Do lata będę jeszcze piekniejsza i przy tym oczywiście zdrowa!!! :-)

[sylffka]

a ja siedzę w pracy a z chęcią bym poćwiczyła
bardzo motywujący filmik. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie ... są różne rodzaje ćwiczeń. A najgorzej jest zawsze zacząć. Na szczęście ja już zaczęłam i teraz już pójdzie
ostatnio czytam dużo o jodze i chyba spróbuję iść trochę w tą stronę

TRZYMAM ZA NAS KCIUKI!

[EdithS]

Napisane przez jagagaga

EdithS, masz bardzo dobry plan Tak naprawdę, jeżeli ktoś nie ćwiczył do tej pory i objadał się niezdrowymi rzeczami, to najmniejsze zmiany nawyków już coś pomogą (chociażby korzystanie ze schodów zamiast windy, chodzenie pieszo zamiast jazda tramwajem/autobusem). Na początek wystarczy coś lekkiego, i stopniowo trzeba wprowadzać coraz więcej ruchu

Też tak myślę i myślę sobie, że jeszcze jedną zasadę trzeba by dodać do podstawowych: nie spinać się tym planem tak by wywoływał stres i frustrację, gdy coś nie wyjdzie, tylko podejść do niego stanowczo ale z nastawieniem takim, że jeśli się na 5min czy na 1dzień poddam to się nie załamuję, tylko idę dalej i dalej go wdrażam w życie. W końcu każdy dzień to okazja do budowania a silną wolę czasami buduje się latami... A i jeszcze jedno dziewczynki: zawsze cieszcie się z osiągnięcia każdego, nawet najdrobniejszego sukcesu naszej akcji. A porażki niech nas tylko mobilizują

[EdithS]

troszkę o kosmetykach

Kochane Wizażanki - Ślicznotki


Przedstawiam Wam moje ukochane kosmetyki, które stosuję i które uważam za pomocne. W połączeniu ze zdrowym odżywianiem i sportem dają naprawdę super efekty!!!

Na początek mój ulubiony peeling do ciała firmy Eveline - dobrze złuszcza naskórek, ładnie pachnie i wygładza ciało. Zamiast gąbki do mycia używam masażeru (akurat trafił mi się z Avonu za grosze). Jest fajne uczucie podczas masowania nim skóry, a poza tym tak samo dobrze pieni mydła i żele jak gąbka, tyle że jest zdrowszy i pobudza krążenie krwi i pomaga wymasować obszary ciała, które bardziej tego wymagają

A po kąpieli balsamik - ujędrniające masło do ciała Ziaja o zapachu pomarańczy - bardzo dobre do rozprowadzenia i dalszego masowania suchego tym razem ciałka. Polecam! Dla mnie najlepsze z maseł jakie miałam

A na wzmocnienie spalania tłuszczu i efektu ujędrniania proponuję serum firmy Eveline, jedno na pozbycie się cellulitu i wyszczuplenie, a drugie na rozstępy (ja akurat mam:-( ale dbając o nie można je naprawdę nieźle zamaskować) Same kremy cudów nie czynią, ale odkąd ćwiczę i je stosuję widzę efekty!!! Nie są drogie w porównaniu do bardziej znanych firm,a moim zdaniem dają takie same efekty jak te droższe. Stosowałam już wiele i te są moim zdaniem najlepsze

[sylffka]

ja z kolei uzywam peelingu z Nivelasione. Balsamu anty wiadomo co z evelina tyle że tego zieloego i masażera simple beauty. Efekty są nie mogę zaprzeczyć. Liczę że w lato będę śmigała w spodenkach

narazie studiuje w teorii powitanie słońca

[EdithS]

Napisane przez sylffka

ja z kolei uzywam peelingu z Nivelasione. Balsamu anty wiadomo co z evelina tyle że tego zieloego i masażera simple beauty. Efekty są nie mogę zaprzeczyć. Liczę że w lato będę śmigała w spodenkach

narazie studiuje w teorii powitanie słońca

też kiedyś miałam ten z nivelazone i też byłam zadowolona. Ale jakoś bardziej odpowiada mi Eveline, może dlatego, że skusił mnie zapach;-P

---------- Dopisano o 04:04 ---------- Poprzedni post napisano o 03:59 ----------

Kochane Dziewuszki

jak się czujecie po weekendzie? Wiosna zawitała chyba na dobre!

Jak Wasze humorki, nastawienie do samej siebie i do naszej akcji na lato?

: roza:

U mnie zbliża się lada moment dzień, którego chyba wszytskie nie lubimy, kiedy pęczniejemy i woda zatrzymuje isę w organiźmie, bolą troszkę piersi i na twarzy pojawiają się nowe syfki...Tak, tak mówię o miesiączce. Ale nadal będę ćwiczyć, bo to mi pomaga kiedy atakują mnie bóle, czy nudności z powodu kobiecych dni. A Wy uprawiacie gimnastykę podczas okresu? Pomaga mi to szybciej zwalczyć opuchliznę na ciele spowodowaną zatrzymaniem wody na te kilka dni.
Ściskam Was wiosennie!!!

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Też muszę się zaopatrzyć w jakieś kremy do ciała, bo ostatnio z tym u mnie krucho. Skorzystam pewnie z Twoich propozycji Edith. Mam mleczko do ciała z Sorayi "Antycellulit i ujędrnianie" i całkiem fajny jest, chociaż powalających efektów nie widzę. Bardzo fajne jest też Kozie Mleko z Ziaji, będę musiała sobie kupić, bo świetnie nawilża.

Pochwalę się, że dzisiaj byłam na zawodach (1500m) i udało mi się wygrać Chyba trening daje jakieś efekty. Za 2 tyg prawdopodobnie zawody na 800m, więc przez ten czas maksymalizuję ilość biegania i dokładam interwały, może uda mi się ładnie wyciągnąć Mam plan - maraton przed 19. Zostało półtora roku do osiągnięcia tego celu. (Uda mi się, prawda?)

Samopoczucie u mnie niezłe, a @ miał przyjść już jakieś 4 dni temu, a tu nawet się nie zapowiada. No, ale on ma swoje "odpały" więc poczekam jeszcze tydzień zanim zrobię cokolwiek w tym kierunku. I uważam, że jeśli mam siłę funkcjonować podczas okresu to nie ma powodu, żeby zaniechać ćwiczeń. Trzeba być silną!

[EdithS]

GRATULUJEMY KOCHANA!
GRATULUJEMY KOCHANA!
GRATULUJEMY KOCHANA!

A poniżej dla Ciebie i tych, którzy mają marzenia pioseneczka z dziecęcych lat ale aktualna




---------- Dopisano o 04:23 ---------- Poprzedni post napisano o 04:22 ----------

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26440728]Też muszę się zaopatrzyć w jakieś kremy do ciała, bo ostatnio z tym u mnie krucho. Skorzystam pewnie z Twoich propozycji Edith. Mam mleczko do ciała z Sorayi "Antycellulit i ujędrnianie" i całkiem fajny jest, chociaż powalających efektów nie widzę. Bardzo fajne jest też Kozie Mleko z Ziaji, będę musiała sobie kupić, bo świetnie nawilża.

Pochwalę się, że dzisiaj byłam na zawodach (1500m) i udało mi się wygrać Chyba trening daje jakieś efekty. Za 2 tyg prawdopodobnie zawody na 800m, więc przez ten czas maksymalizuję ilość biegania i dokładam interwały, może uda mi się ładnie wyciągnąć Mam plan - maraton przed 19. Zostało półtora roku do osiągnięcia tego celu. (Uda mi się, prawda?)

Samopoczucie u mnie niezłe, a @ miał przyjść już jakieś 4 dni temu, a tu nawet się nie zapowiada. No, ale on ma swoje "odpały" więc poczekam jeszcze tydzień zanim zrobię cokolwiek w tym kierunku. I uważam, że jeśli mam siłę funkcjonować podczas okresu to nie ma powodu, żeby zaniechać ćwiczeń. Trzeba być silną![/QUOTE]
Na pewno pobiegniesz w tym maratonie, zobaczysz!!! Jeszcze raz gratulujemy dzisiejszego sukcesu!!!

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez EdithS

GRATULUJEMY KOCHANA!
GRATULUJEMY KOCHANA!
GRATULUJEMY KOCHANA!

A poniżej dla Ciebie i tych, którzy mają marzenia pioseneczka z dziecęcych lat ale aktualna




---------- Dopisano o 04:23 ---------- Poprzedni post napisano o 04:22 ----------


Na pewno pobiegniesz w tym maratonie, zobaczysz!!! Jeszcze raz gratulujemy dzisiejszego sukcesu!!!

Dziękuję Ci Motywujesz mnie do działania, a to naprawdę dużo daje

[EdithS]

A aa, jak już wspomniałaś o Ziajce, to słyszałam że z Ziaji dobre jest masło do ciała Rebulid

[jagagaga]

Ja miałam peeling (scrub) z Ziai (czerwony słoiczek) i mam emulsję Drenaż Limfatyczny (czy jakoś tak ) oraz oliwkę do masażu z linii czarnej - bardzo polecam, super antycellulitowe kosmetyki

[EdithS]

Kochane Kobietki!!!

Napisałam tę wiadomość już 3 razy i po ponownym zalogowaniu na forum nie ma jej zupełnie nie wiem dlaczego...a pisałam już wczoraj i dziś rano...

Chciałam Wam życzyć pięknego przeżycia Świąt Zmartwychwstania Pańskiego:aniole k:

Niech ten czas Triduum i Niedzieli Radości będzie czasem szczególnym dla Wszych kochanych serduszek i Waszego wewnętrznego Piękna:calus :

Niech za oknami świeci Wam słoneczko i ociepla dla Was te dni, życzę także miłości i pokoju w relacjach z najbliższymi

Chciałam jeszcze dodać rzecz bardzo ważną, pamiętajcie o naszych zasadach. Święta wcale nie oznaczają odpoczynku od naszej akcji "Szał Ciał"

Dlatego chciałam napisać kilka rad na ten świąteczny czas, mam nadzieję, że Wam posłużą

Możecie karmić Wasze brzuszki i żołądeczki świątecznymi pysznościami, ale pamiętajcie o 5 regularnych posiłkach: 3 główne i 2 przekąski

Nie jemy dokładek!!! Delektujcie się jedną porcją każdego dania, nie pozwalajmy sob ie na nowe rozepchanie żołądka. Jedna porcja każdego posiłku wystarczy i tez będzie równie pyszna

Jedzcie dużo warzyw i owoców, ale zachowajcie przy tym normalny rozmiar porcji

Pamiętajcie o piciu wody, przynajmniej 1,5l dziennie!!!

Spędzajcie wiele czasu z najbliższymi, święta sa ku temu dobrą okazją, a relacje z najbliższymi bardzo pomagają, by budować i umacniać pozytywny nastrój i dobre nastawienie do samej siebie

Duuuużo spacerujcie! Wykorzystajcie wolny czas świąteczny i wspaniałą pogodę na dłuuugie sapcery i kontakt z piękną przyrodą:roza :

ściskam Was na ten piękny czas Wielkanocy. Podobno w tym czasie dzieją się cuda, życzę więc, by także w Waszym życiu się one dokonywały.

A a a aaa!!! I PAMIĘTAJCIE, ŻE JESTEŚCIE WYJĄTKOWE I PIĘKNE: love:

Na koniec podzielę się z Wami moim sukcesikiem schudłam 2kg prze ostatnie 2 tygodnie. Żyłam normalnie, jadłam normalnie, zero dratycznych diet, zero głodówek. Zastosowałm tylko zasady o których Wam pisałam. % regularnych posiłków, woda mineralna i 2 razy w tyg bieganko, które kocham. Już czuję się o wiele lepiej

[Krystynka86]

Hej, jestem nową wizażanką. Bardzo spodobał mi się Twój watek w konkursie szał ciał. Po pierwsze moją uwagę zwrócił sam tytuł, bo niektórzy zapominają o podstawowej zasadzie, że byc pięnym to byc też zdrowym, to musi iść w parze, tak jak napisałaś A jak przeczytałam forum to już w ogóle mnie przekonałaś. Nawet nie wiesz jak dobrze słyszec, że są osobym które tez wierzą a to, ze każda z nas ma swoej Piękno. Ja wychodze z depresji i uczę się teog i napisałam sobie nawet kartkę na ścianie z takim zdaniem, ze jestem piękna i wyjątkowa!!1 Dzięki EdithS, masz świetne podejście do tego konkursu i do pielegnowania swojej sylwetki!!! Bardzo ciekawy wątek! A, skoro tak zachęcasz do biegania, to może i ja spróbuję, brakuje mi czegoś relaksującego, a przy tym zadbam o ciałko, zbędne kilka kg chciałabym zrzucić.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26440728]Też muszę się zaopatrzyć w jakieś kremy do ciała, bo ostatnio z tym u mnie krucho. Skorzystam pewnie z Twoich propozycji Edith. Mam mleczko do ciała z Sorayi "Antycellulit i ujędrnianie" i całkiem fajny jest, chociaż powalających efektów nie widzę. Bardzo fajne jest też Kozie Mleko z Ziaji, będę musiała sobie kupić, bo świetnie nawilża.

Pochwalę się, że dzisiaj byłam na zawodach (1500m) i udało mi się wygrać Chyba trening daje jakieś efekty. Za 2 tyg prawdopodobnie zawody na 800m, więc przez ten czas maksymalizuję ilość biegania i dokładam interwały, może uda mi się ładnie wyciągnąć Mam plan - maraton przed 19. Zostało półtora roku do osiągnięcia tego celu. (Uda mi się, prawda?)

Samopoczucie u mnie niezłe, a @ miał przyjść już jakieś 4 dni temu, a tu nawet się nie zapowiada. No, ale on ma swoje "odpały" więc poczekam jeszcze tydzień zanim zrobię cokolwiek w tym kierunku. I uważam, że jeśli mam siłę funkcjonować podczas okresu to nie ma powodu, żeby zaniechać ćwiczeń. Trzeba być silną![/QUOTE]
Podziwiam Cię!!! Super!!!

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez sylffka

Na początek trzeba się wyzbyć negatywnych emocji i zdystansować do spraw mało istotnych. Nie pomaga zazdrość np o figurę koleżanki, która obżera się batonikami i nie tyje. Jeżeli poprawia się swój ,,wypaczony,, do tej pory tok myślenia łatwiej jest spojrzeć na siebie z miłością.

dokładnie, ja moge powiedzieć sama na sobie, że zazdrość ładnym koleżankom była jednym z powodów do mojej późniejszej depresji... gdybym mogła cofnęłabym ten czas. Dziś jak patrzę na siebie, to naprawdę czuję, że jestem przecież też ładna, tylko jeszcze o siebie trochę zadbam i będzie super.

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez EdithS

Kochane Kobietki!!!

Napisałam tę wiadomość już 3 razy i po ponownym zalogowaniu na forum nie ma jej zupełnie nie wiem dlaczego...a pisałam już wczoraj i dziś rano...

Chciałam Wam życzyć pięknego przeżycia Świąt Zmartwychwstania Pańskiego:aniole k:

Niech ten czas Triduum i Niedzieli Radości będzie czasem szczególnym dla Wszych kochanych serduszek i Waszego wewnętrznego Piękna:calus :

Niech za oknami świeci Wam słoneczko i ociepla dla Was te dni, życzę także miłości i pokoju w relacjach z najbliższymi

Chciałam jeszcze dodać rzecz bardzo ważną, pamiętajcie o naszych zasadach. Święta wcale nie oznaczają odpoczynku od naszej akcji "Szał Ciał"

Dlatego chciałam napisać kilka rad na ten świąteczny czas, mam nadzieję, że Wam posłużą

Możecie karmić Wasze brzuszki i żołądeczki świątecznymi pysznościami, ale pamiętajcie o 5 regularnych posiłkach: 3 główne i 2 przekąski

Nie jemy dokładek!!! Delektujcie się jedną porcją każdego dania, nie pozwalajmy sob ie na nowe rozepchanie żołądka. Jedna porcja każdego posiłku wystarczy i tez będzie równie pyszna

Jedzcie dużo warzyw i owoców, ale zachowajcie przy tym normalny rozmiar porcji

Pamiętajcie o piciu wody, przynajmniej 1,5l dziennie!!!

Spędzajcie wiele czasu z najbliższymi, święta sa ku temu dobrą okazją, a relacje z najbliższymi bardzo pomagają, by budować i umacniać pozytywny nastrój i dobre nastawienie do samej siebie

Duuuużo spacerujcie! Wykorzystajcie wolny czas świąteczny i wspaniałą pogodę na dłuuugie sapcery i kontakt z piękną przyrodą:roza :

ściskam Was na ten piękny czas Wielkanocy. Podobno w tym czasie dzieją się cuda, życzę więc, by także w Waszym życiu się one dokonywały.

A a a aaa!!! I PAMIĘTAJCIE, ŻE JESTEŚCIE WYJĄTKOWE I PIĘKNE: love:

Na koniec podzielę się z Wami moim sukcesikiem schudłam 2kg prze ostatnie 2 tygodnie. Żyłam normalnie, jadłam normalnie, zero dratycznych diet, zero głodówek. Zastosowałm tylko zasady o których Wam pisałam. % regularnych posiłków, woda mineralna i 2 razy w tyg bieganko, które kocham. Już czuję się o wiele lepiej

Dziękuję za życzenia Kochana! I spóźnione Wszystkiego Najlepszego wszystkim pięknym kobietkom!

Gratuluję Ci spadku wagi! To świetnie, że Ci się udało! Ja może spadkiem na wadze nie mogę się pochwalić, ale obwody lecą Po niedzieli pełnej obżarstwa (a co! Święta są ) wracam na tory, dzisiaj były interwały na 6km.

Krystynka86 Witam Gratuluję siły i życzę powodzenia w wychodzeniu z depresji, wierzę, że Ci się uda zwalczyć to do końca. Pamiętaj - jesteś silna, piękna i wyjątkowa A bieganie bardzo polecam dla relaksu - spokojny truchcik, muzyka na uszach - żyć, nie umierać.

[jagagaga]

Napisane przez Krystynka86

Hej, jestem nową wizażanką. Bardzo spodobał mi się Twój watek w konkursie szał ciał. Po pierwsze moją uwagę zwrócił sam tytuł, bo niektórzy zapominają o podstawowej zasadzie, że byc pięnym to byc też zdrowym, to musi iść w parze, tak jak napisałaś A jak przeczytałam forum to już w ogóle mnie przekonałaś. Nawet nie wiesz jak dobrze słyszec, że są osobym które tez wierzą a to, ze każda z nas ma swoej Piękno. Ja wychodze z depresji i uczę się teog i napisałam sobie nawet kartkę na ścianie z takim zdaniem, ze jestem piękna i wyjątkowa!!1 Dzięki EdithS, masz świetne podejście do tego konkursu i do pielegnowania swojej sylwetki!!! Bardzo ciekawy wątek! A, skoro tak zachęcasz do biegania, to może i ja spróbuję, brakuje mi czegoś relaksującego, a przy tym zadbam o ciałko, zbędne kilka kg chciałabym zrzucić.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------


Podziwiam Cię!!! Super!!!

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------


dokładnie, ja moge powiedzieć sama na sobie, że zazdrość ładnym koleżankom była jednym z powodów do mojej późniejszej depresji... gdybym mogła cofnęłabym ten czas. Dziś jak patrzę na siebie, to naprawdę czuję, że jestem przecież też ładna, tylko jeszcze o siebie trochę zadbam i będzie super.

Witamy witamy Ja Cię witam tym serdeczniej, że też miałam problemy z depresyjnymi nastrojami, udało się, wyszłam z tego, i Tobie też się uda! A sport bardzo polecam - działa lepiej niż jakiekolwiek antydepresanty, i ma jedynie pozytywne skutki uboczne!

[EdithS]

Krystynka86
Witamy Cię serdecznie! Cieszę się, że przyłączyłąś się do naszego wątku i zapraszam do aktywnego udziału. To, że jestes pięna i wyjątkowa - w to nie watpię i cieszę się, że sama o tym pamiętasz, tak trzymaj!!! Nasz wątek ma nam pomóc jeszcze bardzie uwierzyć w nasze Pięnko i przy tym pomóc je uwydatnić. Pozdrawiam Cię serdecznie

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez jagagaga

Witamy witamy Ja Cię witam tym serdeczniej, że też miałam problemy z depresyjnymi nastrojami, udało się, wyszłam z tego, i Tobie też się uda! A sport bardzo polecam - działa lepiej niż jakiekolwiek antydepresanty, i ma jedynie pozytywne skutki uboczne!

Popieram w 100%

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26527239]Dziękuję za życzenia Kochana! I spóźnione Wszystkiego Najlepszego wszystkim pięknym kobietkom!

Gratuluję Ci spadku wagi! To świetnie, że Ci się udało! Ja może spadkiem na wadze nie mogę się pochwalić, ale obwody lecą Po niedzieli pełnej obżarstwa (a co! Święta są ) wracam na tory, dzisiaj były interwały na 6km.

Krystynka86 Witam Gratuluję siły i życzę powodzenia w wychodzeniu z depresji, wierzę, że Ci się uda zwalczyć to do końca. Pamiętaj - jesteś silna, piękna i wyjątkowa A bieganie bardzo polecam dla relaksu - spokojny truchcik, muzyka na uszach - żyć, nie umierać.[/QUOTE]
Dziękuję :-*

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:48 ----------

Kochane Dziewuszki

znalazłam dla nas filmik, który odzwierciedla właśnie mój rytm dnia i odżywiania, o kórym Wam pisałam i który mi pomaga - to mogę zagwarantować. Zapraszam do obejrzenia



---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

I jeszcze zdrowe porady przy zdrowej diecie, czyli przy zdrowym odżywianiu z odpowiednim zmniejszeniem kalorii

[Krystynka86]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26527239]Dziękuję za życzenia Kochana! I spóźnione Wszystkiego Najlepszego wszystkim pięknym kobietkom!

Gratuluję Ci spadku wagi! To świetnie, że Ci się udało! Ja może spadkiem na wadze nie mogę się pochwalić, ale obwody lecą Po niedzieli pełnej obżarstwa (a co! Święta są ) wracam na tory, dzisiaj były interwały na 6km.

Krystynka86 Witam Gratuluję siły i życzę powodzenia w wychodzeniu z depresji, wierzę, że Ci się uda zwalczyć to do końca. Pamiętaj - jesteś silna, piękna i wyjątkowa A bieganie bardzo polecam dla relaksu - spokojny truchcik, muzyka na uszach - żyć, nie umierać.[/QUOTE]
Dziękuję bardzo

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez jagagaga

Witamy witamy Ja Cię witam tym serdeczniej, że też miałam problemy z depresyjnymi nastrojami, udało się, wyszłam z tego, i Tobie też się uda! A sport bardzo polecam - działa lepiej niż jakiekolwiek antydepresanty, i ma jedynie pozytywne skutki uboczne!

Dziękuję coraz bardziej mam ochotę na ten sporcik!

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez EdithS

Krystynka86
Witamy Cię serdecznie! Cieszę się, że przyłączyłąś się do naszego wątku i zapraszam do aktywnego udziału. To, że jestes pięna i wyjątkowa - w to nie watpię i cieszę się, że sama o tym pamiętasz, tak trzymaj!!! Nasz wątek ma nam pomóc jeszcze bardzie uwierzyć w nasze Pięnko i przy tym pomóc je uwydatnić. Pozdrawiam Cię serdecznie

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------


Popieram w 100%

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------


Dziękuję :-*

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:48 ----------

Kochane Dziewuszki

znalazłam dla nas filmik, który odzwierciedla właśnie mój rytm dnia i odżywiania, o kórym Wam pisałam i który mi pomaga - to mogę zagwarantować. Zapraszam do obejrzenia



---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

I jeszcze zdrowe porady przy zdrowej diecie, czyli przy zdrowym odżywianiu z odpowiednim zmniejszeniem kalorii

EdithS, dziękuję Tobie również za miłe powitanie. Kartka na ścianie nadal wisi i codziennie zaczynam dzień od tego zdnia, że jestem piękna. Te filmiki, które zmieściłaś też bardzo ciekawe, bo mnie nie interesują głodówki i tego typu diety. Nie mam ochoty na dodatkowe spinanie się i kolejne negatywne emocje, a takie diety są moim zdaniem prowokantem takich emocji, szczególnie gdy po głodówie pojawia się jojo... Ale to regularne odżywianie to na pewno śwęta racja. Sama widże różnicę, gdy jem regularnie i nie obżeram się na noc np. podczas ogłądania ulubionych filmów. Ale z tym sportem wszytski mi narobiłyście ochotę, na serio!!!

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Chciałam Wam też napisać, że już wdrożyłam Wasz plan, a własciwie Twój EdithS w moje życie Poćwiczyłam dziś, ale w domu, gimnastyka Ale w tym tygodniu na pewno pójdę pobiegać, skoro tak polecacie i są tego efekty
Dziś zjadłam tez obiad bez dokładki (bo przyznam szczerze, że moją wadą są dokładki...jak już mi coś smakuje, to koniec). A dziś zjadłam pyszny obiad, ale powolutku, bez dokładki i też czuję sie najedzona, ale nie przejedzona, wiec super!
Dziewczyny, podziwiam Was i fajnie, że piszecie tu o swoich doświadczeniach! jagagaga i nephasis bije od Was pozytywna energia!

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez Krystynka86

Dziękuję bardzo

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------


Dziękuję coraz bardziej mam ochotę na ten sporcik!

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------


EdithS, dziękuję Tobie również za miłe powitanie. Kartka na ścianie nadal wisi i codziennie zaczynam dzień od tego zdnia, że jestem piękna. Te filmiki, które zmieściłaś też bardzo ciekawe, bo mnie nie interesują głodówki i tego typu diety. Nie mam ochoty na dodatkowe spinanie się i kolejne negatywne emocje, a takie diety są moim zdaniem prowokantem takich emocji, szczególnie gdy po głodówie pojawia się jojo... Ale to regularne odżywianie to na pewno śwęta racja. Sama widże różnicę, gdy jem regularnie i nie obżeram się na noc np. podczas ogłądania ulubionych filmów. Ale z tym sportem wszytski mi narobiłyście ochotę, na serio!!!

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Chciałam Wam też napisać, że już wdrożyłam Wasz plan, a własciwie Twój EdithS w moje życie Poćwiczyłam dziś, ale w domu, gimnastyka Ale w tym tygodniu na pewno pójdę pobiegać, skoro tak polecacie i są tego efekty
Dziś zjadłam tez obiad bez dokładki (bo przyznam szczerze, że moją wadą są dokładki...jak już mi coś smakuje, to koniec). A dziś zjadłam pyszny obiad, ale powolutku, bez dokładki i też czuję sie najedzona, ale nie przejedzona, wiec super!
Dziewczyny, podziwiam Was i fajnie, że piszecie tu o swoich doświadczeniach! jagagaga i nephasis bije od Was pozytywna energia!

Brawo Tak trzymaj Odnośnie diety to masz rację, pamiętam jak zaczynałam dietować od bycia na redukcji i nie powiem, zaczynało się to robić zbyt poważne dla psychiki. Dlatego spokojnie przeszłam na utrzymanie. Nie zniechęć się też, jak po krótkim odcinku biegu będziesz miała dość. Na początek polecam marszobiegi, a później będzie już z górki - sama nie zauważysz, kiedy poprawi Ci się kondycja.

Mi sport bardzo pomaga, to mogę przyznać z ręką na sercu. Dzisiaj zaczyna się 7 tydzień mojego treningu i diety Wyjątkowo nie chce mi się dzisiaj jeść, obiad zjadłam bardzo malutki jak na mnie (mały kotlet z indyka + sałatka), a mój plan dietowy to utrzymanie wagi z małą tendencją redukcyjną. Mam nadzieję, że już jutro będzie normalnie, bo nie lubię takiego stanu, gdy muszę jeść na siłę(rodzice). Dzisiaj mam też dzień "wiosennych porządków". Zrobiłam maseczkę na twarz, pomalowałam paznokcie u stóp i rąk, znalazłam nową super fryzurę, która jest banalnie prosta, ale efektowna i zamierzam uskutecznić ją na co dzień(mam ok 55-centymetrowe loki i noszenie ich po prostu rozpuszczonych zrobiło się... nudne.) Do tego szukam jakiejś inspiracji na codzienny makijaż z wykorzystaniem eye-linera(trochę już znalazłam, niektóre są boskie ). Wszystkie części ciała mam posmarowane kremami nawilżającymi, a w planach jeszcze depilacja Niedawna rozmowa z koleżanką uświadomiła mi, że to, że mam faceta nie znaczy, że mogę się tak opuścić w dbaniu o sexy wygląd jak się z nim nie widuję Tak więc od dzisiaj to zmieniam. (no, w sumie to od jutra, bo dzisiaj śmigam w za dużym dresie )

A jak u Was, dziewczyny?

[Krystynka86]

Dzięki, będę pamiętać o Waszych radach. Nigdy nie biegałam poza obowiązkowymi lekcjami w-fu. Ale siedzenie na tyłku dzień w dzień jest straszne, nawet jesli jest się szcupłym. Tyłeczek robi się płaski, a pracę mam siedzącą... ciałko mniej jędrne, więc coś musze ze soba zrobić, a jakoś czuję dzięki Wam pozytywną energię do biegania, zacznę od kupna dresiku jutro ale się cieszę!
Nephasis, ale jestes wytrwała, skoro to już 7tydzień treningu i diety, gratuluję!!!

[EdithS]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26530040]Brawo Tak trzymaj Odnośnie diety to masz rację, pamiętam jak zaczynałam dietować od bycia na redukcji i nie powiem, zaczynało się to robić zbyt poważne dla psychiki. Dlatego spokojnie przeszłam na utrzymanie. Nie zniechęć się też, jak po krótkim odcinku biegu będziesz miała dość. Na początek polecam marszobiegi, a później będzie już z górki - sama nie zauważysz, kiedy poprawi Ci się kondycja.

Mi sport bardzo pomaga, to mogę przyznać z ręką na sercu. Dzisiaj zaczyna się 7 tydzień mojego treningu i diety Wyjątkowo nie chce mi się dzisiaj jeść, obiad zjadłam bardzo malutki jak na mnie (mały kotlet z indyka + sałatka), a mój plan dietowy to utrzymanie wagi z małą tendencją redukcyjną. Mam nadzieję, że już jutro będzie normalnie, bo nie lubię takiego stanu, gdy muszę jeść na siłę(rodzice). Dzisiaj mam też dzień "wiosennych porządków". Zrobiłam maseczkę na twarz, pomalowałam paznokcie u stóp i rąk, znalazłam nową super fryzurę, która jest banalnie prosta, ale efektowna i zamierzam uskutecznić ją na co dzień(mam ok 55-centymetrowe loki i noszenie ich po prostu rozpuszczonych zrobiło się... nudne.) Do tego szukam jakiejś inspiracji na codzienny makijaż z wykorzystaniem eye-linera(trochę już znalazłam, niektóre są boskie ). Wszystkie części ciała mam posmarowane kremami nawilżającymi, a w planach jeszcze depilacja Niedawna rozmowa z koleżanką uświadomiła mi, że to, że mam faceta nie znaczy, że mogę się tak opuścić w dbaniu o sexy wygląd jak się z nim nie widuję Tak więc od dzisiaj to zmieniam. (no, w sumie to od jutra, bo dzisiaj śmigam w za dużym dresie )

A jak u Was, dziewczyny? [/QUOTE]
Ooo, super Kochana! Dziś dzień zabiegów dla samej siebie Ja miałam taki w sobotę. Najpierw dłuuuga kąpiel i scrub do ciałka, nowa odżywka do włosów, balsamiki i kremiki eveline na te partie, które tego wymagają, ale wyglądaja juz ciutkę lepiej dzięki bieganiu A potem w pokoju puścułam sobie muzyczkę i zrobiłam bez pośpiechu makijaż, który utrzymał mi się do rana Rano kupiłam sobie nową sukienkę ze wstawkami z koronki (i dałam za nią grosze, z czego też sie cieszę) i ją na wieczór ubrałam. Czułam się świetnie po tych zabiegach
Masz rację, kobieta powinna o siebie dbać, a naprawdę niewiele potrzeba, by wyglądać pięknie. Naturę można wspaniale podkreślać i wcale nie trzeba jej maskować (co niektórzy robią i tracę swoja urodę poprzez przesadzone makijaże i spaloną skórę na solariach...nie mam nic przeciwko takim upodobaniom, ale sama nie jestem zwolenniczką, wszytsko w granicach). Ja nie mam obecnie faceta, ale...w piętek idę na pierwszą randkę odkąd rozstałam się z narzeczonym po 5latach. Troszkę się już denerwuję, ale jednoczesnie bardzo się cieszę więc przez ten tydzień postaram się szczególnie o siebie zadbać

---------- Dopisano o 05:21 ---------- Poprzedni post napisano o 05:17 ----------

Napisane przez Krystynka86

Dzięki, będę pamiętać o Waszych radach. Nigdy nie biegałam poza obowiązkowymi lekcjami w-fu. Ale siedzenie na tyłku dzień w dzień jest straszne, nawet jesli jest się szcupłym. Tyłeczek robi się płaski, a pracę mam siedzącą... ciałko mniej jędrne, więc coś musze ze soba zrobić, a jakoś czuję dzięki Wam pozytywną energię do biegania, zacznę od kupna dresiku jutro ale się cieszę!
Nephasis, ale jestes wytrwała, skoro to już 7tydzień treningu i diety, gratuluję!!!

Kochana, ja jutro też będę biegać. Dziś kończą się święta i można od jutra ruszyć do codzinnego rytmu życia lubię święta i spędzanie czasu z moimi bliskimi, ale ciągłe siedzenie też wykańcza wiec jutro sporcik Życzę Ci powodzenia i pamiętaj, Nephasis ma rację, możesz zaczać od marszobiegów, nie nadawaj sobie zbyt szybkiego tempa i nie podnoś od razu poprzeczki wysoko. kondycja przyjdzie z czasem i warto byc cierpliwym, bo bieganie naprawdę daje takiego pozytywnego kopa w życiu

[Krystynka86]

Napisane przez EdithS

Ooo, super Kochana! Dziś dzień zabiegów dla samej siebie Ja miałam taki w sobotę. Najpierw dłuuuga kąpiel i scrub do ciałka, nowa odżywka do włosów, balsamiki i kremiki eveline na te partie, które tego wymagają, ale wyglądaja juz ciutkę lepiej dzięki bieganiu A potem w pokoju puścułam sobie muzyczkę i zrobiłam bez pośpiechu makijaż, który utrzymał mi się do rana Rano kupiłam sobie nową sukienkę ze wstawkami z koronki (i dałam za nią grosze, z czego też sie cieszę) i ją na wieczór ubrałam. Czułam się świetnie po tych zabiegach
Masz rację, kobieta powinna o siebie dbać, a naprawdę niewiele potrzeba, by wyglądać pięknie. Naturę można wspaniale podkreślać i wcale nie trzeba jej maskować (co niektórzy robią i tracę swoja urodę poprzez przesadzone makijaże i spaloną skórę na solariach...nie mam nic przeciwko takim upodobaniom, ale sama nie jestem zwolenniczką, wszytsko w granicach). Ja nie mam obecnie faceta, ale...w piętek idę na pierwszą randkę odkąd rozstałam się z narzeczonym po 5latach. Troszkę się już denerwuję, ale jednoczesnie bardzo się cieszę więc przez ten tydzień postaram się szczególnie o siebie zadbać

---------- Dopisano o 05:21 ---------- Poprzedni post napisano o 05:17 ----------


Kochana, ja jutro też będę biegać. Dziś kończą się święta i można od jutra ruszyć do codzinnego rytmu życia lubię święta i spędzanie czasu z moimi bliskimi, ale ciągłe siedzenie też wykańcza wiec jutro sporcik Życzę Ci powodzenia i pamiętaj, Nephasis ma rację, możesz zaczać od marszobiegów, nie nadawaj sobie zbyt szybkiego tempa i nie podnoś od razu poprzeczki wysoko. kondycja przyjdzie z czasem i warto byc cierpliwym, bo bieganie naprawdę daje takiego pozytywnego kopa w życiu

Super! To nie będę jutro sama podczas pierwszego treningu

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

A jakich używasz kosmetków do makijażu? Pisałaś, że trzymał się całą noc! Nephasis, a Ty?

[EdithS]

Napisane przez Krystynka86

Super! To nie będę jutro sama podczas pierwszego treningu

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

A jakich używasz kosmetków do makijażu? Pisałaś, że trzymał się całą noc! Nephasis, a Ty?

Tak jest! Jutro razem pobiegamy -złączymy się mimo kilometrów;-) Dziewczyny na pewno też się dołączą!

A jeśli chodzi o makijaż to już piszę
1. Kremik na twarz La Roche Posay, Effaclar Duo -bardzo mi słuzy do cery trądzikowej, jest też dobry jako baza pod podkład, skóra się nie świeci i podkłąd ładnie się trzyma,mimo, że mam go kilkanaście godzin na twarzy

2. Podkład do twarzy Estee Lauder Double Wear -goraco polecam, warto na niego wydac pieniążki, bo mam go już długo i jest bardzo wydajny, a poza tym skóra jest po nim gładka, trzyma się długo i twarz się nie świeci

3. korektor do twarzy Maybelline, Everfresh

4. Następnie puder mineralny True Match Minerals, ale delikatna warstewka, właściwie traktuję go jako wykończenie makijażu, delikatnie tylko muskam pędzelkiem twarz. Jak podkłąd sie utleni to ten puder ładnie wyjkańcza makijażyk - też mam go już prawie rok

5. Kredka do oczu Rimmel, Soft Kohl Kajal Eye Pencil, różnie się dziewczyny o niej wypowiadają, ale mi służy, oko mnie nie szczypie, a to dla mnie ważne, bo jestem alergikiem, nie spływa wclae z oka i daje efekt, ja jej używam zamiast eyelinera, bo jest dla mnie za mocny. Obrysowuję oczko na górenj i dolnej powiece, ale delikatnie, by je optycznie powiększyć i podkreślić, więc jest to delikatna kreska, nie mocna.

6. cienie do powiek Rimmel COLOUR RUSH TRIO nr 730, używam głównie beżowego i czasami łososiowego, są to delikatne kolorki, podkreślają oczko i rozświtlają, ten beżowy do tego mi właśnie służy

7. tusz do rzęs Max Factor False Lash Efect, mój ulubiony, idealnie pogrubia, wydłuża i rozdziela rzesy, nie uczula oka i nie powoduje wypadania rzęs

8. Błyszczyk do ust Clinique, dostałam kiedys gratis przy zakupie kosmetyków tej firmy i też jest wydajny i nawilża usta, odcień mam naturalny

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez Krystynka86

Super! To nie będę jutro sama podczas pierwszego treningu

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

A jakich używasz kosmetków do makijażu? Pisałaś, że trzymał się całą noc! Nephasis, a Ty?

To będzie nas trzy Ja jutro też idę biegać.

Ja do makijażu używam:

1. Podkładu Essence Natural & Soft ale nie jest jakiś zachwycający, jak mi się skończy to zmienię na inny

2. Pudru Rimmel Stay Matte, ale rzadko używam

3. Eyelinera Joko Virtual uwielbiam go tani i super się maluje, a na dodatek długo trzyma.

4. Cieni My Secret Magic Dust (pastelowy róż) i Essence Multi Dimension (złoty) Oba są świetne, chociaż mogłyby się trochę dłużej trzymać. oczywiście cieni mam więcej, ale raczej takie no-name podebrane mamie. Tych używam najczęściej.

5. Różu Essence Mineral

6. Tuszu Essence Multiaction i Rimmel The Collosal Volum' Express ten 2 zdecydowanie lepszy, ale dużo droższy, więc kupuję jedynie jak stan portfela pozwala (czyli, jak uzbieram z kieszonkowego )

[Krystynka86]

dzięki dziewczyny za porady także kosmetyczne. Przeglądałam kilka innych wątków w tym konkursie i jestem negatywnie zaskoczona. tyle dziewczyn pisze w postaci pamiętników, jakby dla samych siebie, że aż się roi od czytania. Twój wątek jest jednak przejrzysty i to mi się podoba. Poza tym Wasze rady są z życia wzięte, a nie z książek i wyobrażeń i to się liczy. Za to najwyższa ocena

[EdithS]

Piękne Wizażanki,

chciałam Wam jeszcze przypomnieć, jakie są pułapki w stosowaniu diet, w odchudzaniu, w zrzucaniu zbędnych kalorii. Myślę, że to bardzo ważne, by o tym wiedzieć.

PUŁAPKI

PUŁAPKI, których warto alo nawet trzeba unikać:

1. GŁODÓWKI, DRASTYCZNE DIETY, TABLETKI I WSZELKIE PROSZKI CHEMICZNE WSPOMAGAJĄCE ODCHUDZANIE- takim dietom i srodkom móiwmy NIE! One są bardzo niezdrowe, rozregulowują organizm i metabolizm, jestem przekonana o tym, że zosatwiają po sobie negatywne skutki uboczne i cierpi nasze zdrowie, a najczęściej wraca efekt jo-jo

2. PICIE ZBYT DUŻEJ ILOŚCI NAPOJÓW SŁODKICH, NP. SOKÓW LUB PICIE ZA MAŁEJ ILOŚCI WODYpamiętajmy, że picie WODY MINERALNEJ jest obowiązkowe - min. 1,5l dziennie. Woda nawilża skórę, dodaje energii, przyspiesza przemianę materii, jest zdrowa i przy dbaniu o figurę niezbędna.Pamiętajcie, że wody samkowe i soki to bomby kaloryczne!

3. DOKŁADANIE PORCJI POSIŁKÓWtracimy wówczas kontrolę nad ilością zjedzonego przez nas pokarmu. Lepiej nałożyć porcję i jeść powoli, najwyżej jak już będziemy syci zostanie na talerzu, niż jeść, zjadać i dokładać i tak w kółko, to naprawdę pułapka dla organizmu

4. PODJADANIE MIĘDZY POSIŁKAMI - pamiętajcie o regularnych posiłkach, 3 główne i 2 przekąski. Podjadanie między posiłkami jest zdradliwe, szczególnie jesli chodzi o paluszki, ciasteczka itp...nie wspominamo chipsach, które są zabójstwem!

5. SZYBKIE JEDZENIE, JEDZENIE PRZY KSIĄŻCE CZY TV, JEDZENIE W STRESIE, PODJADANIE PRZY GOTOWANIU - jeść należy powoli, powoli przeżuwać pokarm, wtedy informacja o nasyceniu szybciej trafia do mózgu i szybciej czujemy się najedzeni. Szybkie jedzenie sparwia, że nie czujemy się syci, jemy więcej, poza tym jedznie źle się potem trawi i tworzy w żołądku wielkie kluchy, bo pokarm nie jest dobrze przegryziony. Nie należy jeść przy czytaniu i ogladniu tv, bo to zdradliwe i działa tak samo jak szybkie jedzenie - nie kontrolujemy się.

6. REZYGNACJA ZE ŚNIADAŃ - śnidanie jest najważniejszym posiłkiem, a potem 2 śniadanie. To one dodaja pierwszej energii na cały dzień i niejedzenie sniadania prowadzi do tycia, jest to stwierdzone naukowo i zbadane wśród ludzi...także naprawdę dowiedzione!

7. JEDZENIE PRZED SNEM I JEDZENIE W NOCY - wiemy dobrze, że najszybciej się tyje, kiedy je się przed snem lub w nocy. Organizm ma zmniejszony metabolizm i wszytsko odkłada się w boczki, a sen jest ciężki i śnią się koszmary. tu najlepiej ćwiczy się silną wolę. Ale warto - unikanie jedzenia na noc jest idealną zasadą na całe życie!

8. DUŻE ILOŚCI ALKOHOLU - dobrze wiemy że alkohol to puste kalorie. Najlepiej w ogle z niego zrezygnować na czas diety, albo znacznie zmniejszyc jego ilości

9. BRAK SPORTU I AKTYWNOŚCI FIZYCZNEJ - żadna zdrowa dieta nie zadziała bez odpowiedniego treningu, aktywności fizycznej. Ja i dziewczyny lubimy biegać i jest to dla nas sprawdzony sposób na zrczucanie kilogramów, pozbycie się wiotkiej skóry i ujędrnienie jej oraz delikatne wyrzeźbienie nóżek. Sport dodaje też pozytywnych emocji i relaksuje! Samo zdrowie dla duszy i ciała!

10. BRAK OWOCÓW LUB ZBYT DUŻA ICH LICZBA - owoce pomagają trawić szybciej pokarmy, ale pamiętajmy że są także tuczące jeśłi jemy ich za dużo, pamiętajmy więc o odpowiendniej ich ilości

11. BRAK SNU - podczas snu także spalamy kalorie i to znaczną ich ilość! Dlatego dbajmy o regularny, min 7h sen. Nie przemęczajmy na noc organizmu, niech wypocznie i się regeneruje podczas snu

12. BRAK WIARY W SIEBIE I SWOJE WEWNĘTRZNE PIĘKNO NIGDY NIE ZAPOMINAJCIE O TYM JAKIE JESTEŚCIE PIĘKNE I TO PIĘKNO POSIADACIE NA CAŁE ŻYCIE I NIKT I NIC WAM GO NIE ODBIERZE. A nasze działania mają za zadanie to PIĘNO uwytadnić i spotęgować. Także nie traćcie nigdy wiary w siebie, niech to będzie siła napędowa do działania w życiu, szczególnie przy dbaniu o figurę. Nigdy się nie załamujcie porażkami, ale niech nas mobilizują. Kobieta, która zna swoją wartość jest promienna i choćby miała nadwage wygląda uroczo.

[Krystynka86]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26534750]To będzie nas trzy Ja jutro też idę biegać.

Ja do makijażu używam:

1. Podkładu Essence Natural & Soft ale nie jest jakiś zachwycający, jak mi się skończy to zmienię na inny

2. Pudru Rimmel Stay Matte, ale rzadko używam

3. Eyelinera Joko Virtual uwielbiam go tani i super się maluje, a na dodatek długo trzyma.

4. Cieni My Secret Magic Dust (pastelowy róż) i Essence Multi Dimension (złoty) Oba są świetne, chociaż mogłyby się trochę dłużej trzymać. oczywiście cieni mam więcej, ale raczej takie no-name podebrane mamie. Tych używam najczęściej.

5. Różu Essence Mineral

6. Tuszu Essence Multiaction i Rimmel The Collosal Volum' Express ten 2 zdecydowanie lepszy, ale dużo droższy, więc kupuję jedynie jak stan portfela pozwala (czyli, jak uzbieram z kieszonkowego )[/QUOTE]
Dziekuję za przedsyawienie Waszych kosmetyków!
Muszę się wybrac na zakupy kosmetyczne, bo w tym ostatnio tez jestem zacofana
byłam biegać, czuję się zmęczona, ale mam pozytywne nastawienie

EdithS, jeśli chodzi o te pułapki to masz rację, dzięki!!! Ja najbardziej zapomniałam o tym, ze napoje kolorowe i soki to bomby kaloryczne!

[EdithS]

Dziewczynki,

dziękuję Wam za udział w moim wątku, za Wasze porady, Wasze odpowiedzi i Waszą obecność. Dziękuję ty, które były od początku i tym, które przyłączyły się do nas później. Do lata jeszcze sporo czasu i wierzę, że uda nam się osiągnąć nasz cel!!! Trzymam za nas mocno kciuki!!! :roz a:

[jagagaga]

EdithS, bardzo fajnie, że poświęcasz swój czas i wklejasz tutaj wskazówki dotyczące odchudzania i dbania o siebie

[EdithS]

Napisane przez jagagaga

EdithS, bardzo fajnie, że poświęcasz swój czas i wklejasz tutaj wskazówki dotyczące odchudzania i dbania o siebie

Dziękuję, ja się cieszę, że mogę się tym z Wami podzielić i może pomóc, a to działa obustronnie, bo Wasza obecność jest i dla mnie motywacją i siłą napędową