Pokémon Go!

[LovinLight]

A jak to pobrać na IOS? czytałam że trzeba założyć nowe apple id na inny kraj, ale czy jak tak zrobie to z istniejacymi apkami/grami nic sie na pewno mi sie stanie złego?

[xKlaudja]

Napisane przez LovinLight

A jak to pobrać na IOS? czytałam że trzeba założyć nowe apple id na inny kraj, ale czy jak tak zrobie to z istniejacymi apkami/grami nic sie na pewno mi sie stanie złego?

Moja koleżanka zrobiła i wszystko jest tak samo. Przelobowała z powrotem na stare konto i wszystko działało

[Czarna2000]

Udało mi się pobrać
Pograłam troszkę i póki co mi się podoba. Znalazłam jednego pokemona i taką stację, gdzie się dostaje różne rzeczy (totalnie nie ogarniam tych nazw). Jestem na wakacjach w malutkim miasteczku i nic praktycznie tu nie ma, ale postaram się szukać dalej
Bardzo podoba mi się motyw, że po wsadzeniu jajka do inkubatora musimy przejść określony dystans i dopiero wtedy się wykluje. Ja mam do przejścia 5 km, więc wcale nie jest to mało. Myślę, że to może wyciągnąć ludzi z domów, bo już dzisiaj spotkałam 4 osoby (2 razy po 2), które szukały. A to tylko małe miasteczko.

[tworazka]

Napisane przez Czarna2000

Udało mi się pobrać
Pograłam troszkę i póki co mi się podoba. Znalazłam jednego pokemona i taką stację, gdzie się dostaje różne rzeczy (totalnie nie ogarniam tych nazw). Jestem na wakacjach w malutkim miasteczku i nic praktycznie tu nie ma, ale postaram się szukać dalej
Bardzo podoba mi się motyw, że po wsadzeniu jajka do inkubatora musimy przejść określony dystans i dopiero wtedy się wykluje. Ja mam do przejścia 5 km, więc wcale nie jest to mało. Myślę, że to może wyciągnąć ludzi z domów, bo już dzisiaj spotkałam 4 osoby (2 razy po 2), które szukały. A to tylko małe miasteczko.

Dobrym pomyslem jest przywieszenie w miare bezpiecznie telefonu do obroży psa podczas spaceru

[Lexie]

Nie rozumiem, po co wieszać psu telefon przy obroży?


Zainstalowałam i nawet złapałam trochę pokemonów Tyle, że w okolicy mojego domu jest ich niewiele, na naszej trasie spacerowej z psami, na którą najczęściej chodzimy, też (to łąka, więc chyba za mało ludzi tam chodzi).

[tworazka]

Napisane przez Lexie

Nie rozumiem, po co wieszać psu telefon przy obroży?


Zainstalowałam i nawet złapałam trochę pokemonów Tyle, że w okolicy mojego domu jest ich niewiele, na naszej trasie spacerowej z psami, na którą najczęściej chodzimy, też (to łąka, więc chyba za mało ludzi tam chodzi).

Bo jak pies biega to zrobi wiecej kilometrow. Tak widzialam na demotach.

[roberouge]

Złapałam 3 pokemony i znudziło mi się.

[martynusia222]

A ja mam pokemona w domu, jak je się łapie?

[Marudna Krolewna]

Gram od kilku dni

[Czarna2000]

Napisane przez tworazka

Bo jak pies biega to zrobi wiecej kilometrow. Tak widzialam na demotach.

To już dla mnie zbyt dużo kombinowania
Aplikacja ma mnie wyciągnąć z domu na spacery. To nie są jakieś odległości rzędu setek mil, a 2;5 kilometrów. Bez sensu takie nabijanie. Poza tym nie mam psa.

Strasznie szkoda, że serwery padły, bo się już napaliłam

I również uważam, że trochę słabo są te pokemony rozmieszczone. Jak ktoś mieszka w centrum dużego miasta będzie się o nie wręcz potykał. Na wsi czy małych miasteczkach nie będzie już tak łatwo.
I uważam, że powinny być one w jakiś parkach, lasach. Niech to będą przede wszystkim bezpieczne miejsca. Raczej jestem przeciwna szukania poksów w kościołach czy co gorsza w Oświęcimiu

[Lexie]

Nie sądzę, by ktokolwiek tam "ręcznie" te pokemony rozstawiał. Robi to pewnie automatycznie jakiś skrypt, choć fakt, że czasem wychodzi dość głupio.
No i problematyczne jest to, że nic się nie znajduje idąc na spacer gdzieś na odludziu. Lepiej by było gdyby w takiej sytuacji gra automatycznie "dorzucała" pokemony w okolicy, gdzie ktoś idzie i odpali aplikację.

[mulan88]

Gracie w Pokemon Go? Co o tym sądzicie? Chciałabym poznać Wasze opinie

Od siebie mogę powiedzieć że gram, uważam ze ktos wpadł na świetny pomysł z ta gra, codzienna motywacja do wyjścia z domu, juz 40km zrobiłam łapiąc


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201607291951]

Teraz jest szał , za pól roku już nikt kto wychodzi na spacer tylko dla pokemonów nie wychyli nosa z domu.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez Lexie

Plus mam wrażenie, że często te sale i same pokemony są w budynkach typu kościół. No ja jakoś bym nie właziła do kościoła po to, żeby bawić się w pokemony

Nie gram w to,ale czytałam, że miejsca z tymi pokemonami czy tam te "sale" są rozmieszczane automatycznie przez system w różnych znaczących punktach miasta, punkty orientacyjne, które mają jakieś znaczenie np zabytki, pomniki. Stąd punkty i pokemony w kościołach, itd. Zwłaszcza w mniejszych miasteczkach, gdzie takich punktów jest mniej.

Na jednej stronie użytkownik skomentował, że w jego wiosce są 3 punkty tylko i jest to właśnie Kościół, święta figura i jeszcze coś. Podobno już udostępnili możliwość zgłaszania nietrafionych lokalizacji na pokemony, np w Oświęcimiu też były i teraz można takie przypadki zgłaszać.

Napisane przez Lexie

Nie sądzę, by ktokolwiek tam "ręcznie" te pokemony rozstawiał. Robi to pewnie automatycznie jakiś skrypt, choć fakt, że czasem wychodzi dość głupio.
No i problematyczne jest to, że nic się nie znajduje idąc na spacer gdzieś na odludziu. Lepiej by było gdyby w takiej sytuacji gra automatycznie "dorzucała" pokemony w okolicy, gdzie ktoś idzie i odpali aplikację.

[Lexie]

No przecież wiem, że to z automatu. Tyle, że nadal wychodzi nieco głupio

Wbiłam 10 level

[xKlaudja]

Napisane przez Lexie

No przecież wiem, że to z automatu. Tyle, że nadal wychodzi nieco głupio

Wbiłam 10 level

Ja już 16

[Shawtty]

Gram, mam 5 poziom, na mojej wsi oczywiście pokemonów zero, żeby poważniej pograć muszę lecieć do miasta

Ale chadzam na długie spacery z jajkiem w inkubatorze

[bessens]

ja na razie gram na samsungu galaxy s4 mini (wiekowym już) i strasznie szybko mi baterię żre bo moj telefon się ekspresowo przegrzewa. W zwiazku z tym mam tylko 3 pokemony złapane w domu wkurza mnie to że są takie zamulone te serwery :/ we wrześniu zmieniam telefon i powinno być już w miare ok, oczywiscie wiem że serwery zostaną te same :P chyba że naprawią :P

[Shawtty]

Napisane przez bessens

ja na razie gram na samsungu galaxy s4 mini (wiekowym już) i strasznie szybko mi baterię żre bo moj telefon się ekspresowo przegrzewa. W zwiazku z tym mam tylko 3 pokemony złapane w domu wkurza mnie to że są takie zamulone te serwery :/ we wrześniu zmieniam telefon i powinno być już w miare ok, oczywiscie wiem że serwery zostaną te same :P chyba że naprawią :P

a powerbank?

[Lexie]

Serwery ostatnio działają chyba dość dobrze, może to wina telefonu...?

[Krysilla]

Ja mam samsunga galaxy s7edge i też gra zre baterie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xKlaudja]

Napisane przez Shawtty

a powerbank?

Ja przez tę grę bez powerbanku się nie ruszam

[Shawtty]

Napisane przez Lexie

Serwery ostatnio działają chyba dość dobrze, może to wina telefonu...?

Czasem się jednak dalej zetnie gra, a telefon mam dobry.

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez xKlaudja

Ja przez tę grę bez powerbanku się nie ruszam

Same here!

[Renatka_2108]

Nie, nie mam zamiaru grać w takie cuś.

Rozumiem jeszcze dzieciaki - ale dorosłych? Istne szaleństwo i bezdenna głupota - MOJE ZDANIE.

Ba w dodatku niebezpieczne, bo o ile dorosły zatrzyma się przed samochodem, o tyle dzieciaka może "ponieść chęć złapania Pokemona"i wpadnie wprost pod koła.

[Shawtty]

Napisane przez Renatka_2108

Nie, nie mam zamiaru grać w takie cuś.

Rozumiem jeszcze dzieciaki - ale dorosłych? Istne szaleństwo i bezdenna głupota - MOJE ZDANIE.

Ba w dodatku niebezpieczne, bo o ile dorosły zatrzyma się przed samochodem, o tyle dzieciaka może "ponieść chęć złapania Pokemona"i wpadnie wprost pod koła.

Dzieciaka może ponieść też chęć odpisania na smsa i wpadnie pod koła.

[Renatka_2108]

Napisane przez Shawtty

Dzieciaka może ponieść też chęć odpisania na smsa i wpadnie pod koła.

Owszem, masz rację.

Ot dlatego dzieciom nie powinno dawać się telefonu. Może korzystać w celu dzwonienia, pisania w DOMU a nie biegać ze smartfonem po ulicy.

[Shawtty]

Napisane przez Renatka_2108

Owszem, masz rację.

Ot dlatego dzieciom nie powinno dawać się telefonu. Może korzystać w celu dzwonienia, pisania w DOMU a nie biegać ze smartfonem po ulicy.

Więc tutaj bardziej winiłabym rodziców, a nie ideę gry.

[Lexie]

Napisane przez Shawtty

Czasem się jednak dalej zetnie gra, a telefon mam dobry.

Tak, ale nie wiem czy to problemy z serwerami. Na pewno nie takie, jak na początku (jak serwery są przeciążone, to wyskakuje komunikat, żeby spróbować później, bo jest problem z serwerem).
Trzeba pamiętać, że to jest wersja beta gry, więc może nie działać idealnie, może się zacinać i tak dalej. To nie jest w pełni gotowy produkt

Napisane przez Renatka_2108

Rozumiem jeszcze dzieciaki - ale dorosłych? Istne szaleństwo i bezdenna głupota - MOJE ZDANIE.

Jak zawsze, potrafisz wyrazić SWOJE ZDANIE grzecznie i tak, by nikogo nie urazić

[Shawtty]

Napisane przez Lexie

Tak, ale nie wiem czy to problemy z serwerami. Na pewno nie takie, jak na początku (jak serwery są przeciążone, to wyskakuje komunikat, żeby spróbować później, bo jest problem z serwerem).
Trzeba pamiętać, że to jest wersja beta gry, więc może nie działać idealnie, może się zacinać i tak dalej. To nie jest w pełni gotowy produkt



Jak zawsze, potrafisz wyrazić SWOJE ZDANIE grzecznie i tak, by nikogo nie urazić

Jasne, takie problemy już na szczęście nie występują
___

Jestem dorosła, mam 25 lat i gram w pokemony. Chwalę się tym wszem wobec! to dla mnie świetny antydepresant.

[Czarna2000]

Nie wiem jak to działa, ale pokemony ciągle pojawiają się u mnie w mieszkaniu (4 piętro). Nie mogę grać na widok z kamerki, bo mój telefon nie ma tego czegoś, co by to umożliwiło , jest całkiem dobry i raczej nowy. W ogóle jakoś tak dziwnie mi się te stworki pojawiają.
Sprecyzowaną lokalizację mają na pewno pokestopy (czy jak tam to się pisze), u mnie w małym miasteczku są 3, słabo.
Mam 9 level, prawie 10. Najbardziej jarają mnie te jajka w inkubatorach.
Szkoda, że nie można tego ustawić pod rower, próbowałam, ale chyba jadę zbyt szybko.

A te opinie, że gra jest niebezpieczna można między bajki wsadzić. Toż to tylko gra. Jeszcze nie trafił mi się pokemon na środku drogi i wątpię, żeby ktoś się rzucał pod samochód z tego powodu. Ale jak się chce ponarzekać, to powód zawsze się znajdzie.