Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

[czarna.noc]

Bez przecinka, bo po "a" nie ma czasownika, czyli zdania podrzednego.
Gorzej wyglada tylko "te zdanie". Oj, Madziu, Madziu

[asiuk]

Napisane przez caperucitaroja

Madzialenko, wiecej wiary we wlasna wiedze! Polonistka tez czlowiek, moze miala chwilowe zacmienie umyslu .
Zasady interpunkcyjne na pewno sie nie zmienia tak szybko , a jak sie je zna, to nie daj nikomu ich podwazyc, nawet polonistce.

Tak, w zaćmieniu umysłu przodowała zawsze moja polonistka z liceum Ciągle powtarzała, że "będziemy dalej kontynuować" na następnej lekcji. Raz stwierdziła, że w języku polskim akcentuje się "przedostatnią sylabę od końca"

Kumpela z kolei, oczytana (niby) i inteligentna, chciała mi wmówić, że nie pisze się "z powrotem", tylko "spowrotem"

Nie mam miejsca na biurku na moje kaleczki.
Pójdę chyba wcześniej spać, w końcu coś mi się od życia należy

[Poemi]

Napisane przez asiuk

Tak, w zaćmieniu umysłu przodowała zawsze moja polonistka z liceum Ciągle powtarzała, że "będziemy dalej kontynuować" na następnej lekcji. Raz stwierdziła, że w języku polskim akcentuje się "przedostatnią sylabę od końca"

Kumpela z kolei, oczytana (niby) i inteligentna, chciała mi wmówić, że nie pisze się "z powrotem", tylko "spowrotem"

Heh, ja na ustnej z polskiego ciągle mówiłam "słucham? " a polonistka "mówi się proszę" i tak kilka razy, a ja w takim stresie byłam, że mogła mi mówić i mówić

[et-ka]

a mi literki zaczęły już tańczyć i mam gigantyczne deja vu. chyba czas odpocząć i dać sobie już spokój z wordem..

a tu jeszcze spis treści, spis treści..czy ktoś łopatologicznie wytłumaczy mi jak się robi spis treści? i jak się robi by str tytułowa i 2 str spisu tresci nie miały numerka... i co się robi..jak się ma oryginały aneksów i one nie mają nadrukowanych numerków..wsaadza się ten oryginał i na nim drukuje tylko numerek? da się tak?

ech. czas na mnie.

i dziś tylko o mnie..i tak do pon..kiedy oddam 2 oprawione wersje i jedną na płycie

[asiuk]

Napisane przez Poemi

Heh, ja na ustnej z polskiego ciągle mówiłam "słucham? " a polonistka "mówi się proszę" i tak kilka razy, a ja w takim stresie byłam, że mogła mi mówić i mówić

Ja co chwilę mówię "słucham" (ale w formie oznajmującej, nie pytającej ). Gdy ktoś do mnie dzwoni, to nigdy nie mówię "halo", tylko właśnie "słucham"

[Poemi]

Napisane przez asiuk

Ja co chwilę mówię "słucham" (ale w formie oznajmującej, nie pytającej ). Gdy ktoś do mnie dzwoni, to nigdy nie mówię "halo", tylko właśnie "słucham"

Ja też . To moje "słucham? " było bardzo nie na miejscu na maturze i rozbawiło komisję . Ogólnie raczej nie robię błędów ortograficznych (no chyba, że jestem zmęczona, czasami jak coś napiszę to aż się dziwię jak to mogło powstać) i interpunkcyjnych (a przynajmniej jak piszę coś poważnego), dzięki temu rodzina i znajomi się u mnie konsultują . Przyznam, że na forum czasami celowo omijam przecinki (żeby nie było tak strasznie poprawnie) i stosuję baaaardzo przestawny szyk (chyba widać) . Normalnie wypowiadam się bardziej gramatycznie (a przynajmniej mam taką nadzieję).

[Madzialenka12344321]

Napisane przez czarna.noc

Bez przecinka, bo po "a" nie ma czasownika, czyli zdania podrzednego.
Gorzej wyglada tylko "te zdanie". Oj, Madziu, Madziu

nie, nie to nie jest pełne zdanie. Tu jest skróciłam
pełne brzmi:
"Formy spedzania czasu wolnego a wyniki dzieci w nauce w szkole podstawowej"

o matko ale mam dzis stresa

[Ines1985]

Cześć witajcie w ten letni poranek, strasznie mi się nie chce iść do pracy

Napisane przez Madzialenka12344321

nie, nie to nie jest pełne zdanie. Tu jest skróciłam
pełne brzmi:
"Formy spedzania czasu wolnego a wyniki dzieci w nauce w szkole podstawowej"

o matko ale mam dzis stresa

no widać, że masz stresa

Czarnej nocy nie chodziło o to jak wygląda to zdanie, tylko o zwrot "te zdanie"

[sanetka]

czesc.
zamiast sie uczyc to musialam przyjsc o 6 do domu bo znow sie cos z komputerem dzieje...
ide zaraz na sloneczko poczytac cos do egzaminu

[miskowa]

cześć!!!

Napisane przez asiuk

A z teściową to jest tak, że ona zawsze "tylko wyraża swoje zdanie", wiadomo, że każdy może mieć inne (teoretycznie ) W praktyce to wygląda tak, że ona to zdanie wygłasza co chwilę, aż stanie się czyimś zdaniem O tych nieszczęsnych obrączkach gadała już podobno dwa razy w ciągu jednego dnia

Z mamą mojego tż jest tak samo a niestety mamy raczej odmienne poglądy na wiele rzeczy i jest to problem

Napisane przez gold-fish

A teraz co u mnie...
w piątek o 17.00 juz miałam wychodzić z pracy a w drzwiach staje TŻ z bukietem róż, podchodzi do mnie i mówi: to dla Cibie, bo Cie kocham i nie chcę zebyś się wyprowadzała...
Ja w szoku, bo nie mówił ze przyjdzie- zresztą on do 17 pracuje, a dojazd do mnie to kolejne pół godziny... A on mówi: chciałem Ci zrobić niespodziankę.
Okazało się że kupił kwiaty jeszcze przed pracą i poprosił dyrektora o wcześniejsze wyjście No jak dla mnie to szok

Potem byliśmy na chińszczyźnie i było super.
Weekend też fajny. Kolega przyszedł do nas wręczyć zaproszenie na ślub. On wtyszedł a TŻ do mnie ze też tak chce za rok... i chce żebym była jego żoną i tak przez cały weekend

no i kolega polecił nam nauki przedmałzeńskie w jednym kosciele i zamierzamy juz teraz się zapisać. Jutro TŻ idzie do księdza

Myślisz, że tż zrozumiał, czy że to gra?

Napisane przez Ines1985

Haniu, było sporo ludzi sporo wycieczek zorganizowanych... No ale da się przeżyć mieliśmy bardzo fajny pokój, ogólnie bardzo sympatyczny pensjonat, gdyby ktoś był zainteresowany to podam namiary .

Załączam kilka fotek

jedno sie nie chce załadować bo za duże:
http://images28.fotosik.pl/223/31497c05fafd93c2.jpg

wybierałam się wiele razy do Kazimierza i jakoś nie wyszło nigdy, jeszcze nie byłam, a teraz mieszkam daleko

Napisane przez Madzialenka12344321

edit:
dziewczyny mam wielką prosbe niech mi którach napisze czy te zdanie powinno byc z przecinkiem czy bez: "formy spedzania czasu wolnego a wyniki w nauce"

powinno być bez przecinka, na pewno

[sanetka]

a dzis na obiad robie zupe owocowa- z wisni albo z czeresni. pychota

[dorinka30]

Hej dziewczyny

Słyszałyście, że lipiec ma być u nas tropikalny , ciekawe czy 19 tez tak będzie....

Chyba rezygnuję z sesji przed ślubem, nie będe się stresowac dodatkowo...albo innego dnia albo wcale...tzn. wymysliłam, że będziemy 30 minut przed USC i tam i w okolicy zrobimy sobie fotki....a resztę dopstryjkamy przed restauracją weselną ....

P.s. Mówiłam Wam że kupiłam te paski wybielające Blendamed, które polecała Rav....używam 4 dni a żeby już są niesamowicie białe, polecam dziewczyny

[ANITKA79]

Hey slicznotki

Napisze tylko tak ogolnie bo po lebkach przlecialam to co pisalyscie

Wczoraj mialam do doopy dzienNajpierw idac na probe, przewrocilam sie na prostej drodze, na szczescie niegroznie upadlam i tlyko troche reka mnie bolala, potem ubrudzilam sobie bluzke lodem..A pod sam wieczor, nie moglam wyslac maila bo sie komp zawieszal.. ale nie dalam za wybrana i w koncu po 23 poszlam spac.. Dobrze ze Tz wyrozumialy i mnie pocieszal i buziaka dal slodkiego bo myslalam ze zaczne wyc za chwile
a sny glupie jak nie wiem.. Snilo mi sie ze bralam slub z Tztem /ale dokladnie go nie wiedzialam/wszystko bylo w pospiechu, na koncu nie bylo organow w kosciele, jak mloda para wychodzi, ani ryzem nie sypali ani nic..Nawet sie nie pocalowalismy No wszystko bylo nie tak.. Ja w sukni slubnej spieszylam sie ze musze isc do pracy...Normalnie zboczenie zawodowe jakies

Goldfish: widze ze wszystko pomalu sie uklada mysle ze Tz twoj zrozumial, ale jeszcze caly czas musisz na spokojnie...pomalu..Potem bedzie juz coraz lepiej, mam nadzieje

Capri: wiesz posmarowalam lekko oliwka co prawda mam tlyko kwiatowa z Jonhsona , ale to nic nie dalo W instrukcji wyczytalam ze trzeba silikonem w spray czy jakos tak.. Madry Tz powiedzial ze mam kupic smar siliikonowy i ze w sklepach rowerowych powinien byc..
Zla jestem bo przez to piszczenie odpuscilam sobie dreptanieno ale to mnie tak denewrwuje..
Mam nadzieje ze kupie,nasmaruje i bedzie git..

Za miesiac wraca moj narzeczony!!!!!!!!!!!

[Ines1985]

Napisane przez dorinka30

Hej dziewczyny

Słyszałyście, że lipiec ma być u nas tropikalny , ciekawe czy 19 tez tak będzie....

Chyba rezygnuję z sesji przed ślubem, nie będe się stresowac dodatkowo...albo innego dnia albo wcale...tzn. wymysliłam, że będziemy 30 minut przed USC i tam i w okolicy zrobimy sobie fotki....a resztę dopstryjkamy przed restauracją weselną ....

P.s. Mówiłam Wam że kupiłam te paski wybielające Blendamed, które polecała Rav....używam 4 dni a żeby już są niesamowicie białe, polecam dziewczyny

Co roku tak zapowiadaja i zazwyczaj się to nie sprawdza... No, chyba ze mają na myśli iście tropikalną porę deszczową, to w to akurat jestem skłonna uwierzyć .

A te paski nie uwrażliwiają zębów?

[L_V]

Cześć Dziewczynki!

Napisane przez dorinka30

Słyszałyście, że lipiec ma być u nas tropikalny , ciekawe czy 19 tez tak będzie....

O kurka, ciekawe czy się sprawdzi....

[dorinka30]

Napisane przez Ines1985

Co roku tak zapowiadaja i zazwyczaj się to nie sprawdza... No, chyba ze mają na myśli iście tropikalną porę deszczową, to w to akurat jestem skłonna uwierzyć .

A te paski nie uwrażliwiają zębów?

No własnie tak z tymi deszczami

Paski niestetu uwrażliwiają zęby, tak jest w 98 procentach i u mnie też ....ale zauważyłam, że już jest lepiej niż na początku także dociągnę do 7 dni
Za to efekt , moja siostra wybielała u dentysty za 800 zł. a efekt ma porównywalny do mnie

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Hej dziewczyny

Słyszałyście, że lipiec ma być u nas tropikalny , ciekawe czy 19 tez tak będzie....

Chyba rezygnuję z sesji przed ślubem, nie będe się stresowac dodatkowo...albo innego dnia albo wcale...tzn. wymysliłam, że będziemy 30 minut przed USC i tam i w okolicy zrobimy sobie fotki....a resztę dopstryjkamy przed restauracją weselną ....

P.s. Mówiłam Wam że kupiłam te paski wybielające Blendamed, które polecała Rav....używam 4 dni a żeby już są niesamowicie białe, polecam dziewczyny

Ja tam jestem za, żeby było ciepłe lato

a czy te paski i wybielanie nie niszczą szkliwa? Ile to mniej więcej kosztuje?
Niby mam białe zęby ale chętnie miałabym jeszcze bielsze a co to znaczy, że uwrażliwiają zęby? w sensie na ciepło i zimno? na stałe czy tylko na czas wybielania?

[sanetka]

wzielam wczoraj te spodnie. TZ pyta co to, ja ze rybaczki.on sie dla zartu zamachnal i mowi ze wyrzuci.

to mu powiedzialam co o tym mysle, podniesionym glosem i nie przebierajac w slowach pozniej jeszcze pare rzeczy mu powiedzialam, o tym jego zachowaniu, ze jest wredny, wkurzajacy, zlosliwy, czepliwy i co mi tam sie przypomnialo . on sie nie odzywal dosc dlugo ale wieczorem jak sie polozylismy to glaskal mnie po plechac (wie ze to bardzo lubie). i dzis tez sie od rana lepil do mie

[Ines1985]

Napisane przez dorinka30

No własnie tak z tymi deszczami

No to już się boję przeraża mnie to, co się dzieje z naszym klimatem...

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

Ja tam jestem za, żeby było ciepłe lato

a czy te paski i wybielanie nie niszczą szkliwa? Ile to mniej więcej kosztuje?
Niby mam białe zęby ale chętnie miałabym jeszcze bielsze a co to znaczy, że uwrażliwiają zęby? w sensie na ciepło i zimno? na stałe czy tylko na czas wybielania?

ja też kocham ciepło, ale deszczy tropikalnych wolałabym nie

Paski kosztują w sklepie czy aptece 59 zł, ja kupiłam na allegro za 49 zł.-kutracja na 7 dni...też mi się wydawało, że miałam białe a teraz mam dopiero białe
Uwrażliwiają podczas kuracji, u mnie na ciepło i zmino ale później wszystko wraca do normy.
Wszystkie praparaty w jakiejś mierze niszczą szkliwo, ale jest to zabieg w pełni bezpieczny, który można powtarzac co pół roku, więc chyba bez przesady z tą szkodliwością

[L_V]

Napisane przez sanetka

wzielam wczoraj te spodnie. TZ pyta co to, ja ze rybaczki.on sie dla zartu zamachnal i mowi ze wyrzuci.

to mu powiedzialam co o tym mysle, podniesionym glosem i nie przebierajac w slowach pozniej jeszcze pare rzeczy mu powiedzialam, o tym jego zachowaniu, ze jest wredny, wkurzajacy, zlosliwy, czepliwy i co mi tam sie przypomnialo . on sie nie odzywal dosc dlugo ale wieczorem jak sie polozylismy to glaskal mnie po plechac (wie ze to bardzo lubie). i dzis tez sie od rana lepil do mie

hehehehe, podziałało Sanetko!

[czarna.noc]

Napisane przez Ines1985

no widać, że masz stresa

Czarnej nocy nie chodziło o to jak wygląda to zdanie, tylko o zwrot "te zdanie"

Tak jest
a ja juz dzis po pracy

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

ja też kocham ciepło, ale deszczy tropikalnych wolałabym nie

Paski kosztują w sklepie czy aptece 59 zł, ja kupiłam na allegro za 49 zł.-kutracja na 7 dni...też mi się wydawało, że miałam białe a teraz mam dopiero białe
Uwrażliwiają podczas kuracji, u mnie na ciepło i zmino ale później wszystko wraca do normy.
Wszystkie praparaty w jakiejś mierze niszczą szkliwo, ale jest to zabieg w pełni bezpieczny, który można powtarzac co pół roku, więc chyba bez przesady z tą szkodliwością

dzięki Dorinko, skoro mogę mieć bielsze zęby, czemu nie spróbować

[asiuk]

Cześć, kobitki!

Napisane przez miskowa

Z mamą mojego tż jest tak samo a niestety mamy raczej odmienne poglądy na wiele rzeczy i jest to problem

Niestety, ja z teściową również mamy odrębne zdanie na wiele tematów, inne gusta, ale podobne temperamenty, co może być przyczyną konfliktów Już widzę, jak się wtrąca przy robieniu kuchni. Będzie na 100% w ten sposób: "Oczywiście, możecie sobie zrobić, jak wam się podoba, ale powinno być tak, tak i tak."
Na szczęście, TŻ jest po mojej stronie, a nawet, jeśli się nie zgadza, mówi mi to na osobności, nie przy mamusi

Napisane przez sanetka

a dzis na obiad robie zupe owocowa- z wisni albo z czeresni. pychota

Nigdy nie jadłam takich zup, w dodatku jako forma obiadu To są dania cieple czy zimne?
Kupiłam sobie wczoraj na spróbowanie "Kociołek do syta" Łowicza. Dziś go skonsumuję

Napisane przez dorinka30

Chyba rezygnuję z sesji przed ślubem, nie będe się stresowac dodatkowo...albo innego dnia albo wcale...tzn. wymysliłam, że będziemy 30 minut przed USC i tam i w okolicy zrobimy sobie fotki....a resztę dopstryjkamy przed restauracją weselną ....

P.s. Mówiłam Wam że kupiłam te paski wybielające Blendamed, które polecała Rav....używam 4 dni a żeby już są niesamowicie białe, polecam dziewczyny

Ja mam sesję innego dnia Wtedy już na pewno pomaluję się sama, ewentualnie pójdę jeszcze raz do fryzjera.

Ja kupiłam sobie wczoraj pastę Denivit. Była jeszcze taka mocniejsza, kuracja 7-dniowa (też w formie pasty, też Denivit, koszt ok. 26 zł), ale na razie się wstrzymałam.

Napisane przez miskowa

a czy te paski i wybielanie nie niszczą szkliwa? Ile to mniej więcej kosztuje?

Też się tego obawiałam, ale czytałam ostatnio artykuł w "Samym Zdrowiu", że wybielanie nie niszczy szkliwa, jak się to często wydaje. Owszem, uwrażliwia na jakiś czas, ale nie ma szkodliwego działania na zęby

Napisane przez sanetka

wzielam wczoraj te spodnie. TZ pyta co to, ja ze rybaczki.on sie dla zartu zamachnal i mowi ze wyrzuci.

to mu powiedzialam co o tym mysle, podniesionym glosem i nie przebierajac w slowach pozniej jeszcze pare rzeczy mu powiedzialam, o tym jego zachowaniu, ze jest wredny, wkurzajacy, zlosliwy, czepliwy i co mi tam sie przypomnialo . on sie nie odzywal dosc dlugo ale wieczorem jak sie polozylismy to glaskal mnie po plechac (wie ze to bardzo lubie). i dzis tez sie od rana lepil do mie

Ja zawsze wolę porozmawiać, chćbyśmy się mieli pokłócić. Czy jedyną reakcją na Twoje pretensje było długie milczenie i potem głaskanie? Nic nie powiedział?

[sanetka]

Napisane przez asiuk

Nigdy nie jadłam takich zup, w dodatku jako forma obiadu To są dania cieple czy zimne?
Kupiłam sobie wczoraj na spróbowanie "Kociołek do syta" Łowicza. Dziś go skonsumuję


Ja zawsze wolę porozmawiać, chćbyśmy się mieli pokłócić. Czy jedyną reakcją na Twoje pretensje było długie milczenie i potem głaskanie? Nic nie powiedział?

powiedzial pare rzeczy jak mnie glaskal, ze nie zdawal sobie sprawy blebleble. widocznie musial sobie to przemyslec

a co do zupy to mam zamrozone owoce, wrzuce je do wody, ugotuje (tylko trzeba dobrze poslodzic zeby nie byly kwasne) i do tego makaron. mozna na cieplo i na zimno jesc.

zaraz sie zaplacze, mam w piatek egzamin. mial byc test-wiadomo zawsze latwiej. a dzis sie okazalo ze opisowka

[dorinka30]

dziewczyny jak myślicie podróba czy oryginał ? Może któraś z was używała i potrafi ocenić ????
cena bardzo atrkacyjna ale jak mam kupić podróbę to wolę kupić w sklepie

http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=373840259

[miskowa]

Napisane przez asiuk

Cześć, kobitki!

Niestety, ja z teściową również mamy odrębne zdanie na wiele tematów, inne gusta, ale podobne temperamenty, co może być przyczyną konfliktów Już widzę, jak się wtrąca przy robieniu kuchni. Będzie na 100% w ten sposób: "Oczywiście, możecie sobie zrobić, jak wam się podoba, ale powinno być tak, tak i tak."
Na szczęście, TŻ jest po mojej stronie, a nawet, jeśli się nie zgadza, mówi mi to na osobności, nie przy mamusi

mój tż generalnie mnie broni przed swoją mamą, ale ona i tak nie da się przekonać. Powie swoje 10 razy aż wszyscy jej ustępują dla świętego spokoju.

Napisane przez sanetka

powiedzial pare rzeczy jak mnie glaskal, ze nie zdawal sobie sprawy blebleble. widocznie musial sobie to przemyslec

a co do zupy to mam zamrozone owoce, wrzuce je do wody, ugotuje (tylko trzeba dobrze poslodzic zeby nie byly kwasne) i do tego makaron. mozna na cieplo i na zimno jesc.

zaraz sie zaplacze, mam w piatek egzamin. mial byc test-wiadomo zawsze latwiej. a dzis sie okazalo ze opisowka

ludzie czasem nie zdają sobie sprawy z tego, że robiąc coś krzywdzą innych, może on faktycznie wcześniej tak myślał a jak mu zwróciłaś uwagę, to zrozumiał.
Zup owocowych nie lubię, chociaż lubię owoce i wszystko inne z tych zup.
za egzamin trzymam oczywiście kciuki

Napisane przez dorinka30

dziewczyny jak myślicie podróba czy oryginał ? Może któraś z was używała i potrafi ocenić ????
cena bardzo atrkacyjna ale jak mam kupić podróbę to wolę kupić w sklepie

http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=373840259

ja się niestety nie znam i nie wiem, jak można to stwierdzić. W ogóle raczej nie kupuję przez internet

[DianaM]

Cześć dziewczynki, ale piękna pogoda dziś Co prawda siedzę w pracy, ale mam koło recepcji taras z widoczkiem na jezioro, zawsze mogę sbie wyjść i popatrzyć...

Napisane przez L_V

no właśnie, Wy macie 3 miesiace wakacji, a ja max 2 tyg urlopu. I to nie wiadomo, czy mnie puszcza.

Ja mam wakacje... w październiku

Napisane przez dorinka30

Hej dziewczyny

Słyszałyście, że lipiec ma być u nas tropikalny , ciekawe czy 19 tez tak będzie....


P.s. Mówiłam Wam że kupiłam te paski wybielające Blendamed, które polecała Rav....używam 4 dni a żeby już są niesamowicie białe, polecam dziewczyny

Osobiście mam nadzieję, że będzie baaaardzo ciepło.

Używałam tych pasków, ale wytrzymałam tylko 2 dni, tzn dwa paski dzienne i dwa nocne. Nie wytrzymałam dłużej (a do "słabeuszy" raczej nie należę). Zdaję sobie sprawę, że ta nadwrażliwość u każdego wygląda inaczej, ale ja po dwóch dniach nawet buzi nie mogłam otworzyć, żeby z kimś porozmawiać. Po nocach płakałam z bólu, zasnąć nawet nie mogłam. Już nie mówię czy zimno czy ciepło, ale każdy zwyczajny kontakt z powietrzem (przy zwykłym otwieraniu buzi) był prawie nie możliwy, bo z bólu nie wytrzymywałam.
Ale nawet po dwóch dniach zęby już były bielsze.

[sanetka]

miskowa dzieki

ale sie spieklam-na raka a i tak sie posmarowalam w kilku miejscach filtrem bo mialam spieczone.

ide jeszcze troche na swieze powietrze ale w cienu siade

ale mamusia o przyszlego ziecia dba- kilogram truskawek kupila i kazala dac TZowi

[DianaM]

Napisane przez sanetka

miskowa dzieki

ale sie spieklam-na raka a i tak sie posmarowalam w kilku miejscach filtrem bo mialam spieczone.

ide jeszcze troche na swieze powietrze ale w cienu siade

ale mamusia o przyszlego ziecia dba- kilogram truskawek kupila i kazala dac TZowi

A Tobie już nie ?