Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[kardashi]

Hej dziewczynki

ja miałam dziś usg. Wody mi przybrały, mam AFI 9, czyli bardzo dobrze
Mala waży 2240
i jutro do doomku

Ja dzis tez miałam jakis dziwny sen.. coś z małą mi się sniło ale nie pamiętam co

Pieluszek mam 6 tetrowych kupiłam w smyku taki 6pak rózowych i bialych w serduszka i jedną flanelkę na prześcieradełko do wózka..
Ale dokupie jeszcze kilka tetr, flanelek juz nie

Fotelik mi wczoraj przyszedł dali mi książeczke Brzechwy i grzechotkę

[kasiaaX]

Dzień dobry kochane

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18565559]Edziu, bo jedzenie owoców wcale nie jest takie super zdrowe Otóż owoce zawierają cukier Tak więc z jednej strony super, dostarczamy witamin, z drugiej - dostarczamy mnóstwo kalorii. Pewnie, że zdrowszych, niż czekolada, ale jednak.

[/QUOTE]

no właśnie, jak jedna znajoma zaduzo przybrła i mówi lekarzowi że sie zdrowo odżywia bo i owoce i warzywa to kazał odstawic owoce...

Napisane przez marhalczar

U mnie juz po USG w 33 tyg, badaniach i wszystko ok, mala ulozona jak do porodu od 4 tygodni...wystawia tyleczek na wysokosci mojego pepka , a nózki wbija mi pod zebra...


Mam juz przygotowany pokój malej, ciuszki oraz torbe do szpitala, nigdy nic nie wiadomo ...i trzeba byc przygotowanym.
Teraz rozwazam depozyt pepowiny w banku...na 20 lat w celach leczniczych..a ceny sa od 2 tys.€ w góre lub oddanie gratis do baku dla dzieci potrzebujacych.

Ja czuje sie dobrze, czasami budze sie w nocy , bo mnie bola plecy lub chce mi sie mleka ... a tak ogólnie to wszystko ok. Ja schudlam, a mala Amelia rosnie jak na drozdzach... od ciazy do dnia dzisiejszego mam na plusie 8 kg , gdyby nie brzuch mozna byloby powiedziec , ze nie jestem w ciazy....

Pozdrawiam i do uslyszenia

...do porodu przewidzianego zostalo 38 dni..uffffffff jak to dobrze, ze juz tylko 38 dni!!!

Fajnie, że wszystko dobrze jakis taki spokój emanuje z twojego wpisu, chyba sie nie boisz ale może to kwestia zawodu

Napisane przez Dilayla

Witam
My już zaczeliśmy 32tydz...w piątek na usg wyszło,że mały waży 2000g i juz jest ułożony prawidłowo,łożysko II stopnia więc też nie najgorzej,czuję go na zebrach dziwne uczucie.....wydaje mi się zę po

Gratki za dobre wieści

Napisane przez kardashi

Wczoraj był mój gin.. i w koncu ktoś poważny..
Powiedział ze to niemożliwe zeby mi wody wyciekły a ja bym ich nie zauważyła bo nie miałam ich tak malutko. Powiedział że te czopki co brałam przeciwskurczowo mogą wywoływać słabszą prace nerek, co za tym idzie mała mniej siusia czyli mniej wód.. I dlatego nie mogłam ich brać tak sama w domu, bo czasem tak dziecko reaguje na te czopki..
Powiedział że jak jutro bedzie więcej wód to idę do domu..
Wydaje mi sie że przybrały trochę te wody, bo od przedwczoraj przytyłam 1,5 kg, mala się więcej rusza i dziewczyny z sali powiedziały że mam większy brzuch..
Więc mam nadzieje..

No to dobrze, że sie unormowało.

Napisane przez Silpe

opisalas dokladnie moje odczucia bo choc szyjka wysoko i zamknieta to skurcze sie powtarzaja i mala juz na dole siedzi , do tego tak lobuzuje jak by juz chciala wyjsc
coraz czesciej mam ucisk na pecherz - a bylo tak fajnie - i w nocy nie zawsze sie wysypiam zwlaszcza ze , zeby wstac musze sie najpierw rozbujac

wklejam foty prawie skonczonego pokoju Gabrysi - caly majdan lezy w koncie bo meble juz upatrzone i kupie w przyszlym tygodniu , no i zaslonki musze kupic - mialam szyc ale znalazlam fajne i chyba je kupie beda pod kolor , na 3 scianach lawenda na jednej z oknem dachowym na bialym tle fioletowe motyle ( naklejki )

co do odczuc ma tak samo, moja malutka zachowuje sie tak samo, ale nie moge odpocząć...nawet w ostanim miesiącu chyba mi sie to nie uda...

Napisane przez margo80

a ja dziś rano spadłam ze schodów...
na szczęście właściwie bardziej z nich zjechałam, niż się stoczyłam, więc nic groźnego się nie stało. co prawda strachu się najadłam i ryczałam potem z 15 minut nie mogąc się uspokoić, a teraz mam obity tyłek i stłuczoną stopę, ale żyjemy obie i teraz to już nawet mogę się z tego śmiać...

Całe szczęście, że nic ci sie nie stało...ale pewnie strachu co nie miara sie najdłaś bidulko. Uważaj przy tych remontach.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18575126]

A ile dziewczyny macie grzechotek? [/QUOTE]

Ja ma jedną, biedronkową, pluszową z przyczepionymi plastikowymi kóleczkami, wibrującą.

Napisane przez bydgoszczanka

Dziękuję kochane za ciepłe pozdrowienia i życzenia

Jestem w domku. Wypisali mnie, bo wszystko dzisiaj było ok. Porobili różne badania, zapisy KTG ( skurcze były mniejsze ). Mam się jeszcze oszczędzać około 1 tygodnia, bo pewnie w tym czasie urodzę. Wg lekarzy w szpitalu jestem już w 37 tygodniu. Szyjka ma już tylko 0,5 cm, jest zamknięta , ale miękka. Czop cały czas odchodzi. Luizka dzisiaj ważyła 2440, pozostałe parametry ma bardzo dobre. Przepływy żylne i pępowinowe ok, serduszko piękne - jak to powiedziała pani ordynator No i mam się stawić jak tylko dostanę jakieś bóle, bo może być szybka akcja Mierzyli też moją miednicę tym śmiesznym cyrklem i wyszło, że mam idealne wymiary do porodu naturalnego - zobaczymy podczas akcji

Na razie pozdrawiam Was serdecznie, trzymajcie się

Trzymakj sie kochana, dobrze że w domku jesteś

Napisane przez ona1981

Nie znoszę takich tekstów Po porodzie i tak mąż będzie miał kupę spraw do załatwiania, ważniejszych niż bieganie po sklepach i kupowanie wyprawki. Zresztą każda z nas sama chce uczestniczyć w zakupach, wiadomo przecież, że facet pewnie by połowe rzeczy kupił nie takie jak trzeba
Kciukasy za wizytę

Ale wam zazdroszcze dziewczyny, że macie już metę tak blisko, ja jeszcze 2,5 miesiąca się pokulam...

No właśnie niech załatwia inne sprawy i tak pewnie będzie zestresowany i połowy by zapomniał. Ja mam jeszcze dwa m-ce

Napisane przez Edzia400

dokładnie moja czesto ma czkawke i 3 razy dziennie i to naprawde po 10 min nawet dzis tez w nocy ruszała tymi patyczkowatymi nózkami i żgała mnie jak kózka

Moja córcia tez ma czkawkę często, ale skoro to ćwiczenie to niech ćwiczy.


Ja dziewczyny popsułam sprawę w pracy, powiedziałamszefowej że mam zwolnienie lekarskie ale że do końca kwietnia będę przychodzić, a ona dała mi do zrozumienia, że jak chce przedłużenie umowy to mam pracowac normalnie ile się da, bo rzodze w czerwcu dopiero... a ja chciałam po prostu miec podkaładke do rozmowy z nią, że potrzebuje troche odpoczynku i lżejszego trkatowania. Nie spodziewałam sie takiej reakcji, wydawała mi sie i była serdeczna bardzo. więc efekt jest taki, że mimo, że umowa skończyała mi się z końcem marca a narazie dostałam ustne zapewnienie o przedłużeniu to moge nie dostac jej na pismie i zostac bezarobotna po macierzyńskim. I teraz nie spie po nnocach ze stresu co dalej. Lipa straszna

[basiak]

Napisane przez kees26

Dziewczyny, orientujecie się w którym tygodniu przestaje się już tyć?
Wiem, że tuż przed porodem to się nawet chudnie 1-1,5 kg.

Mi leci 38 tc, a waga wciąż pnie się w górę. Tłumaczę sobie, że to się woda w organiźmie zatrzymuje Bo apetyt faktycznie mniejszy.

---------------------------------------------------------

U mnie stan pieluch: tetra - 11; flanela - 8
Stan grzechotek: 1 pluszowa z Rossmana
Jeszcze karuzelka FP, i pozytywka również fałszująca

[gosiak0512]

hej.
u nas zostało 30/36 dni ciekawe na który termin młody się skusi. Ja czuję się jakoś lepiej i już tak krocze nie boli mogę spokojnie podreptać po dworku a akurat pogoda jest cudna

grzechotek mam cały karton po Mateuszku muszę tylko je uprać czy przemyć ale to już na spokojnie chyba po porodzie bo i tak dziecko na początku nie bedzie zwracało na nie uwagi

kasia nie fajnie się szefowa zachowała. Ja na woim miejscu i tak bym skorzystała ze zwolnienia co by maluszek spokojnie już sobie dosiedział w brzuszku bo odpoczynek jest potrzebny.

kardashi fajne że już ok i że idziesz do domku

Lea u mnie można zmienić imie z Martynki na Bartosza

[margo80]

Kardashi - świetne wieści

[basiak]

Napisane przez kasiaaX

Ja dziewczyny popsułam sprawę w pracy, powiedziałamszefowej że mam zwolnienie lekarskie ale że do końca kwietnia będę przychodzić, a ona dała mi do zrozumienia, że jak chce przedłużenie umowy to mam pracowac normalnie ile się da, bo rzodze w czerwcu dopiero... a ja chciałam po prostu miec podkaładke do rozmowy z nią, że potrzebuje troche odpoczynku i lżejszego trkatowania. Nie spodziewałam sie takiej reakcji, wydawała mi sie i była serdeczna bardzo. więc efekt jest taki, że mimo, że umowa skończyała mi się z końcem marca a narazie dostałam ustne zapewnienie o przedłużeniu to moge nie dostac jej na pismie i zostac bezarobotna po macierzyńskim. I teraz nie spie po nnocach ze stresu co dalej. Lipa straszna

No nie fajnie z tą szefową...


Kardashi
Bydgoszczanko

[Silpe]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18577223]ładny pokoik.
a anioły są chyba teraz dość popularne, bo ja też bardzo lubię.


[/QUOTE]

Napisane przez dafreen

śliczny pokoik

Napisane przez bratkab

Silpe pokoik bardzo ładny. Te motylki są przepiękne. Jednak dla dziewczynek pokoiki wyglądają zawsze tak słodko

Napisane przez justin18061976

Sciana z motylami jest przecudowna!!bardzo mi sie podoba

Napisane przez yolanda9

Silpe bardzo ładny kolorek wybraliście

Napisane przez kasiaaX

.


Ja dziewczyny popsułam sprawę w pracy, powiedziałamszefowej że mam zwolnienie lekarskie ale że do końca kwietnia będę przychodzić, a ona dała mi do zrozumienia, że jak chce przedłużenie umowy to mam pracowac normalnie ile się da, bo rzodze w czerwcu dopiero... a ja chciałam po prostu miec podkaładke do rozmowy z nią, że potrzebuje troche odpoczynku i lżejszego trkatowania. Nie spodziewałam sie takiej reakcji, wydawała mi sie i była serdeczna bardzo. więc efekt jest taki, że mimo, że umowa skończyała mi się z końcem marca a narazie dostałam ustne zapewnienie o przedłużeniu to moge nie dostac jej na pismie i zostac bezarobotna po macierzyńskim. I teraz nie spie po nnocach ze stresu co dalej. Lipa straszna

I pomyslec , ze szefowa jest kobieta czy ona nie ma dzieci ?? Moglabym sie facetowi nie dziwic ale baba ?? Powinna wiedziec co przechodzisz i rozumiec stan ciazy a tu taka znieczulica
Ale ja wam powiem , ze to wlasnie u kobiet panuje wieksza znieczulica na inne kobiety w ciazy , nie wiem jak to funkcjonuje ale mnie dziwi.

Edzia - ladny wozek

Pieluch tetrowych mam 20 sztuk kupilam cala pake - tak byly pakowane, a teraz sie zastanawiam na co mi tyle jak bede uzywac pampesow
W maju jak juz bede w domu to dokupie tylko kawalek flaneli i uszyje ze 2 przescieradelka do wozka .

Grzechotek nie posiadam jeszcze zadnych , pewnie cos jeszcze kupie przed zjazdem ( wykozystuje ostatnie tygodnie , w niemczech gdzies wiekszy wybor tego) a przez net nie lubie kupowac musze sobie pomacac
Mam na razie tylko jedna pozytywke do zawieszenia , zreszta malenstwo na poczatku nie potrzebuje zabawek - kolory odroznia dopiero po miesiacu .
Cos tam sie kupi - napewno karuzele z chicco o taka ;
http://www.chicco.pl/?p0=1&p1=82&p2=85

Moja panna tez miewa mega czkawki ot chocby przed chwila caly brzuch mi sie podnosil

Czy wasze dzieciaczki w miare uplywu czasu staja sie mniej ruchliwe z braku miejsca ??
Bo u mnie to chyba na odwrot dziala - mam w sobie 2 kilo niespozytej energii albo dziecko z ADHD
Mala tak czasami wariuje , ze przestaje to byc juz przyjemne , tymbardziej ze lezy juz glowa w dol i macha tymi nozkami jak popadnie
Wczoraj wieczorem tak sie rozbawila , ze myslalam ze mi skore przebije i dzis tez juz od rana jest na obrotach .
Wystarczy do niej zapukac i juz szaleje

[kees26]

Napisane przez joanna200

U nas wszystko w porządku, mamy 36 tydzień, dziś była wizyta, szyjka się nam skróciła, ginka powiedziała że już teraz możemy rodzić bo córa już na tyle rozwinięta że nic nam nie zagrozi serduszko pięknie bije nic tylko czekać

termin niby na połowę maja ale coś czuję że wcześniej urodzę bo mała to tak mi naciska na krocze, jakby już wyskoczyć chciała..

Super wieści

Napisane przez kardashi

Hej dziewczynki

ja miałam dziś usg. Wody mi przybrały, mam AFI 9, czyli bardzo dobrze
Mala waży 2240
i jutro do doomku

Rewelacja, że wracasz do domciu z Blanką w brzusiu

[tygrysek99]

my dzisiaj zaczynamy 32tc

czkawka u małej jest ale to tak różnie, czasem trwa długo a czasem chwilkę

to ja tak hurtem za dobre wieści z wizyt u lekarzy i tych szpitalnych też
za te które dopiero mają być

pieluch mam po 10 tetry i flaneli - nie dokupuję - to już nie filozofia i z tym w razie czegoś mąż sobie da radę
karmniczka jeszcze nie mam - bo tak jakoś nie wiem jak z rozmiarem i na początek kupię jeden zwykły najtańszy a potem się zobaczy, zresztą od biedy to ciążowe mam z odpinanymi ramiączkami więc też może dam radę
do szpitala praktycznie już wszystko kupione ale jeszcze się tam nie wybieram

najgorsze i najdroższe zakupy przede mną tzn wózek i łóżeczko z całym wyposażeniem i o ile tu nie będzie problemu to z wózkiem już gorzej
wczoraj była przymiarka i hm......to nie takie proste

[iza240]

Napisane przez kardashi

Hej dziewczynki

ja miałam dziś usg. Wody mi przybrały, mam AFI 9, czyli bardzo dobrze
Mala waży 2240
i jutro do doomku

super wieści
A ja zakupiłam stanik do karmienia,wkładki laktacyjne,majtki jednorazowe.Wszystko firmy CANPOL BABIES.Ponadto zdecydowaliśmy się na wózek.Kosztuje 680zł w sklepie.jest bardzo lekki i można go prowadzić jedną ręką
tylko jedno mnie martwi....czy gondola nie jest za mała.

[olivka_7]

Ja jestem w 37 tyg i nadal tyję- tzn teraz to na pewno mała bo 1 kg mi przybył w sumie mam 17 na plusie.

Iza ładny wózeczek fajny kolor, a gondola ja wiem? Wydaje mi się ok. Powiem Ci że koleżanki syn jak miał chyba 4 mies to już o gondoli mowy nie było chciał wszystko widzieć

Kardashi superaśnie to chyba będzie najdłuższa noc w Twoim życiu- czekanie na wyjście do domu.

KasiaaX co za szefowa no ale tak to jest czasem prędzej właśnie facet zrozumie niż inna kobieta.

gosiak o to u Ciebie pewnie całe masy zabawek

[hanjah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18589036]Ej, no i nie zapominajcie, ze jak macie zgagę do tego, to dzieciom włosy rosną [/QUOTE]

Oj, to nasze będzie bardzo kudłate Po mamusi zresztą

A dziś nabyłam kilka drobiazgów: nożyczki i malusieńkie cążki, dwie czapeczki i body z długim i krótkim rękawkiem, ale takie na 3-6 miesięcy.
Oglądałam też wózki i łóżeczka, ale nadal nie wiem na co się zdecydować...

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez joanna200

Aha, Lea możesz w końcu dopisać imiona na liście bo prawie zdecydowaliśmy: Małgosia albo Gabrysia..

juz się robi.

Napisane przez kardashi

Hej dziewczynki

ja miałam dziś usg. Wody mi przybrały, mam AFI 9, czyli bardzo dobrze
Mala waży 2240
i jutro do doomku

no to super.

Napisane przez kasiaaX

Ja dziewczyny popsułam sprawę w pracy, powiedziałamszefowej że mam zwolnienie lekarskie ale że do końca kwietnia będę przychodzić, a ona dała mi do zrozumienia, że jak chce przedłużenie umowy to mam pracowac normalnie ile się da, bo rzodze w czerwcu dopiero... a ja chciałam po prostu miec podkaładke do rozmowy z nią, że potrzebuje troche odpoczynku i lżejszego trkatowania. Nie spodziewałam sie takiej reakcji, wydawała mi sie i była serdeczna bardzo. więc efekt jest taki, że mimo, że umowa skończyała mi się z końcem marca a narazie dostałam ustne zapewnienie o przedłużeniu to moge nie dostac jej na pismie i zostac bezarobotna po macierzyńskim. I teraz nie spie po nnocach ze stresu co dalej. Lipa straszna

to nie Ty popsulaś sprawę, tylko szefowa do dupy, głupia baba!!

Napisane przez gosiak0512

Lea u mnie można zmienić imie z Martynki na Bartosza

robi się.

Napisane przez tygrysek99

my dzisiaj zaczynamy 32tc

najgorsze i najdroższe zakupy przede mną tzn wózek i łóżeczko z całym wyposażeniem i o ile tu nie będzie problemu to z wózkiem już gorzej
wczoraj była przymiarka i hm......to nie takie proste

gratki na 32 tc!
a jakie sa Twoje obecne typy wózkowe? pokaz jakie modele rozważasz, to może cosik Ci podpowiemy.

Napisane przez iza240

Ponadto zdecydowaliśmy się na wózek.Kosztuje 680zł w sklepie.jest bardzo lekki i można go prowadzić jedną ręką
tylko jedno mnie martwi....czy gondola nie jest za mała.

ładny, a gondola chyba nie jest aż taka mała...

Napisane przez hanjah

Oglądałam też wózki i łóżeczka, ale nadal nie wiem na co się zdecydować...

a jakie Twoje typy wózkowe?

[bydgoszczanka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18589270]

Trzymajcie kciuki, o 16 zaliczenie mam :/[/QUOTE]

Już pewnie zaliczyłaś

Napisane przez kardashi

Hej dziewczynki

ja miałam dziś usg. Wody mi przybrały, mam AFI 9, czyli bardzo dobrze
Mala waży 2240
i jutro do doomku

Ja dzis tez miałam jakis dziwny sen.. coś z małą mi się sniło ale nie pamiętam co

Pieluszek mam 6 tetrowych kupiłam w smyku taki 6pak rózowych i bialych w serduszka i jedną flanelkę na prześcieradełko do wózka..
Ale dokupie jeszcze kilka tetr, flanelek juz nie

Fotelik mi wczoraj przyszedł dali mi książeczke Brzechwy i grzechotkę

Super wieści Nie ma to jak w domku

Napisane przez iza240

Ponadto zdecydowaliśmy się na wózek.Kosztuje 680zł w sklepie.jest bardzo lekki i można go prowadzić jedną ręką
tylko jedno mnie martwi....czy gondola nie jest za mała.

Wózek bardzo ładny, podobny do mojego. Gondola w sam raz. Nasze dzieci to letniaczki więc będą miały dużo miejsca. Pewnie i tak wózki głębokie wystarczą na jakieś 4-5 miesięcy.

Ja mam 30 tetry i 6 flanelek.

[Edzia400]

[QUOTE=margo80;18589749]matko, jaki sen.
mnie się dziś śniło, że u mnie w domu było jakieś spotkanie wizażanek, chyba wszystkie jeszcze z brzuchami byłyśmy

kciuki zapewnione.

grzechotki mamy 2 - jedną plastikową i jedną pluszową z Ikei.

wybrałam się dziś na zakupy i wróciłam całkiem zadowolona.
dla siebie kupiłam koszulę i klapki, więc brakuje mi już chyba tylko wkładek laktacyjnych i karmników. nawet myślałam, żeby się za nimi rozejrzeć już dzisiaj, ale jak weszłam do sklepu i zobaczyłam, że oprócz ekspedientki są jeszcze jej 2 koleżanki, które przyszły na ploty, to mi się odechciało...
dla córci wzięłam dziś smoczek-uspokajacz, butelkę z Aventu 125ml, 10 pieluch tetrowych i komplecik: szczotka z grzebyczkiem.

ile macie tetr? ja mam na razie 20 i zastanawiam się, czy dokupić jeszcze 10, czy ewentualnie dopiero po porodzie...

Edziu - bardzo ładny wózek to Tako?




ja mam 10 tetry i 5 takich flanelowych

mnie tez to wkurza kiedy wchodze do sklepu a tam ploty w najlepsze z kolezankami

tak to Tako i ta szarosc nie jest wcale ciemna wrecz przeciwnie jest bardzo ładna i jasna moj tz wciaz chodzi do pokoju małej i niby przypadkie tu bujnie tam popchnie

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez monikadavvida

zazdroszczę.. u mnie niestety wykryli tą cholerę

tez nie masz sie czym martwić bo wiedza co zrobić jak sie poród zacznie i bez problemu bedzie

[hanjah]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18595515]
a jakie Twoje typy wózkowe? [/QUOTE]

Cóż, z przyczyn od nas niezależnych musimy zrezygnować z gondoli (ale na szczęście możemy taki wózek pożyczyć). Padło więc na travel system, bo i tak trzeba mieć fotelik.
Poza tym: na pewno nie chcemy takiego z trzema kółkami i dwiema rączkami takimi jak są zwykle w spacerówkach.
Znalazłam dziś w sklepie jeden firmy Graco, troszkę droższy niż chcieliśmy, ale może się na niego zdecydujemy. Tylko oczywiście nie pamiętam jaki to dokładnie model i za Chiny go teraz nie mogę znaleźć w necie

[Edzia400]

Napisane przez kees26

Edzia - fajny ten wózek

Ja mam na razie tylko 10 tetrowych, planuję zakupić jeszcze kilka flanelowych.


Nie martw się - moja koleżanka wogóle nie miała zrobionego tego badania przed porodem i w trakcie porodu podali jej przez kroplówkę antybiotyk na wszelki wypadek, więc lekarze wiedzą dokładnie jak postępować, żeby dzidzia była bezpieczna

Dziewczyny, orientujecie się w którym tygodniu przestaje się już tyć?
Wiem, że tuż przed porodem to się nawet chudnie 1-1,5 kg.

no aj myslałam ze przed samym porodem dlatego pytałam dziewczyn czy tez tak maja ale jak poszłam do gin okazało sie ze mam 2 kg na plusie od ostatniej wizyty hehehe a teraz jak sie wazyłam to dodatkowo 1,5 kg

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez joanna200

Hej dziewczyny..

Jestem z wami prawie codziennie ale jakoś tak nie piszę..

U nas wszystko w porządku, mamy 36 tydzień, dziś była wizyta, szyjka się nam skróciła, ginka powiedziała że już teraz możemy rodzić bo córa już na tyle rozwinięta że nic nam nie zagrozi serduszko pięknie bije nic tylko czekać

termin niby na połowę maja ale coś czuję że wcześniej urodzę bo mała to tak mi naciska na krocze, jakby już wyskoczyć chciała..

następna wizyta za 2 tyg w szpitalu już, będziemy się dokładniej badać..

Aha, Lea możesz w końcu dopisać imiona na liście bo prawie zdecydowaliśmy: Małgosia albo Gabrysia..

o to tak jak u mnie i w nocy mnie skrucze łapią buuuuu
no i schodzi mi czop narazie nie ejst zabarwiony krwia ale schodzi dzis znów kawałek poszło

mi sie podoba Małgoś miałam ciocie i powiem ci ze była Extra

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Napisane przez kardashi

Hej dziewczynki

ja miałam dziś usg. Wody mi przybrały, mam AFI 9, czyli bardzo dobrze
Mala waży 2240
i jutro do doomku

Ja dzis tez miałam jakis dziwny sen.. coś z małą mi się sniło ale nie pamiętam co

Pieluszek mam 6 tetrowych kupiłam w smyku taki 6pak rózowych i bialych w serduszka i jedną flanelkę na prześcieradełko do wózka..
Ale dokupie jeszcze kilka tetr, flanelek juz nie

Fotelik mi wczoraj przyszedł dali mi książeczke Brzechwy i grzechotkę

kl aski: ale sie ciesze ze wszystko dobrze

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez kasiaaX

Dzień dobry kochane
Ja dziewczyny popsułam sprawę w pracy, powiedziałamszefowej że mam zwolnienie lekarskie ale że do końca kwietnia będę przychodzić, a ona dała mi do zrozumienia, że jak chce przedłużenie umowy to mam pracowac normalnie ile się da, bo rzodze w czerwcu dopiero... a ja chciałam po prostu miec podkaładke do rozmowy z nią, że potrzebuje troche odpoczynku i lżejszego trkatowania. Nie spodziewałam sie takiej reakcji, wydawała mi sie i była serdeczna bardzo. więc efekt jest taki, że mimo, że umowa skończyała mi się z końcem marca a narazie dostałam ustne zapewnienie o przedłużeniu to moge nie dostac jej na pismie i zostac bezarobotna po macierzyńskim. I teraz nie spie po nnocach ze stresu co dalej. Lipa straszna

ale zołza wez ja jakas miotłą postrasz wrrrr:p ala: hm moze nic straconego i tylko chce cie sprawdzic ale kurcze ona to robi kosztem twoim i dziecka nieładnie

[Edzia400]

Napisane przez iza240

super wieści
A ja zakupiłam stanik do karmienia,wkładki laktacyjne,majtki jednorazowe.Wszystko firmy CANPOL BABIES.Ponadto zdecydowaliśmy się na wózek.Kosztuje 680zł w sklepie.jest bardzo lekki i można go prowadzić jedną ręką
tylko jedno mnie martwi....czy gondola nie jest za mała.

podobny do mojego tako i powiem ci ze wcale nie jest ta gondolka taka mała przynajmniej u mnie w sklepie myslałam podobnie jak ty nie wiem dlaczego

Silpe ta karuzela

mała hmm chyba sobie godz obrała by baraszkować i najczesciej wychodszi na to ze to noc kiedy mamuś tyle co zasnie

[Silpe]

Edzia fajna nie ?? strasznie nam sie spodobala ale nie moge jej nigdzie znalezc i zamowie na necie . wg, opisu ma wszystko co potrzebne niemowlaczkowi na dzien dobry - chodzi o te bajery typu swiatelko , kolor , muzyka itp.

Jezu dziewczyny juz nie wyrabiam - mala tak strasznie kopie , ze caly brzuch mnie juz boli ,nie mowiac o zebrach Nie wiem co jej jest ale co dzien to jest bardziej aktywna wywija mi tymi nozenkami na wszystkie srony i zaczepia
A mialo byc coraz spokojniej ....

[Darianna25]

Witajcie,
Dzis pierwszy dzień w pracy po urlopie.Myślałam, że nie wysiedze.
Byłam u położnej i wszystko ok.Mala była grzeczna i nie szalała.Ułożona jest główką w doł ale jeszcze pływa więc zmienia pozycje.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18585098]ja tak samo w pierwszej ciąży miałam- koszt ubranek i wszystkich innych potrzebnych akcesoriów wyczerpał wszystkie pokłady finansowe... i dla Maksia na prawdę niewiele miałam zabawek...

Dziś wieczorem zabieram się za wystawianie na Allegro ciuszków po córeczce sąsiadki- przedwczoraj byłam u niej na kawie, to potworzyłyśmy ładne zestawy. wszystko już obfocone, teraz tylko na Allegro wrzucić muszę. wiekszość to ciuszki angielskie- jej szwagierka jej posyła paczki. Jak już skończę wystawianie to zapodam link, może któraś mamusia córeczki się na coś skusi... [/QUOTE]

Nie kuś, nie kuś

Edzia ladny wózek.

Napisane przez kees26

dobre! Ja miałam ostatnio straszny sen porodowy związany z czopami śluzowymi (tyle ostatnio o tym tu było opowiadane) Myślałam, że TŻ (!) wyciąga mi ten czop a tu się okazało, że to mała istotka ludzka wielkości chomiczka, przeźroczysta i ledwo oddychająca!!!!!! Leciałam z tą istotką do ginki z taką cieniutką pępowinką jak słomeczka i ta ginka zaczęła dmuchać w tą pępoowinę, bo stwierdziła, że trzeba dostarczyć powietrze!!!! Jezu mówię Wam - koszmar

Ja dziś także idę do ginki - mam nadzieję, że mała urosła, ostatnio miała ponad 1700...Minęło ponad 2 tygodnie, ja przytyłam 2 kg - mam nadzieję, że połowa to waga małej

Zaraz przychodzi moja mała sąsiadka na korki z angielskiego - ależ nie mam dziś weny

O matko ale sen.

Napisane przez bratkab

Wózeczek bardzo łasdniutki
A mnie ostatnio uraczyła koleżanka komentarzem, że jak dziecko ma często czkawkę teraz to potem je ponoć dużo i łapczywie. Na co ja jej odrzekłam że chłopcy i tak są większymi łakomczuchami. A u nas czkawki to i 5 razy dziennie. Słyszałyście coś takiego?? Mnie wnerwia takie głupie gadanie

Dzięki za kciukaski

Pierwsze słyszę.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18589270]Przy ostatnim usg czkawki Agatka nie miała, za to kilka razy zapodała konkretnego kopniaka

Co do grzechotek - ot, tak mi się spytało, ale sama mam 2, nie jakieś kolosalne ilości Zwykłe, plastikowe, leciutko hałasujące.

Trzymajcie kciuki, o 16 zaliczenie mam :/[/QUOTE]

Jak tam po egzaminie.Pewnie 5.

A ja szukam takich mocowan do gondoli coby w samochodzie zainstalować.Znalazłam tylko z chicco.

[bratkab]

No to jesteśmy po wizycie. Na razie jest bez zmian, szyjka scentrowana ale trzyma, wyniki dobre. Następna wizyta za dwa tygodnie a potem jeszcze USG w szpitalu co by nam lekarka go dokładnie pomierzyła. Sobie wtedy oddział zwiedzimy. Dzięki za kciukaski A co do pieluch to ja mam tylko 4 tetrowe i chyba z 12 różnych flanelek, a co ciekawe to jeszcze moje nie używane. Tyle czasu przetrwały. Część będzie na przewijak żeby mu było przyjemniej leżeć, a z dwóch mam zamiar uszyć w weekend prześcieradełka do wózeczka. I jeszcze zakupki kosmetyczne zrobiliśmy. Już coraz mniej nam brakuje.
Buziaki dla Was

[araczki]

Czesc Laski.

Szaja jak po egzaminie?

Iza, fajny wozek. Sliczny kolor. Nie znam sie na gondolach ale moj tez nie ma za duzej chyba i jakos mnie to nie martwi

Kardashi, hura, fajnie ze juz jutro do domu wychodzicie w pakiecie jeszcze

Ja mam 20 tetr dzisiaj dostalam od kolezanki 10 kolejnych pieluch ale to nie tetra. Jakis dziwny material ale calkiem mily. Chyba bedziemy uzywac tetr i jednorazowych na zmiane.

Disiaj bylam w outlecie iittala i kupilam cala serie taika niebieska: http://www.iittala.com/web/Iittalawe...ate_30_cm_blue
Nie lubie finskiego wzornictwa i ale akurat ta seria bardzo mi sie podoba wiec wzielam po 8 szt. prawie wszystkiego i na dodatek kolezanki kolezanka tam pracuje i dostalam 50% znizki. Bardzo sie ciesze

My mamy jedna grzechotke, ktora byla w paczce dla przyszlych mam. Czerwona, plastikowa i glosna z serii tych z mojego dziecinstwa

Co do wagi to ja tyje caly czas. Dzisiaj bylm u poloznej i znowu kilko do przodu chociaz apetyt ogranczony...nie kumam..

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18586124]W nocy śniło mi się najpierw, że karmię małą cycem, a drugim karmię kota [/QUOTE]

[jamaicaP]

Napisane przez kasiaaX

Ja dziewczyny popsułam sprawę w pracy, powiedziałamszefowej że mam zwolnienie lekarskie ale że do końca kwietnia będę przychodzić, a ona dała mi do zrozumienia, że jak chce przedłużenie umowy to mam pracowac normalnie ile się da, bo rzodze w czerwcu dopiero... a ja chciałam po prostu miec podkaładke do rozmowy z nią, że potrzebuje troche odpoczynku i lżejszego trkatowania. Nie spodziewałam sie takiej reakcji, wydawała mi sie i była serdeczna bardzo. więc efekt jest taki, że mimo, że umowa skończyała mi się z końcem marca a narazie dostałam ustne zapewnienie o przedłużeniu to moge nie dostac jej na pismie i zostac bezarobotna po macierzyńskim. I teraz nie spie po nnocach ze stresu co dalej. Lipa straszna

nie martw się, jak byłam w 10 tygodniu konczyla mi sie umowa w pracy ale mieli mi dac kolejna i nawet mialam juz robione badania kontrolne ale przeziebilam sie i kiedy akurat bylam na L4 to wiecie co wiecie co....? zadzwonili do mnie zebym juz nie przychodzila..... hehe tak mnie wyrolowali
ale zakasalam rekawy zalozylam wlasna firme... zreszta od dawna mąż mnie namawial na to

Napisane przez Silpe

Czy wasze dzieciaczki w miare uplywu czasu staja sie mniej ruchliwe z braku miejsca ??
Bo u mnie to chyba na odwrot dziala - mam w sobie 2 kilo niespozytej energii albo dziecko z ADHD
Mala tak czasami wariuje , ze przestaje to byc juz przyjemne , tymbardziej ze lezy juz glowa w dol i macha tymi nozkami jak popadnie
Wczoraj wieczorem tak sie rozbawila , ze myslalam ze mi skore przebije i dzis tez juz od rana jest na obrotach .
Wystarczy do niej zapukac i juz szaleje

moje dziecię również coraz mocniej i częściej serwuje mi kiksy i coraz wyzej je czuję, ciekawe kiedy dostanę pierwszego pod żebro...

a dzis nawet chcialam te harce nagrac zeby mężowi do pracki podeslac ale co wlaczalam kamerkę to cisza... wyłączam-brzuchal szaleje i w koncu spasowalam..

[kropka75]

Napisane przez margo80

ile macie tetr? ja mam na razie 20 i zastanawiam się, czy dokupić jeszcze 10, czy ewentualnie dopiero po porodzie...

Ja 40, ale ja chcę w dzień tetrować, a jednorazówki tylko na spacer i na noc.

Napisane przez Silpe

Czy wasze dzieciaczki w miare uplywu czasu staja sie mniej ruchliwe z braku miejsca ??
Bo u mnie to chyba na odwrot dziala - mam w sobie 2 kilo niespozytej energii albo dziecko z ADHD

Mój też się rozruszał ostatnio. Bryka jak nigdy.

[joanna200]

Napisane przez Edzia400

o to tak jak u mnie i w nocy mnie skrucze łapią buuuuu
no i schodzi mi czop narazie nie ejst zabarwiony krwia ale schodzi dzis znów kawałek poszło

mi sie podoba Małgoś miałam ciocie i powiem ci ze była Extra

Mężowi też się bardziej Małgosia podoba, a mnie Gabrysia.. no ale coś ustalić w końcu będzie trzeba.. hihi

[kropka75]

Napisane przez kasiaaX

Ja dziewczyny popsułam sprawę w pracy, powiedziałam szefowej że mam zwolnienie lekarskie ale że do końca kwietnia będę przychodzić, a ona dała mi do zrozumienia, że jak chce przedłużenie umowy to mam pracowac normalnie ile się da, bo rzodze w czerwcu dopiero... a ja chciałam po prostu miec podkaładke do rozmowy z nią, że potrzebuje troche odpoczynku i lżejszego trkatowania. Nie spodziewałam sie takiej reakcji, wydawała mi sie i była serdeczna bardzo. więc efekt jest taki, że mimo, że umowa skończyała mi się z końcem marca a narazie dostałam ustne zapewnienie o przedłużeniu to moge nie dostac jej na pismie i zostac bezarobotna po macierzyńskim. I teraz nie spie po nnocach ze stresu co dalej. Lipa straszna

To jak Ty pracujesz, skoro nie masz umowy??? Na lewo?
Nie dostałaś nowej umowy, tylko jakieś ble ble, że dostaniesz? Kiedyś tam?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez kardashi

Hej dziewczynki

ja miałam dziś usg. Wody mi przybrały, mam AFI 9, czyli bardzo dobrze
Mala waży 2240
i jutro do doomku

Ja dzis tez miałam jakis dziwny sen.. coś z małą mi się sniło ale nie pamiętam co

Super wieści

Napisane przez kasiaaX

Ja dziewczyny popsułam sprawę w pracy, powiedziałamszefowej że mam zwolnienie lekarskie ale że do końca kwietnia będę przychodzić, a ona dała mi do zrozumienia, że jak chce przedłużenie umowy to mam pracowac normalnie ile się da, bo rzodze w czerwcu dopiero... a ja chciałam po prostu miec podkaładke do rozmowy z nią, że potrzebuje troche odpoczynku i lżejszego trkatowania. Nie spodziewałam sie takiej reakcji, wydawała mi sie i była serdeczna bardzo. więc efekt jest taki, że mimo, że umowa skończyała mi się z końcem marca a narazie dostałam ustne zapewnienie o przedłużeniu to moge nie dostac jej na pismie i zostac bezarobotna po macierzyńskim. I teraz nie spie po nnocach ze stresu co dalej. Lipa straszna

Kasiu, może to będzie marne pocieszenie - ale wiesz, jakoś nie wydaje mi się, by ta kobieta i tak słowa dotrzymała Tak więc olej babsztyla, a po macierzyńskim pracę znajdziesz i już

Napisane przez iza240

super wieści
A ja zakupiłam stanik do karmienia,wkładki laktacyjne,majtki jednorazowe.Wszystko firmy CANPOL BABIES.Ponadto zdecydowaliśmy się na wózek.Kosztuje 680zł w sklepie.jest bardzo lekki i można go prowadzić jedną ręką
tylko jedno mnie martwi....czy gondola nie jest za mała.

Bardzo ładny ten kolor A gondola nie, bo przecież to lato będzie, maluch też nie jest jakoś ekstra poubierany

Napisane przez Silpe

Jezu dziewczyny juz nie wyrabiam - mala tak strasznie kopie , ze caly brzuch mnie juz boli ,nie mowiac o zebrach Nie wiem co jej jest ale co dzien to jest bardziej aktywna wywija mi tymi nozenkami na wszystkie srony i zaczepia
A mialo byc coraz spokojniej ....

No a moja tylko dupsko wypina Jakoś bałam się bolesnych kopniaków, ale nie, nawet jak kopnie, to lekko, dba o mamunię

Napisane przez araczki

Disiaj bylam w outlecie iittala i kupilam cala serie taika niebieska: http://www.iittala.com/web/Iittalawe...ate_30_cm_blue
Nie lubie finskiego wzornictwa i ale akurat ta seria bardzo mi sie podoba wiec wzielam po 8 szt. prawie wszystkiego i na dodatek kolezanki kolezanka tam pracuje i dostalam 50% znizki. Bardzo sie ciesze

Araczku, to jest ŚLICZNE! zakochałam się

Napisane przez kropka75

Ty się babo nie śmiej, tylko pisz, co u ciebie i młodego, bo normalnie wsiąkłaś jak siki w pieluchę, że tak to opiszę tematycznie

Dziewczyny, dziękuję za kciuki - zdane na 4, tym samym zakończyłam zaliczanie różnic programowych

A teraz uwaga - mam wrażenie, że mi czop odchodzi Tzn. 2 razy dzisiaj po południu na papierze coś ujrzałam, gęste, budyniowate, biało-mleczne takie - i teraz nie wiem, czy to takie upławy mogłyby być też? Ale to za budyniowate mi się zdaje. Niewiele tego, ale jednak.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez bratkab

No to jesteśmy po wizycie. Na razie jest bez zmian, szyjka scentrowana ale trzyma, wyniki dobre. Następna wizyta za dwa tygodnie a potem jeszcze USG w szpitalu co by nam lekarka go dokładnie pomierzyła. Sobie wtedy oddział zwiedzimy. Dzięki za kciukaski

no to super.

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18599895]
Ty się babo nie śmiej, tylko pisz, co u ciebie i młodego, bo normalnie wsiąkłaś jak siki w pieluchę, że tak to opiszę tematycznie

Dziewczyny, dziękuję za kciuki - zdane na 4, tym samym zakończyłam zaliczanie różnic programowych

A teraz uwaga - mam wrażenie, że mi czop odchodzi Tzn. 2 razy dzisiaj po południu na papierze coś ujrzałam, gęste, budyniowate, biało-mleczne takie - i teraz nie wiem, czy to takie upławy mogłyby być też? Ale to za budyniowate mi się zdaje. Niewiele tego, ale jednak.[/QUOTE]
Bardzo w temacie porównanie, bardzo.

U mnie ok, młody bryka jak konik. Wieczorem jak film oglądamy jakiś to tak się układa, że pozy nie mogę żadnej wydumać, gniecie mnie pod żebrami, nie umiem sobie znaleźć miejsca...

Gratki serdeczne.

A Ty dokąd się spieszysz?
Mnie tam ani nic nie odchodzi, ani nie mam skurczy (albo nie wiem, że mam) ani też nie leci mi nic z cyców... Jakiś mutant jestem. Albo będę w tej ciąży trzy lata...