Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

[Aneta???]

A mój dalej od rana nie śpi, tylko wisi przy cycu.Zaśnie, odkładam do łóżeczka i się budzi.Padam już 😣

[agnes 20]

W końcu mam chwilkę żeby coś naskrobać.
Wczoraj mieliśmy chrzciny Lenki no i lipa troszkę była. Mała w sobotę dostała takiej chrypki że ledwo ją było słychać.Miała też trochę podwyższoną temp. Dlatego Lenka zaraz po kościółku wróciła ze mną do domu,a mąż z gośćmi pojechał na gościnę do restauracji. Część gości była chora, w tym chrzestny więc nie chcieliśmy małej narażać. A niedawno wróciliśmy od lekarza żeby sprawdzić czy na pewno wszystko ok bo się martwię tę chrypą i temp.Niby wszystko ok, pani doktor kazała kupić inhalator i inhalować jak tylko coś zaczyna się dziać.
Lenka była bardzo grzeczna i nawet nie pisnęła w kościele, a było dość długo 2 godz. No i na koniec moja księżniczka.

Napisane przez Latte88

Dziewczyny myślicie, że jakbym zjadła Hamburgera takiego domowego z wołowiny i bułki to może to jakoś uczulic małą? Pragnę to zjeść

Ja zjadłam wczoraj zraza z sosem, dopchałam sałatką z kapustą pekińską i frytkami, popiłam sokiem z porzeczek i zagryzłam tortem z bitą śmietaną i całe szczęście małej nic nie było

Napisane przez Joasiakr

MalaPaulina w nocy przerwy co 3-4 h , chyba ze spi z nami to nawet 5 ) (kp)
W dzień z kolei nawet nie patrzę co ile zazwyczaj spi,zmieniam pampka i jedzonko
Dziś rozmawiam z mama na Skypie a ta do mnie " czy ty ciagle masz Go na rękach?" ) nie mam ciagle,ale staram sie przed przyjściem starszej ze szkoły znaleźć chwilkę na przytulaski z Mieszkiem i dla mnie nie ma czegoś takiego jak za dużo czułości czy przyzwyczajanie do czegokolwiek każda mama inna to moje drugie dziecko i pierwszemu nie zaszkodziłam ani kolysaniem, ani czasami spaniem z nami,ani noszeniem etc) zdajemy sie na intuicje Załącznik 5814055

Mamy juz 3 tygodnie


"Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić"

Boziu, cudny widok

Napisane przez małaPaulina

mam wiadomosc od Any***
"hej,nie mam kiedy wejsc na wizaz,mamy przeboje z maluszkiem.
Bylismy w szpitalu bo mała kilkakrotnie dostala nam bezdechu przy karmieniu z czego raz prawie umarla...Bo nie wiedzielismy co zrobic.
Nie oddychala ze 2min.Teraz musze ją bacznie obserwowac jak je...czy oddycha, odrywac ją i w ogole kosmos"
Pisala mi tez ze normalnie musieli robic jej wdech usta nos... ze myslala ze straci corke

przerażają mnie te bezdechy

O Boże, ja bym chyba zemdlałaJejku mam nadzieję że to się wiecęj nie powtórzy i będzie już tylko lepiej.

Napisane przez Joasiakr

Kochana na Allegro jest monitor oddechu - juz kiedyś poleciała mi mama wcześniaka - snuza hero sie nazywał.ponoc genialne!


"Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić"

Ja kupiłam Lence też ten przenośny, ale nie Snuzę tylko respisense ditto, ale nie jestem zadowolona. Spada z pieluszki, ciężko go założyć tak żeby idealnie przylegał do brzuszka i wyłapywał oddech.Często mała mi się wybudza, zanim go założę dobrze żeby nie wibrował niepotrzebnie. No i muszę ubierać małą tylko w pajaca i krótką koszulkę żeby mieć łatwy dostęp do urządzenia, bez niepotrzebnego gmerania. A w opisie jest że można go zakładać na ubranko, guzik prawda

[ania9106]

Napisane przez małaPaulina

dziewczyny a czy moze byc tak ze maluch chce na cyca tylko na chwile?nie wiem,np napic sie tylko?
pytam bo moj w ciagu dnia potrafi byc na cycku tylko 3-4min i juz jest zadowolony a przeciez na pewno sie nie najadł..

Uważaj żeby nie zrobił sobie skoczka z
Twojej piersi jak synek mojej siostry

[agnes 20]

Napisane przez małaPaulina

dziewczyny a czy moze byc tak ze maluch chce na cyca tylko na chwile?nie wiem,np napic sie tylko?
pytam bo moj w ciagu dnia potrafi byc na cycku tylko 3-4min i juz jest zadowolony a przeciez na pewno sie nie najadł..

moja położna mówiła że właśnie tak Może chcieć tylko zaspokoić pragnienie, bo teraz nasze mleko jest i piciem i jedzeniem.

[Aliszcze]

Paulina,moze chce sie napic albo po prostu chce pocyckac sobie;-) moja ewidentnie robi sobie z cycka smoczka. Za smoczkiem niestety nie przepada. Masakra to jest.
Zdrowka dla Lenki!!
Moja wciaz spi,zaraz minie 3 godziny od karmienia. Broila caly dzien matce to teraz spi;-)
Meta,gratuluje wygranej butelkize tez ja nie zauwazylam tego konkursu;-)

[Metamfetaminax]

Agnes,śliczna księżniczka I ma nawet nasz smoczek

Ala,bo ja konkursomaniaczka dlatego zauważyłam i nie cieszy mnie fakt,że to butelka ale fakt,że znowu się udało Jeszcze czekam na wygrany na wizażu podkład Max Factora


Dzisiaj miły wieczorek : Drink,hamburgery,kąpiel w pianie ze świecami i Tż o ile mój wrzodek mi na to pozwoli i da rodzicom chwilę dla siebie

[nmartyna]

Napisane przez Latte88

Dziękuję
A czekoladę /kakao?

Ja jem czekoladę i Lenie nic nie jest A dzisiaj dorwałam się do Milki bąbolada z karmelem w każdym bąbelku Jakie to dobre!!!

Napisane przez Joasiakr

MalaPaulina w nocy przerwy co 3-4 h , chyba ze spi z nami to nawet 5 ) (kp)
W dzień z kolei nawet nie patrzę co ile zazwyczaj spi,zmieniam pampka i jedzonko
Dziś rozmawiam z mama na Skypie a ta do mnie " czy ty ciagle masz Go na rękach?" ) nie mam ciagle,ale staram sie przed przyjściem starszej ze szkoły znaleźć chwilkę na przytulaski z Mieszkiem i dla mnie nie ma czegoś takiego jak za dużo czułości czy przyzwyczajanie do czegokolwiek każda mama inna to moje drugie dziecko i pierwszemu nie zaszkodziłam ani kolysaniem, ani czasami spaniem z nami,ani noszeniem etc) zdajemy sie na intuicje Załącznik 5814055
Mamy juz 3 tygodnie


"Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić"

Słodziaki!!!

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;48508153]Ciotki mamy dziś tydzień
Jak małej opowiadałam co się działo tydzień temu to zrobiła taki uśmiech z doleczkami Załącznik 5814086
Mój aniołek z różkami[/QUOTE]
Jej, jaki uśmiech No i te włosy!

Napisane przez małaPaulina

mam wiadomosc od Any***
"hej,nie mam kiedy wejsc na wizaz,mamy przeboje z maluszkiem.
Bylismy w szpitalu bo mała kilkakrotnie dostala nam bezdechu przy karmieniu z czego raz prawie umarla...Bo nie wiedzielismy co zrobic.
Nie oddychala ze 2min.Teraz musze ją bacznie obserwowac jak je...czy oddycha, odrywac ją i w ogole kosmos"
Pisala mi tez ze normalnie musieli robic jej wdech usta nos... ze myslala ze straci corke

przerażają mnie te bezdechy

Jejku, straszne to jest Biedna Ana...
Trzymam kciuki, żeby to było jednorazowe i nigdy więcej się nie powtórzyło
Wiem, co Ana czuła... choć u mnie nie było tak strasznie...

Agnes zdrówka dla Lenki No i ślicznie księżniczka wyglądała na chrzcie

Ja wczoraj objadałam się grillowanym (a raczej spopielonym) filetem z kurczaka i kuleczkami ziemniaczanymi smażonymi w oleju i Młodej nie było nic. Choć nigdy więcej nie pójdziemy do tej knajpy, bo fileta tak spopielonego nigdy nie jadłam :/

Moja Młoda wieczorami robi cyrki ze spaniem, choc nie płacze, ale spać nie chce. Za to jak zaśnie to śpi pięknie 3h (czasami dłużej), budzi się na karmienie i pięknie zasypia sama w łóżeczku Mamusia z Tatusiem w końcu się wysypiają
No i wykorzystują jak się da czas, gdy Maluszek śpi

[małaPaulina]

dzieki laski no wlasnie ale on ciumka chwile... 3-4min i wypuszcza... on ogolnie nie przepada jako tako za ssaniem bo nie wisi mi przy cycu... a smoczka tez nie lubi i nie dajemy mu

byla tesciowa i zaraz wyjde z siebie oczywiscie ja chora i powiedziala ze przez to ze porozbierana chodze... ta na pewno i ciagle sie pyta o malego,ze a to czemu nozkami rusza, a to ze sie napina,a to ze jezyk wysuwa,ze raczkami macha,ze co mu jest i tak wkolko,no juz jestem zla trzymajcie mnie....

[nmartyna]

Napisane przez małaPaulina

dzieki laski no wlasnie ale on ciumka chwile... 3-4min i wypuszcza... on ogolnie nie przepada jako tako za ssaniem bo nie wisi mi przy cycu... a smoczka tez nie lubi i nie dajemy mu

byla tesciowa i zaraz wyjde z siebie oczywiscie ja chora i powiedziala ze przez to ze porozbierana chodze... ta na pewno i ciagle sie pyta o malego,ze a to czemu nozkami rusza, a to ze sie napina,a to ze jezyk wysuwa,ze raczkami macha,ze co mu jest i tak wkolko,no juz jestem zla trzymajcie mnie....

Wytrwałości życzę!
olej gadanie teściowej...

[aa2]

hej hej
Ana współczuje -mam nadzijej ze bezdechy szybko mina, trzymajcie sie tam, ni epamietam kto pisał smsa ale pozdrów ja ipowiedz ze trzymamy z anich kciuki

Mała Paulina ja tez mam wrażenie ze mały wiecej chce pic z piersi pod wieczór , w nocy chwile possa i zasypia, wiec nei wiem czy taki leniuch czy sie tak szybko najada

foty dzieciaków świetne , trafiły nam sie piękne egzemplarze

my dzis debiut w odprowadzaniu do przedszkola i nawet jakos poszło

moj spioch spi koło mnie i chce go obudzić na jedzenie i kapanie ale pewnei mnie "okrzyczy"

[Aliszcze]

mąż własnie daje buyle młodej, jest już po kąpieli, musiałam ją budzić na kąpiel, jak tylko zaczęłam ją rozbierać do kąpieli to zaczęła robić kupkę i troche potrwało zanim skończyła, mąż przerażony widokiem, bo wcześniej nie miał okazji zobaczyć młodej w takiej akcji

[agnes 20]

Napisane przez małaPaulina

dzieki laski no wlasnie ale on ciumka chwile... 3-4min i wypuszcza... on ogolnie nie przepada jako tako za ssaniem bo nie wisi mi przy cycu... a smoczka tez nie lubi i nie dajemy mu

byla tesciowa i zaraz wyjde z siebie oczywiscie ja chora i powiedziala ze przez to ze porozbierana chodze... ta na pewno i ciagle sie pyta o malego,ze a to czemu nozkami rusza, a to ze sie napina,a to ze jezyk wysuwa,ze raczkami macha,ze co mu jest i tak wkolko,no juz jestem zla trzymajcie mnie....

Heh to zdaniem teściowej powinien leżeć na baczność i się nie ruszać?

[małaPaulina]

Napisane przez agnes 20

Heh to zdaniem teściowej powinien leżeć na baczność i się nie ruszać?

chyba tak... i nie plakac,nie kwękać bo tak to o maaaaaaatko co mu jest????? juz pomijam sapania czy czkawki bo to juz jest dramat w ogole... nawet jak pierdzi to też źle bo czemu on tyle pierdzi?

Polecam http://www.goldenline.pl/grupy/Kobie...robic,2119743/
Bobas do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje również dużo kołysania, a niektóre maluszki nawet bardzo dużo, od tego zależy ich dalszy, prawidłowy rozwój.
ciekawe co na to moje plecy?

[Denaris]

Napisane przez NOWA SOWA

ja tez nie nosze OLka .. nakarmiony i bęc do łozeczka. Jedynie jak bardzo marudzi, i wypluwa smoka a mi sięchce kjeszcze spać to zabieram go do swojego łozka co by mieć po ręką i podawać smoka bądz głaskać ..a tak to on generalnie nie wymaga noszenia. wogóle bujanie go chyba drazni bo oczy jak granaty ma jak się próbuje bujać.
i krzycze tez na babcie ktore mają tendencje do noszenia na rekach i bujania


ja jem wszystko , słodycze i nawet pizze z pizeri i kebaby tez colą zapijane.

dziewczyny .. jak wyrównać mleko w piersi.. mianowicie z jednej -lewej wyciagnę laktatotorek ok np 50 ml a z druguiej 20-30 max . macie jakis patent ?

Tez tak mam, z jednej 50, z drugiej 90 Ale u mnie bardziej mleczna lewa, a zawsze zaczynam od prawej, najsmieszniejsze jest to, ze prawa wieksza

Napisane przez małaPaulina

mam wiadomosc od Any***
"hej,nie mam kiedy wejsc na wizaz,mamy przeboje z maluszkiem.
Bylismy w szpitalu bo mała kilkakrotnie dostala nam bezdechu przy karmieniu z czego raz prawie umarla...Bo nie wiedzielismy co zrobic.
Nie oddychala ze 2min.Teraz musze ją bacznie obserwowac jak je...czy oddycha, odrywac ją i w ogole kosmos"
Pisala mi tez ze normalnie musieli robic jej wdech usta nos... ze myslala ze straci corke

przerażają mnie te bezdechy

OMG, chyba bym narobila w portki :/

Napisane przez małaPaulina

chyba tak... i nie plakac,nie kwękać bo tak to o maaaaaaatko co mu jest????? juz pomijam sapania czy czkawki bo to juz jest dramat w ogole... nawet jak pierdzi to też źle bo czemu on tyle pierdzi?

Polecam http://www.goldenline.pl/grupy/Kobie...robic,2119743/
Bobas do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje również dużo kołysania, a niektóre maluszki nawet bardzo dużo, od tego zależy ich dalszy, prawidłowy rozwój.
ciekawe co na to moje plecy?

Moje plecy juz ledwo zipia dlatego chce chuste

[małaPaulina]

Napisane przez Denaris

Tez tak mam, z jednej 50, z drugiej 90 Ale u mnie bardziej mleczna lewa, a zawsze zaczynam od prawej, najsmieszniejsze jest to, ze prawa wieksza




OMG, chyba bym narobila w portki :/



Moje plecy juz ledwo zipia dlatego chce chuste

my mamy jeszcze nosidelko uzywane womar ale to dopiero od 3m-ca

[Aneta???]

Jeeej a ja mam chustę kółkową,wyprana, wyprasowana i jeszcze jej nawet nie mierzyłam.A w taki dzień jak dziś by się przydała😕

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Ana, współczuję, ale musialas najeść się strachu... Nie mogę sobie tego nawet wyobrazić..

Zazdroszczę ze tak sobie jecie na co macie ochote... Ja raz zjadłam moje ulubione płatki tropikalne z jogurtem i mała strasznie sie meczyla, teraz już uważam na to co jem bo nie mam ochoty patrzeć jak płacze i się pręży...

[201610121609]

Napisane przez Marcella_

Hej

robie eksperyment i ze swojej diety wykluczylam meko krowie i ograniczam gluten bo Lenka ma alej wysypke chociaz od wczoraj jest lepiej. Chyba ostatnio przesadzilam z kasza jadlam ja prawie caly tydz a ona zawiera gluten i biszkopty ktorymi zaspokajalam swoje zachcianki na slodycze bo nie wiem po czym by mogla miec jeszcze wysypke. ta wysypka jest taka sama jak u coreczki Latte. Moja ma 5 tyg i jeszcze sie swiadomie nie usmiecha. Chociaz dzisiaj usmiechnela sie do babci tż co mnie nie ucieszylo probowalam espumisan ale chyba bylo gorzej ponim i wrocilam do sab-simplex. i polecam czopki viburcol w piatek nie moglam dac sobie rady z Mała i musialam dac czopka bardzo pomogl.

Po jakim czasie zadziałał Viburcol? Bo ja tez mam i dawałam jak malutka wieczorem z niewiadomych dla mnie przyczyn była niespokojna bardzo i sama nie wiem czy zadziałał czy nie...

Po sytuacji Any to ja chyba nie zasnę w ogole...masakra

Paulina-polozna mi mówiła, ze czasem dzieciaczek chce tylko pic takze siedzi tylko moment przy cycusiu

Jeśli chodzi o przytulanie to ja tule małą bardzo dużo bo mam wyrzuty sumienia, ze w nocy nie mam jej na raczkach chociaz spi obok z nami nawet teraz spi na mnie :p
Mam nadzieje, ze dzisiaj malutka zaśnie jakos wcześniej niz o 1 w nocy bo ostatnio cały czas do tej godziny marudna mam nadzieje, ze to sie jakos unormuje niedługo albo ze do mnie dotrze jakos o co chodzi i bede tym nerwom jakos zapobiegać...powiem Wam, ze juz myślałam, ze ona sie boi ciemności normalnie...chociaz lampka kwiatek swieci cała noc na różowo...






Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[małaPaulina]

Napisane przez aisa84

Po jakim czasie zadziałał Viburcol? Bo ja tez mam i dawałam jak malutka wieczorem z niewiadomych dla mnie przyczyn była niespokojna bardzo i sama nie wiem czy zadziałał czy nie...

Po sytuacji Any to ja chyba nie zasnę w ogole...masakra

Paulina-polozna mi mówiła, ze czasem dzieciaczek chce tylko pic takze siedzi tylko moment przy cycusiu

Jeśli chodzi o przytulanie to ja tule małą bardzo dużo bo mam wyrzuty sumienia, ze w nocy nie mam jej na raczkach chociaz spi obok z nami nawet teraz spi na mnie :p
Mam nadzieje, ze dzisiaj malutka zaśnie jakos wcześniej niz o 1 w nocy bo ostatnio cały czas do tej godziny marudna mam nadzieje, ze to sie jakos unormuje niedługo albo ze do mnie dotrze jakos o co chodzi i bede tym nerwom jakos zapobiegać...powiem Wam, ze juz myślałam, ze ona sie boi ciemności normalnie...chociaz lampka kwiatek swieci cała noc na różowo...






Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

moj maluch często idzie spac dopiero po polnocy ale ja tez tak chodze spac,no i chociaz spi dluzej nastepnego dnia:P
dobrze ze nie trzeba do pracy wstawac

[anesh_]

Napisane przez Mandragorrka

Hej ))

Wyspalam się wieć jest fajnie.
Dzisiaj zapowiada się ładna pogoda wieć rano wybieramy się do lasu, a później idziemy do restauracji na obiad. Otworzyli u nas nowa knajpe - temat przewodni pkp, dzięki czemu jest kolejka która do stolików rozwozi napoje. Idziemy tam bo zapewne corcia będzie miala radoche, ona uwielbia ciuchcie.




Corcia od kilku miesięcy nie używa pieluch w ciągu dnia, na drzemkę też jej nie zakładam. Na noc dalej używamy i nie wiem co z tym fantem zrobic.

Pamiętam, że miałam nApisać tylko muszę poszukać linka. I w tym celu muszę przeszukać wiadomości na fb - kiedys wyslalam go koleżance. Już raz szukałam i linka nie dojrzałam, moze dzisiaj to zrobię.








Usg jest bezbolesne. Lekarz na chwilę przykłada głowice do bioderka i po sprawie. Nie musi być na czczo.







Ciekawe jakie ja błędy popełniam przy noszeniu dziecka.





Kurcze niefajnie, a nic nie doradze ponieważ nie miałam takiej sytuacji.
Oby to nie było nic powaznego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale jak to problem - nie chce Ci się, nie masz czasu to nie szukaj.
Super,ze Wasza juz odpieluchowana! A w nocy to chyba jescze długo z pieluszka,sama w końcu załapie.
Ale jestem z niej dumna!!! Całemu światu chciałabym ogłosić!

[201610121609]

Napisane przez małaPaulina

moj maluch często idzie spac dopiero po polnocy ale ja tez tak chodze spac,no i chociaz spi dluzej nastepnego dnia:P

dobrze ze nie trzeba do pracy wstawac

Gdyby moja chciała spać chociaz o 23 a tak to 1 a pózniej około 4 jedzenie i pózniej około 8 budzi mnie bo sie wierci i ja wariatka wstaje zeby ogarnąć siebie a ona sobie spi w najlepsze jeszcze z godzinkę takze jest ok ale ta 1 w nocy to dla mnie dramat cały wieczór katuje na YouTube kołysankę "z popielnika na Wojtusia" na zmianę z dźwiękiem suszarki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[carolciuska]

O matko Ana ,wspolczuje! To musj byc straszne, takie sytuacje sprawiaja, ze czuje potrzebe nauki pierwszej pomocy... Dziewczyny, my mamy elektroniczna nianie z monitorem oddechu. Angel care. Kupiona w necie. Z tym, ze monitor oddechu- sa to dwie plytki, ktore wklada sie pod materac. W sumie mala jeszcze w nocy nie spi w lozeczku tylko w dzien. Ale niania wydaje sie ok, kiedys ja wyciagnelam z lozeczka, zapomnialam wylaczyc monitor i zaczelo piszczec.
My jestesmg w drodze do krakowa, mielismy wyjechac wczesniej, ale byl problem z tym wypuszczeniem paliwa. Po drodze zaliczylismy wizyte u mojego 2 letniego chrzesniaka, pokazywal Antosi swoje autka, glaskal ja, przytulal fajny widok...

[88Ekaterina88]

Kolka

Podałam malej krople bigaja bez espumisanu bo myślę sobie nie będę mieszać co prawda kupa i pierdy szły aż miło ale potem przyszło najgorsze
Jedyne co ja jakoś uspokoiło to bycie na moich rękach i moje podskakiwanie z nią.
Nikomu tego nie życzę.

Teraz biedna śpi, w ciuszkach z dnia bo ani umyć ani przebrać a teraz nie ruszam jej nawet. Biedna.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anesh_]

dzanet jescze trochę i mala bedzie dłużej spala.
Daniel teraz budzi się trzy razy- 23, 2 i 3.30, potem ok.6 to noenajgorzej.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez DorissiriD

Wczoraj byliśmy u rodziny i nie siadłam już po powrocie do komputera. Teraz odciagam pokarm i podczytuję różne rzeczy...



Marta teraz super sika na nocnik. Zero wpadek przez ostatnie tygodnie! Myślę, ze zdopingowała ją babcia jak przyjechała pod koniec sierpnia i z nami zamieszkała tymczasowo. Chciała chodzić do łazienki z babcią i bardzo się mobilizowała. Nawet wczoraj jak byliśmy u babci to ją wołała a nie nas. Nawet jak jest zabawiona to robi sobie przerwę na siku! Jestem zachwycona. Zaczęłyśmy jak miała jakieś półtora roku. Nie było łatwo, na początku bardzo dużo prania, pielucha tylko do spania i na spacer. Potem już tylko do spania, a na spacery bez i wiele razy trzeba było wcześniej do domu wracać i przebierać albo przebierać gdzieś na zewnątrz (szcześliwie było lato). Obecnie tylko na noc pielucha a w dzień jak śpi (coraz rzadziej) to foliowy podkład pod prześcieradło. Marta miała też włączone nagrody. Za siku na nocnik dostawała jednego żelka (coś czego nigdy! nie dostawała poza nagradzaniem siku). Potem dawałam wyrywkowo żelki a obecnie jak się sama upomni - czyli bardzo, bardzo rzadko, raz na kilka dni.

Super! Pewnie jesteś dumna.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez carolciuska

O matko, zachowac zimna krew to najwazniejsze, wspolczuje nerwow. Ja musze poczytac przynajmniej o jakiejs poerwszej pomocy.



Super! Brawo dla Marty madra z niej dziewczynka, sposob z zelkami mi sie podoba

Witam sie z rana troche niewyspana
Bylam w weekend w szkole! Pierwszy raz moja niunia zostala bez cycunia. Przyjechala moja mama do nass na czas mojwj obecnosci w szkole i jak wrocilam to od razu wyszla, moj S tez byl zly, poszlo o to,ze za chlodno mala jest ubrana, ze zle jej glowke trzyma itd. Moj S,ze moja mama zaczela tu dyrygowac co i jak robic i bylo spiecie. W niedziele bylo lepiej, ale tez dystans... Za to ja kazda przerwe spedzilam w kiblu z laktatorem ......
Po tym zapalw iu mam dosc tych cycow. To jest jakas masakra.
Gorzej sie je oproznia a szybciej sie napelniaja nie wiem co robic. Ten cyc ponzastoju jest wiekszy, boli troche jeszcze.

Ponarzekam troche...
Kolejne co to Antosia rzadziej sie budzi w nocy na jedzenie, a wlasciwie to sama sie nie budzi..... Ja ja budze. I dobidzic nie moge!!
Pewnie bym tego noe robila gdyby nie moje cycki, ktore potrzebuja laktatora w postaci dziecka, bo zwyklym tyle nie osciagne. A ten maly moj stworek possie 3 minuty i zasypia!!!!!! Miziam, smeram, szczypie delikatnienstopki, nic.... Nie wiem co robic. Dziewczyny czy Wy tez macie problem twardych piersi? Obolalych??kiedy ta laktacja sie unormuje? Czy tak juz zawsze
Bedzie (np przez rok karmienia), ze
Bede
Musiala lazic do szkoly z laktatorem ??? Nie no ludzie.....

A i pochwale sie Wam co ja wczoraj zrobilam:| jechalam rano do szkoly, sieszylam sie , bylam spozniona, podjechalam na stacje przetrzec szyby i zatankowac. .. W polowie drogo do szkoly czuje, ze auto mi dziwnie jedzie, nie przyspiesA, szarpie nim... Wystraszylam sie i zjechalam. Przyjechal moj S z tata, S zalamany , ze sie cos popsulo, a dzis jedziemy do Krakowa. Po 10 minutach rozmyslan tknelo mnie, ze wlalam do diesla benzyne.........

Brawo....
Mialam "mega" weekend...

Ja też tak w szkole miałam -viable z laktatorem - to z Majka. Do szkoly miałam 70 km i po zajęciach juz nie odciagalam tylko biegiem do domu. A w domu cale cycki i brzuch juz mokre... Tak ciekło.

Teraz też tak będę miała,a to nowa podyplomowka. Ludzie pomyślą,ze idiotka ze mnie:/.

[Mandragorrka]

Napisane przez anesh_

Ale jak to problem - nie chce Ci się, nie masz czasu to nie szukaj.
Super,ze Wasza juz odpieluchowana! A w nocy to chyba jescze długo z pieluszka,sama w końcu załapie.
Ale jestem z niej dumna!!! Całemu światu chciałabym ogłosić!

W sumie moja odpieluchowała się sama, po prostu pewnego dnia rozebrała się do golaska i skorzystała z nocnika, który już od jakiegoś czasu stał w pokoju, ale nigdy nie była jakoś nakłaniana. I od tego momentu zaczęła korzystać już na stałe.

Znalazłam
http://m.onet.pl/styl-zycia/kobieta/...niemowle,e71xz

u nas się sprawdziło. Małą uczyłam zasypiać po zakończeniu kp, czyli jak miała ok 9 miesięcy. Trzeba mieć przy tym bardzo dużo cierpliwości, spokoju, być zdeterminowanym i pewnym, że dobrze się postępuje. U nas nauka trwała cztery dni.
Pierwszego dnia zasypianie trwało około 40 minut, drugiego krócej, trzeciego jeszcze krócej, a czwartego została położona do łóżeczka i zasnęła
I w sumie tak zasypia do teraz.

[aa2]

u nas odpieluchowanie wygladało tak ze duzo małemu opowiadalismy z ejuz trzeba si epozbyc pieluchy itd i kiedys jak juz byłam na l4 sciagłam pileuszke załozyłam majtki i raz sie posiusiał a za drugim razem powiedział chce siku...myslałam ze zartuje a tu faktycznie i zaczoł ładnie wołać
jedyni eśi jeszcze zpielucha bo on duzo pije i niestety potrafi sie po siuisac , juz myslelismy ze bedzie bez to dopadła nas choroba z zaleceniem duzo pic i wyciagnelismy niekapka zeby w nocy mógł tez sienapic i znowu wypija wszytkiego litrami, ale przy zapaleniu krtani musiał
wiec znowu bedziemy oduczac....

co do spanie to Niki teraz spi z emna a maz spi z Melciem bo go pilnował podczas choroby, mam nadzijeje ze za chwile juz si eunormuje u nas wszytko i chcemy zrobic tak ze chłopaki razem w pokoju, Niki w łózeczku, no ale to juz odczekamy az wszytko wróci na własciwe tory u nas

[NOWA SOWA]

przeglądam własnie allegro w poszukiwaniu laktatora elektrycznego. Szczezre mam juz dość recznego . przy tej metodzie ... na dłuższą metę idzie oszaleć . jezeli ktoś ma duzo mleka to ok, ale ja ...ja musze się nieżle namachac .
w związku z tym ... pytanko do osob które takowy posiadają .. jakas firma dobra , czy bez różnicy ??
no i czy lepszy ciąg jest po r ęczynym czy elektrycznym

[Metamfetaminax]

Napisane przez małaPaulina

dzieki laski no wlasnie ale on ciumka chwile... 3-4min i wypuszcza... on ogolnie nie przepada jako tako za ssaniem bo nie wisi mi przy cycu... a smoczka tez nie lubi i nie dajemy mu

byla tesciowa i zaraz wyjde z siebie oczywiscie ja chora i powiedziala ze przez to ze porozbierana chodze... ta na pewno i ciagle sie pyta o malego,ze a to czemu nozkami rusza, a to ze sie napina,a to ze jezyk wysuwa,ze raczkami macha,ze co mu jest i tak wkolko,no juz jestem zla trzymajcie mnie....

o matkoooo po co na siłę szukać problemu? współczuję Ci,bo dzisiaj ja słuchałam dobrych rad i to takie rady"masz to zrobić,bo ja tak mówię i wiem lepiej,słuchaj starszych od siebie" i zaciskałam zęby żeby nie wydrzeć mordy

Napisane przez aisa84

Jeśli chodzi o przytulanie to ja tule małą bardzo dużo bo mam wyrzuty sumienia, ze w nocy nie mam jej na raczkach chociaz spi obok z nami nawet teraz spi na mnie :p
Mam nadzieje, ze dzisiaj malutka zaśnie jakos wcześniej niz o 1 w nocy bo ostatnio cały czas do tej godziny marudna mam nadzieje, ze to sie jakos unormuje niedługo albo ze do mnie dotrze jakos o co chodzi i bede tym nerwom jakos zapobiegać...powiem Wam, ze juz myślałam, ze ona sie boi ciemności normalnie...chociaz lampka kwiatek swieci cała noc na różowo...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi się wydaje,że mój mały właśnie boi się ciemności. U nas tv gra całą noc i wczoraj wyłączyłam jakoś o 3 to nie mógł zasnąć wiercił się,był niespokojny i w końcu zaczął płakać po chwili a włączyłam telewizor i zasnął w końcu..

Napisane przez carolciuska

O matko Ana ,wspolczuje! To musj byc straszne, takie sytuacje sprawiaja, ze czuje potrzebe nauki pierwszej pomocy... Dziewczyny, my mamy elektroniczna nianie z monitorem oddechu. Angel care. Kupiona w necie. Z tym, ze monitor oddechu- sa to dwie plytki, ktore wklada sie pod materac. W sumie mala jeszcze w nocy nie spi w lozeczku tylko w dzien. Ale niania wydaje sie ok, kiedys ja wyciagnelam z lozeczka, zapomnialam wylaczyc monitor i zaczelo piszczec.
My jestesmg w drodze do krakowa, mielismy wyjechac wczesniej, ale byl problem z tym wypuszczeniem paliwa. Po drodze zaliczylismy wizyte u mojego 2 letniego chrzesniaka, pokazywal Antosi swoje autka, glaskal ja, przytulal fajny widok...

Ohoo to może Antosia pokocha autka jak kuzyn tak jej autka eksponował oby tylko nie pomyliła diesla z benzyną

[NOWA SOWA]

Napisane przez Metamfetaminax

o matkoooo po co na siłę szukać problemu? współczuję Ci,bo dzisiaj ja słuchałam dobrych rad i to takie rady"masz to zrobić,bo ja tak mówię i wiem lepiej,słuchaj starszych od siebie" i zaciskałam zęby żeby nie wydrzeć mordy

Mi się wydaje,że mój mały właśnie boi się ciemności. U nas tv gra całą noc i wczoraj wyłączyłam jakoś o 3 to nie mógł zasnąć wiercił się,był niespokojny i w końcu zaczął płakać po chwili a włączyłam telewizor i zasnął w końcu..



Ohoo to może Antosia pokocha autka jak kuzyn tak jej autka eksponował oby tylko nie pomyliła diesla z benzyną

synus poprostu przyzwyczail się do dzwięku, a jka jest cicho to coś się dzieje . Mój ma tak samo , dlatego jak mogę to staram się wyłańczać i ograniczać

[anesh_]

Denaris,a ja jestem przekonana,za Daniel juz się świadomie uśmiecha,bo patrzy mi w oczy i wtedy się usmiecha. Boskie to jest<3