Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

[agugus90]

Napisane przez karolson

Agugus90. Pytanie czy podwyżka TZa wystarczy na wynajecie mieszkania, ewentualnie niani czy prywatnego zlobka po Twoim powrocie do pracy. We wro na państwowy niema co liczyc a i koszty zycia wyzsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Patrzylismy na ceny wynajmu i prywatnych zlobkow i bez nieprzewidzianych ekstremalnie drogich wydatków, damy radę u TZ mają być też kwartalne premie, przyznawane z zasady (w obecnej pracy też ma, ale mniejszy wskaźnik procentowy i od mniejszej kwoty), więc to dodatkowa pula, której nie uwzględniamy w miesięcznych rozliczeniach.
Przy naszej dwójce byśmy się nie wahali, ale z lokatorem w brzuchu jesteśmy ostrozniejsi. Dla odstresowania zaczęłam sobie oglądać łóżeczka Chyba bardziej przekonują mnie te już z materacem, poszewkami itd, bo to są kompletne zestawy i nie trzeba kombinować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triolka]

Napisane przez agugus90

Patrzylismy na ceny wynajmu i prywatnych zlobkow i bez nieprzewidzianych ekstremalnie drogich wydatków, damy radę u TZ mają być też kwartalne premie, przyznawane z zasady (w obecnej pracy też ma, ale mniejszy wskaźnik procentowy i od mniejszej kwoty), więc to dodatkowa pula, której nie uwzględniamy w miesięcznych rozliczeniach.
Przy naszej dwójce byśmy się nie wahali, ale z lokatorem w brzuchu jesteśmy ostrozniejsi. Dla odstresowania zaczęłam sobie oglądać łóżeczka Chyba bardziej przekonują mnie te już z materacem, poszewkami itd, bo to są kompletne zestawy i nie trzeba kombinować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pomyślcie jeszcze ile zyskacie, skoro będziecie musieli wszystko opłacać...bo wyższy zarobek swoją drogą ale może się okazać że wszystko wydanie i wyjdzie na to samo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[freddy296]

Hej. witam się w 5 miesiącu skończyłam 18 tydzień i zaczynam 19

niestety dopadło mnie przeziębienie. nos zatkany. głowa boli. szczeka boli. gorączki nie mam.

kupiłam w aptece sok z malin i lipy. Zrobiłam herbatkę z sokiem i cytryną. a teraz patrze ze na etykiecie jest ze kobiety w ciąży i karmiące nie powinny pic tego soku . dlaczego?! weszłam w neta i wszędzie piszą ze kobiety w ciąży powinny unikać soku z malin. na forach różnie piszą. juz zglupialam co jest grane. nie zawiera alkoholu tylko sam sok z owoców. wiecie coś? bo juz nie wiem czy pic te herbatę czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Napisane przez freddy296

Hej. witam się w 5 miesiącu skończyłam 18 tydzień i zaczynam 19

niestety dopadło mnie przeziębienie. nos zatkany. głowa boli. szczeka boli. gorączki nie mam.

kupiłam w aptece sok z malin i lipy. Zrobiłam herbatkę z sokiem i cytryną. a teraz patrze ze na etykiecie jest ze kobiety w ciąży i karmiące nie powinny pic tego soku . dlaczego?! weszłam w neta i wszędzie piszą ze kobiety w ciąży powinny unikać soku z malin. na forach różnie piszą. juz zglupialam co jest grane. nie zawiera alkoholu tylko sam sok z owoców. wiecie coś? bo juz nie wiem czy pic te herbatę czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Glupota nie slyszalam zeby owoce malin dzialaly w jaki kolwiek nwgatywny sposób. Teraz przeczytaj o naparze z lisci malin pije sie go w ostatniej fazie na wzmocnienie mięśni macicy, ale moze tez przyspieszyc poród dlatego tylko w ostatniej fazie ciazy i to mogloby być grozne.

A jest tam jakis sklad?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

.

Napisane przez freddy296

Hej. witam się w 5 miesiącu skończyłam 18 tydzień i zaczynam 19

niestety dopadło mnie przeziębienie. nos zatkany. głowa boli. szczeka boli. gorączki nie mam.

kupiłam w aptece sok z malin i lipy. Zrobiłam herbatkę z sokiem i cytryną. a teraz patrze ze na etykiecie jest ze kobiety w ciąży i karmiące nie powinny pic tego soku . dlaczego?! weszłam w neta i wszędzie piszą ze kobiety w ciąży powinny unikać soku z malin. na forach różnie piszą. juz zglupialam co jest grane. nie zawiera alkoholu tylko sam sok z owoców. wiecie coś? bo juz nie wiem czy pic te herbatę czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwsze słyszę. Jak byłam chora wypiłam z 0,7 l soku malinowego domowej roboty i się wyleczyłam.
Z malin to chyba nie można pić herbatki z tych badyli.

Ja nie rozumiem tego nakręcania się płcią i tego że dziewczynka musi mieć wszystko różowe a chłopiec niebieskie ( łącznie z kolorem ścian w pokoju).
Gdybym miała dziewczynkę to niechętnie ubierałabym na różowo.

[Natus276]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8047278 1].
Ja nie rozumiem tego nakręcania się płcią i tego że dziewczynka musi mieć wszystko różowe a chłopiec niebieskie ( łącznie z kolorem ścian w pokoju).
Gdybym miała dziewczynkę to niechętnie ubierałabym na różowo.[/QUOTE]

Większość rzeczy w sklepach dla dziewczynek jest w różu więc sugestia sama się pcha. Ja różowy lubię u małych dziewczynek I u siebie w takich rzeczach jak piżama, kapcie itp 😀 jak się okaże, że fasolka będzie dziewczynka na pewno będzie miała trochę różowych sukieneczek 😍 wiadomo nie wszystkie.

U mnie ostatnio coraz więcej niepewności jak to przed wizytą, dobrze że czasem mnie coś zakluje w brzuchu bo bym już w ogóle oszalała... mega zazdroszczę wam ciążowych brzuszków. jak mój urośnie I poczuje malucha to może wtedy nie będę tak szaleć



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[freddy296]

Napisane przez karolson

Glupota nie slyszalam zeby owoce malin dzialaly w jaki kolwiek nwgatywny sposób. Teraz przeczytaj o naparze z lisci malin pije sie go w ostatniej fazie na wzmocnienie mięśni macicy, ale moze tez przyspieszyc poród dlatego tylko w ostatniej fazie ciazy i to mogloby być grozne.

A jest tam jakis sklad?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Składniki: sok z owoców maliny zwyczajnej (Rubus idaeus) 99,8%, ekstrakt z kwiatu lipy (Tilia cordata) 0,2%. Zawiera naturalnie występujące cukry.

opisane dokładnie tak Preparat zawiera sok wyciskany bezpośrednio z owoców malin (Rubus idaeus) z ekstraktem z kwiatu lipy (Tilia cordata).

wiec chyba mogę pić. 20 zl dałam za ten sok
nie mam właśnie skąd wziąć domowy.

jakąś paranoja a o liściach właśnie czytałam ze wywołują skurcze.

głupota. ile bab w ciąży pije alkohol a ja się zastanawiam i głowie czy sok z malin można. .. echh... może przez te liście producent z ostroznosci to napisał. nie mam pojęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweetrose]

Napisane przez pacia91

To już dziś...przeprowadzam się
Dopóki nie zaczęłam pakować wszystkich swoich rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mam a rozpakowanie ich będzie chyba jeszcze gorsze.

Dziewczyny życzę wam miłego weekendu bo pewnie ciężko będzie mi tutaj zaglądać przez te 2 dni

O super, oszczędzaj się przy tej przeprowadzce.

Napisane przez agugus90

Dzień dobry

Wczoraj skończyły się ospowe leki i nie ma mnie co trzymać w karbach. Głowa i gardło bolą, zdarzają się napady potu. Mam nadzieję, że to już końcówka i po wylezeniu przejdzie, bo nawet śniła mi się przejażdżka rowerem (choć nie jest wskazana) byle by tylko wyjść z domu

TZ dostał pracę we Wrocławiu i teraz do poniedziałku musimy dać odpowiedź. A mi tkwi w głowie, że szpital będzie w maju, on będzie jeszcze na okresie próbnym a rodzina daleko :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez agugus90

Patrzylismy na ceny wynajmu i prywatnych zlobkow i bez nieprzewidzianych ekstremalnie drogich wydatków, damy radę u TZ mają być też kwartalne premie, przyznawane z zasady (w obecnej pracy też ma, ale mniejszy wskaźnik procentowy i od mniejszej kwoty), więc to dodatkowa pula, której nie uwzględniamy w miesięcznych rozliczeniach.
Przy naszej dwójce byśmy się nie wahali, ale z lokatorem w brzuchu jesteśmy ostrozniejsi. Dla odstresowania zaczęłam sobie oglądać łóżeczka Chyba bardziej przekonują mnie te już z materacem, poszewkami itd, bo to są kompletne zestawy i nie trzeba kombinować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Musicie wszystko dokładnie przemyśleć co do was będzie najlepsze. Jednak na swoim to więcej kasy idzie na wszystko i w razie czego przy maluszku będzie mogli liczyć tylko na siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ladyroses]

Ja np nie wyobrażam sobie mieszkania z rodzicami/tesciami (chyba że jakas sytuacja awaryjna), jakkolwiek cudownie by oni nie byli... i to jeszcze z dzieckiem...

No ale ja to taka Zosia Samosia, dziecko chcę wychowywać sama z tz, nie chcę 'cennych rad' i wtracania dlatego ja bym na miejscu agugus się nie zastanawiała... Ale każdy jest inny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[neesanek]

Moim zdaniem najlepiej jest mieć blisko obie babcie ale tak np na odległość 0,5-1km o ile to nie są osoby toksyczne. Przy dziecku, szczególnie jak już się wraca do pracy pomoc bliskich osób jest niezastąpiona.

[karolinka86]

Napisane przez pacia91

Chwalę się autko fajne, komfortowe, dobrze się jeździ. Dużo miejsca więc dzieć powinien być zadowolony i tym razem dostałam winko przy zakupie a nie szampana jak ostatnio

Zatoki dają mi popalić, nie mam coś apetytu...no i muszę w końcu iść kupić termometr bo nawet nie mogę zmierzyć temperatury

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To prosto z salonu autko?

Napisane przez ladyroses

Ja np nie wyobrażam sobie mieszkania z rodzicami/tesciami (chyba że jakas sytuacja awaryjna), jakkolwiek cudownie by oni nie byli... i to jeszcze z dzieckiem...

No ale ja to taka Zosia Samosia, dziecko chcę wychowywać sama z tz, nie chcę 'cennych rad' i wtracania dlatego ja bym na miejscu agugus się nie zastanawiała... Ale każdy jest inny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mieszkamy z moimi rodzicami i dzieckiem już ponad 3 lata. Pomoc mam, nie powiem ale czasami chciałoby się już mieć coś swojego. Jak dojdzie 2 dziecko to już w ogóle byłoby ciasno nam Za czymś się oglądamy w okolicy ale ciężko z ofertami. Oczywiście chcemy kupić na rynku wtórnym A nie Wynajac

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[misiol]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8047278 1].
Pierwsze słyszę. Jak byłam chora wypiłam z 0,7 l soku malinowego domowej roboty i się wyleczyłam.
Z malin to chyba nie można pić herbatki z tych badyli.

Ja nie rozumiem tego nakręcania się płcią i tego że dziewczynka musi mieć wszystko różowe a chłopiec niebieskie ( łącznie z kolorem ścian w pokoju).
Gdybym miała dziewczynkę to niechętnie ubierałabym na różowo.[/QUOTE]

Też tak mówiłam na początku. Kupowaliśmy dziewczęce ciuszki, ale rzadko różowe. Teraz nasza czterolatka sama sobie wybiera ubrania z szafki i wszystkie inne kolory niż różowy, fioletowy i biały poszły w kąt. Siłą rzeczy kupujemy teraz tylko takie.

Napisane przez agugus90

Patrzylismy na ceny wynajmu i prywatnych zlobkow i bez nieprzewidzianych ekstremalnie drogich wydatków, damy radę u TZ mają być też kwartalne premie, przyznawane z zasady (w obecnej pracy też ma, ale mniejszy wskaźnik procentowy i od mniejszej kwoty), więc to dodatkowa pula, której nie uwzględniamy w miesięcznych rozliczeniach.
Przy naszej dwójce byśmy się nie wahali, ale z lokatorem w brzuchu jesteśmy ostrozniejsi. Dla odstresowania zaczęłam sobie oglądać łóżeczka Chyba bardziej przekonują mnie te już z materacem, poszewkami itd, bo to są kompletne zestawy i nie trzeba kombinować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja uważam, że młodzi w miarę możliwości powinni mieszkać sami. Tylko w ten sposób się dobrze poznacie, będziecie mieć swoje zasady i swoje problemy, nie trzeba do nich dorzucać problemów całego domu.

Napisane przez freddy296

Składniki: sok z owoców maliny zwyczajnej (Rubus idaeus) 99,8%, ekstrakt z kwiatu lipy (Tilia cordata) 0,2%. Zawiera naturalnie występujące cukry.

opisane dokładnie tak Preparat zawiera sok wyciskany bezpośrednio z owoców malin (Rubus idaeus) z ekstraktem z kwiatu lipy (Tilia cordata).

wiec chyba mogę pić. 20 zl dałam za ten sok
nie mam właśnie skąd wziąć domowy.

jakąś paranoja a o liściach właśnie czytałam ze wywołują skurcze.

głupota. ile bab w ciąży pije alkohol a ja się zastanawiam i głowie czy sok z malin można. .. echh... może przez te liście producent z ostroznosci to napisał. nie mam pojęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. Też bym piła. Zresztą piję i sok z malin, i herbatę z lipy

[karolinka86]

Pewnie ze najlepiej jak młodzi mieszkają sami. Każdy mi to powtarza. Choć u nas nie ma większych zgrztów to jednak samemu byloby lepiej.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[frik frik]

Napisane przez pacia91

To już dziś...przeprowadzam się
Dopóki nie zaczęłam pakować wszystkich swoich rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mam a rozpakowanie ich będzie chyba jeszcze gorsze.

Dziewczyny życzę wam miłego weekendu bo pewnie ciężko będzie mi tutaj zaglądać przez te 2 dni

Ojej trzymam kciuki! Znam ten bol az za dobrze 😉 najgorszy ten bajzel PO.

Nie moge nadążyć dzis za Wami.

Napisze tylko, ze dzis zalozylam rajstopy z hmu. I od razu zdjelam.
Jak na moje to jakas pomylka. Mialam wrażenie, ze zalozylam na brzuch gorset a nie rajty przeznaczone dla kobiet w ciąży :/
W dodatku jakos naiwnie myslalam, ze tam beda trzy pary. Bo co znaczy "x3" na tekturce? 🤔😝 ale nieważne, to sie i tak nie nadaje do noszenia na brzuch :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bananowomi]

Napisane przez Natus276

U mnie ostatnio coraz więcej niepewności jak to przed wizytą, dobrze że czasem mnie coś zakluje w brzuchu bo bym już w ogóle oszalała... mega zazdroszczę wam ciążowych brzuszków. jak mój urośnie I poczuje malucha to może wtedy nie będę tak szaleć



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam to samo. Czekam, aż wyskoczy piłeczka i zacznę coś naprawdę czuć. Zwłaszcza, że jestem szczupła. I zaczynam się stresować, że dzidzia za mała, że może małowodzie haha Wykorkuję z nerwów do UP. Chciałabym zacząć już kupować coś powoli, ale czekam...

[karolinka86]

Napisane przez bananowomi

Mam to samo. Czekam, aż wyskoczy piłeczka i zacznę coś naprawdę czuć. Zwłaszcza, że jestem szczupła. I zaczynam się stresować, że dzidzia za mała, że może małowodzie haha Wykorkuję z nerwów do UP. Chciałabym zacząć już kupować coś powoli, ale czekam...

Ja mam up w piątek. Zobaczymy co wykaże. Generalnie ostatnio chodzę bardzo zestresowana, trochę mi się na głowę zwalilo A tak w ciąży nie powinno byc. Eh ale co zrobić

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[Rosalyn]

Napisane przez karolinka86

Ja mam up w piątek. Zobaczymy co wykaże. Generalnie ostatnio chodzę bardzo zestresowana, trochę mi się na głowę zwalilo A tak w ciąży nie powinno byc. Eh ale co zrobić

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

A ja w środę. Ja też się denerwuje. Jak mnie wczoraj cały dzień brzuch pobolewał to niedobrze a dziś czuję się świetnie, w ogóle brzuch jakby mniejszy nie czuję się jak w ciąży to też źle.

Też uważam że najlepiej mieszkać samemu, często tzw dobre rady przy dziecku mogą nieźle denerwować. A wręcz jeżeli chodzi o dziecko to rodzina czy znajomi wręcz myślą że mają obowiązek doradzać. Moja koleżanka mówiła mi że jak mówiła że jeszcze karmi 2latke to każdy coś komentował. Każdy robi jak uważa za słuszne i lepiej czasem nic nie mówić.

W każdym razie życzę powodzenia przy przeprowadzce i słuszności w podejmowaniu życiowych decyzji!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinka86]

Ja w ogole nie czuje, ze jestem w ciazy!
A denerwuje się bo nie wiemy co dalej z mieszkaniem naszym. Jest trochę stresu związanego ze sprzedażą, kupnem nowego i to żeby się jeszcze wyrobić w czasie. Gdyby było więcej pieniędzy to spoko ale w naszej sytuacji najlepiej nie jest

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[aankaa092]

Napisane przez bananowomi

Staram się jakoś wbić tutaj powoli, ale lekko nie jest haha Wy wszystkie już takie zżyte
28 lat, pierwsza ciąża, TP 08.06., UP 17.01, kolejna wizyta 25.01
dziękuję

Witamy da się wbić tylko trzeba podłapac temat

Napisane przez natinatka

Dobry wieczór Gratuluję wizyt I zazdroszczę tych wszystkich wyjazdów, marzyło nam się z mężem pojechać do Bukowiny na termy i odrobinę relaksu, ale finansowo szykuje się cienki okres, wątpliwe że nam się uda...



Ogarnęłam już trochę moje nerwy, pozwolę sobie napisać zaległą recenzję z wczorajszej wizyty.

Wyniki cieniutkie. "Ładna" anemia, jakieś niewielkie zakażenie w drogach moczowych, sporo za wysokie TSH. Na szczęście toxo nadal brak, z szyjką wszystko ok i z Maluszkiem też. Na anemię Tardyferon 2 razy dziennie, na drogi moczowe antybiotyk, na tarczycę Euthyrox i wizyta u endokrynologa, zapisałam się na wtorek już na szczęście. Chodzę poddenerwowana i zmartwiona, boję się o Maleństwo. Wiem, że wiele ciężarnych to przechodzi i rodzą zdrowe dzieci, ale jakoś ciężko mi się nie martwić i nie rozmyślać.



Ale są też pozytywy. Maleństwo pokazało co tak długo ukrywało. Pani doktor potwierdzi to jeszcze na połówkowym za 2 tygodnie, ale zdradziła mi wczoraj, że prawdopodobnie noszę pod sercem dziewczynkę Szczęka mi opadła, banan na twarzy. Spodziewałam się chłopaka, choć ostatnio dziewczynka chodziła mi po głowie. Babcie szczęśliwe bo "będzie można sukieneczki śliczne kupować a nie same portki" Nawet TŻ, choć deklarował, że woli na początek chłopca, uśmiechnął się od ucha do ucha jak usłyszał, że zamiast pierworodnego syna będzie miał księżniczkę Ale powiedział, że Lego Star Wars i tak na wszelki wypadek już kupi bo córkę też można przecież w to wkręcić



Poczyniłam też nareszcie pierwsze maluchowe zakupy, pochwalę się jutro bo dziś już kiepskie światło na robienie zdjęć.

Niedobrze z tymi wynikami. Ale ja tez miałam zapalenie pęcherza. I nie martw się, bo to gorzej szkodzi dziecku jak masz i złe wyniki i sie denerwujesz.

Haha u mnie była podobna reakcja TZ na dziewczynkę, ale mówił o lego technic gratuluje dziewczynki!

Ja na razie zakupów ciuszkowych nie robię, ale jeśli znajdę jakieś cudo boho w niskiej cenie to wezmę bo póki co widziałam w lidlu piękne buciki, ale niestety 40zl trochę dużo za buty, które nie wiadomo kiedy i czy w ogóle założy.

Napisane przez pacia91

To już dziś...przeprowadzam się
Dopóki nie zaczęłam pakować wszystkich swoich rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mam a rozpakowanie ich będzie chyba jeszcze gorsze.

Dziewczyny życzę wam miłego weekendu bo pewnie ciężko będzie mi tutaj zaglądać przez te 2 dni

Nie lubie przeprowadzek. Cieszę się ze mamy „stancje” u rodziców i nic nie musiałam przenosić. Będzie nas czekać za pare lat przeprowadzka na swoje, ale jeszcze pare lat

Napisane przez ladyroses

Dziewczyny jak planujecie spanie waszych maluchów? Czytałam ostatnio post mamaginekolog odnośnie śmierci łóżeczkowej. No i jestem pewna, że żadnych bajerów w łóżeczku mieć nie będę.

Ale tak się zastanawiam! Będziecie miały pościel- poduszkę i kołdrę? Bo ja myślę że nie. Tylko prześcieradło na materacyku, ewentualnie jakiś kocyk?
W przyszłym tygodniu w biedronce będą takie kocyki może bym kupiła

Doradzicie coś? Aha i moja mała na 100% będzie spala od początku w swoim łóżeczku a nie w łóżku z nami. Z nami śpi pies oczywiście pewnie będą takie dni, że się w łóżku zdrzemnie (bo nie będę miała siły ją odnieść i razem zaśnięmy) , ale chcemy tego z tz unikać i uczyć od początku w łóżeczku. Ze względów bezpieczeństwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lozeczko, materac, prześcieradło i od jesieni pewnie rożek. Nic więcej. Lepiej dmuchać na zimne.

Napisane przez freddy296

Hej. witam się w 5 miesiącu skończyłam 18 tydzień i zaczynam 19

niestety dopadło mnie przeziębienie. nos zatkany. głowa boli. szczeka boli. gorączki nie mam.

kupiłam w aptece sok z malin i lipy. Zrobiłam herbatkę z sokiem i cytryną. a teraz patrze ze na etykiecie jest ze kobiety w ciąży i karmiące nie powinny pic tego soku . dlaczego?! weszłam w neta i wszędzie piszą ze kobiety w ciąży powinny unikać soku z malin. na forach różnie piszą. juz zglupialam co jest grane. nie zawiera alkoholu tylko sam sok z owoców. wiecie coś? bo juz nie wiem czy pic te herbatę czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Musieli pewnie napisać „bo maliny”. Ale można pic. Nie można naparu z liści malin.

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8047278 1].
Pierwsze słyszę. Jak byłam chora wypiłam z 0,7 l soku malinowego domowej roboty i się wyleczyłam.
Z malin to chyba nie można pić herbatki z tych badyli.

Ja nie rozumiem tego nakręcania się płcią i tego że dziewczynka musi mieć wszystko różowe a chłopiec niebieskie ( łącznie z kolorem ścian w pokoju).
Gdybym miała dziewczynkę to niechętnie ubierałabym na różowo.[/QUOTE]

Tez nie rozumiem. Przy pierwszej ciąży mojej siostrze ciotecznej odbiło i jak jej siostra kupiła do rodzinnego domu różową wanienkę, a ona miała syna to kazała im zwracac i kupic niebieską

Napisane przez karolinka86

Pewnie ze najlepiej jak młodzi mieszkają sami. Każdy mi to powtarza. Choć u nas nie ma większych zgrztów to jednak samemu byloby lepiej.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie. Ja mieszkam z rodzicami w weekendy. Czasem mnie wkurzają ich zachowania, ale to jak zawsze jak się mieszka z inna osobą. Da się przeżyć, ale nie mamy kasy żeby się przeniesc na swoje, a sensu wynajmować innego mieszkania tez nie ma, jak tu duże, puste mieszkanie by stało.

[karolinka86]

Kazdy jakies tam wady czy swoje przyzwyczajenie ma. Tobie np moze nie przeszkadzac ze twoj tz np szklanki odklada do góry dnem A rodzicom tak. Może durny przykład ale czasem o takie bzdury są właśnie spiecia.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[Natus276]

Napisane przez bananowomi

Mam to samo. Czekam, aż wyskoczy piłeczka i zacznę coś naprawdę czuć. Zwłaszcza, że jestem szczupła. I zaczynam się stresować, że dzidzia za mała, że może małowodzie haha Wykorkuję z nerwów do UP. Chciałabym zacząć już kupować coś powoli, ale czekam...

Ja właśnie przeciwnie tłuścioch jestem I pod tym tłuszczem nie mogę się brzucha ciazowego doszukać... byle czas do czwartkowej wizyty szybko zleciał.

Co do mieszkania też uważam, że osobno najlepiej. Dobrze mieć babcię pod ręką, ale jednak nie za bardzo. Zresztą moja teściowa choć ja lubię bardzo wiem że pomocna I tak nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lina84]

Właśnie jestem po drzemce, tz i synek pojechali w gości więc mam ciszę i spokój.
Jeśli chodzi o mieszkanie z rodzicami to najlepiej samemu, ale różne są sytuacje niestety. MY jak remont robiliśmy to mieszkalismy u moich rodziców pol roku, nie było źle, ale to inaczej bo wszyscy się starali i wiedzieli że to czasowo.
Jeśli chodzi o pomoc to ja nie liczę zbytnio bo rodzice mi za bardzo w opiece nad synem nie pomagali i rzadko go biorą gdzieś a ma 6lat, oni już tacy są. Z drugiej strony to wogole kontaktu brak. Ale o tym mógłbym napisać powieść.

Jeśli chodzi o pościel, to ja wiem ze przy synu na początku nie używalam wogole, tylko Rożek i kocyk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ladyroses]

Co do kolorów a płci (różowe dziewczynka, niebieskie chłopak) to też nie jestem za tym, ale każdy robi jak uważa. Ja np bardzo lubię kolor różowy, jako mała dziewczynka też lubilam. I będę kupować małej większość rzeczy w różu ale nie dlatego, że WYPADA, tylko dlatego, że mi się to PODOBA. kupiłam też dla niej ciuszki niebieskie i szare, żeby nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ladyroses]

Wklejam zdjęcie wanienki kupiona dziś w zwykłym małym sklepiku dziecięcym. Polski producent, cena: 24 zł IMG_20180113_173019-600x800.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[neesanek]

Ale nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia! Już prawie wszystkim lekarz powiedział płeć lub przynajmniej przypuszczenia, a ja mam termin na początek czerwca i nadal NIC. Obiecałam sobie, że niczego nie kupię dopuki nie będę wiedziała kto siedzi w środku i dalej się tego trzymam ale aż mnie skręca jak patrzę na Wasze perełki za grosze!!!
Mam wyniki badań na wizytę tzn mocz, morfologia i czystość pochwy i wszystko super

[ladyroses]

Wklejam też tak jak obiecałam wczorajszy skromny zakup, kombinezonik a bardziej ogrodniczki. Kolor brudny róż, materiał sztruks (w środku podszewka 100% bawełna). Cena 4.99 zł, rozmiar 74, second hand polecam lumpek vive profit. Jest to sieciowka. Duży wybór jeśli chodzi o ciuszki dla dzieci, można się nieźle obkupic IMG_20180113_173057-800x600.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Napisane przez frik frik

Ojej trzymam kciuki! Znam ten bol az za dobrze najgorszy ten bajzel PO.

Nie moge nadążyć dzis za Wami.

Napisze tylko, ze dzis zalozylam rajstopy z hmu. I od razu zdjelam.
Jak na moje to jakas pomylka. Mialam wrażenie, ze zalozylam na brzuch gorset a nie rajty przeznaczone dla kobiet w ciąży :/
W dodatku jakos naiwnie myslalam, ze tam beda trzy pary. Bo co znaczy "x3" na tekturce? ale nieważne, to sie i tak nie nadaje do noszenia na brzuch :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podejrzewam,że potrójny splot bawełny czy coś takiego.

Wszystkim chorowitym życzę zdrówka!

Ja mam pytanie do Mam, od którego miesiąca ciąży wypada siedzieć na spakowanej torbie do szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ladyroses]

Napisane przez neesanek

Ale nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia! Już prawie wszystkim lekarz powiedział płeć lub przynajmniej przypuszczenia, a ja mam termin na początek czerwca i nadal NIC. Obiecałam sobie, że niczego nie kupię dopuki nie będę wiedziała kto siedzi w środku i dalej się tego trzymam ale aż mnie skręca jak patrzę na Wasze perełki za grosze!!!
Mam wyniki badań na wizytę tzn mocz, morfologia i czystość pochwy i wszystko super

Super, że wyniki dobre. A masz jakieś przypuszczenia co do płci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Guerka]

Napisane przez neesanek

Ale nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia! Już prawie wszystkim lekarz powiedział płeć lub przynajmniej przypuszczenia, a ja mam termin na początek czerwca i nadal NIC. Obiecałam sobie, że niczego nie kupię dopuki nie będę wiedziała kto siedzi w środku i dalej się tego trzymam ale aż mnie skręca jak patrzę na Wasze perełki za grosze!!!
Mam wyniki badań na wizytę tzn mocz, morfologia i czystość pochwy i wszystko super

Haaaa ja tez jeszcze nie wiem a mamy ten sam termin na początku było ze "chyba chlopak" później "raczej dziewczynka" więc to informacja jakby żadna przeczuc tez nie mam zadnych już co do płci. Oby szybko zleciało do czwartku, nie wyjde chyba z gabinetu dopóki się nie dowiem

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[ladyroses]

Napisane przez marmoladkazjablka

Podejrzewam,że potrójny splot bawełny czy coś takiego.

Wszystkim chorowitym życzę zdrówka!

Ja mam pytanie do Mam, od którego miesiąca ciąży wypada siedzieć na spakowanej torbie do szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jeszcze nie mama, ale od 30tc planuje mieć torbę spakowana, bo to różnie bywa... To już za niedługo, zleci raz dwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz