Szczęście zawsze zaczyna się od marzeń;) Zazdrośnice cz. XXII

[raingirl]

Napisane przez Claris

No ale jak to, przecież każdy staż ma swój program, który trzeba zrealizować, bo potem jest się z tego rozliczanym z urzędem. A jak program nie jest realizowany, nie ma opiekuna, który czegoś uczy, to naskarżyć do urzędu i pracodawca ma niewesoło! Serio u Was tak staże wyglądają?

Nie wiem czy na pewno wszystkie i wszędzie, ale opieram się na przykładzie konkretnych ludzi, którzy pokończyli moją uczelnię, na staż się dostali a w jego ramach robili za gońców
Z resztą ja na praktyce też nie specjalnie robiłam to co powinnam plus za to, że praca, którą mi zadawano przynajmniej wiązała się z nauczeniem obsługi programów komputerowych, które teraz są mi niezbędne...

[Basiek19]

Hej

Nadrobiła pobieżnie, ale przyznaje się, nie zdążyłam wszystkiego przeczytać.


Dziewczyny, jutro mam egzamin, proszę, trzymajcie kciuki:pros i:

[Choji]

Basiek o której ?

[madziamacius8786]

Napisane przez Claris

Jak chcesz, ja myślę, że właśnie ten tydzień powinnaś sobie na maksa zapchać, żeby nie mysleć tyle Jakbyś zmieniła zdanie to pisz, nie musimy sie spotykać od razu w rynku, możemy przysiąść gdzieś na ławeczce w parku i sobie pogadać

bede pamietać jakby co o Tobie uwierz,nikt nie chciałby mnie widzieć w tym stanie w jakim jestem ale dziekuje

Napisane przez carmelova

W sobotę obejrzeliśmy salę, dostaliśmy wzór umowy i dzisiaj rodzice mieli pojechać wpłacić zadatek i podpisać umowę. Wrócili, dzwonią i mówią, że nie podpisali umowy tylko dostali karteczkę z informacją, że wpłacono zadatek w kwocie takiej i takiej za organizację przyjęcia weselnego w dniu 21.07.2012 na moje nazwisko. I to wszystko. Nie ma ani słowa o kwocie za osobę itp. Ja się mocno zdziwiłam i może zbyt nerwowo zareagowałam, bo przecież mieli podpisać umowę, a mama na to, że jestem jakaś nienormalna skoro sądzę, że ktoś będzie w stanie oszacować ile będzie kosztował talerzyk za 2 lata. Jak my tam byliśmy to powiedziała, że na 2011 jest 140/os i nie ma cennika na 2012 r., ale nie powinno wzrosnąć więcej niż 10 zł/os.

Kurcze, no spoko, ale na tym świstku nic nie ma o cenie i jak mi za rok powie, że koszt to 170 zł/os to ja nie wiem. Może to moje zboczenie zawodowe, ale wszystko muszę mieć na papierze i wtedy czuję się w miarę pewnie.
Mama jeszcze mówiła, że w naszym mieście nikt mi nie da umowy, że trzeba zaufać i ludzie budują domy bez umowy, a nie tylko wesela urządzają, że przesadzam i mam się uspokoić, bo to już drugi mój wyskok i ma tego serdecznie dość (pierwszy wg niej był jeszcze przed zaręczynami ja jej mówiłam, że jest kilkoro prostaków u mnie czy u B. w rodzinie i boję się co oni odwalą na weselu i wolelibyśmy ich nie zapraszać, ale się nie da, bo są np. mężami bliskich osób). Oczywiście się poryczałam i mama powiedziała, że jestem histeryczką i podchodzę emocjonalnie do spraw, które mnie nie dotyczą, bo to oni i Bartka rodzice płacą za przyjęcie.

No właśnie i to mnie martwi, bo Tżta mama jest za granicą i przez telefon powiedzieliśmy jej że kwota to ok. 140 zł, a jak się okaże, że cena znacznie wzrosła to nie wiem czy się zgodzi na wesele w tym lokalu. Niby mają kase i jest raczej bezkonfliktowa, ale kto wie...

spokojnie to ,że nie podpisali umowy jeszcze nie znaczy,że coś złego sie stanie bedzie dobrze

Napisane przez Kohnelia20

madziamacius8786 mnie się jakos nie podoba zachowanie twojego tż jak długo można kogoś zwodzić? bawi go to?? przykro mi że on się tak zachowuje wiem że łatwo komuś pisać ale ja bym tego nie wytrzymala i chyba sama prędzej zerwała nie lubie jak ktoś mnie zwodzi itd zresztą kompletnie go nie rozumiem chyba powinnien z tobą rozmawiać próbowac sie dogadac szukac kontaktu z toba a nie sie oddalac.... eh nie rozumie facetów

wiesz u nas to nie były zwykłe kłótnie,tylko awantury a dołożyć do tego moje ciągle fochy i obrażania sie to naprawde można mieć dość...ja przez ten cały czas myślałam o swoim zachowaniu i 99% winy leży po mojej stronie i nie bronie Tża tylko stwierdzam przykre fakty dam mu ten tydzień ,4 dni to może rzeczywiście mało tym bardziej ,że był na wyjeździe to aż tak odpocząć nie mógł..zobaczymy, ja wierze,że bedzie dobrze Wasze kciuki mam nadzieje mi bardzo pomogą



Basiu

[Kohnelia20]

madziamacius8786 skoro tak piszesz to on moze rzeczywiscie tego czasu potrzebuje..... ja za bardzo w temacie nie jestem ale mam nadzieje że wszystko dobrze się ułoży i ci ulzy zmykam bo tż z pracy prszyszedł papa

[Basiek19]

Napisane przez Choji

Basiek o której ?

Od 8

Napisane przez madziamacius8786

Basiu

[Choji]

Na pewno będą Basiu trzymać

[OlkaR]

Bry

Ha, za niecały rok (w czerwcu) będę się bawić na weselisku w końcu!!!
"Ciotka" dzisiaj zadzwoniła powiedzieć, że mam sobie szykować chłopaka jakiegoś, bo jej syn się będzie żenił i cała nasza rodzinka ma być na weselichu...

[Hajja Hawwa]

Napisane przez malenka146

Słucham RMF FM, właśnie jakiś koleś wygrał 100 tysięcy

Też to słyszałam. To ten co niby na Jamajkę chce jechać?

Napisane przez Korniszonek2010

Ja mam takie bolesne miesiączki nie niestety póki co nie umiem sobie z nimi radzić. Tyle,że ja nie mogę nawet brać tabletek przeciwbólowych, bo wymiotuję.

A wymiotujesz z okresu, czy z tych tabletek? Bo ja mam straszne nudności przy braniu tabletek, ale nie wymiotuję. Mam też straszne nudności podczas PMS

[Ilsa Lund]

a tak w ogóle to jak szłam z TŻ to nagle na mnie się rzuciła jakaś dziewczyna i jak już oprzytomniałam to zobaczyłam że to jest ta co ją zgwałcił i szła ze swoim byłym. Oboje rozpromienieni i w ogóle właśnie coś kombinuje żeby spróbować jeszcze raz

[madziamacius8786]

Napisane przez Kohnelia20

madziamacius8786 skoro tak piszesz to on moze rzeczywiscie tego czasu potrzebuje..... ja za bardzo w temacie nie jestem ale mam nadzieje że wszystko dobrze się ułoży i ci ulzy zmykam bo tż z pracy prszyszedł papa

ja też mam taką nadzieje ale znowu od nowa musze przez to przechodzić a Tżowi łatwo sie mówi,że tydzień szybko minie,dla mnie to wieczność tym bardziej,że znowu boje sie jego decyzji ale mam nadzieje,że weźmie pod uwage te lepsze dni w końcu one są najważniejsze.

Miłego wieczorku

Napisane przez Basiek19

bedzie dobrze

Napisane przez OlkaR

Bry

Ha, za niecały rok (w czerwcu) będę się bawić na weselisku w końcu!!!
"Ciotka" dzisiaj zadzwoniła powiedzieć, że mam sobie szykować chłopaka jakiegoś, bo jej syn się będzie żenił i cała nasza rodzinka ma być na weselichu...

Hej

no to szukaj chłopaka

Nie moge przyzwyczaić sie do Twojego nowego ava

[czarna_kawa80]

halooooooooo Lachony, normalnie tak pędzicie że nie mam czasu nadrobic

[madziamacius8786]

Cześć Kawka

[Hajja Hawwa]

Napisane przez justyna_dt

Hajja, jeśli masz bardzo bolesne miesiączki, to ketonal może być jedynym wyjściem. Ja mam bardzo bolesne, ale wtedy: albo tak półsiedzę, albo spaceruję (pomaga), zażywam Veg...coś tam, nie pamiętam, dobra też jest No-spa. Nie zażywaj aspiryny. Piszą, że dobrze termofor sobie na brzuchu położyć, ale mnie wtedy jeszcze bardziej bolało, więc przykładałam zimne. Hm, hm, hm... no i mi kofeina pomaga

No-spa na mnie niestety nie działa. Ale zainteresował mnie właśnie ten Vegantalgin H. On jest na receptę? Nie jest mocny? Bo nie chciałabym się truć czymś podobnym do ketonalu.

Napisane przez Choji

Ja mam. Biorę Ibuprom max. Zwykle mi pomaga. Piję też miętę, jem czekoladę i staram się jak najmniej jeść normalnych posiłków. (mniej wtedy czasu spędzam w WC z jakimiś problemami) Tak to ciepłe kąpiele.
Bardzo sporadycznie biorę Ketonal. Tym bardziej że mi się opakowanie kończy (po tych problemach z ręką) i nikt mi już nie wypisze.

Ja właśnie muszę wtedy dużo jeść, bo jestem bardzo słaba i też dlatego, że mam bardzo obfite i długie okresy i muszę się dobrze odżywiać.

Napisane przez justyna_dt

O, to ja mam chyba ten Vegantalgin... tak, Vegantalgin H
Choji, a podczas miesiączki nie powinno się ciepłych kąpieli brać! Wiesz, ja sobie teraz hipokrytycznie wrzeszczę na Ciebie, bo sama zawsze się kąpię w gorącej wodzie ale lojalnie ostrzegam, że grozi krwotokiem, czego zdarzyło mi się kilkakrotnie doświadczyć...

Napisane przez raingirl

Owszem nie można, ale gorących kąpieli. Od ciepłego do gorącego jest mały kawałek Umiarkowane ciepełko pomaga się rozluźnić, a bóle miesiączkowe to typowe skurcze, więc jak najbardziej pomaga.

To zależy dla kogo. Ja nawet jak brałam ciepłą kąpiel dostawałam krwotoków. Dlatego muszę się kąpać w letniej.

Napisane przez Ilsa Lund

kurczę, biedactwa moje wy tak zawsze miałyście z miesiączkami ? Bo ja nigdy nie brałam tabletek bo mama mówiła że są złe i teraz raz na kilka miesięcy muszę jedną tabletkę w drugi dzień dzisiaj zaczął mi się okres i brzuch mnie nie boli tylko burczy bo mało dziś jadłam
w apteczce mam chyba obecnie jakiś ibuprom albo apap, jeden pies

Ja mam tak zawsze (nawet wtedy gdy brałam tabletki antykoncepcyjne, ból był tylko troszkę mniejszy i też musiałam łykać non stop tabletki przeciwbólowe). No tak bardzo to mnie nie bolało tylko wtedy, gdy miałam 13, 14 lat.

Napisane przez baby montana

albo własnie Vegantalgin zawierający poza paracetamolem " Butylobromek hioscyny, który znosi stany skurczowe w obrębie przewodu pokarmowego i układu moczowo-płciowego."
spróbuj sobie kiedyś, niekoniecznie czopków, bo tabletki też są skuteczne (tylko trochę mniej no i wolniej działają).
ja miałam duże opory aż do takiego ataku bólu jak rain miała- wtedy to gotowa byłam wyciąć sobie brzuch jeśli miałoby pomóc

A czego miałaś duże opory? Bo silny?

Napisane przez justyna_dt

Ej ten... no... mam kwadrans marudzenia! Chcę seksu, chcę zaręczyn, ślubu chcę, a już nade wszystko chcę bobasaaaaa

Jeszcze 14 minut

Ja właśnie też najbardziej to chcę dziecka I jest mi tak smutno jak pomyślę, że niemożliwym jest posiadanie go w najbliższym czasie. Za 3 lata najwcześniej (co jest też bardzo wątpliwe). Pewnie z 5, 7 lat jak nie więcej spełnię to marzenie

[_Remedios]

Łaaaa, ale pędzicie...

padam na twarz bo postanowiłam od dzisiaj zacząć ćwiczyć i z siostrą uprzątnęłyśmy garaż i sobie tam ćwiczymy - padam - ale się nie poddam

i już nie jestem wiewióreczką

[Korniszonek2010]

madziu, na próbę wzięłam jakiś krem, a także kilka aloesowych pereł i jakieś tam serum w ampułkach.
hajja, w pierwszym dniu okresu po prostu wymiotuję. W pierwszym dniu często płaczę z tej bezsilności.

[czarna_kawa80]

Napisane przez _Remedios

Łaaaa, ale pędzicie...

padam na twarz bo postanowiłam od dzisiaj zacząć ćwiczyć i z siostrą uprzątnęłyśmy garaż i sobie tam ćwiczymy - padam - ale się nie poddam

i już nie jestem wiewióreczką

oho ho ho jakie ambitne plany, a moze tak cin cin ze spritem

[_Remedios]

Napisane przez czarna_kawa80

oho ho ho jakie ambitne plany, a moze tak cin cin ze spritem

chętnie. wpadaj Kawka zrobimy sobie melinę w garażu

[OlkaR]

Napisane przez madziamacius8786

Hej

no to szukaj chłopaka

Nie moge przyzwyczaić sie do Twojego nowego ava

Na razie w planach jest Maciek, ale jego przetestuję przy okazji swojego półmetku (mam nadzieję ).
A do czerwca jeszcze duuuuuuuużo czasu, może się trafi ten mój Romeo który już na mnie czeka gdzieś tam

Av jest weselszy niż kawałek mojego ryja więc na razie zostanie

A co do Twojego TŻa........ nie wiem co o tym myśleć. Z jednej strony może i miał mało czasu, ale z drugiej,... dlaczego nie zadzwonił? Miał się odezwać to niech się odezwie pierwszy i powie ile czasu potrzebuje a nie czeka aż Ty zrobisz krok...
dziwny jakiś.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

A co do okresów. Właśnie dzisiaj dostałam bez najmniejszej zapowiedzi, za wcześnie i w ogóle jakoś tak znienacka. Więc... nie będziecie ciociami a Rafała córka nie będzie miała siostrzyczki/braciszka
Mnie zawsze przez pierwsze 2-3 dni bardzo boli ale zwykle po kilku Ibupromach max przechodzi... Zwykle, bo dzisiaj np. nie przeszło. Jeszcze jak jest tak gorąco jak dzisiaj to w ogóle umieram.
Poza tym, dzisiaj się obudziłam z bólem głowy, okresem i jakoś mi tak niedobrze było, gorąco, poty mnie oblewały. Zmierzyłam ciśnienie i się okazało że mam 97/58... Masakra. Niedość, że zawsze mam niskie to jeszcze tak mi spadło.
I do tego @

[Korniszonek2010]

Na wesele wypróbowałam czterokolorowe cienie wibo i powiem Wam,że sama się zdziwiłam ich jakością. Kosztowały niecałe 7 zł a utrzymały mi się całą noc od 15 do 7 rano.

[Claris]

Napisane przez OlkaR

A co do okresów. Właśnie dzisiaj dostałam bez najmniejszej zapowiedzi, za wcześnie i w ogóle jakoś tak znienacka. Więc... nie będziecie ciociami a Rafała córka nie będzie miała siostrzyczki/braciszka

W zeszłym miesiącu miałyśmy razem, to ja pewno też dostanę jutro albo pojutrze ale wg moich obliczeń wynika, że to akurat, nie za wcześnie, pewnie masz dłuższe cykle ode mnie

[malenka146]

Napisane przez Korniszonek2010

Na wesele wypróbowałam czterokolorowe cienie wibo i powiem Wam,że sama się zdziwiłam ich jakością. Kosztowały niecałe 7 zł a utrzymały mi się całą noc od 15 do 7 rano.

Miałaś pod nie jakąś bazę? Ja mam z TŻ wesele jakoś we wrześniu, chciałabym się sama pomalować ( zwykle chodzę na makijaż do kosmetyczki) i dobrze by było żeby się ten mejkap dłużej potrzymał...

Hajja tak ten z Jamajką A jak się cieszył- w sumie ja to chyba bym padła na miejscu, a oni mogą sobie tak swobodnie jeszcze rozmawiać

TŻ już śpi, wrócił taki wymęczony, zdążył zjeść kolację i szybkie zakupy, nie miałam czasu się nim nacieszyć A budzić nie mam sumienia...

Basiek,

[201608251020]

Boziu, a ja się zastanawiam czemu od 3 dni nie piszecie

btw. dziś dostałam... OKRES !

[Korniszonek2010]

Napisane przez malenka146

Miałaś pod nie jakąś bazę? Ja mam z TŻ wesele jakoś we wrześniu, chciałabym się sama pomalować ( zwykle chodzę na makijaż do kosmetyczki) i dobrze by było żeby się ten mejkap dłużej potrzymał...

Hajja tak ten z Jamajką A jak się cieszył- w sumie ja to chyba bym padła na miejscu, a oni mogą sobie tak swobodnie jeszcze rozmawiać

TŻ już śpi, wrócił taki wymęczony, zdążył zjeść kolację i szybkie zakupy, nie miałam czasu się nim nacieszyć A budzić nie mam sumienia...

Basiek,

Miałam bazę z Inglota. A jak się by zachowywały bez niej to niestety nie wiem, bo nie mogę za często używać cieni znowu przez moją hiper wrażliwą cerę
Te cienie dodatkowo mają bardzo intensywne kolory. Ja mam zestaw szarości.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...-do-powiek.htm
To te,firmę oczywiście pomyliłam

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez paollino

Boziu, a ja się zastanawiam czemu od 3 dni nie piszecie

Ukrywamy się przed Tobą, ale widzę, że daremny był nasz trud

[201608251020]

Napisane przez Korniszonek2010

Ukrywamy się przed Tobą, ale widzę, że daremny był nasz trud

No dobra, ale to tak serio czy żart? Pytam bo czasem ciężko łapię aluzje

[Biska]

Carmi, a ja na Twoim miejscu zrobiłabym taki sam szum o brak tej umowy, dlaczego? Przykład mojej koleżanki. Robiła malutkie wesele na 55 osób i kiedy rezerwowali sobie termin w lokalu podpisali co prawda umowę, ale w umowie nie było nic na temat tego, czy właściciel może podnieść się z ceną, a jeśli tak to o ile (np ile procent w górę). Dwa miesiące przed weselem pani z obsługi tego lokalu zadzwoniła i poinformowała, że cena z 95/os wzrosła do 125/os. Nie mieli wyjścia, ponieważ ta Pani pewnie specjalnie zadzwoniła na krótko przed weselem, aby uniemożliwić im poszukanie sobie innego miejsca.

Dlatego ja przy podpisywaniu umowy dopilnowałam sobie, żeby było w niej zawarte to, że nie mogą nam ponieść ceny

Madziu, musisz i wytrzymasz jakoś będziemy tu z Tobą

[najfajniejsza]

Napisane przez _Remedios

chętnie. wpadaj Kawka zrobimy sobie melinę w garażu

Napisane przez paollino

Boziu, a ja się zastanawiam czemu od 3 dni nie piszecie

Carmi, rozumiem i Ciebie, i Twoją mamę. ja sama nie wiem, jak wygląda organizacja itp., na pewno jakbyś Ty tam była, tobyś popytała sama i się dowiedziała. pewnie też byłabym niespokojna, ale prawdopodobnie będzie u Ciebie jak u Claris czyli okaże się, że to uczciwi ludzie. poza tym wiedzą, że teraz nietrudno o złą reklamę, więc raczej nie będą chcieli zawieść klientów

Basia, kciuki są

Madziu, widzisz! trzeba było nie dzwonić myślę, że jak przetrzymasz ten tydzień, to on na spokojnie pomyśli i to mu wiele da

właśnie poszła rodzinka. chce mi się ryczeć. moja kuzynka wciąż chrzani o ślubie. oczywiście moim i P. jemu też bezczelnie gada, że mógłby mi się oświadczyć. co więcej, nawkurzała mnie mama. krytykuje wszystko, co powiem i zrobię. zaczęła mówić, że my to za rok zaczniemy spłacać auto, ja na to, że skąd ten pomysł, ona, że skoro chcę odkładać jeszcze na wakacje i nie wiadomo na co, to pewnie tak będzie. tak się wkurzyłam, bo co jej do cholery do tego?! jeśli jej coś mówię, to nie po to, żeby o tym mówiła przy rodzinie. poza tym powiedziałam, że jeśli chce wiedzieć, to już zaczęliśmy spłacać (pierwsza rata w piątek, ale co tam ), a ona: "tak? nie mówiłaś mi..."
i - uwaga - najlepsze. przed chwilą napisała mi SMS, że ja jej już nie ufam i niczego nie mówię odpisałam, że nie muszę jej informować o wszystkim, co robię, i to nie ma nic do zaufania. po prostu chcę mieć swoją prywatną strefę.
odpowiedź mamy: "wiem, że P. chce, byś mi mniej mówila - lubie go bardzo, ale to jest jego zły wpływ".
odpisałam, żeby nie szukała dziury w całym i dobranoc

nie umiem być dla niej wredna, ale denerwuje mnie to... nie wiem, ile dam radę... teraz będzie megafoch i póki jej nie przeproszę, nie będzie ze mną gadać. trzymajcie kciuki, bym się nie złamała

[Ayrine]

no, jestem, musiałam jeszcze nadrobić te 6 stron ^^

dostałam płytkę ze zdjęciami z wczorajszej sesji, ale aż się boję je oglądać, bo pewnie się popłaczę, taka niefotogeniczna jestem

Arrakis, zdjęcia robiłyśmy na klatkach schodowych na Matejki

Madziu,

[Biska]

aaa i jeszcze Carmi, pamiętam o tym Dju, ale nie widziałam się ostatnio z tą koleżanką

[raingirl]

Napisane przez Basiek19

Hej
Dziewczyny, jutro mam egzamin, proszę, trzymajcie kciuki:pros i:

Kciuki zaciśnięte

Napisane przez czarna_kawa80

halooooooooo Lachony, normalnie tak pędzicie że nie mam czasu nadrobic

Dawaj, dawaj, Żelazny Zad nie może wymiękać

Napisane przez Hajja Hawwa

No-spa na mnie niestety nie działa. Ale zainteresował mnie właśnie ten Vegantalgin H. On jest na receptę? Nie jest mocny? Bo nie chciałabym się truć czymś podobnym do ketonalu.

Jest bez recepty i potwierdzam, że działa całkiem dobrze, chociaż mi nie radził sobie z tymi najgorszymi bólami, ale warto spróbować to jest kombinowany lek, bo ma i składnik przeciwbólowy i rozkurczający i jest dedykowany specjalnie na bóle miesiączkowe. O ile pamiętam to takie różowe opakowanie miał.

Napisane przez paollino

btw. dziś dostałam... OKRES !

Kurde, wszystkie macie okresy...dlaczego ja jeszcze nie mam
Dzidziusia nie będzie - test stanowczo zaprzeczył