Czy szprotka czy walen - kazda z nas ma talent - cz.23 dopingu

[agnes99]

Ania sto lat, sto lat!!!

[rardan]

Jolcia, śliczną torebkę uszyłaś.
A co teraz z twoja maszyną?

[babydelfi]

Aniu Wszystkiego naj naj naj, dużo szczęścia i miłości, kasy na przydasie, pomysłów na dziergadła i nie tylko i niezliczonych ilości zamówień


Dobry,

wstałam rano zrobiłam mężowi śniadanko i położyłam się jeszcze na godzinkę
u mnie pogoda dziś nijaka, tzn. jest w miarę ciepło ale nie ma słoneczka tylko jakoś tak smętnie i chyba przez to jestem taka śnięta

Basiu ja trzymałam kciuki, bo prawda taka, że byłam wieczorem z Wami i Was podczytywałam ale na tablecie, na którym nie lubię pisać, więc milczałam
Super że dzień udany i spędzony w miłym towarzystwie miałaś

Marta szaleje i chyba go księgi rekordów chce zostać wpisana

Ja zrobiłam wczoraj jeden komplecik, byłoby może więcej, ale stale coś mnie odciągało od robótki, obiecałam sobie ze dziś nadrobię

ale najpierw śniadanko, kawka na pobudzenie, a potem sprzątnięcie pokoju dzieci
w następnej kolejności przygotuję do obiadu golonkę


aaa dziś rano pod przedszkolem byłam świadkiem jak jeden samochód uderzył w drugi i zwiał

[agnes99]

Marta cudne czapeczki, a córeczka urodzona modelka
Jola czy Wy z Martą idziecie na rekord w kwestii ilości?

[jola2243]

Agnes
dzisiaj do pracy na 10 jadę, więc za dużo nie zrobię, może wieczorem coś poszyję

[agnes99]

Napisane przez jola2243

Agnes
dzisiaj do pracy na 10 jadę, więc za dużo nie zrobię, może wieczorem coś poszyję

a ja dzisiaj po pracy będę wyczyniać 1 próby makramowe

[AnnaOstapiuk]

Cześć dziewczynki. Tak przewijałam stronkę, żeby dojść do ostatniego posta i zobaczyłam tulipanki. Aż spojrzałam dla kogo, a to dla mnie
Zapomniałam, że mam dziś urodziny

Ale skoro mi przypomniałyście mój podeszły wiek to stawiam
Częstuję również wszelkim dobrem, wirtualnym, ale na pewno smacznym
Dziękuję za to, że jesteście

[rardan]

Witaj Aniu.
Ale się na torcik załapałam.
A %, to może wieczorkiem dopiero.

[agnes99]

ale balanga od rana ... a ja niestety w pracy siedzę
a ilu już się gości zleciało, hihi

[beata1718]

OOO ale pyszności z rana
ja kawkę z mlekiem piję

[tmacek57]

Aniu sto lat , fajnie , ze jest torcik

[rudasek]

Aniu, sto lat, spełnienia marzeń, dużo zdrowia

[martikaj]

Hejka, muszę lecieć do miasta a tak mi się nie chce.

Dziewczyny, jeszcze raz dziękuję za miłe słowa

Napisane przez agnes99

Marta cudne czapeczki, a córeczka urodzona modelka
Jola czy Wy z Martą idziecie na rekord w kwestii ilości?

Ja muszę przycisnąć skoro chcę tę działalność otwierać, nie ma to tamto



Dziewczyny, czemu to trzeba spać? Qrcze ile czasu byłoby dodatkowo a tak to lipa.

[eap10]

Aniu 100 lat. Beatko, czy Ty kolorowe jajka krochmalisz w łudze z dodatkiem cukru, a jeżeli tak to w jakiej proporcji. A masz schemacik na to jajko z awatarka?

[jola2243]

Ja w pracy.
Odpisali mi w sprawie maszyny- mam odesłać znowu do serwisu, nie chcieli powiedzieć jak wyregulować, ciekawe kiedy naprawią...

[gagatu]

Bry
Wstałam sobie i właśnie jem śniadanko. Znów mi się dzisiaj śniłyście - Marta, Kasia, Basia i Emi, byłyśmy na wyjazdowym spotkaniu ale miejscówkę miałyśmy nie za bardzo, niezbyt czysto, talerzy brakowało, więc wymyśliłyśmy, że zrobimy decu na ścianach

Facet od koralików nie odpisał na żadnego mojego maila A wysłałam wczoraj dwa. Chyba mu zaraz negatywy powystawiam, to może się zorientuje, że coś nie tak. Tych sporów przez Allegro wolałabym uniknąć, mi nie spory potrzebne, tylko koraliki

[babydelfi]

Podpasłam chomiczka
Zakupiłam dodatkowy filc, maszyna dała rade i już wiem jak szyć filc 4mm
Ponadto zakupiłam dzieciom buty na All, oby były dobre

Agata to nieciekawe co piszesz
oby wszystko się wyjaśniło, a numeru telefonu nie masz żyby zadzwonić z dziką awanturą ?

[AnnaOstapiuk]

Dziękuję za życzenia
A procenty mogą się lać od rana, co tam, w końcu tylko raz w życiu ma się 33 lata
Ale ja stara jestem

[emi29w]

Witam
noc przespana, Szymek nie mial już gorączki i nie kaszlał już w nocy, to już jest dobrze ,jeszcze slychać taki szmer /świst

nie moglam sie zalogować

Napisane przez martikaj

Iwonko, ale śliczny króliś

Jola, torebki piękne, chyba ja sobie wreszcie taką sprawię, bo coraz bardziej mi się podobają, oczywiście w międzyczasie


Basiu S, trzymam kciukaski

Wczoraj skonczyłam 2 czapy na dorosłe głowy i baranki :

fajne te baranki
właśnie cały urok baranków i czapek tkwi w szczegółach

Napisane przez asieńczyk

bo nie mam do kogo się wybrać, pół PL wUK a ja nie mam tam żadnych znajomych

Asieńczyk teraz już masz do kogo jechać ,do Iwonki

Napisane przez SlonecznikB

Ale dziewczyny trzymajcie jutro kciuki. Być może jedna sprawa będzie dla mnie pozytywnie załatwiona. Ale aby nie zapeszyć, nic nie piszę, tylko proszę o trzymanie kciuków
.

[gagatu]

Napisane przez babydelfi

Agata to nieciekawe co piszesz
oby wszystko się wyjaśniło, a numeru telefonu nie masz żyby zadzwonić z dziką awanturą ?

Nie lubię dzwonić, ja nie umiem robić awantury Dużo łatwiej mi się pisze, dlatego drugi mail wcale nie był miły, zresztą ostrzegałam w nim, że jeśli rano nie będzie żadnej odpowiedzi to wystawiam negatywa.

[rardan]

Napisane przez AnnaOstapiuk

Dziękuję za życzenia
A procenty mogą się lać od rana, co tam, w końcu tylko raz w życiu ma się 33 lata
Ale ja stara jestem

Aniu, nie dobijaj mnie.

[emi29w]

Napisane przez martikaj

Agatko


Iwonko, dzięki śliczne, baranka z głowy dziergałam, tzn. wpisałam w googlach obrazy dla baranek i robiłam jakiegoś miksa z różnych fotek. Jak będę jeszcze jakiegoś robić to zrobię notatki

Napisane przez gagatu

Iwonka, jak robiłam te kompleciki czapeczka i majteczki to właśnie nigdzie nie mogłam znaleźć wymiarów, a zmierzyć też nie miałam jak, więc robiłam na oko. Z fotek takich różności dla dzidziusiów wyszło mi, że jak leżą na płasko czapeczka i majteczki to są mniej więcej równe w najszerszych miejscach (czyli czapeczka na obwodzie i majteczki w pasie, już zapięte na guziki). No i tak swoje robiłam, nie wiem, czy dobrze, na razie skarg nie było Tylko tą pierwszą żabkę, którą zrobiłam to była za duża, ale i model był maleńki. Teraz dla fotografa robiłam tak mniej więcej na półroczne dziecko (tak chciał fotograf).

Napisane przez jola2243

Podobna do tej pikowanej, ale więcej ćwieków przyszyłam

Jola po ile sprzedajesz?

Napisane przez jola2243

Iwonka, jak każda kobieta- zawsze mało

Napisane przez martikaj

proszę bardzo jeszcze naleśniczka dorzucam, bo jak już wstałam z fotela to dzieci matkę wykorzystały i musiałam im usmażyć

dobre

[babydelfi]

Awantury przez tel to coś, co ja bardzo lubię i nigdy nie popuszczam

[rardan]

Agatka, trzymam kciuki, żeby się wyjaśniło i koraliki szybko do ciebie przyleciały.
A jak tam twoja bransoletkowa produkcja?
Ile masz?

[jola2243]

Kasiu, obyś swojej maszyny nie zajeździła ja już nie będą maszyną szyć torebek chyba, szkoda maszyny, jeśli od tego się rozregulowuje

[little_ola]

Napisane przez AnnaOstapiuk

w końcu tylko raz w życiu ma się 33 lata
Ale ja stara jestem

Ha ha ha ha ha



Ania wprowadzilas mnie w dobry humor



I nie prawda: bo za rok bedziesz miala 33 + 1 !
Ja tez mam 33 +

[rardan]

Jola, a może zapytaj tych mechaników jak ją ustawić do grubego filcu.
...............
Zmykam po Szymka.

[gagatu]

Kasia, to dać Ci numer telefonu?

Napisane przez rardan

Agatka, trzymam kciuki, żeby się wyjaśniło i koraliki szybko do ciebie przyleciały.
A jak tam twoja bransoletkowa produkcja?
Ile masz?

Właśnie nie zaczęłam jeszcze, wczoraj chciałam robić ale się wkurzyłam na gościa i nie wiedziałam, czy mi przyjdzie odsyłać to co jest czy co. Ale chyba nie ma sensu "nie ruszać" tego co jest, bo to i tak nic nie da. A miałam zamówione tyle koralików, że by mi starczyło na wszystkie z 5-ma koralikami, które chciałam dać jako pierwszą część, a teraz mi zabraknie.

[Monika_75]

witam

od rana instaluję programy na lapku i już mam dość, cały czas coś nie pasuje, ciągle brakuje jakiegoś cósia, żeby zainstalować innego cósia i tak prawie z każdym programem, a do wieczora muszę skończyć księgowość


Aniu STO LAT, wypasionego chomiczka, niemijającej weny i mnóstwo wolnego czasu na przyjemności

[aga__tka]

Napisane przez martikaj

proszę bardzo jeszcze naleśniczka dorzucam, bo jak już wstałam z fotela to dzieci matkę wykorzystały i musiałam im usmażyć


Basiu, no ja jeszcze posiedzę

dzieki
a ja tak przy okazji mam pytanko do Ciebie, albo do Kasi, chyba że ktoś jeszcze będzie chętny do porad
jakie "coś" pod szyję zrobić do wiosennej czapki - ale nie takiej ażurowej jak pokazywałaś, tylko takiej "słupkowej" - Jeremi ma szalik, ale Oli myślałam chustkę - tylko że tym wzorkiem muszelkowym to trzeba w rzedach a ja chciałam brzeg inny mieć (różpwy) niż środek (czarny), wczoraj wymyśliłam żeby zrobić taką ażurową jak Kasia dostała w wymiance, ale ona będzie chyba dziwnie wyglądać w 2 kolorach i teraz to nie wiem jaką... chyba że zwyczajnie różową zrobię? albo jednak szalik...
bo robię Oli tę czapkę Myszkę Minnie (taka podobną jak ostatnio pokazywałaś) - jeszcze nie doszlam do różowego, bo wczoraj był u nas kolega Jeremka z Mamą całe popołudnie - mąż dziś sprzątał po dzieciakach ponad godzinę ale za to my miałyśmy prawie całe popołudnie luzik na gadanie bo rozróba zabawkowa, którą dzieciaki zrobiły powodowała, że nie wymagały naszego udziału za mocno - tyle co jedzenie i picie i od czasu do czasu żeby im coś sięgnąć... żeby było śmieszniej to jeszcze Wam powiem, że ja z tą Mamą w międzyczasie pozbierałyśmy trochę zabawek... a moje dzieciaki pod koniec zebrały tory do pudełek i część klocków... ale reszta była tak poroznoszona w różne miejsca że chyba najwięcej mężowi zajęło "przenoszenie"

Jeremi zorganizował zabawę narzucając Oli i Tomkowi co mają robić a Ci się w miarę nawet słuchali zachęcani nieustannym: Tomciu super robisz... no pięknie Olu Tomciu: nie wolno machać mieczem bo możesz kogoś uderzyć, o tak można, bardzo ładnie Tomciu...

Napisane przez SlonecznikB

Martuś znosu śliczności porobiłaś. Dziękuję za kciuki, widzę, że tylko Ty będziesz trzymała


Jola cudna jest, pewno do każdej sukienki będziesz miala inną torebkę

---------- Dopisano o 02:08 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ----------

Wróciłam ze spotkania z koleżankami, było super. Tak nam się to spodobało, że jeszcze raz na sobotę sie umówiłyśmy. A przy okazji mam zamówienie na czapkę i mitenki.

Żeby goście nas z wszystkim nie podczytywali to można się przenieść do klubu, tam nie zajrzą

---------- Dopisano o 02:09 ---------- Poprzedni post napisano o 02:08 ----------

No tak teraz okazuje się, że nikogo już nie ma i tak sobie pogadałam

ja też trzymam, do kiedy trzeba?, proszę powiedzieć czy się udało??

Napisane przez emi29w

fajnie opisane, podobne do tego kolesia co opisywał pianke do golenia z biedrony
ale ta kobieta z dniem konia to

może po prostu zarabiają na tym? przecież skupują gdzieś te palety i interes sie kreci

nie kupowałam, pierwszy raz słyszę

ja już nie kupuje zupek, jedynie kaszki i bobofruty do picia od czasu do czasu, chętnie piją chłopaki wode przegotowaną i kompoty
zupki kupuje mrożonki i robie zupki i ostatnio ryby wcina chętnie


Agatko uśmialam się

a tu coś dla drutujących :
http://www.chcrossstitch.com/forum.p...rby%3Ddateline
czarownica

http://www.chcrossstitch.com/forum.p...rby%3Ddateline
sweterki dla dzieci może Aga_tka zobaczy

http://www.chcrossstitch.com/forum.p...rby%3Ddateline
to fajne ,jak komin

http://www.chcrossstitch.com/forum.p...rby%3Ddateline
skarpety na prezenty ,z tej fajnej włóczki

ja już też nie kupowałam jak dzieciaki rok miały, bo Ola nie chciała już jeść i tylko to co my, to gotowałam swoje jedzenie...
sweterki fajne, ciekawe jaki dzidzius mi sie urodzi bo na razie nic nie wiadomo

Napisane przez babydelfi

Basiu ja trzymałam kciuki, bo prawda taka, że byłam wieczorem z Wami i Was podczytywałam ale na tablecie, na którym nie lubię pisać, więc milczałam
Super że dzień udany i spędzony w miłym towarzystwie miałaś

a u mnie na tablecie mozna pisac tylko baaardzo rzadko - podejrzewam ze jak cos wcisne ale probowalam juz 1000opcji i nadal nie wiem jaka trzeba wcisnac
ja nie lubie za bardzo golonki - jedynie w formie gulaszu zrobionego przez mojego Tate to lubie

Napisane przez martikaj

Hejka, muszę lecieć do miasta a tak mi się nie chce.

Dziewczyny, jeszcze raz dziękuję za miłe słowa





Ja muszę przycisnąć skoro chcę tę działalność otwierać, nie ma to tamto



Dziewczyny, czemu to trzeba spać? Qrcze ile czasu byłoby dodatkowo a tak to lipa.

nad tym spaniem to tez juz myslalam...
ale jakbys Ty nie spala to i Palcia nie - to nie wiem czy to byloby az tak korzystne

Napisane przez jola2243

Ja w pracy.
Odpisali mi w sprawie maszyny- mam odesłać znowu do serwisu, nie chcieli powiedzieć jak wyregulować, ciekawe kiedy naprawią...

moze zanim odeslesz to poprobuj sama - w koncu i tak potem idzie do serwisu?

Napisane przez AnnaOstapiuk

Dziękuję za życzenia
A procenty mogą się lać od rana, co tam, w końcu tylko raz w życiu ma się 33 lata
Ale ja stara jestem

1000 lat, 100lat w zdrowiu radosci, z usmiechem na twarzy pelno przydasiów, wloczek kordonkow kartek i innych dobr