Rozstanie z facetem XXVIII - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-25, 14:12   #721
Lemony
Raczkowanie
 
Avatar Lemony
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 142
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Mam dla Was newsa O tym, że eks założył sobie kolejny profil na portalu randkowym dowiedziałam się z jego maila, bo znałam hasło, o czym nie wie. Wczoraj zajrzałam na jego skrzynkę (wiem, nie powinnam, nie zamierzam robić tego stale, bo raz, że to chamskie, dwa, to już nie mój interes, co u niego) ale zauważylam, że znowu założył konto na jakiejś stronie... Czyli jego nowej też na poważnie nie traktuje i ulżyło mi Nie czuje do niej nic głębszego, skoro tak robi.
Trochę jednak szkoda, że nie zmienił się, że nawet moje odejście go jakoś nie zmieniło, że niczego nie zrozumiał, ale to już jego problem - nie mój. To już chyba taki typ.

Mojemu chyba nie żal, skoro swojego postępowania i tak nie zmienił...
Z jednej strony współczuje trochę tej jego nowej dziewczynie, w końcu w sumie ona niczym nie zawiniła, tylko trafiła na totalnego debila, ale cóż... Cieszę się, że trochę lepiej się poczułaś i teraz masz czarno na białym, że takie typy się nie zmieniają, dobrze, że się od niego uwolniłaś

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
A ja mam dzis urodziny i to pierwszy dzień mojego nowego życia! Ot co!
Cieszą mnie strasznie takie pozytywne posty tutaj Zwłaszcza jak czytałam twoje wypowiedzi zaraz po tym jak się rozstaliście i widziałam, że wtedy to się na tobie odbiło, ale fajnie, że na dobre w końcu ci wyszło to rozstanie

Cytat:
Napisane przez taktaktoja Pokaż wiadomość
Nie wiem,ale ja nie będę z nim już mieszkać.Jeśli nie potrafi tego ogarnąć,oznacza to iż niczego tak naprawdę sobie nie przemyślał.
Wydaje mi się, że ten typ jeszcze z pięć razy by zmienił zdanie z tym mieszkaniem Moim zdaniem dobrze zrobiłaś, że umówiłaś się ze znajomymi i nie zmienisz zdania, bo jaśnie pana nagle oświeciło, bo, uwaga, pewnie zauważył, że potrafisz sobie ułożyć życie bez niego

Edytowane przez Lemony
Czas edycji: 2013-08-25 o 14:13
Lemony jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 16:00   #722
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
A ja mam dzis urodziny i to pierwszy dzień mojego nowego życia! Ot co!
No i widzisz jak odżyłaś? Najlepszego

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Cześć Kochane


Mam dla Was newsa O tym, że eks założył sobie kolejny profil na portalu randkowym dowiedziałam się z jego maila, bo znałam hasło, o czym nie wie. Wczoraj zajrzałam na jego skrzynkę (wiem, nie powinnam, nie zamierzam robić tego stale, bo raz, że to chamskie, dwa, to już nie mój interes, co u niego) ale zauważylam, że znowu założył konto na jakiejś stronie... Czyli jego nowej też na poważnie nie traktuje i ulżyło mi Nie czuje do niej nic głębszego, skoro tak robi.
Trochę jednak szkoda, że nie zmienił się, że nawet moje odejście go jakoś nie zmieniło, że niczego nie zrozumiał, ale to już jego problem - nie mój. To już chyba taki typ.



Mojemu chyba nie żal, skoro swojego postępowania i tak nie zmienił...
No to teraz pozostaje czekać, aż syfa złapie
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 16:37   #723
wycinanka85
Raczkowanie
 
Avatar wycinanka85
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
A ja mam dzis urodziny i to pierwszy dzień mojego nowego życia! Ot co!
sto lat!! sto lat!!:r oza:
wszystkiego co najlepsze i żadnych smutnych chwil!
wycinanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 18:32   #724
Weronka9292
Raczkowanie
 
Avatar Weronka9292
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 267
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
A ja mam dzis urodziny i to pierwszy dzień mojego nowego życia! Ot co!
Wszystkiego co najlepsze, i oby nastawienie Ci pozostało
Weronka9292 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 18:53   #725
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
Jak zechcesz przejrzeć wątek to dowiesz się, że pipki nie tęsknią wcale, ale jak ich w dołku ściśnie to z płaczem chcą wracać. I dostają solidnego kopa w dupsko zazwyczaj, bo nie da się kopać w jajca, których nie ma

Cytat:
Napisane przez taktaktoja Pokaż wiadomość
Niecałe 2 tyg. od rozstania,a on mi pisze,że odmówił zamiany mieszkania bo miał nadzieję,że znowu razem zamieszkamy....Boże,nie ogarniam tego świata. Załatwiłam sobie mieszkanie z koleżankami,czemu sam przyklasnął.Nagle zachciało mu się powrotu,i do mnie żebym olała kaucje a on mi kasę odda. A to,że umówiłam się ze znajomymi,że razem z nimi szukałam,że się dogadałyśmy to nic nie?Mam teraz wszystko rzucić i wracać. Czy to jest jakiś żart? a osobnego mieszkania prawdopodobnie nie bierze nawet pod uwagę. Jutro mamy porozmawiać...
Boli go, że dajesz sobie radę bez niego, że nie poniżasz się przed nim, podczas gdy on wcale się nie czuje tak pewnie jako singiel. No i kto mu będzie gotował obiadki

To za mało, żeby go przyjąć z powrotem. Moim zdaniem powinnaś choć parę miesięcy pomieszkać bez niego. Jeśli to taka wielka miłość, to poczeka.
Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
A ja mam dzis urodziny i to pierwszy dzień mojego nowego życia! Ot co!
Wszystkiego dobrego!

Cytat:
Napisane przez Betii_ Pokaż wiadomość
może dlatego mi nie odpisał na smsa, ponieważ jest na mnie zły że nie chciałam być dalej jego przyjaciółką w tak ciężkiej dla niego chwili.
Wątpię.
Nie odpisał, bo nie chciał. Może siedział wtedy z tamtą.
To dupek, nie ma szacunku do Ciebie, nie zasługuje na Twoją przyjaźń.
Cytat:
Napisane przez starxx Pokaż wiadomość
Dziekuje za odpowiedz tylko ja nie rozumiem dlaczego w takim razie tak sie rozstalismy? nie wiem czy czytalas moje wczesniejsze posty. Ale on chcial zakonczyc mial dosc, plakal przy mnie mowil ze chcialby byc jeszcze kiedys ze mna ale nie umie, martwil sie o mnie poszlismy do lekarza (mam problemy ze zdrowiem akurat tak wyszlo), w dzien rozstania mnie calowal masz pisac dzwonic ja tez nie chce zrywac znajomosci, musze odpoczac itp. Pozniej bylismy u lekarza zachowywalismy w zasadzie normalnie jak na poczatku znajomosci, pytalam o spotkanie mowil ze dobrze, ale nie wie czy to dobre dla mnie bo bede sobie robila nadzieje. Ale mowil mi ze mu mnie brakuje, to po co to? Skoro mu nie zalezy, czemu nie powie wprost nic juz nie bedzie, on sam pierwszy mowil ze nie chce zrywac znajomosci wiec? Naprawde nie rozumiem. Jest po prostu dla mnie wazny chcialabym raz od czasu sie z nim spotkac pogadac, nie od razu bylismy para wczesniej dobrze sie dogadywalismy. Jest wazna osoba w moim zyciu nawet jesli nie chce byc ze mna chcialabym miec z nim kontakt. Ale tak jak mowisz nie chce wyjsc na nachalna desperatke. Jest mi ciezko naprawde bardzo. I na poczatku po rozstaniu w miare jakos pisalismy, a pozniej rzucil sie w wir pracy i juz widze jakie sa te smsy. A na poczatku ze jemu tez jest ciezko ze nic mu sie nie uklada, ze nic nie ma sensu ze ma wszytsko w dupie. To po co tak mowil? Juz mu to przeszlo? Naprawde gdyby on powiedzial z gory ze koniec i koniec wszytskiego to byloby inaczej, a on zerwal ze mna a w ten dzien zachowywal sie jakby wgl tego nie chcial. I dlatego wlasnie mam straszny metlik w glowie.
To jedno ze standardowych rozstaniowych zachowań faceta. "Nie zasługuję na ciebie, chcę być z tobą, ale nie potrafię." To taka ładna bajka, kłamstewko mające go wybielić i poprawić twoje samopoczucie. Patrz na to, co robi, a nie na to, co mówi.
Gdyby od kłamstwa malały fiuty...

Porzucenie kogoś fajnego jest diabelnie trudne, ludzie podejmują różne strategie. Twój chciał się rozstać ładnie i w przyjaźni, ale nie zastanowił się, jak ta przyjaźń po rozstaniu powinna wyglądać. Teraz jest w kropce, bo przecież rozstając się z Tobą chciał zminimalizować Twój udział w jego życiu, a określanie kogoś "przyjacielem" oznacza odgrywanie ważnej roli w bieżącym życiu. Nie wie, jak Ci powiedzieć, że nie chce się z Tobą spotykać, więc odpowiada enigmatycznie lub wcale.

Skoro się z Tobą rozstał, to znaczy, że:
- może Cię bardzo lubić, ale już Cię nie kocha,
- nie chce spędzać z Tobą tyle czasu co wcześniej,
- chce robić rzeczy, których nie mógł z Tobą,
- czuje przesyt Tobą, niechęć do Ciebie, potrzebuje od Ciebie odpocząć.

Dajesz się złapać na miłe słowa, ale to puste słowa. On Cię teraz nie chce i próbami odzyskania go tylko pogarszasz sytuację. Jeśli chcesz, by doszło do niego, co stracił, musi Cię faktycznie stracić.

Rzuciłaś kiedyś kogoś zakochanego w Tobie? Jak rzuciłam chłopaka, na każdy jego błagalny sms reagowałam "znoooowu ooon, znowu blabla, niech sobie da siana..." Jak stał pod moimi drzwiami, to robiłam mu awantury. W końcu stałam się wobec niego chamska, ale zupełnie mu to nie przeszkadzało. Czułam do niego potworną niechęć. Naprawdę chcesz, by odbierając wiadomość od Ciebie robił zdegustowaną minę i przewracał oczami?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 18:53   #726
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego żadnych de*ili na nowej drodze
Cytat:
Napisane przez zyciowo Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!! (brzmi tak ślubnie, ale szczerze oby się ułożyło jak najlepiej)
Cytat:
Napisane przez taktaktoja Pokaż wiadomość

Wszystkiego co najlepsze !!
Cytat:
Napisane przez Lemony Pokaż wiadomość


Cieszą mnie strasznie takie pozytywne posty tutaj Zwłaszcza jak czytałam twoje wypowiedzi zaraz po tym jak się rozstaliście i widziałam, że wtedy to się na tobie odbiło, ale fajnie, że na dobre w końcu ci wyszło to rozstanie
Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
No i widzisz jak odżyłaś? Najlepszego
Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
sto lat!! sto lat!!:r oza:
wszystkiego co najlepsze i żadnych smutnych chwil!
Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
Wszystkiego co najlepsze, i oby nastawienie Ci pozostało
Dziękuję dziewczyny za wszystkie ciepłe słowa
Mam nadzieję, że powoli się podnoszę W każdym bądź razie naprawdę tego chcę.
Czas najwyższy zacząć żyć!
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 19:02   #727
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez bujdanaresorach Pokaż wiadomość
To jeszcze lepiej się chłopina ustawił
Wiem, wiem, ale nie mogę się z nim nie kochać to trochę dziwne. Coś czuję, że długo jednak nie wytrzymam, bo za bardzo korzystam z tych chwil (dni), gdy jestem z nim. siedzę u niego, razem wszystko robimy itd, ale gdy wracam do domu, łapię doły. Ot tak, nawet gdy ta druga nie jest u niego.
Trochę niedobrze.

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Od kilku dni, to nic Mnie suszy od ponad dwóch miesięcy
Jak mnie suszy, to biorę sobie chłopa i do dzieła
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 19:08   #728
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
A ja mam dzis urodziny i to pierwszy dzień mojego nowego życia! Ot co!
Wszystkiego najlepszego!
Cytat:
Napisane przez Lemony Pokaż wiadomość
Z jednej strony współczuje trochę tej jego nowej dziewczynie, w końcu w sumie ona niczym nie zawiniła, tylko trafiła na totalnego debila, ale cóż... Cieszę się, że trochę lepiej się poczułaś i teraz masz czarno na białym, że takie typy się nie zmieniają, dobrze, że się od niego uwolniłaś
Dzisiaj też z nim chwilkę porozmawiałam, tak jakoś na spokojnie, pytał kiedy wyjeżdzam itd. Potem, wracając do domu spotkałam go ze swoją dziewczyną, jak wchodzili do mieszkania i ona sie nawet uśmiechnęła do mnie na powitanie... Wtedy mi się jej też szkoda zrobiło, bo raz ona nawet nie wie, kim ja jestem i dwa nawet nie wie, że on już zaczął ją oszukiwać. Ale nie znam jej, uświadamiać nie mam zamiaru, bo to nie moje życie, nie moje sprawy.

Dzisiaj jak jego dziewczyna była u niego w pokoju i ja przypadkiem spotkałam go w korytarzu, coś się mnie zapytał, staliśmy blisko siebie i w pewnym momencie objął mnie w pasie... Znieruchomiałam, a on sie tak znacząco uśmiechnął, jakby chciał mnie tym uśmiechem uwieść. Zapytałam sie, co robi i czy mam powiedzieć o tym jego dziewczynie. To sie zapytał, dalej z tym zawadiackim uśmiechem, że co on takiego robi. Wtedy mnie puścił.
Ale jaki wniosek z tego? Dalej na mnie leci Ale nie dla psa kiełbasa.
W ogóle perfidny jest, za ścianą jego aktualna, a on do byłej zarywa. Co za szczęście, że mi już żadnego numeru nie wywinie.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 19:25   #729
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
U mnie mija dziś 6 tygodni od rozstania,nie ma porównania do tego co czułam jeszcze 4 tygodni temu. Tak jak napisała Lemony,rozstanie uświadamia nam,że my kobiety jesteśmy naprawdę silne,tylko boimy się w to uwierzyć. Ja czuję teraz spokój i tą siłę-przynajmniej wiem,że on już nigdy nie będzie w stanie mnie zranić,ośmieszyć,nie będę się wstydzić przy innych ludziach za jego zachowanie,nie będzie mnie olewał,nie będę się bała,że znowu mnie oszuka,że pozwoli mi płakać przy sobie i nie zrobi to na nim wrażenia.

Może jak dorośnie do związków to zrozumie,jak wiele bólu mi sprawił. Strasznie mnie rozczarował,bo myślałam,że reprezentuje sobą jakiś poziom i oczekuje od życia więcej niż wyjść z kolegami na imprezki i jego marzenia o rodzinie ze mną były szczere,no ale....pozostaje mi pogratulować "mądrych" wyborów Skoro to tak bardzo go fascynuje i uszczęśliwia to trudno,nic na to nie poradzę.Chciałam zachować jakiś kontakt,ale jest średnio zainteresowany,więc nie będę o to zabiegać.

I czuję taką...ekscytację,że czeka mnie nowe życie,nowe studia,nowe wyzwania,nauka języków,nowi znajomi,może nowa miłość,która okaże się tą ostatnią? Zresztą,dlaczego mamy się zamartwiać kimś kto ma nas gdzieś,kogo nie obchodziło jak bardzo było nam źle? Gdyby im na nas zależało,to do takiej sytuacji by nie dopuścili.

Z każdym dniem będzie lepiej,za kilka miesięcy pewnie zostanie tylko sentyment,chociaż liczę się z tym,że zajmie mi jeszcze sporo czasu ułożenie sobie w głowie tego wszystkiego,ale przynajmniej już wiem,że uda mi się to zrobić.On niczego nawet nie próbował naprawić,nie zrobił nic.A miłość do niego mam nadzieję,że z czasem umrze śmiercią naturalną,skoro nie ma jej kto pielęgnować.
U mnie mija 8 tygodni od rozstania....podobnie myślę tak jak ty tylko nie jestem taka silna...ciągle mnie to boli wczoraj w nocy znowu płakałam znowu wylałam łzy na darmo będę się z niego długo leczyła szkoda,że nie ma na to jakiegoś lekarstwa...mój eks się w ogóle nie starał ciągle z nią pisał to ja o to walczyłam nie on...raz jest lepiej raz gorzej... nie wiem jak mam to sobie już tłumaczyć po tym ślubie w jego rodzinie na który idzie z nią wiem,że to będzie już koniec...tęsknie za osobą,której już nie ma jest to irracjonalne żałuje,że go spotkałam wolałabym być sama przez ten czas do wczoraj myślałam,że za to zapłaci dzisiaj mogę śmiało powiedzieć Olvnia,że w to już nie wierze nie zapłaci za to co mi zrobił za te wszystkie krzywdy znowu się wymiganie mogę nawet patrzeć w niebo na nic nie mogę on może beze mnie żyć szkoda,że ja tak nie umiem....
Ostatnio łapie często doły a powinno być już lepiej...

Edytowane przez klaudia179654
Czas edycji: 2013-08-25 o 19:34
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 19:34   #730
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja juz prawie 3 tyg i nadal jest do kitu. Juz nie wiem czy w koncu bede szczesliwa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 19:35   #731
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
U mnie mija 8 tygodni od rozstania....podobnie myślę tak jak ty tylko nie jestem taka silna...ciągle mnie to boli wczoraj w nocy znowu płakałam znowu wylałam łzy na darmo będę się z niego długo leczyła szkoda,że nie ma na to jakiegoś lekarstwa...mój eks się w ogóle nie starał ciągle z nią pisał to ja o to walczyłam nie on...raz jest lepiej raz gorzej... nie wiem jak mam to sobie już tłumaczyć po tym ślubie w jego rodzinie na który idzie z nią wiem,że to będzie już koniec...tęsknie za osobą,której już nie ma jest to irracjonalne żałuje,że go spotkałam wolałabym być sama przez ten czas do wczoraj myślałam,że za to zapłaci dzisiaj mogę śmiało powiedzieć Olvnia,że w to już nie wierze nie zapłaci za to co mi zrobił za te wszystkie krzywdy znowu się wymiganie mogę nawet patrzeć w niebo na nic nie mogę on może beze mnie żyć szkoda,że ja tak nie umiem....
Umiesz, Kochana! Musisz tylko dać sobie czas. Cierpienie i ból w końcu przejdą, wiecznie nie będziemy cierpiec, a za jakiś czas będziemy się smiać, że tak głupie byłyśmy, że tak się tych debili uczepiłyśmy i choć oni mieli nas za nic, my świata poza nimi nie widziałyśmy.

I choć mnie bolało i boli, że on ma już nową, to teraz dostrzegłam pozytywy tej całej sytuacji. Coś chciało, żebym to widziała, bo tak upewniłam się, że moja decyzja była najlepszą, jaką mogłam podjąć i że on rzeczywiście się już nie zmieni.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 19:41   #732
Weronka9292
Raczkowanie
 
Avatar Weronka9292
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 267
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Ja juz prawie 3 tyg i nadal jest do kitu. Juz nie wiem czy w koncu bede szczesliwa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Będziesz. Teraz jest Ci trudno w to uwierzyć bo masz złamane serce, no i to wciąż dość świeża sprawa. Z czasem będzie coraz lepiej, mówię Ci
Weronka9292 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 19:56   #733
Olvnia
Zadomowienie
 
Avatar Olvnia
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

klaudia179654,musisz pogodzić się z tym,że każdy ma w życiu wybór-mój ex zmienił swój system wartości,wybrał karierę,elitarną szkołę i beztroskie imprezy zamiast mnie,warszawskie życie tak mu zawróciło w głowie,że kompletnie przestał mnie szanować.Twój też dokonał wyboru. My nie możemy zrobić z tym NIC.Choćbyśmy rwały sobie włosy z głowy,nic to nie da. Nikt nie mówi,że to jest łatwe,bo przecież po rozstaniu życie zmienia się o 180 stopni,każda para wypracowuje sobie własną "codzienność",z której brakiem po prostu trzeba się pogodzić i zacząć budować własną. To boli niewyobrażalnie,ale takie jest życie,ludzie się rozstają. Do walki o związek potrzeba chęci dwojga. Skoro ich nie ma przy nas-chęci nie mają.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had.
Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40
Olvnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 20:38   #734
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
klaudia179654,musisz pogodzić się z tym,że każdy ma w życiu wybór-mój ex zmienił swój system wartości,wybrał karierę,elitarną szkołę i beztroskie imprezy zamiast mnie,warszawskie życie tak mu zawróciło w głowie,że kompletnie przestał mnie szanować.Twój też dokonał wyboru. My nie możemy zrobić z tym NIC.Choćbyśmy rwały sobie włosy z głowy,nic to nie da. Nikt nie mówi,że to jest łatwe,bo przecież po rozstaniu życie zmienia się o 180 stopni,każda para wypracowuje sobie własną "codzienność",z której brakiem po prostu trzeba się pogodzić i zacząć budować własną. To boli niewyobrażalnie,ale takie jest życie,ludzie się rozstają. Do walki o związek potrzeba chęci dwojga. Skoro ich nie ma przy nas-chęci nie mają.
Wiem ale od kilku dni mam takie doły jutro idę na zakupy może coś pomoże muszę się z tego otrząsnąć myślałam,że jest lepiej ale od jakiegoś czasu nie... dzięki za wsparcie
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 20:40   #735
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Wiem ale od kilku dni mam takie doły jutro idę na zakupy może coś pomoże muszę się z tego otrząsnąć myślałam,że jest lepiej ale od jakiegoś czasu nie... dzięki za wsparcie
Oj ja ostatnio zauważyłam, że w dni, kiedy u eksa jest jego dziewczyna idę za zakupy I wracam z nową torebką, biżuterią albo kosmetykiem Bo na doła, jeśli chodzi o mnie, najlepsze są zakupy.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 20:47   #736
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Umiesz, Kochana! Musisz tylko dać sobie czas. Cierpienie i ból w końcu przejdą, wiecznie nie będziemy cierpiec, a za jakiś czas będziemy się smiać, że tak głupie byłyśmy, że tak się tych debili uczepiłyśmy i choć oni mieli nas za nic, my świata poza nimi nie widziałyśmy.

I choć mnie bolało i boli, że on ma już nową, to teraz dostrzegłam pozytywy tej całej sytuacji. Coś chciało, żebym to widziała, bo tak upewniłam się, że moja decyzja była najlepszą, jaką mogłam podjąć i że on rzeczywiście się już nie zmieni.
Masz rację ty i Olvnia MUSZĘ się z tym POGODZIĆ mój eks też się nie zmieni jak kłamał tak kłamać będzie...

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Oj ja ostatnio zauważyłam, że w dni, kiedy u eksa jest jego dziewczyna idę za zakupy I wracam z nową torebką, biżuterią albo kosmetykiem Bo na doła, jeśli chodzi o mnie, najlepsze są zakupy.
Oj ja tez kupiłam ostatnio torebkę,2 spódniczki,2 bluzki,sukienkę,pasek,swe terek,bieliznę i poczułam się lepiej no i oczywiście kosmetyki jak mogłabym zapomnieć jutro idę pochodzić pewnie coś mi wpadnie w oko może jakieś buty? a i w końcu idę odebrać moje książki ukochane

Edytowane przez klaudia179654
Czas edycji: 2013-08-25 o 20:48
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:00   #737
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość

Oj ja tez kupiłam ostatnio torebkę,2 spódniczki,2 bluzki,sukienkę,pasek,swe terek,bieliznę i poczułam się lepiej no i oczywiście kosmetyki jak mogłabym zapomnieć jutro idę pochodzić pewnie coś mi wpadnie w oko może jakieś buty? a i w końcu idę odebrać moje książki ukochane
Trzeba się rozpieszczać, nie?
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:38   #738
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja nie chce jego. Chce nowA piekna milosc możliwośc rozpoczecia wszystkiego od nowa ale mam tylko samotnosc , samotnosc. We wcześniejszym wpisie sie pomyliłam nie minely 3 tyg tylko 3 miesiace.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:41   #739
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Trzeba się rozpieszczać, nie?
Oczywiście
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:42   #740
taktaktoja
Raczkowanie
 
Avatar taktaktoja
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 308
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Boli go, że dajesz sobie radę bez niego, że nie poniżasz się przed nim, podczas gdy on wcale się nie czuje tak pewnie jako singiel. No i kto mu będzie gotował obiadki

To za mało, żeby go przyjąć z powrotem. Moim zdaniem powinnaś choć parę miesięcy pomieszkać bez niego. Jeśli to taka wielka miłość, to poczeka.
Też uważam,że mieszkanie bez niego zrobi mi teraz lepiej.Nie zamierzam się znów w to pakować.Jeśli on tego nie zrozumie,to nie mamy o czym dyskutować. Akurat w kwestii obiadków - on sam gotuje,i to świetnie - tu akurat wysoko postawił poprzeczkę innym :P
__________________
braknie mi słów i powiem Prawdę :
jesteśmy stworzeni dla siebie
ja dla siebie
ty dla siebie
odchodząc zawstydzona aż brzydka zrozum
że naprawdę razem można się tylko rozstawać

Edytowane przez taktaktoja
Czas edycji: 2013-08-25 o 21:44
taktaktoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:43   #741
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Ja nie chce jego. Chce nowA piekna milosc możliwośc rozpoczecia wszystkiego od nowa ale mam tylko samotnosc , samotnosc. We wcześniejszym wpisie sie pomyliłam nie minely 3 tyg tylko 3 miesiace.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
U mnie za dwa tyg też będą trzy miesiące i dziwię się, że ten czas takl szybko minął. jeszcze się od eksa całkiem nie uwolniłam, jest troszkę lepiej, jak na początku, ale też marzę już o jakiejś nowej, cudownej miłości, tylko jeszcze nie jestem na nią gotowe, na razie jej nie szukam.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:55   #742
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
U mnie za dwa tyg też będą trzy miesiące i dziwię się, że ten czas takl szybko minął. jeszcze się od eksa całkiem nie uwolniłam, jest troszkę lepiej, jak na początku, ale też marzę już o jakiejś nowej, cudownej miłości, tylko jeszcze nie jestem na nią gotowe, na razie jej nie szukam.
Ja tez tak skrycie marze aby ktoś mnie pokochał tak prawdziwie ,szczerze i na zawszę...
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 23:11   #743
Betii_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 71
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Wątpię.
Nie odpisał, bo nie chciał. Może siedział wtedy z tamtą.
To dupek, nie ma szacunku do Ciebie, nie zasługuje na Twoją przyjaźń.
Wiem że to dupek i nie zasługuje na moją miłość ani przyjaźń ale jak mam to przetłumaczyć sercu
Do dzisiaj mi nie odpisał... Po prawie 7 latach bycia razem nie zasługuje według niego na to żeby mi odpisać i to jeszcze w jego sprawie... Czuję się jak najgorsza a to nie ja tak się powinnam czuć
Betii_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 23:49   #744
Lovelyyy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 163
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cześć

Nie wiem do końca czy to wątek dla mnie ale szukam zrozumienia, wsparcia, pomocy. Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem zakończenia długoletniego związku (8lat) ale nie umiem tego zrobić Czy ktoś może jest w podobnej sytuacji? Byłam na tym wątku 3 lata temu, wtedy to ja zostałam porzucona. Po jakimś czasie chciał powrotu i dałam szansę. Teraz myślę że chyba źle zrobiłam.

Edytowane przez Lovelyyy
Czas edycji: 2013-08-25 o 23:51
Lovelyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 23:56   #745
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Dlaczego uważasz, że źle zrobiłaś?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 00:01   #746
Lovelyyy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 163
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Dlaczego uważasz, że źle zrobiłaś?
Sama nie wiem. Po prostu mogło to się zakończyć 3 lata temu i byłoby prościej. Chociaż po naszym zejściu się wszystko układało się cudownie. Po czasie wszystko wróciły do normy(kłótnie). Teraz mieszkamy razem (wynajmujemy) i jakoś boję się zrobić krok.
Lovelyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 00:13   #747
bujdanaresorach
histoire abracadabrante
 
Avatar bujdanaresorach
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Lovelyyy Pokaż wiadomość
Sama nie wiem. Po prostu mogło to się zakończyć 3 lata temu i byłoby prościej. Chociaż po naszym zejściu się wszystko układało się cudownie. Po czasie wszystko wróciły do normy(kłótnie). Teraz mieszkamy razem (wynajmujemy) i jakoś boję się zrobić krok.
Chyba nie warto zastanawiać się co mogłaś zrobić 3 lata temu, czasu nie cofniesz. Skup się na tym co jest obecnie.
Kłócicie się = nie dogadujecie się w każdym aspekcie wspólnego życia, macie inne wizje na przyszłość? Co jest nie tak? Czy nie czujesz, że to wypalenie, rutyna?
__________________
Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Kiedyś przeczytałam: "Słuchaj uważnie, co mówi facet na początku związku. On mówi ci, jak to się skończy".
bujdanaresorach jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-26, 00:29   #748
Lovelyyy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 163
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez bujdanaresorach Pokaż wiadomość
Chyba nie warto zastanawiać się co mogłaś zrobić 3 lata temu, czasu nie cofniesz. Skup się na tym co jest obecnie.
Kłócicie się = nie dogadujecie się w każdym aspekcie wspólnego życia, macie inne wizje na przyszłość? Co jest nie tak? Czy nie czujesz, że to wypalenie, rutyna?
Najbardziej przeszkadza mi to, że On zachowuje się w ogóle inaczej w towarzystwie względem mnie niż jak jesteśmy sami - co powoduje wiele kłótni bo za każdym razem mu o tym mówię, On się denerwuje i się o to kłócimy. Jak jesteśmy ze znajomymi to podnosi na mnie głos, rzuca się o byle co itp. Druga sprawa to to że wszystko ma być tak jak On chce. Wszystko ma być na tip top. On zaplanuje wyjście o 16 to punkt 16 musimy wyjść bo inaczej będzie awantura. Każde nasze wyjście razem praktycznie kończy się kłótnią. On krzyczy swoje racje, a ja swoje. Już mam tego dość, nie chce mi się tych wiecznych kłótni ale nie umiem przekreślić 8 lat związku. Nie wiem czy decydując się na rozstanie zrobię dobrze. Nic już nie wiem. Mam czasami takie momenty że chcę to zrobić na 100%, wiem to i zrobię to. A za chwilę On przyjdzie z winem, obejrzymy film czy coś i nie jestem już taka pewna. Po dobrej chwili zaraz jest burza więc nasz związek to prawdziwy rollercoaster na którym już nie dam rady dłużej jechać.
Lovelyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 04:36   #749
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

A ja cały dzień spedzilam z przyjaciółka dzisiaj.Pilysmy sobie dobre winko,od dawna podobał nam sie ratownik,ja go poznałam on zagadal.Mówiłam mojej przyjaciółce,ze moze go sobie wziąsc.No i wzięła zostawiła mnie za zamkniętymi drzwiami a z nim sie bzykala,nie interesując sie kapletnie mna gdy ja prosiłam żeby odwiozla mnie do domu.I tak właśnie straciłam najlepsza kumpele z która od roku czasu sie przyjaznilam,przez faceta oczywiście.Nie dość,ze znała go krótko to jeszcze on okazał sie ważniejszy niż nasza przyjaźń.Zostałam sama smutne to
Nigdy wiecej sie do niej nie odezwę.
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:31   #750
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Lovelyyy Pokaż wiadomość
Najbardziej przeszkadza mi to, że On zachowuje się w ogóle inaczej w towarzystwie względem mnie niż jak jesteśmy sami - co powoduje wiele kłótni bo za każdym razem mu o tym mówię, On się denerwuje i się o to kłócimy. Jak jesteśmy ze znajomymi to podnosi na mnie głos, rzuca się o byle co itp. Druga sprawa to to że wszystko ma być tak jak On chce. Wszystko ma być na tip top. On zaplanuje wyjście o 16 to punkt 16 musimy wyjść bo inaczej będzie awantura. Każde nasze wyjście razem praktycznie kończy się kłótnią. On krzyczy swoje racje, a ja swoje. Już mam tego dość, nie chce mi się tych wiecznych kłótni ale nie umiem przekreślić 8 lat związku. Nie wiem czy decydując się na rozstanie zrobię dobrze. Nic już nie wiem. Mam czasami takie momenty że chcę to zrobić na 100%, wiem to i zrobię to. A za chwilę On przyjdzie z winem, obejrzymy film czy coś i nie jestem już taka pewna. Po dobrej chwili zaraz jest burza więc nasz związek to prawdziwy rollercoaster na którym już nie dam rady dłużej jechać.
a mówiłaś mu o tym? że jeżeli tak dalej będzie, to poważnie rozważasz rozstanie?
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.