Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[Alfahelisa]

Kurteczkę (cienką przeciwdeszczową) mamy z jesieni, babcia kupiła w Cocodrilo rozm. 86 ale jakis wielki i niezdziwię się jak jeszcze na jesień ją ubierze
Jedną kurteczkę lekkozimową mamy z promocji smyka za 40zl rękawki ma odpinane wiec jako kamizelke tez mona nosić a pewnie będzie jak w tamtym roku ze szybko wyskoczymy z kurtek w sweterek (z lidla podszyty polarem)
bodziak, bluzeczka i sweterko-polarek ( w tym roku czerwony, w tamtym byl biały, w okolicach września w Lidlu są) i park jest nasz

aaaa na jesien mieliśmy jeszcze kurteczkę lekka z Pepco świetna była (lepsza niz z Cocodrl. bo nie tak sztywna) - zdjecie z piaskownicy z wrzesniachyba niestety zamek się urwał po 4 miesiącach noszenia, no ale 25zł kosztowała i Wiki z niej juz wyrastał

jeszcze zdjęcie mojego urwisa aktualnie wrzucę na chwile a co

[ciociami]

Hosenko Kacperek sliczny.

Alfa ale przystojniak z Wiktora.

Gryzelda fajny ten warkoczyk.

Moja siostra umie takie robic swojej corce.
Ja sobie nie umiem zreszta ja sie nie czuje w warkoczu.

Czarnulko Wiktoria to juz duza kobietka.

[zebrawpaski]

Napisane przez Hosenka*

kupiłam mu woombie, ale przyzwyczajony do swobody niestety go nie polubił

może elementy różu mu nie spasowały
dorośleje- i chce więcej swobody

Napisane przez Alfahelisa

jeszcze zdjęcie mojego urwisa aktualnie wrzucę na chwile a co

przystojniak!
kusi mnie na wiosnę piaskownica dla Kasi ale boję się, że albo piasek zje albo za chwilę rozniesie po całym ogrodzie

Luna- zasnęłam usypiając Kasię więc wracam teraz do robótek ręcznych

[Hosenka*]

Napisane przez zebrawpaski

może elementy różu mu nie spasowały
dorośleje- i chce więcej swobody


przystojniak!
kusi mnie na wiosnę piaskownica dla Kasi ale boję się, że albo piasek zje albo za chwilę rozniesie po całym ogrodzie

Luna- zasnęłam usypiając Kasię więc wracam teraz do robótek ręcznych

On właśnie już jest przyzwyczajony do swobody- przez niecały miesiąc owijalam go w kocyk do karmienia, a tak to był taki "luzem", nawet jak spał między nami. Tylko w pierwsza noc po szpitalu spał w rozku. Jak był malutki (po szpitalu ważył 2510 to tylko przez ok 2 tyg nosilam go w rozku aż się przyzwyczaiłam i obylam z malizna.)

[edytte]

Napisane przez iza243

Witam.Kucyku ciesze się ze wszystko okWika kciuki za malutkąU nas lepiej.Mały mniej kaszle,zaczął jeść i już nie wymiotuje.W nocy odłaczyli go od aparatury monitorującej nie potrzebuje też już tlenu.

Życzę dużo zdrowia dla synka.

Napisane przez czarnula 1982

Wczoraj musiałam zwężyć spodnie dżinsowe bo mi z tyłka spadały,po każdej stronie po 5 cm. I zaraz biore się za następne spodnie

Super

Napisane przez czarnula 1982

Moje królewny

Śliczna

Napisane przez BERBIE

Kucyk właśnie weszłam na nasz stary wątek (XIX) i czytam o tym jak stałyśmy się parą. uśmiałam się jak po napisaniu, że fajną parą jestesmy Kucyk pony i lalka berbie ja stwierdziłam, ze pewnie dziewczynki będą. a teraz jesteśmy dziewczynami z siusiakami

Jak to u Was szybko zleciało. Ja mam przeczucie, że będzie chłopak, a mój TŻ i synek nie przyjmują innej opcji jak dziewczynka. Oby tylko było zdrowe

Napisane przez iza243

Witam.Czarnula za spadek wagiKucyku nie martw się,ja też miałam dużo usg.U nas bez zmian Domiś bardzo kaszle i ciągle mu zalega na oskrzelach.Jest słaby i dużo śpi.

Biedactwo jak mi go szkoda, oby jak najszybciej się mu poprawiło.

Napisane przez agatkaa1

Berbie no tak tylko mnie do tej pory jakoś nic nie bolało, nawet brzuch a dziś w nocy to aż mnie ten ból obudził mam nadzieję że to wszystko się rozciaga i powiększa i temu ten ból mogłabym jechac dziś do ginki, ma dyżur ale z kolei jakoś raz że się boję i chyba chcę żyć dłużej w tej powiedzmy "eufori ciążowej" no i dwa do wtorku nie daleko....


zaczęłam dziś 7tc

za tydzień. Co do bólu mnie też tak bolało nawet ze strachu przyspieszyłam wizytę bo tak się bałam. U Ciebie też będzie dobrze i kciuki za wtorkową wizytę.

Napisane przez Mlebidakin

A u mnie zapalenie ścięgna ręki. Biorę silne leki i w tym cyklu odpuszczam.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Biedactwo. Jak pech to pech. Oby kontuzja szybko przeszła.

Napisane przez Hosenka*

i w miare swieże zdjęcia:

zdj 2: zdj z poniedziałku chyba,
kupiłam mu woombie, ale przyzwyczajony do swobody niestety go nie polubił (co widac na zdjęciu ) - po wyjsciu ze szpitala tylko pierwsza noc spał w rożku, potem już "luzem" (najpierw tylko ze mna, a potem jeszcze z TZ, między nami)


ostatnie zdjęcie z chrztu - 23.02, a wczesniejsze są sprzed ok tygodnia-dwóch, njświeższe z poniedziałku/wtorku - w woombie, strasznie sie zmienił!

Bardzo się zmienił... rośnie jak na drożdżach. Synek śliczny.

jeszcze zdjęcie mojego urwisa aktualnie wrzucę na chwile a co [/QUOTE]
Kolejna gwiazdka . Wszystkie dzieci AM są śliczne.

[iza243]

Witam


Wczoraj dostałam 38 gorączki i wróciłam wieczorem do domu.Z Domisiem został tż,mama dowiozła mu mm.Dziś już jest ok,nie mam gorączki więc koło 11:00 pojade do nich i chyba znowu ja zostane.

Dziewczyny jaka mi się trafiła ☠☠☠☠☠☠☠nięta współlokatorka na saliWczoraj wyburzyła do mnie i tżta że normalnie rozmawiając budzimy jej dzieckoI że tż długo siedzi u mnie.Na innych salach tatusiowie siedzą od rana do wieczora.I uwaga uwaga miała do nas pretensje że jemy i pijemyOna przez cały pobyt nie je NIC jej facet tak samo.Bez przegięcia żemy się mamy głodzić bo ona nie jePotem tżta przebiera małego a ta pi.zda okno otworzyła to ja wyburzyłam do niej że okno otwiera jak dziecko jej rozebrane to stwierdziła że nie zauważyłaPretensje miała że tż zaświecił wieczorem światło.Wogóle jechałam nam na ty a na ty nie prześłuśmy co jej mówie,a ona że szacunek nam się nie należyZaczeła nas wyzywać od tępych,że to jest szpitał a nie nasze mieszkanie czy spaNo pop.ieprzona.Mówie jej że jak jej niepasi niech zmieni sale,stwierdziła że jej tu dobrze.A potem zaczeła nam grozić że jak dalwj będziemy rozmawiać i się śmiać na sali to skończy się to inaczej

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

OMG Iza to jakaś psycholka :O Nie możesz zmienić sali dla własnego spokoju psychicznego?

Alfa Wiktor przystojniak


@ przyszła, dużo mi lepiej...

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez iza243

Witam


Wczoraj dostałam 38 gorączki i wróciłam wieczorem do domu.Z Domisiem został tż,mama dowiozła mu mm.Dziś już jest ok,nie mam gorączki więc koło 11:00 pojade do nich i chyba znowu ja zostane.

Dziewczyny jaka mi się trafiła ☠☠☠☠☠☠☠nięta współlokatorka na saliWczoraj wyburzyła do mnie i tżta że normalnie rozmawiając budzimy jej dzieckoI że tż długo siedzi u mnie.Na innych salach tatusiowie siedzą od rana do wieczora.I uwaga uwaga miała do nas pretensje że jemy i pijemyOna przez cały pobyt nie je NIC jej facet tak samo.Bez przegięcia żemy się mamy głodzić bo ona nie jePotem tżta przebiera małego a ta pi.zda okno otworzyła to ja wyburzyłam do niej że okno otwiera jak dziecko jej rozebrane to stwierdziła że nie zauważyłaPretensje miała że tż zaświecił wieczorem światło.Wogóle jechałam nam na ty a na ty nie prześłuśmy co jej mówie,a ona że szacunek nam się nie należyZaczeła nas wyzywać od tępych,że to jest szpitał a nie nasze mieszkanie czy spaNo pop.ieprzona.Mówie jej że jak jej niepasi niech zmieni sale,stwierdziła że jej tu dobrze.A potem zaczeła nam grozić że jak dalwj będziemy rozmawiać i się śmiać na sali to skończy się to inaczej

O ludu.. Co za durny babsztyl.... Wrrr
Trzymam kciuki za Wasze zdrówko..

Napisane przez Alfahelisa

jeszcze zdjęcie mojego urwisa aktualnie wrzucę na chwile a co

Śliczny urwisek


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45602299]Perse tak, robiłam w salonie. Niestety nie mam takich umiejętności [/QUOTE]


piękna fryzura

Napisane przez Mlebidakin

A u mnie zapalenie ścięgna ręki. Biorę silne leki i w tym cyklu odpuszczam.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

przykro mi....

Hosenka Twój synuś przeslodki A Ty jesteś taka ładna że napatrzeć się nie można Dobrze że się odezwałaś



Dzień dobry niedzielnie
Zaraz będę szukać materiałów na allegro. Nabrałem ochoty na uszycie czegoś dla synka Wybacz Berbie że taki zgapiacz jestem


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

A tak w ogóle to dzisiaj moja 100dniówka....

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[rena5]

Napisane przez agatkaa1

Chyba śliwki podzialaly bo mi lżej już...dzięki....

Jaki polecacie płyn/żel do higieny intymnej! Używam lactacyd ale bym zmieniła...

jeszcze siemię lniane jest dobre a z płynów używam też (jak Anitka chyba) ziaję zielone butelki - oliwkowy płyn (bez zbędnej chemii - tzn.mydła, barwników i parabenów)

Napisane przez fiolusiek

Mój lekarz pracuje w szpitalu, w ciągu dnia dużo operuje, nie zawsze odbiera nawet, nie chciałam mu przeszkadzać.
Teraz jest czysto, mam nadzieję, że to się nie powtórzy

będzie już dobrze

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Gryzelda wybaczone ja jestem na bieżąco bo nic innego do roboty nie mam. A i tak połowy zapominam tego co chce napisać

no właśnie ja też - jak nie jestem na bieżąco, to już całkiem wszystko mi się miesza i nie wiem co do której napisać

Perse Artus prześliczny

Czarnula lasssski rosną

Wika pokaż efekty

Anitko - składam zażalenie - znów nie załapałam się na zdjęcia

Napisane przez BERBIE

Kucyk właśnie weszłam na nasz stary wątek (XIX) i czytam o tym jak stałyśmy się parą. uśmiałam się jak po napisaniu, że fajną parą jestesmy Kucyk pony i lalka berbie ja stwierdziłam, ze pewnie dziewczynki będą. a teraz jesteśmy dziewczynami z siusiakami

dokładnie pamiętam...

Napisane przez Hosenka*

TRochę mnie tu nie było i już nowy wątek

odzywaj się częściej - piękny synuś

Iza - masakra jakaś !!
========================= =============
dziewczyny przepraszam, że tak po łebkach nadrobiłam, ale nie łapię się w tych postach jak nie jestem na bieżąco...
u mnie nie wiem co się dzieje kilka dni mnie strasznie mdliło a teraz od 2-3 dni tak mnie boli podbrzusze (jajniki) jakby mi je ktoś ściskał od wewnątrz a dziś jeszcze kręgosłup boli

[agatkaa1]

Przepraszam ze po lebkach ale kiepska noc miałam, tz mi chrapal, wkurzyl mnie wczoraj strasznie i ciśnienie podniósł... no i na dokładkę budzilam się co chwila, śniło mi się ze krew zobaczyłam przy sikaniu a o 5 tak mnie mdlilo ze musiałam do wc iść...

Iza nosz co za baba głupia!! WspółcZuję, może popros o przeniesie?

Zdjęć nie widZę a dziś chyba z kompa korzystać nie będę...

Rena

[szkrabeniek]

Hej Kobietki

Dziś taka paskudna pogoda i mam gorszy dzień. Jutro wracam już do pracy skończyło mi się l4 a nie chcę już przedłużać kiedyś i tak trzeba będzie wrócić tym bardziej że mój Mąż wylatuje za granicę poszukać pracy Z jednej strony się cieszę bo lepsze perspektywy ale tęsknota to najgorsze co może być ...
Jutro rano idę na badania zrobię te p/c kardiolipidowe i myślałam też żeby zrobić komórki LE. Mam pietra Po stracie dzieciątka zaczęły sie też problemy z nadciśnieniem, jak byłam w ciąży to miałam je przez cały czas porównywalne teraz nadal jestem na dopegycie rano jak wstaję to mam około 170/110 potem w miarę się normuje do 140/100 a wieczorami dochodzi do 180/120 martwią mnie te skoki tym bardziej że biorę tabletki cały czas
Kochane mam do Was pytanie jak to jest z @ po stracie ?? Bo byłam u dwóch gin i każdy mówił co innego. Jeden powiedział żeby # traktować jako @, a drugi u którego byłam tydzień po # powiedział że lada dzień będzie @ czekam i czekam i nic ...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Agatko jeśli Cię to pocieszy, to mój TŻ dzisiaj znowu wbił mi szpilę pod tytułem "Ja to się jeszcze muszę zastanowić nad tym ślubem", tylko dlatego, że jestem rozdrażniona i wredna... I sama zaczynam się zastanawiać, czy to jest na pewno dobry pomysł i czy mam brać ten ślub

Szkrabeniek mój lekarz powiedział, że ok. 3-6 tygodni po poronieniu czeka się na @, u mnie dzisiaj mija równo miesiąc i dalej ani widu ani słychu, chociaż brzuch pobolewa i jajeczkowanie miałam ok. 2 tygodnie temu. Liczę, że do czwartku powinna się pojawić.

[rena5]

Napisane przez agatkaa1

Przepraszam ze po lebkach ale kiepska noc miałam, tz mi chrapal, wkurzyl mnie wczoraj strasznie i ciśnienie podniósł... no i na dokładkę budzilam się co chwila, śniło mi się ze krew zobaczyłam przy sikaniu a o 5 tak mnie mdlilo ze musiałam do wc iść...

a wiesz, że krew we śnie to "dobra nowina" - moja mama zawsze tak mówi a mnie się wczoraj śniło, że roniłam i takie wielkie skrzepy krwi leciały ze mnie

[agatkaa1]

Rena może i...w każdym bądź razie mdłości mam od rana i co chwilę musze coś jeść bo inaczej kiepsko jest....już się boję...

Gryzelda ah te chłopy

Szkrabeniek po # powinna być @ 4-6 tyg!!!!

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Agatko no chłopy chłopy ale już się pogodziliśmy. Napisałam do niego list, w którym wyżaliłam się ze wszystkiego i chyba teraz już będzie dobrze Przyszedł, przytulił, przeprosił i powiedział, że nie ma żadnych wątpliwości, tylko mówi tak, jak go wkurzę

[Maga83]

Alfa ale Wiktor duży już. My też mamy kurtkę ze smyka z odpinanymi rękawami
Iza masakra z tą dziewczyną. Nie dość że macie stres przez chorobę małego to jeszcze ona denerwuje

[iza243]

W tej chwili nie ma wolnych sal.Bede obserwować i prosić o przeniesienie.Jak jechałam do szpitala to tż mi dzwoni że znowu wyjechała na niego z gębą że rozmawia na sali przez telefonZnowu zaczeła grozić że pójdzie do pielęgniarek.Jak weszłam to się pytam czy poszła się już poskarżyć.nie zareagowała.Z dobrych wiadomości to Domiś już prawie nie kaszle

[agatkaa1]

Iza mam nadzieję ze szybciej do domu wyjdziecie niż salę zmienicie!

Gryzelda dobrze ze już sobie wyjsniliscie!

[Wika28]

Napisane przez szkrabeniek

Hej Kobietki

Kochane mam do Was pytanie jak to jest z @ po stracie ?? Bo byłam u dwóch gin i każdy mówił co innego. Jeden powiedział żeby # traktować jako @, a drugi u którego byłam tydzień po # powiedział że lada dzień będzie @ czekam i czekam i nic ...

tak, jak dziewczyny już pisały - do 6 tygodni po # powinna się pojawić pierwsza @

Napisane przez iza243

W tej chwili nie ma wolnych sal.Bede obserwować i prosić o przeniesienie.Jak jechałam do szpitala to tż mi dzwoni że znowu wyjechała na niego z gębą że rozmawia na sali przez telefonZnowu zaczeła grozić że pójdzie do pielęgniarek.Jak weszłam to się pytam czy poszła się już poskarżyć.nie zareagowała.Z dobrych wiadomości to Domiś już prawie nie kaszle

dobre wiadomości, więc jest szansa, ze szybko wyjdziecie a babę próbuj olewać, o ile nerwowo dasz radę

Napisane przez Alfahelisa

jeszcze zdjęcie mojego urwisa aktualnie wrzucę na chwile a co

ale Przystojniak

Napisane przez rena5

Wika pokaż efekty

rena, nic nadzwyczajnego pokażę, jak mąż pojedzie i jego bałaganik poskładam

[zaraz_a]

Napisane przez anitaxas

I w ogóle to zjadłabym sernik, albo szarlotkę.. w sumie byle co, tylko żeby było świeżo upieczone w domu.

No to narobiłaś mi smaka . Zaraz mi język do tyłka ucieknie, a mam w domu gotową masę do szarlotki. Zastanawiam sie, czy zwycięży łakomstwo, czy lenistwo u mnie

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Mąż tableta kupił mi tableta haha

Brawo dla męża . To ogromna wygoda szperać w sieci na leżąco. Zakupy dla dziecka się same nie zrobią, wizaż się sam nie przeczyta, a leżeć trzeba, więc to idealne rozwiązanie.

Napisane przez Luna0

Głupio mi to pisać na wątku gdzie dziewczyny pragną maleństwa... ale od dwóch dni mam takie plamienie, malutkie skrzepy-prawie identyczne jak wtedy gdy ciąża była obumarła (bo ja nie poroniłam samoistnie) i ze dwa razy dziennie a potem czysto. jestem w 10 d.c ale na tabletkach anty... najpierw brałam azalie dla karmiących i o dziwo plamień nie miałam a wszyscy przy nich na to narzekają, za to teraz 3 opakowanie Kontracept i coś takiego... jeszcze mnie brzuch pobolewa
już mam schizy że jestem. lub byłam w ciąży, ale testu nie zrobie bo boje się kolejnej ciąży, poprostu nie chce
i boje się że nawet jakbym była to poroniłam co też by mnie zdołowało.
więc sobie czekam aż przejdzie
jeszcze sobie myślę że to może od ćwiczeń, bo ćwicze brzuch od 3 dni, ale co ma piernik do wiatraka

Lunka, to pewnie po tabletkach. Najpierw organizm dostał jedne i musiał zacząć funcjonować inaczej niż bez nich, teraz ma kolejne, więc to dla niego kolejna zmiana. Myslę, źe są dwie opcje - albo się do nich przyzwyczai, albo dawka hormonów jest źle do Ciebie dopasowana.

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45599973]Moja fryzura w oryginale będzie wyglądać tak jak na tej fotce pierwszej, a dzisiaj próbowałyśmy tylko warkocza, żeby właśnie zobaczyć, czy nie trzeba zagęszczać włosów, bo mam dość cienkie Po 20 maja będę miała przymiarkę sukni i welonu i wtedy już będziemy czesać tak, jak ma być na wesele [/QUOTE]

Cuuudny warkosz. Fryzurka lekka, dziewczęca i romantyczna.

Napisane przez Hosenka*

Luna:
W Robanie na przeciw Europy - tam mam najbliżej (w zasadzie po drugiej stronie ulicy)

Nie wiem, czy sprawdzacie terminy dostaw w sieci, ale Roban je podaje dla każdego sklepu. Byłam w tym lumpku dwa razy, raz nic nie znakazłam, a za drugim razem zaraz po dostawie, wybór mnie powalił.

Napisane przez iza243

Dziewczyny jaka mi się trafiła ☠☠☠☠☠☠☠nięta współlokatorka na saliWczoraj wyburzyła do mnie i tżta że normalnie rozmawiając budzimy jej dzieckoI że tż długo siedzi u mnie.Na innych salach tatusiowie siedzą od rana do wieczora.I uwaga uwaga miała do nas pretensje że jemy i pijemyOna przez cały pobyt nie je NIC jej facet tak samo.Bez przegięcia żemy się mamy głodzić bo ona nie jePotem tżta przebiera małego a ta pi.zda okno otworzyła to ja wyburzyłam do niej że okno otwiera jak dziecko jej rozebrane to stwierdziła że nie zauważyłaPretensje miała że tż zaświecił wieczorem światło.Wogóle jechałam nam na ty a na ty nie prześłuśmy co jej mówie,a ona że szacunek nam się nie należyZaczeła nas wyzywać od tępych,że to jest szpitał a nie nasze mieszkanie czy spaNo pop.ieprzona.Mówie jej że jak jej niepasi niech zmieni sale,stwierdziła że jej tu dobrze.A potem zaczeła nam grozić że jak dalwj będziemy rozmawiać i się śmiać na sali to skończy się to inaczej

Iza, olej larwę i ignoruj. Zgasi światlo, to w milczeniu zapal, otworzy okno, to zamknij. Nie komentując. Moźe ją trafi i sama się przeniesie.

Napisane przez agatkaa1

Przepraszam ze po lebkach ale kiepska noc miałam, tz mi chrapal, wkurzyl mnie wczoraj strasznie i ciśnienie podniósł... no i na dokładkę budzilam się co chwila, śniło mi się ze krew zobaczyłam przy sikaniu a o 5 tak mnie mdlilo ze musiałam do wc iść...
:

Agatka, ja bym się cieszyła z mdłości nawet w środku nocy. To chyba znaczy, że beta ładnie przyrasta i młode zdrowo rośnie.

Napisane przez szkrabeniek

Po stracie dzieciątka zaczęły sie też problemy z nadciśnieniem, jak byłam w ciąży to miałam je przez cały czas porównywalne teraz nadal jestem na dopegycie rano jak wstaję to mam około 170/110 potem w miarę się normuje do 140/100 a wieczorami dochodzi do 180/120 martwią mnie te skoki tym bardziej że biorę tabletki cały czas ..

Szkrabeniek, skonsult uj to przy najbliższej okazji z lekarzem, zwłaszcza, że wieczorem jest bardzo wysokie mimo brania tabletek. I z całą pewnością rozkurczowe nie powinno osiągać takiego poziomu.

Zerknęlam na pierwaszą stronę i widzę, że spora część z Was byla w ciąży już w 4-5 miesięcy po #. To naturalnie, czy decydowałyście się na stymulację? Boje się, że nie uda się szybko naturalnie co jeszcze bardziej mnie przybije.
Przed tą ciążą staraliśmy się jakieś 5 cykli, a później zdecydowaliśmy się na stymulację, która udała się za pierwszym razem. Poprzednio również próbowaliśmy prawie pół roku bezskutecznie i zrobiliśmy pół roku przerwy, bo akurat zmieniłam pracę. Później zaszłam w pierwszym cyklu, niestety była to ciąża biochemiczna - nie było nawet widać pęcherzyka i w 6 tygodniu organizm wyczyścił się sam. Z tego wynika, że nie udaje mi się naturalnie szybko zaciążyć, więc tym razem jak zrobię komplet badań, w tym kariotypy i dostanę zielone światło (czyli za jakieś 4 miesiące), chyba pójdę na stymulację. Nie wiem, co z tym zrobić.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Zaraza różnie to bywa, jedne z nas zaszły szybko, dzieciaczki innych kazały na siebie dłużej czekać. Mnie się akurat udało dwa razy w 1 cs.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Szkrabeńku a co kardiolog na Twoje ciśnienie mówi?

[szkrabeniek]

Leżałam w klinice na to nadciśnienie, badali mi przepływy w tętnicach nerkowych i nic nie wyszło. Muszę schudnąć z każdym kilogramem ciśnienie będzie spadać, tylko tak mi ciężko w ostatnim czasie trochę mi się przybrało ehhhhhhh , niedoczynność tarczycy, rzuciłam palenie potem straciłam Tymusia Nawet byłam umówiona do dietetyczki ale w tym dniu trafiłam właśnie do szpitala i wizyta przepadła a czekałam na nią ponad miesiąc.

[moni_ka.g]

Zaraza - roznie bywa z zachodzeniem, u jednych szybko u innych nie. U nas akurat szybko, pierwsza ciaza w 2 cyklu staran, druga.. mozna powiedziec ze w pierwszym.


Polazlam dzis z J. na spacer i akurat sie rozpadalo.. wiec spedzilismy pol dnia u rodzicow. Uczylam J. gdzie jest jego siostra ale nie czai.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Luna0]

Hosenka dzięki, nie byłam tam jeszcze
I jesteśmy z tych samych okolic, bo ja niedaleko podstawowki 7
Moze jutro pójdę popatrzec, bo mam w planach zakupy roczkowe więc przy okazji...

Iza Ty to masz pecha
A w jakim wieku jest jej dziecko?
Cieszę się ze Dominiczkowi się poprawia

Agatko snami się nie przejmuj
Mi w pierwszą noc na nowym mieszkaniu śniło się ze budze się zalana krwią.. a podobno sie sprawdza nic takiego nie miało miejsca. To tylko sny, nasze obawy.
A dziś co mi się śniło? Roczek mojego synka jakieś 1, 5 roku i będziesz mieć taki sen jak ja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Zaraza dzięki. Kiedyś długo brałam kontracpept ale po pogodzie i tamtych tabletkach mogło się duzo pozmieniac.
Tylko to plamienie to malutkie skrzepiki i nitki dokładnie jak wtedy gdy ciążą była obumarla. Ale olewam
Ja zaszlam dwa razy w 1cs

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hosenka*]

Luna
No widzisz 2 lata mieszkam na Rejtana, zaraz za Europą, wcześniej na Sienkiewicza.

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Zaraza
Z NS jesteś?
Ja chodzę przeważnie jak jest wyprzedaż. Codziennie dokładają coś nowego, nawet w ciągu dnia. Tak całkiem nowy towar jest chyba co 2 tygodnie.


Co do drugiej ciazy to zaszlam w pierwszym cyklu starań, w zasadzie była to "przymiarka".

[jojla]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A tak w ogóle to dzisiaj moja 100dniówka....

Napisane przez agatkaa1

Przepraszam ze po lebkach ale kiepska noc miałam, tz mi chrapal, wkurzyl mnie wczoraj strasznie i ciśnienie podniósł... no i na dokładkę budzilam się co chwila, śniło mi się ze krew zobaczyłam przy sikaniu a o 5 tak mnie mdlilo ze musiałam do wc iść...

a mdłości to super objaw

Napisane przez iza243

W tej chwili nie ma wolnych sal.Bede obserwować i prosić o przeniesienie.Jak jechałam do szpitala to tż mi dzwoni że znowu wyjechała na niego z gębą że rozmawia na sali przez telefonZnowu zaczeła grozić że pójdzie do pielęgniarek.Jak weszłam to się pytam czy poszła się już poskarżyć.nie zareagowała.Z dobrych wiadomości to Domiś już prawie nie kaszle

Współczuję takiej głupiej baby za współlokatorkę olać, szkoda nerwów.
Ale super, że z Domisiem coraz lepiej

Napisane przez Alfahelisa

jeszcze zdjęcie mojego urwisa aktualnie wrzucę na chwile a co

przystojniak

Napisane przez edytte

Jak to u Was szybko zleciało. Ja mam przeczucie, że będzie chłopak, a mój TŻ i synek nie przyjmują innej opcji jak dziewczynka. Oby tylko było zdrowe

Będzie

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45609115]Agatko no chłopy chłopy ale już się pogodziliśmy. Napisałam do niego list, w którym wyżaliłam się ze wszystkiego i chyba teraz już będzie dobrze Przyszedł, przytulił, przeprosił i powiedział, że nie ma żadnych wątpliwości, tylko mówi tak, jak go wkurzę [/QUOTE]

Dobrze, że się pogodziliście Ale mam nadzieję, że napisałaś mu, że nawet jak go wkurzysz to nie wolno takich szpil wbijać




My byliśmy dziś na rodzinnej imprezie - 3 urodziny bratanka TŻ - rośnie mały łobuz ale jaki kochany nawet z tym swoim wszystko na NIE

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jojla napisałam, że jak mi mówi coś takiego, to mam ochotę się spakować i wrócić do mamy i że wtedy to ja zaczynam mieć wątpliwości powiedział, że więcej nie będzie.

[zaraz_a]

Napisane przez Hosenka*

Zaraza z NS jesteś?
Ja chodzę przeważnie jak jest wyprzedaż. Codziennie dokładają coś nowego, nawet w ciągu dnia. Tak całkiem nowy towar jest chyba co 2 tygodnie.

Hosenka, ja akurat z Wrocławia, ale Roban ma rozpiskę nowych dostaw na http://roban.net.pl/html/index.php?o...&id=56&lang=sk

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45618775]Jojla napisałam, że jak mi mówi coś takiego, to mam ochotę się spakować i wrócić do mamy i że wtedy to ja zaczynam mieć wątpliwości powiedział, że więcej nie będzie.[/QUOTE]

No to wystraszyłaś tż-a, ale dobrze, bo widocznie nim trochę wstrząsnęło. Następnym razem się kilka razy zastanowi zanim coś takiego powie.

[BERBIE]

Napisane przez zebrawpaski

kusi mnie na wiosnę piaskownica dla Kasi ale boję się, że albo piasek zje albo za chwilę rozniesie po całym ogrodzie

moim zdaniem przesadzasz z obawami, chyba wszystkie wychowałyśmy się w piaskownicach. piasek się rozniesie -to się nowego dosypie, zje trochę piasku- raczej jej nie posmakuje, a Kasia i tak przecież niejadek więc wątpię, żeby na piach się skusiła. ja mam zamiar już na następne lato piaskownice montować w ogrodzie.

Napisane przez iza243

Witam

nie napiszę nic na temat współlokatorki, bo nie chcę taką ... się denerwować. życzę wytrwałości i szybkiego przeniesienia na inną salę. i przede wszystkim zdrówka!

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Zaraz będę szukać materiałów na allegro. Nabrałem ochoty na uszycie czegoś dla synka Wybacz Berbie że taki zgapiacz jestem

A tak w ogóle to dzisiaj moja 100dniówka....

uważaj z tymi mmteriałami, bo oni w bardzo małych kawałkach je sprzedają i się nie opłaca szyć, bo takiej można kupić. ja szyję bo mam pełno swoich materiałów a dokupowałam tylko kawałek na wstawki dziecięce. powodzenia.
powiedz mi, jak wyliczyłaś swoją studniówkę, bo według kalkulatora którym ja się posługuję ja też mam dzisiaj więc coś nie tak...

Napisane przez rena5

dokładnie pamiętam...

wiem kochana

Napisane przez agatkaa1

Przepraszam ze po lebkach ale kiepska noc miałam, tz mi chrapal, wkurzyl mnie wczoraj strasznie i ciśnienie podniósł... no i na dokładkę budzilam się co chwila, śniło mi się ze krew zobaczyłam przy sikaniu a o 5 tak mnie mdlilo ze musiałam do wc iść...

pamiętam te sny w pierwszych tygodniach... koszmar, ale mija... życzę Ci aby czas szybciej leciał i jak najszybciej dzidzia zaczęła kopać. to najlepszy uspokajacz.
który masz jutro dc?

Napisane przez szkrabeniek

Kochane mam do Was pytanie jak to jest z @ po stracie ?? Bo byłam u dwóch gin i każdy mówił co innego. Jeden powiedział żeby # traktować jako @, a drugi u którego byłam tydzień po # powiedział że lada dzień będzie @ czekam i czekam i nic ...

u mnie @ przyszła po # po takim samym czasie jakby krwawienie po # było okresem

jakoś mało napisałyście. może tak jak ja nie miałyście prądu przez te wiatry całe szczęście tylko część domu nie miała prądu, wiec dało się żyć, ale dziwnie tak bez neta.

wczoraj z tż wybraliśmy się na małe zakupy (a raczej przymiarki) i oglądaliśmy wózki. Jedo wygrywa.

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez BERBIE

uważaj z tymi mmteriałami, bo oni w bardzo małych kawałkach je sprzedają i się nie opłaca szyć, bo takiej można kupić. ja szyję bo mam pełno swoich materiałów a dokupowałam tylko kawałek na wstawki dziecięce. powodzenia.
powiedz mi, jak wyliczyłaś swoją studniówkę, bo według kalkulatora którym ja się posługuję ja też mam dzisiaj więc coś nie tak...

wczoraj z tż wybraliśmy się na małe zakupy (a raczej przymiarki) i oglądaliśmy wózki. Jedo wygrywa.

Który dokładnie Jedo?
A studniówkę wyliczył mi bellybestfriend wiec nie wiem... A Ty kiedy ostatnią @ miałaś?
Oglądałam te materiały i spasowałam.... drożyzna jak nie wiem. Dobrze napisałaś, że taniej kupić gotowe w sklepie


Dzisiaj wizyta położnej... Temat o wyprawce i torbie do szpitala.

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka