"Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatusiami?? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-14, 19:37   #31
mojra1989
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Miasto Szczęścia:)
Wiadomości: 35
GG do mojra1989
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Extra watek

Ja mojemu TZ....powiedzilam to 2 h po zrobieniu testu z rana....Mowiac donislym glosem"Bedziesz Tata"Byly lzy....i szczescie.....
mojra1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 19:59   #32
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

świetny wątek. Piszcie więcej
Ja nie mogę się doczekać, kiedy sama będę mogła oznajmić mężowi, że będziemy rodzicami
Chcociaż znając mnie, to pewnie nie wytrzymam i powiem nawet jeszcze przed kupieniem testu
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 21:23   #33
eniggma
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 326
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

ja swojemu zrobiłam prezent dwie pary bucików niebieskie i rozowe i zdjecie USG fasolek
był chyba bardziej szczesliwszy niz ja
eniggma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 09:22   #34
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
świetny wątek. Piszcie więcej
Ja nie mogę się doczekać, kiedy sama będę mogła oznajmić mężowi, że będziemy rodzicami
Chcociaż znając mnie, to pewnie nie wytrzymam i powiem nawet jeszcze przed kupieniem testu
Ja wlasnie tak powiedzialam
Ale od poczatku:
Jeszcze ponad miesiac zanim zaszlam w ciaze TZ ciagle glaskal mnie po brzuchu i mowil, ze nie moze sie doczekac, kiedy w koncu bedziemy miec dziecko (wczesniej doszlo do samoistnego poronienia, dowiedzialam sie baaardzo wczesnie o ciazy, jak widac za wczesnie). Od poczatku stycznia jakos sie w nim to nasililo, ciagle mowil, ze ma przeczucie, ze cos tam jest. 9 stycznia poszlam na pobieranie krwi, kompleksowe, z wynikow wyszlo, ze moge byc w ciazy. Po zobaczeniu wynikow pobieglam do TZ, ale zaznaczylam, ze to pewnie wcale nie jest ciaza, to moze byc cos innego. W ten dzien przyjechala jego siostra z Anglii, wiec pojechal na spotkanie. Wieczorem zrobilam sobie test - 2 kreseczki. Druga strasznie jasna, widoczna tylko pod swiatlo. Zadzwonilam do niego, zeby szybko przyszedl, bo cos sie "stalo" . Kiedy wszedl, pokazalam mu test i powiedzialam "widzisz ta bardzo delikatna, druga kreske? Ona oznacza, ze za jakies 9 miesiecy zostaniesz tatusiem". TZ prawie poplakal sie ze szczescia.
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 10:39   #35
mimbi
Zakorzenienie
 
Avatar mimbi
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 109
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Super watek, dziewczyny piszcie dalej! Miod na moje serce, tak sie wzruszam My zamierzamy sie starac o dziecko od lipca, ale juz dzis obmyslam, jak tu mu powiedziec
mimbi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 16:47   #36
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez Mysia1234 Pokaż wiadomość
My o dzidzie się staraliśmy, nie myslelismy ze uda się tak szybko... 1wszy cykl staran...
Kiedy mój bardzo punktualny okres zaczął się spózniac kupiłam w sobote test, tz przyjechał po mnie (byłam w pracy) mówie ze kupiłam test i bede w domku robic... Po powrocie do domu zniknełam od razu w wc zrobiłam co musiałam... i II kreseczki były widoczne od razu... Ale ze było napisane odczytac wynik po 5 min wiec wyszłam z wc i mowie do tzta zeby za 5 min zobaczył... Poszedł do toalety wziął test i mówi a co to znaczy jak są II kreseczki?? No to mówie ze jestem w ciązy... Jego mina, oczy, usmiech... nie zapomne do końca zycia Strasznie się cieszył a zarazem niedowiezał ze tak szybko sie udało
mysia, my tez w pierwszym cyklu i oboje wiedzielismy od razu, zanim zrobilam test
pierwszy test zrobilam jeszcze czekajac na okres ale czulam ze jestem w ciazy troche za wczesnie bo negatywny ale za kilka dni kupilam nastepny i wyszedl pozytywnie ale postanowilam zrobic rano kolejny .. wszystko w tajemnicy...
pozytywny czyli na 100% jestem w ciazy!!!
wyszlam z lazienki wskoczylam do lozka i pokazuje mu test rece mi sie trzesa... a on > co to? co ci sie tak rece trzesa?< mowie mu test mi wyszedl... iiii wielka radosc przytulasy

od razu polecialam do gina pochwalic sie ale nei mogl stwierdzic bo za wczesnie, zapisalam sie na usg..czeklismy 2 tygodnie ...
ktoregos dnia on mowi niedowierzajac >ale.... jestes w ciazy...?<
kiedy lekarz z usg potwierdzil ciaze od razu zadzwonilam do i mowie mu jestem w ciazy 6 tydzien!!!
>zaje....ie< uslyszalam ))
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 17:51   #37
agnieszka255
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka255
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 1 075
GG do agnieszka255
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

u mnie było inaczej troszeczkę. Z pierwszym dzieckiem bolały mnie piersi byłam jakieś 3 dni przed okresem, a mój poszedł po test i kazał mi go zrobić choć było już po 20! ja na niego krzycze by sie uspokoił przed okresem bola piersi a on był nieugięty. No więc siknęłam i położyłam teścoir na stoliku i położyłam sie do łóżka. Mój spojrzał na mnie i : może byś tak spojrzała na ten test co? jaki jest wynik? spytałam a on spójrz sama, no to wstaje patrzę przecieram oczy i..druga kreseczka. skąd on wiedział? mówił potem że byłam nie do wytrzymania z moimi chumorkami i jakoś inaczej wyglądałam na buzi. to możliwe że facet coś takiego zauważył? ja u siebie nie widziałam wtedy żadnych zmian...
agnieszka255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-16, 17:58   #38
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez agnieszka255 Pokaż wiadomość
u mnie było inaczej troszeczkę. Z pierwszym dzieckiem bolały mnie piersi byłam jakieś 3 dni przed okresem, a mój poszedł po test i kazał mi go zrobić choć było już po 20! ja na niego krzycze by sie uspokoił przed okresem bola piersi a on był nieugięty. No więc siknęłam i położyłam teścoir na stoliku i położyłam sie do łóżka. Mój spojrzał na mnie i : może byś tak spojrzała na ten test co? jaki jest wynik? spytałam a on spójrz sama, no to wstaje patrzę przecieram oczy i..druga kreseczka. skąd on wiedział? mówił potem że byłam nie do wytrzymania z moimi chumorkami i jakoś inaczej wyglądałam na buzi. to możliwe że facet coś takiego zauważył? ja u siebie nie widziałam wtedy żadnych zmian...
Możliwe, bo mój teściu mówił; jesteś w ciąży...i do tej pory się głowie skąd wiedział...
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 18:15   #39
agnieszka255
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka255
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 1 075
GG do agnieszka255
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
Możliwe, bo mój teściu mówił; jesteś w ciąży...i do tej pory się głowie skąd wiedział...
czyli nie jestem jedyna której zapowiedziano ciążę,
agnieszka255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 20:38   #40
Izumi
Wtajemniczenie
 
Avatar Izumi
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

U mnie to akurat była "niespodzianka".
Okres się co prawda spóźniał, ale ... to akurat NORMALNIE Jakbyśmy chcieli liczyć ile to już razy myśleliśmy że mogę być w ciąży to by palców zabrakło . Tym bardziej, że mijały 2 lata jak przestaliśmy się zabezpieczać i jakiś rok jak próbowaliśmy. I tak po pewnej upojnej nocy.... okres się nie pojawił. Jak zwykle. Tydzień minął i nic.... ale to żadna nowość, więc jak wspomniałam mężowi to się nie zdziwił za bardzo. Potem minął 2 tydzień ... trzeci. No i dla świętego spokoju kupiłam test ciążowy..... i SZOK! UDAŁO SIĘ!!! Test robiłam będąc na wakacjach u przyjaciółki w warszawie - mąż co prawda do mnie dołączył na kilka dni, ale test zrobiłam zaraz po jego wyjeździe - w czasie gdy wracał do domu. Więc wysłałam mu tylko mms'a ze zdjęciem. Potem dzwonił i pytał czy koniecznie chciałam nasze nienarodzone dziecko osierocić, że mu w taki sposób o tym mówię hihihi. jechał samochodem, sprawdza telefon a tam w MMS test ciążowy i 2 kreseczki Mówi że o mało z ulicy nie wypadł ... hihi Oczywiście zaraz na następny weekend przyjechał zabrać mnie do domku żeby mnie mieć na oku Wspomnę tylko że OWA upojna noc to była .... nasza noc poślubna!
Izumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 12:20   #41
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

To nie jest moja pierwsza ciąża. Za każdym razem mąż stał za drzwiami czekając na wynik testu, więc wiedział od razu.

Tym razem nie planowaliśmy już dzieci. Jednak czułam, że coś innego dzieje się ze mną. Nie uważaliśmy w dni płodne, miałam zawroty głowy, okropnie bolały mnie piersi i ciągle byłam śpiąca. Piersi bolały mnie tylko w ciąży, więc nie mogłam się doczekać kiedy zrobię test. Pierwszy test wyszedł negatywny. Za 3 dni zrobiłam inny test i wyszedł pozytywnie.
Bałam się powiedzieć mężowi, bo on strasznie nie chciał kolejnego dziecka. Strasznie bałam się jego reakcji.
Dwa tygodnie trzymałam to w tajemnicy.
Poszłam na kolejne USG w 6 tc i usłyszałam serduszko. Miałam gęsią skórę na całym ciele. Postanowiłam powiedzieć mężowi, ale tak się bałam...

Napisałam do niego list. Najpierw napisałam, że od kilku dni się dziwnie czułam i opisałam objawy.
Potem, że pojechałam do gina i że nasze maleństwo ma 6 tygodni i 3 dni. Napisałam, że bardzo się boję jego reakcji ale mam nadzieję, że zachowa się jak dojrzały facet i będzie mnie wspierał.
Zapakowany w kopertę list zostawiłam w kuchni i pojechałam do koleżanki. Bo nie chciałam być przy tym jak on wróci i przeczyta.
Wróciłam od koleżanki dość późno, a jego jeszcze nie było. Schowałam więc list i postanowiłam zrobić to samo jutro.
Mąż wchodzi do domu, a córka krzyczy: 'Mama zostawiła dla ciebie list w kuchni'. Myślałam, że zapadnę się pod ziemię. Najpierw powiedziałam, że pojechałam do koleżanki i zostawiłam mu wiadomość. Ale potem stwierdziłam, że albo powiem mu teraz albo nigdy Ciśnienie napewno miałam wysokie, bo się trzęsłam.
Poszłam po list. Zaczął czytać. Gdy doszedł do zdania, że jestem w ciąży, zrobił się blady, wręcz biały, złapał się za serce i zaczął dziwnie oddychać. Myślałam, że coś mu się stanie (ma słabe serce). Na szczęście uspokoił się, uśmiechnął i spytał: 'Ale jak myśmy to zrobili?'
Właściwie niepotrzebnie panikowałam, bo on się nie zmartwił. Jedynie zapytał gdzie postawimy łóżeczko No i stwierdził, że już nie kupi sportowego auta, ale jakieś większe
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-19, 12:33   #42
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
To nie jest moja pierwsza ciąża. Za każdym razem mąż stał za drzwiami czekając na wynik testu, więc wiedział od razu.

Tym razem nie planowaliśmy już dzieci. Jednak czułam, że coś innego dzieje się ze mną. Nie uważaliśmy w dni płodne, miałam zawroty głowy, okropnie bolały mnie piersi i ciągle byłam śpiąca. Piersi bolały mnie tylko w ciąży, więc nie mogłam się doczekać kiedy zrobię test. Pierwszy test wyszedł negatywny. Za 3 dni zrobiłam inny test i wyszedł pozytywnie.
Bałam się powiedzieć mężowi, bo on strasznie nie chciał kolejnego dziecka. Strasznie bałam się jego reakcji.
Dwa tygodnie trzymałam to w tajemnicy.
Poszłam na kolejne USG w 6 tc i usłyszałam serduszko. Miałam gęsią skórę na całym ciele. Postanowiłam powiedzieć mężowi, ale tak się bałam...

Napisałam do niego list. Najpierw napisałam, że od kilku dni się dziwnie czułam i opisałam objawy.
Potem, że pojechałam do gina i że nasze maleństwo ma 6 tygodni i 3 dni. Napisałam, że bardzo się boję jego reakcji ale mam nadzieję, że zachowa się jak dojrzały facet i będzie mnie wspierał.
Zapakowany w kopertę list zostawiłam w kuchni i pojechałam do koleżanki. Bo nie chciałam być przy tym jak on wróci i przeczyta.
Wróciłam od koleżanki dość późno, a jego jeszcze nie było. Schowałam więc list i postanowiłam zrobić to samo jutro.
Mąż wchodzi do domu, a córka krzyczy: 'Mama zostawiła dla ciebie list w kuchni'. Myślałam, że zapadnę się pod ziemię. Najpierw powiedziałam, że pojechałam do koleżanki i zostawiłam mu wiadomość. Ale potem stwierdziłam, że albo powiem mu teraz albo nigdy Ciśnienie napewno miałam wysokie, bo się trzęsłam.
Poszłam po list. Zaczął czytać. Gdy doszedł do zdania, że jestem w ciąży, zrobił się blady, wręcz biały, złapał się za serce i zaczął dziwnie oddychać. Myślałam, że coś mu się stanie (ma słabe serce). Na szczęście uspokoił się, uśmiechnął i spytał: 'Ale jak myśmy to zrobili?'
Właściwie niepotrzebnie panikowałam, bo on się nie zmartwił. Jedynie zapytał gdzie postawimy łóżeczko No i stwierdził, że już nie kupi sportowego auta, ale jakieś większe
słodko...dzieciaki są bystre
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 12:47   #43
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 463
GG do Renatka_2108
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

To i ja powiem.

Oj natruł mi krwi ten moj narzeczony oj natruł.

Ostatni @ mialam 5 listopada, a zawsze mi sie spozniał wiec sie nic nie martwiła, Do gina mialam iśc na cytologie po @ a skoro nie bylo to kazał mi zrobić test , no to zrobiłam patrze a tu dwie grube krechy , szok, radośc wymieszana ze łzami, nie wierzylam zrobilam jeszcze 2.
Wkoncu 23 grudnia pojechalam do tż i mu powiedzialam że bedzie tata, nie wierzył. Tysiąc domysłów kiedy to bylo ale wiemy Z jego strony ani radości ani płaczu.. I w świeta tak mnie urzadzil ze spedzalam je sama bo sobie pił z kolegami a ja płakałam w poduszke..
Więc niezbyt udany poczatek ciąży. Teraz już sie cieszymy
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 21:21   #44
Martinixxx
Zadomowienie
 
Avatar Martinixxx
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Ja robiłam test wcześnie rano (w nocy sniło mi sie ze chodziłam już w zaawansowanej ciązy) i byłam tak zdenerwowana ze test musiałam trzymac obiema dłońmi.Zaraz po ujrzeniu krzyżyka poleciałam zaryczana (ze szczęscia oczywiście) do sypialni i machałam przed nosem testem wołając:"dobra tatuś - wstajemy"
__________________
"Chwyć mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych."



Martinixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 16:13   #45
memphiska
Przyczajenie
 
Avatar memphiska
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 22
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

ja rano zrobiłam test i jak tylko pojawiła się druga kreska zadzwoniłam do niego (był w pracy) i powiedziałam, że udało się, a on: no wreszcie - staraliśmy się 4 lata - jak wrócił z pracy była ogromna radość
memphiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 16:20   #46
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Ja mojemu dałam takie cudo:
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-26, 10:58   #47
myszka_maj
Zakorzenienie
 
Avatar myszka_maj
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez kotek81 Pokaż wiadomość
Ja mojemu dałam takie cudo:
przesłodkie
__________________
...Zaczaruj mnie na życie całe...
bo tylko z Tobą zostać chce...
1.08.2009

Nasz Skarb
myszka_maj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 12:10   #48
mlmFM
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 811
GG do mlmFM Send a message via Skype™ to mlmFM
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez kotek81 Pokaż wiadomość
Ja mojemu dałam takie cudo:
Śliczne
mlmFM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 10:43   #49
hania207
Zakorzenienie
 
Avatar hania207
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6 465
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez jagda22 Pokaż wiadomość


Dziewczyny extra wasze opowiesci az sie poplakalam...:pros i:
ja też
__________________





hania207 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 16:59   #50
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

cudny wątek
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 08:41   #51
agnieszka255
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka255
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 1 075
GG do agnieszka255
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Heh jestem ciąży ale mój nie zareogował radością tylko ku mojemu zdziwieniu jak mu pokazałam test z dwiema kreseczkami powiedział że się ucieszy jak lekarz potwierdzi ciążę. Może taki obojętny był, bo był już wynik pozytywny była słabiuśenka kreseczka(ale okazało sie że fałszywy alarm), poszłam do lekarza, zrobił usg i okazało się że 2 tydzień ciąży. Wchodzę z gabinetu i mówię że tak, faktycznie jestem w ciąży. A on na to to dobrze i nic!!! rozumiecie?! ależ byłam smutna..czyżby już się rozmyślił? wracamy do domu, syn mówi, że chce siostrę ( bo jedną już ma ma 2 latka), a mój milczy! o zgrozo! ale w domu, gdy stałam przy kuchence i gotowałam obiad, zaszedł mnie od tyłu, objął, potem odwrócił mnie do twarzą do niego , schylił się na poziomie brzucha i zaczął do niego mówić! byłam w szoku! to jednak się cieszysz? a on no pewnie! daję głowę że to córka! i kto zrozumie facetów? pisałam wcześniej o tym jak byłam w ciąży z synem ale ponownie jetem w ciązy z 3 dzieckiem i strasznie się cieszę!
agnieszka255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 20:34   #52
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

u mnie bylo tak. Od marca 2007 staralismy sie o dziecko. W czerwcu 2007 byl slub. A ze bobasa nie bylo, to przestaalam tak starsznie o tym myslec i uwazac, zaczelam "normalne" zycie, czyt. imprezy itp. 14 sierpnia 2007 bylismy w klubie na urodzinach kolezanki. Dzien pozniej na kajakach, a w poniedzialek strasznie sie obżarłam i stwierdzilam, ze jestem gruba i ide pobiegac. Przed tym postanowilam jednak wykonac (kolejny) etst, ale mężnemu nie mowilam. On sobie gral w play'a na gorze (pomieszkiwalismy wtedy u tesciow) a ja zeszlam na dol do lazienki, po zrobieniu testu az mnie wmurowalo w ziemie,polozylam test z dwiema kreseczkami na koszu na bielizne i sie gaopilam chyba z 10 minut. WOlam męza:
"kooooociieeeeeee!!!!!!!! !!"
cisza...
"koooooooooooooooociiiiii iieeeeeeeeeeeeeeeeeee"
"czego?!"
"chodż cos zoabzcysz"
"nie moge, gram!!!"
"no choooooooodz"
"nie moge gram, babo!!!!!"
"koooooociiiiiiiieeeeeeee eeeee!!! CHODŹ!!!"
"ahhh, z babami!!!!" i przyszedl.
wpada do lazienki wkurzony, ze przeszkadzam grac i wola "CZEGO?!"

na co ja mu wreczam test. usiadl na brzegu wanny i jedyne co powiedzial, to "oooo"

chwile sie gaoil na test jak ja wczesniej, po czym mnie mocno przytulil... dalej nie pamietam, wiem, ze nie poszlam biegac

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2010-03-29 o 20:35
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 09:40   #53
kasienka2607
Rozeznanie
 
Avatar kasienka2607
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: okolice Radomska/kiedyś Bytom/
Wiadomości: 595
GG do kasienka2607
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

To i ja wam opiszę moją historię

O dzidziusia staraliśmy się od roku 2008. Jednak pod nadzorem lekarza od września 2009 roku. Były dwa cykle z tabletkami CLO.
Udało się ...
Ostatnia @ była 19 listopada.
Akurat w listopadzie nie nastawialiśmy się na ciążę gdyż lekarz stwierdził że jajniki są tak policystyczne że owulacji nie ma.
Byliśmy wtedy podłamani.
W grudniu Świętujemy rocznicę ślubu.
Jednak w te święta byliśmy na Chrzcinach mojego męża siostrzeńca.
Od jakiegoś czasu męczyły mnie mdłości, senność i zmęczenie.
Ale wiadomo Święta, zima.
Chciałam kupić test bo mówię TŻ - że mi się @ spóźnia.
A jako że po świętach i tak miałam iść do lekarza - to TŻ mówi : "nie kupuj bo i tak idziesz do lekarza"
Tak więc 28 grudnia - 3 dni po naszej rocznicy ślubu PIERWSZEJ i 3 dni przed Sylwestrem - poszłam do lekarza.
Pierwszy raz zobaczyłam moje maleństwo na monitorze

Po wyjściu od lekarza, od razu poszłam do sklepu z ubrankami dziecinnymi. Kupiłam niebieskie malutkie skarpeteczki... Następnie weszłam do innego sklepu i trafiłam na ramkę na zdjęcia (naprawdę dziecinna) z bucikami, sukieneczką i szalikiem.
Zapakowałam to do pudełeczka.
Mąż leżał chory w łóżku. Wróciłam od lekarza i ...
Wręczam mu pudełko i mówię :
- "Masz. To dla ciebie, twój zaległy prezent na rocznicę"
Odpakował, patrzy na ramkę, patrzy na mnie.
i pyta - "Jesteś w ciąży?"
-" Tak. Cieszysz się?"
Jemu aż łzy popłynęły, nie mógł wstać z łóżka - z powodu chorego kręgosłupa.
Nie dowierzał. - "Naprawdę?"
-"Tak, będziesz tatą"
Płakaliśmy razem przed długi czas...
kasienka2607 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-09, 10:18   #54
jagda22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z Krainy Marzen
Wiadomości: 293
GG do jagda22
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

ale fajnie dziewczyny piszecie......

slodkie az plakac sie cche....Ja niesety poronilam i po raz 3 mam nadzieje ze za niedlugo powiem mezowi o ciazy...
jagda22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-23, 09:17   #55
Molalala
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Z bajki....
Wiadomości: 230
GG do Molalala
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Witajcie;

jestem Co dopiero upieczona mamusia...A mego meza...poinfrmowalam z rana przy snaidaniu z tekstem "Chcesz buleczki tatusiu?" Jego Mina BEZCENNA....... Na poczatku nie wiedzial co jest grane a pozniej test i 2 krechy mu to uswiadomily
Molalala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-29, 10:33   #56
Biejatka
Rozeznanie
 
Avatar Biejatka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

My z tż staraliśmy się o dzidzię prawie 3 lata.
Rano wstapiłam do apteki po test, dostałam 2 gratis !!
Przyszłam do domku, tż jeszcze spał, zrobiłam pierwszy test, patrzę II kreseczki. Szok. Wołam TŻ.
Kochanieee
Kochaniee
Chodź tu szybko
TŻ zaspany przyszedł, pokazuje mu test, a on odpowiedział mi coś w stylu:
No, dobra ... i wrócił do łóżka

Ale jak dotarło do niego co mu pokazałam to się ucieszył
Biejatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-29, 11:16   #57
SugarbabyLove
Zakorzenienie
 
Avatar SugarbabyLove
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez kasienka2607 Pokaż wiadomość
To i ja wam opiszę moją historię

O dzidziusia staraliśmy się od roku 2008. Jednak pod nadzorem lekarza od września 2009 roku. Były dwa cykle z tabletkami CLO.
Udało się ...
Ostatnia @ była 19 listopada.
Akurat w listopadzie nie nastawialiśmy się na ciążę gdyż lekarz stwierdził że jajniki są tak policystyczne że owulacji nie ma.
Byliśmy wtedy podłamani.
W grudniu Świętujemy rocznicę ślubu.
Jednak w te święta byliśmy na Chrzcinach mojego męża siostrzeńca.
Od jakiegoś czasu męczyły mnie mdłości, senność i zmęczenie.
Ale wiadomo Święta, zima.
Chciałam kupić test bo mówię TŻ - że mi się @ spóźnia.
A jako że po świętach i tak miałam iść do lekarza - to TŻ mówi : "nie kupuj bo i tak idziesz do lekarza"
Tak więc 28 grudnia - 3 dni po naszej rocznicy ślubu PIERWSZEJ i 3 dni przed Sylwestrem - poszłam do lekarza.
Pierwszy raz zobaczyłam moje maleństwo na monitorze

Po wyjściu od lekarza, od razu poszłam do sklepu z ubrankami dziecinnymi. Kupiłam niebieskie malutkie skarpeteczki... Następnie weszłam do innego sklepu i trafiłam na ramkę na zdjęcia (naprawdę dziecinna) z bucikami, sukieneczką i szalikiem.
Zapakowałam to do pudełeczka.
Mąż leżał chory w łóżku. Wróciłam od lekarza i ...
Wręczam mu pudełko i mówię :
- "Masz. To dla ciebie, twój zaległy prezent na rocznicę"
Odpakował, patrzy na ramkę, patrzy na mnie.
i pyta - "Jesteś w ciąży?"
-" Tak. Cieszysz się?"
Jemu aż łzy popłynęły, nie mógł wstać z łóżka - z powodu chorego kręgosłupa.
Nie dowierzał. - "Naprawdę?"
-"Tak, będziesz tatą"
Płakaliśmy razem przed długi czas...
... Az sie popłakałam..
__________________
Nie ma mnie dla nikogo..
SugarbabyLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-29, 11:29   #58
lisek15
Zakorzenienie
 
Avatar lisek15
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

Cytat:
Napisane przez kasienka2607 Pokaż wiadomość
To i ja wam opiszę moją historię

O dzidziusia staraliśmy się od roku 2008. Jednak pod nadzorem lekarza od września 2009 roku. Były dwa cykle z tabletkami CLO.
Udało się ...
Ostatnia @ była 19 listopada.
Akurat w listopadzie nie nastawialiśmy się na ciążę gdyż lekarz stwierdził że jajniki są tak policystyczne że owulacji nie ma.
Byliśmy wtedy podłamani.
W grudniu Świętujemy rocznicę ślubu.
Jednak w te święta byliśmy na Chrzcinach mojego męża siostrzeńca.
Od jakiegoś czasu męczyły mnie mdłości, senność i zmęczenie.
Ale wiadomo Święta, zima.
Chciałam kupić test bo mówię TŻ - że mi się @ spóźnia.
A jako że po świętach i tak miałam iść do lekarza - to TŻ mówi : "nie kupuj bo i tak idziesz do lekarza"
Tak więc 28 grudnia - 3 dni po naszej rocznicy ślubu PIERWSZEJ i 3 dni przed Sylwestrem - poszłam do lekarza.
Pierwszy raz zobaczyłam moje maleństwo na monitorze

Po wyjściu od lekarza, od razu poszłam do sklepu z ubrankami dziecinnymi. Kupiłam niebieskie malutkie skarpeteczki... Następnie weszłam do innego sklepu i trafiłam na ramkę na zdjęcia (naprawdę dziecinna) z bucikami, sukieneczką i szalikiem.
Zapakowałam to do pudełeczka.
Mąż leżał chory w łóżku. Wróciłam od lekarza i ...
Wręczam mu pudełko i mówię :
- "Masz. To dla ciebie, twój zaległy prezent na rocznicę"
Odpakował, patrzy na ramkę, patrzy na mnie.
i pyta - "Jesteś w ciąży?"
-" Tak. Cieszysz się?"
Jemu aż łzy popłynęły, nie mógł wstać z łóżka - z powodu chorego kręgosłupa.
Nie dowierzał. - "Naprawdę?"
-"Tak, będziesz tatą"
Płakaliśmy razem przed długi czas...
Ja też się poryczałam
__________________
Jestem mamą
OLKA

skalpel:4
skalpel 2:1
kiler:1
biegi;1
siłownia:4
boczki:4


Odchudzanko
70,2 - Cel I (67 ) 65,7 - Cel II (63) - Cel III (60) - Cel IV (58)
Kiedy to będzie??
lisek15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-19, 11:19   #59
ann217
Raczkowanie
 
Avatar ann217
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Portsmouth
Wiadomości: 169
GG do ann217
Smile Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

My się staraliśmy dopiero pierwszy miesiąc, ale ja jakoś tak miałam przeczucie że to już. Kupiłam test na 3 dni przed spodziewanym okresem (w zasadzie to kupiłam 2 testy bo to było podwójne opakowanie ) Miałam czekać i zrobić w dniu okresu, gdyby się nie pojawił, ale nie wytrzymałam i obudziłam się wcześnie rano i szybko pobiegłam do łazienki. Jak zobaczyłam wyraźne dwie kreski to nie mogłam wytrzymać ze szczęścia. Obudziłam TŻta i podsuwam mu ten test pod nos a on do mnie taki zaspany "ale co to znaczy?" - co wydało mi się strasznie śmieszne bo on jest lekarzem. Jak mu powiedziałam że to znaczy się udało to nie mógł najpierw uwierzyć w nasze szczęście. Radość, uściski i oczywiście całowanie mojego brzuszka cały poranek

Potem jeszcze ze 4 kolejne dni robiłam testy żeby potwierdzić że na pewno nic się nie zmieniło
I tak czekamy na naszą Alę aż się pojawi w czerwcu
ann217 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 21:53   #60
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: "Będziesz Tatą"-W jaki sposob poinformowałyście swoch TŻ o tym ze zostana tatus

przeczytałam kilka pierwszych wiadomości i się popłakałam ze wzruszenia jeszcze tu wrócę (jak otrę łzy) doczytać reszte. chciałabym doczekać dnia, kiedy ciąża byłaby dla mnie i tż błogosławieństwem i radością, a nie przypadkiem i problemem. gratuluję dziewczyny!!
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-24 22:57:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.