Sprawa Karoliny Piaseckiej - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-04-22, 14:10   #61
efflorescence
Rozeznanie
 
Avatar efflorescence
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7310741 6]nie wiem co robią tzw. środowiska feministyczne [/QUOTE]
Domagają się przyjmowania muzułmańskich uchodźców

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7310741 6]Co Cię powstrzymywało ? Mogłaś założyć o tym wątek.[/QUOTE]
A wiesz, że chciałam, jednak podejrzewałam, że padną idiotyczne wypowiedzi w stylu "Sama sobie winna, po co tak długo z nim była"

Cytat:
Napisane przez lilijkowa Pokaż wiadomość
Jestem w gronie tych, którzy nie rozumieją, dlaczego już po pierwszym *takim* zachowaniu, kobieta nie odchodzi od mężczyzny tylko z nim zostaje?
Bo pierwsze takie zachowanie to tylko: "Zaś te pajęczyny na suficie". Odeszłabyś po czymś takim? Wizażanki wysłałyby Cię do psychiatry, gdybyś nawet rozważyła taką myśl
__________________
Cytat:
Napisane przez katarzynka1978 Pokaż wiadomość
A rozważania typu "czy mój okaże się wyjątkiem?" mają taką samą wartość jak "czy trafię w lotto?"

Cytat:
Napisane przez misorpresa Pokaż wiadomość
Dlaczego uważasz, że to troll? Bo tobie się to nie przydarzyło i twoim koleżankom również? Naprawdę solidny argument.

Edytowane przez efflorescence
Czas edycji: 2017-04-22 o 14:12
efflorescence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 14:19   #62
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez MuchaLibre Pokaż wiadomość
Żeby to przestały być tematy tabu to trzeba o tym głośno mówić, uświadamiać, i nie przejmować się głupimi ludźmi, którzy nie potrafią zrozumieć pewnych rzeczy i faktów
Nie, to nie wystarczy, bo przemocy, przestępstw dopuszczają się ludzie mający wielkie pieniądze, wpływy.
Zamkną tego szewca, który przywali w amoku alkoholowym swojej Stefce, ale tego prawnika który maltretuje latami psychicznie raczej nie.
Zamkną nastolatka, który hoduje sobie marihuanę na balkonie, ale takiego handlarza mocnych narkotyków raczej nie, a już właścicieli koncernów farmaceutycznych i spożywczych to na pewno.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 14:22   #63
jag_na
Rozeznanie
 
Avatar jag_na
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 934
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Lepiej późno niż wcale!

Pani Karolino (myślę, że są naprawdę duże szanse, ze trafi Pani na ten wątek), mam nadzieję, że nie da się pani zastraszyć, przebłagać i co tam jeszcze, tyko pociągnie Pani sprawę do konca. Dla siebie, dla córek, dla innych kobiet będących w Pani sytuacji. Będę szukała w mediach informacji o tym, jak się sprawy potoczyły. Powodzenia.
jag_na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 14:57   #64
MuchaLibre
I tak powiem
 
Avatar MuchaLibre
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 654
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Nie, to nie wystarczy, bo przemocy, przestępstw dopuszczają się ludzie mający wielkie pieniądze, wpływy.
Zamkną tego szewca, który przywali w amoku alkoholowym swojej Stefce, ale tego prawnika który maltretuje latami psychicznie raczej nie.
Zamkną nastolatka, który hoduje sobie marihuanę na balkonie, ale takiego handlarza mocnych narkotyków raczej nie, a już właścicieli koncernów farmaceutycznych i spożywczych to na pewno.
Oczywiście że to nie wystarczy, ale od czegoś trzeba zacząć. Ciężko cokolwiek zmienić kiedy w społeczeństwie wciąż pokutują takie mity jak:
-kobieta nie odchodzi od przemocowca bo jest głupia albo lubi jak się ją leje
-mężczyzna nie może być ofiarą przemocy, bo przemoc ma płeć męską
-każda matka kocha swoje dziecko
-lepsza najgorsza matka niż najlepszy ojciec
-niemożliwe żeby młody facet zgwałcił starszą i mało "apetyczną" kobitę, bo przecież wolałby sobie "pobzykać" jakąś młodą i ładną
-najlepsze zabezpieczenie przed gwałtem to ubierać się mało wyzywająco
-kobiety nigdy nie kłamią w sprawach przemocy i gwałtu
-mężczyzny nie można zgwałcić
-nie ma kobiet pedofilek
-przemoc w rodzinie to skrajna rzadkość a sprawca przemocy zawsze wygląda jak menel, z kolei mieszkanie rodziny patologicznej zawsze wygląda ja tuż po przejściu tsunami
-sąsiedzi zawsze wszystko wiedzą

Tutaj mity lecą we wszystkie strony, jest co obalać.
MuchaLibre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 15:16   #65
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez jag_na Pokaż wiadomość
Kopnienta, i co z tą opiekunką? Poniosła jakieś konsekwencje?
Tylko natychmiastową wyprowadzkę. Nogdzie tego tata nie zgłosił a i ja teraz jako dorosła osoba nie mam takiej potrzeby. Zresztą nie mam dowodów nawet gdyby. Słowo przeciw słowu w tym momencie.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 15:26   #66
201707171618
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 158
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;73120106]Tylko natychmiastową wyprowadzkę. Nogdzie tego tata nie zgłosił a i ja teraz jako dorosła osoba nie mam takiej potrzeby. Zresztą nie mam dowodów nawet gdyby. Słowo przeciw słowu w tym momencie.[/QUOTE]
Ale ona, czując się bezkarna, może dalej inne dzieci tak traktować
201707171618 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 15:28   #67
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Dziwicie się, że tak długo tego nie zgłaszała? A własne wypowiedzi czytacie? Obwinianie ofiary to właśnie jeden z powodów, dla których kryją się ze swoim cierpieniem.
(Nie twierdzę, że i symulacji nie ma, są oczywiście także oszustwa pań, nawet częste, ale ten przypadek jest jednoznaczny. Wystarczy nagranie, którego paru minut nie byłam w stanie wysłuchać. I brawo dla p. Karoliny, że w końcu się przełamała.)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-04-22, 15:36   #68
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
No można...sluchajcie ja nie żyję w bajce, w mojej rodzinie też zdarzył się tatuś agresor, ale po jednym (dosłownie) jednym akcie przemocy matka go zostawiła. I nie było "drugiej szansy", nie było, ze " rodzina, co ludzie powiedzo" i takie tam...zaatakował raz, BTW- dostał ostro w ciry (po to uczy sie dzieci,a szczególnie dziewczynki od małego samoobrony, żeby dały radę odeprzeć atak i/lub uciec w bezpieczne miejsce) i cokokwiek bym na późniejsze zachowanie mojej matki nie mówiła(no też sie znalazła w wątku o tym co rodzinka potrafi przykrego powiedzieć), to akurat fakt, że mnie broniła, ze skopała doopę agresorowi i zmuszała mnie do chodzenia na sztuki walki (Dla mojego bezpieczeństwa) uważam za wspaniałe. Z perspektywy czasu jestem jej za to niezmiernie wdzięczna. Swoje dziecko też uczę tej samej filozofii (walcz o swoje, a jak sie nie da- uciekaj!) I uważam, ze takie podejście powinni prezentować wszyscy rodzice, nawet w szkole powinno się o tym mówić i np prowadzić zajęcia z samoobrony dla dzieci (nie same ćwiczenia fizyczne, również zajęcia kształtujące odpowiednią postawę wobec agresji).
Gratuluję, że Twoja matka nakopała tatusiowi agresorowi, uczyłaś się samoobrony i możesz się pochwalić, że problem Cię nie dotyczy. To się nadaje na kwintesencję wizażu.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 15:37   #69
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez Rany Koguta Pokaż wiadomość
Obwinianie ofiary to właśnie jeden z powodów, dla których kryją się ze swoim cierpieniem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 15:40   #70
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez petit2 Pokaż wiadomość
Ale ona, czując się bezkarna, może dalej inne dzieci tak traktować
Ja nawet nie wiem co ona teraz robi, gdzie jest. Ojciec chyba chciał nam zaoszczędzić latania po sądach bo my się jeszcze z kilka miesięcy bałyśmy włączyć tv czy wyjść na dwór, a każdy dźwięk domofonu był tak przerażający, że to masakra jakaś jak sobie przypominam. Dlatego między innymi poszłam na pedagogikę, aby chociaż jednemu dziecku zapewnić fajną nianię, która zna fajne zabawy, można się z nią poprzytulać, powygłupiać. Szczerze mówiąc wolałabym inną specjalność niż wczesnoszkolną i przedszkolną ale animacja się nie utworzyła, więc poszłam na cokolwiek.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 15:46   #71
semantique
Zadomowienie
 
Avatar semantique
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Gratuluję, że Twoja matka nakopała tatusiowi agresorowi, uczyłaś się samoobrony i możesz się pochwalić, że problem Cię nie dotyczy. To się nadaje na kwintesencję wizażu.
To mi przypomina odwieczną dyskusję o depresji. Zawsze znajdą się pomocne osoby w tonie: o co ci chodzi, weź się w garść, zajmij się czymś to ci przejdzie, ja mam kupę pracy i nie mam czasu na depresję.
Dyskusja z takimi osobami to kopanie się z koniem.

Wysłane z mojego 5080X przy użyciu Tapatalka
__________________
semantique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-04-22, 17:30   #72
201707171530
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 208
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Konkretnie które?

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Nie będę cytować pojedynczych wypowiedzi, ale generalnie można zauważyć sporo takiego wydźwięku:
- czemu ona tak długo z nim siedziała
- no przecież ona ma dzieci, to powinna się od razu spakować i wyprowadzić
- co trzeba mieć w głowie
- przecież miała kasę to mogła się rozwieść wcześniej
- ojciec/ojczym/ex/ktokolwiek mój/mojej matki/koleżanki/sąsiadki też był przemocowcem i ona jakoś sobie poradziła bo nie dała się tak upokarzać

Typowe dla wizażu "nie znam się, ale się wypowiem" Jak nie ma się na tyle empatii żeby wczuć się w położenie ofiary i pomyśleć, co może czuć osoba maltretowana psychicznie i poniżana przez wiele lat, to może lepiej się nie odzywać?

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Cytat:
Napisane przez semantique Pokaż wiadomość
To mi przypomina odwieczną dyskusję o depresji. Zawsze znajdą się pomocne osoby w tonie: o co ci chodzi, weź się w garść, zajmij się czymś to ci przejdzie, ja mam kupę pracy i nie mam czasu na depresję.
Dyskusja z takimi osobami to kopanie się z koniem.

Wysłane z mojego 5080X przy użyciu Tapatalka
Dokładnie
201707171530 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 18:35   #73
Parabelka
Panaroja
 
Avatar Parabelka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez lilijkowa Pokaż wiadomość
W historii p. Karoliny (jeśli to prawda) m.in. zszokowała informacja o tym, że kiedy p. Karolina, powiedziała co się dzieje w jej małżeństwie, to rodzina, doradziła jej.... powrót do męża.... Mam ochotę zapytać: co to za rodzina?!
Co to za rodzina ? To właśnie rodzina, która wychowała ofiarę przemocy - to jest odpowiedź na pytanie, dlaczego nie odeszła od razu . Skoro wychowana została w TAKIM środowisku , co się dziwić ?
ZapiszZapisz
Zapisz
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa

-Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry.
-Czy to pomoże ?[...]
-Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok .
Terry P.
Parabelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 18:38   #74
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez marianna144 Pokaż wiadomość
kopnieta matka to co innego niz pojedyncza osoba. matka w obronie potomstwa znajduje w sobie nadludzkie siły.

dziewczeta nie ma tak ze facet zarabia a matka nie i z automatu przez to zostają mu przyznane dzieci.
Matka to CZŁOWIEK. a człowieka bardzo łatwo zniszczyć. Nieważne, czy ma jedno dziecko czy pięcioro. Owszem, matka ma w sobie siłę i determinację, ale nadal jest TYLKO CZŁOWIEKIEM. nie superbohaterem bez uczuć, nie człowiekiem ze stali. Zwykłym człowiekiem.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 19:09   #75
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Gratuluję, że Twoja matka nakopała tatusiowi agresorowi, uczyłaś się samoobrony i możesz się pochwalić, że problem Cię nie dotyczy. To się nadaje na kwintesencję wizażu.
O dzizaz...ale zobacz jakie Pani Karolina dała wzorce swoim dzieciom?
Czekać i się płaszczyć przed agresywnym samcem...no super po prostu
Od tego jest rodzicem żeby takich rzeczy dzieciom nie fundowala LATAMI.
Nie superbohaterem Ale rodzicem.
Ja rozumiem raz...no dobra dwa bo można mieć nadzieję, ze się coś zmieni..ale ta konkretna kobieta z tego co czytałam całkiem nieźle zarabiala. Kto ją razem z dziećmi trzymał przy tym bucu?
Już nie mówię o udowadnianiu mu winy ale o zwykłej ucieczce z 1 walizką aby dalej od patola...
Jej mąż to w ogóle osobny temat- wg mnie totalny de.bil.
Ale skoro już komentujemy całą sytuację to oprócz regularnego biczowania agresora (co uwazam za jak najbardziej słuszne) przydałoby się spojrzeć na całą rodzinę i zastanowić czemu matka nie zrobiła NIC żeby jej dzieciaki nie oglądały tego syfu przez 10 LAT?!
Zobacz- kobieta miała pracę, wykształcenie i nie była uzależniona od alko/ narkotyków....a mimo to siedziała z dziadem tyle lat. Mogła się spakować, zabrać dzieci i wyjechać, nie to co niektóre matki bez wykształcenia, pracy, rodziny, z jedną koszulą na grzbiecie.
I jeszcze raz, podkreślam- super, ze w końcu od chama odeszła, super, ze naglosnila sprawę. Ja się pytam tylko dlaczego zaniedbała dzieci?
I po to podaje przykład, żeby pokazać, ze się da od razu od agresora odejść i jeszcze dzieciaka nauczyć, ze ma się bronić.
A oczywiście na Wizażu od razu podnosi sie larum, bo ktoś ma czelność oceniać ofiarę. Ano upubliczniła swoją sprawę to oceniam. Współczuję tej kobiecie bardzo dramatu, który przeszła, ale jeszcze bardziej współczuję jej dzieciom. I mam prawo

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2017-04-22 o 19:10
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 19:11   #76
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Matka to CZŁOWIEK. a człowieka bardzo łatwo zniszczyć. Nieważne, czy ma jedno dziecko czy pięcioro. Owszem, matka ma w sobie siłę i determinację, ale nadal jest TYLKO CZŁOWIEKIEM. nie superbohaterem bez uczuć, nie człowiekiem ze stali. Zwykłym człowiekiem.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Poza tym wiele gróźb dotyczy dzieci i krzywdzenia ich.
Na tym między innymi polega dramat i pułapka.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 19:16   #77
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
O dzizaz...ale zobacz jakie Pani Karolina dała wzorce swoim dzieciom?
Czekać i się płaszczyć przed agresywnym samcem...no super po prostu
Od tego jest rodzicem żeby takich rzeczy dzieciom nie fundowala LATAMI.
Nie superbohaterem Ale rodzicem.
Ja rozumiem raz...no dobra dwa bo można mieć nadzieję, ze się coś zmieni..ale ta konkretna kobieta z tego co czytałam całkiem nieźle zarabiala. Kto ją razem z dziećmi trzymał przy tym bucu?
Już nie mówię o udowadnianiu mu winy ale o zwykłej ucieczce z 1 walizką aby dalej od patola...
Jej mąż to w ogóle osobny temat- wg mnie totalny de.bil.
Ale skoro już komentujemy całą sytuację to oprócz regularnego biczowania agresora (co uwazam za jak najbardziej słuszne) przydałoby się spojrzeć na całą rodzinę i zastanowić czemu matka nie zrobiła NIC żeby jej dzieciaki nie oglądały tego syfu przez 10 LAT?!
Zobacz- kobieta miała pracę, wykształcenie i nie była uzależniona od alko/ narkotyków....a mimo to siedziała z dziadem tyle lat. Mogła się spakować, zabrać dzieci i wyjechać, nie to co niektóre matki bez wykształcenia, pracy, rodziny, z jedną koszulą na grzbiecie.
I jeszcze raz, podkreślam- super, ze w końcu od chama odeszła, super, ze naglosnila sprawę. Ja się pytam tylko dlaczego zaniedbała dzieci?
I po to podaje przykład, żeby pokazać, ze się da od razu od agresora odejść i jeszcze dzieciaka nauczyć, ze ma się bronić.
A oczywiście na Wizażu od razu podnosi sie larum, bo ktoś ma czelność oceniać ofiarę. Ano upubliczniła swoją sprawę to oceniam. Współczuję tej kobiecie bardzo dramatu, który przeszła, ale jeszcze bardziej współczuję jej dzieciom. I mam prawo

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Czytam ten watek i juz serio mam dosc jak czytam co tu wypisujesz. Dostalas tu pare linkow, prawda? Co Ci szkodzi troche poczytac, dowiedziec sie o co chodzi, jakie sa mechanizmy? To nie, caly czas ta sama spiewka i zero refleksi i checi dowiedzenia sie jak to dziala.

Co do pogrubionego. Oczywiscie, ze sie podnosi larum, bo to tak jakbys bezmyslnie oceniala ofiare gwaltu zastanawiajac sie dlaczego szla o 2 w nocy i miala spodnice zalozona.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 19:17   #78
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
O dzizaz...ale zobacz jakie Pani Karolina dała wzorce swoim dzieciom?
Czekać i się płaszczyć przed agresywnym samcem...no super po prostu
Od tego jest rodzicem żeby takich rzeczy dzieciom nie fundowala LATAMI.
Nie superbohaterem Ale rodzicem.
Ja rozumiem raz...no dobra dwa bo można mieć nadzieję, ze się coś zmieni..ale ta konkretna kobieta z tego co czytałam całkiem nieźle zarabiala. Kto ją razem z dziećmi trzymał przy tym bucu?
Już nie mówię o udowadnianiu mu winy ale o zwykłej ucieczce z 1 walizką aby dalej od patola...
Jej mąż to w ogóle osobny temat- wg mnie totalny de.bil.
Ale skoro już komentujemy całą sytuację to oprócz regularnego biczowania agresora (co uwazam za jak najbardziej słuszne) przydałoby się spojrzeć na całą rodzinę i zastanowić czemu matka nie zrobiła NIC żeby jej dzieciaki nie oglądały tego syfu przez 10 LAT?!
Zobacz- kobieta miała pracę, wykształcenie i nie była uzależniona od alko/ narkotyków....a mimo to siedziała z dziadem tyle lat. Mogła się spakować, zabrać dzieci i wyjechać, nie to co niektóre matki bez wykształcenia, pracy, rodziny, z jedną koszulą na grzbiecie.
I jeszcze raz, podkreślam- super, ze w końcu od chama odeszła, super, ze naglosnila sprawę. Ja się pytam tylko dlaczego zaniedbała dzieci?
I po to podaje przykład, żeby pokazać, ze się da od razu od agresora odejść i jeszcze dzieciaka nauczyć, ze ma się bronić.
A oczywiście na Wizażu od razu podnosi sie larum, bo ktoś ma czelność oceniać ofiarę. Ano upubliczniła swoją sprawę to oceniam. Współczuję tej kobiecie bardzo dramatu, który przeszła, ale jeszcze bardziej współczuję jej dzieciom. I mam prawo

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Ale Ty nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy.
Nie wiemy jakich ta kobieta miała rodziców (chociaż chyba któraś pisała ale może mi się mylić z tym drugim wątkiem o zachowaniach rodziców - było coś o tym, że jej kazali wrócić do męża!)
Skoro teraz jej kazali to Ty sobie wyobraź co ona miała w domu za dziecka? Ty serio myślisz, że wychowywanie się w takiej rodzinie to taki pikuś i później nie ma po tym śladu w dorosłym życiu? Ktoś jej prał mózg od małego, że ślub do końca życia, że żadne rozwody nie wchodzą w grę, że jakoś to będzie, że kiedyś się ludzie tak nie rozstawali, że to be, że w każdym związku są kłótnie, wyzwiska...
Ty serio widzisz w niej człowieka pochodzącego z NORMALNEJ rodziny, który po jednym czy dwóch wybrykach drugiej połówki odchodzi?

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2017-04-22 o 19:18
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 19:24   #79
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;73127226]Ale Ty nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy.
Nie wiemy jakich ta kobieta miała rodziców (chociaż chyba któraś pisała ale może mi się mylić z tym drugim wątkiem o zachowaniach rodziców - było coś o tym, że jej kazali wrócić do męża!)
Skoro teraz jej kazali to Ty sobie wyobraź co ona miała w domu za dziecka? Ty serio myślisz, że wychowywanie się w takiej rodzinie to taki pikuś i później nie ma po tym śladu w dorosłym życiu? Ktoś jej prał mózg od małego, że ślub do końca życia, że żadne rozwody nie wchodzą w grę, że jakoś to będzie, że kiedyś się ludzie tak nie rozstawali, że to be, że w każdym związku są kłótnie, wyzwiska...
Ty serio widzisz w niej człowieka pochodzącego z NORMALNEJ rodziny, który po jednym czy dwóch wybrykach drugiej połówki odchodzi?[/QUOTE]

wlasnie la'Mbria - sama piszesz, ze to glownie dzieki metodom wychowawczym matki jestes taka silna. bo Cie matka tego nauczyla.
a gdybys miala rodzicow takich jak P. Karolina, ze by Ci kladli od malego do glowy rzeczy zupelnie przeciwnie jestes pewna, ze bylabys taka hop do przodu dzisiaj?

latwo sie mowi. a co do Twojego twierdzenia, ze przekazala dzieciom zle wzorce. tu tez nie mozesz byc pewna. ja jakos nie mam wpojonych takich wzorcow mimo przemocy w domu.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
aer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-04-22, 19:32   #80
semantique
Zadomowienie
 
Avatar semantique
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
O . Ja się pytam tylko dlaczego zaniedbała dzieci?
Nie zaniedbała dzieci, zrobiła to co mogła, czyli ściągneła cały gniew na siebie.

Wysłane z mojego 5080X przy użyciu Tapatalka
__________________
semantique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 19:39   #81
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
O dzizaz...ale zobacz jakie Pani Karolina dała wzorce swoim dzieciom?
Czekać i się płaszczyć przed agresywnym samcem...no super po prostu
Od tego jest rodzicem żeby takich rzeczy dzieciom nie fundowala LATAMI.
Nie superbohaterem Ale rodzicem.
Ja rozumiem raz...no dobra dwa bo można mieć nadzieję, ze się coś zmieni..ale ta konkretna kobieta z tego co czytałam całkiem nieźle zarabiala. Kto ją razem z dziećmi trzymał przy tym bucu?
Już nie mówię o udowadnianiu mu winy ale o zwykłej ucieczce z 1 walizką aby dalej od patola...
Jej mąż to w ogóle osobny temat- wg mnie totalny de.bil.
Ale skoro już komentujemy całą sytuację to oprócz regularnego biczowania agresora (co uwazam za jak najbardziej słuszne) przydałoby się spojrzeć na całą rodzinę i zastanowić czemu matka nie zrobiła NIC żeby jej dzieciaki nie oglądały tego syfu przez 10 LAT?!
Zobacz- kobieta miała pracę, wykształcenie i nie była uzależniona od alko/ narkotyków....a mimo to siedziała z dziadem tyle lat. Mogła się spakować, zabrać dzieci i wyjechać, nie to co niektóre matki bez wykształcenia, pracy, rodziny, z jedną koszulą na grzbiecie.
I jeszcze raz, podkreślam- super, ze w końcu od chama odeszła, super, ze naglosnila sprawę. Ja się pytam tylko dlaczego zaniedbała dzieci?
I po to podaje przykład, żeby pokazać, ze się da od razu od agresora odejść i jeszcze dzieciaka nauczyć, ze ma się bronić.
A oczywiście na Wizażu od razu podnosi sie larum, bo ktoś ma czelność oceniać ofiarę. Ano upubliczniła swoją sprawę to oceniam. Współczuję tej kobiecie bardzo dramatu, który przeszła, ale jeszcze bardziej współczuję jej dzieciom. I mam prawo

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Nie, nie mogła spakować się i wyjść.
I to jest główna kwestia
Ty patrzysz na sprawę w miarę trzeźwo, na tego spojrzenia trzeźwego nie miała, podobnie jak innych środków.

Oczywiście możesz to samo powtarzać milion razy, próbując zaczarować rzeczywistość, nic się jednak nie zmieni.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 20:03   #82
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Jest taka książka, "paradoks macho". Ona świetnie opisuje to, co się dzieje w tym wątku. Gadacie o tej biednej kobiecie, oskarżacie (jak ona mogła tyle czasu?! Przecież jest MATKĄ! Dzieci cierpią! ), a zapominacie kto jest PRAWDZIWYM agresorem czy sprawcą. A jest to Piasecki. Czy to przez nią dzieci cierpiały? Nie! Cierpiały przez tatusia! To on im zrobił piekło z dzieciństwa, to on doprowadził matkę do takiego a nie innego stanu. Nie matka sprawiła, że dzieci cierpiały, tylko ojciec.
Wiecie ile jest form przemocy psychicznej? To nie jest tylko wyzywanie. To też izolacja, poczytajcie. To też degradacja słowna (wyśmiewanie np. Do osób trzecich, obrażanie przy innych).
Zapamiętajcie jedno : przemoc wobec kobiet to NIE JEST PROBLEM KOBIET.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 20:04   #83
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
(...)
A oczywiście na Wizażu od razu podnosi sie larum, bo ktoś ma czelność oceniać ofiarę. Ano upubliczniła swoją sprawę to oceniam. Współczuję tej kobiecie bardzo dramatu, który przeszła, ale jeszcze bardziej współczuję jej dzieciom. I mam prawo

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
ano masz prawo. masz prawo również nie mieć za grosz empatii. masz ponadto prawo do niepojmowania pewnych podstawowych rzeczy. masz prawo nie ogarniać, że jak np. ktoś się wychowuje w rodzinie, w której matka (lub ojciec) jest latami bita(-y), to potem znosi przemoc w swoim małżeństwie. albo jak jest wychowywany w rodzinie religijnej i ma tłuczone do głowy, że nigdy nie wolno zostawić małżonka niezależnie od okoliczności, to też przemoc we własnym domu jest mu łatwiej znieść. nie twierdzę, że p. Karolina miała zryte dzieciństwo. ale oceniasz bardzo surowo osobę, której przeszłości nie znasz. kiedyś takim niedojrzałym zachowaniem kogoś bardzo skrzywdzisz. o ile już nie skrzywdziłaś. zresztą nawet nie musi chodzić o trudną przeszłość - dlaczego jedni łatwo się uzależniają od używek a inni nie? taka jest po prostu ludzka psychika, nie ma dwóch identycznych, nie wszyscy są tak silni jak niektórzy.

tak że masz jak najbardziej prawo do wyrażania swojego takiego a nie innego zdania. masz prawo oceniać p. Karolinę źle. tylko wiedz, że nie wystawiasz tym sobie najlepszego świadectwa.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 20:33   #84
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

la'Mbria, przestań chojraczyć, bo kto czytał kiedyś Twój wątek o ślubie i relacjach z przyszłą/niedoszłą teściową i jej dzieciach ten wie, że też masz problem z czyszczeniem toksycznych relacji. W nie swojej sprawie i w necie każdy kozakiem.

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Ja rozumiem raz...no dobra dwa bo można mieć nadzieję, ze się coś zmieni..ale ta konkretna kobieta z tego co czytałam całkiem nieźle zarabiala. Kto ją razem z dziećmi trzymał przy tym bucu?
Już nie mówię o udowadnianiu mu winy ale o zwykłej ucieczce z 1 walizką aby dalej od patola...
Jej mąż to w ogóle osobny temat- wg mnie totalny de.bil.
Ale skoro już komentujemy całą sytuację to oprócz regularnego biczowania agresora (co uwazam za jak najbardziej słuszne) przydałoby się spojrzeć na całą rodzinę i zastanowić czemu matka nie zrobiła NIC żeby jej dzieciaki nie oglądały tego syfu przez 10 LAT?!
Zobacz- kobieta miała pracę, wykształcenie (...)
Przywiążesz cienkim sznurkiem słabego psychicznie konia do plastikowego krzesła ogrodowego i będzie tak stał. Wszystko jest w głowie.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-22, 21:57   #85
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
O dzizaz...ale zobacz jakie Pani Karolina dała wzorce swoim dzieciom?
Czekać i się płaszczyć przed agresywnym samcem...no super po prostu
Od tego jest rodzicem żeby takich rzeczy dzieciom nie fundowala LATAMI.
Nie superbohaterem Ale rodzicem.

Ta kobieta przemogła wstyd i strach, upubliczniła te materiały żeby ludzie dostrzegli, kim jest jej mężuś. Zrobiła coś niesamowicie odważnego i dla wielu ofiar przemocy domowej może być bohaterką. Wyeksponowała się, żeby wzbudzić zainteresowanie opinii publicznej tym, co przeżyła ona i przeżywa wiele osób. W tym momencie powinna otrzymać wsparcie, a nie zarzuty, że jest beznadziejną matką od osoby, która o temacie nie ma pojęcia. Przez taką krytykę ktoś w tej samej sytuacji może nie odważyć się na podobny krok.

Ja rozumiem raz...no dobra dwa bo można mieć nadzieję, ze się coś zmieni..ale ta konkretna kobieta z tego co czytałam całkiem nieźle zarabiala. Kto ją razem z dziećmi trzymał przy tym bucu?
Już nie mówię o udowadnianiu mu winy ale o zwykłej ucieczce z 1 walizką aby dalej od patola...

Widać niewiele rozumiesz.

Jej mąż to w ogóle osobny temat- wg mnie totalny de.bil.
Ale skoro już komentujemy całą sytuację to oprócz regularnego biczowania agresora (co uwazam za jak najbardziej słuszne) przydałoby się spojrzeć na całą rodzinę i zastanowić czemu matka nie zrobiła NIC żeby jej dzieciaki nie oglądały tego syfu przez 10 LAT?!

Przydałoby się porozmawiać o pomocy dla ofiar przemocy, sabotowaniu Niebieskiej Linii i konwencji antyprzemocowej, o właściwej reakcji, gdy podejrzewamy, że sąsiadka/koleżanka jest maltretowana. Nie o tym, jakie błędy popełniła Karolina, bo nie miała wpływu na wiele czynników, które sprawiły, że tak potoczyło się jej życie. Nie jest łatwo przełamać wzorzec, w którym człowiek się wychował. Nie wystarczy sobie postanowić, że odejdziesz po pierwszym akcie przemocy, a dziecko poślesz na sztuki walki i wszystko będzie cacy. To nie jest dobry wątek do chwalenia się, że Twój wzorzec jest doskonały.

Zobacz- kobieta miała pracę, wykształcenie i nie była uzależniona od alko/ narkotyków....a mimo to siedziała z dziadem tyle lat. Mogła się spakować, zabrać dzieci i wyjechać, nie to co niektóre matki bez wykształcenia, pracy, rodziny, z jedną koszulą na grzbiecie.
I jeszcze raz, podkreślam- super, ze w końcu od chama odeszła, super, ze naglosnila sprawę. Ja się pytam tylko dlaczego zaniedbała dzieci?
I po to podaje przykład, żeby pokazać, ze się da od razu od agresora odejść i jeszcze dzieciaka nauczyć, ze ma się bronić.

MOŻNA? MOŻNA. DA SIĘ? DA SIĘ. #wizaż

A oczywiście na Wizażu od razu podnosi sie larum, bo ktoś ma czelność oceniać ofiarę. Ano upubliczniła swoją sprawę to oceniam. Współczuję tej kobiecie bardzo dramatu, który przeszła, ale jeszcze bardziej współczuję jej dzieciom. I mam prawo

Jak wyżej, sobie wystawiasz świadectwo.
.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-23, 00:45   #86
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
O dzizaz...ale zobacz jakie Pani Karolina dała wzorce swoim dzieciom?
Czekać i się płaszczyć przed agresywnym samcem...no super po prostu
Od tego jest rodzicem żeby takich rzeczy dzieciom nie fundowala LATAMI.
Nie superbohaterem Ale rodzicem.
Ja rozumiem raz...no dobra dwa bo można mieć nadzieję, ze się coś zmieni..ale ta konkretna kobieta z tego co czytałam całkiem nieźle zarabiala. Kto ją razem z dziećmi trzymał przy tym bucu?
Już nie mówię o udowadnianiu mu winy ale o zwykłej ucieczce z 1 walizką aby dalej od patola...
(...)
A oczywiście na Wizażu od razu podnosi sie larum, bo ktoś ma czelność oceniać ofiarę. Ano upubliczniła swoją sprawę to oceniam. Współczuję tej kobiecie bardzo dramatu, który przeszła, ale jeszcze bardziej współczuję jej dzieciom. I mam prawo
Oceniaj sytuację, nie ofiarę. Ostatecznie odeszła, co kosztowało ją bardzo dużo. Nie zafundowała córkom kolejnych 10 lat. I zapewne przez kolejne lata samą siebie, a przy okazji córki odpowiednio wyedukuje pod tym kątem. Sama jeszcze wiele rzeczy musi zrozumieć i potrafić nazwać. Jasne, szkoda, że dopiero teraz, ale nie każdy jest tak silny, aby odejść od razu. Absolutnie nie znajduję zrozumienia dla matek udających, że nie wiedzą o wykorzystywaniu seksualnym, czy biciu dzieci, pozwalających (swoją biernością) na coś takiego. Ale to nie ten przypadek. Ofiarą agresji była ona sama. Tak, dzieci na tym cierpiały (gdy już stały się świadome tego, co się dzieje), ale jednak nie do końca bezpośrednio. Nic nie zostało dla nich bezpowrotnie zamknięte, zniszczone, zaprzepaszczone.

Postaraj się zrozumieć jedno: ta agresja eskalowała latami, powoli. Sytuacje trochę złe mieszały się z sytuacjami miłymi. Bardzo złe z bardzo dobrymi. Poza tym ona miała silne poczucie obowiązku - obowiązku polegającego na utrzymaniu tej rodziny, na wpłynięciu na męża, aby się zmienił. Na wszystko miała też duży wpływ religia, wychowanie w wierze katolickiej, gdzie kobieta to strażniczka ogniska domowego, gdzie swój krzyż trzeba nieść z godnością. Naprawia się, a nie wyrzuca i tego typu frazesy. Jego (męża) obraz w jej głowie był przecież taki, że poznała cudownego, dobrego mężczyznę. Gdy zaczęły się pojawiać na tym obrazie rysy, to w pierwszej kolejności obwiniała siebie. Jak tak czytałam kilka jej wypowiedzi, to nadal ten jego obraz ten nie jest dla niej jeszcze jednoznacznie brzydki i potworny. Miewali dobre okresy - w takich sytuacjach złe, nieprzyjemne wspomnienia bledną, człowiekowi się wydaje, że to był zły sen, że może przesadził z reakcją, że nie mogło być aż tak źle. Mechanizm wyparcia i racjonalizowania rzeczywistości. Bez takich mechanizmów ludzie by nie przeżywali obozów koncentracyjnych, czy wojny.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2017-04-23 o 00:47
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-23, 02:04   #87
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Co to za rodzina ? To właśnie rodzina, która wychowała ofiarę przemocy - to jest odpowiedź na pytanie, dlaczego nie odeszła od razu . Skoro wychowana została w TAKIM środowisku , co się dziwić ?
ZapiszZapisz
Zapisz

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;73127226]Ale Ty nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy.
Nie wiemy jakich ta kobieta miała rodziców (chociaż chyba któraś pisała ale może mi się mylić z tym drugim wątkiem o zachowaniach rodziców - było coś o tym, że jej kazali wrócić do męża!)
Skoro teraz jej kazali to Ty sobie wyobraź co ona miała w domu za dziecka? Ty serio myślisz, że wychowywanie się w takiej rodzinie to taki pikuś i później nie ma po tym śladu w dorosłym życiu? Ktoś jej prał mózg od małego, że ślub do końca życia, że żadne rozwody nie wchodzą w grę, że jakoś to będzie, że kiedyś się ludzie tak nie rozstawali, że to be, że w każdym związku są kłótnie, wyzwiska...
Ty serio widzisz w niej człowieka pochodzącego z NORMALNEJ rodziny, który po jednym czy dwóch wybrykach drugiej połówki odchodzi?[/QUOTE]



Cytat:
Napisane przez aer Pokaż wiadomość
wlasnie la'Mbria - sama piszesz, ze to glownie dzieki metodom wychowawczym matki jestes taka silna. bo Cie matka tego nauczyla.
a gdybys miala rodzicow takich jak P. Karolina, ze by Ci kladli od malego do glowy rzeczy zupelnie przeciwnie jestes pewna, ze bylabys taka hop do przodu dzisiaj?

latwo sie mowi. a co do Twojego twierdzenia, ze przekazala dzieciom zle wzorce. tu tez nie mozesz byc pewna. ja jakos nie mam wpojonych takich wzorcow mimo przemocy w domu.

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
ano masz prawo. masz prawo również nie mieć za grosz empatii. masz ponadto prawo do niepojmowania pewnych podstawowych rzeczy. masz prawo nie ogarniać, że jak np. ktoś się wychowuje w rodzinie, w której matka (lub ojciec) jest latami bita(-y), to potem znosi przemoc w swoim małżeństwie. albo jak jest wychowywany w rodzinie religijnej i ma tłuczone do głowy, że nigdy nie wolno zostawić małżonka niezależnie od okoliczności, to też przemoc we własnym domu jest mu łatwiej znieść. nie twierdzę, że p. Karolina miała zryte dzieciństwo. ale oceniasz bardzo surowo osobę, której przeszłości nie znasz. kiedyś takim niedojrzałym zachowaniem kogoś bardzo skrzywdzisz. o ile już nie skrzywdziłaś. zresztą nawet nie musi chodzić o trudną przeszłość - dlaczego jedni łatwo się uzależniają od używek a inni nie? taka jest po prostu ludzka psychika, nie ma dwóch identycznych, nie wszyscy są tak silni jak niektórzy.

tak że masz jak najbardziej prawo do wyrażania swojego takiego a nie innego zdania. masz prawo oceniać p. Karolinę źle. tylko wiedz, że nie wystawiasz tym sobie najlepszego świadectwa.
Jeśli czytalyscie ten sam artykuł co ja (zalinkowany w pierwszym poście), to powinnyscie wynieść z niego trochę inny obraz jej rodziny. Fakt, była mowa o wierze i nierozerwalnym sakramencie, ale pani Karolina miała oferowane wsparcie i nocleg od kuzynki mieszkającej dwie ulice dalej, wyprowadziła się z domu do swoich rodziców i u nich jakiś czas mieszkała (wróciła do męża, bo założyli im Niebieska Kartę i liczyła na poprawę), gdy powiedziala siostrze o swoim dramacie domowym, to była ona przerażona cała sytuacja i (chyba, nie pamiętam) oferowała pomoc. A mama bohaterki pomagala jej uciec od oprawcy w końcowych etapach jej związku i do chwili obecnej ja wspiera.

Z tego opisu nie wyłania mi się tak katastroficzny obraz rodziny, jaki tu przedstawiacie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Edytowane przez squirrelqa
Czas edycji: 2017-04-23 o 03:36
squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-23, 02:47   #88
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Jeśli czytalyscie ten sam artykuł co ja (zalinkowany w pierwszym poście), to powinnyscie wynieść z niego trochę inny obraz jej rodziny. Fakt, była mowa o wierze i nierozerwalnym sakramencie, ale pani Joanna miała oferowane wsparcie i nocleg od kuzynki mieszkającej dwie ulice dalej, wyprowadziła się z domu do swoich rodziców i u nich jakiś czas mieszkała (wróciła do męża, bo założyli im Niebieska Kartę i liczyła na poprawę), gdy powiedziala siostrze o swoim dramacie domowym, to była ona przerażona cała sytuacja i (chyba, nie pamiętam) oferowała pomoc. A mama bohaterki pomagala jej uciec od oprawcy w końcowych etapach jej związku i do chwili obecnej ja wspiera.

Z tego opisu nie wyłania mi się tak katastroficzny obraz rodziny, jaki tu przedstawiacie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
napisałam dokładnie "nie twierdzę, że p. Karolina miała zryte dzieciństwo. ale oceniasz bardzo surowo osobę, której przeszłości nie znasz." ale dzięki za zacytowanie.

żeby wychować psychicznie słabą osobę nie trzeba jej bić, nie trzeba jej upokarzać. wystarczą częste odwiedziny obleśnego wujka np.

nie mogę się wypowiadać za inne dziewczyny, ale... osobiście uważam, że człowiek ze zdrową psychiką nie potrafiłby znieść 10 lat takiego traktowania. a w tym wątku osoby ze zdrową w miarę psychiką oceniają tę kobietę przez swój własny pryzmat. to tak jakby ktoś zdrowy dziwił się, że osoba z łuszczycą na nogach chodzi latem w długich spodniach, bo jak to tak, czy jej nie jest gorąco, on by tak przecież nie mógł, ale ona głupia jest.

mi tam się przykro robi, jak w takich wątkach jedzie się po ofierze. zrozumiałabym, gdyby dyskusja dotyczyła zrozumienia przyczyn, mechanizmów - na zasadzie mało wiem na temat przemocy, to pogadam z innymi, może się czegoś dowiem. ale wchodzenia na wątek i jechania po ofierze, że jest głupia i zła matka z niej, no tego już nie rozumiem. co to niby wnosi? a najbardziej bawi mnie niezmiennie opisywanie historii z udziałem własnym/kogoś z rodziny, w której to dana osoba wykazała się nie lada heroizmem, bo uciekła od przemocowca, tylko i wyłącznie w celu pokazania, jakim to ta osoba nie jest chojrakiem (medal z ziemniaka się należy czy co?).

zero empatii.

btw. ten nocleg to kuzynka oferowała p. Karolinie, jak ta jej się zwierzyła, że ją mąż wystawia nocą za drzwi w piżamie. więc wiesz, za☠☠☠istą pomoc jej zaoferowała - przyleź do mnie w tej piżamie, w kapciach czy bez, przenocuję Cię. nom, fajowo. widocznie kuzynka też ma jakieś problemy ze sobą.

Edytowane przez motyla
Czas edycji: 2017-04-23 o 02:51
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-23, 10:14   #89
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Mogła się spakować, zabrać dzieci i wyjechać, nie to co niektóre matki bez wykształcenia, pracy, rodziny, z jedną koszulą na grzbiecie.
ta kobieta bez wykształcenia, pracy rodziny, z jedna koszulą na grzbiecie znajdzie pomoc w domu samotnej matki. A jej męża może wsadzą do więzienia za przeoc domową. Nikt jej mężowi dzieci pod opiekę nie da.
A z tego co czytałam Pani Karolina miała już wiosek w sądzie o odebrane praw rodzicielskich. Znaczy jej mieli odebrać dzieci. Gdyby uciekła z jedną walizką i dziećmi nie sądzisz że by ją szybko znaleźli i oddali dzieci pod opiekę ich tatusiowi?

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Co to za rodzina ? To właśnie rodzina, która wychowała ofiarę przemocy - to jest odpowiedź na pytanie, dlaczego nie odeszła od razu . Skoro wychowana została w TAKIM środowisku , co się dziwić ?
ZapiszZapisz
Zapisz
Ta rodzina nie musiała być toksyczna i opresyjna. Nie zawsze problemy w dorosłym życiu mają źródło w kiepskim dzieciństwie. Niektórzy sa słabsi i jak trafią na przemocowca to mają problem bo nie umieją zawalczyć o swoje.

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2017-04-23 o 10:17
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-23, 11:18   #90
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Sprawa Karoliny Piaseckiej

Czemu tu się nie dyskutuje o tym jakim zlamasem jest mezus i o prawie polskim które gówno robi żeby sprawcę ukarać i odseparowac od rodziny, tylko jest dyskusja o tej kobiecie?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-07 13:58:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.