|
|
#661 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Ale wysoko zaszłam. Człowiek nie zdąży się obejrzeć a juz zostaje generałem.
![]() Olcia, ja też mam te beadshopowe. Chyba mam jakies uszy dziwne. Moje ucho wygląda po nich, jak po przejeździe walcem. Angellek, mi oksyda jest obojętna. Wszystko chyba zależy od koloru kamieni. Bo wydaje mi się, że oksyda ma wydobywać kamień, żeby błyszczące srebro go nie przytłaczało. Np. mój ukochany fiolet lubię w mocno czarnej oksydzie. Ale to tylko moje zdanie.
|
|
|
|
#662 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 395
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Cytat:
Poza tym nic się nie zmarnuje, pomysł jest dobry, już teraz widzę, że w innej aranżacji kolorystycznej jeszcze lepiej się prezentować będzie, a jak mnie kiedyś ochota najdzie to "ślubną" wersję też dokończę
|
|
|
|
|
#663 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
poice chyba nie będę jedyną, która powie, że wszystko co wyczarują twoje rączki jest cudowne
__________________
|
|
|
|
#664 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Yao, a próbowałaś je odginać? Ja sobie zawsze rozginam w zawiasie i blaszki mocniej dociskam, żeby mi ucha nie miażdżyły
Takie rozgięte klipsy nie zamykają się całkowicie i może niezbyt estetycznie wyglądają (w sensie, że do galerii np. lepiej robić zdjęcie równo dociśniętych do siebie blaszek), ale noszą się bardzo dobrze
|
|
|
|
#665 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Dziewczyny czy te klipsy o których mówicie to na grubym płatku ucha też się będą trzymać? Koleżanka ma i takie zwykłe nie trzymają, szukałam dokręcanych ale nie znalazłam. Potrzebuje takich klipsów pod które ładnie można podwiesić dyndajki z korala. Wiem że to nie ten wątek ale same zaczęłyście
|
|
|
|
#666 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Hmm... Pojęcia nie mam, czy "trzymanie się" klipsa zależy od grubości płatka... Ja używam tych:
http://beadshop.pl/klips-posrebrzany-oczkiem-p-8.html I odginam je dowolnie - słabiej lub mocniej - w zależności, czy kogoś cisną, czy nie. Te blaszki dają się dobrze regulować, więc chyba nie powinno być problemu ![]() Za najgorsze klipsy natomiast uważam takie: http://qnszt.pl/catalog/15/1985_klip...z_oczkiem.html Takie zapięcie (blaszka z tyłu) niemiłosiernie wżyna mi się w ucho, a regulować się tego za bardzo nie daje, bo łatwo można popsuć ![]() A dokręcane srebrne widziałam w Kadoro Nie używałam, ale chyba bym odradzała, bo mają bardzo malutką powierzchnię styku z uchem i też mogą się mocno dawać we znaki...
|
|
|
|
#667 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Olcia, nie próbowałam ich odginać, ale spróbuję i zobaczę czy to coś da. Gdybym mogła nosić klipsy cały dzień, byłabym przeszczęsliwa.
|
|
|
|
#668 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Hm, cały dzień to i ja bym chciała nosić
Ale jak rano do pracy zakładam, to najwyżej półgodzinną przerwę muszę sobie zrobić na dokrwienie ucha w ciągu tych 8 godzin
|
|
|
|
#669 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
szczerze mówiąc zawsze w klipsach widziałam coś przerażającego
, że są niewygodne, wrzynają się w ucho itp. Dziewczyny a nie prościej byłoby przekłuć te śliczne uszka? Czy może strach przed tym jest silniejszy?
__________________
|
|
|
|
#670 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Raven, osobiście miałam przekłuwane uszy 3 razy. Ostatni raz jakieś 2-3 lata temu. Łudziłam się, ze może alergia mi przeszła. Ale niestety. Nawet srebro mnie uczulało. Chociaz wtedy nie robiłam jeszcze biżu i może z 999 mogłabym nosić. Ale pozostawało mi tylko złoto, a bardzo go nie lubię, dlatego zrezygnowałam z noszenia.
|
|
|
|
#671 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Ja też już miałam uszka przekłute - zaraz po Komunii i wbrew woli Rodzica...
Skończyłam z tym po 3 latach wiecznie ropiejących i niegojących się dziurek, jak po zdjęciu złotych sztyftów okazało się, że są całe powyginane i zrobiły się czarne... Wnioskuję stąd, że prawdopodobnie mam uczulenie na złoto Innych metali już wolałam nie próbować . Poza tym, jak tylko zdjęłam kolczyki i dziurki zarosły, momentalnie skończyły się moje problemy z nerkami... Pojęcia nie mam, czy to tak działa, ale gdzieś kiedyś czytałam, że na ciele są różne punkty, które odpowiadają za narządy wewnętrzne, a że ucho ma kształt nerki, to możliwe, że te przekłute uszy coś miały z chorobą nerek wspólnego... Chociaż tak sobie teraz myślę, że jeżeli faktycznie jestem na złoto uczulona, to może ono zatruwało mój organizm czy coś w tym stylu... Normalnie chyba za dużo House'a oglądam ostatnio PS. Jak zaczęłam się bawić w biżu, to nawet się zastanawiałam, czy sobie uszu nie przekłuć od nowa, ale niedawno znalazłam te moje pamiętne sztyfty i ochota mi przeszła jak ręką odjął |
|
|
|
#672 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Teraz już rozumiem
, pytania nie było
__________________
|
|
|
|
#673 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Pierwszy raz miałam przekłute uszy w w 2 lub 3 klasie podstawówki. Mama mojej koleżanki mi to uczyniła. Zamroziła mi ucho i przez ziemniaczka. Co za makabryczne wspomnienia.
|
|
|
|
#674 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Cytat:
Ale podobno to najlepszy sposób, bo igłą się robi "gładką" dziurkę, a u to całe urządzenie u kosmetyczki rozszarpuje tkanki tępą końcówką kolczyka i niby gorzej się goi... Matko, ale nam się wątek makabryczny robi powoli
|
|
|
|
|
#675 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Poice moja droga, a bardzo przywiązana do swego dzieła jesteś? Bo ja bym się do nich przywiązała chętnie, a może przy okazji ty do czegoś mojego
![]() Melduję że paczuchę dostałam, czekam tylko na aparat z serwisu, coś mi się pokopało i robił raz zielone raz czerwone zdjęcia Ale jutro już powinnam go odebrać i wszystkie wymianki obfocić
__________________
Cytat:
Serialowo: Obsesyjnie powtarzając: Sherlock Na bieżąco: AHS, VD, Boardwalk Empire, Dexter, OUaT, Arrow, Elementary, TBBT, Merlin, Downton Abbey, Fringe, Hunted. Nadrabiając: The Hour, The Prisoner |
|
|
|
|
#676 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Cytat:
Ach, pistoletu u kosmetyczki też nie wspominam dobrze. Jak kiedyś się może "dorobię" dziecka, to nie będę go tak krzywdzić w młodym wieku.
|
|
|
|
|
#677 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Ja miałam uszy przekłuwane u kosmetyczki dopiero niecałe 3 lata temu... Bo przez poprzednich kilkanaście panicznie się tego bałam
Nosiłam jakieś tytanowe wkrętki przez 4 tygodnie, a jak je ściągnęłam to się zaczęły jaja... Uszy mnie bolały, ropiały i w ogóle nie chciały się goić i trwało to mniej więcej jakiś rok... Z przerwami. W końcu się zdenerwowałam i zaaplikowałam sobie do uszu małe srebrne wkrętki i nie wyjmowałam ich praktycznie w ogóle przez kolejne 3 tygodnie aż wreszcie uszy mi się zagoiły raz na zawsze. Wówczas przyszedł mi szał na kolczyki ale odkąd sama robię biżu to ozdoby w moich uszach są niezwykłą rzadkością... W ogóle kiedyś chodziłam poobwieszana biżuterią a teraz wszystko leży i się kurzy tylko
__________________
Mój wątek na forum |
|
|
|
#678 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Cytat:
A z moich ukochanych korali zrezygnowałam praktycznie całkowicie i przerzuciłam się na kolorowe broszki i szale
|
|
|
|
|
#679 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 423
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Ja dziurki w uszach mam dopiero od jakichś 4 lat, bo też się wcześniej bałam, jakby mi mieli nie wiem co robić
no ale zostałam potraktowana z takiego pistoletu u kosmetyczki, a "wystrzeliwane" kolczyki były ze stali chirurgicznej, a ich końcówki były zaostrzone w formie grota (jak strzały do strzelania z łuku ). Miałam je nosić 4-6 tygodni, żeby się rany zagoiły i tylko nimi tak kręcić, żeby nie zarosły, i oczywiście przemywać. Po 3 tygodniach tak mi się te wkrętki znudziły, że kupiłam piękne wiszące kolce na srebrnych biglach i nic mi się nie działo, nie ropiało, nie bolało. Także ja przeżyć traumatycznych nie mam No tylko jak mam jakieś metalowe czasami (nie srebrne), to mnie po kilku godzinach trochę bolą uszy, ale ze srebrnymi jest ok
|
|
|
|
#680 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 714
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Cytat:
Bo ja kocham biżu i zawsze ją nosiłam a już kolczyki i pierścionki to na mus... a teraz jak sama robię to moje uszy i paluchy świecą pustkami![]() Obiecuję sobie,że w końcu zrobię coś specjalnie dla siebie i jakoś mi się jeszcze nie zdażyło ![]() Stąd ta wymianka, mniemam , bo ktosik cosik specjalnie dla mnie zmajstrował, tylko kto i co???
__________________
moje artclayowce:https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post17085902 |
|
|
|
|
#681 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 604
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
hie, hie - ja miałam 3 latka, jak mi pierwszy raz przekłuwali
niby nic sie niedziało źle, ale jak po dwóch latach wyjęliśmy kolczyki na kilka dni, to sie okazało, że dziurki zarosły... wtedy drugi raz mi przebili i wsadzili złoto po około miesiącu było już ok
__________________
Listen,smile,agree,and than do whatever the fuck you were gonna do anyway! Robert Downey Jr. Wymianka tanecznie wakacyjna - Zapraszam |
|
|
|
#682 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Ja miałam przebijane, gdy miałam ok. 6 lat. Sama chciałam
. Niestety trochę krzywo miałam przebite i teraz jak ubiorę kolczyki które teoretycznie powinny być idealnie na płasko przodem wyeksponowane, to jeden jest tak jak powinien, a drugi lekko się przekręca , ale dziurki już mają tyle lat, ze nie ma opcji, aby przebić jeszcze raz . Pomijam już 7 innych dziurek, które już mając naście robiłam sobie sama . Raz na jakiś czas mnie do dziś coś nachodzi, aby ubrać masę kółeczek na uszy . Jedynie chyba już więcej nie będę miała kolczyków w chrząstce . Strasznie się to długo goiło i babrało, a jak wyciągnęłam kolczyki to w kilka dni już wszystko zarosło.
__________________
Edytowane przez ravenart Czas edycji: 2010-04-16 o 16:11 |
|
|
|
#683 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 884
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Cytat:
__________________
Moje zabawy z koluszkami. Zapraszam ![]() |
|
|
|
|
#684 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 618
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Ollccia ja też wymianki traktuję jak zabawę i wielką przygodę, ale tutaj była taka ostra wymiana zdań, że się wystraszyłam.
Pozdrawiam |
|
|
|
#685 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Ja miałam przebijane uszy 2 razy. Raz u kosmetyczki, ale nie pistoletem. Miałam wsadzone podobno srebrne kolczyki.... niestety - albo one nie były srebrne, albo miały coś co mnie uczulało. Przez 2 miesiące chodziłam z ropiejącymi i napuchniętymi uszami. Po kilku latach poszłam jeszcze raz przebijać uszy. Tym razem pistoletem na kolczyki ze stali. Dziurki się pięknie zrosły, nie miałam żadnych problemów. I tej wizyty nie wspominam źle
Szybko i chyba bezboleśnie.Kolejne 2 dziurki robiłam sama wyparzyłam igłę i heja ;D Nie mroziłam ucha dezodorantem, ponieważ cała akcja odbywała się ciemnym wieczorem i w tajemnicy przed rodzicami Głupia byłam, bo mogłam od razu zaostrzyć kolczyk i kolczykiem przebijać jak igłę przeciągnęłam to potem i tak się namęczyłam, żeby kolczyka wsadzić i podwójną robotę miałam Dziurki też się ładnie zagoiły. Rodzice ( a właściwie brat) wypatrzył dodatkowe kolczyki dopiero po miesiącu Mama wie, ale ojciec chyba nie A było to już parę lat temu - w klasie maturalnej
|
|
|
|
#686 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
I w tym momencie aż mi się słabo zrobiło. Brrr
|
|
|
|
#687 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Tia... Pode mną się nogi ugięły... Hardcorowa dziewczyna z Ciebie Moniko
A taka niepozorna
__________________
Mój wątek na forum |
|
|
|
#688 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
Cytat:
Eee... no może trochę ;] Dziś pewnie by mi się nie chciało samej się bawić. Ale w tym wieku to się różne dziwne rzeczy robiło, tym bardziej jak pieniędzy nie było to trzeba było samemu sobie radzić ![]() Już nie straszę
|
|
|
|
|
#689 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
hehe cała moją gromadkę zaostrzonym srebrnym kolczykiem robiłam
__________________
|
|
|
|
#690 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: wyszków
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Majówkowa wymianka! Poczujmy wiosnę..
taaaa ja w klasie maturalnej - uuuuuuu dawno to było - przekułam sobie sama igłą dziurke w pępku
masakra - ale uparłam się i cały dzień mi to zajeło ehhh jakie ja miałam pomysły
__________________
"nie należy gniewać się na bieg wypadków, bo to ich nic nie obchodzi"-marek aurelisz |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Biżuteria
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:37.





Moje ucho wygląda po nich, jak po przejeździe walcem.
Ale to tylko moje zdanie.

, to ma być zabawa. Skoro jest zgodne z podstawowymi preferencjami to po co robić od nowa? Dokończyć i wysyłać








Ale jutro już powinnam go odebrać i wszystkie wymianki obfocić

