|
|
#751 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
misia - mi tak kazala dawac pediatra - dwa razy dziennie debridat i trzy razy dziennie espumisan - wiec pewnie tak mozna. W sumie to juz nie wiem czy ta mieszanka wybuchowa nie dzialala bo teraz to maly placze trzy jedzeniu a wczesniej tego nie robil...
Nie moge sie jakos zmobilizowac zeby odstawic nabial i sprawdzic czy pomoze to malemu ![]() InKa - Ja smoczek daje kiedy widze ze maly jest rozdrazniony i spiacy. Glownie do zasypiania, ale nie tylko. Jak jedziemy samochodem, wychodzimy na spacer tez. A co do kupek - to moj wlasnie tak steka, prezy sie przed kupa, placze, krzyczy, itd...Jak juz zrobi to mu z reguly przechodzi to stekanie. W sumie ostatnio mu troche pomagam ta kupe zrobic. Klade na przewijak, pod spod oczywiscie pielucha tetrowa, lapie za nozki, podnosze do brzuszka i troche go draznie chusteczka nawilzajaca po odbycie... Wtedy to leci wielka kupa i widze ze mu duzo lepiej po tym...A co do jedzenia lapczywego to nic Ci nie doradze bo ja tez z tym walcze. A moze masz za szybki wyplyw pokarmu???Moj sie wlasnie wtedy krztusi i placze odrywajac od cyca. I nie wynika to z jego lapczywosci ale raczej z wyplywu - ja widze jak mi mleko leje sie strumieniem do jego buzki. Juz probuje sie odgiac do tylu, zeby on byl nad cycem, a nie pod, a nawet zeby na nim lezal, bo pod gorke to idzie gorzej. Ale wtedy tez sie zlosci...Nauczyl sie jesc w jednej pozycji i nie chce skurczybyk zmian. Yoolia - ja to mam presje ze strony meza odnosnie karmienia piersia I to jak duuuza!!! On to by chcial zebym karmila z dwa lata!!!!! Kurde, ja moze tez, ale jak ja sie przy tym mecze. Ja bym chciala zeby on mnie wspieral, a nie wywieral takiej presji. Piersi mam pogryzione / popekane od samego poczatku! Czyli juz dwa miesiace karmie normalnie w bolu (raz jest lepiej raz gorzej - ale karmienie nigdy nie bylo dla mnie przyjemnoscia ). Nie wspomne juz o niewygodnej pozycji - chocbym nie wiem co zrobila i jak sie ulozyla to mi niewygodnie. Bo za chwile i tak maly sie wyrwie od cyca i musze sie ukladac od nowa, a nie zawsze jest wygodnie znowu mu tego cyca pchac do buzi. Wiec najlatwiej jest w pozycji siedzacej to wszystko kontrolowac (a kregoslup to mnie boli na maksa)....No to sie wyzalilam....
|
|
|
|
#752 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
a moj mąż i rodzice odwrotnie, jesli mała się nie najada to każą dokarmiać ja bym chciała jak najwiecej karmic piersią, ale co zrobić jak się nie da? Przecież nie zagłodze dziecka. Mi też niewygodnie. Karmię najczęściej w pozycji półleżącej( siedzę na łóżku z wyprostowanymi nogami, czasami troszke się obnizam, że prawie leże na wznak), przez co strasznie boli mnie kość ogonowa, tak mi najlepiej przekładać małą z cycka na cycek i wogóle lepiej nią manewrować W szpitalu karmiłam na leżąco (na boku) i ciągle miałam problemy, Gosia nie mogła dobrze chwycic brodawki a teraz jest ok tylko ta moja kość ogonowa
|
|
|
|
|
#753 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
m
Cytat:
Mój czasami też się złości, pręży i płacze. ALe nie przy każdej kupie, tylko czasem. Jak to jest z tymi kupami - tzn kiedy ich ilość się normuje? Hubert na początku robił przy każdym jedzeniu, teraz już nie przy każdym, ale i tak robi często. Co do smoczka - moje dziecko go nie uznaje, wypluwa od razu. |
|
|
|
|
#754 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
A my dzisiaj cały dzień na ostrym płaczu. Już nie wiem czy to kolki czy cwaniactwo małego bo płacz mija gdy biorę go na ręce. Ale pewnie coś z brzuszkiem bo fikanie nóżkami też jest, zwłaszcza wtedy gdy wisi na cycuchu. Kupiłam właśnie espumisan, kurcze a tak spokojnie było....
__________________
Marcelek |
|
|
|
#755 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Ja mam taką : http://tyimy.pl/oferta.php?i=m&id_prod=1 Na niej mały jest wyżej i ja nie muszę się pochylać nad nim, dzięki czemu kręgosłup tak nie dostaje w kość. |
|
|
|
|
#756 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Dziewczyny czy któraś z was stosowała lakcid? Mam podawać go małemu ze wzgędu na rzadkie kupki.
Celka ja też mam odstawić nabiał. Od wczoraj ta cała moja dieta zubożała jeszcze o wszystkie sery i jogurty. Buuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!! A co do karmienia to brodawki jeszcze w całości ale kręgosłup już czuję, a po ostatnim ważeniu Marcelek ma 3950 g. To co my później zrobimy???
__________________
Marcelek |
|
|
|
#757 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
primavera - korzystam z poduszek, ale takich piankowych do spania. Mam jeszcze taka do karmienia, ale taki duzy rogal z takim sypkim wypelnieniem, ale on sie zupelnie nie sprawdza. Tylko z reguly i tak pochylam sie nad malym i nie mam podparcia pod kregoslupem. Siedze na lozku i sie nie opieram...A na fotelu jakos tak daleko to podparcie - wpycham poduszki za plecy ale jakos i tak nie jest wygodnie. Moze dlatego ze co chwila i tak pochylam sie nad malym zeby mu cycka wepchac. No i karmie w pozycji krzyzowej - jedna reka trzyma glowe druga cycka. I caly czas napiete miesnie. NIe puszczam glowy malego bo inaczej sie wyrwie z cyckiem, ani cycka, bo wtedy mu wypada z buzi. Pewnie stad wynika cala niewygoda, ze caly czas jestem napieta i w ten sposob kregoslup sie tez napina... Kiedys polozna srodowiskowa pokazala mi jak karmic na lezaco - no i moze z kilka razy mi wyszlo, ale juz nie wychodzi - nie moge sobie swobodnie lezec, bo za chwile musze znowu go przystawic i tak na okraglo - co sie poloze to on puszcza cycka albo splyca uscisk buzi.
![]() martka - a kto Ci kazal odstawic nabial i dlaczego??? Ja chce to zrobic z wlasnej woli zeby sprawdzic czy to nie to mu szkodzi... I znowu kurde nie wyszlam na spacer. A to wizyta u rehabilitantki, a to pranie juz drugie....Udalo mi sie w koncu z godzinke pospac z malym. Juz nie wspomne, ze przestalam zupelnie prasowac pieluchy i ciuchy malego.... ![]() no nie radze sobie zupelnie - a to juz dwa miesiace po porodzie... Chyba jakiegos dola zalapalam - poklocilam sie wczoraj nawet z mezem, ze nie chcial malego uspic (a on zaczal zasypiac dopiero o 23.00, a juz mial taki rytm, ze zasypial o 21.00i spal z 4-5 godz, a teraz ze 3 moze). Przerasta mnie to juz wszystko - ta rehabilitacja, gdzie maly wrzeszczy na potege, ze sie nie wysypiam.... Musze ograniczyc korzystanie z internetu to moze chociaz troche czasu odzyskam... |
|
|
|
#758 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Szperrr, Kuseczko dziekuje za porade. Poszlam do children health clinic i okazal sie ze tam moge zawsze przychodzic i wazyc malego. Ta klinika otwarta jest 2 razy w tygodnu
Nathaniel wazy juz 4150g ![]() Cos ostatnio mu sie troszke przestawia dzien z noca. W ciagu dnia spi jak zabity a w nocy okolo 4-5 jak sie budzi na karmienie to pozniej juz nie chce spac od razu A oto zamieszczam zdjecia zrobione w czasie zmiany pieluszki i podczas zabawy. Lubi sie przeciagac
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
|
|
|
#759 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Celka sorki za dosłowny opis, jak mały robił kupki to były konsystencji wody albo pianki. I położna stwierdziła że to przez nabiał, a pediatra kazał z tego względu podawać lakcid.
Ile osób, tyle różnych zdań. I bądź tu mądry. Bubbel śliczny ten Twój skarbek, a na tym ostatnim zdjęciu to wypisz wymaluj tatuś!!! A my dzisiaj prawie nic nie zrobiliśmy, śniadanie jadłam o 13 i to tylko dlatego że mama do mnie przyjechała. Jakoś tak średnio sobie dzisiaj radzę. Nie wiem czy to kolki?
__________________
Marcelek Edytowane przez martka83 Czas edycji: 2007-12-20 o 16:15 Powód: dopisek |
|
|
|
#760 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Rytmu zazdroszczę. Hubert z reguły śpi po 2,5 - 3 godz między karmieniami, w nocy nawet do 4 godz. A wczoraj w nocy coś mu się poprzestawiało - i o 2 podjadł malutko i zasnął tak, że nie szło go dobudzić, przez co o 3 znów był głodny - i tak się karmiliśmy co godzinę. Doliczając zmiany pieluchy i usypianie w międzyczasie - to mogłam sobie pozwolić na 20 minutowe drzemki... Moje szczęście ![]() I pierwszy spacer
|
|
|
|
|
#761 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Hmmm...Od paru dni Jaś robi też kupki o lekko wodnistej konsystencji, nie mam pojęcia od czego to może być
Od dopajania ?
__________________
|
|
|
|
#762 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Dziewczyny, krokodylek śpi a ja wrzucam kilka świeżych fotek, made by dziadki
|
|
|
|
#763 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Czyli primavera - nie prasujesz ubranek??? Bo ja juz mialam wyrzuty ze zdarza mi sie niewyprasowane ubierac...I dzis sie spielam i jednak wyprasowalam ciuszki i czesc pieluch. Bo wlasciwie po co sie prasuje to wszystko? Zeby zabic zarazki? Zeby ladnie wygladalo? Bo jesli to ostatnie to sobie odpuszcze (zwlaszcza ze w nocy maly potrafi pobrudzic z 2-3 komplety ubranek i przeciez nikt go nie oglada). W sumie moj maly ma juz prawie 2 miesiace wiec nie ma co przesadzac z higiena ![]() A w jakiej temperaturze pierzesz? Bo ja ciuszki w 60st, a pieluchy w 90st. Dzis Adasiek normalnie spi prawie caly dzien - pewnie przez ta rehabilitacje - strasznie wymeczony wyszedl. Przed chwila go cwiczylam wiec znowu zasnal
|
|
|
|
|
#764 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Koletynko twoj krokodylek taki sliczny a jaki juz duzy
![]() Dziewczyny moj maly ma ostatnio suche kozy w nosku a frida jest mi dosc ciezko je wyciagnac, jakis sposob na to???? A oto nasze cala rodzinka kliknij na ponizszy link:http://www.elfyourself.com/?id=1593817578
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
|
|
|
#766 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 103
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cześc Mamusie i Dzidiusie!
Kluseczko, dzięki za odpowiedz. Też uzywam aventu. Właśnie wczoiraj się zorientowałam, że powinnam dać Małej smoczek z 2 dziurkami. Jeśli chodzi o życie codzienne to jeszcze prasuję, ale robię to w nocy. Na małża nie mogę narzekać. jak miałam doły odnośnie niekarmienia piersią to mnie mocno pocieszał. Chyba dlatego, że sam uwielbia małą karmić. Właściwie to jest tak, małż wraca z pracy i mogę ja mu sprzedać do wieczora.Mogę robic inne rzeczy, np poczytać wizaż lub drzemnąć się.. Po kąpieli przejmuje ją ja na noc i czas pracy męża. Ale jak Mala daje w nocy w kość to wstaje i ją lula( śpimy osobno).Mąż lubi się zajmować Melą ale chce być wtedy zwolniony z wszystkich innych obowiązków. Zwalniam go, bo chętnie robię prace domowe odpoczywając od dzidzi . Oczywiście to nie jest tak,że się dzieckiem nie interesuje, ( bawimy się,razem podajemy cebion albo po prostu gapimy na nią )ale karmienie, przewijanie, lulanie jest spoczywa na małzu. Smoczek jest używany godzinę przed karmieniem, jak Niunia się obudzi i jest niespokojna. W innych sytuacjach wypluwa. Zapomnialam napisać, że wyprodukowałam płytę. Wykonawca :suszarka SK 40G.Ulubiana płyta dzidzi. I tak Bach przegrał z AGD. ![]() Celko, podcięcie nie było takie straszne a Adaś będzie poprawnie mówił ...rebus. ![]() ![]() Bubbelku, tatuś się Natanelka nie wyprze.Są b. podobni i ładni. Primavera, super zdjęcie pogodnej rodziny.
__________________
"Ten, kto się śmieje ostatni, przeważnie nie ma jednego zęba na przedzie." B.Spinoza |
|
|
|
#767 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 103
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Bubbelku, ja zakraplam dość obficie ( po tym jak sie przekonałam, że Mela się nie utopi) solą fizjologiczną , odczekuję chwilę i mocno ciągnę. Wszystko ładnie wychodzi,a ponieważ zawsze się po tym Córcia do mnie śmieje to ...lubię to robić.
__________________
"Ten, kto się śmieje ostatni, przeważnie nie ma jednego zęba na przedzie." B.Spinoza |
|
|
|
|
#768 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
misia, jakiej firmy ta butelka?
Cytat:
Cytat:
ciekawe jak długo?my dziś po wizycie u pediatry! Mała na mleczku modyfikowanym przybrała nieco ponad kilogram, teraz waży 4200g A jutro kończymy pierwszy miesiąc!
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię.. Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię... Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... |
||
|
|
|
#769 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
bubbel świetnie tańczycie
Zaraz się pobawię i wstawię swoją familię ![]() ps.wyślij mi jeszcze raz linka z tą huśtawką którą kupiliście. Dziewczyny!Z racji moich jutrzejszych urodzin dostałam już od TŻ pas do stymulacji mięścia brzuszka. Trochę się wykosztował, ale mam nadzieję, że warto ![]() Miało być na gwiazdkę a ja właśnie dziś go testuję
__________________
|
|
|
|
#770 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
http://www.argos.co.uk/static/Produc...xt%3ESWING.htm
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
|
|
|
|
#771 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
![]() Cytat:
A piorę na szybkim programie -ale w moje pralce nei ustawia się osobno temperatury, więc nie wiem, ile jest stopni. ![]() Cytat:
Cytat:
zasnął wczoraj słodko jak TŻ włązył.... odkurzacz. Dodam, że jest to nasz stary "roboczy" odkurzacz, przeznaczony do celów budowlanych (TŻ odkurzał szpary w płytkach przed fugowaniem) i wyje nieziemsko - jak jakiś odrzutowiec normalnie.
|
||||
|
|
|
#772 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Moja Małgosia dziś śpi i spi, chyba w nocy da nam popalić
![]() to jej włącze odkurzacz może pomoże ![]() Bubbel fajowa rodzinka ![]() tylko napisz mi jak możesz jak przerobić zdjęcia aby zrobić własną rodzinkę, bo mi nie wychodzi
|
|
|
|
#773 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
mamuśki- jak radzicie sobie z "przeciekającym" biustem
w nocy?W dzień to wiadomo - stanik+wkładki, no ale nie chcę chodzić 24 na dobę w staniku, zwłaszcza że niby piersi mają się wietrzyć. Trzymam na nich pieluszkę, ale i tak przecieka, poza tym zsuwa się jak wstaję do małego albo przemaka podczas karmienia... Wy śpicie w stanikach? Widziałyście coś w tym stylu w sklepach? Bo nie wiem, czy to drogo czy tanio jest. http://www.cellofan.pl/prezenty-673-...e8703796574c0c Edytowane przez primavera Czas edycji: 2007-12-20 o 22:31 |
|
|
|
#774 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Hej
![]() Krokodylek slodziutki ![]() Primavera, moim zdaniem to bardzo atrakcyjna cena, tutaj to jest kilka razy drozsze. A na noc na poczatku byla dopasowana koszulka na ramiaczkach z wsadzona pielucha, teraz po prostu t-shirt, jak przemoknie, to zmieniam. I recznik na materacu. Pchelka spi juz.. czas na jakas herbate i spac, bo mnie dzis wymeczyla. Dobranoc mamusie
__________________
|
|
|
|
#775 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
pojechalismy z mezem wczoraj po prezenty - nic w tych sklepach (hipermarketach) nie ma. Wszystko porozpakowywane, naderwane, uszkodzone, a i wyboru nie ma. Nawet jak cos juz stoi na polce, to i tak zapakowanego w kartonie nie ma...A ludzi.......
I to bylam o 23.00
|
|
|
|
#776 |
|
Joanna Małgorzata
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Złocieniec
Wiadomości: 618
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Celko nie strasz mnie ja zostawiam zakupy na sobotę bo teraz nie mam kiedy bo Norbiś jest w domku a w sobotę mój starszy synek idzie na aikido i będę mogła pobuszować po sklepach tak by nie widział co kupuje mu Mikołaj ten Święty oczywiści
__________________
Joanna Małgorzata |
|
|
|
#777 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
A jestem dziś o kolejny rok starsza
__________________
|
|
|
|
#778 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 837
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
kuseczko
![]() ![]() |
|
|
|
#779 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Kuseczko, sto lat!!!
![]() ![]() ![]() :pa rty:
__________________
|
|
|
|
#780 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Dobra dobra, Wy mi życzycie 100 lat a TŻ chyba coś się w głowie poprzestawiało, albo ja wszystko wyolbrzymiam
![]() Na kartce z życzeniami napisał :"(...)Aby nigdy nie zabrakło Ci ciepła i miłości od najważniejszych osób w Twoim życiu-tych które są teraz i tych, które będą...(...)". Co oznacza to "tych, które będą" ??
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:03.




Wtedy to leci wielka kupa i widze ze mu duzo lepiej po tym...
I to jak duuuza!!! On to by chcial zebym karmila z dwa lata!!!!! Kurde, ja moze tez, ale jak ja sie przy tym mecze. Ja bym chciala zeby on mnie wspieral, a nie wywieral takiej presji. Piersi mam pogryzione / popekane od samego poczatku! Czyli juz dwa miesiace karmie normalnie w bolu (raz jest lepiej raz gorzej - ale karmienie nigdy nie bylo dla mnie przyjemnoscia


W szpitalu karmiłam na leżąco (na boku) i ciągle miałam problemy, Gosia nie mogła dobrze chwycic brodawki a teraz jest ok tylko ta moja kość ogonowa 




Nathaniel wazy juz 4150g 







