pierwszej kolejności trzeba najpierw spalić tłuszcz, żeby zacząć coś rzeźbić, a nie jak to kolega napisał, że się wyrzeźbi pod faudkami... przecież to nie realne jest więc wychodzi na to, że nie aż taki specjalista nie urażając nikogo
Bzdura - nie pisalem nigdzie o zadnym rzezbieniu, tylko o wzmocnieniu. Zalecam czytanie ze zrozumieniem zanim bedziesz wydawala takie opinie
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 22:36   #58
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

ok. mimo to tłuszcz spalasz. Jeśli chodzi o mięśnie najpierw z nich spalasz tłuszcz a później dzieje się z nimi cokolwiek innego, a nie jak w przypadku całego organizmu, że najpierw spuszczana jest woda ( dlatego spada waga w pierwszych dniach diety).
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 23:21   #59
gosiafoteczki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 306
Smile Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

W sumie teraz chora jestem gardełko i te sprawy ;> to aż takiego apetytu nie mam hm.. i co do ćwiczeń też zbytnio ochoty :/ w ogóle nie wiem co powinnam robić ? tzn ćwiczyć ... jak kiedyś próbowałam wytrzymać na diecie robiłam brzuszki hmm.. słabo to szło bo przerwałam zjadłam więcej i brzuch jak balon... coś tam ruszyłam może mięśnie pod tłuszczykiem więc pewnie dlatego > a nom i co jeść w takim razie ... sama nie wiem lubię serki jogurty ... płatki musli może być... sałatki .. a nom i brokułu itp.. to u mnie w domu nie wiem kiedy były moja rodzinka to tak: na tygodniu jakieś pierogi... zupy.. kotlety.. naleśniki bigos no różnie ale wszystko tłusto ogólnie w niedziele to standard ziemniaczki surówka + kotlet... taki typowy obiad.. przynajmniej taki jest u moich znajomych,,, ciężko mi się odchudzać ale się staram;D nie wiem jak u Was..
A nom i wszyscy mi mówią że jakbym przestała jeść te słodycze chipsy itp.. to bym była chuda taaa.. bo mało jem..tak mi się wydaje.. zawsze wystarczyły mi np. 4 pierogi by się najeść tak dla przykładu podaję .. ale nadrabiałam wieczorami koło 20 kolacja.. z takich kotletów to niezła dawka ;D no cóż tak było... teraz próbuję to zmienić... i na dłużej ..
Dodam jeszcze że zaczęło się od tego że sobie chciałam schudnąć ważyłam około 70 kg.. koleżanka miała meridie hm schudła 10 kg to i ja chętna byłam odrazu no i potem ładnie pięknie.. zadowolona schudłam 5kg jadłam dosłownie wszystko przez miesiąc ... potem przytyłam z 7 a potem po tabletkach antykoncepcyjnych kolejne kg.. doszło i jest 82,7 tragedia..
musiałam tak przytyć żeby przejrzeć na oczy
Więcej NIE CHCĘ !!! I nie chcę też głupich suplementów... ;/ piję teraz herbatę zieloną i czerwoną no i śmieją się ze mnie żebym sobie jeszcze różową kupiła hehehe no i to tyle na dzisiaj bo już przynudzam ;D ale przynajmniej napisać mogę dużo bo gadać już NIET ! przez to cholerne gardło
DOBRANOC> Jutro wrócę......
gosiafoteczki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-23, 00:01   #60
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Nowa pulchniutka duszyczka :]

ja widzę, że tu wiekszość z nas to, albo problem z "chipsami" ma albo normalnie w dzień mało się je, człowiek z siebie zadowolony, a wieczorem to jakby się jedzenia na oczy nie widziało wszystko się wtedy wpiep*** przykładowo mnie najwiekszy apetyt dosłownie na wszystko łapie koło godz. 22-23 wręcz pora na jedzenie jest a cały dzień jedzenie może nie istnieć... teraz już mi się to nie zdarza raczej, ale tak było i to długi czas...dlatego 5 kg skoczyło do góry oczywiście z własnej głupoty !!! ale koniec !!! do wakacji będę laseczka hehehehe już waga wskazuje 2 kg mniej, ale co z tego skoro to na razie nic z tłuszczu, ale TŁUSZCZYKU uważaj bo nadchodze
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.