"Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal :)

[dolly87]

To zdjęcie z mojego ślubu, kiedy ważyłam 60kg Byłabym przeszczęśliwa wyglądając tak teraz

[meeedzik]

Ola zapomniałam napisać, że mam takie same spodnie ale niestety za duże lubiłam je, ale mało w nich chodziłam, bo najpierw były za bardzo opięte i rzadko zakładałam, a ostatnio jak założyłam to luźne na mnie.
Cocktail widziałam też na zdjęciach

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Dolly ślicznie wyglądałaś

[kosaciec]

Napisane przez Cocktailraspberry

Myślicie że taka sałatka grecka(pomidor, sałata lodowa, ogórek,feta) jest bardzo kaloryczna?

jako spec od salatek polecam odrzucic fete a dac do tego oliwy z jakims sosem knorra (greckim, francuskim, wloskim), jaki tam lubisz...feta to slona bardzo jest, a oliwa zdrowsza...


dolly..to ile teraz masz? bo widze ze brniemy do tego samego celu ostatecznego zdjecie sliczne sie nie dziwie, ze znow bys tak chciala wygladac

dzaga..natchnelas mnie i tez sie przespacerowalam 40 min do rossmanna bo to pisanie juz malo produktywne sie zrobilo, ile mozna siedziec nad tym kompem...az mnie glowa rozbolala

[Cocktailraspberry]

Napisane przez kosaciec

jako spec od salatek polecam odrzucic fete a dac do tego oliwy z jakims sosem knorra (greckim, francuskim, wloskim), jaki tam lubisz...

feta to slona bardzo jest, a oliwa zdrowsza...

Ja fete uwielbiam,, sałatkę jadłam właśnie z sosem francuskim

[kosaciec]

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja fete uwielbiam,, sałatkę jadłam właśnie z sosem francuskim

a to robisz z oliwa, sosem i jeszcze feta? bo ja to kiedys fete bralam zamiast sosu, zeby sie tak rozpackala na salacie


a u mnie dzis:
1: kromka zytniego z szynka i miseczka salatki greckiej (taka jak wczoraj i od wczoraj )
2: nektarynka i 200ml kefiru
3: leczo z makaronem
4: 200ml kefiru
5: kromka zytniego z serkiem wiejskim

[Cocktailraspberry]

Napisane przez kosaciec

a to robisz z oliwa, sosem i jeszcze feta? bo ja to kiedys fete bralam zamiast sosu, zeby sie tak rozpackala na salacie

Tzn. oliwa jest w tym sosie francuskim, a feta w kosteczkę

[kosaciec]

ok w kosteczke...moja tez niby w kosteczke byla, ale zawsze sie rozpackala

[Dorisek16]

Meedzik, Monia dzieki
Moze pulpetem nie jestem ale to jeszcze nie to
Chcialabym zmienic kilka rzeczy w sobie ale podchodze do tego raczej z luzem, nie spinam sie bo wiem ze kiedys to osiagne

Tym bardziej ze choruje na ED to raczej sie staram trzymac diety i wyrobic w sobie wlasciwe myslenie o jedzeniu choc jest to walka z wiatrakami ale probuje

Wiem ze jak sie czegos chce to mozna wiec ten brzuszek i tak kiedys zgubie
Dolly wygladalas normalnie cudnie, a jaka sliczna suknia

[olaoo87]

Napisane przez dolly87

Ale Ty Kochana Olciu masz 170, a ja zaledwie 164cm wzrostu...

A faktycznie, umknęło mi to bo takim jasnym kolorkiem masz to napisane . Znajomy kościołek, hm, to gdzieś na pomorzu jest? Ślicznie wyglądałaś .

Moja spowiedź z dzisiejszego dnia:
ś. 3 kromki chleba razowego takiego zwykłego, dwa z paprykarzem jeden z serkiem takim twarożkowym, w 300 kaloriach się zmieściłam, wyliczyłam równe 288kalorii ale nie rozdrabniajmy się
2ś. 2 ciasteczka Lu GO, jedno ma 55kalorii czyli 110kalorii
o. sałatka ze śledziem i papryką
p. jogurt do picia jovi, anasowy, miał 113 kalorii wg opakowania, nektarynka wg ilewazy.pl 45kalorii
k. 3 biszkopty 66kalorii, jajko na twardo 80kalorii i kawałek chleba razowego 70kalorii
Jak zwykle przekroczyłam 1000 kalorii . 1083kalorie dzisiaj zjadłam więc prawie 1100kalorii. Jak będę tak przekraczać ciągle to nigdy nie schudnę .

[murka04]

na kolację zjadłam, a raczej wypiłam kisiel. nie chciałam nic ciężkiego jeść żeby brzuch mnie nie rozbolał. jestem zmęczona mimo że NIC dziś nie robiłam.. oglądam sobie filmik i tak mi się śmiać chce, obejrzyjcie jak chcecie może i Wam się spodoba dziewczyna ma zabójczy śmiech :
http://www.wikary.pl/?12282

[kosaciec]

Napisane przez Dorisek16

Moze pulpetem nie jestem ale to jeszcze nie to

no tak to juz jest, ze czlowiek najbardziej krytyczny jest w stosunku do samego siebie

[_Baletnica_]

Eh...przestaje to być fajne...przed 2strony ciągłe licytacje, która lepiej wygląda...masakra.
Meedzik, ja nie linczuje dziewczyn, tylko po prostu nie mogę słuchać jak ktoś pisze, że ma 57cm. w talii i ma fałdki? Możesz sobie to wyobrazić? Bo ja nie. Owszem narzekam na swój brzuch, tylko czy kiedyś napisałam, że ma oponki, fałdki i jest przeogromny? Na pewno jest grubszy niż moje uda czy ramiona. Ale ja mam w talii 62,a pamiętaj, że jestem niższa o 3cm. Nie wyobrażam sobie jaki on byłby szczupły mając 5cm. mniej. I o to Mi chodzi, wiadomo, że ciężko zaakceptować siebie w pełni, stanąć przed lustrem i powiedzieć- mam ekstra figurkę. Rozumiem, że coś się w nam sobie nie podoba..ale stwierdzenia, że jestem gruba, czy itp. przy wadze oscylującej w dolnych granicach normy to lekka przesada
Murka, brawa dla Ciebie..wiesz za co jesteś bardzo dojrzała dziewczyną jak na swój wiek. Poza tym kocyk, winko, parę świec i będzie romantyczny wieczorek..piątkowy wieczór ma być ciepły
Monia, on jest niepoważnym człowiekiem, jak nie będzie łożył na Twoje utrzymanie...A co, dzieci to obcego Faceta są? Musisz iść do pracy i zrobić się niezależna..wtedy zobaczy, że jesteś silna...Trzymam mocno kciuki za Ciebie.

U mnie dzisiaj kolejny beznadziejny dzień.
Rano płatki, a potem AŻ DO KOLACJI wielkie NIC, byłam u kumpeli i nie poczęstowała mnie niczym jak wróciłam to zjadłam pół kanapki chleba białego z połową schabowego(obrałam z panierki) za godzinę 2kawałki piernika, a teraz ryba na teflonie z 5plastrami ziemniaka i 3łyżkami otrąb pszennych.

[Eldo_rado]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Eldo_rado mi sie podoba Twoja figura Tyłeczek masz świetny powiedz kochana co robisz ze cellulit tak zszedl? poza rowerkiem??

mi nie rower tak pomógł tylko steper

Napisane przez meeedzik

Eldorado no i widzisz Tobie się moje "bułeczki" podobają, a ja tak troszeczkę je lubię, albo może inaczej zaakceptowałam je już

i o to chodzi, ze lepiej pewne rzeczy zaakceptować niż ciągle myśleć 'to jest niefajne'

[Cocktailraspberry]

Ja właśnie poćwiczyłam 8 min ABS pokręciłam hh 15 minut i idę oglądać film Dzień myślę, że wporządku koło 1000kcal wyszło. Dziewczynki może coś doradzicie jak zw3alczyć cellulit, ja masuję się bańkami chińskimi, ale to chyba za mało

[dolly87]

Ola kościólek jest w mazowieckim
Dorisek sukienka, to dzieło mojej babci kochanej

Dzisejszy dzień przeszedł znakomiecie Z rana miałam małego lenia, ale jakoś się go pozbyłam Wstałam o 7, więc zanim dzieciaczki się obudziły udało mi sie nastawić pranie i naszykować śniadanko w spokoju Doszły do mnie dzisiaj ciuszki, które zamówiłam na allegro dla starszego synka, więc je uprałam i czekam aż wyschną, ale że średnio z pogoda to potrwa to pewnie do jutra Sporo dzisiaj pospacerowałam, ponieważ w moim miasteczku dzisiaj gościła pielgrzymka akademicka, która idzie do częstochowy, więc mały miał frajdę, że tyle rozśpiewanych ludzi po ulicy chodzi Po powrocie uprasowałam górę ciuchów i trochę ogarnęłam chałupkę. Troszki się napracowałam dzisiaj, najgorsze to prasowanie, bo go po prostu nienawidzę :/
Teraz malutki śpi, a starszy pojechał z tatą na krótką przejażdżkę, więc mam chwilkę spokoju, także napiszę moją spowiedź:

ś: mleko 250ml+nestle fitness z czekoladą pół szklanki+błonnik pół szklanki
2ś:chlebek pełnoziarnisty+4 plastry kindziuka+odrobinka chrzanu+jogurt pitny zero (mnie bardzo smakuje )190g
o:leczo+chlebek (narobiłyście mi ostatnio chęci na leczo pisząc o nim gdzieś na forum i ugotowałam cały gar- niestety moje dziecko nie chce go jeść)
p:kawa+batonik fitness
k:galaretka z kurczaka z jajeczkiem na twardo(kupna)+chlebek
RAZEM 948kcal, więc nie za dużo, ale przyda się trochę postu po ostatnim obżarstwie

A propos niechęci dziecka do jedzenia: mam taki problem, że mój synek, 2 latka, nie chce prawie nic jeść ;( Na śniadanie najchętniej płatki, jogurciki, żadnych kanapek nie chce jeść, ewentualnie z kupnym pasztetem z kurcząt. Mięso jada tylko w postaci parówek i tego nieszczęsnego pasztetu! Na obiad jest walka żeby przełknął parę łyżek zupy i na tym najchętniej zakończył by jedzenie... Przed snem wypija butlę kaszy i już... Czasem zastanawiam się, czy on przypadkiem nie przerabia powietrza na kupy, bo zdarzają mu się dni, że nie je cały dzień, a robi ze 3 kupki ;>
moniaTy masz dzieciaczki, jednego nawet w podobnym wieku, może masz na to jakąś radę??? Bo ja czasem wychodzę z siebi jak patrzę, co on wyprawia przy jedzeniu!

[sweetish]

Hej,
u mnie dziś też dość grzecznie z jedzonkiem.
Zajęta byłam malowaniem, wiec nie mialam za bardzo czasu na opychanie się

[agniesikk]

Napisane przez olaoo87

A faktycznie, umknęło mi to bo takim jasnym kolorkiem masz to napisane . Znajomy kościołek, hm, to gdzieś na pomorzu jest? Ślicznie wyglądałaś .

Moja spowiedź z dzisiejszego dnia:
ś. 3 kromki chleba razowego takiego zwykłego, dwa z paprykarzem jeden z serkiem takim twarożkowym, w 300 kaloriach się zmieściłam, wyliczyłam równe 288kalorii ale nie rozdrabniajmy się
2ś. 2 ciasteczka Lu GO, jedno ma 55kalorii czyli 110kalorii
o. sałatka ze śledziem i papryką
p. jogurt do picia jovi, anasowy, miał 113 kalorii wg opakowania, nektarynka wg ilewazy.pl 45kalorii
k. 3 biszkopty 66kalorii, jajko na twardo 80kalorii i kawałek chleba razowego 70kalorii
Jak zwykle przekroczyłam 1000 kalorii . 1083kalorie dzisiaj zjadłam więc prawie 1100kalorii. Jak będę tak przekraczać ciągle to nigdy nie schudnę .

Malo powiedziane, wrecz sie roztyjesz!!! Litosci dziewczyno. Jak bedziesz jesc tyle kalorii i mowic, ze to duzo i ucinac do mniej niz 1000 to zapomij o schudnieciu.

[olaoo87]

Baletnico uważam, że troszkę za ostro odbierasz to o czym piszemy. Może jesteś taka nerwowa przez to, że nie masz pracy? Nikt tuaj się nie licytował. Każdy pisał co mu się w sobie nie podoba. I uwierz mi, że mając 57 cm w tali można mieć fałdki (nie fałdy a fałdki), bo talia a brzuch to dwie różne sprawy. W prawdzie teraz nie mam fałdek bo ćwiczę ale jak nie ćwiczyłam to mając 58,5cm w tali miałam lekkie fałdki, teraz mając centymetr mniej nie widzę ich ale wierzę w to, że można je mieć. Poza tym, ja mimo, że mam szczupłą górę to uda mam do poprawki i o tym pisałam, podobnie jak inne dziewczyny, nikt tutaj się nie licytował. Źle to odebrałaś .

Poszła spać bo oczka jej się zamykają same

[kosaciec]

ee jaka tam zaraz licytacja kazdy jest troche ciekawy ile to cm trzeba miec zeby bylo tak a tak...na ulicy sie nie spytam...eee laska a ile masz w udzie, bo fajne

przypomnialo mi sie jak mnie jedna kiedys zlinczowac chciala, ale to z innego powodu..na rolkach nie umialam hamowac - do dzis nie umiem- i w desperacji sie na jej facecie zatrzymalam tak go od tylu w pasie chwycilam zeby w jeziorze nie wyladowac

[olaoo87]

Napisane przez agniesikk

Malo powiedziane, wrecz sie roztyjesz!!! Litosci dziewczyno. Jak bedziesz jesc tyle kalorii i mowic, ze to duzo i ucinac do mniej niz 1000 to zapomij o schudnieciu.

Nie ucinam kalorii poniżej 1000 kalorii a chodziło mi głównie o to, że chciałabym chociaż jednego dnia zmieścić się w 1000 kcal tak jak inne dziewczyny

[Dorisek16]

Baletnica ja mam w tali 65 cm wiec widzicie ze masakrycznie duzo
jest co zrzucac

A to moje dzisiejsze jadlo:
Ś: 250 g jog. nat+ 50 gr bran flaksow + 2 lyzki otrab
II ś: 250 g jog + jabluszko
o: kanapka z 2 plasterkami sera i mala piers z kurczaka
k: tunczyk wsw (puszka mala 150 g)

Ja tez sie zmiescilam w 1000 kcal i jestem happy

Agniesikk zgadzam sie, nie mozna za bardzo obcinac tych kalorii bo kazda nadwyzka pozniej bedzie odkladana tylko w tk. tluszczowa, lepiej wiec nie wariowac i 1000 kcal to minimum

Kosaciec tak sie kurde usmialam z tych rolek ze nie moge przestac sie smiacty to masz wrazenia

Co do kalorii to ja zawsze przekraczam 1000 i zazwyczaj mam 1050

Murka super ten filmik ogladam juz go 3 raz, dzieki

[agniesikk]

Napisane przez olaoo87

Nie ucinam kalorii poniżej 1000 kalorii a chodziło mi głównie o to, że chciałabym chociaż jednego dnia zmieścić się w 1000 kcal tak jak inne dziewczyny

dziewczyny tez sie idealnie nie mieszzcza nie badz perfekcjonistka pod tym wzgledem, bo to bez sensu

[zielonykotek]

Napisane przez dzaga1989

Byłam dziś w bibliotece. Wypożyczyłam Sparksa i Cobena. Zacznę od Sparksa, bo mam ochotę na coś romantycznego, a Cobena zostawię sobie na następny tydzień To lecę jeszcze z godzinkę-dwie poczytać i śpię. Buziaki Ślicznoty Do jutera!

Który Coben? Jestem fanką i przeczytałam całą radosną twórczość tego pana !! ;-)

[olaoo87]

Napisane przez Dorisek16

Baletnica ja mam w tali 65 cm wiec widzicie ze masakrycznie duzo
jest co zrzucac

A to moje dzisiejsze jadlo:
Ś: 250 g jog. nat+ 50 gr bran flaksow + 2 lyzki otrab
II ś: 250 g jog + jabluszko
o: kanapka z 2 plasterkami sera i mala piers z kurczaka
k: tunczyk wsw (puszka mala 150 g)

Ja tez sie zmiescilam w 1000 kcal i jestem happy

Agniesikk zgadzam sie, nie mozna za bardzo obcinac tych kalorii bo kazda nadwyzka pozniej bedzie odkladana tylko w tk. tluszczowa, lepiej wiec nie wariowac i 1000 kcal to minimum

Kochana 65cm to nie jest dużo, uwierz mi. Każdy ma inną budowę ciała. Ja mam wąską talię bo najwyraźniej mam źebra jakoś wężej ułożone ale za to mam szeroko kości biodrowe. Chcę zbędny tłuszczyk zgubić z ud i wtedy będzie ok! Co do 1000 kalorii, to ja raczej w 1200kaloriach się mieszczę

Napisane przez agniesikk

dziewczyny tez sie idealnie nie mieszzcza nie badz perfekcjonistka pod tym wzgledem, bo to bez sensu

Ja nawet tak sobie myślałam dzisiaj, że ja chyba potrzebuję 1200kalorii dziennie, toznaczy do 1200kalorii bo czasami mam tak, że poprostu muszę coś zjeść bo nienawidzę głodu. I wtedy zawsze przekraczam .

[kosaciec]

Napisane przez Dorisek16

Kosaciec tak sie kurde usmialam z tych rolek ze nie moge przestac sie smiacty to masz wrazenia

a bys widziala jak gostek zacieszal no jego luba juz mniej, ale na rolkach to by mnie i tak nie dopedzila ale moj najdramatyczniejszy moment to jednak jak o maly wlos rozjechalabym pudelka

[olaoo87]

Napisane przez Dorisek16

Baletnica ja mam w tali 65 cm wiec widzicie ze masakrycznie duzo
jest co zrzucac

A to moje dzisiejsze jadlo:
Ś: 250 g jog. nat+ 50 gr bran flaksow + 2 lyzki otrab
II ś: 250 g jog + jabluszko
o: kanapka z 2 plasterkami sera i mala piers z kurczaka
k: tunczyk wsw (puszka mala 150 g)

Ja tez sie zmiescilam w 1000 kcal i jestem happy

Agniesikk zgadzam sie, nie mozna za bardzo obcinac tych kalorii bo kazda nadwyzka pozniej bedzie odkladana tylko w tk. tluszczowa, lepiej wiec nie wariowac i 1000 kcal to minimum

Kosaciec tak sie kurde usmialam z tych rolek ze nie moge przestac sie smiacty to masz wrazenia

A Ty Dorisku nie jesz podwieczorków? Ja umarłabym z głodu do kolacji gdybym nie zjadła podwieczorku... Co do kalorii to ja zawsze przekraczam 1000 i zazwyczaj mam 1050

Kochana i jeszcze jedno, jak narzekasz tak na talię do staraj się codziennie, przez godzinkę kręcić hula hoop. Uwierz mi, że mi dało to bardzo dużo. Meeedzik chyba też kiedyś o tym pisała. No i hh ujędrnia skórę na brzuchu! Jest taka sprężysta .

[meeedzik]

Napisane przez _Baletnica_

Eh...przestaje to być fajne...przed 2strony ciągłe licytacje, która lepiej wygląda...masakra.
Meedzik, ja nie linczuje dziewczyn, tylko po prostu nie mogę słuchać jak ktoś pisze, że ma 57cm. w talii i ma fałdki? Możesz sobie to wyobrazić? Bo ja nie. Owszem narzekam na swój brzuch, tylko czy kiedyś napisałam, że ma oponki, fałdki i jest przeogromny? Na pewno jest grubszy niż moje uda czy ramiona. Ale ja mam w talii 62,a pamiętaj, że jestem niższa o 3cm. Nie wyobrażam sobie jaki on byłby szczupły mając 5cm. mniej. I o to Mi chodzi, wiadomo, że ciężko zaakceptować siebie w pełni, stanąć przed lustrem i powiedzieć- mam ekstra figurkę. Rozumiem, że coś się w nam sobie nie podoba..ale stwierdzenia, że jestem gruba, czy itp. przy wadze oscylującej w dolnych granicach normy to lekka przesada

Ja mam 59 w tali i też nie mam idealnie płaskiego brzucha i mam boczki ale nie chce mi się już o tym pisać, bo przecież ważę 47kg to MUSZĘ być chuda jak patyk i nie mogę napisać, że mam boczki i "bułki" na udach, no bo przecież to NIEMOŻLIWE! A jednak

Napisane przez olaoo87

Baletnico uważam, że troszkę za ostro odbierasz to o czym piszemy. Może jesteś taka nerwowa przez to, że nie masz pracy? Nikt tuaj się nie licytował. Każdy pisał co mu się w sobie nie podoba. I uwierz mi, że mając 57 cm w tali można mieć fałdki (nie fałdy a fałdki), bo talia a brzuch to dwie różne sprawy. W prawdzie teraz nie mam fałdek bo ćwiczę ale jak nie ćwiczyłam to mając 58,5cm w tali miałam lekkie fałdki, teraz mając centymetr mniej nie widzę ich ale wierzę w to, że można je mieć. Poza tym, ja mimo, że mam szczupłą górę to uda mam do poprawki i o tym pisałam, podobnie jak inne dziewczyny, nikt tutaj się nie licytował. Źle to odebrałaś .

i tyle w temacie

Napisane przez kosaciec

ee jaka tam zaraz licytacja kazdy jest troche ciekawy ile to cm trzeba miec zeby bylo tak a tak...na ulicy sie nie spytam...eee laska a ile masz w udzie, bo fajne

Hehe no mnie też nieraz ciekawi jakie wymiary ma laska którą widzę na ulicy
A przecie się nie spytam

[olaoo87]

Napisane przez meeedzik

Ja mam 59 w tali i też nie mam idealnie płaskiego brzucha i mam boczki ale nie chce mi się już o tym pisać, bo przecież ważę 47kg to MUSZĘ być chuda jak patyk i nie mogę napisać, że mam boczki i "bułki" na udach, no bo przecież to NIEMOŻLIWE! A jednak


i tyle w temacie

Hehe no mnie też nieraz ciekawi jakie wymiary ma laska którą widzę na ulicy
A przecie się nie spytam

No dokładnie Meeedzik, każdy ma inną budowę i co niektórzy ważąc mniej wyglądają na więcej a dziewczyny ważące więcej wyglądają na mniej. NIE MA LUDZI IDEALNYCH a już w ogóle kobiet. My kobitki zawsze coś znajdziemy do poprawki . Mi się marzy powiększenie piersi, gdybym miała kasę już dawno zrobiłabym to .

[Dorisek16]

Kosaciec z pudelkiem to nie ciekawie

Ola nie mam hh niestety, jak narazie to robie codziennie po 1200 polbrzuszkow

I zgadzam sie z tym ze kazdy ma inna budowe ciala, inne kosci itd.
Nie bedziemy tacy sami nigdy, kazdy musi znalesc swoje wymiary i juz, a nie dazyc slepo do jakis cyferek

Murka ale sie usmialam

[olaoo87]

kosaniec ja teraz dopiero zauważyłam, że Ty 16kg zgubiłaś! Brawo!