Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki

[aniko 23]

Napisane przez giselle83

ja skonczylam ped. pracy socjalnej i resocjalizacyjnej. radzilabym ci isc na cos zupelnie innego zeby ci nie zostala praca tylko z dzieciakami z marne grosze. lepiej sobie furtke zostawic na cos innego. powodzenia i udanego wyboru zycze.

moj znajomy z pogotowia opiekunczego czesze 17 zl za godzinenie wydaje mi sie zeby to byly marne grosze....no ale jak kto woli

[giselle83]

i co z tego? o wow. tez moglam tam isc. gorsze bachory niz w domu dziecka, bo tam sie patologia szerzy az niemilo niestety. pensja ok.1500 zl u nas z nockami w pogotowiu jakoc wychowawca. uwazasz, ze to szal? no to gratulacje. bez urazy. faktycznie jest co czesac he he.

[aniko 23]

Napisane przez giselle83

i co z tego? o wow. tez moglam tam isc. gorsze bachory niz w domu dziecka, bo tam sie patologia szerzy az niemilo niestety. pensja ok.1500 zl u nas z nockami w pogotowiu jakoc wychowawca. uwazasz, ze to szal? no to gratulacje. bez urazy. faktycznie jest co czesac he he.

no tak faktycznie..przychodzi paniusia do placowki socjalnej zaraz po studiach i chce kokosy trzepac

pewne dobra trzeba sobie wypracowac....ale przepraszam pani dyrektor za zniewage
nic tylko przyklasnac

[byliczka]

Giselle ja się zastanawiam czy Ty na cokolwiek masz pogląd że nie jest Fe, nie dobre i nieopłacalne?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja ma propozycję: może tak zrezygnuj z tego wątku, Giselle? Bo tylko siejesz niesmak swoimi wypowiedziami, a najwyraźniej nie życzysz sobie kontaktów pedagogicznych. Po co w ogóle tu wchodzisz - gdzie wszyscy maja poglądy skrajnie odmienne od Twoich? Nie lepiej było założyć wątek na Intymnym "jestem pedagogiem, nienawidzę swojej pracy, muszę się wyżalić"?

[Melodia mgieł nocnych]

Piekny prezent na urodziny Zawaliłam egzamin z biomedu Ale wczoraj zdałam z socjologii

[Cloveer]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ! jak się wkurzę to rzucę te studia!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! Biomedyka to jakiś koszmar

Ja biomedykę bardzo miło wspominam, wykładowca był wspaniały
Ufff sesja na 2 roku już za mną Jestem bardzo, bardzo zadowolona
Aż się muszę pochwalić... tylko jedną 4 mam- z psychologi klinicznej a reszta 5
Kurcze jak szybko minęło te 2 i pół roku

giselle kompletnie nie rozumiem Twojego podejścia do dzieci i widać od razu, że znalazłaś się na tym kierunku przez pomyłkę. Jeśli tak się męczysz z "bachorami" jak nazwałaś dzieciaczki to zrezygnuj z tej pracy jak najprędzej

[justi699]

Napisane przez Cloveer

Ja biomedykę bardzo miło wspominam, wykładowca był wspaniały

Napisane przez Cloveer

Ufff sesja na 2 roku już za mną Jestem bardzo, bardzo zadowolona
Aż się muszę pochwalić... tylko jedną 4 mam- z psychologi klinicznej a reszta 5
Kurcze jak szybko minęło te 2 i pół roku

giselle kompletnie nie rozumiem Twojego podejścia do dzieci i widać od razu, że znalazłaś się na tym kierunku przez pomyłkę. Jeśli tak się męczysz z "bachorami" jak nazwałaś dzieciaczki to zrezygnuj z tej pracy jak najprędzej

oj uwierz mi biomedyka może uprzykszyć życie. Jak to dużo zależy od prowadzącego ja mam w tej sesji warunek z tego do zdania, ale się boje a tak poza tym to jeszcze 2 inne egzaminy i będę na 4 semestrze

[aniko 23]

ja pamietam swoje zajecia z biomedyka z tego ze na nie wogole nie chodzilam...przyszlam na egzamin i zdane...wykladowca byl gburem ktory przychodzil siadal, zaczynala czytac my notowac i tak 2 h....nawet nam sie nie przygladal ani nie probowal przerywac swojego monologu...wiec odpuscilam sobie

nigdy nie zwracal uwagi na to czy wyklada 3 osobom czy 60

[Cloveer]

nigdy nie zwracal uwagi na to czy wyklada 3 osobom czy 60

To ja miałam w tym semestrze takiego wykładowcę od pedagogiki alternatywnej. Zawsze z wielkim zamiłowaniem mówił, nie ważne czy na sali było właśnie np 10 osób czy 70

[justi699]

dziewczyny a powiedzcie mi (jeśli ktoś wie) czy warunek jest ciężko zdać. chodzi mi o to, czy wykładowca gorzej piłuje czy tak samo jak pierwszaków czy są luzy? Ja wiem że dużo zależy od wykładowcy, ale BARDZO sie boje tego czwartkowego egzaminu bo biologia zawsze była dla mnie ciężkim przedmiotem i cięzko mi idzie nauka znaczy się uczę się ale efekty są słaba, po prostu nie wchodzi mi ta wiedza


jak myślicie?

[byliczka]

A tak z ciekawości spytam czy są tutaj dziewczyny z UP z Krk?

[ziaaa]

hej kobietki
więc dołączam do wątku.
Coś o mnie:
W zeszłym roku roku obroniłam licencjat z psychopedagogiki (specjalność taka jak to mówią: co do wszystkiego to do niczego) ale nieważne. Wybór nie był samodzielny, tylko zmuszony i lenistwo wyższych kadr.
Teraz robię magisterkę z pedagogiki wczesnoszkolnej i przedszkolnej z terapią pedagogiczną
Kierunek bardzo fajny, dla mnie idealny. Aczkolwiek na pracę w przedszkolu muszę poczekać do momentu, aż będę miała papierek w kieszeni
Na ten czas powoli kończę staż w Żłobku i poszukam chociaż jakiegoś stażu w Przedszkolu, a jak nie to... pozostaje do konca studiow opiekowanie sie jakims dzieciątkiem.

[nadia07]

Napisane przez byliczka

A tak z ciekawości spytam czy są tutaj dziewczyny z UP z Krk?

tak ja jestem
tylko ze studiuje zaocznie na 2 roku.

wczesniej pytalam z kim masz Historie mysli pedagogicznej ale mi niestety nie odpisalas

[Cloveer]

Napisane przez justi699

dziewczyny a powiedzcie mi (jeśli ktoś wie) czy warunek jest ciężko zdać. chodzi mi o to, czy wykładowca gorzej piłuje czy tak samo jak pierwszaków czy są luzy?

Ja Ci niestety nie pomogę bo ufff na szczęście ale do tej pory nie miałam warunku.

[ChokoGirl]

Napisane przez justi699

dziewczyny a powiedzcie mi (jeśli ktoś wie) czy warunek jest ciężko zdać. chodzi mi o to, czy wykładowca gorzej piłuje czy tak samo jak pierwszaków czy są luzy? Ja wiem że dużo zależy od wykładowcy, ale BARDZO sie boje tego czwartkowego egzaminu bo biologia zawsze była dla mnie ciężkim przedmiotem i cięzko mi idzie nauka znaczy się uczę się ale efekty są słaba, po prostu nie wchodzi mi ta wiedza


jak myślicie?

też nie miałam warunku, ale z tego co koleżanki czasem opowiadały to.. twierdziły że to tylko formalność była i że nic trudnego wykładowcy nie pytali. Oczywiście różnie bywa, bo jak trafi Ci się jakiś kretyn-wykładowca to nie ma zmiłuj i trzeba się wyuczyć.

Nie zamartwiaj się i nie stresuj. Na pewno zaliczysz. Będę trzymać kciuki

[justi699]

Napisane przez ChokoGirl

też nie miałam warunku, ale z tego co koleżanki czasem opowiadały to.. twierdziły że to tylko formalność była i że nic trudnego wykładowcy nie pytali. Oczywiście różnie bywa, bo jak trafi Ci się jakiś kretyn-wykładowca to nie ma zmiłuj i trzeba się wyuczyć.

Nie zamartwiaj się i nie stresuj. Na pewno zaliczysz. Będę trzymać kciuki

dziękuję za słowa otuchy
ale niestety ja trafiłam na tego "niezbyt fajnego" wykładowce i stąd moje problemy
przedmiot jest dla mnie strasznie ciężki, coś co w ogóle mnie nie interesuje i ciężko mi się tego uczyć, ale nadal walcze- w czwartek będzie chwila prawdy- pisemna więc będę mieć takie same pytania jak pierwszaki


modlę się o pomoc "z góry" i przychylność tej baby ale tak się zastanawiam czy ona w ogóle jest zdolna do ludzkich uczuć z tego przedmiotu jest 30 osób co wzieło awans więc nie jestem sama ale jakoś mnie to nie pociesza

oj juz nie narzekam. dzięki wielkie

[ulinkaaa]

dziewczyny, czy ktoras z was byla moze na stazu pedagogicznym z biura pracy w przedszkolu lub szkole?

[ziaaa]

ja koncze staż ale w Żłobku, potem takze bede szukala w przedszkolu, wiec dolaczam do zapytania

[ulinkaaa]

Napisane przez ziaaa

ja koncze staż ale w Żłobku, potem takze bede szukala w przedszkolu, wiec dolaczam do zapytania

a bylas na tym stazu w zlobku z urzedu pracy?
chodzi mi o to, jakie badania robilas przed tym stazem, bo nikt kometentny nie jest mi u mnie w miescie w stanie odpowiedziec na to pytanie....

[Melodia mgieł nocnych]

Ehhh mam poprawkę z biomedu i wprowadzenia do pedagogiki Śmieciowo Odechciewa się momentami Szczególnie, że V rok na innym kierunku rozleniwia

[ziaaa]

Napisane przez ulinkaaa

a bylas na tym stazu w zlobku z urzedu pracy?
chodzi mi o to, jakie badania robilas przed tym stazem, bo nikt kometentny nie jest mi u mnie w miescie w stanie odpowiedziec na to pytanie....

Tak byłam z UP, miałam badania moczu i krwi. Ponoć powinnam mieć jeszcze prześwietlenie płuc ale nic takiego nie miałam. Dopiero niedawno się o tym dowiedziałam.

[et-ka]

u mnie, jak zaczynałam pracę - nie staż, kazali nam zaliczyć rtg, morfologię, mocz, laryngologa, cholesterol i dopiero z tym do medycyny pracy. takie mieli wymagania formalne w przedszkolu

[ulinkaaa]

Napisane przez ziaaa

Tak byłam z UP, miałam badania moczu i krwi. Ponoć powinnam mieć jeszcze prześwietlenie płuc ale nic takiego nie miałam. Dopiero niedawno się o tym dowiedziałam.

Napisane przez et-ka

u mnie, jak zaczynałam pracę - nie staż, kazali nam zaliczyć rtg, morfologię, mocz, laryngologa, cholesterol i dopiero z tym do medycyny pracy. takie mieli wymagania formalne w przedszkolu

dzieki.no wlasnie kazdy co innego ma. moje kolezanki nie mialy ani moczu ani krwi, a mialy za to laryngologa i badania sanepidowskie... juz nie wiem co mam myslec o tym...

[et-ka]

no książeczka sanepidowska to bezwzględnie - to oczywiście też mam.
a pracuję w państwowym przedszkolu - pewnie mają tam pewne normy.
w prywatnym dostałam tylko skierowanie do medycyny pracy. i tyle.

[ulinkaaa]

Napisane przez et-ka

no książeczka sanepidowska to bezwzględnie - to oczywiście też mam.
a pracuję w państwowym przedszkolu - pewnie mają tam pewne normy.
w prywatnym dostałam tylko skierowanie do medycyny pracy. i tyle.

ja wiem, ze wszystkie badania okresowe obowiazuja na normalne stanowisko nauczycielskie, bo o takie tez sie ubiegalam w przedszkolu panstwowym.
Z braku mozliwosci chce pojsc chociaz na staz absolwencki (jestem po 1st, uzupelniam drugi). to przedszkole panstwowe, mam nadzieje, ze nie bedzie az tyle tych badan...

[Melodia mgieł nocnych]

Posesyjnie http://www.joemonster.org/art/10803/..._podczas_sesji

[Surimi]

hej dziewczynki mam prosbe w piatek ide na rozmowe kwalifikacyjna i mam poprowadzic zajecia w przedszkolu w grupie3-5 lat,jestem przerazona bo praktyki owszem mialam ale w podstawowcenie mam pojecia jak zaczac,i pociagnac to dalej zeby dobrze wypascpomozecie?? a tak apropo ile srednio zarabia sie w przedszkolu prywatnym orientujecie sie??

[et-ka]

a dostałaś jakies wytyczne o czym mają być te zajęcia? nie wiem, masz dalej realizowac program czy tez zrobić sobie coś co Ci odpowiada?

jak sama wybierasz, to ja bym zrobiła karnawał.

[Surimi]

Napisane przez et-ka

a dostałaś jakies wytyczne o czym mają być te zajęcia? nie wiem, masz dalej realizowac program czy tez zrobić sobie coś co Ci odpowiada?

jak sama wybierasz, to ja bym zrobiła karnawał.

temat walentynkowy