Słodko i tanio, ale nie tandetnie ;)

[Asiuuuuula]

Napisane przez cedrowa

Aha i Hypnose Senses są słodkie, aż za..

W ogóle nie są słodkie

[anka_res]

Napisane przez Asiuuuuula

W ogóle nie są słodkie

Zgadzam się, poza tym w kontekście wątku - nie są również tanie....M można mieć za kilkadziesiąt zł za 100 ml

[cedrowa]

Napisane przez Asiuuuuula

W ogóle nie są słodkie

To widocznie mi się pomyliło. Sorka, czasami hurtowo testuję zapachy.

[Daffodilka]

Mój ukochany słodziak, a równocześnie skuteczny antydepresant to Marron de Noel Yves Rocher - świąteczna edycja limitowana 2009 Jedyny problem to dostępność - jednak czasem można jeszcze ustrzelić na Allegro

[Asiuuuuula]

Napisane przez Daffodilka

Mój ukochany słodziak, a równocześnie skuteczny antydepresant to Marron de Noel Yves Rocher - świąteczna edycja limitowana 2009 Jedyny problem to dostępność - jednak czasem można jeszcze ustrzelić na Allegro

Przeczytałam, że skuteczny antyperspirant

[Daffodilka]

Napisane przez Asiuuuuula

Przeczytałam, że skuteczny antyperspirant

Można spróbować, ale za efekt nie ręczę

[VI4]

Napisane przez Asiuuuuula

W ogóle nie są słodkie

Lancome Hypnose - jako pierwsze poznałam Hypnose Senses, i uważam, że to bardzo udany zapach. Hypnose przyszło potem, i powaliło mnie na łopatki - paskudny landrynowy zapach. Słodki, sztyczny do obrzydliwości - przynajmniej ja je tak odbieram...

[Małgosia791]

Moje typy to przede wszystkim zapachy Naomi Campbell-są właśnie słodki i absolutnie nie tandetne:

• CatDeluxe
• CatDeluxe at Night
• Naomi Campbell(klasyczny pazurek)
• Wild Pearl
• Naomi

poza tym:

• Playboy Play it Sexy
• Beyonce Heat
• Zapachy Rihanny-ale te są droższe

[thealee]

To ja dorzucę jeszcze perfumy Christiny Aguilery - szczególnie By Night, słodycz w stylu Amor Forbidden Kiss I nawet dość trwały bym powiedziała

Ze słodkich, za to z Avonu - Fantasy Star i Secret Fantasy - takie owoce przypruszone wanilią

[Kota]

Aquolina Pink Sugar i Zuccero a velo

[glamourous]

Napisane przez VI4

Lancome Hypnose - jako pierwsze poznałam Hypnose Senses, i uważam, że to bardzo udany zapach. Hypnose przyszło potem, i powaliło mnie na łopatki - paskudny landrynowy zapach. Słodki, sztyczny do obrzydliwości - przynajmniej ja je tak odbieram...

Hypnose Senses- na mnie bylo wrecz szyprowo- szampanskie...troszke w stylu madmlazelki
Hypnose klasyczne- chorowalam na nie po testach w perfumerii, zdobylam na wymiankach i co? czulam sie jak oblepiona budyniem i na dodatek polana syropem.

a tutaj aquolina za niecale 30 zeta
http://www.pedet.pl/Aquolina+Pink+Su...73,1-5,i2.html


i slodziakowaty wish w cenie zachecajacej
http://www.pedet.pl/Chopard+Wish+Wod...62,1-5,i2.html

[plumvalla]

Napisane przez glamourous

a tutaj aquolina za niecale 30 zeta
http://www.pedet.pl/Aquolina+Pink+Su...73,1-5,i2.html


i slodziakowaty wish w cenie zachecajacej
http://www.pedet.pl/Chopard+Wish+Wod...62,1-5,i2.html

Od czytania o aquolinie czuję jak mi się robi pruchnica Choparda miałam odlewkę,świetnie się sprawdził do perfumowania poduszeczek zapachowych,ale na mnie był płaski i beznadziejnie prosty. Za to na poduszeczkach pachniał cudnie, troszkę orientalnie i dłuuugo
Tymczasem nie wytrzymałam i skusiłam się na ......Marcela oriflamowego.....jakoś czuję,że będzie mój a słodzę się tym co mam-dzisiaj znów Code w ilości jakieś 15 psików :brzyda l:.

[agnieszka1970]

[QUOTE=plumvalla;35925570
Tymczasem nie wytrzymałam i skusiłam się na ......Marcela oriflamowego.....jakoś czuję,że będzie mój [/QUOTE]
Trzymam kciuki, bo rozumiem, że w ciemno brałaś... nie jest to łatwy zapach, szczególnie pierwsze nuty. Ale na pewno interesujący i nabierający słodyczy z czasem (przynajmniej na mojej skórze). Napisz słówko, jak dotrze.

[plumvalla]

Napisane przez agnieszka1970

Trzymam kciuki, bo rozumiem, że w ciemno brałaś... nie jest to łatwy zapach, szczególnie pierwsze nuty. Ale na pewno interesujący i nabierający słodyczy z czasem (przynajmniej na mojej skórze). Napisz słówko, jak dotrze.

Im więcej wącham i testuję, tym częściej dochodze do wniosku,że podobają mi się właśnie zapachy niełatwe takie w których trzeba trochę pochodzić. Gdzieś wyczytałam opinie,że można w nim znaleźć ślady dolce vity, gdzieś indziej że cocona i pereł, midnight poisona....no opinie od sasa do lasa. Się zobaczy

[agnieszka1970]

Napisane przez plumvalla

Gdzieś wyczytałam opinie,że można w nim znaleźć ślady cocona i pereł

w 100% zgadzam się z powyższym

[dixi]

Napisane przez plumvalla

Im więcej wącham i testuję, tym częściej dochodze do wniosku,że podobają mi się właśnie zapachy niełatwe takie w których trzeba trochę pochodzić. Gdzieś wyczytałam opinie,że można w nim znaleźć ślady dolce vity, gdzieś indziej że cocona i pereł, midnight poisona....no opinie od sasa do lasa. Się zobaczy

Marcela też nabyłam w ciemno i okazał się dokładnie taki ja się spodziewałam, coconowo - perlowy, mocny, trwały, czyli
natomiast dolce vity ja się nie dowąchałam

ale... jeszcze ma coś ze smoka

kryteria jednak spełnia... częściowo wg mnie to zapach jak najbardziej tani, absolutnie nie tandetny - może zawstydzić oryginalnością niejednego niszowca
ale megasłodziak to absolutnie nie jest, w pełnym tego słowa znaczeniu

a z oriflamowych jeszcze mam ochotę poznać Mirage, też słodziak podobno...

[plumvalla]

Marcel chodził za mną już od jakiegoś czasu, więc tak się był kliknął bo i cena na all przyzwoita 39,90 już z przesyłką

[Lavender kiss]

Bardzo słodkie są perfumy Victoria's Secret,ale w Polsce dostępne tylko w Warszawie w Złotych i G.Mokotów...Słodkie są zazwyczaj też perfumy gwiazd jak już pisała któraś koleżanka Christina Aguilera...Ale dla każdego coś jest słodkie mniej lub bardziej. Dla mnie słodziak ale nie tandetny to Carolina Herrera 212 vip sexy w opakowaniu takiej jakby złotej tabletki APAP Niestety,nie tanie...Z tanich słodziaków masz duży wybór w Rossmanie-co jeden perfum słodszy od drugiego

[beyza]

Napisane przez dixi

a z oriflamowych jeszcze mam ochotę poznać Mirage, też słodziak podobno...

Łoj nieee. Mirage nie jest słodki. Jest słonawy. Bardzo podobny na mojej skórze do niszowego Ligea La Sirena. Świetny zapach za świetną cenę.

[magsch]

Napisane przez plumvalla

Marcel chodził za mną już od jakiegoś czasu, więc tak się był kliknął bo i cena na all przyzwoita 39,90 już z przesyłką

mnie juz od dluzszego czasu korci ten zapach...robilam kilka podejsc aby go upolowac na ebayu ale zawsze wybieralam cos innego...chyba sprobuje jeszcze raz daj znac jak dojdzie i jak pachnie wogole za fajna cene upolowalas

[plumvalla]

Napisane przez magsch

mnie juz od dluzszego czasu korci ten zapach...robilam kilka podejsc aby go upolowac na ebayu ale zawsze wybieralam cos innego...chyba sprobuje jeszcze raz daj znac jak dojdzie i jak pachnie wogole za fajna cene upolowalas

Pewnie doleci w poniedziałek, więc na pewno zdam relację

[agnieszka1970]

A mnie narobiłyście ochoty na ten Mirage Oriflame

[cedrowa]

Napisane przez agnieszka1970

A mnie narobiłyście ochoty na ten Mirage Oriflame

mnie też. Ale wpierw muszę powąchać próbkę.

[GunsAndRoses]

jak dla mnie J. Lopez - Live..
słodki w cholere, piękny i nie drogi nawet

[cedrowa]

Miałam Live lecz zbyt słodki to on nie był. Był bardziej kwiatowy niż słodki.

[liv87]

Napisane przez beyza

Łoj nieee. Mirage nie jest słodki. Jest słonawy. Bardzo podobny na mojej skórze do niszowego Ligea La Sirena. Świetny zapach za świetną cenę.

Zgadzam się, do słodziaków on nie należy, ale ma ogon i na mojej siostrze pachnie niesamowicie... Ale mamy z siostrą niepisaną umowę, że nie używamy tego samego ewentualnie jak jedna drugiej odda

Dla mnie to on pachnie taką hm... ciężko opisać... orientalną różą?

[beyza]

Napisane przez cedrowa

Miałam Live lecz zbyt słodki to on nie był. Był bardziej kwiatowy niż słodki.

Potwierdzam, strasznie się zawiodłam, bo wolę słodziaki, a na mnie jednak był kwiatowy

[dixi]

Napisane przez beyza

Łoj nieee. Mirage nie jest słodki. Jest słonawy. Bardzo podobny na mojej skórze do niszowego Ligea La Sirena. Świetny zapach za świetną cenę.

Napisane przez liv87

Zgadzam się, do słodziaków on nie należy, ale ma ogon i na mojej siostrze pachnie niesamowicie... Ale mamy z siostrą niepisaną umowę, że nie używamy tego samego ewentualnie jak jedna drugiej odda

Dla mnie to on pachnie taką hm... ciężko opisać... orientalną różą?

oj po takich recenzjach pewnie nabędę w ciemno

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez liv87

Dla mnie to on pachnie taką hm... ciężko opisać... orientalną różą?

Penicylinową różą. Róża z amolem/bioparoxem ostro przyprawiona i lekko zwiędła. Nad wyraz trwała w swej paskudności. Zero słodziaka.

[Szarada]

Ja pozwolę sobie polecić Rebelle Rihanny jako niedrogi, słodki i nie tandetny zapach.