Skóra a zapachy..??? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-11-21, 13:28   #31
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Cytat:
Napisane przez Kattarina Pokaż wiadomość
Musze podsumowac "dzialalnosc" mojej skory, wowczas moze napisze cos wiecej
Obecnie moglabym sie podpisac, pod ponizszymi slowami Truskawy, (oczywiscie, za Jej "pozwolenstwem")
Pozwoleństwem?! Ja się wręcz zaszczycona czuję Bardzo mi miło, że napisałam coś tak do rzeczy, że aż mogłaś się pod tym podpisać
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-21, 15:47   #32
Agia*
Rozeznanie
 
Avatar Agia*
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 882
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Rzecz, która bardzo mnie cieszy - zapachy długo się mnie trzymają. Takie, które przestają być wyraźnie wyczuwalne szybciej niż po ośmiu godzinach uznaję za niewybaczalnie nietrwałe.
Oj zazdroszczę bardzo - na mnie zapachy wyczuwalne 6-8 godzin uważam za bardzo trwałe Moja skóra zapachów nie trzyma w ogóle - często po dwóch godzinach pozostaje tylko wspomnienie, że czymkolwiek pachniałam.

Generalnie moja skóra robi mi z zapachami wiele psikusów - nie wysładza, nie wyostrza, tylko najzwyczajniej w świecie wiele nut jest na niej w ogóle niewyczuwalnych. Wiele zapachów traci na mnie swoją wyjątkowość, robią się płaskie i bez wyrazu, podczas gdy wiem, że na innych osobach pachną naprawdę pięknie. Przykładowo Prada pachnie na mnie jak zwykłe kwiatki-sratki, Desnuda to ładny kwiatowy zapach (zero orientu) - pocieszam sie tylko myślą, że przynajmniej kadzidła na mnie nie kwaśnieją

EDIT: jeszcze mi się przypomniało, że w Czarnej Manii absolutnie żadnego kadzidła nie wyczuwam - na mnie jest to nijaki kwiatowy zapach.
__________________
Moj blog

Edytowane przez Agia*
Czas edycji: 2007-11-21 o 17:24
Agia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-21, 20:23   #33
ishtar4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Wszystko wysładza.
Chanel 5 zmienia się we wrzosowisko. Mahora w coś jakby mlecznego. Nuty owocowe (czarna porzeczka) bardzo się wysładzają. Znika mydło i nuty mleczne, znika akacja, miód. Nie czuję Blv Bvlgari, w Feu Light czułam tylko cytrynkę. Często na plan pierwszy wychodzi róża (np w Le Roy Soleil). Gardenia zmienia sie w sztuczny cukier. Jaśmin czasami w sztuczny aromat winogronowy.

Konwalia, frezja, malina, fiołki, orchidee i inny "smutne" kwiatki, melony - nie dają sie z mojej skóry zedrzeć. Brzoskwinia czasem zmienia sie w frezję. Bardzo ładnie "rozpływa" się tuberoza - również trwała. Bardzo dobrze stapia sie ze skórą frangipani (Chloe Narcisse) i kwiat Tiare.

Jedynie kwiat pomarańczy kwaśnieje. Nie lubię tej nuty. NR zmienia się w drożdzówkę, Glow w zapach kuchni po gotowaniu cielęciny, albo "skiszonego" ubrania, Esencia de Duende/ Mandarina Duck w coś jakby zapach skóry po przedawkowaniu czosnku, ble.
__________________
-xyx-
ishtar4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-22, 16:34   #34
maja79
Wtajemniczenie
 
Avatar maja79
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Moja skóra troszkę wysładza i wyostrza niektóre zapachy.

Niektóre słodkie zapachy - np. Hypnotic Poison, Premier Figuier (tak, jest na mnie słodki), HOT robią się tak słodkie, że dostaję mdłości. Dlatego przeważnie używam tylko lekko słodkich, albo słodkich złamanych jakąś odświeżającą nutą.

Za to uwielbiam na mojej skórze zielska: Safari, Eau de Merveilles, Ogródek Śródziemnomorski, Mechant Loup - które trudno mi zaklasyfikować, bo mimo, że zielska, to na pewno nie zielone. Pachną na mnie cudnymi drzewno-przyprawowymi nutami i mają "charrrrakterr"

Zapachy typowo kwiatowe wprost "buchają" kwiatowością, są strasznie mocne i trwałe, i "odstają" mi od skóry - co sprawia, ze w zasadzie nie jestem w stanie takowych nosić na sobie.

Zapachy typowo przyprawowe niezwykle rzadko układają się na mnie dobrze - moja skóra strasznie wyostrza niektóre przyprawy. Np. cynamon jest wręcz duszny i gryzący. Inne, np. goździki, sprawiają, że zapach się kwasi i przeradza się na moje skórze w szare mydło (np. Czarna Mańka). Pieprz niesamowicie daje po nosie (robiłam ogromne ilości podejść do Nu - ale przez wiele godzin na skórze zapach gryzie mnie w nos. I mimo że na końcu mam kadzidło niemal jak z Avignon, to ciężko mi przetrwać początek )

Dobrze leżą na mnie zapachy kadzidlane i drzewne. Nie kiszą się, a przeciwnie - lekko wysładzają - snując sie aromatycznym dymkiem

Bardzo miło też leży paczula (nie jest kwaśna, tyko słodkawa) i piżmo, które odmiennie niż przyprawy wcale nie jest na mnie mydlane, tylko milutko drga i mruczy przy skórze, dodając charakteru zapachom, które noszę.

Lubię też bardzo nosic na sobie nuty owocowe - owoce są na mnie apetyczne, dojrzałe, słodkie i soczyste
maja79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-22, 17:10   #35
martwa papuga
Zakorzenienie
 
Avatar martwa papuga
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Nie wiem, czy czuję się wystarczająco kompetentna żeby pisać, jak moja skóra reaguje ściśle chemicznie z zapachami. Mam takie trudne do wykorzenienia przekonanie, że co prawda zapach może się do pewnego stopnia zmieniać w zależności od skóry, ale jednak w - powiedzmy - 90% jego odbiór to kwestia indywidualnych upodobań - a nie "obiektywnego" zapachu perfum. W końcu większość moich ulubionych zapachów podoba mi się również, kiedy wącham korek flakonika, a te, których nie znoszę na sobie, w postaci płynnej i na blotterku są dla mnie równie nieładne.

Jedna niespodzianka mi się przydarzyła w tej materii ostatnio - wśród zamówionych w Quality próbek przyszło do mnie Safran Troublant, które na mojej skórze... nie pachnie w ogóle.

Edit: Przypomniało mi się - jest składnik (szypry...?), który na mnie pachnie ni mniej ni więcej, tylko kocimi sikami. Znajduje się w klasycznym Agent Provocateur, AA Pamplelune i w ogromnej ilości w Soir de Lune.
Chyba to jednak nie szypry, bo - podobno szyprowe - Eau du Soir leży na mnie bezproblemowo.
Nie wąchałam ww. trójcy na innych osobach, ale to chyba jednak coś w mojej skórze, w końcu przecież ktoś tego używa.
martwa papuga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-22, 17:35   #36
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Cytat:
Napisane przez martwa papuga Pokaż wiadomość
Mam takie trudne do wykorzenienia przekonanie, że co prawda zapach może się do pewnego stopnia zmieniać w zależności od skóry, ale jednak w - powiedzmy - 90% jego odbiór to kwestia indywidualnych upodobań - a nie "obiektywnego" zapachu perfum. W końcu większość moich ulubionych zapachów podoba mi się również, kiedy wącham korek flakonika, a te, których nie znoszę na sobie, w postaci płynnej i na blotterku są dla mnie równie nieładne.
Papugo, dokładnie o tym samym pomyślałam
Ja na prawdę nie wiem co moja skóra robi z zapachami Jest po prostu tak, że niektóre typy mi się podobają a niektóre nie i koniec Myślę że w głównej mierze zależy to od naszych upodobań a skóra to "dodatek"
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-22, 20:43   #37
khy
Zadomowienie
 
Avatar khy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 479
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
Papugo, dokładnie o tym samym pomyślałam
Ja na prawdę nie wiem co moja skóra robi z zapachami Jest po prostu tak, że niektóre typy mi się podobają a niektóre nie i koniec Myślę że w głównej mierze zależy to od naszych upodobań a skóra to "dodatek"

Wilasnie ja tez tak myslalam, dopoki nie przekonalam sie, jak roznie potrafia pachniec te same perfumy na kilku osobach.
Ostatni przypadek - podarowalam swoja probke Sensi Armaniego kolezance, bo na mnie pachnial mydlem i w ogole nieciekawie - i nie moglam wprost uwierzyc, jak cudownie Sensi pachnial na niej.
Na mnie - mydlo, na niej - oblednie piekny, slodki zapach, miodowy w klimacie, normalnie gdybym nie wiedziala, ze to mydlany Sensi, to bym pytala CO TO i chciala natychmiast kupowac ;-)).
khy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-23, 00:19   #38
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Cytat:
Napisane przez khy Pokaż wiadomość
Wilasnie ja tez tak myslalam, dopoki nie przekonalam sie, jak roznie potrafia pachniec te same perfumy na kilku osobach.
Ostatni przypadek - podarowalam swoja probke Sensi Armaniego kolezance, bo na mnie pachnial mydlem i w ogole nieciekawie - i nie moglam wprost uwierzyc, jak cudownie Sensi pachnial na niej.
Na mnie - mydlo, na niej - oblednie piekny, slodki zapach, miodowy w klimacie, normalnie gdybym nie wiedziala, ze to mydlany Sensi, to bym pytala CO TO i chciala natychmiast kupowac ;-)).
Oj tak. Ostatnio cały mój pokój był wypełniony jakimś cudnym, słodkim, kwiatowo - orientalnym aromatem. Pytam siostry, czego użyła. Ona, że mojej czerwonej D&G Nie poznałam! Na mnie to "mydełko i kadzidełko" słodyczy i kwiatów praktycznie zero! Kwiatki sratki które na mnie są banalne, na niej nabierają niesamowitej głębi, są śliczne, dziewczęce i pełne wdzięku. Na koleżance z grupy Poison to praktycznie sam kwiat pomarańczy, na mnie trudno w ogóle wyszczególnić jakąś nutę - pachnie Poisonem i koniec. Przykłady można mnożyć
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-23, 09:47   #39
khy
Zadomowienie
 
Avatar khy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 479
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Oj tak. Ostatnio cały mój pokój był wypełniony jakimś cudnym, słodkim, kwiatowo - orientalnym aromatem. Pytam siostry, czego użyła. Ona, że mojej czerwonej D&G Nie poznałam! Na mnie to "mydełko i kadzidełko" słodyczy i kwiatów praktycznie zero! Kwiatki sratki które na mnie są banalne, na niej nabierają niesamowitej głębi, są śliczne, dziewczęce i pełne wdzięku. Na koleżance z grupy Poison to praktycznie sam kwiat pomarańczy, na mnie trudno w ogóle wyszczególnić jakąś nutę - pachnie Poisonem i koniec. Przykłady można mnożyć
Tak, tak, dokladnie .
A, wlasnie ta moja wyzej opisywana kolezanka ma skore, ktora z wiekszosci tych wszystkich kwiatkow-sratkow robi zapachy wlasnie glebokie , rozwijajace sie, frapujace. Na mnie pachna po prostu kwiatkami, bardzo nudno - ja natomiast otaczaja zmiennym i pieknym woalem. Co wiecej - na niej rzadko sa to po prostu kwiatki, zawsze wychodzi tam jeszcze cos.
(nie wiem o co chodzi z tymi wlasciwosciami skory, ale chwilami mam ochote zrobic sobie od niej przeszczep ;PPP).
khy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-23, 14:45   #40
Blonde_Stranger
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Moja skóra ma dziwną przypadłość zapachy lekkie,kwiatowe robią się nieco cięższe niż mogłoby się wydawać,natomiast killery łagodnieją.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=544787

pozbędę się Noa Cacharel 95 ml!
Blonde_Stranger jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-23, 16:06   #41
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Szypry - moja skora wzmacnia je bardzo, wydobywa niekoniecznie lubiana nutke starej szafy.
Owocowe - robia sie czasem nieswieze, bywa, ze smierdza jak pot albo niezbyt dobra meska woda toaletowa.
Kwiatowe - te najbardziej kwiatowe robia sie na mnie dosc ostre, niejednokrotnie powodujac bol glowy.
Orientalne - ukladaja sie najlepiej, o ile sa dosc ciezkie, nie zawieraja wanilii ani syntetycznych nut. Ambra i pizmo w bazie mile widziane.
Morskie - trzymaja sie zwykle dlugo i pachna jak odswiezacz do toalet albo ogorki. Sa bardzo intensywne i zimne.
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-23, 17:11   #42
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Cytat:
Napisane przez khy Pokaż wiadomość
Wilasnie ja tez tak myslalam, dopoki nie przekonalam sie, jak roznie potrafia pachniec te same perfumy na kilku osobach.
Na pewno coś w tym jest ale ja jeszcze nie mam takich doświadczeń

Truskawo, mówisz o tej samej D&G którą Ci przesyłałam? Dla mnie to same ostre kwiaty i trochę szypru Zazdroszczę Twojej siostrze że pachnie na niej słodko i orientalnie
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 23:12   #43
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Odkopuję świetny wątek.
Khy

Trochę to trwało, ale jestem już pewna na 100%, że moja skóra "wytrawia" zapachy. Nie wiem jak to inaczej nazwać, ale jest to przeciwieństwo wysładzania. Z bardzo słodkich zapachów jak np. Flowerbomb tej słodyczy pozostaje na mnie może połowa.
Doszłam do tego w ramach eksperymentu i wąchania bombki na innej wizażance (annmarie )
Słodziaki pachną na mnie bardzo intrygująco

Jest natomiast grupa zapachów, które od jakiegoś czasu próbuję oswoić i na razie przegrywam - są to szypry.
Zawsze na mojej skórze wylezie z nich coś kwaśno-siuśkowego.
Próbuję wytropić odpowiedzialne za to nuty.
Na liście podejrzanych jest kombinacja paczula-mech dębowy.
__________________

irkax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 23:24   #44
madziczka
Zakorzenienie
 
Avatar madziczka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 16 493
GG do madziczka
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Moja skóra też wytrawia zapachy, a wolałabym, żeby tego nie robiła Owszem, czasem coś pachnie słodko, ale zawsze jest tam nutka czegoś albo gorzkiego, albo korzennego, nigdy tak, żeby coś było po prostu ulepkiem. Czasem ma to swoje plusy, bo ładnie na mnie pachną wszelkie korzenne, gorzkie, ostre nuty, przyprawy typu pieprz, kardamon, goździki, ale czasem to chciałaBYM BYĆ SŁODKIM, gęstym ciasteczkiem

Zauważyłam też, że moja skóra bardzo podbija nutę pudrową.

Zato moja skóra nie trawi patchouli - efekt to kwaśny odór, czyli "kocie siuśki" vel woń spoconego ciała. Taki sam efekt dają niektóre szypry.
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś."

Frank Zappa

http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI

Edytowane przez madziczka
Czas edycji: 2008-03-26 o 23:28 Powód: dopisek
madziczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-27, 00:17   #45
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

po pierwsze - dramatycznie nie trzyma zapachów niektórych nigdy nie dane mi będzie poznać np.navegar l'artisana choć robiłam wiele podejść nic z tego - nic nie czuję (zauważyłam, że ta marka szczególnie mnie nie lubi)
po drugie - wysładza i mimo, że lubię słodziaki i jadalniaki zwykle nadmiar wanilii i cukru chce mnie udusić
po trzecie - szypry stanowczo źle się na mnie układają - są skisłe, a z kolei kwiaty - mocne i powodujące migrenę
po czwarte - odpuściłam i już nie wącham perfum, które mają w składzie paczulę - NIGDY nie układa się dobrze
po piąte - kadzidła, skóra i przyprawy leżą ok i nic się z nimi nie dzieje ale z kolei nie powiem żebym była jakąś ich wielką fanką (wyjątek stanowi Gustaw ph)
aha no i muszę dodać, że olbrzymie znaczenie w odbiorze zapachów ma u mnie wpływ hormonów, stres i pogoda
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-03-27, 00:58   #46
beata11
Rozeznanie
 
Avatar beata11
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 932
Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

A ja muszę się poskarżyć na los. Nie trawię "jadalnych " i słodkich nut .
Tymczasem moja skóra w każdym zapachu wynajdzie najmniejszą nutkę wanilii czy innego słodu, wyodrębni, wzmocni i poda w formie syntetycznego cukierka..
Przymierzałam się ostatnio do Wiosny Micallefa- pół godziny nieziemskiego zachwytu i.... sztuczny wiśniowy aromacik z bazarowych cukierków. Nie sądzę, żeby tam był naprawdę- to ja to coś produkuję. Ametyst- buuu- to samo- cudowny- po godzinie- cukierek (mniej wyrazisty, więc nadal biorę pod uwagę)!!!

Uwielbiam świeże lekkie zapachy, zielone, liściowe itp.
I teraz: Ogródek Nilowy, Eclat D'Arpege, Rush 2, Light Blue, Femme Bossa mogę sobie wyłącznie z korka powąchać.
Te zapachy bez względu na wylaną na siebie ilość po ok 10-15 minutach- znikają absolutnie!!! Wciągam czy co?

Edytowane przez beata11
Czas edycji: 2008-03-27 o 01:01 Powód: błąd w tekście
beata11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-27, 11:52   #47
kroliczek190
Zadomowienie
 
Avatar kroliczek190
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
Red face Dot.: Co moja skora robi z zapachami...

Moja skóra dobrze trzyma większość perfum (nawet ponad pół doby) i prawie wszystkie są na mnie komplementowane... Zdaje się że najlepiej na mnie rozwijają się zapachy szyprowe - a tak w ogóle to od zarania dziejów mówią że moja skóra sama z siebie wydziela lekką woń paczuli (mówiło to mi wiele osób, zwłaszcza szczególnie bliskich), a ja sama jak wychodzę spod gorącego prysznica tę paczulę czuję...
Podobno lepiej na mnie pachną wody owocowe i kwiatowe niż orientalne... A do dwóch zapachów mam niefarta - Opium i Cerruti1881 - są na mnie nie do zniesienia
Używam w 99% drogich oryginałów ale dość komiczne jest jak często w pracy wpadają do mnie różne panie i zachwycają się co tak cudownie pachnie... a to najczęściej ulepkowate podróby... czasem się nimi zlewam dla urozmaicenia jak jestem sama... i jedna zachwycona koleżanka ostatnio odkupiła ode mnie całą butlę różowego ulepku No Name
kroliczek190 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 16:04   #48
grudniowa
Rozeznanie
 
Avatar grudniowa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 732
kwasny zapach perfum

Witam,

mam ostatnio dosc dziwny problem z perfumami. Otoz godzine, dwie po nalozeniu ich zapach robi sie kwasny i nieprzyjemny. Sadzilam do tej pory, ze jest to problem tylko z jednym zapachem, ale dzis wyprobowalam drugi i zdarzylo mi sie to samo
Co moze byc tego przyczyna? Czy perfumy moga sie zestarzec i w rezultacie powodowac 'kwasnienie' zapachu przy kontakcie ze skora?
grudniowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 17:15   #49
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: kwasny zapach perfum

Przede wszystkim napisz jakie zapachy robią takie psikusy?
Może Twoja skóra tak reaguje na niektóre składniki.
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-19, 17:21   #50
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: kwasny zapach perfum

Cytat:
Napisane przez grudniowa Pokaż wiadomość
Witam,

mam ostatnio dosc dziwny problem z perfumami. Otoz godzine, dwie po nalozeniu ich zapach robi sie kwasny i nieprzyjemny. Sadzilam do tej pory, ze jest to problem tylko z jednym zapachem, ale dzis wyprobowalam drugi i zdarzylo mi sie to samo
Co moze byc tego przyczyna? Czy perfumy moga sie zestarzec i w rezultacie powodowac 'kwasnienie' zapachu przy kontakcie ze skora?
Tak jak napisała Moniak- prawdopodobie jest to jakiś składnik, robiacy Ci niemiłą niespodziankę. Piszesz bowiem tylko o dwóch rodzajach perfum. Domyślam się- że są to zapachy podobajace się Tobie, które wybrałaś, możliwe, że są do siebie podobne- i możliwe zatem, że mają w składzie to "złośliwe"cóś.
Z ciekawości- jakie to zapachy??
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 17:42   #51
grudniowa
Rozeznanie
 
Avatar grudniowa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 732
Dot.: kwasny zapach perfum

Pierwszy to Kylie Minogue 'Darling', drugi to 'Perceive' Avonu.
Nie sa zbyt podobne, ale przedtem raczej nie dostrzeglam zadnego problemu z zapachem.
grudniowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 17:59   #52
polkadxdx
Zadomowienie
 
Avatar polkadxdx
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 532
Dot.: kwasny zapach perfum

Ja mam ten sam problem ze wszystkim, co ma w swoim składzie piwonię. Tej więc unikam nawet w śladowych ilościach, ale dzisiaj przyleciało Apparition... Miało być zimowym słodziakiem i niestety...po godzinie zrobił się kwas . A piwonii tu ani śladu. Teraz już sama nie wiem, wszędzie czytam, że to ulepek straszliwy...na mnie śladu słodyczy, tylko ten okropny kwasior!
polkadxdx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 22:54   #53
madziullka
Wtajemniczenie
 
Avatar madziullka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 825
Dot.: kwasny zapach perfum

Cytat:
Napisane przez polkadxdx Pokaż wiadomość
Ja mam ten sam problem ze wszystkim, co ma w swoim składzie piwonię. Tej więc unikam nawet w śladowych ilościach, ale dzisiaj przyleciało Apparition... Miało być zimowym słodziakiem i niestety...po godzinie zrobił się kwas . A piwonii tu ani śladu. Teraz już sama nie wiem, wszędzie czytam, że to ulepek straszliwy...na mnie śladu słodyczy, tylko ten okropny kwasior!
jakiś czas temu pozbyłam sie probeczki Apparition bo słodki byl że mnie zęby bolały i słabo się robiło....i mówię to ja-osoba ktora uwielbia słodycze pod każdą postacią a najbardziej tej slodycze perfumowe....może wyprobuj na kims, zobacz jak sie rozwinie, może zapach był zle przechowywany albo cos...?czasem jest również tak że początkowo odbieramy zapach inaczej a po jakims czasei wydaje nam sie zupełnie inny. Ja po pierwszym użyciu Neonatury Cocon czułam zapach mchu, lasu, męskich nutek i pasty do podłogi i glowiłam sie jak ktos w tym wyczuwa kakao dzis to wytrawne kakao od pierwszych chwil
madziullka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-09-19, 23:24   #54
polkadxdx
Zadomowienie
 
Avatar polkadxdx
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 532
Dot.: kwasny zapach perfum

Cytat:
Napisane przez madziullka Pokaż wiadomość
jakiś czas temu pozbyłam sie probeczki Apparition bo słodki byl że mnie zęby bolały i słabo się robiło....i mówię to ja-osoba ktora uwielbia słodycze pod każdą postacią a najbardziej tej slodycze perfumowe....może wyprobuj na kims, zobacz jak sie rozwinie, może zapach był zle przechowywany albo cos...?czasem jest również tak że początkowo odbieramy zapach inaczej a po jakims czasei wydaje nam sie zupełnie inny. Ja po pierwszym użyciu Neonatury Cocon czułam zapach mchu, lasu, męskich nutek i pasty do podłogi i glowiłam sie jak ktos w tym wyczuwa kakao dzis to wytrawne kakao od pierwszych chwil
Wodę kupiłam od sprawdzonego sprzedawcy. Aż popsikałam mężulka (już nawykły do takich praktyk) i według niego słodkie strasznie. Niestety, już to przerabiałam z Pure Wishem, też zamiast słodyczy był kwas. Nie odważę się na kolejny test. Nie wiem co powoduje taką reakcję...
polkadxdx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-20, 01:26   #55
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: kwasny zapach perfum

Na mnie bardzo często pomarańcza daje efekt... amoniaku Najgorsze jest to, że ja uwielbiam jej zapach
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-20, 11:27   #56
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: kwasny zapach perfum

moja skora raczej tez "kwasi" zapachy Np wszystkie sezonowki Escadowe nie sa na mnie superslodkie, a raczej soczysto-kwaskowe z baaardzo leciutka nuta slodyczy dziwilam sie, czemu wiekszosc z Was uwaza je za slodziutkie landrynki podczas gdy na mnie jest to nuta slodyczy ledwo dostrzegalna. Myslalam,ze to kwestia "pojecia" slodyczy a ten watek uswiadomil mi, ze byc moze to moja skora je "wykwasza"

Nawet Paris Hilton jest na mnie kwaskowa ale i tak slodycz sie przebija
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-21, 18:24   #57
vesenka
Zakorzenienie
 
Avatar vesenka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 885
Dot.: kwasny zapach perfum

Coś w tym jest. Na mnie kwaśne, takie grapefruitowo-męskie są na przykład Baby Doll i Euphoria, które przecież powinny być bardziej słodkie niż kwaśne.
__________________


vesenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-22, 10:52   #58
grudniowa
Rozeznanie
 
Avatar grudniowa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 732
Dot.: kwasny zapach perfum

niedokladnie to mialam na mysli. po prostu caly zapach kwasnieje, pachnie bardzo niemilo. sprobowalam dla odmiany sloneczniki(sunflowers) i pachna ok. nic sie nie zmienilo.
czy to moze byc zalezne od hormonow? czy perfumy sa stare(choc Darling mam najwyzej pol roku)? czy moga sie w jakis sposob 'zepsuc'?
grudniowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-22, 11:21   #59
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: kwasny zapach perfum

na mnie kwasi się brzoskwinia w każdej postaci
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 16:36   #60
MayaMarie
Raczkowanie
 
Avatar MayaMarie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 410
Dot.: Skóra a zapachy..???

Jestem na etapie rozeznania, ale wydaje mi się na dzień dzisiejszy, że moja skóra część zapachów wyostrza, a na pewno wysala. Tzn., jeśli jest gdzieś choć odrobina słoności, skóra to podbije. I tak np:

- Elixir des Merveilles nie był na mnie żadnym słodziakiem tylko najczęściej dominowały słone nuty
- Royal Muska - też dominowała słoność, zwłaszcza w początkowych fazach
- Prada Tendre wczoraj się na mnie wysoliła

A może to nie skóra tylko mój nos takie rzeczy najbardziej wyłapuje?

Wydaje mi się, że mogę wyostrzać zapachy, bo np. Shalimar pachnie skórzanie przez długi czas (testowałam tylko na rękach, ale kilka razy), dopiero po kilku godz. się wysładza w bazie. La Perla, J'aime przez wielu uważana za słodziaka na mnie słodka jest tylko trochę, a wręcz ma charakter
__________________
"Smile. The world is not ending just yet."


Daeran, Wrath of the Righteous

Edytowane przez MayaMarie
Czas edycji: 2013-04-22 o 16:38
MayaMarie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.