Młode Mamy z Lublina

[aaagie]

Napisane przez gosiak0103

Mi wąwóz pasuje- chociaż leży tam jeszcze troche śniegu, albo poprostu połazimy gdzieś po osiedlowych uliczkach Może tak wstępnie umówimy się na piątek po południu??
Któraś mamusia jeszcze chętna?

Mi piątek jak najbardziej pasuje, chyba że Julcia dostanie gorączki po szczepieniu, które nas jutro czeka, ale jak coś to jeszcze jutro napiszę.
A odnośnie wąwozu to byłam dziś i nie polecam z wózkiem się wybierać.

['Estelle']

Napisane przez gosiak0103

Oj, jak ja zazdroszcze mamusią które mogą sobie w nocy pospać bo mój Mały dokładnie co 3 godziny robi mi pobudkę, która trwa średnio tak 1,5 godziny zanim królewicz znowu zaśnie.

To ja pod tym względem mam spokój, mała niby się w nocy budzi całkowicie, oczy wielkie jak pięciozłotówki, ale podczas karmienia zasypia z powrotem.

Napisane przez gosiak0103

Mi wąwóz pasuje- chociaż leży tam jeszcze troche śniegu, albo poprostu połazimy gdzieś po osiedlowych uliczkach Może tak wstępnie umówimy się na piątek po południu??
Któraś mamusia jeszcze chętna?

Ech, dlaczego już się z Czubów wyprowadziłam

[aaagie]

Napisane przez aaagie

Mi piątek jak najbardziej pasuje, chyba że Julcia dostanie gorączki po szczepieniu, które nas jutro czeka, ale jak coś to jeszcze jutro napiszę.

Julka czuje się dobrze więc możemy się wybrać na wspólny spacer. Pytanie tylko o której i gdzie?

[zuzanna12]

milego spacerku wam zycze

[simpatica]

Napisane przez 'Estelle'

Nie martw się, jeszcze się wyreguluje
Moja czasami stęka coś tam o tej 1-2, ale wtedy wystarczy dać smoczka i śpi dalej. Ale potem już ten numer nie przejdzie, bo dziecko mi się rozbudza i oczy ma otwarte.

no niestety smoczek nie działa bo wtedy Olka zaczyna się denerwować ale mam nadzieję ze to jej przejdzie z czasem - dziś np było bardzo fajnie bo jak zasneła po kąpieli o 20.20 to obudziła się o 0:45 i potem o 4.50 a potem o 7. nocki u nas przeróznie wyglądają
ale co tam, przeżyję



ja również życzę miłego spaceru

[miss.hot]

Witam i ja - mama Grzesia urodzonego 11 października 2009
No może nie w pełni jestem z Lublina, ale 10km od granic miasta - gdzieś od ulicy Dożynkowej licząc (gosiak0103 )

Napisane przez simpatica

hej,
to i ja się dopiszę - jestem młodą mamą 2 miesięcznej Oleńki. Co prawda nie mieszkam w Lublinie ale jestem z okolic więc może kiedyś zrobimy mega zlot nad Zalewem

Niezły pomysł ze zlotem

[zuzanna12]

czesc wam

a u mnie nie ciekawie...tzn u mojego taty...dostal w nocy juz szostego zawalu serca jedyne ze przezyl to to ze ma wstawiony pacemaker inaczej to by nie przezyl
on wogole jest po 5 operacjach serca..i juz z 15 razy mial pchane zyly zeby rozepchac zapchane zyly ale z tym jest ryzyko bo jak jakas zyla peknie w czasie pchania to trzeba operowac by pacjent przezyl...jemu juz dwa razy pekla ta glowna od serca (aorta?) takze cud ze zyje
a juz od jakiegos czasu snily mi sie ruszajace zeby, a w nocy z czwartku na piatek snilo mi sie ze obcielam sobie wlosy...i to tez nie bylo pierwszy raz...w sumie to juz jakis rok te dwa sny powracaja..te ruszajace sie zeby oraz te wlosy

a co najlepsze ze mam telewior w sypialni rowzniez, i wczoraj TZ juz spal ja usypialam pilot byl daleko na polce a telewior sam sie wlaczyl, jak wstalam po pilota to sie sanm wylaczyl, to sie polozylam a on znowu sie wlaczyl, znow wstala,m po pilota i on sie wylaczyl, polozylam sie a on znow sie wlaczyl, zmienil sie kanal, ale wtedy to ja juz wylaczylam

-

[simpatica]

Zuzanna bardzo współczuje sytuacji z tatą, mam nadzieję, że jakoś się wszystko ułoży. 3maj się

<><><><><><><><><><><><>< ><>><><><><

Ola już śpi więc idę wziąźć sobie relaksująca kąpiel

[zuzanna12]

dziekuje za cieple slowa...kurcze a jak wytlumaczyc te szalejecy telewior

['Estelle']

Zuzanna, wyrazy współczucia
Myśl pozytywnie, trzymam kciuki za szybki powrót Twojego Taty do zdrowia

A tv - może to skoki napięcia w gniazdku?

[gosiak0103]

zuzanna- życzymy Twojemu Tacie dużo zdrowia!!! Trzymamy kciuki żeby wszystko dobrze się ułożyło!!!


Wczoraj wieczorem mój Mały nieźle dał nam popalić. Położyłam go spać tak jak zawsze ok 19.30, po około pół godziny obudził się ze strasznym płaczem. Niczym nie można go było uspokoić
Najpierw ja próbowałam udało się na jakieś 5 minut i znowu płacz, to samo u tatusia 5 minut spokoju i znowu płacz. I tak to trawło jakieś 3 godziny.... aż wkońcu chyba był już tak zmęczony że zasnał. Raczej nie była to kolka- bo mały nigdy nie miał i nie ma do tej pory żadnych problemów ani z kupką ani z gazami. Tak się zastanawiam czy takiemu Maluszkowi mogło się coś przyśnić i poprostu się wystraszył????

Dzis na szczęście wszystko jest ok, Oli cudny jak zawsze








r

[zuzanna12]

pozniej wam napisze bo spodziewam sie gosci

[Stokrotka81]

Zuzanna mam nadzieje ze tata czuje sie lepiej

dziewczyny a jak wasz spacer?? doszedl do skutku??

ja dzis wrocilam z dlukiego weekendu... szkoda tylko ze Kamilek nie pozwala pospac to 9, tylko punkt 7 (a dzis nawet 6.30) juz na nogach i pomarzyc pozna o cieplutkiej poscieli

[simpatica]

Napisane przez gosiak0103

zuzanna- życzymy Twojemu Tacie dużo zdrowia!!! Trzymamy kciuki żeby wszystko dobrze się ułożyło!!!


Wczoraj wieczorem mój Mały nieźle dał nam popalić. Położyłam go spać tak jak zawsze ok 19.30, po około pół godziny obudził się ze strasznym płaczem. Niczym nie można go było uspokoić
Najpierw ja próbowałam udało się na jakieś 5 minut i znowu płacz, to samo u tatusia 5 minut spokoju i znowu płacz. I tak to trawło jakieś 3 godziny.... aż wkońcu chyba był już tak zmęczony że zasnał. Raczej nie była to kolka- bo mały nigdy nie miał i nie ma do tej pory żadnych problemów ani z kupką ani z gazami. Tak się zastanawiam czy takiemu Maluszkowi mogło się coś przyśnić i poprostu się wystraszył????

Gosiak bardzo możliwe że coś go przestraszyło a później to już może ze zmęczenia nie mógł zasnąć nam raz Ola podczas spania uszczypnęła się w oko i tak zaczęła płakać strasznie ze nie mogliśmy jej uspokoić. I też trwało to dosyć długo - ok 2 godz a potem widać było że jest już zmęczona ale co zasypiała to się budziła i zaczynała płakać (z tym, że już nie tak bardzo tylko raczej to byo marudzenie).

Napisane przez Stokrotka81

Zuzanna mam nadzieje ze tata czuje sie lepiej

dziewczyny a jak wasz spacer?? doszedl do skutku??

ja dzis wrocilam z dlukiego weekendu... szkoda tylko ze Kamilek nie pozwala pospac to 9, tylko punkt 7 (a dzis nawet 6.30) juz na nogach i pomarzyc pozna o cieplutkiej poscieli

nam dziś Ola zrobiła czas na zabawę od 5 do 7.30

<><><><><><><><><><><>

a teraz sobie śpi więc przyszłam zobaczyć co tam lubelskie Mamusie naskrobały a tu tylko 2 posty

[gosiak0103]

A mój Maluch wyjątkowo dał dzisiaj mamie pospać, co prawda obudził się jak zwykle o 6.00 ale około 8.00 zasnął znowu a ja razem z nim i jak się obudziłam była już 11

['Estelle']

Napisane przez gosiak0103

A mój Maluch wyjątkowo dał dzisiaj mamie pospać, co prawda obudził się jak zwykle o 6.00 ale około 8.00 zasnął znowu a ja razem z nim i jak się obudziłam była już 11

O to podobnie jak Moja
Z rana o 6 było wiercenie, ale jakoś szybko usnęła, potem o 8:30 - to już karmienie, a dalej prawie do 11

W ogóle dzisiaj była bardzo grzeczniutka, nie buntowała się na drzemki i zasnęła jak aniołek

[zuzanna12]

nasza tez grzeczna jak aniolek dzsiaij

[gosiak0103]

Jaka tu cisza...
Czyżby mamusie poczuły już wiosne i wyruszyły z pociechami w miasto??

A my możemy się pochalić,że od kilku dni mieszkamy już w swoim własnym mieszkanku, które na początku Oliwierkowi do gustu co prawda nie przypadło (pierwszej nocy wszczął taki alarm, że nawet wole nie wspominać) ale już zostało zaakceptowane i jest OK.


A co u Was i Waszych Maluszków???

[marciab]

Witam!
i ja jestem z Lublina. Ale widzę, że coś wątek powoli wygasa.
urodziłam córeczkę 18 października 2009 już za 6 dni skończy 5 miesięcy. Pozdrawiam wszystkie mamuski - i rozruszajmy wątek :P

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez gosiak0103

Hej dziewczyny! Czy znajdą się tu jakieś młode mamy z Lublina?? Ja od trzech miesięcy cieszę się już swoim skarbem- mam cudnego synka. Niestety wśród znajomych nie mam innych takich mumusi. Zapraszam więc. na wspólne pogaduchy na forum i nie tylko... długie spacery z maluszkami na świeżym powietrzu...może mamusiowe zakupy... a może fitness . Pozdrawiam

A w jakiej części lublina mieszkasz? już wiem doczytałam. ja chodzę na fitness do Formuły na Hetmańskiej tu link http://www.formulafitness.pl/index.php?str=fitness

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez aaagie

To moja Julcia jest dokładnie dwa miesiące starsza 29.09.09
My jesteśmy z Czubów (okolice Różanej), może ktoś jeszcze?

He ja mieszkam na Różanej i to podobnie jak Ty - [zaczęliśmy remont w czerwcu], a wprowadziliśmy się pod koniec sierpnia, a tak na stałe to we wrześniu już się klimatyzowaliśmy. I żadnej młodej mamusi poza wizażowymi nie znam. także jestem chętna na spacerki lub pogaduszki

[simpatica]

Napisane przez gosiak0103

A my możemy się pochalić,że od kilku dni mieszkamy już w swoim własnym mieszkanku, które na początku Oliwierkowi do gustu co prawda nie przypadło (pierwszej nocy wszczął taki alarm, że nawet wole nie wspominać) ale już zostało zaakceptowane i jest OK.


A co u Was i Waszych Maluszków???

gratuluję nowego lokum
u nas ok poza tym że Ola od kilku dni nie chce spac w dzień. ucina sobie drzemki po 30, 20 min i tyle. Dopiero po kąpieli zapada w nocny sen. nie wiem czym to jest spowodowane

Napisane przez marciab

Witam!
i ja jestem z Lublina. Ale widzę, że coś wątek powoli wygasa.
urodziłam córeczkę 18 października 2009 już za 6 dni skończy 5 miesięcy. Pozdrawiam wszystkie mamuski - i rozruszajmy wątek :P

witaj, a moja Ola dziś właśnie 3 m-ce skończyła

[zuzanna12]

simpatica to znaczy ze ola rosnia moja tez tak ma ze spi po 20 minut...a o 8 pada ze zmeczenia....no akurat dzisiaj spi bo deszcz pada

['Estelle']

Napisane przez Stokrotka81

ja dzis wrocilam z dlukiego weekendu... szkoda tylko ze Kamilek nie pozwala pospac to 9, tylko punkt 7 (a dzis nawet 6.30) juz na nogach i pomarzyc pozna o cieplutkiej poscieli

Ja swoją pociechę zazwyczaj próbuję jeszcze przetrzymać - daję smoczka, nakrywam oczki pieluszką, albo karmię [zależy kiedy jadła ostatnio] - udaje się wyrwać jeszcze godzinkę lub nawet więcej snu

Napisane przez gosiak0103

A my możemy się pochalić,że od kilku dni mieszkamy już w swoim własnym mieszkanku, które na początku Oliwierkowi do gustu co prawda nie przypadło (pierwszej nocy wszczął taki alarm, że nawet wole nie wspominać) ale już zostało zaakceptowane i jest OK.

Gratulacje

Napisane przez simpatica

gratuluję nowego lokum
u nas ok poza tym że Ola od kilku dni nie chce spac w dzień. ucina sobie drzemki po 30, 20 min i tyle. Dopiero po kąpieli zapada w nocny sen. nie wiem czym to jest spowodowane

witaj, a moja Ola dziś właśnie 3 m-ce skończyła

Gratulacje dla Oleńki
Mojej też się tak przestawiło mniej więcej w tym czasie, teraz jest tak, że czasem drzemnie pół, a czasem nawet dwie godzinki... ale to już nie te czasy kiedy bobo tylko jadło i spało
Po kąpieli też zazwyczaj zasypia już "na twardo", najczęściej przy karmieniu, chociaż dzisiaj zebrało jej się na gadki do żyrandola

Zuza, a jak u Ciebie, wszystko w porządku?

Napisane przez marciab

Witam!
i ja jestem z Lublina. Ale widzę, że coś wątek powoli wygasa.
urodziłam córeczkę 18 października 2009 już za 6 dni skończy 5 miesięcy. Pozdrawiam wszystkie mamuski - i rozruszajmy wątek :P

Dzień dobry

[Stokrotka81]

Napisane przez 'Estelle'

Ja swoją pociechę zazwyczaj próbuję jeszcze przetrzymać - daję smoczka, nakrywam oczki pieluszką, albo karmię [zależy kiedy jadła ostatnio] - udaje się wyrwać jeszcze godzinkę lub nawet więcej snu

wiesz co z moim łobuziakiem juz tak latwo nie jest on ma prawie 14 miesiecy... i jest dobrze biegajacym ludzikiem wiec jak sie obudzi to koniec nic mu nie pomoze
a teraz to go spusisc nawet z oczu nie moge ost... ja siedze w kibelku nagle patrze a ten bach stoi na krzesle obrotowym od kompa... wiec delikatnie zwracam uwage zeby zszedl(zbyt gwaltownie nie moge do niego podchodzic bo mysli ze bawimy sie w lapanego i ucieka) ale naszczescie obylo sie bez ofiar...

jak nie krzeslo to naroznik kuchenny tez calkiem sympatyczne miejsce do wchodzenia dla mojego dziecia...
wiec zamowilismy barierke na all jak przyjdzie to bynajmniej 2 pomieszczenia mniej do ucieczki beda

[gosiak0103]

Napisane przez 'Estelle'

Ja swoją pociechę zazwyczaj próbuję jeszcze przetrzymać - daję smoczka, nakrywam oczki pieluszką, albo karmię [zależy kiedy jadła ostatnio] - udaje się wyrwać jeszcze godzinkę lub nawet więcej snu

Muszę to wypróbować na Swoim Maluchu, u nas zazwyczj 5.30 już jest po spanku- potem tylko Mały robi sobie krótkie drzemki, a ja to mogę sobie jedynie pomarzyć o poduszce.


A znacie może jakiś dobry sposób na wypadanie własów- od kiedy przestałam karmić piersią to lecą całymi garściami, biorę jakieś witaminy ale to raczej nie wiele pomaga

[Stokrotka81]

Napisane przez gosiak0103

A znacie może jakiś dobry sposób na wypadanie własów- od kiedy przestałam karmić piersią to lecą całymi garściami, biorę jakieś witaminy ale to raczej nie wiele pomaga

to ja polecam http://www.herbamed.pl/galerie/s/sil...macnia_258.jpg
mi bardzo pomogl a przy okazji na paznokcie tez ok

[simpatica]

haj Mamusie,

Napisane przez zuzanna12

simpatica to znaczy ze ola rosnia moja tez tak ma ze spi po 20 minut...a o 8 pada ze zmeczenia....no akurat dzisiaj spi bo deszcz pada

a moja mama zawsze mi mówiła, że jak śpi to rośnie

Napisane przez Stokrotka81

jest dobrze biegajacym ludzikiem

fajnie to brzmi

Napisane przez gosiak0103

A znacie może jakiś dobry sposób na wypadanie własów- od kiedy przestałam karmić piersią to lecą całymi garściami, biorę jakieś witaminy ale to raczej nie wiele pomaga

mi pomaga szampon Radical - do kupienia w aptece za ok 12 zł.

[marciab]

Napisane przez simpatica

haj Mamusie,

a moja mama zawsze mi mówiła, że jak śpi to rośnie

fajnie to brzmi

mi pomaga szampon Radical - do kupienia w aptece za ok 12 zł.

Ładną datę urodzin córcia ma i gratulacje z ukończenia co prawda 4 dni temu ale już 3 miesiące i 4 dni. pewnie już się świadomie szeroko uśmiecha do mamy moja już za dwa dni 5 kończy - leci ten czas jak szalony. Chrzciny mamy 11 kwietnia i w związku z tym mam do Was mamusie pytanie czy znacie w Lublinie jakieś fajne miejsce, gdzie można taką imprezę zorganizować? bedzie 14 osób i w domu jakoś nie chcemy robić.
Mi też włosy lecą garściami wymarniały trochę piję pokrzywę od kilku dni - rada fryzjerki i płuczę też pokrzywą 3 razy w tyg. a jeszcze wypróbuję ten szampon RADICAL o którym piszesz i może tą Silice którą poleca Stokrotka81

[Stokrotka81]

Napisane przez marciab

Ładną datę urodzin córcia ma i gratulacje z ukończenia co prawda 4 dni temu ale już 3 miesiące i 4 dni. pewnie już się świadomie szeroko uśmiecha do mamy moja już za dwa dni 5 kończy - leci ten czas jak szalony. Chrzciny mamy 11 kwietnia i w związku z tym mam do Was mamusie pytanie czy znacie w Lublinie jakieś fajne miejsce, gdzie można taką imprezę zorganizować? bedzie 14 osób i w domu jakoś nie chcemy robić.
Mi też włosy lecą garściami wymarniały trochę piję pokrzywę od kilku dni - rada fryzjerki i płuczę też pokrzywą 3 razy w tyg. a jeszcze wypróbuję ten szampon RADICAL o którym piszesz i może tą Silice którą poleca Stokrotka81

jesli chodzi o chrzciny moja znajoma robila w Esencji na nadbystrzyckiej i byla bardzo zadowolona
http://restauracja-esencja.pl/

['Estelle']

Napisane przez Stokrotka81

wiesz co z moim łobuziakiem juz tak latwo nie jest on ma prawie 14 miesiecy... i jest dobrze biegajacym ludzikiem wiec jak sie obudzi to koniec nic mu nie pomoze

Aaaa, to zmienia zupełnie postać rzeczy
Nie chcę myśleć, co będzie, jak moja urośnie :strach: bo ja baaaaardzo nie lubię porannego wstawania

Napisane przez gosiak0103

A znacie może jakiś dobry sposób na wypadanie własów- od kiedy przestałam karmić piersią to lecą całymi garściami, biorę jakieś witaminy ale to raczej nie wiele pomaga

Heh, trafiłaś na mojego konika
Witaminy to pierwszy krok - trzeba odżywiać włosy od środka.
Szampon do włosów wypadających - jak dziewczyny pisały, Radical, albo np. Joanna Rzepa.
Do tego odżywka do skóry głowy - dobry skład ma Farmona Saponics lub Jantar, Kuracja Rzepa Joanny, tonik do włosów wypadających Natur Vital [dostępny w Naturze].
I codziene masaże skalpu, żeby pobudzić krążenie na głowie.

[marciab]

Napisane przez Stokrotka81

jesli chodzi o chrzciny moja znajoma robila w Esencji na nadbystrzyckiej i byla bardzo zadowolona
http://restauracja-esencja.pl/

dziękuję bardzo za odpowiedź
tż dzisiaj tam się przejedzie ładnie wygląda ta restauracja

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez 'Estelle'

Aaaa, to zmienia zupełnie postać rzeczy
Nie chcę myśleć, co będzie, jak moja urośnie :strach: bo ja baaaaardzo nie lubię porannego wstawania

Heh, trafiłaś na mojego konika
Witaminy to pierwszy krok - trzeba odżywiać włosy od środka.
Szampon do włosów wypadających - jak dziewczyny pisały, Radical, albo np. Joanna Rzepa.
Do tego odżywka do skóry głowy - dobry skład ma Farmona Saponics lub Jantar, Kuracja Rzepa Joanny, tonik do włosów wypadających Natur Vital [dostępny w Naturze].
I codziene masaże skalpu, żeby pobudzić krążenie na głowie.

Ja też mam problem z rannym wstawaniem ale już się przyzwyczaiłam, że dzień trzeba zacząć o 7 rano całe szczęście, że niunka budzi się radosna i gada do karuzeli to jeszcze drzemię jakieś 15 min. Gorzej jak obudzi się po 5 rano i jest gotowado zabawy - wtedy to tragedia kładę ją na matę i sama przysypiam nawet na siedząco na szczęście takie pobudki były zaledwie dwie a dzisiaj właśnie o 6 dostała mleko i nakryłam ją pieluszką i zasnęłyśmy do 8:30. Za to w soboty się wysypiam a tż w niedzielę - takie kolejki mamy hehe
Masaże głowy lubię ale jak ktoś mi robi w sumie sama też dam radę ale codziennie raczej nie- jakoś nie mam na to czasu i chyba już wolę pomasować uda przeciw celulitowi
A o tym toniku to nie słyszałam - stosujesz go???