Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-21, 21:44   #31
bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 596
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez bedeliciuos Pokaż wiadomość




Ja na ogół częściej psuję swoje rzeczy, ponieważ jak idę do kogoś (najcześciej do tżta) to mam zakaz ruszania czegokolwiek, bo wiadomo czym to grozi
Ja mam tak samo
Ale z reguły psuje własne rzeczy i się o wszystko obijam jak chodzę hehe

Mój tata mówi zawsze- Niech żyje niezgrabność! i się ze mnie śmieje


Edit:
Przypomniało mi się jeszcze, że mój chłopak boi się ze mną po sklepach chodzić bo wszędzie coś niechcący zwalam Zawsze mnie ostrzega, żebym uważała

Takie najgorsze popsucia to chyba z dzieciństwa mi się przypomniały:
- byłam z kuzynem u innych naszych młodszych kuzynek i coś na nie czekaliśmy i z nudów zaczęliśmy się gonić po kanapach, na jednej z nich leżała nowiutka deska do prasowania zabawkowa, weszłam na nią i traaaach już nas tam nie było
- byłam u koleżanki i za ladę sklepową czy coś służył nam otwarty barek- oparłyśmy się o niego i chwilę później leżał razem z nami na podłodze

A ostatnio stłukłam dwa lusterka! :[ I chyba jestem jakaś naeelektryzowana- wszystkie baterie mi się po krótkim okresie użytkowania niszczą, nie dość że w telefonie to w laptopie też

Edytowane przez bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f
Czas edycji: 2011-01-21 o 21:53
bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 21:47   #32
Ankhi
Rozeznanie
 
Avatar Ankhi
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 503
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Wstyd się przyznać.
Potłukłam niezliczoną ilość talerzy i kubków, solniczkę oraz masę innych drobiazgów, kolekcję kieliszków brata(8 na 10),które dostał w prezencie, perfum,lampę stojącą cioci, lusterko, złamałam nową konturówkę mamy, w zderzeniu z nią zepsuła się komórka, spaliłam czajnik i dwa garnki, zatkałam dwukrotnie kibelek papierem,"unieszkodliwiła m" na stałe odkurzacz. I pewnie mnóstwo innych rzeczy, których sobie teraz nie przypominam. Gdzie się nie ruszę, tam pogrom. Zawsze jak coś komuś zepsuję, to robię takie oczy:. A później staram się być grzeczna.
__________________
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi!
Ankhi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 21:48   #33
69love69
Zakorzenienie
 
Avatar 69love69
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

ja kiedyś zrzuciłam perfumy koleżanki i coś się ułamała ta rurka, że nie dało się ich już normalnie używać na szczęscie nie były to żadne Chanel czy ine takie za 300zł :P


a tak to w domu czesto cos psuje u innych raczej nie.. ostatnio w 1 dniu wyrwałam klamkę od lodówki i taką osłonkę od drzwi

a kiedyś tam zdarzyło mi się w ciągu kilku dni złamac drzwi od prysznica, półkę pod lustrem i klape
69love69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 22:31   #34
Mgiełka91
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 1 674
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Z czyichś rzeczy, to przypominam sobie tylko 2 . Będąc dzieckiem poszliśmy z rodzicami na imieniny do ich znajomych. Córka tych znajomych akurat też obchodziła wtedy imieniny, więc dostawała prezenty od gości. Jednym z nich była lalka leżąca w łóżeczku. Bawiłyśmy się, a ja oparłam się ręką o to łóżeczko w środku i kawałek ułamało się, ups. Ale mi było głupio jak później ta koleżanka poszła do gości pytać taty, czy da radę skleić.
A druga sytuacja, zdarzyła się całkiem niedawno, jakiś rok temu. Używałam najlepszej paletki cieni mamy i oczywiście jak już odkładałam na półkę, to wypadła mi z rąk na podłogę(płytki). Hmm domyślacie się jak musiało to wyglądać . Oj mama nie była zadowolona.
Mgiełka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 22:46   #35
coco_
Przyczajenie
 
Avatar coco_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Oj oj i z kąt ja to znam. Gdzie tylko pójdę muszę coś rozbić, popsuć, rozlać, potłuc. Chyba mam to jednak w genach bo coś za często mi się to zdarza. Najczęściej gdy byłam mała i popsułam komuś jakąś zabawkę to gdy nikt nie widział chowałam ją najgłębiej gdzie się tylko dało w jakieś zakamarki, żeby się tylko nikt o tym nie dowiedział. Jednak chyba wybierałam złe kryjówki bo następnego dnia przychodziły koleżanki z zażaleniami
Najczęściej psułam czyjeś lalki. I od tamtej pory nawet nie pozwoliły mi ich dotykać. Teraz to z tego śmiejemy X DD Ta moja niezdarność, będzie mnie chyba już prześladować do końca życia X D

Edytowane przez coco_
Czas edycji: 2011-01-21 o 22:48
coco_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 22:56   #36
peggy_blue
Zakorzenienie
 
Avatar peggy_blue
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 240
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

ja też jestem psuja

-ułamałam rączkę od zamknięcia w toalecie u wujka, ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że się zacinało i w sumie czas najwyższy było je wymienić
-pokruszyłam puder i cienie koleżance, odkupiłam
-jestem mistrzynią w odłamywaniu takich zaczepek od długopisów, pstrykam, dopóki nie odpadnie. swoje mam wszystkie popsute i jak ktoś mi pożycza, to wraca już bez

przy okazji jakichś imprez rodzinnych zawsze zakładamy się dla żartów, kto pierwszy uciapie obrus jedzeniem. zgadnijcie, na kogo stawiają
peggy_blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 23:01   #37
coco_
Przyczajenie
 
Avatar coco_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez peggy_blue Pokaż wiadomość
ja też jestem psuja

-ułamałam rączkę od zamknięcia w toalecie u wujka, ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że się zacinało i w sumie czas najwyższy było je wymienić
-pokruszyłam puder i cienie koleżance, odkupiłam
-jestem mistrzynią w odłamywaniu takich zaczepek od długopisów, pstrykam, dopóki nie odpadnie. swoje mam wszystkie popsute i jak ktoś mi pożycza, to wraca już bez

przy okazji jakichś imprez rodzinnych zawsze zakładamy się dla żartów, kto pierwszy uciapie obrus jedzeniem. zgadnijcie, na kogo stawiają

No wiesz, co popsułaś to odkupiłaś i chyba wychodziło to na lepsze X DD
w takim razie ja muszę zabrać się za odkupywanie lalek koleżanką
coco_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 23:04   #38
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Pamiętam, jak podczas egzaminu na prawo jazdy nie mogłam znaleźć rączki od pokrywy silnika (ktoś ją wcześniej wyrwał) więc zaczęłam macać ten samochód w panice i gdy tylko natrafiłam na jakieś wgłębienie pociągnęłam z całej siły Urwałam jakąś plastikową pokrywę, pod którą znajdowały się kolorowe kabelki W jeszcze większej panice chciałam to z powrotem tam wcisnąć co oczywiście wyszło bardzo niezgrabnie W końcu zdezorientowany egzaminator przyszedł mi z pomocą
Tak czuję, że to przez to nie zdałam

Ahh i raz skasowałam kuzynce wszystkie zdjęcia z aparatu z wesela znajomych...naprawdę zrobiłam to niechcący Oczywiście potem udawałam, że to nie ja xD
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 23:25   #39
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Ja spaliłam babci skórzane obicie od tapczanu z jednej strony.....

Była sobie lampka taka mała, nie miała klosza, była sama żarówka.
Mądra mała ja nie wydedukowała, że jak się paląca żarówka przytuli do takiego skórzanego obicia, to się hajcnie.... Co też się stało.....
Dziura była na szczęście od niewidocznej strony
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 01:16   #40
matyldaaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

1. Poszłam po moją koleżankę do jej sąsiadki, dzwonię na dzwonek przy furtce, a tu nagle sąsiadka się drze przez okno, że mam przestać wydzwaniać bo dziecko śpi. Mówię kulturalnie, że ja nic nie naciskam, a to się okazało, że guzik się wcisnął
2. Urwałam klamkę w drzwiach wejściowych do bloku mojej kumpeli
3. Siedziałam na parapecie, który był zrobiony z płytek podłogowych u mojej koleżanki, niestety gdy schodziłam jedna kafelka postanowiła odpaść
4. Otwierałam okno u mnie w pokoju w akademiku, niestety tak umiejętnie, że nie da się go otworzyć do teraz
matyldaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 10:18   #41
aldenea
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

mam stopień profesora z tłuczenia duralexu. jeszcze nie trafiłam, w moim życiu, na nie tłukący się duralex
mój kolega, gdy był mały, wpadł na szybę wzmacnianą i oczywiście się potłukła na drobny mak (a teoretycznie powinna wytrzymać)
__________________
mam niską tolerancję na łańcuszki szczęścia i na linki do konkursów, proszę nie wysyłaj mi ich.

!szukam podręczników do nauki esperanto.
aldenea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 10:32   #42
Kura Nioska
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 019
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

A ja zalałam laptopa brata wodą mineralną .
__________________
Kura Nioska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 11:29   #43
apollinka
Rozeznanie
 
Avatar apollinka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 985
GG do apollinka
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez Kura Nioska Pokaż wiadomość
A ja zalałam laptopa brata wodą mineralną .
a ja dwa razy rozwaliłam swemu chłopakowi łóżko ^^ i tylko to teraz pamiętam

Za to moja mama jest mistrzynią w niszczeniu rzeczy taty- już chyba 3 razy rozwaliła jedną figurkę którą ja potem musiałam sklejać, to zbiła ulubiony kubek do kawy, to pokrywkę :P
apollinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 11:39   #44
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Ja stłukłam u TŻta lusterko my się tylko pośmialiśmy, ale jego mama jest bardzo przesądna więc TŻ powiedział ze to on stłukł żebym jej nie podpadła
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 12:17   #45
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Ja kiedyś, jak nocowałam u przyjaciółki, to zatkałam wannę I potem jej tata złorzeczył, a ja bałam się wyjść z pokoju dopóki rano nie pójdzie do pracy,bo miałam wrażenie, że mnie zaraz okrzyczy

Poza tym u dziadka złamałam balustradę od schodów.

Niszczenia innych rzeczy sobie nie przypominam, natomiast jestem specem od strącania, potrącania i zahaczania.Mam takie nieogarnięte ruchy, że zawsze coś zrzucę, czy w domu, czy w sklepie, sztućce na podłodze, ciuchy z wieszaka, jak w spożywczym chcę wziąć jedno opakowanie przyprawy to z zapchanego pudełka wypadnie mi 10 na podłogę, a kiedyś w hipermarkecie iście filmowo rozwaliłam taką wielką piramidę kukurydzy w puszce I oczywiście uciekłam, bo tak mi wstyd było.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 15:23   #46
Nyaa
Zakorzenienie
 
Avatar Nyaa
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 3 071
GG do Nyaa
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Pamiętam, jak podczas egzaminu na prawo jazdy nie mogłam znaleźć rączki od pokrywy silnika (ktoś ją wcześniej wyrwał) więc zaczęłam macać ten samochód w panice i gdy tylko natrafiłam na jakieś wgłębienie pociągnęłam z całej siły Urwałam jakąś plastikową pokrywę, pod którą znajdowały się kolorowe kabelki W jeszcze większej panice chciałam to z powrotem tam wcisnąć co oczywiście wyszło bardzo niezgrabnie W końcu zdezorientowany egzaminator przyszedł mi z pomocą
ha ha to ja chyba po Tobie miałam ezamin, bo też nie mogłam znaleźć tej rączki. Były tylko same kabelki, za które pociągnęłam z całej siły w nadziei, że się otworzy Niestety, nie otworzyło się.

Wyrwanych kontaktów też mam mnóstwo na koncie. Zawsze ciągnę za kabel zamiast za wtyczkę no i się wyrywa, samo...

Jeszcze coś mi się przypomina. Co prawda niczego nie popsułam, ale "pochwalę się". Kiedyś byłam u koleżanki i poczęstowała mnie pierniczkiem swojej roboty. Tylko, że on smakował jak jakaś kicha wieprzowa a nie ciasto. Kiedy tylko wyszła, wyrzuciłam piernik za szafę. A jej powiedziałam, że był pyszny, ale więcej nie zmieszczę.
Wiem, powinnam się wstydzić

Aha, ostatnio potłukłam w netto słoik z majonezem i oczywiście się ulotniłam natychmiast zostawiając taką breję na podłodze
__________________
07.04.2013 Nikoś

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87j44jq9d7lsxv.png

Edytowane przez Nyaa
Czas edycji: 2011-01-22 o 15:24
Nyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 15:32   #47
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez Nyaa Pokaż wiadomość
ha ha to ja chyba po Tobie miałam ezamin, bo też nie mogłam znaleźć tej rączki. Były tylko same kabelki, za które pociągnęłam z całej siły w nadziei, że się otworzy Niestety, nie otworzyło się.

Wyrwanych kontaktów też mam mnóstwo na koncie. Zawsze ciągnę za kabel zamiast za wtyczkę no i się wyrywa, samo...

Jeszcze coś mi się przypomina. Co prawda niczego nie popsułam, ale "pochwalę się". Kiedyś byłam u koleżanki i poczęstowała mnie pierniczkiem swojej roboty. Tylko, że on smakował jak jakaś kicha wieprzowa a nie ciasto. Kiedy tylko wyszła, wyrzuciłam piernik za szafę. A jej powiedziałam, że był pyszny, ale więcej nie zmieszczę.
Wiem, powinnam się wstydzić

Aha, ostatnio potłukłam w netto słoik z majonezem i oczywiście się ulotniłam natychmiast zostawiając taką breję na podłodze
Hahaha Nie, no, na ciągnięcie za kabelki się nie zdecydowałam

Koleżanka znalazła ten 'kiszkowy' piernik za szafą w końcu?
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 15:38   #48
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Zapomniałam o swoim najgorszym uczynku....
Zepsułam wujkowi... rybki Przekarmiłam je i poszły do rybkowego nieba ;(
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 15:42   #49
Nyaa
Zakorzenienie
 
Avatar Nyaa
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 3 071
GG do Nyaa
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Koleżanka znalazła ten 'kiszkowy' piernik za szafą w końcu?
Nie wiem, bo nic nie mówiła na ten temat, może myszy o wrąbały

Przypomniało mi się jeszcze, jak znajomy przywiózł jakieś tam słupki i pomagaliśmy mu je wyładować z samochodu. Miał to auto chyba od dwóch dni. Kiedy wyciągałam słupek, wysmyknął mi się i uderzył w auto, zrobiła się taka mała ryska Tż to widział, ale do dzisiaj milczy jak grób
__________________
07.04.2013 Nikoś

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87j44jq9d7lsxv.png
Nyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 16:26   #50
coco_
Przyczajenie
 
Avatar coco_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez Nyaa Pokaż wiadomość
ha ha to ja chyba po Tobie miałam ezamin, bo też nie mogłam znaleźć tej rączki. Były tylko same kabelki, za które pociągnęłam z całej siły w nadziei, że się otworzy Niestety, nie otworzyło się.

Wyrwanych kontaktów też mam mnóstwo na koncie. Zawsze ciągnę za kabel zamiast za wtyczkę no i się wyrywa, samo...

Jeszcze coś mi się przypomina. Co prawda niczego nie popsułam, ale "pochwalę się". Kiedyś byłam u koleżanki i poczęstowała mnie pierniczkiem swojej roboty. Tylko, że on smakował jak jakaś kicha wieprzowa a nie ciasto. Kiedy tylko wyszła, wyrzuciłam piernik za szafę. A jej powiedziałam, że był pyszny, ale więcej nie zmieszczę.
Wiem, powinnam się wstydzić

Aha, ostatnio potłukłam w netto słoik z majonezem i oczywiście się ulotniłam natychmiast zostawiając taką breję na podłodze

a pro po jedzenia X DDD
kiedyś ja przez przypadek przykleiłam kawałek banana na suficie w pokoju u mojej koleżanki. A potem mimo licznych prób nie potrafiłam go stamtąd ściągnąć wstyd wstyd X DDD

Edytowane przez coco_
Czas edycji: 2011-01-22 o 16:27
coco_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 17:02   #51
bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 596
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Ja kiedyś, jak nocowałam u przyjaciółki, to zatkałam wannę I potem jej tata złorzeczył, a ja bałam się wyjść z pokoju dopóki rano nie pójdzie do pracy,bo miałam wrażenie, że mnie zaraz okrzyczy

Poza tym u dziadka złamałam balustradę od schodów.

Niszczenia innych rzeczy sobie nie przypominam, natomiast jestem specem od strącania, potrącania i zahaczania.Mam takie nieogarnięte ruchy, że zawsze coś zrzucę, czy w domu, czy w sklepie, sztućce na podłodze, ciuchy z wieszaka, jak w spożywczym chcę wziąć jedno opakowanie przyprawy to z zapchanego pudełka wypadnie mi 10 na podłogę, a kiedyś w hipermarkecie iście filmowo rozwaliłam taką wielką piramidę kukurydzy w puszce I oczywiście uciekłam, bo tak mi wstyd było.
Hehe też z tym strącaniem tak mam
Przypomniała mi się rzecz którą ostatnio komuś zniszczyłam- w wakacje pilnowałam mieszkania i kota mojej cioci i prasowałam sobie coś i przypaliłam jej deskę
bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 18:11   #52
lipcowa87
Zadomowienie
 
Avatar lipcowa87
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ezoteryczny Poznań
Wiadomości: 1 106
GG do lipcowa87
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

O, przypomniało mi się! Notorycznie rozlewam lakiery do paznokci. Pół biedy, jak robię to u siebie w domu (chociaż kiedyś wylałam lakier na obicie nowej kanapy którą miałam jakieś trzy dni, pół roku to ukrywałam przed mamą...). Kiedyś nocowałam w domu mojej ciotki pod jej nieobecność i niechcący (wymsknął mi się, no) wylałam na jej dywan krwistoczerwony lakier do paznokci. Buteleczka oczywiście musiała się potoczyć (wbrew prawom fizyki, po puchatym dywanie...) przez pół pokoju. Do tej ciotki i jej dywanów to w ogóle mam pecha, bo zdarzyło mi się też przypalić żelazkiem dywan który dostałam od niej...
__________________
zaczynam
53-52-51-50-49-48
lipcowa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 23:51   #53
dora_angel
Zadomowienie
 
Avatar dora_angel
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Okolice nizinne pełne lasow
Wiadomości: 1 335
GG do dora_angel
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Mój TŻ i ja siedząca mu na barana ( dwa wieczne wariaty )biegaliśmy sobie po pokoju znajomej i nagle TŻ zamaszyście i agresywnie zakończył swój bieg na kanapie a tu traaach wylądowaliśmy na podłodze .... poszła decha na środku wersalki i się biedula załamała zarówno wersalka jak i znajoma ale wstyd...
__________________
"Masz rozum, ukryj go!
Więcej zdziałasz cienką nóżką niż rozumem!"
Bonjour France 04.05.2011r.
Zaręczeni 19.12.2011r.
Małżonkowie 29.12.2012
dora_angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 11:20   #54
Nyaa
Zakorzenienie
 
Avatar Nyaa
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 3 071
GG do Nyaa
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Przypomniało mi się jeszcze coś. Wynajęliśmy latem z tz na kilka dni domek nad jeziorem. Była tam bardzo mała łazienka, tak, że ten uchwyt na papier toaletowy był zaraz przy drzwiach. Prawie za każdym razem jak byłam w łazience, to zahaczałam o niego, wyrywając ze ściany. Tz zam każdym razem to naprawiał. Kiedy wyjeżdżaliśmy to były już wielkie dziury w ścianie, ale jakoś to zasłoniliśmy i do widzenia
__________________
07.04.2013 Nikoś

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87j44jq9d7lsxv.png
Nyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 11:51   #55
jamapi
Zakorzenienie
 
Avatar jamapi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 9 729
GG do jamapi
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez Ieka Pokaż wiadomość
witajcie
Wydaje mi się,że nie było takiego wątku jeszcze, szukałam. Jeśli jednak takowy już istnieje, proszę połączcie go.dziękuję z góry
Otóż.. ostatnio uświadomiłam sobie jak wiele rzeczy nieumyślnie popsułam u kogoś .
Wśród nich znalazł się bardzo drogi stół w jadalni, postawiłm na niego kubeczek z proszkiem do prania,proszek jakos z dna od zewnątrz wżarł się w stół i już tak zostało potłukłam piękną dużą wazę, oczywiście nieumyślnie,opakowanie nowej orginalnej płyty pękło na pół bo mi upadło na płytki w kuchni..u siostry Tż potłukłam talerz,to była moja pierwsza wizyta u niej u brata Tż pamiętam nie umiałam wyłączyć tv i oczywiście tak niefortunnie wcisnęłam że trzebabyło od nowa programy ustawiać,wstyd !!
Jestem straszną gapą i nie wiem jak to się dzieje, że ciągle muszę coś u kogoś popsuć. ma może któraś z Was tak samo ?
Mam nadzieję, że nie jestem sama

ja napewno coś popsułam komuś straszna ze mnie gapa
niestety teraz nie pamiętam, bo takie moje wpadki wyrzucam z pamięci
__________________

jamapi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 12:21   #56
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Kiedyś u koleżanki przez nieuwagę wdepnęłam w miskę z kocią karmą i wywaliłam ją
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 13:03   #57
greenka19
Rozeznanie
 
Avatar greenka19
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Z mojego nierealnego Świata
Wiadomości: 973
GG do greenka19
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Również jestem sierotą życiową jeśli chodzi o stłuczone przedmioty... Już nawet sama mówię TŻ żeby w sklepie trzymał jakieś przedmioty szklane w ręku, bo ja wolę nie ryzykować


Pamiętam jak w dzieciństwie bawiłam się lalkami barbie u koleżanki. Gdy wyszła po cos do kuchni za bardzo rozszerzyłam nogę lalki i ją urwałam Szybko wtedy ją schowała i poszłam do domu, ale po jakimś czasie i tak się zorientowała...

A poza tym ostatnio zarwałam dyktę, którą mam pod materacem. Dziwne, że TŻ normalnie na niej siedział i nic się nie stało, a pode mną zarwała się na pół
__________________
Walczyć, wierzyć, nie rezygnować!
greenka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 13:03   #58
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Tak laptopa,kiedy to go niechcąco potraktowałam z łokcia.Pech chciał,że w miejsce gdzie jest dysk twardy.Dodam,że był to nowy laptop i na szczęście na gwarancji,więc się go udało wymienić
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-21, 12:08   #59
Ieka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Tak laptopa,kiedy to go niechcąco potraktowałam z łokcia.Pech chciał,że w miejsce gdzie jest dysk twardy.Dodam,że był to nowy laptop i na szczęście na gwarancji,więc się go udało wymienić
ja w laptopie brata wyłamałam jedną literkę, trzebabyło zamawiać przez internet,i wyłamałam te dwie zaczepki, żeby laptop zamknąć,już się nie domyka
mina brata bezcenna


---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:
Napisane przez dora_angel Pokaż wiadomość
Mój TŻ i ja siedząca mu na barana ( dwa wieczne wariaty )biegaliśmy sobie po pokoju znajomej i nagle TŻ zamaszyście i agresywnie zakończył swój bieg na kanapie a tu traaach wylądowaliśmy na podłodze .... poszła decha na środku wersalki i się biedula załamała zarówno wersalka jak i znajoma ale wstyd...
Ieka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-21, 12:38   #60
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Czy zdarzyło Wam się coś u kogoś nieumyślnie popsuć ?;P

Mi się regularnie udaje coś popsuć,zwłaszcza jak przybywam w odwiedziny do swojej rodziny na Warmii.

W ubiegłym roku byłam tam dosyć często, chyba z 7 raz. Za pierwszym razem zepsułam cioci suszarkę ,włosy mi się wkręciły w to śmigło i suszarka się zjarała dużo się naprodukowaliśmy z kuzynem,żeby pensetą je powyciągać.

Innym razem jak tylko przyjechałam wysadziłam korki w całym domu
Wiem, wiem przypadek ,ale dlaczego takie przypadki zawsze natrafiają na mnie ?
Dużo mogłabym jeszcze takich rzeczy wymieniać, jakiś omen chyba nade mną ciąży g
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.