czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogaduszek

[AnnaOstapiuk]

pojawił się problem, ssie mnie w żołądku, chce mi się kanapki z wędlinką, teraz! już!, a do soboty jeszcze półtorej godziny
Nigdy tak mi się nie chce wędliny, jak w piątki

[emi29w]

Napisane przez aga__tka

dzień dobry
ale żeście naklepały... jak ja mam to nadrabiać, coś mi ostatnio na komputer sił brakuje...

och ,wiem jak to jest
Szymek ostatnio chodzi bardzo późno spać, a jak nie ójdzie w dzien na dwie godziny spać to potem się rozbija albo Arka bije i płaczu tyle ,,,,

Kobieto powinnaś się wyspać ! a co mąż Ci pomaga? niech weźmie dzieci na spacer ,a Ty zdrzemnij się ze dwie godzinki w ciągu dnia ,albo te 30minut

Napisane przez babydelfi

odzyskałam wreszcie "prund"

mieliśmy z mężem nieplanowany obiad przy świecach
szkoda że była ryba i problemy z ościami

romantycznie
u mnie też nie było pradu chyba z dwie godzinki ,ale Szymek nie chciał ze mną współpracować ,a mi się taaaaaak bardzo chciało spać
i mąż nie mógł się do nas dodzwonić do domu i jak już mógł to wielkie halo robi ,że nie odbierałam

Napisane przez gagatu

Nadaje się na szefową, dla ściemy obłożona papierami, ale baja na monitorze



W mózgi im się wżarły

Napisane przez cocci

ło raju, tu się zawsze zagląda po poprawę humorku

R dostał wiadomość, że w pon jedzie 300km od domu na chyba 2 tyg. a ja będę miała urwanie głowy

Dzwonił gościu od autka i na jutro umówieni jesteśmy na odbiór. A że R jedzie, to spróbujemy przyjechać do domu na wydrę.

nikt mnie nie pożałował

daleko
ale ty będziesz pewnie nowym autkiem jeździć?

Napisane przez gagatu

I chyba nie tylko im...
Przed chwilą jakaś babka wsuwa mi dwa awiza i mówi: "korespondencję chciałam odebrać"

Iwonka, możemy Cię pożałować, ale żebyś potem nie pożałowała, że w ogóle o tym wspomniałaś

[AnnaOstapiuk]

A ja mam jutro 11-stą rocznicę ślubu Ale nic nie zaplanowaliśmy, zapewne posiedzimy w domku z dziećmi. Może by jakies ciacho upiec jutro? To choć słodko będzie.

[agnes99]

Napisane przez mirosek

Kasiu chusta cudna a modelka jaka urocza
Aga ta Twoja biurwa rośnie w oczach

Ano rośnie. Czasem bym chciała żeby została taka jaka jest. Taka mniamuśna.
Strasznie lubie z nią spać, mimo tego, że czasem okropnie się wierci.

[mirosek]

Aga zawsze te najmniejsze są najkochańsze

[AnnaOstapiuk]

Potwierdzam, taki wiek mniamuśny jest najfajniejszy, bo 10-latki juz nie są takie

[mirosek]

Aniu, nie musicie nic szykować żeby uczcić kolejne rocznice, ważne ze pamiętacie i że jesteście razem

uciekam bo padnięta już jestem

[AnnaOstapiuk]

Dobranoc Mireczko, spokojnej nocki

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Żadnej rocznicy specjalnie nie czciliśmy, ot tylko lat przybywa i tyle

[gagatu]

Napisane przez AnnaOstapiuk

A ja mam jutro 11-stą rocznicę ślubu Ale nic nie zaplanowaliśmy, zapewne posiedzimy w domku z dziećmi. Może by jakies ciacho upiec jutro? To choć słodko będzie.

Mój tata zawsze mówi, że tych smutnych rocznic się nie obchodzi
Wszystkiego najlepszego dla Was i wielu kolejnych szczęśliwych wspólnie przeżytych lat

Jutro idziemy na urodziny 30-te do TŻ-ta koleżanki i nie mamy prezentu ani pomysłu na niego To jest koleżanka z podstawówki, ale przez wiele lat nie mieli kontaktu, odnowił się jakieś 3 miesiące temu przy okazji spotkania klasowego, we 4 się tak skumplowali z jeszcze jedną koleżanką i kolegą. No ale tak po prawdzie to dobrze się nie znają. Ja to w ogóle ze 3 razy się z nią spotkałam, więc ciężko coś wymyślić. TŻ miał nadzieję, że w 3 coś wspólnie dadzą, ale nie i trzeba się głowić.

[AnnaOstapiuk]

jeszcze 9 minut i będę jeść kanapkę z pieczonym schabem
Jestem żałosna, wiem

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

Aga anie masz na podorędziu jakiegoś kompletu podkładek, chusty czy szaliczka?
Albo anioła, ooo!

Ja mam problem z robieniem prezentów najbliższym, a co dopiero prawie nieznanym osobom. Zwyczaj robienia prezentów powinien zostać zniesiony, bo mnie to tylko o skręt kiszek przyprawia

Dziękuję Ci za życzenia

[babydelfi]

U mnie nie dość ze nie ma pradu, to jeszcze nie ma wody. Oby do rana włączyło wszystko
Dobranoc

[AnnaOstapiuk]

U mnie wszystko jest, ale tak wieje, że kilka godzinek temu żarówki migały.

Ja dziś długo się prysznicowałam, bo nie mogłam się wygrzać, jakoś cały dzień mi zimno, to choć tą ciepłą wodą troszkę się nacieszyłam.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Dobranoc Kasiu

A mnie się spać coś nie chce. I chyba dooglądam Złodziejkę książek, skoro pisałyście, ze taki ładny film. Ja kiedyś zaczęłam, obejrzałam kawałek i się znudziłam, może za mało obejrzałam, by go docenić?

[emi29w]

Napisane przez agnes99

Jak któraś chce sobie poprawić humor, to zapraszam do poczytania bloga mojej niedawno odnalezionej w sieci (bo w realu nie będę jej tam gdzie teraz mieszka szukała) znajomej: przystanekslask.blogspot. com

nie zła ta babka, dużo gorzkiej prawdy w tym co pisze niestety

pora spać
Dobranoc

[gagatu]

Napisane przez AnnaOstapiuk

Aga anie masz na podorędziu jakiegoś kompletu podkładek, chusty czy szaliczka?
Albo anioła, ooo!

Nie wiem za bardzo co by jej się podobało... A anioły to TŻ próbował jej przed Świętami shandlować

[AnnaOstapiuk]

uuu, to odpadają

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

to może jakiś cóś biżuteryjny? Te bransoletki rzemykowe, albo koralikowe w neutralnym kolorku...

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Przczytałam 3 wpisy tej pani ze Śląska i przyznaję, zabawnie pisze Ale nie czytam więcej, co by się nie wciągnąć, już kiedyś tak się wciągnęłam w Wawrzyńca Pruskyego

[emi29w]

poczytajcie sobie "moje życie to cyrk" popłakałam się ze śmiechu i "macierzyństwo bez lukru"

[gagatu]

Napisane przez AnnaOstapiuk

uuu, to odpadają

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

to może jakiś cóś biżuteryjny? Te bransoletki rzemykowe, albo koralikowe w neutralnym kolorku...

No nie wiem... boję się, czy się spodoba, poza tym musiałabym jutro na szybko robić.
TŻ cały czas liczył na wspólny prezent, on od nich dostał wspólny i to taki symboliczny (nie chodzi o to, że tani, tylko taki konkretnie z myślą o nim), to mogli jej też coś takiego wymyślić. Podobno ta jedna koleżanka się wyłamała i kupiła sama, więc już nie dało rady na nic wspólnego. Mogli zrobić np. album z fotkami ze szkoły, a teraz już za późno, zwłaszcza, że TŻ jutro jedzie na bieg.
Wymyśliłam tylko bukiet z cukierków, który mogę zrobić, jak kupię gdzieś drut... w domu nie ma, no chyba, że kable będę rozkładać na czynniki pierwsze

[AnnaOstapiuk]

też fajny pomysł

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

O, nasza Aga_tka zajrzała, Basia juz poszła spać? O udręczona kobieto

[aga__tka]

Napisane przez little_ola

Aga na przyklad na taki szaliczek powinno wystarczyć
http://www.ravelry.com/patterns/library/scarf-for-ally


i zdrówka Wam wszystkim, a Tobie snu

dzięki
ten wzór znam skądś ale trochę inaczej rozdzielane były motywy... Kasia chyba zna też
zastanowię się jeszcze, bo i tak jeszcze nie mam czasu na to, mam tysiąc zaplanowanych już rzeczy, ale ta włóczka jest jedną z tych które chciałabym zużyć w najbliższej przyszłości

Napisane przez babydelfi

nie czytałam książki, bo ja na czytanie ostatnio całkiem nie mam czasu niestety

ale może kiedyś się skuszę

Aga pytałaś rano ile mi zeszło włóczki, zużyłam motek i 1/3 następnego , chusta jest dość spora


Tak Malinko to ta chusta , do kompletu są jeszcze mitenki, ale zdjęcia mam chyba na drugim kompie, teraz udało mi się znaleźć zdjęcia na ludziu
a takie słowa spod Twoich palców cieszą podwójnie , mam nadzieję że się spodoba

dzięki, chusta jest cudna - szczególnie pięknie wygląda na Asi... powiedziałabym że na Tobie też, ale Ty jej nie masz ubranej no i stoisz tyłem

Napisane przez emi29w

och ,wiem jak to jest
Szymek ostatnio chodzi bardzo późno spać, a jak nie ójdzie w dzien na dwie godziny spać to potem się rozbija albo Arka bije i płaczu tyle ,,,,

Kobieto powinnaś się wyspać ! a co mąż Ci pomaga? niech weźmie dzieci na spacer ,a Ty zdrzemnij się ze dwie godzinki w ciągu dnia ,albo te 30minut

romantycznie
u mnie też nie było pradu chyba z dwie godzinki ,ale Szymek nie chciał ze mną współpracować ,a mi się taaaaaak bardzo chciało spać
i mąż nie mógł się do nas dodzwonić do domu i jak już mógł to wielkie halo robi ,że nie odbierałam



daleko
ale ty będziesz pewnie nowym autkiem jeździć?

no dziś rano właśnie się wyspałam w końcu... najgorsze że Basia już zasnęła dziś godzinę temu i po 15min się obudziła bo kupa już to przerabiałam z Olą tyle że jak była starsza i jednak o odrobinę wcześniejszych godzinach... kłopot z tym taki, że potrzeby fizjologiczne trudno "ustawić" u małego dziecka więc mam nadzieję że samo się szybko przestawi, bo wczoraj też tak późno robiła, a do tego wyraźnie jej coś dokuczało, bo nie spała od 21, kupa ok północy, więc niespanie o 2.30 nie wynikało z niej...
gorzej z dzisiejszym dniem, bo skoro się zdrzmnęła o północy to raczej za szybko też spać nie pójdzie - plus taki że ja jestem wyspana po spaniu do 10 ... przebrać po cichu to bym dała radę, ale ona się budzi na kilkanaście minut przed kupą i zdąży się rozbudzić do tego czasu...
a oprócz tego jest cudowna... wspaniale bawi się zabawkami, uśmiecha się do mnie, daje buziaki (oczywiście sama z siebie, bo co to jest to ona jeszcze nie rozumie, najważniejsze że ja rozumiem)

[AnnaOstapiuk]

odmeldowuję się, papa

[rardan]

Witajcie.
Ja już nie śpię, ale nic mi się nie chce.
Idę coś zjeść i zrobić kawę.

[agnes99]

Dzień dobry
My się zbieramy za zajęcia przedprzedszkolne. O ile małża nie uduszę...

[rudasek]

Dzień dobry, ja już na nogach, bo robiłam" duże" śniadanie. Na 10 mam wizytę u dermatologa z młodą i wnusią, ale leje niemiłosiernie , a ja nie mam fotelika dla maluchy , bo też jest u nas i muszę ją zabrać Kasy to mi dzisiaj pójdzie jak nic, sam lekarz 200 , mała wczoraj wymyślała co jej bacia kupi. Na liście znalazły się "ziote butki jakie ma na bluzeczce, bu łeczki mniam , mniam trochę cukierków i jesce zabawki"

[emi29w]

Cześć
ja też już dawno na nogach
Wszystkiego Najlepszego dla Ani i jej męża w rocznicę ślubu, dużo szczęścia i miłości


---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez aga__tka

a oprócz tego jest cudowna... wspaniale bawi się zabawkami, uśmiecha się do mnie, daje buziaki (oczywiście sama z siebie, bo co to jest to ona jeszcze nie rozumie, najważniejsze że ja rozumiem)

sama słodycz

[beata1718]

witam
kawa wypita
dzisiaj spokojny dzień może oprócz wieczora bo musze zawiesc córkę i kotyliony a o 4rano ją odebrać i tego nie lubię

[cocci]

Hej!
Wyspałam się dzisiaj. Po 3 dniach wstawania o 7 mej wszyscy jeszcze śpią

Aniu wszystkiego co najlepsze i wielu jeszcze szczęśliwych lat razem!

Mnie nikt wczoraj nie pożałował - to że R jedzie to też, ale Jaśmin jednak jest w ciąży i ma minimum 5 kociakow.... Piękna sprawa, wiem, ale Łajza (czytaj Irys) musi być odseparowany a to już jest problem

[beata1718]

Aniu wszystkiego najlepszego dla WAs

my mamy za 11 dni 20rocznicę ślubu i chciałam to uczcić ale męża nie bedzie a dodatkowo ma w tym dniu imieniny chyba zrobię przyjecie jak przyjedzie

[kalina1984]

Dzień dobry, ja już po śniadanku i za chwilę jedziemy na zakupy, czekam jeszcze na siostrę. U mnie deszcz pada więc pogoda okropna.
Dziewczyny jak Wy tyle z tymi chłopami wytrzymałyście Nie no żartuję, oczywiście wszystkiego najlepszego
Iwonka no to będzie Was więcej tylko faktycznie problem z separacją będzie

[jola2243]

Dzień dobry
Iwonka, pałą zaraz dostaniesz, wróć do wczoraj, ja Cie pożąłowałam, nawet nie zauważyłaś
u mnie mocno wiało w nocy, nie był jednej fazy i rano nie mogli włączyć dojarki do krów w oborze, więc o 6.30 włączyli mi agregat pod oknem, nie mówię juz jak to hałasuje więc się wyspała że nie ma co

Agata ciężka sprawa z tym prezentem

Aniu wszystkiego dobrego dla Was

[little_ola]

witam z kawusią

Napisane przez jola2243

więc o 6.30 włączyli mi agregat pod oknem, nie mówię juz jak to hałasuje więc się wyspała że nie ma co

Jola łączę sie w bólu, bo u mnie dzis na ulicy, od wczesnych godzin, stoi wielka ciężarówa-betoniarka i też głośno pracuje