Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

[iza243]

Napisane przez pszczola189

Kochana, gdzie Ty dostałaś taki tani Microlife? U mnie to gdzie bym nie patrzyła to wszędzie powyżej 20 a nawet 30 zł trzeba dać za taki z 2 miejscami po przecinku..

Kupowałam na allegro

[santom]

a ja teraz siedze i czekam na wiesci od misi...

[misia332]

Napisane przez santom

a ja teraz siedze i czekam na wiesci od misi...

Godzinę nam robił USG. Wszystko z nami dobrze.

I nasza 70 % dziewczynka to syn Kornel

[nuna2]

Napisane przez misia332

Godzinę nam robił USG. Wszystko z nami dobrze.

I nasza 70 % dziewczynka to syn Kornel

Ale nniespodzianka

[07_Pati_07]

Napisane przez misia332

Godzinę nam robił USG. Wszystko z nami dobrze.

I nasza 70 % dziewczynka to syn Kornel

cieszę się, że wszystko z Wami dobrze a to za synusia

[elunka88]

Napisane przez Szejda

Cześć dziewczyny!
Melduję się że żyje
Na poczatku gratuluje Izie II kreseczek bardzo się cieszę, że Wam się udało Teraz trzymam kciuki, żeby ciąża przeszła bez problemów a Ty cieszyła się swoim stanem
Dziewczynki macie cudowne dzieciaczki i super Was się czyta
Za starające się i przyszłe mamusie trzymam kciuki
U mnie ze starankami bez zmian, staramy się ale już tracę nadzieje, na naturalną ciąże. Pod koniec maja mam wizytę u gina i myślę, że ustalimy plan, co dalej...Mnie wszędzie teraz otaczaja kobiety w ciąży a mnie w środku serce pęka
Dużo czytam o adopcji i coraz bardziej przekonuje, żeby zaodoptować maluszka. Najpierw chcemy z tż wybrać się do domu dziecka, żeby poodwiedzać dzieciaczki, pobawic się z nimi, spędzić z nimi czas.
Na początku kwietnia zmarła moja koleżanka (w moim wieku) nagłe złapał ją ból głowy, potem szpital, operacja i śpiączka, z której się nie obudziła Okazał się, że miała krwiaka w głowie. Strasznie to przeżyłam i do dzis nie chce mi się wierzyć, że jej nie ma. Planowaliśmy razem wakacje, miała tyle planów a teraz jej nie ma. Teraz staramy się pomóc jej mężowi, który nie może dojść do siebie. Nie chce wracać do domu, szwęda się po znajomych, do domu wraca tylko na noc. Teraz wyjechał na tydzień, mówił, że chce pobyć sam ze sobą i wszystko jakoś poukładać.
Majówkę spędziliśmy w domu, Tż rozpoczął budowę tarasu i tak się opalił, że wygląda jak Hiszpan Ja już jeżdżę rowerekim do pracy i ostatnio podrywał mnie żołnierz, którego mijam codziennie rano. Chciał się ze mną umówić na przejażdżkę rowerową
U mnie to tyle z nowości, nie udzielam się często, bo nie mam weny ale za wszystkie trzymam kciuki i życzę Wam jak najlepiej
Miłego dnia

Szejda, kochana, miło Cię widzieć
Bardzo mi przykro i z powodu starań i z powodu koleżanki. Taka młoda, to nie do pomyślenia [*]
zaglądaj do nas, nie mam z kim pić kawy rano

Napisane przez ruda_not_grazyna

no i melduje się z @..
jaki człowiek jest głupi...

Napisane przez iza243

Dziewczyny jest serduszkoMałe ma 0,5 cmJestem taka szczęśliwaPóz niej wrzuce fotke

Juhu!!!!!!!!!!!!!!!

Sorry, ale przeczytałam do wypowiedzi Izy - ona jest dla mnie najważniejsza dzisiaj, i dalej mi się nie chce

Dobranoc

[_Kluska_]

Napisane przez misia332

Godzinę nam robił USG. Wszystko z nami dobrze.

I nasza 70 % dziewczynka to syn Kornel

Gratuluje synka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Szejda]

Witam się w piękny poranek
Misia gratuluje synka

Elunka, to co po kawci sobie strzelimy

[elunka88]

Szejda melduję sie

Misia - nie zdążyłam wczoraj - za Kornela

[misia332]

Hej

[iza243]

Witam

Napisane przez misia332

Godzinę nam robił USG. Wszystko z nami dobrze.

I nasza 70 % dziewczynka to syn Kornel

Ciesze się że wszystko okAle niespodzianka z synkiem

[Dzastin08]

Napisane przez santom

hej Pysiaki

mielismy gosci caly tydzien, wiec i mnie nie bylo. przyjaciele do nas przyjechali i caly tydzien przebalowalismy a jak nie balowalismy to chodzilismy i jak wracalismy do domku to juz sie nic nie chcialo robic

luna Kamilek jest przecudny, no i prezent normalnie czadzior

isia dla malenstwa pewnie kazda zmiana jest tak odczuwalna. a co do siostry to sie wcale nie dziwie ja pewnie sama tez bym z rak nie wypuszczala takiej kruszynki

przepraszam, ze wiecej sie nie odnosze, ale jak zwykle kiepsko mi idzie cytowanio-nadrabianie.
oczywiscie jak polowa wizazu zyje ostatnimi dniami wydarzeniami z majowych mam... sama bylam na tym watku... ech.., zycie jest tak kurewsko niesprawiedliwe...
z wiadomosci ode mnie zostalo mi 8 globulek do wybrania, plus probiotyki i po @ ruszamy znow z dzialaniami. a dzis mialam tak piekny sen... czulam ruchy dzidziusia, wiedzialam, ze to byla dziewczynka i widzialam zarys jej stopek przez brzuch... szkoda, ze to tylko sen... podejrzewam, ze teraz czesciej beda sie takie pojawialy... za miesiac mialam rodzic...
a tak bede swietowala 1 rocznice slubu, na nastepny dzien 2 miesiace od #, po tygodniu moje urodziny, a jeszcze kolejnego tygodnia 11 miesiecy od pierwszego #...
miekka dupa ze mnie bedzie jak nic...

Kochana ciężki okres przed Tobą ale dasz radę
Bardzo Ci kibicuję i mam nadzieję,że już wkrótce zostaniesz mamusią!

Napisane przez ruda_not_grazyna

melduję się z I kreską... wróżka co do mnie się myliła niestety..

Napisane przez _Kluska_

hej Dziewczyny

czy 9 cs, stwierdzone PCO i czekanie na ocenę badania męża (nie jest wszystko ok ale nie znam się - dopiero u lekarza dowiemy się jak bardzo nie ok) uprawnia mnie do pisania z Wami?

Witamy

Napisane przez Szejda

Cześć dziewczyny!
Melduję się że żyje
Na poczatku gratuluje Izie II kreseczek bardzo się cieszę, że Wam się udało Teraz trzymam kciuki, żeby ciąża przeszła bez problemów a Ty cieszyła się swoim stanem
Dziewczynki macie cudowne dzieciaczki i super Was się czyta
Za starające się i przyszłe mamusie trzymam kciuki
U mnie ze starankami bez zmian, staramy się ale już tracę nadzieje, na naturalną ciąże. Pod koniec maja mam wizytę u gina i myślę, że ustalimy plan, co dalej...Mnie wszędzie teraz otaczaja kobiety w ciąży a mnie w środku serce pęka
Dużo czytam o adopcji i coraz bardziej przekonuje, żeby zaodoptować maluszka. Najpierw chcemy z tż wybrać się do domu dziecka, żeby poodwiedzać dzieciaczki, pobawic się z nimi, spędzić z nimi czas.
Na początku kwietnia zmarła moja koleżanka (w moim wieku) nagłe złapał ją ból głowy, potem szpital, operacja i śpiączka, z której się nie obudziła Okazał się, że miała krwiaka w głowie. Strasznie to przeżyłam i do dzis nie chce mi się wierzyć, że jej nie ma. Planowaliśmy razem wakacje, miała tyle planów a teraz jej nie ma. Teraz staramy się pomóc jej mężowi, który nie może dojść do siebie. Nie chce wracać do domu, szwęda się po znajomych, do domu wraca tylko na noc. Teraz wyjechał na tydzień, mówił, że chce pobyć sam ze sobą i wszystko jakoś poukładać.
Majówkę spędziliśmy w domu, Tż rozpoczął budowę tarasu i tak się opalił, że wygląda jak Hiszpan Ja już jeżdżę rowerekim do pracy i ostatnio podrywał mnie żołnierz, którego mijam codziennie rano. Chciał się ze mną umówić na przejażdżkę rowerową
U mnie to tyle z nowości, nie udzielam się często, bo nie mam weny ale za wszystkie trzymam kciuki i życzę Wam jak najlepiej
Miłego dnia

Szejda... już się martwiłam co się z Tobą dzieje,dobrze że się odezwałaś
Bardzo mi przykro z powodu śmierci koleżanki...Ehh..

Napisane przez iza243

Nasze małe 0,5 cm szczęście

Piękny

Napisane przez Niestabilna

Juz po wizycie...


Ja kocham swojego lekarza domowego
Spedzilam u niego w gabinecie 45 minut i tylko gadalismy wyjasnial mi wszystko i tlumaczyl ale pokoleji:
Badania krwi idealne... cholesterol i trojglicerydy cudowne az sama w szoku jestem bo zawsze mialam z tym prblemy...
Tsh 4.6 lekko podniesione ale powiedzial zebym sie nie martwila bo akurat w tym dniu moglo byc podwyzszone a w innym ok... wiec nie mam sie czym martwic
krwinki jak ta lala
nerki zdrowe
raka skory nie mam ufff... nie oszczedzam sie ze sloncem
watroba jak u mlodej nie pijacej osoby :P
i tam jakies inne werty wszysko ok

Spytal sie mnie jak tam z moim okresem bo ostatnio sie go pytalam i dal mi skierowanie do ginekologa... wiec mu powiedzialam dr powiedzial ze wszystko jest ok a on no to powinnas sie cieszyc, jak na usg nic nie wyszlo no i ja mu mowie nie bylo usg... dr mnie nawet nie palcem nie pogilal... poprostu sie na mnie popatrzyl i pwoiedzial ze jestem zdrowa...
Moj lekarz powiedzial ze powinnam sobie nowego ginekologa poszukac... i to ze dostaje silnych boli od 16 dc to nie jest normalne dal mi namiary na innego lekarza i powiedzial ze mam powiedziec ze jestem od niego hihi moze w koncu bede wiedziec co i jak i dostane badania i wszytsko co nam pomoze. Bo moj lekarz wie ze sie staramy i chce nam pomoc zemdleje z wrazenia hihihihi
Jestem przeszczesliwa jak ja sie ciesze ze mam takiego lekarza ktory jest dla ciebie a nie dla kasy chorych byle by jak nawiecej przerobic ...

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Dziewczyny wescie luknijcie na moj wykre i powiedzcie czy to jest normalny wykres ??
http://www.skarbmamy.pl/NPR-wykres-cyklu?r=707

Najważniejsze,że jesteś zadowolona z wizyty i że wszystko ok.

Napisane przez nuna2

Kochane mam przepustkę na wychodzenie!!!! Szyjka trzyma kłócia są od kręgosłupa. Kazał nie przesadzać, ale w piątek odstawiam już luteinę

Niestabilna pozazdrościć takiego rodzinnego

Super Ale tak czy siak oszczędzaj się kochana!

Napisane przez 07_Pati_07

Cześć dziewczyny, mogę się do Was dołączyć?

Jasne,witaj

Napisane przez misia332

Godzinę nam robił USG. Wszystko z nami dobrze.

I nasza 70 % dziewczynka to syn Kornel

Gratuluję synusia.Mam nadzieje że za 2tyg i ja się dowiem co ma nasza dzidzia między nóżkami


Dzień dobry

A jak tam Pszczoua po wizycie?
Nadrobiłam
U Nas majówka minęła całkiem fajnie; urodziny chrześniaka,grill u znajomych itp,w międzyczasie udało Nam się też sprzedać autko
Powiem Wam,że ja się czuję doskonale,czasami wgl nie czuję się jak w ciąży... Brzuszek pomału się zaookrągla No i zaczynamy dziś równy 15tydzień

[misia332]

Napisane przez Dzastin08

Kochana ciężki okres przed Tobą ale dasz radę
Bardzo Ci kibicuję i mam nadzieję,że już wkrótce zostaniesz mamusią!







Witamy



Szejda... już się martwiłam co się z Tobą dzieje,dobrze że się odezwałaś
Bardzo mi przykro z powodu śmierci koleżanki...Ehh..



Piękny



Najważniejsze,że jesteś zadowolona z wizyty i że wszystko ok.



Super Ale tak czy siak oszczędzaj się kochana!



Jasne,witaj



Gratuluję synusia.Mam nadzieje że za 2tyg i ja się dowiem co ma nasza dzidzia między nóżkami


Dzień dobry

A jak tam Pszczoua po wizycie?
Nadrobiłam
U Nas majówka minęła całkiem fajnie; urodziny chrześniaka,grill u znajomych itp,w międzyczasie udało Nam się też sprzedać autko
Powiem Wam,że ja się czuję doskonale,czasami wgl nie czuję się jak w ciąży... Brzuszek pomału się zaookrągla No i zaczynamy dziś równy 15tydzień

Wstaw zdjęcie

[Dzastin08]

Napisane przez misia332

Wstaw zdjęcie

Jak zrobię to na pewno wstawie
A jak u Ciebie Misia z brzuszkiem?

[misia332]

Napisane przez Dzastin08

Jak zrobię to na pewno wstawie
A jak u Ciebie Misia z brzuszkiem?

Zaraz zgram zdjęcie i wrzuce

[misia332]

U mnie tak. Jedno zdjęcie rano. drugie przed wizytą w jeansach.
Przepraszam za jakość.

[francesca22]

mam takie niecodzienne pytanie. jakim termometrem mierzycie temp. rteciowym czy elektronicznym, ktory jest bardziej skuteczny.
Prosze o rade

[Dzastin08]

Napisane przez misia332

U mnie tak. Jedno zdjęcie rano. drugie przed wizytą w jeansach.
Przepraszam za jakość.

No,no,no Pokaźny już się robi.

Francesca, ja mierzyłam elektronicznym.

[Luna0]

Dzień dobry
Byliśmy wczoraj na kontroli bioderek i wszystko ok następna za 2 miesiące.
Jutro szczepienie

Napisane przez nuna2

My z TŻtem sami w domu, więc stwierdziliśmy, że nie gotujemy nic i jedziemy na kebaba. OStatni przed porodem i potem będzie karmienie. Był pyszny. Wiem, że nie najzdrowsze, ale ostatni raz jadłam 5 msc temu.

haha pamiętam jak do mnie dotarło że po porodzie będzie dieta.. codziennie były "ostatnie" kebaby na szczęście to już była końcówka więc za wiele mi nie przybyło

Napisane przez IsiaG

Moje cycusie: Fakt, nie pomyślałam o tym. Aż jakiś wielkich nie mam ale mogą odnieść jakieś obrażenia w czasie turbulencji.
Z pierwszym dzieckiem jakoś szybciej ubywała mi waga. Albo mi się tak wydaje, bo to było... ho..ho lat temu. Teraz w tyłku siedzi mi tłuszczyk i na biodrach a zejść nie chce i to problem, bo wszystkie spodnie i spódniczki ledwo dopinam. Nawet takie które przed ciążą były luźne. Te które były w sam raz leżą zapomniane. Nie ma szans abym się dopięła. Mąż jest zachwycony moim tyłkiem, bo jak on to mówi jest taki rasowy i soczysty. Stwierdził, że woli wydać kasę na nową garderobę a pupa ma taka zostać. Hmmm...nie wiem jak ja będę się czuła z taką 100 cm za sobą.

I już wiem po wczorajszym, że sex nie sprawia mi przyjemnośći: Nadal boli i szczypie i nie mam z tego ani grama przyjemności. Zero rozkoszy. Powiedźcie mi, że to przejdzie, bo nie chce się kochać tylko dlatego, że mąż ma ochotę. Ja też chce odczuwać, czuć i unosić się na fali...

Ja niestety nie moge ćwiczyć po cesarce
tyłek swój lubie, ten większy i ten normalny bo też jest duży
a co do seksu to mi @ już mija więc zobaczymy ale mam nadzieje że po CC nie będzie tak źle?.. chociaż jeden plus

Pisałaś kiedyś o dzieciach adhd, więc mój dość że nie chce w dzień spać to każdy mówi jaki to on jest ruchliwy... nawet wczoraj lekarz. Niby nikt nie mówi tego w sensie że coś jest nie tak, ale jak mi tak każdy powtarza to zaczynam się stresować przywiązać mu nogi i ręce do łóżeczka mam czy jak ?

Napisane przez kooocur

Kochanie długo by pisać...mam dość swojej rodziny, jakaś dziwna zazdrość, obgadywanie za plecami, dziwna rywalizacja...chore to wszystko

Dodatkowo w zeszła majówkę wszyscy pili za mój test z dwoma II:

3 czerwca mamy rocznice odejścia Aniołka.. oboje już przeżywamy::

16 czerwca rocznice ślubu...

Ciężki to czas zwłaszcza mając takiego leniuszka jak mój w brzuchu..

Sama wiesz co czuje bo masz podobnie... ja mam nadzieję pod sercem, ale jest to ogromy dla mnie strach...

Wiecie jak sobie pomyśle, że może "coś" się stać to chyba nie dałabym rady już dalej żyć...:

U nas tez ostatnio szwagier mąci.. ehh popierdzielone to wszystko.
O siostrze kiedyś pisałam i nie wydaje mi się żeby wrednością, a właściwie dwoma twarzami ją ktoś przebił
Dziś ma przyjśc do mnie i az się boje bo zobaczy telewizor.. niby wie o nim ale już się gotuje na myśl jak to skomentuje.
Zaraz jak go dostałam to zapytałam mame a co na to siostra...

Ja w tamte urodziny nie piłam bo miałam fasolkę.. na szczęście w te urodziny nie piłam bo mam dziecko..
Powiem Ci że boli ta pamięć o tamtej radości.. ale jak zaczynam wspominać to myślę że to nie do końca fer wobec Kamilka, bo przeciez on tutaj jest i mnie potrzebuje więc na tym się powinnam skupić i być szczęśliwa. Bo przecież mam "to" szczęście.
A o tamtym pamiętać, ale nie rozpamiętywać..

Napisane przez kooocur

Synuś dostał przykaz, że jak się nie porusza to tatuś z Nim sobie rano pogada...

No i szaleje teraz...

Ostatnia kanapka plus pół szklanki mleka i idę lulać...

Baja mój wystawia tylko pupę koło mojego żebra i to mnie uspokaja w dzień inaczej bym już ze sto razy była na IP:

Kocurku chyba już zauważyłaś że jak się stresujesz i chcesz żeby się ruszał, to nie będzie tego robił. Złośliwe te dzieciaki
Odpisze Ci odrazu z wątku AM że ból żeber jest normalny bo małe wypycha tam dupke, ja miałam ciągle obolałe.
I mój też mało się ruszał tylko ta dupka wypukła, a pod koniec ciąży już nie nawet nie chowała
I tak sobie myśle że Marcelek jest chyba dość duży? Daj mi jego wage/tygodnie to sobie porównam. Bo widzisz mój się mało ruszał i nigdy nie kopnął mnie boleśnie... Bardzo się balam że może po tym fenoterolu ma coś z napięciem miesni itp bo wszstkie dziewczyny z mamuś były obolałe od kopniaków a ja nigdy.. a tu się okazało że mój kurczaczek miejsca nie miał, za to nogi długie że ho ho

Napisane przez kooocur

U nas dziś lepiej.. młody fikał w nocy i czułam to przez sen. Wstałam spokojniejsza.
Cukry w normie no i zaczynamy 30 tydzień::

No pięknie nie chce nic mówić ale to już jest naprawdę z górki... (ale mnie ten tekst w ciąży denerwował)

Napisane przez Szejda

Cześć dziewczyny!
Melduję się że żyje
Na poczatku gratuluje Izie II kreseczek bardzo się cieszę, że Wam się udało Teraz trzymam kciuki, żeby ciąża przeszła bez problemów a Ty cieszyła się swoim stanem:
Dziewczynki macie cudowne dzieciaczki i super Was się czyta
Za starające się i przyszłe mamusie trzymam kciuki
U mnie ze starankami bez zmian, staramy się ale już tracę nadzieje, na naturalną ciąże. Pod koniec maja mam wizytę u gina i myślę, że ustalimy plan, co dalej...Mnie wszędzie teraz otaczaja kobiety w ciąży a mnie w środku serce pęka
Dużo czytam o adopcji i coraz bardziej przekonuje, żeby zaodoptować maluszka. Najpierw chcemy z tż wybrać się do domu dziecka, żeby poodwiedzać dzieciaczki, pobawic się z nimi, spędzić z nimi czas.
Na początku kwietnia zmarła moja koleżanka (w moim wieku) nagłe złapał ją ból głowy, potem szpital, operacja i śpiączka, z której się nie obudziła Okazał się, że miała krwiaka w głowie. Strasznie to przeżyłam i do dzis nie chce mi się wierzyć, że jej nie ma. Planowaliśmy razem wakacje, miała tyle planów a teraz jej nie ma. Teraz staramy się pomóc jej mężowi, który nie może dojść do siebie. Nie chce wracać do domu, szwęda się po znajomych, do domu wraca tylko na noc. Teraz wyjechał na tydzień, mówił, że chce pobyć sam ze sobą i wszystko jakoś poukładać.
Majówkę spędziliśmy w domu, Tż rozpoczął budowę tarasu i tak się opalił, że wygląda jak Hiszpan Ja już jeżdżę rowerekim do pracy i ostatnio podrywał mnie żołnierz, którego mijam codziennie rano. Chciał się ze mną umówić na przejażdżkę rowerową
U mnie to tyle z nowości, nie udzielam się często, bo nie mam weny ale za wszystkie trzymam kciuki i życzę Wam jak najlepiej
Miłego dnia:

Witaj Bardzo mi przykro... Jakie kruche to życie...

Napisane przez iza243

Dziewczyny jest serduszko:Małe ma 0,5 cmJestem taka szczęśliwaPózniej wrzuce fotke)

No widzisz!! :jup i:
a maluszek prze piękny jeju Izuś ja to Ci normalnie zazdroszczę.. oczywiście tego szczęścia nie strachu
Pamiętaj ten dzień i każdy inny bo za pare miesięcy będziesz mieć dzieciątko a te wspomnienia będą piękne
aa i podpis może zmień co?? DUŻA nadzieja, nie mała

Napisane przez santom

iza
alez sie ciesze!!!

szejda straszliwie okropna historia... az mi sie plakac zachcialo...

a ja dzis mialam pobudke o 4, poszlam siku. akurat w tym czasie tez moj Tz jechal do pracy. jechal dzis skuterem i zapomnial kasku, wiec wrocil sie do domu, a ja wyczulam fajki. spytalam sie czy palil i sklamal... tak mi sie przykro zrobilo... nie ma kur... klamstwa w zwiazku, juz kiedys raz mnie oklamal... a nic tak bardziej nie boli, nawet jesli chodzi o taka ☠☠☠☠☠☠☠e...

Ja tez nienawidze..
Mój tak robił że odrazu szedl pod prysznic i mył zęby, a wiadomo że to jeszcze gorzej
a ja mu mówiłam żeby się nie wypieral tylko przyznał bo to najważniejsze.. a złoszcze się nie o papierosy tylko to jego zatajanie

[misia332]

Napisane przez Dzastin08

No,no,no Pokaźny już się robi.

Aż się boją, jeszcze dwa miesiące do ślubu, a ja zaczynam się martwić o kieckę.

[bajka1807]

Napisane przez 07_Pati_07

dziękuję za miłe przywitanie u mnie 26dc, starania były, ale już brzuch i cycuchy zaczynają boleć, więc raczej znowu nic z tego nie wyszło to był nasz 3 cykl...
Mam takie pytanie, jakich używacie termometrów do pomiaru temperatury? Chodzi mi o jakąś konkretną firmę/markę, bo na all jest masa tego, a ceny też różne, nie wiem jaka jest różnica między termometrem za 10zł a takim za 50zł

ja tak jak iza mam microlife z dwoma miejscami po przecinku, zaplacilam chyba 15 zl w superpharmie. u mnie sie sprawdzil

misia a widzisz, przeczucie mialas na syncia super, gratulacje!

dziastin gratki za 15 tc no na nastepnej wizycie jak sie maluch ujawni to plec poznacie

to ja tez wstawie foto brzucholka z wczoraj, 22t3d w pepku 99cm

[Dzastin08]

Napisane przez bajka1807

ja tak jak iza mam microlife z dwoma miejscami po przecinku, zaplacilam chyba 15 zl w superpharmie. u mnie sie sprawdzil

misia a widzisz, przeczucie mialas na syncia super, gratulacje!

dziastin gratki za 15 tc no na nastepnej wizycie jak sie maluch ujawni to plec poznacie

to ja tez wstawie foto brzucholka z wczoraj, 22t3d w pepku 99cm

Mam nadzieje, że się ujawni
Piękny,okrąglutki brzuszek
P.S: Fajna bluzeczka:P


Lunka,cieszę się że z Kamilkiem wszystko ok
A propo z Tż ustaliliśmy że jak będzie chłopiec to będzie właśnie Kamil

[francesca22]

Napisane przez Dzastin08

No,no,no Pokaźny już się robi.

Francesca, ja mierzyłam elektronicznym.

i dokładnie pokazjuje czy zaniza? Bo nie wiem ktory lepszy do tego celu

[bajka1807]

Napisane przez misia332

U mnie tak. Jedno zdjęcie rano. drugie przed wizytą w jeansach.
Przepraszam za jakość.

no rosniesz jak na drozdzach

Napisane przez Luna0

Pisałaś kiedyś o dzieciach adhd, więc mój dość że nie chce w dzień spać to każdy mówi jaki to on jest ruchliwy... nawet wczoraj lekarz. Niby nikt nie mówi tego w sensie że coś jest nie tak, ale jak mi tak każdy powtarza to zaczynam się stresować przywiązać mu nogi i ręce do łóżeczka mam czy jak ?

kochana o ADHD mozna mowic dopiero w okresie wczesnoszkolnym, wczesniej sie go nie zdiagnozuje. poprostu sa dzieci mniej lub bardziej ruchliwe moja jest tak ruchliwa ze nie nadazam i zastanawiam sie ona energie z kosmosu czerpie czy co to ze sie rusza duzo to serio nie wyznacznik adhd to ma bardziej zwiazek z nieumniejetnoscia skoncentrowania sie nad czym dluzej, tzn jak to mowia nadpobudliwosc psychoruchowa wiec sie nie martw

Napisane przez francesca22

i dokładnie pokazjuje czy zaniza? Bo nie wiem ktory lepszy do tego celu

a co za roznica czy zaniza czy nie? robiac wykres masz korzystac z jednego termometru, niewazne jakie sa wartosci, chodzi o wyglad wykresu, czy da sie zaobserwowac dwie fazy, skok temperatury itp.

[pszczoua]

Izuś gratuluję serduszka Teraz to już kochana nie masz się czym przejmować, tylko spokojnie czekaj na kolejną wizytę

Napisane przez misia332

U mnie tak. Jedno zdjęcie rano. drugie przed wizytą w jeansach.
Przepraszam za jakość.

Napisane przez bajka1807

to ja tez wstawie foto brzucholka z wczoraj, 22t3d w pepku 99cm

Wow ale macie brzuszki, to mój jeszcze skromniutki Ale widzę, że ostatnio jest z dnia na dzień bardziej wystający więc podejrzewam, że niedługo Wam dorównam

Witam się w pierwszym dniu zwolnienia Wczoraj o 16.00 miałam wizytę ale stałam w takich korkach że wróciłam padnięta i nie miałam sił już tutaj napisać... A więc zostało potwierdzone że to SYNUŚ!!! Także ten... Mój TŻ wniebowzięty, banana miał na twarzy jak mu powiedziałam Pan dr zapytał czy czuję ruchy, jak powiedziałam że tak to zrobił USG i pochwalił małego że rzeczywiście bardzo ruchliwy Generalnie wszystko jest w porządku, ginek pochwalił też mnie za wagę, że jest bardzo ładna (mam póki co 3kg na plusie w 21 tc) Także jestem cała w skowronkach

Jak wróciłam z wizyty zaskoczył mnie też mój TŻ, upomniał się że chciał też jechać dzidka pooglądać A to usg na wizycie trwa minutkę i stwierdziłam że nie będę mu kazała się z pracy zwalniać dla takiej chwilki, już i tak zaklepał urlop na połówkowe i za 2 tygodnie jedzie w końcu ze mną... Do tego lekarz nie dał mi zdjęcia więc mężulek czuł niedosyt, mówił że miałam się upomnieć o fotkę dla męża. W sumie chyba ma rację, bo ja chociaż pooglądałam małego na usg, pokazał obie rączki, dokładnie było widać jego buźkę i zadarty nosek a oczka chyba będzie miał duże za mamusią (przynajmniej oczodoły były duże ) No i jak tak opowiadałam TŻtowi to czuł się chyba troszkę pominięty, ale mam nadzieję, że połówkowe mu to wynagrodzi

[Luna0]

Napisane przez nuna2

Kochane mam przepustkę na wychodzenie!!!! Szyjka trzyma kłócia są od kręgosłupa. Kazał nie przesadzać, ale w piątek odstawiam już luteinę

Niestabilna pozazdrościć takiego rodzinnego

Super
ja tez miałam urodzić wczesniej, taka panika a jednak w 39tc

Napisane przez bajka1807

kobieto TSH 4,6 to nie jest lekko podwyzszone! ja pierdziele.... tsh powinnas miec na poziomie 1,5-2 jesli starasz sie o dziecko. ja bym poszla do endokrynologa po leki, bo to ewidentna niedoczynnosc, a jak jeszcze masz objawy to juz w ogole. jesli mialas takie tsh przy pierwszej ciazy to bardzo prawdopodobne ze to byla przyczyna poronienia. bierz sie za to koniecznie.



Izuś piekna fasoleczka! mowilam ze serduszko pieknie bedzie bilo

Napisane przez nuna2

O i jeszcze najważniejsze:

Mała waży 2300 gram

No to już fajna waga

Napisane przez 07_Pati_07

Cześć dziewczyny, mogę się do Was dołączyć?

Witaj

Napisane przez iza243

Dziewczyny zapomniałam zapytać gina.Czy moge farbować włosy?Dodam że ja rozjaśniam na blond.

Kochana odpuść sobie w I trym

Napisane przez misia332

Godzinę nam robił USG. Wszystko z nami dobrze.

I nasza 70 % dziewczynka to syn Kornel

haha synuś synusie są fajne

Napisane przez Dzastin08

U Nas majówka minęła całkiem fajnie; urodziny chrześniaka,grill u znajomych itp,w międzyczasie udało Nam się też sprzedać autko
Powiem Wam,że ja się czuję doskonale,czasami wgl nie czuję się jak w ciąży... Brzuszek pomału się zaookrągla No i zaczynamy dziś równy 15tydzień

15 tc wow

Napisane przez misia332

U mnie tak. Jedno zdjęcie rano. drugie przed wizytą w jeansach.
Przepraszam za jakość.

piękny

Napisane przez bajka1807

ja tak jak iza mam microlife z dwoma miejscami po przecinku, zaplacilam chyba 15 zl w superpharmie. u mnie sie sprawdzil

misia a widzisz, przeczucie mialas na syncia super, gratulacje!

dziastin gratki za 15 tc no na nastepnej wizycie jak sie maluch ujawni to plec poznacie

to ja tez wstawie foto brzucholka z wczoraj, 22t3d w pepku 99cm

Jaki już okrąglutki

Ma ktoś klej do smoczków? Bo już setny raz wstaje mu podać a on wypluwa więc nie śpi i tak się bawimy
teraz się bawimy w lulanie bujaczka

[Lilith890502]

Napisane przez misia332

U mnie tak. Jedno zdjęcie rano. drugie przed wizytą w jeansach.
Przepraszam za jakość.

Napisane przez bajka1807

to ja tez wstawie foto brzucholka z wczoraj, 22t3d w pepku 99cm

Ale macie sliczne brzuszki

Ja mam w czwartek genetyczne wiec prosze o kciuki

[Luna0]

Napisane przez bajka1807

kochana o ADHD mozna mowic dopiero w okresie wczesnoszkolnym, wczesniej sie go nie zdiagnozuje. poprostu sa dzieci mniej lub bardziej ruchliwe moja jest tak ruchliwa ze nie nadazam i zastanawiam sie ona energie z kosmosu czerpie czy co to ze sie rusza duzo to serio nie wyznacznik adhd to ma bardziej zwiazek z nieumniejetnoscia skoncentrowania sie nad czym dluzej, tzn jak to mowia nadpobudliwosc psychoruchowa wiec sie nie martw

dzięki
ale nieumiejetność skoncentrowania to też nie to bo on np długo patrzy na rybki (karuzele) ale przy tym zachowuje sie jakby pływał kraulem jedyna nadzieja że jak niemowle ruchliwe to później będzie spokojne
bo widziałam wiele niemowląt spokojnych co teraz latają jak nakręcone (moja chrześnica)

Napisane przez Dzastin08

Mam nadzieje, że się ujawni
Piękny,okrąglutki brzuszek
P.S: Fajna bluzeczka:P


Lunka,cieszę się że z Kamilkiem wszystko ok
A propo z Tż ustaliliśmy że jak będzie chłopiec to będzie właśnie Kamil

nooo piękneee imie


Młody mnie dziś zaszczycił już dwa razy uśmiechem
bo on oporny, woli raczej patrzeć z pod byka
ale ćwicze z nim-czyli zawsze jak na niego patrze to banan na twarzy aż mnie policzki bolą

[iza243]

Napisane przez Dzastin08

No i zaczynamy dziś równy 15tydzień

Napisane przez misia332

U mnie tak. Jedno zdjęcie rano. drugie przed wizytą w jeansach.
Przepraszam za jakość.

Piękny

Napisane przez francesca22

mam takie niecodzienne pytanie. jakim termometrem mierzycie temp. rteciowym czy elektronicznym, ktory jest bardziej skuteczny.
Prosze o rade

Elektronicznym

Napisane przez Luna0

Dzień dobry
Byliśmy wczoraj na kontroli bioderek i wszystko ok następna za 2 miesiące.
Jutro szczepienie

Napisane przez bajka1807

to ja tez wstawie foto brzucholka z wczoraj, 22t3d w pepku 99cm

Śliczny

Napisane przez pszczoua

Witam się w pierwszym dniu zwolnienia Wczoraj o 16.00 miałam wizytę ale stałam w takich korkach że wróciłam padnięta i nie miałam sił już tutaj napisać... A więc zostało potwierdzone że to SYNUŚ!!! Także ten... Mój TŻ wniebowzięty, banana miał na twarzy jak mu powiedziałam Pan dr zapytał czy czuję ruchy, jak powiedziałam że tak to zrobił USG i pochwalił małego że rzeczywiście bardzo ruchliwy Generalnie wszystko jest w porządku, ginek pochwalił też mnie za wagę, że jest bardzo ładna (mam póki co 3kg na plusie w 21 tc) Także jestem cała w skowronkach

Jak wróciłam z wizyty zaskoczył mnie też mój TŻ, upomniał się że chciał też jechać dzidka pooglądać A to usg na wizycie trwa minutkę i stwierdziłam że nie będę mu kazała się z pracy zwalniać dla takiej chwilki, już i tak zaklepał urlop na połówkowe i za 2 tygodnie jedzie w końcu ze mną... Do tego lekarz nie dał mi zdjęcia więc mężulek czuł niedosyt, mówił że miałam się upomnieć o fotkę dla męża. W sumie chyba ma rację, bo ja chociaż pooglądałam małego na usg, pokazał obie rączki, dokładnie było widać jego buźkę i zadarty nosek a oczka chyba będzie miał duże za mamusią (przynajmniej oczodoły były duże ) No i jak tak opowiadałam TŻtowi to czuł się chyba troszkę pominięty, ale mam nadzieję, że połówkowe mu to wynagrodzi

Na pewno połówkowe mu wynagrodzi

Napisane przez Lilith890502

Ale macie sliczne brzuszki

Ja mam w czwartek genetyczne wiec prosze o kciuki

Napisane przez Luna0

Młody mnie dziś zaszczycił już dwa razy uśmiechem

[07_Pati_07]

Napisane przez iza243

Ja używałam Microlife z dwoma miejscami po przecinku.Kosztuje ok 12 zł.

Napisane przez bajka1807

ja tak jak iza mam microlife z dwoma miejscami po przecinku, zaplacilam chyba 15 zl w superpharmie. u mnie sie sprawdzil

misia a widzisz, przeczucie mialas na syncia super, gratulacje!

dziastin gratki za 15 tc no na nastepnej wizycie jak sie maluch ujawni to plec poznacie

to ja tez wstawie foto brzucholka z wczoraj, 22t3d w pepku 99cm

Dziękuję dziewczyny za rady zamówiłam termometr microlife, teraz niecierpliwie czekam na przesyłkę.

Piękne brzuszki trzymam kciuki żeby dzieciaczki pięknie rosły

dziewczyny złapałam chyba jakąś infekcję w intymnym miejscu :/ od wczoraj strasznie swędzi macie może jakiś skuteczny (domowy) sposób na coś takiego??