Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-03, 22:44   #31
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 074
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Ajah akurat mala nie ma prpblemu z odparzeniami, na poczatku kupy byly faktycznie bezzapachowe i czasem zdarzylo sie ja przeoczyc i byla przewijana dopiero po jakims czasie i nic sie nie stalo.
Ja bym dziecka nie przewinela na podlodze, bez przesady. Tak samo jak na desce w publicznej toalecie.
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 22:47   #32
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 081
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość

Nie rozumie tekstu o karmieniu w miejscach publicznych.
Jestemzwolennikiem karmenia w miejscach publicznych:i tak też karmiłam: z butli i piersią; wsklepach, parkach, restauracjach: be znegliżu i innych takich.
Matki często twierdzą, że dziecko to taki sam człowiek jak inni ludzie i tak samo jak oni ma prawo jeść w miejscach publicznych. No i fajnie, tylko że ci wszyscy inni nie epatują swoimi fekaliami w tychże miejscach, tylko raczej załatwiają takie sprawy w cywilizowany sposób. Ja rozumiem, że dziecko nie zawsze wytrzyma, że czasami nie ma wyjścia, ale brak jakichkolwiek prób jego poszukiwania (tak jak Luba napisała - ciężko było zapytać obsługę co można zrobić w tej sytuacji?) jest poniżej krytyki.

Bardzo mi się podoba ten komentarz z fb - nazywanie dzieci "bachorami" uważam za naganne, ale z przesłaniem się zgadzam:

teraz bachory zabiera się WSZĘDZIE. teraz bachory są ważniejsze niż dorośli. to normalne przecież, że sześciolatek zasiada z dorosłymi przy stole, i nie jest ważne, że wcina się w każdą rozmowę. to dorośli muszą przerwać i wysłuchać, co szczyl ma do powiedzenia i udawać zachwyt. to przecież zupełnie normalne, że stały klient musiał opuścić knajpę w której się umówił z kobietą, bo jakaś rodzinka przylazła z dwójką bachorów i te bachory zaczęły grać balonem w sali dla palących (gdzie ten klient siedział), drąc się przy tym niemiłosiernie. coś się, kurczę, przewartościowało chyba. coś jest nie tak. kiedyś dzieci miały swój świat, siedziały przy jednym stole razem z innymi dziećmi (a dorośli przy drugim), nie miały prawa się wtrącać, czy chociażby podsłuchiwać o czym mówią dorośli. dawniej, jak rodzice gdzieś wychodzili, to nie było problemu ze znalezieniem kogoś do opieki nad dzieckiem na te, powiedzmy, dwie godziny. teraz dzieci są wciągane w świat dorosłych nie wiadomo po co. nam, jako dzieciom się jakoś nie krzywdowało, mieliśmy swoje sprawy - ja i moi znajomi (a mamy po 30 lat), patrzymy na to wszystko z niedowierzaniem...
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 22:48   #33
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Ajah akurat mala nie ma prpblemu z odparzeniami, na poczatku kupy byly faktycznie bezzapachowe i czasem zdarzylo sie ja przeoczyc i byla przewijana dopiero po jakims czasie i nic sie nie stalo.
Ja bym dziecka nie przewinela na podlodze, bez przesady. Tak samo jak na desce w publicznej toalecie.
Przeciez istnieja maty podróżne do przewijania. Nie musisz przecież przewinąć na gołej podłodze.
Można podścielic coś & mata i tyle.
Nie widzę przeciwwskazań.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 22:49   #34
_Beata _
ja.
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: niedaleko
Wiadomości: 1 415
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

zuken nie polecam nie przewijać kupy dłużej niż pół godziny, raz małego tak załatwiłam- z odparzeniem do krwi walczyłam z tydzień.

wystukano na kalkulatorze.
_Beata _ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 22:59   #35
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość

teraz bachory zabiera się WSZĘDZIE. teraz bachory są ważniejsze niż dorośli. to normalne przecież, że sześciolatek zasiada z dorosłymi przy stole, i nie jest ważne, że wcina się w każdą rozmowę. to dorośli muszą przerwać i wysłuchać, co szczyl ma do powiedzenia i udawać zachwyt. to przecież zupełnie normalne, że stały klient musiał opuścić knajpę w której się umówił z kobietą, bo jakaś rodzinka przylazła z dwójką bachorów i te bachory zaczęły grać balonem w sali dla palących (gdzie ten klient siedział), drąc się przy tym niemiłosiernie. coś się, kurczę, przewartościowało chyba. coś jest nie tak. kiedyś dzieci miały swój świat, siedziały przy jednym stole razem z innymi dziećmi (a dorośli przy drugim), nie miały prawa się wtrącać, czy chociażby podsłuchiwać o czym mówią dorośli. dawniej, jak rodzice gdzieś wychodzili, to nie było problemu ze znalezieniem kogoś do opieki nad dzieckiem na te, powiedzmy, dwie godziny. teraz dzieci są wciągane w świat dorosłych nie wiadomo po co. nam, jako dzieciom się jakoś nie krzywdowało, mieliśmy swoje sprawy - ja i moi znajomi (a mamy po 30 lat), patrzymy na to wszystko z niedowierzaniem...
Ja odpowiem
Nie mam nic przeciwko temu, generalnie, ze dzieci "sa wszedzie". To jest stety lub niestety skutek tego, ze "kiedys", jeszcze kiedy ja bylam mala, ludzie, rodziny w wiekszosci mieszkali dosc blisko siebie i dlatego nie bylo problemu ze znalezieniem opieki dla dziecka. Teraz kiedy rozpelzamy sie po calym swiecie trudno zanlezc kogos zaufanego, by dziecko pod ta opieka zostawiac. Swiat sie zmienia, ludzie sie zmieniaja.

Jednak mam cos przeciwko temu, ze dzieci sie nie wychowuje. Ze zapomina sie o tzw kiedys "dobrym wychowaniu" i nie uczy sie dzieci tego, jak nalezy sie zachowywac w okreslonych sytuacjach. Ludzie, rodzice dokladniej mowiac sa pozbawieni pomocy rodziny, co jest w pewnym stopniu dobre bo nikt sie nie wtraca w wychowanie dzieci, ale z drugiej strony cale to wychowanie spada na rodzicow, kiedys byl do teo sztab ludzi, u bogatszych sluzba, nianie, a u biedniejszych cala rodzina zajmowala sie dzieckiem.
Teraz rodzice sa sami i czesto to rodzicielstwo ich przerasta.
Nie usprawiedliwiam ich, bo rownie czesto brak wychowania dzieci to tylko, niestety, lenistwo rodzicow, ktorym nie chce sie niczego dzieciom przekazac.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:13   #36
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Persephone nie chce mi sie wierzyc ze jest takie miasto w ktorym nie ma ani jednego miejsca do przewijania dziecka

Zreszta moja mala ma zaraz 5 miesiecy a jeszcze nie zdazylo mi sie byc z nia w restauracji czy galerii takze problem dla mnie nie istnieje
U lekarzy i w szpitalach takie miejsca sa wiec spoko.
Ależ absolutnie nie musisz mi wierzyć Przecież to tylko forum, ja mogę być jakimś sfrustrowanym trollem i wypisywać bzdury.
Więc napiszę dalej: u mnie w mieście jest jeden sklep z chińskimi butami na drugim, naprzemiennie z bankami. Nie znam knajpy, w której byłby przewijak.
Mój Mały ma 1,5 roku, więc parę wyjść popełniłam, ale przyznam szczerze, że zwykle wolę się streszczać niż szukać miejsca do przewijania (którego i tak nie ma).


Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Ano trzeba szukać odpowiedniego miejsca. Jak w jednej restauracji nie ma przwijaka to trza drałować do następnej itd.
Jak mieszkasz w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie - fajnie.
Ja mieszkam w mniejszym mieście, u mnie nie ma aż takiego wyboru restauracji.

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość

Mogłaś go rzewinąć w tej toalecie 2x2.
10 sekund to chyba trwało przekładanie pieluch.


Dziecka nie przebrałabym w restaurcji przy osobach, które jedzą.



W toalecie. W korytarzu toalet: w wózku, w kabinie, na tolecie, na podłodze.
A ja nie przewinęłabym dziecka na podłodze. Ale o tym już tu było.
Więc skoro odpada ta opcja, to nie wiem, gdzie w tej toalecie 2x2 miałabym to zrobić? W 20 cm umywalce czy na sedesie, który jest krótszy niż dziecko?



Dziewczyny, tak piszecie o tym profilowaniu restauracji..
Ale teraz przeczytajcie to, co napisała chociażby aa2 - w McD w Zakopanem nie było przewijaka.
To gdzie, które to są te restauracje pro-dzieciowe, do których można spokojnie iść z dzieckiem wiedząc, że przewinie się je tam w ludzkich warunkach, jeśli nawet nie ta, która jest chyba w 100% nastawiona na dzieci?

Swoją drogą - ja byłam w Telepizzy, więc ani to specjalnie eleganckie ani biznesowe, ani lanczykowo-koktajlowe..

A już zupełnie inna sprawa, że akurat profilowanie restauracji nijak się ma do przewijania, bo przewijanie na leżąco dotyczy zwykle malutkich dzieci, których profilowanie w żaden sposób nie obchodzi, no chyba, że ktoś karmi roczniaka mini-pizzami.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:27   #37
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2648 załapie się czy za mało?
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:28   #38
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49582219]Ależ absolutnie nie musisz mi wierzyć Przecież to tylko forum, ja mogę być jakimś sfrustrowanym trollem i wypisywać bzdury.
Więc napiszę dalej: u mnie w mieście jest jeden sklep z chińskimi butami na drugim, naprzemiennie z bankami. Nie znam knajpy, w której byłby przewijak.
Mój Mały ma 1,5 roku, więc parę wyjść popełniłam, ale przyznam szczerze, że zwykle wolę się streszczać niż szukać miejsca do przewijania (którego i tak nie ma).




Jak mieszkasz w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie - fajnie.
Ja mieszkam w mniejszym mieście, u mnie nie ma aż takiego wyboru restauracji.



A ja nie przewinęłabym dziecka na podłodze. Ale o tym już tu było.
Więc skoro odpada ta opcja, to nie wiem, gdzie w tej toalecie 2x2 miałabym to zrobić? W 20 cm umywalce czy na sedesie, który jest krótszy niż dziecko?



Dziewczyny, tak piszecie o tym profilowaniu restauracji..
Ale teraz przeczytajcie to, co napisała chociażby aa2 - w McD w Zakopanem nie było przewijaka.
To gdzie, które to są te restauracje pro-dzieciowe, do których można spokojnie iść z dzieckiem wiedząc, że przewinie się je tam w ludzkich warunkach, jeśli nawet nie ta, która jest chyba w 100% nastawiona na dzieci?

Swoją drogą - ja byłam w Telepizzy, więc ani to specjalnie eleganckie ani biznesowe, ani lanczykowo-koktajlowe..

A już zupełnie inna sprawa, że akurat profilowanie restauracji nijak się ma do przewijania, bo przewijanie na leżąco dotyczy zwykle malutkich dzieci, których profilowanie w żaden sposób nie obchodzi, no chyba, że ktoś karmi roczniaka mini-pizzami.[/QUOTE]

Jeśli nie masz wózka, inne opcje odpadają wg mnie powinnaś zapytać personelu, poszukac innej toalety, a nie przebierać dziecko, gdzie inni jedzą.
Przebieranie dziecka w takim miejscu jest okazaniem braku szacunku wobec osób wokół i wobec dziecka.
To zwykły brak kultury.

I tak już było co do tej nieszczęsnej podłogi: nie ogarniam, nie rozumiem i nawet nie próbuję. Reakcja conajmniej taka, jakby knajpy w których jadasz czysość toalety (zaliczając podłogi) można przyrównać do higieny w oborze.
Aż chce się zapytać czy w lesie, na łące też potrzebujesz przewijaka.

BTW tak, zdarzyło mi się przebierać dziecko na blacie przy umywalce, bo przewijak był zajęty.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:32   #39
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Juz w drugim miejscu to wklejasz, nie wiem co az tak Cie tu poruszylo.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:32   #40
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Matki często twierdzą, że dziecko to taki sam człowiek jak inni ludzie i tak samo jak oni ma prawo jeść w miejscach publicznych. No i fajnie, tylko że ci wszyscy inni nie epatują swoimi fekaliami w tychże miejscach, tylko raczej załatwiają takie sprawy w cywilizowany sposób. Ja rozumiem, że dziecko nie zawsze wytrzyma, że czasami nie ma wyjścia, ale brak jakichkolwiek prób jego poszukiwania (tak jak Luba napisała - ciężko było zapytać obsługę co można zrobić w tej sytuacji?) jest poniżej krytyki.

Bardzo mi się podoba ten komentarz z fb - nazywanie dzieci "bachorami" uważam za naganne, ale z przesłaniem się zgadzam:

teraz bachory zabiera się WSZĘDZIE. teraz bachory są ważniejsze niż dorośli. to normalne przecież, że sześciolatek zasiada z dorosłymi przy stole, i nie jest ważne, że wcina się w każdą rozmowę. to dorośli muszą przerwać i wysłuchać, co szczyl ma do powiedzenia i udawać zachwyt. to przecież zupełnie normalne, że stały klient musiał opuścić knajpę w której się umówił z kobietą, bo jakaś rodzinka przylazła z dwójką bachorów i te bachory zaczęły grać balonem w sali dla palących (gdzie ten klient siedział), drąc się przy tym niemiłosiernie. coś się, kurczę, przewartościowało chyba. coś jest nie tak. kiedyś dzieci miały swój świat, siedziały przy jednym stole razem z innymi dziećmi (a dorośli przy drugim), nie miały prawa się wtrącać, czy chociażby podsłuchiwać o czym mówią dorośli. dawniej, jak rodzice gdzieś wychodzili, to nie było problemu ze znalezieniem kogoś do opieki nad dzieckiem na te, powiedzmy, dwie godziny. teraz dzieci są wciągane w świat dorosłych nie wiadomo po co. nam, jako dzieciom się jakoś nie krzywdowało, mieliśmy swoje sprawy - ja i moi znajomi (a mamy po 30 lat), patrzymy na to wszystko z niedowierzaniem...

Co do pogrubionego: widzę różnice mdzy jedzeniem (również przez dzieci) w miejscach publicznych, a załatwianiem potrzeb fizjologicznych również publicznie.
Jedno nie musi się wiązać bezpośrednio z drugim.

Co do drugiej części Twojego postu zgadzam się z tym co napisała Luba
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:34   #41
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Juz w drugim miejscu to wklejasz, nie wiem co az tak Cie tu poruszylo.
Wkleiłam na 2 wątkach bo do obu pasuje. Nie wszystkie osoby udzielają się na tym i na tym A poruszyła głupota matki, chyba o tym jest ten wątek.
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:37   #42
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Jednak mam cos przeciwko temu, ze dzieci sie nie wychowuje. Ze zapomina sie o tzw kiedys "dobrym wychowaniu" i nie uczy sie dzieci tego, jak nalezy sie zachowywac w okreslonych sytuacjach.
Zgadzam się. Mnie (i znajomych też, co z opowieści wynika) uczono, że nie wolno przerywać dorosłym, że każdemu sąsiadowi i każdej dorosłej znanej nam osobie mówi się "dzień dobry" i "do widzenia", że ustępuje się miejsca starszym, że trzeba być uprzejmym, że zawsze należy podziękować za choćby najdrobniejszy prezent itp. itd. A teraz dzieci podbiegają, zaczynają mówić, przerywają rozmowy, a o "dzień dobry" to w ogóle zapomnij.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:37   #43
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Wkleiłam na 2 wątkach bo do obu pasuje. Nie wszystkie osoby udzielają się na tym i na tym A poruszyła głupota matki, chyba o tym jest ten wątek.
Nie "czepiam" sie tego, ze wkleilas we dwoch watkach, tylko troche dziwie ze az tak Cie to poruszylo.
A w czym przejawia sie ta glupota matki?
Zapomniala zaplacic, ochroniarz jej przypomnial ale troche zlosliwie tez przetrzymal cala rodzine w kantorku. Co do tego ma to, czy dziewczyna jest matka?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:40   #44
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Nie "czepiam" sie tego, ze wkleilas we dwoch watkach, tylko troche dziwie ze az tak Cie to poruszylo.
A w czym przejawia sie ta glupota matki?
Zapomniala zaplacic, ochroniarz jej przypomnial ale troche zlosliwie tez przetrzymal cala rodzine w kantorku. Co do tego ma to, czy dziewczyna jest matka?
Na swoje usprawiedliwienie mam to, że nie mogłam się zdecydować w który wątek wlepić :P Chodzi mi raczej o jej podejście "Ja rozumiem że jego praca ale didek zjadł oj tam oj tam wielkie halo!". Mnie by było w takiej sytuacji mega wstyd nawet jeśli zrobiłabym to niechcący. A nie jakieś oburzenie i w ogóle
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:42   #45
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 074
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Beata no tak wiadomo ze lepiej przewinac od razu, teraz nam sie nie zdarzaja takie przypadki bo kupe juz czuc :P i tak jak napisalam nie wychodze z mala raczej do takich miejsc jak restauracja wiec problem mnie nie dotyczy.

Persephone no tak w malych miastach moze byc problem z takimi miejscami do przewijania, myslalam w sumie o wiekszych miastach u nas chyba nawet w macu nie ma przewijaka ale wiem ze jest pare miejsc przstosowanych, chociaz chyba zadna restauracja, raczej w centrum handlowym albo na stacjach mozna znalezc takie miejsca.

Ajah obojetnie czy na macie czy na kocu nie przewinelabym dziecka na podlodze w toalecie, no po prostu nie. A juz takiego maluszka calkiem sobie nie wyobrazam

Grumpycat juz na bezdzietnym pisalam ze dla mnie typowy przyklad ozm.
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:44   #46
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Na swoje usprawiedliwienie mam to, że nie mogłam się zdecydować w który wątek wlepić :P Chodzi mi raczej o jej podejście "Ja rozumiem że jego praca ale didek zjadł oj tam oj tam wielkie halo!". Mnie by było w takiej sytuacji mega wstyd nawet jeśli zrobiłabym to niechcący. A nie jakieś oburzenie i w ogóle
Mnie by tez bylo wstyd, ze nie zaplacilam, zgadzam sie.
Ale mnie sie wydaje, ze ona sie oburzala o to, ze ochroniarz ich przetrzymal w kantorku a nie pozwolil zaplacic przy kasie.
Mam wrazenie, ze jestes w tym momencie troche przewrazliwiona, ale moze to ja zle odbieram tamten post. wg mnie tu nie ma w ogole mowy o tym, ze dziewczyna jest przewrazliwiona na punkcie dziecka a jedynie oburza sie za drobna zlosliwosc (choc zasluzona) ochroniarza.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2015-01-03 o 23:46
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:45   #47
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Jeśli nie masz wózka, inne opcje odpadają wg mnie powinnaś zapytać personelu, poszukac innej toalety, a nie przebierać dziecko, gdzie inni jedzą.
Przebieranie dziecka w takim miejscu jest okazaniem braku szacunku wobec osób wokół i wobec dziecka.
To zwykły brak kultury.

I tak już było co do tej nieszczęsnej podłogi: nie ogarniam, nie rozumiem i nawet nie próbuję. Reakcja conajmniej taka, jakby knajpy w których jadasz czysość toalety (zaliczając podłogi) można przyrównać do higieny w oborze.
Aż chce się zapytać czy w lesie, na łące też potrzebujesz przewijaka.

BTW tak, zdarzyło mi się przebierać dziecko na blacie przy umywalce, bo przewijak był zajęty.
Jak już pisałam kilka razy, nie ma u nas w ogóle żadnej toalety, a wokół - restauracji, knajp, pizzerii z przewijakami.
Toaleta była mała, nie zmieściłabym się tam z wózkiem. Przy umywalce nie było żadnego blatu - bo jw, toaleta była mała.

Tak jak również pisałam - dziecko nie miało kupy, pielucha była tylko zasikana, nie było żadnego zapachu (gdyby była kupa - prawdę mówiąc nie wiem, co bym zrobiła; ale raczej nie dałabym dziecku w tym siedzieć).
Podłożyłam mu przewijak, więc niczego wokół nie zabrudził. To w zasadzie tak, jakbym mu zmieniła majtki.. I osłoniłam go oczywiście.

Co do przewijania na podłodze w toalecie - nie chciałabym dziecka kłaść obok tego, co czasami leży na podłodze w takiej toalecie (a nie zawsze obsługa zdąży sprzątnąć). I nie mówię tutaj o czyichś odchodach, ale już jakieś walające się podpaski to nierzadki widok. Nie, dziękuję. Wolę swój brak kultury.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:46   #48
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49582219]
A ja nie przewinęłabym dziecka na podłodze. Ale o tym już tu było.
Więc skoro odpada ta opcja, to nie wiem, gdzie w tej toalecie 2x2 miałabym to zrobić? W 20 cm umywalce czy na sedesie, który jest krótszy niż dziecko?
[/QUOTE]

Wiesz co, kilka lat temu lecialam samolotem w ktorym byla ubikacja dolownie 2x2 ( kto lata Ryanairem wie, ze nie przeszadzam ), w tej ubikacji byl tez przewijak dla dziecka. Jak mi sie wtedy mlodszy syn, ktory mial pol roku obsral doslownie po pachy to nie bylo zmiluj sie tylko tam poszlam razem z dwojka dzieci, bo starszego nie zostawilabym samego, dalo rade przebrac mlodego byl ciasno fakt, ale jaka mialam aletrnatywe: w samolocie na siedzeniu

Smieszy mnie to, ze sie niektorzy zapieraja, ze w ubikacji dziecka by nie przebraly? Jak sie ma mate i nie ma innej mozliwosci to chyba to jednak lepsze niz trzymanie dziecka nieprzebranego?
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:48   #49
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Mnie by tez bylo wstyd, ze nie zaplacilam, zgadzam sie.
Ale mnie sie wydaje, ze ona sie oburzala o to, ze ochroniarz ich przetrzymal w kantorku a nie pozwolil zaplacic przy kasie.
Mam wrazenie, ze jestes w tym momencie troche przewrazliwiona, ale moze to ja zle odbieram tamten post. wg mnie tu nie ma w ogole mowy o tym, ze dziewczyna jest przewrazliwiona na punkcie dziecka a jedynie oburza sie za drobna zlosliwosc (choc zasluzona) ochroniarza.
Invisible w wątku biedronkowym pięknie wyjaśniła to o co mi chodziło Zalinkuję żeby już nie powtarzać https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2689
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:50   #50
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

A i jeszcze wracając do wózków Niejako GrumpyCat mi przypomniałaś.
Dzisiaj byłam w Carrefourze i była tabliczka z informacją, że jest zakaz wkładania dziecka do wózka (i obrazek, dziecko w wózku w tej części, do której lądują zakupy).
Jak będę w mojej ulubionej Biedrze, to aż sprawdzę
Co do opisanej sytuacji - mnie wkurza takie dogadywanie ochroniarzowi, a głównie z tego powodu, że wiem, ile ci ludzie zarabiają i wcale się nie dziwię takim akcjom. W mojej Biedrze jest swoją drogą przemiły ochroniarz.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:50   #51
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 074
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Moona ja po prostu jak juz pisalam wczesniej nie mam takich sytuacji w ktorych nie mialabym wyjscia i musiala przebrac mala gdzie popadnie, po prostu unikam takich sytuacji czy tez nie jestem do nich zmuszona dlatego moge stwierdzic ze bym dziecka nie przebrala w toalecie na podlodze czy sedesie.
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:52   #52
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

No cóż,nie dziwie się reakcji ochroniarza.Zresztą ja niepopieram dawania dziecku bułke,pączka itp w sklepie.To tak jakby złodziejstwo,bo albo się płaci albo ups zapomni.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:52   #53
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;4958275 7]Wiesz co, kilka lat temu lecialam samolotem w ktorym byla ubikacja dolownie 2x2 ( kto lata Ryanairem wie, ze nie przeszadzam ), w tej ubikacji byl tez przewijak dla dziecka. Jak mi sie wtedy mlodszy syn, ktory mial pol roku obsral doslownie po pachy to nie bylo zmiluj sie tylko tam poszlam razem z dwojka dzieci, bo starszego nie zostawilabym samego, dalo rade przebrac mlodego byl ciasno fakt, ale jaka mialam aletrnatywe: w samolocie na siedzeniu

Smieszy mnie to, ze sie niektorzy zapieraja, ze w ubikacji dziecka by nie przebraly? Jak sie ma mate i nie ma innej mozliwosci to chyba to jednak lepsze niz trzymanie dziecka nieprzebranego?[/QUOTE]

Ale ja w ubikacji bym przewinęła jak najbardziej, tylko nie na podłodze.
Tylko tam nie było przewijaka (a szkoda, przewijak ze stelażem, który można złożyć nie zajmie dużo miejsca).
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 23:58   #54
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Jak juz jestesmy w tym temacie, to ja po prostu dziwie sie neizmiernie tym tlumom ochroniarzy w polskich sklepach, to jest przerazajace, jak w panstwie policyjnym.
A po drugie dziwi mnie to zdziwienie, ze czlowiek moze cos zjesc czy wypic w sklepie. Jak pisalam chodze na zakupy do takich sklepow, gdzie sa lodowki z zimnymi napojami, obok krzeselka. Bierze sie napoj, wypija, placi przy kasie. To samo z bulka, zje sie, placi przy kasie. I nie mowie o dzieciach, najczesciej sa to dorosli ludzie.
Jestem w szoku, ze to kogos dziwi i jeszcze uwaza to za zlodziejstwo. No wiekszosc mieszkancow Niemiec to zlodzieje, bo spozywaja w sklepach...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-04, 00:05   #55
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 264
GG do Iwa_iw
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49582816]A i jeszcze wracając do wózków Niejako GrumpyCat mi przypomniałaś.
Dzisiaj byłam w Carrefourze i była tabliczka z informacją, że jest zakaz wkładania dziecka do wózka (i obrazek, dziecko w wózku w tej części, do której lądują zakupy).
Jak będę w mojej ulubionej Biedrze, to aż sprawdzę
Co do opisanej sytuacji - mnie wkurza takie dogadywanie ochroniarzowi, a głównie z tego powodu, że wiem, ile ci ludzie zarabiają i wcale się nie dziwię takim akcjom. W mojej Biedrze jest swoją drogą przemiły ochroniarz.[/QUOTE]

ja takie praktyki widzę non stop i szczerze mówiąc nie ogarniam jak można dziecko z butami do wózka wsadzić gdzie chwilę później ląduje jedzenie - swoją drogą to chyba wbrew przepisom i gdyby sklep chciał to mógłby się tym zająć.
taki widok nagminnie spotykam w Carrefourze właśnie i nikt nie reaguje, natomiast w Auchan ochrona zwraca na to uwagę.
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-04, 00:07   #56
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ale mnie sie wydaje, ze ona sie oburzala o to, ze ochroniarz ich przetrzymal w kantorku a nie pozwolil zaplacic przy kasie.
Mnie dziwi ten fragment:
Cytat:
gdybyśmy faktycznie coś ukradli, coś wyniesli, a nie że mały bąbel na sklepie pączka zjadł, a rodzice szczerze zapomnieli zapłacić, co natychmiast chcieli wyrównać.
Dla mnie to jest klasyczne OZM, czyli uważanie, że jak zrobiło coś dziecko, to nie powinno być afery. Bo przecież malutki bąbelek zjadł sobie bułkę, przecież to żaden problem powinien być. A dla sklepu "kradzież" (piszę w cudzysłowie, bo jednak niezamierzona) czegoś za 1 zł a czegoś za 100 zł to to samo i nieważne, czy coś zjadł bąbelek, czy dorosły.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-04, 00:09   #57
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
ja takie praktyki widzę non stop i szczerze mówiąc nie ogarniam jak można dziecko z butami do wózka wsadzić gdzie chwilę później ląduje jedzenie - swoją drogą to chyba wbrew przepisom i gdyby sklep chciał to mógłby się tym zająć.
taki widok nagminnie spotykam w Carrefourze właśnie i nikt nie reaguje, natomiast w Auchan ochrona zwraca na to uwagę.
Było już o tym na poprzednim wątku
Też nie rozumiem, jak można włożyć dziecko do środka.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-04, 00:10   #58
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 074
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Luba co kraj to obyczaj.

Mnie nie dziwi ze u Was jest tak jak to opisalas, po prostu taka macie polityke, u nas to wyglada inaczej, proste.

Poza tym dawanie dziecku paczka czy bulki zeby zajac go czyms podczas zakupow jest samo w sobie zle. Dziecko idac do innego sklepu gdzie nie bedzie takiej mozliwosci nie bedzie umialo sie zachowac.
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-04, 00:13   #59
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Luba co kraj to obyczaj.

Mnie nie dziwi ze u Was jest tak jak to opisalas, po prostu taka macie polityke, u nas to wyglada inaczej, proste.
A sa oficjalne zakazy czy w ogole ludzie wiedza, ze to jest zabronione?

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Poza tym dawanie dziecku paczka czy bulki zeby zajac go czyms podczas zakupow jest samo w sobie zle. Dziecko idac do innego sklepu gdzie nie bedzie takiej mozliwosci nie bedzie umialo sie zachowac.
Zdarzao mi sie dawac cos dziecku do zjedzenia w sklepie, zdarzalo mnie sie cos wypic w sklepie. Wszyscy potrafilismy sie zachowac w sklepie z ubraniami, jestesmy rozumnymi stworzeniami
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-04, 00:18   #60
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 074
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

No widzisz Luba ale tamta laska pisala, ze ZAWSZE daje dziecku bulke czy akurat twraz paczka jak ida na zakupy bo tak jej babelek jest nauczony. Jakby poszli na zakupy gdzies gdzie nie moglaby mu tej bulki dac niewiadomo czy dziecko umialo by sie zachowac.

Co do przepisow to nie mam pojecia czy jest to jakos uregulowane. Po prostu sie tego nie praktykuje raczej. Robia to zwykle matki z dziecmi zeby im zatkac buzie

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Ogolnie nie widze takiej potrzeby zeby byla taka mozliwosc. Nie robie zakupow spozywczych godzinami zebym musiala koniecznie sie napic albo cos zjesc.
Jestesmy ludzmi rozumnymi to wiec umiemy najesc sie przed zakupami a pragnienie zaspokoic po wyjsciu ze sklepu.
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-14 05:52:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.